• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dalsza rewitalizacja bez Wrzeszcza i Letnicy

Krzysztof Koprowski
21 kwietnia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Rewitalizacja Biskupiej Górki wciąż pozostaje jednym z najważniejszych zadań na najbliższe lata. Rewitalizacja Biskupiej Górki wciąż pozostaje jednym z najważniejszych zadań na najbliższe lata.

Wrzeszcz Dolny oraz Letnica nie zostaną włączone do kolejnego programu rewitalizacji. Jednocześnie powiększony zostanie obszar takich działań dla rejonu Biskupiej Górki oraz Oruni. Korektami objęto także tzw. obszary zdegradowane.



Brałeś(aś) udział w konsultacjach społecznych dotyczących rewitalizacji w Gdańsku?

Prace nad projektem uchwały, który wskaże obszary przeznaczone do rewitalizacji i obszary zdegradowane trwają już od kilku miesięcy. Po przeprowadzonych konsultacjach społecznych i kilku spotkaniach światło ujrzał niemal gotowy dokument ze sporymi zmianami w stosunku do pierwotnych planów.

- W spotkaniach udział wzięło 176 osób. 1003 osoby wypełniły ankiety internetowe. Najwięcej wniosków, bo aż 688, dotyczyło włączenia Stogów do obszaru rewitalizacji. Zebrano też 154 podpisy pod wnioskiem o włączenie rejonu ulic Górka i Rogaczewskiego zobacz na mapie Gdańska oraz Lunety Cafarellego zobacz na mapie Gdańska do obszaru rewitalizacji Biskupiej Górki - wylicza Edyta Damszel-Turek, dyrektor Biura Rozwoju Gdańska.
Ze względu na liczne wskaźniki gospodarcze, społeczne czy też udział gruntów miejskich, obszar Stogów nadal pozostał obszarem zdegradowanym. Powiększono jednak jego granice o ul. Nowotną zobacz na mapie Gdańska oraz rejon wejścia na plażę zobacz na mapie Gdańska.

Drugi, najczęściej pojawiający się postulat, został w pełni uwzględniony. Jednocześnie dokonano korekt granicy rewitalizacji Biskupiej Górki i Starego Chełmu. Obszar Oruńskiego Przedmieścia zobacz na mapie Gdańska został włączony w granice rewitalizacji Oruni.

Do Oruni przyłączono też tereny na południe zobacz na mapie Gdańska od osiedla TBS Motława, a także fragment po drugiej stronie torów kolejowych z ul. Radunicką zobacz na mapie GdańskaZawiejską zobacz na mapie Gdańska.

Tak wyglądałaby mapa obszarów rewitalizacji i obszarów zdegradowanych, gdyby uwzględnić wszystkie wnioski mieszkańców zgłoszone w trakcie konsultacji społecznych. Tak wyglądałaby mapa obszarów rewitalizacji i obszarów zdegradowanych, gdyby uwzględnić wszystkie wnioski mieszkańców zgłoszone w trakcie konsultacji społecznych.
Bez Wrzeszcza Dolnego i Letnicy

Z projektu uchwały całkowicie wykreślono obszar Wrzeszcza Dolnego, który pierwotnie zaklasyfikowano jako obszar zdegradowany, a tuż przed konsultacjami jako obszar rewitalizacji.

- Już na samym początku mówiliśmy, że obszar ten nie spełnia wskaźników. Celem włączenia do obszarów rewitalizacji było dokończenie inwestycji infrastrukturalnej. Ustawodawca wyraźnie jednak mówi, że jest to element dodany do rewitalizacji, która ma polegać przede wszystkich na działaniach miękkich - społecznych. Było też wiele postulatów mieszkańców, by ten obszar wyłączyć z projektu uchwały - wyjaśnia dyrektor BRG.
Z podobnej przyczyny z dalszych działań wyłączono Letnicę, gdzie - podobnie jak we Wrzeszczu Dolnym - po zakończeniu dotychczasowych działań poprawie uległa sytuacja społeczna, jak i stan infrastruktury technicznej.

Urzędnicy jednak uspokajają, że nie zapomną o tych dzielnicach i nadal będą tam prowadzone działania miękkie. Na takie zadania, niezależnie od dalszych losów projektu uchwały, miasto pozyskało już 18 mln zł.

  • Obszar rewitalizacji Biskupiej Górki i Starego Chełmu.
  • Obszar rewitalizacji Oruni.
  • Obszar rewitalizacji Nowego Portu i Twierdzy Wisłoujście wraz z rezygnacją włączenia do niego Letnicy.
  • Obszar rewitalizacji Dolnego Miasta, Starego Przedmieścia i Placu Wałowego.
  • Teren Dolnego Wrzeszcza, który miał zostać objęty programem rewitalizacji.
  • Obszar zdegradowany Angielskiej Grobli z korektami granic.
  • Obszar zdegradowany Brzeźna z osadą rybacką.
  • Obszar zdegradowany Przeróbki Mieszkaniowej z korektą granic.
  • Obszaru zdegradowany Stogów powiększony o ul. Nowotną i wejście na plażę.
Korekty granic pozostałych obszarów

Nieco mniejszych korekt dokonano w obszarach zdegradowanych. I tak na Angielskiej Grobli wyłączone zostały tereny dawnych Zakładów Mięsnych zobacz na mapie Gdańska (nie należą do miasta) oraz planowanego osiedla deweloperskiego. W zamian jednak przyłączono postulowany przez mieszkańców obszar między ul. Siennicką zobacz na mapie GdańskaMostek zobacz na mapie Gdańska wraz z dużym zieleńcem.

Na Przeróbce Mieszkaniowej obszar zdegradowany został powiększony o tereny w rozwidleniu torów kolejowych zobacz na mapie Gdańska, gdzie jeszcze niedawno dominowały parterowe, prowizoryczne zabudowania mieszkalne.

Bez jakichkolwiek zmian pozostają granice obszaru rewitalizacji Dolnego Miasta, Starego Przedmieścia i Placu Wałowego oraz obszaru zdegradowanego Brzeźna z osadą rybacką.

W Letnicy (nz.) i Wrzeszczu Dolnym nadal będą prowadzone tzw. działania miękkie, ale z innej puli środków niż działania rewitalizacyjne w pozostałych dzielnicach. W Letnicy (nz.) i Wrzeszczu Dolnym nadal będą prowadzone tzw. działania miękkie, ale z innej puli środków niż działania rewitalizacyjne w pozostałych dzielnicach.
Radni komisji za, teraz czas na wszystkich radnych

Projekt uchwały został przedstawiony na ostatnim wspólnym posiedzeniu komisji Rady Miasta: Zagospodarowania Przestrzennego oraz Zrównoważonego Rozwoju. Członkowie obu komisji jednogłośnie go przyjęli. Teraz projekt uchwały musi być zaakceptowany przez wszystkich radnych na jednej z najbliższych sesji Rady Miasta.

Przypomnijmy, że miasto ubiega się o ponad 70 mln zł dofinansowania na rewitalizację zaniedbanych dzielnic.

Śródki skierowane zostaną przede wszystkim do wyznaczonych obszarów rewitalizacji. Charakteryzują się one istotnym znaczeniem dla rozwoju lokalnego miasta, a jednocześnie "znajdują się w stanie kryzysowym z powodu występowania negatywnych zjawisk społecznych przy jednoczesnym występowaniu co najmniej jednego z negatywnych zjawisk: gospodarczych, środowiskowych, przestrzenno-funkcjonalnych lub technicznych".

Obszary zdegradowane również będą objęte różnymi działaniami skierowanymi do mieszkańców, ale ich skala będzie mniejsza od obszarów rewitalizacji.

Punkty informacyjne, spacery i warsztaty

W dniach 24-26 kwietnia (w niedzielę w godz. 10-14, w poniedziałek i wtorek w godz. 15-19) będą działały trzy punkty informacyjno-badawcze, w których będzie można uzyskać informacje na temat rewitalizacji od pracowników Referatu Rewitalizacji (od maja referat będzie działał w strukturach Biura Rozwoju Gdańska). Punkty zlokalizowane zostaną w namiotach, a odwiedzający będą mogli także przekazać swoje uwagi dotyczące rewitalizacji danych obszarów oraz zgłosić się do udziału w warsztatach.

Lokalizacja punktów: Dom Sąsiedzki "Gościnna Przystań" ul. Gościnna 14 zobacz na mapie Gdańska (dla obszaru Oruni), szkoła podstawowa nr 21 ul. Na Stoku 43 zobacz na mapie Gdańska (Biskupia Górka, Stary Chełm) oraz CSW "Łażnia" ul. Jaśkółcza 1 zobacz na mapie Gdańska (Dolne Miasto, Plac Wałowy, Stare Przedmieście).

W maju planowane są spacery z mieszkańcami po dzielnicach planowanych do objęcia rewitalizacją, natomiast w czerwcu przewidziano warsztaty tematyczne z mieszkańcami (obowiązywać będzie wcześniejsza rejestracja internetowa).

Aktualne informacje o terminach spacerów i warsztatów znaleźć można na stronie internetowej Urzędu Miejskiego.


Letnica przed i po przeprowadzeniu dotychczasowych prac rewitalizacyjnych. Materiał z 2012 r.

Ulica Wajdeloty po przebudowie w ramach rewitalizacji Dolnego Wrzeszcza.

Opinie (68) 1 zablokowana

  • (3)

    Wymienić lokatorów na płacących czynsz i dopiero rewitalizacja.

    • 187 13

    • Jak dla mnie może być dowolna kolejność, byle by żulernię wysiedlić z centralnych dzielnic gdzieś pod wysypisko przy obwodnicy.

      • 45 6

    • na tej biskupiej

      To sama patologia mieszka. Zaorac a menelstwo wywalic

      • 23 7

    • Takiś cwany
      to daj mi pracę.

      • 2 4

  • Dolny Wrzeszcz wyłączony? Czyżby mieszkańcy dalej chcieli żyć w syfie czy to tylko brak kasy? (2)

    Było też wiele postulatów mieszkańców, by ten obszar wyłączyć z projektu uchwały - wyjaśnia dyrektor BRG.

    • 20 29

    • Bo głupio teraz pić

      na Wajdeloty. Jak zrewililizuja wszystko to gdzie bedem pił?

      • 29 2

    • Wrzeszcz jest na tyle dobrym miejscem zamieszkania aktualnie, ze moze czas, aby sami mieszkacy

      zaczeli cos robic?

      Wiecznie tylko czekac na urzednika. Niewolnicy emocjonalni.

      • 11 6

  • Tylko po co rewitalizować budynki zamieszkane przez ludzi niszczących otoczenie? (5)

    Normalna sytuacja to taka że należy zmienić sytuację utworzoną przez komunistów którzy centrum miasta i najładniejsze kamienice zasiedlili lumpenproletariatem. W taki oto sposób zostały zniszczone budynki które wcześniej miały właściciela a właściciel o nie dbał wynajmując mieszkania tylko tym którzy mogli płacić czynsz a co za tym idzie pracowali i wiedzieli ile kosztuje praca i jak nalezy szanować jej owoce.
    Później lumpenproletariat wprowadził się do centrum miasta i zdewastował wszystko jak leci nie oszczędzając nawet tynku. Wystarczy wejść na dowolną klatkę schodową gdzie są mieszkania komunalne i natychmiast uderzają smród ekskrementów oraz wydłubane popodpalane ściany zniszczone i powyrywane instalacje i wszystko co tylko mieszkańcy - wandale mogli zepsuć. Podobnie wygląda otoczenie bo lumpenproletariat wszystkie śmieci wyrzuca tam gdzie mieszka czyli przez okno albo na chodnik zieleniec.
    Najpierw należy przesiedlić ludzi zalegających z czynszami. Pozostałe lokale należy po prostu sprzedać chętnym na wolnym rynku. A na samym końcu robić rewitalizację. Bo gdy będzie właściciel to będzie szacunek dla mienia.
    Budowa nowych dróg ścieżek małej infrastruktury nie ma sensu w miejscu gdzie lumpenproletariat kradnie nawet włazy studzienek klamki czy choćby metalowe wycieraczki.

    • 168 13

    • O czym ty piszesz? (3)

      Dawno nie widziałem w centrum miasta, żeby gdzieś było jak piszesz. Owszem, są skrajnie zaniedbane i zniszczone budynki, ale to wina miasta, które przez lata ich nie remontowało. Są w Gdańsku budynki, które nie widziały ekip remontowych od lat 60-70!!!

      Nikt też nie będzie sprzedawał komunalnych lokali na terenach przeznaczonych do rewitalizacji z powodów ekonomicznych. Przed rewitalizacją taki lokal sprzedadzą za ułamek ceny, jaki będzie wart na rynku po rewitalizacji. Takie postępowanie to robienie prezentu nowym właścicielom przez miasto.

      A co do zalegających z czynszami i patologii, to nie bój się - oni znikną, zawsze tak jest i wszędzie, że większość takich ludzi po rewitalizacji sama się wynosi albo jest eksmitowana.

      • 9 33

      • Sama sobie zaprzeczasz (2)

        Długi komunalnych w Gdańsku zbliżają się do 300 000 000 zł! Za taką sumę można wysiedlić wszystkich zalegających z płatnościami do kontenerów w Szadółkach

        • 30 2

        • Dawno nie widziała takiego centrum miasta?

          Polecam Lublin. Idealny przykład. W innych miastach jest niestety podobnie...

          • 11 3

        • niby czemu na szadolki?
          wszyscy tam maja nowe mieszkania, pracuja i splacaja kredyty i dbaja o otoczenie
          chcesz im na zlosc zrobic?

          • 15 3

    • rewitalizacja

      rewitalizacja to nie jest obudowa budynków... radze chociaż poczytać ustawę o rewitalizacji

      • 4 2

  • To bardzo niesprawiedliwe. (9)

    W nowo budowanych osiedlach, 100% kosztów utrzymania budynków i okolicy (zieleńce, jezdnie, chodniki, place zabaw) muszą ponosić mieszkańcy tych osiedli. Oprócz tego płacą jeszcze miastu podatki za cały obszar osiedla. Miasto zaś prowadząc rewitalizację tak jak obecnie, bierze na siebie ciężar utrzymania uliczek osiedlowych, czy remonty elewacji na starszych osiedlach. Moim zdaniem miasto powinno te tereny sprzedać (nawet za symboliczną złotówkę) mieszkańcom tych terenów i niech sami sobie rewitalizują swoje osiedla. Dlaczego jest tak, że jedni ponoszą 100% otrzymania budynków i okolic, a innym się to robi za darmo ?

    • 68 51

    • Bo nowo budowane osiedla to nie komunalka? (1)

      Skoro osiedle należy do developera, a mieszkańcy kupując mieszkania podpisują akt własności, to jednocześnie zobowiązują się do utrzymania budynków i okolicy, a wykonawcą wszelkich remontów jest developer lub firma przez niego wskazana. To samo jest z wszelkimi wspólnotami, gdzie główny obowiązek leży po stronie członków wspólnoty, a miasto jedynie dokłada pewien procent do wydatków, szczególnie, w budynkach, gdzie nie wszyscy mieszkańcy należą do wspólnoty i obok własnościowych są mieszkania komunalne.

      • 21 6

      • Tyle, że miasto dopłaca do mieszkań komunalnych. A zrzucają się na to pozostali mieszkańcy miasta. Gdyby czynsze w mieszkaniach komunalnych były "rynkowe", a miasto by na tym zarabiało i z tych pieniędzy remontowało budynki i rewitalizowało okolice, to nie miałbym nic przeciwko temu. A tak swoją drogą, to wiele mieszkań jest wykupionych na tych osiedlach.

        • 15 3

    • aha (5)

      Na nowo budowanych osiedli na których wzbogacają się deweloperzy traci miasto, które musdoprowadzić bardzo drogą infrastrukturę i zapewnić komunikację. Więc nie mówmy o sprawiedliwości

      • 14 5

      • (4)

        Masz na myśli np. ul. Piastowską na Przymorzu, a może Obrońców Wybrzeża ? Tam jeden z deweloperów postawił nawet komisariat policji. W każdym razie miasto nie zbudowało tam żadnej nowej drogi, nie zwiększyło też częstotliwości kursowania linii autobusowych czy tramwajowych. A Piecki-Migowo ?, czy ulica Myśliwska została jakoś przebudowana ?, nie wydaje mi się, a tam kilku deweloperów postawiło swoje osiedla.

        • 8 1

        • polecam małą podróż w przeszłość (3)

          Na.Myśliwskiej asfalt i infrastruktura techniczna wzięła się z sufitu lub zbudowano ją za komuny ?? Oprócz odcinka do Powstańców Styczniowych odpowiedź brzmi nie. To strasznie niesprawiedliwe miasto zbudowało tam drogę, podciągnęło wszystkie sieci tylko dlatego że deweloperzy postawili tam swoje styropianowe osiedla....

          • 5 2

          • (2)

            Miasto zbudowało drogę, ale nic ponadto. Ujęcie wody, powstało tam w latach 70-tych. Zauważ, że wszystkie uliczki osiedlowe wybudowali tam deweloperzy. Utrzymują te uliczki mieszkańcy tych osiedli. Natomiast we Wrzeszczu czy Letnicy, miasto rewitalizuje uliczki osiedlowe, których utrzymaniem i remontem powinny być obciążone wspólnoty mieszkaniowe z tych okolic (dlatego powinny stać się ich własnością). Jak miasto remontuje Grunwaldzką, Hallera, Kościuszki czy Mickiewicza - to nie mam nic przeciwko, bo z tych ulic korzysta wielu mieszkańców Gdańska, podobnie jak z Myśliwskiej. Natomiast np. Wajdeloty czy Łąkowa, to nie są żadne przelotówki. Z tych ulic korzystają przeważnie tylko mieszkańcy pobliskich osiedli i ich goście.

            • 4 4

            • (1)

              Chyba żartujesz. Jak próbuję w dzień rynkowy albo wieczorem w piątek zaparkować na mojej małej uliczce (mniejszej niż Wajdeloty), to nie mam gdzie. I to są wszystko goście tych kilku starszych ludzi którzy mieszkają w mojej kamienicy? Ciekawe że w inne dni tych gości jakby trochę mniej i na ulicy pełno miejsca....

              • 3 0

              • I dlatego właśnie powinieneś być współwłaścicielem tego terenu. Dokładasz się do remontów, ale z drugiej strony masz też prawa i jak większość mieszkańców byłaby za - to np. oznaczylibyście tam miejsca postojowe jako prywatne. Problem z parkowaniem by zniknął.

                • 2 0

    • To jest sprawiedliwe, ponieważ

      miasto nie jest właścicielem terenów nowych osiedli i dla tego nic nie może tam robić. Jest natomiast właścicielem terenów ze starą zabudową i o te tereny powinno dbać.

      • 4 2

  • Szklana Huta jako odnoga Letnicy pozostała bez rewitalizacji

    A szkoda bo to piękne miejsce

    • 41 1

  • (3)

    no rewelacja ulica Wajdeloty jest jedyną ulicą we Wrzeszczu brawo a np ul Waryńskiego rozjechane chodniki przez samochody które nie mieszczą się miedzy innymi na Wajdeloty a częśc ul Białej bez chodnika itp brawo radni z Wrzeszcza

    • 65 2

    • bez chodnika i bez oświetlenia

      • 15 2

    • bo radni z wrzeszcza to pionki, nic nie maja do powiedzenia

      • 8 0

    • A konopnickiej tuż za torami jedna z głównych ulic dojazdowych do dworca ,kiła i mogiła i na ulicy jak i budynki sypiące się na potęgę o tym to już wogle zapomnieli , a są to kamienice o ponad 100 leniej historii ,lepiej żeby się rozsypały bo pan konserwator zabytków wogle ich nie zauważa
      żenada

      • 5 0

  • "rewilalizacja"? a co z pseudolokatorami mieszkan-kamienic biegających po całej dzielnicy (2)

    niszczących, jakby mięli płacone za kazde zniszczone mieszkanie.... kiedy to się skończy?

    • 66 4

    • Jak się ociepli.

      • 6 0

    • wyłapc

      I wyslac do syrii

      • 6 0

  • Młyniska...

    ...znowu pominięte. A to prawie centrum. Kiedy miasto coś zrobi dla rejonu ulic Twardej i Chwaszczyńskiej?

    • 16 5

  • (2)

    Na Lakowej na dlugo nie starczylo. Ulice juz rozbieraja bo sie rozpadla.

    • 37 1

    • i już rozpada się w kolejnych miejscach. co za partacze

      • 11 0

    • Remontują póki w gwarancji

      Mistrzowie zapomnieli fach i kostkę brukową przekładają, bo nie wytrzymała.

      Taka jest różnica pomiędzy ambicjami a możliwościami.

      • 8 0

  • w gdańsku najbardziej zdegradowane są drogi (6)

    A wśród nich grunwaldzka No ale jak budyń lewituje w swej boskości to nawet chodnik mu niepotrzebny

    • 48 18

    • Dokładnie (4)

      Ludzie oburzaja sie, ze nie beda remontowane male uliczki we Wrzeszczu,a glown arteria Wrzeszcza Aleja Grunwaldzka jest najbrzydsza i najbradziej zaniedbana ulica. Krzywe od lat chodniki, na ktorych lamie sie obcasy i w ktorych gromadzi sie deszczowka , co trzecia elewacja budynku tylko odmalowana. Do tego liczne, szpecace reklamy. Aleja Grunwaldzka to wizytowka i "przelotówka" Wrzeszcza. Wstyd dla miasta.

      • 18 2

      • zmien obuwie na tenisowki, są zdrowsze (1)

        i nie połamiesz sobie nóg

        • 2 12

        • Zmiana obuwia nie wyklucza wymiany chodników.

          Powiem więcej - na wymianie chodników skorzystałyby także osoby w tenisówkach;)

          • 12 0

      • w miescie nie powinno byc "przelotowek" (1)

        idiotyczny wymysl modernistow.

        Co do kamienic - sprzedac. Niech prywatny wlasciciel dba, albo niech sie rozpadnie. Nie widze powodu, dla ktorego maly ulamek spoleczenstwa ma zyc w mieszkaniach komunalnych, a pozostali musza ywnajmowac na wolnym rynku (duzo drozej).

        • 6 0

        • ulamek "gorszego sortu" dodajmy

          Przewaznie jest to patola i menele ktorym sie nie chce pracowac.
          Taka klijentela w odnowionym centrum miasta to pomylka

          • 4 0

    • nikt w tym temacie

      Nic nie robi!! Niech prezydent ze swoimi przydupasami pojezdzi autobusami to zobacza jak milo i jak szybko niszcza sie autobusy !!!

      • 8 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Odea Park | Dzień Otwarty na budowie osiedla kameralnych domów apartamentowych

dni otwarte

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: Dom - Mieszkanie - Wnętrze

targi
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35800 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24100 zł/m2
Gdynia Orłowo
24050 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
24000 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21200 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29500 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22650 zł/m2
Sopot Górny Sopot
18100 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16150 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15850 zł/m2
Gdynia Orłowo
15450 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane