• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

300 gdyńskich rodzin uczy się oszczędzać prąd

Patsz
10 kwietnia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Wraz ze świadomością klientów na temat oszczędzania pojawiają się nowe rozwiązania, które pozwalają odpowiednio używać prądu w naszych domach.
Wraz ze świadomością klientów na temat oszczędzania pojawiają się nowe rozwiązania, które pozwalają odpowiednio używać prądu w naszych domach.

300 rodzin z Gdyni testuje nowinki techniczne w zakresie oszczędności energii elektrycznej, które za kilkanaście lat mogą stać się powszechne. Mają pozwolić na spore oszczędności. Wyniki tego eksperymentu będą znane w marcu 2017 roku.



Czy starasz się oszczędzać prąd?

Rachunki za prąd potrafią znacząco uszczuplić domowy budżet. Wielu szuka rozwiązań, mających zapewnić oszczędzanie, ale ostatecznie niewielu dociera do momentu, w którym wprowadza plan oszczędnościowy w życie. Najważniejsze korzyści widać w portfelach, ale zyskuje też środowisko naturalne, dzięki mniejszej emisji dwutlenku węgla.

Coraz większa świadomość klientów

Także sami dostawcy energii elektrycznej coraz częściej zachęcają do racjonalnego korzystania z prądu, edukując klientów. Jedną z innowacyjnych metod w tym zakresie jest współfinansowany ze środków Komisji Europejskiej oraz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej program Energa Living Lab o wartości ponad 1 mln 360 tys. euro.

Czytaj też: Licznik przedpłatowy pomoże obniżyć rachunki za prąd

Od kwietnia ubiegłego roku bierze w nim udział 300 gospodarstw domowych z Chwarzna, Redłowa, Wielkiego Kacka, Dąbrowy, Witomina, Śródmieścia i Karwin, posiadających taryfę G11 i korzystających z liczników zdalnego odczytu. 30 gospodarstw wyposażonych jest dodatkowo w urządzenia umożliwiające pozyskiwanie energii z odnawialnych źródeł, np. panele fotowoltaiczne.

- W ramach projektu zachęcamy uczestników do tego, aby unikali używania najbardziej energochłonnych urządzeń wtedy, gdy prąd jest najdroższy, i korzystali z nich w okresach z niższymi stawkami. Dzięki efektywniejszemu wykorzystaniu domowych odbiorników, np. sprzętu RTV i AGD, oświetlenia czy ogrzewania, zyskują oni wymierne oszczędności w opłatach za energią elektryczną - mówi Katarzyna Grzejszczak z należącej do Grupy Energa spółki Enspirion, która realizuje projekt.
Rozwiązania na przyszłość

Projekt Energa Living Lab jest bezpłatny, klienci są rozliczani na dotychczasowych warunkach, czyli w oparciu o taryfę G11. Mogą dzięki niemu zarobić. Jeśli uda im się - stosując nowy program cenowy - obniżyć koszty zużycia energii, na koniec projektu otrzymają zwrot nadpłaty w stosunku do standardowego rachunku.

- W kontrolowaniu rachunków i zużycia prądu pomagają im wielostrefowe Programy Cenowe, uwzględniające różne stawki za energię w ciągu doby oraz usługi takie, jak raporty z informacją zwrotną o zużyciu energii czy system Inteligentnej Sieci Domowej. Pozwala on na nadzór i sterowanie urządzeniami elektrycznymi. Uczestnicy mogą np. wyłączyć światło w dowolnym pomieszczeniu z poziomu tabletu czy smartfona, nie będąc nawet w domu - podkreślają realizatorzy projektu.
Choć program jest dopiero na półmetku, już widać, że przynosi efekty. Według ankiet 85 proc. użytkowników Inteligentnej Sieci Domowej przyznaje, że wie, jak zużywać mniej prądu, a 77 proc. deklaruje dalszą chęć zmiany swoich zwyczajów domowych, tak by dostosować się do testowanych taryf cenowych.

Całość potrwa do marca 2017 roku. Wtedy dopiero będą znane pełne wyniki, które zostaną upowszechnione w innych miastach europejskich. Dane z testów mają posłużyć jako baza do wdrażania podobnych projektów w przyszłości na masową skalę.
Patsz

Miejsca

  • Energa Gdańsk, al. Grunwaldzka 472

Opinie (185) 3 zablokowane

  • Oszczędności ? (35)

    Energa nie pozwoli na to żeby zarabiała mniej ludzie zaczną oszczędzać a oni podniosą cenę prądu. Efekt będzie taki że ludzie będą " oszczędzać" i wydawać duże pieniądze na rzeczy które oszczędzają prąd a Energa tak wykalkuluje ceny że w rachunkach będziemy płącić tyle samo.

    Więc pytanie .... Po co ?

    • 252 8

    • (8)

      zawsze warto oszczędzać - szczególnie wodę i energię elektryczną. Oczywiście nie popadajmy ze skrajności w skrajność, bo żyć trzeba normalnie. Brakuje jednak edukacji w tym zakresie.

      • 15 8

      • co czuć w komunikacji miejskiej (4)

        po tym sie poznaje biedny kraj,
        że nawet na mycie się ludzi nie stać

        • 10 9

        • nie chce im się (1)

          i tyle

          • 11 1

          • no co ty?

            myślę, że raczej to z oszczędności
            bo tak, pracujesz po 16 godzin, żeby zarobić na przetrwanie,
            potem już nawet siły nie masz się myć,
            do tego w domu zimno, jak wyjdziesz spod prysznica to nieprzyjemnie,
            i woda idzie i gaz i czas.
            Na perfumy podstawowe nie ma, nie mówiąc już o droższych,
            mydło pewnie też najtańsze jeśłi już będzie w użyciu.
            Ja jednak się upieram, że zmęczenie i oszczędności.

            • 0 0

        • (1)

          Czy nie widzisz różnicy między oszczędzaniem wody a bezsensownym jej laniem przez pół godziny stojąc pod prysznicem ? To, że ktoś oszczędza wodę nie znaczy, że się nie myje. Za to ty jesteś wyjątkowo krótkowzroczny.

          • 8 4

          • ja nie wiem jak jest

            może jestem krótkowzroczny bo nie widzę
            dlaczego ludzi czuć starym potem.

            • 0 0

      • zgadzam się, lecz i zgadzam się z przedmówcą (2)

        z roku na rok zużycie prądu i innych mediów spada, zaś ceny jednostkowe (uwzględniając super oferty abonamentowe) rosną.

        I proszę nie gadać bzdur że "takie przepisy, koncesje i bla bla bal" skoro ceny mamy wyższe niż w wielu innych krajach UE o bardziej restrykcyjnych przepisach środowiskowych i wielokrotnie wyższych kosztach wytworzenia...

        • 25 1

        • trzeba w końcu elektrownie atomową wybudować (1)

          Skoro nasze sa na węgiel , Wydobycie wegla jest drogie do tego dochodzą 13, 14 nastki deputaty węglowe nawet dla emerytów to nie dziwmy sie ,ze energia jest droga

          • 4 1

          • trzeba to było 30 lat temu

            ja nie wiem na co Polska jeszcze czeka,
            30 lat kupowania gazu z Rosji, przegrana bitwa o rurociągi,
            to jest śmieszne zachowanie państwa

            • 0 0

    • Spójrz szerzej. (19)

      Nawet gdyby rachunek się nie zmienił warto iść w kierunku zmniejszenia zużycia choćby ze względu na mniejsze emisje CO2 czy inne pośrednie konsekwencje mniejszego zapotrzebowania..

      Po prostu należy pamiętać że istnieją również koszta zewnętrzne zużycia prądu (a nie tylko własne po stronie końcowego użytkownika), które pośrednio i tak są przerzucane na społeczeństwo (koszty zmian klimatu, koszty zdrowotne zanieczyszczeń powietrza, koszt utrzymania deficytowego górnictwa w obecnym kształcie itd. itd).

      Już tylko dlatego warto to robić.

      • 16 16

      • szkoda

        że w tym kraju niewiele ludzi tak do tego podchodzi. Dla nich horyzont korzyści z oszczędności nie sięga dalej niż zawartość portfela.

        • 14 9

      • (10)

        Kompletne bzdury. To co robia ludzie w swoich domach, w ZADEN sposob nie przeklada sie na ogolna sytuacje. To wielkie korporacje, rzady itd niszcza srodowisko, oczywiscie wmawiajac maluczkim (jak widac czasami efektywnie): to nie nasza wina, to nie my bandyci, to spoleczenstwo - no bo jakze by moglo byc inaczej.

        A lemingi wierza. Zreszta dzis lemingi we wszystko juz uwierza. Rubikon przekroczony.

        • 22 8

        • tiaaaa (6)

          wielkie korporacje w Krakowie trują środowisko paląc śmieci i g*wniany węgiel. Tak samo w Zakopanym, Rabce, Pile....

          • 9 5

          • (5)

            Te leming, nie odzywaj sie w temacie o jakim nie masz pojecia. Wiesz jaki wplyw na srodowisko ma to palenie smieci przez kilka/dziesiat/set osob? ZEROWY.

            A teraz wez zobacz cos sie stalo swego czasu z calym Slaskiem po uruchomienu tylko jednej huty im. Lenina. Albo jak wplyw mialo na Krakow wybudowanie tego syfu zwanego Nowa Huta.

            Co do Rabki - biedny kmiocie, sam sobie strzeliles gola do bramki. Przeciez tamte lasy wykoncyzla siarka z pobliskiego zaglebia przemyslowego.

            Ty leming glupi jestes, wiec lepiej zajmij sie ogladaniem TV, bo i na wiecej Cie nie stac.

            • 12 13

            • (1)

              Nie wiem jaki ma to wpływ na środowisko ale wiem jaki ma wpływ na zdrowie ludzi.

              Średnio skraca życie każdemu o 2-3 lata.

              W imię 'oszczędności' na piecach i paliwach wysokiej jakości.

              • 9 1

              • OK, poprosze o konkretne dane, ze palenie smieci przez ten promil skraca zycie spoleczenstwa o 2-3 lata i ma co najmniej rowny wplyw na zdrowcie co setki tysiecy ton dziennie tego syfu z przemyslu.

                No, ynteligencie? Masz okazje blysnac!

                • 0 0

            • spoko.....;D

              nie mam argumentów.....
              TV non stop oglądam. TV Trwam.

              • 6 3

            • ha ha ha (1)

              czyli mogę sobie spokojnie siedzieć przy kominach i nic mi nie będzie.
              W dolinie kościeliskiej w jajach, tzw. eko, stężenia substancji najbardziej toksycznych znanych nauce, kilkadziesiąt razy przekraczają normę. Główny winowajca - spalany w domowych piecach plastik. Taki tylko przykładzik.

              • 9 3

              • Powtarzasz sie misiu, jak katarynka.

                • 0 0

        • ludzie żyją w próżni a prąd czerpią z eteru (2)

          CO2 znika, węgiel jest w nieskończonych ilościach i w ogóle można rozrastać się cywilizacyjnie w nieskończoność na tej skończonej planecie.
          każdy nieleming to wie

          • 7 0

          • musimy produkowac gazy cieplarniane bo inaczej będzie zimno

            a im zimniej będzie tym więcej gazów wyprodukujemy i będzie cieplej,
            a im będzie cieplej tym mniej będziemy musieli produkować gazów cieplarnianych
            ale wtedy zrobi się zimniej

            • 7 2

          • energię można czerpać z próżni

            nazywa się to energią próżni,
            po prostu deformujesz lokalnie przestrzeń
            i uzyskane napięcie wymiarów wykorzystujesz jako zasilanie,
            potrzebujesz tylko kieszonkowego zakrzywiacza przestrzeni,
            każde dziecko to wie

            PS
            Homer zakrzywiał przestrzeń (albo Family Guy)
            i przedmioty orbitowały wokół jego brzucha

            • 0 0

      • ograniczanie CO2 to najwieksza bzdura i najbardziej kosztowny przekręt obecnych czasów (6)

        • 7 6

        • bo tak powiedział K*rwin? (4)

          czy dlatego, że nie jesteś w stanie tego zrozumieć?

          • 6 6

          • limitowanie CO2 miało by sens (3)

            jakby to robili wszyscy, a nie tylko Europa
            Ameryki i Azja ma to gdzieś - wiec kosztowne wysiłki europy bezsensowne. Jedynie kto na tym zarabia to producenci sprzętu pozwalającego na redukcję CO2, pogarszając jednocześnie jakość produktów i przerzucając koszty na użytkownika końcowego, Kowalskiego, któy musi zapłacić więcej za gorszy silnik w samochodzie tylko po to zeby spełniał bardziej rygorystyczne normy.
            Redukcję emisji co2 należy zacząć od ich największych "producentów", bo tam to będzie najbardziej wymierne.

            • 7 0

            • poniekąd masz rację, bo zamiast właściwych działań poszło wszystko w kierunku nieudolnej szarpaniny

              Jednym z najbardziej przyjaznych środowisku sposobów ograniczenia emisji zanieczyszczeń przy produkcji energii jest inwestowanie w energię jądrową. Kolejnym dobrym sposobem jest wyciskanie możliwie wysokiej sprawności w procesach technologicznych wymagających używania węgla oraz zagospodarowanie ciepła resztkowego na cele grzewcze (ale tak, żeby w obszarach miejskich ogrzewanie gazem, węglem czy śmieciami się po prostu nie opłacało). Ogólnie przy spalaniu węgla poza CO2 (który jest kłopotliwy w dłuższym czasie) powstaje sporo syfu - emisje radioaktywne z kominów elektrowni i hut przekroczyły wielokrotnie emisje związane z próbami i katastrofami jądrowymi.

              • 3 0

            • (1)

              Taka redukcja CO2 w dieslu jak z kozie d...y trąbka.
              Mam w swoim DPFa i jak się przepada to tak dymi, że chyba za cały okres wydymi wszystko. Jak widze inny samochód co tak dymi i tak śmierdzi to od razu wiem,ze przepada DPF.
              I po co jest ten filtr?

              • 0 0

              • na pewno nie na CO2

                a na zupełnie inne związki

                • 1 0

        • idąc dalej:

          amerykańscy naukowcy, badając wzorzec wydłużenia pręta na końcu kilkukilometrowej rury doszli do wniosku, że zaobserwowano falę grawitacyjną pochodzącą od zderzenia dwóch czarnych dziur kilkaset lat świetlnych stąd. Wydłużenie miało wartość 1/1000 średnicy protonu. Zostało uznane jako naukowy fakt. Wzrost temperatury o 1K powiązany ze wzrastającą koncentracją CO2 - jakieś osły kwestionują.

          • 1 1

    • ale oni nie zarabiają mniej, wręcz przeciwnie- zarabiają więcej (2)

      minimalizując straty. Pamiętaj, że zapotrzebowanie na prąd jest inne, o różnych porach dnia, co dla elektrowni jest mało korzystne. Takimi zabiegami starają się rozłożyć obciążenie, więc to wcale nie jest tak, że Energa robi to z dobroci serca. Zwyczajnie mają w tym interes. Zrób sobie kiedyś wycieczkę do elektrowni Nadole nad jeziorem żarnowieckim. Tam w momencie nadwyżki energii woda z jeziora żarnowieckiego pompowana jest do sztucznego zbiornika, natomiast w czasie niedoboru woda ze sztucznego jeziora jest spuszczana i napędza turbiny produkując prąd.

      • 11 0

      • prawie dobrze (1)

        Podczas produkcji energii elektrycznej w szczycie dochodzi do największych strat. Dlatego elektrownie zachęcają ludzi do korzystania poza szczytem. Ty zapłacisz mniej, ale per saldo elektrownia zyska więcej.

        • 3 3

        • nie, to z innego powodu

          poza szczytem część turbozespołów jest wyłączana, a bloki dostają minimalną technologicznie ilość paliwa - lub są zupełnie wyłączane. Dlatego opłaca się zachęcać odbiorców do korzystania z energochłonnych urządzeń poza szczytem - wtedy nie trzeba przeprowadzać skomplikowanych procedur rozruchu bloków ani podtrzymywać pracy z użyciem kłopotliwych palników mazutowych.

          • 6 0

    • 2 mld zl tyle zarobila energa w 2014 !! (1)

      To jest j***banie w d**pe najbieniejszy ludzi bez pardonu . Jak oni moga tak duzo zarabiac na tym . Jak tak duzo zarabiaja to maja ceny za wysokie i powinni to oddac na koniec roku . Tylko w Polsce !

      • 4 3

      • Swoją pensję oddaj :)

        • 2 0

    • Place za granica

      Moje oplaty za prad za granica zima ok150 zl (w przeliczeniu na polska wal.)Nie oszczedzam dom dwa telewizory (duze) dwa laptopy kuchnia elektryczna 3 osoby.Moja Mama placi srednio 160-170(nie ma kuchni elektr a gazowa) jeden tel nie ma komputera (2 osoby ) Oszczedza W Pl nigdy nigdy nie bedzie dobrze ,czym wiecej oszczedzasz to wymyslaja inne oplaty.

      • 0 0

  • Największe utraty energii nastepują np. przy włączaniu światła . Dotyczy to (40)

    zwłaszcza tzw."żarówek energooszczędnych".

    • 53 19

    • A niech to

      Myślałem że to przez moje ogrzewanie elektryczne. Dzięki!

      • 9 2

    • ale rtęciowych (9)

      teraz coraz więcej ludzi wymienia na ledowe.
      Mimo wszystko, najbardziej mi chyba odpowiadała barwa światła starej poczciwej żarówki.

      • 26 2

      • bo ten rodzaj światła był najzdrowszy dla organizmu :) (8)

        ledowe są najmniej zdrowe

        • 16 5

        • zgadza się (7)

          ponieważ zwykła żarówka oferuje spektrum barw najbardziej zbliżone do naturalnego. Mam w domu ledy i trochę mi się kojarzą z prosektorium, ale trudno.

          • 9 5

          • Ledy mają całe spektrum temperatury kolorów (6)

            od trupiobiałych (powiedzmy 7000 K) do zółto-pomarańczowych (2000 K). Temperaturę LEDa wybierasz sobie jaką chcesz, a światło może być jeszcze przyjemniejsze niż tradycyjnej żarówki.

            • 14 5

            • nie o to mi chodziło. (3)

              Tradycyjna żarówka ma emituje całe spektrum zawsze. A ledy tylko wybrany (tak jak napisałeś) przedział.
              Spece od oczu twierdzą, że najmniej szkodliwe jest całe spektrum naraz, bo tak ewolucja ukształtowała receptory światła na siatkówce oka. Różne receptory odbierają różne zakresy. Ale jaki jest rzeczywisty wpływ na oczy, to się pewnie okaże za kilkanaście lat. Pamiętam za małolata (lata 80) wszędzie trąbiono, że jak się czyta książki to powinno być odpowiednie oświetlenie, bo np. czytanie książki z latarką pod kołdrą (ja tak robiłem) szkodzi oczom. Dzisiejsze badania mówią, że nie ma żadnego wpływu.

              • 10 1

              • użyj spowalniaczy światła (1)

                a następnie wymieszaj spowolnione światło i będziesz miał całe spektrum,
                jedynie będziesz miał niewielki opóźnienie fazowe dla spowolnionego swiatła,
                np. czerwony będzie się pojawiał szybciej niż reszta

                • 3 1

              • ciekawe

                o tym nie wiedziałem. Człowiek całe życie się uczy. Wiem o sterowaniu barwą poprzez zmianę prądu. No chyba, że to jedno i to samo.

                • 0 0

              • to też nie tak

                LEDy mają dwa rodzaje emisji: bezpośrednią (niebieskie światło ze struktury, prążek w widmie) i wzbudzoną - z luminoforu. Luminofor może dawać pokrycie całego spektrum. Prążek może być widoczny na analizatorze, ale nie musi - sam mam LEDy filamentowe, w których struktury są oblane luminoforem, więc praktycznie całe promieniowanie pochodzi ze wzbudzenia. Światło nie różni się od 40w żarówki ;)

                • 5 0

            • barwa to nie wszystko, jeszcze zestaw innych elementów o których producenci lubią milczeć... (1)

              a które mogą nawet popsuć wzrok...

              • 1 4

              • na przykład mikroskopijne kolce wylatujące z żarówek

                albo złe wibracje

                • 1 0

    • (13)

      Dużo prądu zużywają telewizory plazmowe, czajnik elektryczny, żarówki energoszczędne. Jak już się pali taka żarówka to nie ma sensu jej wyłączać przy każdym wyjściu z pokoju do łazienki, kuchni - lepiej niech się pali dalej.
      Rano jak wychodzę do pracy wyciągam z gniazdka wtyczki od tv, komputera, piekarnika itp. Zostaje tylko lodówka.

      • 6 14

      • ręce pewnie tez myjesz co 5 min (2)

        aż krwawią

        • 8 4

        • a Ty (1)

          pewnie oszczędzasz na myciu zębów. Czy po prostu z lenistwa nie myjesz. Koleś dobrze robi. Nawet dla swojego portfela. Na cholerę ma mu się wszystko palić jak go w domu nie ma? W zależności od ilości takich urządzeń roczny koszt trybu stand-by waha się od 200 do 300 PLN rocznie. Ja osobiście 300 wolę wydać inaczej. Ale każdy robi jak chce.

          • 9 2

          • nie jest tak źle jak by się wydawało

            watch?v=kT4K4xwQuKI
            wyniki pomiarów zakładają najgorszy z przypadków bo nie mierzy on cos fi, zakłada ze jest 1 wiec faktyczne zużycie będzie jeszcze mniejsze.
            Prosty test, jeśli coś się nie grzeje - nie pobiera energii czynnej - za którą płacimy - tak wiec jeśli nieużywana ładowarka jest zimna to nie puści nas z torbami.
            Ja sprzęt RTV wyłączam jedną listwą wieczorem, bo kilka sprzętów do niej podłączonych dekoder, dvd, lcd, htpc,ps4., ale to nie tylko na "osczędności" ale i na wydłużenie czasu życia przetwornic, które padają najczęściej przez wyschnięte kondensatory.

            • 0 0

      • (7)

        To nie ma sensu. Wyłączenie całkowite urządzeń które są w standby powoduje minimalną oszczędność. Kilka złotych w ciągu miesiąca. Ale należy pamiętać że niektóre urządzenia jak np. dekoder przy pierwszym uruchomieniu po załączeniu zasilania uruchamiają się znacznie dłużej. Z używając znacznie więcej energii niż pozostawione w trybie czuwania przez kilka godzin. Więc finalnie oszczędności nie ma.

        • 6 1

        • Weż sobie zmierz i policz (6)

          Nie mam dużo sprzętu. TV 49 cali, dekoder kablówki, modem, router, laptop, PC stacjonarny high tower, kino domowe, mikrofalówkę, mini wieżę, stacje pogodową i kilka innych pomniejszych. U mnie wychodzi roczny koszt wg obecnej ceny prądu 201,64 rocznie. Gdyby to wszystko było na standby przez 24/7.

          • 3 4

          • yhm, ale mnie stać (2)

            bo rocznie spędzasz godzinę albo więcej
            na włączanie i wyłączanie wszystkiego (koszt pracy),
            mój czas i wygoda kontra ilosc zachodu potrzeba na tą zabawę,
            masz rację ale ja też mam rację

            • 3 2

            • większość (1)

              stać. Jak sobie poobserwujesz, to zobaczysz, że tych najbiedniejszych stać na to najbardziej. Bo oni prawie nigdy nie wyłączają.
              No godzina rocznie w porównaniu z 200 stówami to chyba niewielki koszt.

              • 1 0

              • możliwe, że biedny płaci dwa razy

                bo kupują sprzęt, któy jest najtańszy, nie jest energooszczędny,
                do tego kupują tego sprzętu duużo, bo ich życie to telewizja i gadżety,
                jak się zarabia 100 na godzinę to zaczyna być szkoda zachodu,
                szczególnie jak się ma tylko 2 urządzenia na stand-by.

                • 0 0

          • co więcej (2)

            nie chodzi tylko o diody. Np. mój telewizor ma wewnętrzną grzałkę, czy coś takiego, która zapewnia jakąś tam wilgotność na dopuszczalnym poziomie. Zakładam, że dużo elektroniki ma takie układy. Ale mogę się mylić.

            • 0 0

            • (1)

              No właśnie ta grzałka jest potrzebna. Bez tego jak sam napisałeś wilgotność będzie podwyższona, co może skrócić żywotność samego TV. Więc chyba lepiej jest wydać kilka złotych więcej na prąd (i niezauważalnie powyższyć emisję) niż wydawać około 3000 zł co kilka lat na nowy telewizor i produkować znaczne ilości elektrośmieci. To jak z samochodem, gdy nawet jak stoi nieużywany to i tak kosztuje. Chyba że masz w domu warunki laboratoryjne, to wtedy faktycznie praca grzałki nie jest potrzebna.

              • 1 0

              • w moście Forth podgrzewają liny unoszące most

                żeby spowolnić korozję

                • 1 0

      • O żarówkach energooszczędnych kompaktowych (1)

        poczytasz trochę niżej. doucz się i nie pisz wiecej takich głupot; fakt pobieraja wiecej niż LEDy przy tym samym strumieniu świetlnym, ale mit że włączanie i wyłączanie to jakiś drenaż kieszeni to bzdura.

        • 3 1

        • nie mędrkuj się tak

          bo żarówek jest mnóstwo, każda inna,
          technologia się zmienia cały czas
          i może być zawsze jakieś 'ale...'

          • 0 0

    • Ktoś kiedyś wymyślił pierdołę i teraz każdy powtarza.

      • 7 2

    • bzdura (5)

      W chwili załączenia świetlówka kompaktowa pobiera większy prąd, ale przez krótki czas. Ilość zużytej w tym czasie energii jest znikoma. Co jest faktem to skrócenie życia świetlówki przy częstym załączaniu. Nie dotyczy to "żarówek" z LED.

      • 10 4

      • tyle jest tych żarówek a każda inna (1)

        jak nie powoduje zakłóceń w sieci elektrycznej
        to ma kolor nie taki
        albo jest droga,
        a idź pan z ta techniką w diabły

        • 4 2

        • zakłócenia w sieci wzięły się od wymiany liczników na elektroniczne

          tradycyjne liczniki z tarczką i cewką tworzyły skuteczny filtr przeciwzakłóceniowy

          • 6 2

      • Marnie zaprojektowane LEDówka (2)

        też szybciej padnie.
        Szkoda ze rynek zalewa tandeta z chin z zawyżonymi parametrami. 80% żarówek z allegro to śmieci, ale jak ktoś kupuje żarówkę na 230W za 10-15 zł (widziałem nawet za 6zł) to niech się nie dziwi że mruga, że barwa światła nieodpowiednia i że dziwne kolory wszystko ma bo sie na CRI nie zwraca uwagi. Dobra żarówka LEDowa odpowiednik tradycyjnej "setki" to ok 1300-1450lumenów czyli żarówka LED musi mieć ok 13W i kosztować nie mniej jak 30-40 zł żeby była coś warta, wiernie oddawała barwy, i nie mrugała - bo to największy grzech tanich LEDów.
        Najlepiej, gdzie sie da stosować zasilacz stabilizowany 12V i ledy na 12V. czyli wszystkie "halogeny" w kartongipsach.

        • 3 1

        • przesadzasz, kupiłem żarówki za 18 złotych, 4W (1)

          owszem, są dekoracyjne - ale nie mrugają

          • 0 1

          • nie wszyscy efekt stroboskopowy

            tanich ledów widzą. Odstąpiłem od kupna plazmy - bo dla mnie miga tak ze patrzeć się nie da; tak samo na km widzę tanie ledy. Jeśli dla Ciebie plazma tez miga a LEDy nie - to gratuluję zakupu; 18pln przy 4W jeśli GU10 to może być realne

            • 1 0

    • masz jakieś wyniki badań na poparcie swojej tezy czy ci się wydaje

      bo ja twierdzę że gadasz głupoty, coś usłyszałeś, nie wiesz o co chodzi, ale będziesz powtarzać...
      Dla świetlówki kompaktowej powiedzmy 100W zamiast 12W przez 1/10 sekundy od włączenia uuu ale straty w zestawieniu z tradycyjną żarówką no fiu fiu
      i to słowo straty... straty to ma zwykła bo ciepło produkuje, zwiększone zużycie jest lepszym wyrażeniem

      • 10 2

    • Niemożliwe

      Gdyby faktycznie pochłaniały tyle energii przy uruchamianiu to z pewnością zapalałyby się żywym ogniem. Znaczna ilość energii wydzielona w krótkim czasie i nie przekazana do otoczenia oznacza znaczny wzrost temperatury itp. Prawo zachowania energii nadal obowiązuje.
      Z praktycznego punktu widzenia to przy uruchamianiu przez kilkadziesiąt ms płynie większy prąd ładujący wewnętrzny kondensator a na ilość energii władowanej w kondensator licznik nawet nie zareaguje. Potem świetlówka kompaktowa pobiera cały czas podobną moc a strumień świetlny osiąga maksimum jak już naturalnie rozgrzej się rtęć w rurze. Ne ma tu żadnych "przepałów" energii.

      • 9 2

    • pomnożyć napięcie przez prąd (1)

      poza tym żarówki energooszczędne zużywają prawie trzy razy więcej energii niż napisane na opakowaniu

      • 0 6

      • pomnożyć napięcie przez prąd

        i otrzymujesz moc pozorną a nie czynną ...
        To nie tak jak myślisz.

        • 6 0

    • To mit (1)

      Człowieku niewiesz o czym piszesz

      • 2 1

      • nie z czasownikami rozłącznie, nie wiesz

        sjp pwn w sieci
        http://sjp.pwn.pl/zasady/;629519
        ja zawsze korzystam

        • 1 0

    • Ten mit krąży od dawna.

      I nie ma nic wspólnego ze stanem faktycznym.
      Jak usłyszałem że w momencie włączenia żarówka kopmaktowa pobiera tak ogromne ilości energii jak 10min świecenia tradycyjnej żarówki to gęsty włos mi sie zjerzył. Zastanawiałem się jak takim cudem wytrzymują bezpieczniki w kościele skoro tam takich żarówek jest po 20 każdej lampie a lamp 6.
      Impuls prądowy który powstaje w momencie załączenia to tylko ładowanie kondensatora w przetwornicy - takie przetwornice, ale dużo większe mamy we wszystkich obecnych urządzeniach od łądowarki telefonu do zasilacza laptopa czy komputera, stąd czasami lekki łuczek elektryczny przy podłączaniu ładowarki czy zasilacza laptopa do gniazda sieciowego. Lepsze zasilacze maja na wejściu termistor NTC żeby zmniejszyć udar prądowy.

      • 3 1

    • Oświetlenie w domu zużywa tyle co nic, szczególnie świetlówki i ledy. Nie bez przyczyny jest zwykle jeden korek na całe światło w mieszkaniu. Zwykłe zagotowanie wody w czajniku (2kW * 5 minut = 0.16kWh) to więcej niż żyrandol świecący cały wieczór (5 żarówek * 5W * 5h = 0.12kWh).

      • 0 0

  • Wystarczy sobie zmienić taryfę (12)

    Dopasowaną do potrzeb swojego gospodarstwa domowego o rachunki już się obniżą. Szkoda że o tym nikt nie mówi

    • 13 29

    • trochę mówią (11)

      mój sąsiad chyba ma. Zawsze słyszę wirowanie jego pralki...gdzieś tak o 05:30 rano

      • 16 2

      • ojej jaki ty jesteś biedny (1)

        uroniłem nad twoim losem monołez

        • 2 13

        • ojej

          jakiś ty wrażliwy. Rycz, głupi rycz. Chociaż ja nie narzekam na godziny prania mojego sąsiada, nigdzie tak nie napisałem.

          • 6 0

      • twój sąsiad ma pralnię? (8)

        że zawsze słyszysz jego pralkę ? A może to głosy w twojej głowie ?

        • 1 7

        • nie ma pralni (2)

          ma taryfę taką, że jendostkowo prąd najtańszy jest chyba od 22 do 6 nad ranem. A pralkę słyszę, bo cienkie, żelbetowe ściany. Ale nie przeszkadza mi to. Napisałem to, bo jednak jacyś tam ludzie z tych różnych taryf korzystają.
          P.S.
          Zwykle głosy w głowie mówią mi , żeby nie reagować na takie słabe zaczepki na forum.

          • 14 0

          • Teraz mówią żebyś stąd zniknął (1)

            • 0 9

            • i tak zrobię

              słoneczko wyszło. Czas na wycieczkę.
              Będziesz mógł spokojnie wylewać swoje frustracje na forum :)

              • 10 0

        • (4)

          W bloku o tej porze taką pralkę słychać bardzo głośno, bo nie ma innych dźwięków.

          • 6 0

          • he he

            nieraz są :). Szczególnie ostatnio. Wiosna kwitnie , miłość budzi się do życia :).
            Takie budownictwo było. Co zrobić. Ale to nic...
            I tak najlepiej ma mój kumpel. Kumpel ma sąsiad cierpiącego na jakieś żołądkowe dolegliwości. I ten sąsiad cały czas pierdzi. Opowiadał mi, że najlepszy efekt jest, jak jego sąsiad siedzi w wannie i tam się odgazuje :). Ponoć szczoteczki do zębów w kubku podskakują :).

            • 3 2

          • Czyli pierze coś codziennie rano (2)

            Ma zatem pralnie w domu

            • 0 2

            • nie ma pralni. Ma pralkę

              i jeszcze 3 małych urwisów :). Pozdrawiam chłopaki przy okazji. Który z Was przedwczoraj bawił się zapałkami i podpalił kosz na śmieci przy warzywniaku Pani Hani?

              • 4 0

            • Są tacy co zmeniają skarpetki codziennie

              Co za chore po***by

              • 0 0

  • (22)

    może prąd powinien być po prostu tańszy, jak w cywilizowanych krajach UE?
    \mam nadzieję, że energa jako monopolista, wzorem dawnego tp sa wyzionie ducha,jak najprędzej

    • 61 8

    • Wszystko tańsze byś chciał (16)

      A może naucz się więcej zarabiać?

      • 11 10

      • "Wszystko tańsze byś chciał A może naucz się więcej zarabiać?" (15)

        dlaczego mam płacic za prąd więcej niż Szwed, Niemiec, Norweg, Hiszpan ...wymieniać dalej?

        • 10 6

        • a chcesz płacić podatki też takie jak tam ? (5)

          czy tylko mieć wszystko taniej ?
          Nikt ci nie broni stąd wyjechać do ww krajów

          • 2 9

          • to żeś pojechał z podatkami (4)

            Duńczycy łapali sie głowy jak się okazało, że oprócz podatków płacimy jeszcze dodatkowo ZUS bo u nich ubezpieczenia są już w tych "wysokich" podatkach.

            to tak jakby w Niemczech ZUS kosztował 1200 EURO czyli najniższą krajową na tzw własnej działalności. a potem Niemiec dostawałby 400 euro emerytury :)

            • 7 2

            • Powtarzam (3)

              Droga do Danii stoi otworem, pakuj manatki i precz

              • 1 8

              • fajnie jest sobie posiedzieć na luzaku w zagramanicy i poczytać komentarze polusów wysyłających swoich rodaków za grancie (2)

                a potem płacz, że zapaść demograficzna, że nie ma komu pracować, że gospodarka jest do d*py

                jak młodych i zdolnych się wygania za sam fakt kwestionowania oszukańczej rzeczywistości w Polsce

                • 2 2

              • Młodzi i zdolni nie narzekają na forach internetowych (1)

                Jęczą jedynie nieudacznicy i takich należy za granicę wywieźć. Osoba zdolna sobie tu poradzi i nieźle ustawi, nawet przy tam "drogiej" energii

                • 1 2

              • mylisz zdoność ze zdolnością do oszustwa

                osoba zdolna uczciwa sobie nie poradzi,
                osoba zdolna do oszustwa owszem, bo wasze pańśtwo nie chroni uczciwych ludzi przed takimi pasozytami

                • 0 0

        • ponieważ (1)

          musisz utrzymywać nierentowne kopalnie, stare węglowe elektrownie, płacić haracz na piep....ne związki zawodowe, dokładać się do przywilejów górników i utrzymywać przy życiu nieefektywny, państwowy system topienia pieniędzy w czarnej dziurze. A na końcu delektować się tym pachnącym czarnym złotem polskim powietrzem.

          • 14 3

          • wow, a to w Niemczech tego nie ma?

            a pensje? związki zawodowe? a opłaty środowiskowe? w Niemczech jest to co najmniej 4 razy droższe...

            dalej sobie wierzcie w tematy zastępcze i dawajcie się walić w odbyt

            • 0 1

        • w Niemczech prąd kosztuje ok 1,10 za kwh (6)

          a u nas ok 70 groszy łącznie ze wszystkim

          • 3 1

          • ze wszystkim

            czyli z czym???? Nie masz pojęcia ile w Polsce kosztuje Ciebie prąd. To co Ci przyjdzie zapłacić w rachunku to nie wszystko. Cały ten system jest dotowany z Twoich pieniędzy, które drugim strumieniem lecą przez tzw. budżet (tam też część ginie bezpowrotnie) bez żadnego ekonomicznego uzasadnienia. Wręcz przeciwnie.
            Ciekawie będzie jak jeszcze minie okres ochronny i Będziemy płacić za zanieczyszczanie atmosfery. Nie sobie, tylko innym krajom. T

            • 1 3

          • w Niemczech zarabiam 4 zl, a w Polsce tylko 1zl. (2)

            Czaisz roznice ?
            Czy tak ma wygladac sprawiedliwosc ?

            • 3 1

            • płaci 3 razy mniej

              bo więcej zarabia. Bo nie płaci na nierentowne kopalnie, związki zawodowe i inne takie. Ty musisz płacić za najdroższy węgiel z Polski. Gdzie bardziej się opłaca australijski, kolumbijski....(łącznie z transportem i przy uwzględnieniu mniejszej kaloryczności)

              • 2 1

            • Gdyby prąd był wytwarzany siłą mięśni robotników to mógłbyś rzeczywiście oczekiwać żeby był u nas 4ry razy tańszy.

              Przestań się homo-sovieticusie oglądać co ile kosztuje a zacznij - ile zarabiasz.

              • 1 0

          • W Niemczech mają wyższe ceny dla konsumenta ale niemal najniższe w Europie ceny w hurcie.
            Jest to skutek dużego udziału OZE w miksie energetycznym, który powstał głównie dzięki dopłatom w rachunkach (na które ludzie dali zgodę).
            Dzięki temu cały przemysł ma niskie ceny za energię a na tym korzysta cała gospodarka.

            Polska idzie obecnie dokładnie w przeciwnym kierunku dlatego ten kraj jest skazany na wieczną biedę.

            • 3 1

          • w UK to samo, prąd około 1zł/1kWh

            • 0 0

    • miało być tak pięknie

      kasują posty

      energa to monopolista i oby długo nie pciągnął. niech żyje konkurencja!

      • 6 3

    • To które są te cywilizowane? (3)

      Serbia czy Bułgaria?

      Średnia w UE wynosi 0,2 E za kwh a w Polsce to jest średnio 0,14 E. W Niemczech prąd jest 2x droższy.

      I wiesz ile czasu mi zajęło sprawdzenie? Tyle, ile zajęło ci płodzenie tych umysłowych rzygowin.

      • 1 0

      • czyli u nas kosztuje tyle co w Norwegii (1)

        a ile tego prądu przeciętny Niemiec używa,
        za 30 euro miesięcznie,
        a ile zarabia?

        i tak jest ze wszystkimi produktami,
        od ropy po bułki i mieszkania też

        • 0 0

        • Czysta ekonomia socjalizmu. Ceny ustalamy według siły nabywczej zamiast kosztu wytworzenia?

          • 0 0

      • w UK na północy prąd jest tańszy niż na południu

        ale północ jest zimna i zużywają więcej
        a południe stać
        i uważam, że jest to uczciwe

        • 0 0

  • niech obniza cene prądu i nie trzeba bedzie cudowac (5)

    • 59 8

    • (1)

      poraża mnie brak wiedzy osób komentujących na tym portalu :(

      • 8 13

      • Ale pojechałeś! Dużo wniosles do tematu!

        • 9 3

    • ha ha ha

      wg tej logiki największe oszczędności będą jak prąd będzie za darmo.

      • 2 1

    • Weź się lepiej do roboty (1)

      • 0 3

      • "w tym kraju nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem"

        a tak na poważnie, to powiedzenie wymyśłone przez panów
        dla niewolników,
        karmią ich tą propagandą czynu i cięzkiej pracy
        aby podnieśc morale i efektywność
        podczas gdy jest to zwykłą ściema dla ciemnego luda

        • 0 0

  • (2)

    Ciekawe. Ale dobrze, że są testy.

    • 6 5

    • co za pierdy. niech cene pradu monopolista obnizy

      • 1 5

    • Testują również moją cierpliwość

      I to po raz drugi. Tym razem nie przysyłali faktury przez 4 miesiące, bo majstrowali coś z eBOKiem, a teraz jak już wkońcu przysłali, to 2 naraz, i tu ciekawostka, z karnymi odsetkami za tą sprzed 2 miesięcy.
      Mam system prognozowy, nie chce mi się chodzić i spisywać licznika, a nadpłatami czy niedopłatami nie zaprzątam sobie głowy, ale karne odsetki z nie mojej winy? Żarty sobie stroją. Faktura notabene na 900 z kawałkiem za 4 miechy - skoro już temat oszczędzania energii elektrycznej, mieszkanie, bez gazu.

      • 0 0

  • taryfe G12 mam od kilku lat (2)

    Ale mi wiadomość, przecież te taryfy wielostrefowe sa stare jak świat.

    • 18 6

    • (1)

      Jest roznica w 2 a w 24 strefach

      • 2 1

      • 24 strefy?

        Co za młotek.

        • 0 0

  • (3)

    Szukanie dziury w całym i wyważanie otwartych drzwi. Wychodzisz z pomieszczenia i gasisz światło. Robisz jedną kawę więc gotujesz kubek wody a nie cały czajnik. Przykładów cała masa. Trzeba być bezmyślnym, żeby postępować inaczej.

    • 37 8

    • (2)

      Ale to takie modne, mówić ludziom co jest dobre. Głupia masa to kupi. Wystarczy myśleć i oszczędności robimy automatycznie.

      • 3 3

      • trzeba

        mówić. Bo niektórzy nie myślą.
        "Panie, ja jestem bezrobotny, ja nie mam czasu na takie głupoty"

        • 3 1

      • nie trzeba myśleć - trzeba żyć skromnie :)

        • 0 1

  • ceny energii zawyżone o 50%% (1)

    Całe oszczędności ....

    • 50 3

    • Romanie

      Jak to policzyłeś geniuszu?

      • 2 3

  • Faktury (6)

    Najpierw niech się nauczą poprawnie wystawiać faktury i bezbłędnie rozliczać klientów.

    • 81 1

    • Paradoksalnie przeciez sama energia elektryczna jest tania lecz dodatkowe oplaty stale podnosza ceny. (5)

      chyba zapomniano dodac ze dzis rachunki to sciema i proba oszustwa gdyz sama cena energi elektrycznej jest niska a ceny podnosza sztuczne koszty i oplaty tzw. stale. Dlaczego ktos ma placic non stop za to ze sam kabel i gniazdo posiada ? . Klienci zaplacili koszty doprowdzenia sieci, lini energetycznej wiec kto wymysli aby wiecznie placic za cos czego np. nie chcemy czasowo uzywac? . Oplaty stale nalezy zlikwidowac .

      • 12 3

      • (1)

        Tak, ale żeby doprowadzić prąd do twojego domku, trzeba przez cały czas prowadzić naprawy w różnych miejscach.

        Czy byś może wolał, że jak jakas wichura zerwie linie to wystawią Ci rachunek za naprawe?

        Prąd to nie tylko elektrownia i TWOJE gniazdka.

        • 6 4

        • Monopolistyczne myślenie

          A kupując prepaid gsm placisz pierdyliard różnych opłat dodatkowych stalych i zmiennych? Tak bylo w tpsa za komuny, ale jak pojawiła sie konkurencja to wywiało takie myślenie rodem z komuny.

          • 5 1

      • Prądu nie widać więc w ogóle powinien być za darmo

        Cała logika

        • 0 2

      • Ok, zlikwidować opłaty stałe za utrzymanie sieci (1)

        Ale jak ci wichura zerwie kable, to płacisz 10 tys. jednorazowo. Pasuje?

        • 3 5

        • a jak to jest np z GPS ?

          Za GPS zapłacę raz i mam jakoś za satelity nie płace

          • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane