• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Aranżacje wnętrz. Jak ukryć aneks kuchenny?

Beata Albrecht, Pracownia Projektowa AJOT
10 września 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Aranżacje wnętrz. Urban jungle w małym domu
Koncepcja pierwsza. Aneks kuchenny ukryty za przesuwnymi drzwiami z pleksi można całkowicie wydzielić z przestrzeni salonu. Koncepcja pierwsza. Aneks kuchenny ukryty za przesuwnymi drzwiami z pleksi można całkowicie wydzielić z przestrzeni salonu.

Aneks kuchenny w salonie pozwala oszczędzić metry kwadratowe i stworzyć wielofunkcyjną przestrzeń w jednym pomieszczeniu. Ważne jednak, aby funkcja kuchenna nie była dominująca.



Pani Sandra bardzo chciałaby oddzielić aneks kuchenny od salonu, ale ze względu na niewielki metraż całego pomieszczenia nie ma pomysłu jak to zrobić.

- Zależy mi, aby aneks był jak najmniej widoczny z salonu. Myślałam o jakiejś nienachalnej ściance działowej, ale patrząc na wielkość pomieszczenia nie sądzę, aby miała ona rację bytu...
- zastanawia się w liście do redakcji pani Sandra. - Mąż chciałby, aby aneks i salon były połączone. Może powinnam się przekonać do takiego rozwiązania?

Architekci z Pracowni Projektowej AJOT przygotowali dwie koncepcje zagospodarowania tej przestrzeni. Na wizualizacjach widać jak wyglądałoby pomieszczenie podzielone ścianką lub subtelnie oddzielone szklaną taflą.

Koncepcja pierwsza
Układ funkcjonalny pozostał tu bez zmian.
Pomiędzy częścią wypoczynkową, a kuchenną znajduje się system drzwi przesuwnych zamocowanych na prowadnicy podsufitowej, które umożliwiają zamknięcie kuchni jak i korytarza. Pozwala to na zrelaksowanie się w salonie bez konieczności patrzenia na aneks kuchenny.

W projekcie dwuteownik prowadzący dwie płyty pleksi stał się głównym elementem dekoracyjnym i funkcjonalnym. Dodatkowo, w szafie rtv zastosowaliśmy system rolkowy z górnym torem jezdnym. Przesłona działa w trzech pozycjach - oddzielając kuchnię od salonu, przedpokój od salonu, szafę rtv od salonu.

Maksymalne zsyntetyzowanie kuchni z salonem wspomaga ukrycia okapu w suficie podwieszanym. Zastosowany został nawiew zakryty i pomalowany w ten sam sposób co reszta sufitu; widoczne są tylko otwór w obrysie urządzenia.
Powstał tu także ujednolicony z zabudową kuchenną i będący przedłużeniem ciągu kuchennego blat do pracy.

W części wypoczynkowej udało się wygospodarować dodatkowe miejsce na książki oraz oryginalne miejsce na telewizor - znajdują się one w zabudowanie ściany dzielącej salon z WC.

Materiały wykorzystane w tej aranżacji to połączenie kamienia na posadzce (może być płytka ceramiczna lub gresowa), betonu, cegły i fornirów. Elementy ruchome wyposażenia wnętrza to ikony designu jak fotele eams lub krzesło panton.

  • Koncepcja pierwsza. Odsłonięty aneks i zabudowa z rtv, zamknięty korytarz.
  • Część wypoczynkowa sprzyja długim rodzinnym dyskusjom.
  • Odsłonięty aneks i zestaw rtv. Blat do pracy ujednolicony z zabudową kuchenną.
  • Zasłonięty aneks i zestaw rtv. Odważną ozdobą miejsca do pracy jest designerski fotel.

Koncepcja druga

Tutaj kuchnia została całkowicie wydzielona, zyskała osobne, zamykane wejście.

To spowodowało także zmianę układu funkcjonalnego salonu: ściana z telewizorem została przeniesiona na ścianę z kominem. Dodatkowo, w salonie, znalazło się miejsce na stół jadalniany.

Wydzielenie oddzielnego korytarza do kuchni spowodowało, że WC zostało nieznacznie zmniejszone, aczkolwiek nie ucierpiało nad tym pod kątem funkcjonalnym.

We wnętrzu zastosowano stonowaną kolorystykę, dzięki temu wnętrze jest ponadczasowe i nowoczesne.

  • Koncepcja druga. Jasne ściany i jasne meble optycznie powiększają pomieszczenie.
  • W salonie znalazło się miejsce na wygodny stół jadalniany ze stylowymi fotelikami.
  • Ścianka działowa między kuchnią a salonem obłożona surowymi, betonowymi płytami to modne rozwiązanie, które tutaj współgra z okładziną z białej cegły.
  • Wydzielenie kuchni pozwala urządzić to pomieszczenie uwidaczniając elementy typowe dla kuchni, nie będzie ich widać z części wypoczynkowej.

Porady architekta Masz problem z aranżacją wnętrza?

Masz problem z aranżacją wnętrza?

Wyślij do nas zwymiarowany szkic pomieszczenia wraz z zaznaczoną wentylacją oraz doprowadzeniami instalacji. Napisz jakie kolory lubisz, jaki preferujesz styl, jakie elementy mają koniecznie znaleźć się w twoim otoczeniu. Opisz kto będzie korzystał z projektowanych pomieszczeń i jaki tryb życia prowadzą użytkownicy. Czy mają jakieś pasje?

Rozwiązania przedstawimy w serwisie Dom i Nieruchomości w dziale Projekty i wnętrza.
Uprzedzamy, że przedstawione zostaną wybrane problemy.
List i szkic prześlij pod adres: aranzacje@trojmiasto.pl

Beata Albrecht, Pracownia Projektowa AJOT

Opinie (92) 4 zablokowane

  • Pleksi? (6)

    To chyba dobre rozwiązanie: lżejesze od szkła, bezpieczniejsze, o podobnych właściwościach i tu fajnie półprzezroczyste. Ktoś ma doświadczenia z takimi ściankami działowymi?

    • 8 14

    • (2)

      A wiecie gdzie można zamówić takie drzwi?

      • 2 2

      • Też jestem ciekawy. Czy ktoś wie? (1)

        • 3 1

        • i ile kosztują takie drzwi?

          • 3 0

    • szczerze watpie (1)

      pleksi jest zbyt lekka i elastyczna, by posłużyć za drzwi przesuwne. jest tez stosunkowo delikatna - łatwo ją zarysować. taki wiszący arkusz z pewnością wypaczy się po jakimś czasie. szkło hartowane to chyba najlepsza opcja

      • 2 0

      • szkło hartowane przy stuknięciu strzeli w drobny mak

        pleksi też nie polecam. Ideałem jest użycie litego poliwęglanu, a sztywność wzmocnić ceownikami krawędziowymi.

        • 3 2

    • PLEKSI JEST DLA BIEDAKÓW

      rysuje się natychmiast nawet w wersji matowej. Elektryzuje sie przyciaga kurz a gdy się uszkodzi powoduje dużo poważniejsze obrażenia niż szkło hartowane.

      • 2 1

  • Wystarczy plyta pliśniowa i kawal zaslony

    • 23 6

  • A kto gotuje i sprzata kuchnię? (2)

    pani Sandra czy mąż?

    • 22 3

    • Pani Sandra może lubić ładne kobiety :-) (1)

      Jest jakiś zakaz? A może to ona ? A może szuka inspiracji do odchudzaia :-)

      • 0 4

      • Chodzi o ostateczną decyzję w sprawie kuchni przy różnicy zdań małżonków, a nie o zdjęcie, które w kuchni zamieścili projektanci :P

        • 1 0

  • kuchnia a salon (3)

    jestem za kuchnia oddzielona od salonu. Zapachy, widoki kuchenne zawsze lepiej oddzielic od salonu.

    • 38 13

    • To współczuję (2)

      Co ty gotujesz, że musisz oddzielać zapachy od salonu ????

      • 3 10

      • Ograniczone menu (1)

        Co Ty gotujesz, że nie musisz? Chyba takie ograniczone menu.

        • 8 3

        • pewnie wodę na herbatę

          wtedy nie musi

          • 9 3

  • Widzę ciągłe artykuły sponsorowane na temat aneksów kuchennych (8)

    że one są teraz modne i trendy i każda nowoczesna rodzina 2+1 musi taki mieć.
    Młodzież tylko nie wie, że kiedyś mieszkania z wnęką kuchenną albo kuchnią ciemną (aneks kuchenny po nowemu) to był najniższy standard mieszkania dla rodzin z problemem alkoholowym.
    No ale teraz developerka to nie tylko budowanie. To sprzedaż, marketing i odpowiednie artykuły prasowe.

    • 65 19

    • Może nie z problemami alkoholowymi jednak rodziny wielodzietne z niskimi zarobkami tak właśnie robiły, łączyły pokój z kuchnią bo każdy metr był na wagę złota. Teraz wypuszczają setki projektów które wyglądają bardzo ładnie i nowocześnie lecz tylko na obrazku. W praktyce takie rozwiązanie może się sprawdzić tylko dla samotnego faceta lub 2-3 studentów. Developerka zaciera
      łapy i nabija w butelkę naiwnych ludzi. Smród smażonej ryby w salonie?? TRENDY ,
      35 metrów salon i cztery łazienki z których nigdy nie skorzystasz?? spoko 3m kotłownia bo po co CI większa?? hehe norma.. Już nie wspomne o materiałach z jakich budują..

      • 12 2

    • teraz jest wybór, którego za komuny nie było (2)

      Nie wiem po co piszecie takie głupoty, w dodatku z nawiązaniem do czasów Komuny. Obecnie kupując mieszkanie projekt aranżacji obejmuje dwie wersje: salon połączony z aneksem lub pomieszczenia oddzielone ścianą a kuchnia z drzwiami czy nawet oba pomieszczenia zamknięte.
      Każdy może wybrać wariant zgodnie ze swoimi preferencjami.
      A Wy macie pretensje do świata, że ktoś ma wybór.

      A tak na marginesie, to jeszcze nie słyszałem żeby podczas smażenia ryb zapach pozostał tylko w kuchni, czuć w całym domu, mieszkaniu czy klatce schodowej.

      • 6 8

      • My nie mamy pretensji do świata, wybór o którym piszesz jest wyjątkiem. Jeżeli developer daje wybór to ok zwykle jednak jest nawijanie makaronu na uszy.

        • 8 3

      • pozostanie w kuchni jak wlaczysz pochlaniac, otworzysz okon i zamkniesz drzwi, ja czesto tak robie jak smaze i z praktycznego punku widzenia, nie chcialabym aneksu, ale to tylko moje zdanie i dlatego nabylam mieszkanie z oddzielna kuchnia.

        • 4 2

    • Bez przesady

      W niejednym mieszkaniu które ma osobną kuchnię czuć w każdym pomieszczeniu zapach przygotowywanego posiłku... a tak w ogóle to nie widzę sensu dyskutować o gustach. Dla Ciebie komuna, dla innego nie.

      • 9 6

    • dokładnie (2)

      niedługo wymyślą aneksy łazienkowe i lemingi to łykną :D że to niby takie modne, nowoczesne i pozwala na powiększenie salonu!

      • 7 4

      • I napiszą wtedy, że aneks łazienkowy optycznie powiększa przestrzeń :p

        • 5 3

      • już wymyslili aneksy łazienkowe ;D

        "Jeśli powierzchnia mieszkania na to pozwala, projektanci przekonują do modnego ostatnio pomysłu zaaranżowania w sypialni aneksu kąpielowego. Ważnym meblem w tym pomieszczeniu, oprócz łóżka, staje się wanna.
        WANNA NA PODEŚCIE. W dużej sypialni wystarczyło miejsca i na spory aneks łazienkowy, i na miejsce do pracy (w głębi pokoju). Umywalka została osadzona w marmurowym blacie; pod nim zamocowano szafki z płyty MDF." z Czterech kątów

        • 6 2

  • (4)

    proponuję piwnicę

    • 8 1

    • w nowym budownictwie dla kredytowych japiszonów nie ma piwnic (3)

      jest tylko miejsce postojowe w hali garażowej za 40tys.zł.

      • 10 2

      • (2)

        Ludzie do tej pory traktują dom/mieszkanie jak jakieś dobro najbardziej luksusowe. Nie widzą ,że jest to tylko sterta betonu i stali, trochę drutu i styropianu. Mój kuzyn jest najszcześliwszym człowiekiem pod słońcem kupił dom od developera za 440 tys zł i nawet ma kawałek działki. Będzie musiał oddać do banku jakieś 600tys zł bo ma korzystny kredyt. Tymczasem mój kolega buduje dom na koncu świata zadupie za mazurami wydał do tej pory 85zł ma już dom w stanie surowym z dachem 160m i działkę 15000m2. Ludzie więcej wyobraźni.

        • 4 1

        • (1)

          tam miało być 85tys zł

          • 1 1

          • Super. taki dom fajna sprawa, ale tylko na urlop...

            • 3 1

  • kuchnia jest dla biedoty (13)

    ja zarabiam 20 tys. miesięcznie i jadam posiłki tylko w najbardziej eksluzywnych restauracjach Trójmiasta

    • 26 51

    • o la boga chce takiego męża hihihi:D

      • 7 5

    • czyli w maku

      • 18 2

    • Ten twój najbardziej ekskluzywny bar mleczny w Sopocie niedługo zamykają....

      ..chyba za małe napiwki dawałeś.

      • 16 1

    • haha (3)

      w najbardziej ekskluzywnych to te 20k starczylo by ci na 3 dni ;))

      • 12 1

      • nie podskakuj budżeciaku (2)

        zarabiam 20 tys. miesięcznie ale w euro

        • 0 6

        • własną d*pą (1)

          • 14 1

          • zabiłeś mnie tym xD

            • 2 1

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • jesteś tym co jesz !!

      Nawet w Ekskluzywnych restauracjach mogą podać Ci psa albo na pluć do dania. Życzę smacznego.

      • 6 1

    • Normalny????

      Ale ty tak raczej trochę głupi jesteś

      • 2 1

    • w trójmieście nie ma ekskluzywnych restauracji fajtłapo

      ja zarabiam 3500 i też jadam w knajpach ale nie muszę płacić za posiłki. Nie nazwę ich ekskluzywnymi bo cena posiłków nie przekłada się niestety szczególnie w Gdańsku na ich jakosć czy ekskluzywność a placek cygański który zjadłem rok temu w barze mlecznym podczas jarmarku smakował o niebo lepiej niż identyczny 5 krotnie drożdszy i ciekawie nazwany w pewnej knajpie gdańskiej uchodzącej za markę dobrą i szanowaną.
      A więc sam rozumiesz że ekskluzywnie nie oznacza ze jesteś super Lolek bo jak brak rozumku to i pieniążki nie pomagają

      • 8 1

    • Monia

      proszę o nazwę tych ekskluzywnych restauracji bo nie znam takich w trójmieście

      • 4 1

    • kompleks

      widzę ktoś tu ma kompleks małego ... wiec stara się zwrocic na siebie uwagę. Wiesz co mesle ze tu jest więcej osób które zarabiają taka sumę, np ja. Kultura jest to aby szanować inne osoby niezależnie od zarobków. Jeśli masz takie zarobki to czemu jesteś na stronie ,,Jak ukryć aneks kuchenny'' chcesz zrobić prezent babci:)

      • 0 0

  • W koncepcji drugiej na zdjęciu jest nawet kącik sanitarny z bardzo modną wanną (1)

    i umywalką w tym samym stylu.
    Lans i jedzenie szuszi w Klifie pełną gębą.

    • 29 2

    • można się relaxować w kąpieli oglądając M jak miłość na 52calowym TV LED renomowanej marki Samsung.

      • 6 1

  • Aneksu nie da sie ukryc. I tak wiadomo że daliscie sie nabrac na lep "nowoczesnosci" (7)

    i kupiliscie za duza kuchnie z telewizorem i sofa, i macie faktycznie 1 pokoj mniej niz wam sprzedali.

    • 49 7

    • gdzie siedzisz tak widzisz (6)

      Tyle że można kupować metry a nie pokoje... jeden usunie 2 ściany bo chce mieć otwartą przestrzeń, a drugi postawi dwie więcej bo potrzeba mu koniecznie składzik na garnki do swojej 10 metrowej kuchni....

      • 7 7

      • (2)

        Dokładnie - wolę aneks niż 8-10 metrową kuchnię. Co jest z wami ludzie, że te kuchnie u was to siedlisko wszelkiego rodzaju smrodu, syfu, stert brudnych naczyń, śmieci ?????? Jak byscie mieli czysto, to nie wstyd by wam było otwartej kuchni !

        • 12 16

        • ja mam np czysty kibel, ale to nie powod zeby go łaczyc z salonem. (1)

          • 17 3

          • No to raczej nie to samo, w "kiblu" robisz rzeczy nie przeznaczone dla widoku osób postronnych ;) czego nie można powiedzieć o kuchni :D

            • 2 4

      • zwłaszcza ten co postawi dwie więcej :P
        problem potem, czy z plexi, czy ze szkła hartowanego, i w jaki sposób

        • 0 0

      • Piter (1)

        garnki możesz powiesić w salonie, będą robiły za nowoczesną instalację, jakby kto pytał;)

        • 3 3

        • Nawet w zamkniętej kuchni nie WIESZAM nigdzie garnków - chowam do szafek. Nie widzę potrzeby robienia z kuchni śmietnika.

          • 4 1

  • ¨Aneks kuchenny w salonie pozwala ¨ (11)

    sie cieszyc zapachami z kuchni (przypalone mleko , sledzie itp ) , widokiem na sterte brudnych naczyn , odglos zmywarki doskonale komponuje sie w tlo akustyczne TV lub radia ,

    • 53 11

    • No racja (1)

      bo każdy ma stertę brudnych naczyń przypala mleko i czeka aż śledzie się rozłożą.. no i ja też uruchamiam moją zmywarkę która pracuje jak stary traktor tuż przed seansem filmowym.. hahahaha proszę was..

      • 11 9

      • stary, wtopiles w kuchniopokój, to czuć.

        • 8 8

    • Syf (8)

      No jak ktoś syfiarz to tak. Ja mam malutkie mieszkanie z aneksem kuchennym i nie żałuję - utrzymuję je w czystości i nic mi nie śmierdzi. Poza tym mam porządny okap, a zmywarkę tak cichą, że nie słychać jej wcale. Nie zapuszczam także "stert brudnych naczyń". Podkreślam, iż gotować lubię i robię to codziennie.
      Współczuję Ci bałaganiarstwa, gustowania tylko i wyłącznie w śmierdzących potrawach i starego, głośnego sprzętu...

      • 10 4

      • Dyrdymały (2)

        Swąd rybki, bigosiku, smażącej się cebulki, skwierczące kotlety, szum gotującej się wody itd. to "luksus" kuchennego aneksu. Nic, oprócz ekonomiki developerów nie uzasadnia jej istnienia, a bajki o "integracji" z domownikami to marketingowa bujda na resorach. Kuchnia to warsztat. JMamy więc warsztat w salonie, tylko gdyby to tak nazwać, kto by to kupił? Tym, którzy upychają kuchnie w salonach życzę ich użytkowania do końca życia.

        • 6 3

        • czyli tak

          naprawdę nie mieszkają w salonie tylko w kuchni.

          • 1 3

        • Mi nie przeszkadza skwierczenie kotletów, ani szum gotującej się wody, bo nie oglądam wtedy tv, tylko jestem w kuchni. Do zapachów trzeba mieć porządną wentylację. Brudnych garów nie chowam w zlewie, tylko zmywam (i tak samo bym robił w zamkniętej kuchni, bo nie lubię bałaganu tak w kuchni jak i w warsztacie), nie śmierdzą mi też żadne śledzie, bo nie zostawiam ich na stole "do jutra".

          • 3 1

      • to jest niehigieniczne

        to jest niehigieniczne

        • 4 3

      • jesteś tzw. singielką (1)

        poczekaj, aż w twoim malutkim mieszkaniu będziesz miała rodzinę, a dziecko nie da Ci umyć naczyń bezpośrednio po obiedzie czy kolacji

        • 4 4

        • Hehe, no właśnie nie jestem singielką, mieszkam tak z rodziną :) Nie myję naczyń, myje zmywarka. Nie przesadzaj, że posiadanie dziecka wyklucza posiadanie aneksu kuchennego :)

          • 2 0

      • miej jeszcze dzieci (1)

        pogadamy

        • 5 3

        • Mam - gadajmy !

          • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane