• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kosmiczne rachunki za ogrzewanie na Zaspie

Marzena Klimowicz-Sikorska
10 grudnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Naszemu czytelnikowi nic nie dało przykręcanie zeszłej zimy kaloryferów. Po zmianie liczników na nowe ma do zapłaty blisko 5 tys. zł za ogrzewanie 50-metrowego mieszkania. Naszemu czytelnikowi nic nie dało przykręcanie zeszłej zimy kaloryferów. Po zmianie liczników na nowe ma do zapłaty blisko 5 tys. zł za ogrzewanie 50-metrowego mieszkania.

Jak to możliwe, że mimo krótkiej zeszłorocznej zimy, małego metrażu mieszkania i rozsądnego gospodarowania ciepłem, młode małżeństwo musi dopłacić do ogrzewania prawie 5 tys. zł, choć dotąd co roku miało nadpłaty? Mieszkańcy twierdzą, że horrendalne rachunki zaczęły przychodzić po zmianie podzielników i firmy rozliczającej ich zużycie. Problemu ze wzrostem opłat nie widzi prezes spółdzielni, my o opinię poprosiliśmy eksperta.



Ile miesięcznie płacisz za ogrzewanie?

Blisko rok temu Spółdzielnia Mieszkaniowa Młyniec zmieniła (w drodze przetargu) firmę zajmującą się opomiarowaniem ciepła i wody. Metronę, której po 10 latach skończyła się umowa, zastąpiła Ista.

Od dwóch tygodni do członków spółdzielni zaczęły spływać roczne rozliczenia ciepła za okres od 1 września do 31 sierpnia 2014 r. Niektórzy z nich, jak nasz czytelnik, przecierali oczy ze zdumienia, bo według odczytów Isty do zapłacenia mają po kilka tysięcy złotych, choć dotychczas zawsze mieli niewielkie nadpłaty.

- Mam małe, 50-metrowe mieszkanie. Za ostatni sezon grzewczy rozliczany przez Metronę miałem niewielką nadpłatę, zresztą jak co roku. Teraz dostałem rachunek z niedopłatą w wysokości blisko 5 tys. zł - mówi pan Mariusz. - To jakieś nieporozumienie, zwłaszcza że oszczędnie grzejemy. Do tego ubiegłoroczna zima była wyjątkowo krótka.

Pan Mariusz mieszka w ocieplonym bloku, z wymienioną kilka lat temu stolarką okienną. Choć jego mieszkanie jest narożne, zawsze miał z tego tytułu rabat za ogrzewanie w wysokości 48 proc. Tym bardziej dziwi go tak wysoka niedopłata.

- Nie ma mowy o tym, żeby nagle budynek zaczął generować tak wielkie straty ciepła. Z tego co wiem, nie jestem jedyną osobą, która ma tak kolosalną niedopłatę. Słyszałem o sąsiedzie, który musi zapłacić za ogrzewanie 15 tys. zł - dodaje.

Władze spółdzielni nie widzą jednak problemu w nagłym wzroście rachunków.

- Najwyższa dopłata za okres od września 2013 r. do końca sierpnia 2014 r. wynosiła ponad 7 tys. zł i jest to przypadek jednostkowy. Nieprawdą jest, że któryś z mieszkańców ma niedopłatę w wysokości 15 tys. - mówi Piotr Drews, prezes SM Młyniec ds. technicznych.- Na 6,4 tys. mieszkań jest tylko 113 przypadków niedopłat w wys. od 1 tys. do nieco ponad 5 tys. zł. W większości przypadków mieszkańcy mają nadpłatę za ogrzewanie.

Panu Mariuszowi nie zgadza się też cena za jednostkę ciepła, która wzrosła od ostatniego rozliczenia.

- Mam znajomych, którzy mieszkają w bloku na tej samej ulicy. Oni płacą poniżej 2 zł za jednostkę. Widziałem rozliczenie innego sąsiada, któremu policzono 1,17 zł za jednostkę. Nam z kolei Ista liczy po 3,96 zł, chociaż w zeszłym roku stawka w naszym bloku była 2,3 zł. Teraz płacimy ponad 65 proc. drożej za ciepło niż w roku poprzednim - dodaje czytelnik.

Obliczanie kosztów ogrzewania jest bardzo skomplikowane. Wybór tego, jak będzie liczone jego zużycie zależy od tego, jaka metoda została wybrana - czy zużycie będzie liczone od metrażu (jest to metoda nieopłacalna dla osób z dużym mieszkaniem, bowiem mając nawet zamknięte kaloryfery i tak będą musieli płacić za ciepło). Drugi bardzo popularny sposób liczenia zużycia ciepła to odczytywanie podzielników ciepła. W takim wypadku sumuje się odczyty wszystkich podzielników i wylicza się po odjęciu 30 proc. (lub 40 proc. w zależności na jaką proporcję kosztów zdecyduje się spółdzielnia czy wspólnota) ciepła przeznaczonego na pokrycie w części wspólnej na ilość podzielników w lokalach mieszkalnych.

W SM Młyniec ciepło obliczane jest właśnie tą metodą. - Koszt jednostki rozliczeniowej zależy od zużycia energii cieplnej w poszczególnych budynkach oraz od przyjętego przez spółdzielnię podziału na koszty stałe c.o. (części wspólnej w budynku oraz łazienki ) i koszty zużycia c.o. (grzejniki w mieszkaniach, na których są podzielniki). W przypadku S.M. Młyniec zastosowano podział 30 proc. do 70 proc. - mówi Piotr Drews.

To jednak nie tłumaczy nagłego wzrostu rachunków u pana Mariusza. Dlatego poprosiliśmy eksperta, by przyjrzał się tej sprawie. - Po analizie przesłanych materiałów, w tym "rozliczenia kosztów dla użytkownika" wykonanego przez firmę Metrona, porównania zużytych jednostek na podzielnikach w okresie 2011-2012, 2012-2013 oraz za okres 2013-2014 i wszystkich pozostałych informacji, które otrzymałam proponuję złożyć reklamację w sprawie rozliczenia kosztów zużycia ciepła w lokalu do Spółdzielni Młyniec - mówi Bożena Biernatowska, prezes zarządu Pomorskiej Grupy Zarządców Nieruchomości.

Zgodnie z wyliczeniami eksperta na podstawie rachunków pana Mariusza i danych ze spółdzielni Młyniec wynika, że choć mieszkańcy oszczędzają ciepło, jego ilość w budynku zmniejszyła się o prawie 50 proc. Może to być wina wadliwego podzielnika. Te jednak były niedawno wymieniane i nie powinno być z nimi problemów. Mimo to podwyżka, według naszego eksperta, wciąż wydaje się zbyt duża.

- Nawet jeśli zużycie ciepła u innych mieszkańców spadło, a preferencje w przedmiotowym lokalu zmieniły się w odniesieniu do potrzeb w zakresie podniesienia temperatury, to jednak piętnastokrotna zwyżka nie wydaje się uzasadniona - dodaje prezes PGZN.- Ogromna rozpiętość wskazań w lokalu powinna być argumentem za złożeniem reklamacji w spółdzielni i dalej w firmie Ista, w celu weryfikacji tak prawidłowości wskazań podzielników, jak tez ich sumy ze wszystkich lokali.

Pełna treść ekspertyzy (pdf).

Nasz czytelnik taką reklamację już złożył. Teraz czeka na odpowiedź spółdzielni.

 

Miejsca

Opinie (589) 10 zablokowanych

  • (62)

    Zaspa - najgorsza i najdroższa dzielnica Gdańska, czynsz w starym bloku, w mieszakniu 2 pokojowym 700 PLN miesięcznie.

    • 279 51

    • Blokowiska są technologicznie przestarzałe, stare okna, ciepło ucieka zimą (5)

      latem się nagrzewają te blokowe klitki

      wie o tym GEPEC, który świetnie zarabia na biedakach mieszkających w mrowiskowcach,

      • 48 24

      • Złodziejskie podzielniki ciepła, których jedynym celem jest robienie w jajo (1)

        mieszkańców. Trzeba robić wszystko, aby nigdy nie dopuścić do zamontowania tego badziewia w swojej spółdzielni lub wspólnocie mieszkaniowej. Nieliczni są zadowoleni, bo jakiś debilny algorytm rozliczeniowy dla lokalizacji ich mieszkania ich faworyzuje, większość płacze gorzkimi łzami.

        • 82 16

        • "rozsądnego gospodarowania ciepłem" czyli 30 stopni i otwarte okna
          i się dziwi że wysoki rachunek...

          • 3 22

      • (2)

        Ciekawe. Klatki wyremontowane, okna wymienione, bloki ocieplone.
        Niektóre nawet gustownie pomalowane.
        A tu wciąż dramatyzują.

        • 41 15

        • program "podzielnik" napisali (1)

          - studenci zatrudnieni po 5 zł za godzinę
          a serwery się zawiesiły
          więc rodacy nic się nie stało
          kupujcie kozy -
          czekajcie na dalsze wytyczne

          • 22 7

          • co to za narkotyk?

            co to za narkotyk?

            • 3 4

    • Nieprawda (6)

      Czynsz mojego 2-pokojowego mieszkania wynosi 400pln na m-c.

      • 25 6

      • (3)

        i mam podobnie z czynszem, do tego zwrot za ciepło miałęm ponad 1200 zł - SM Młyniec ul. Pilotów.

        • 15 9

        • (2)

          nie rozumiem czemu sa minusy? przeciez tak mam...o co chodzi?

          • 5 4

          • kiedy piszesz, ze Ci dobrze ludzie tego nie moga scierpiec (taka zawisc) dlatego masz minusy (1)

            jezeli napiszesz, ze masz do doplaty np 5 tys i zlamales noge to bedziesz mial 100 plusow. taki polski narod i zawisc.

            • 19 4

            • no tak, zapomniałem ;)

              • 5 1

      • 960 zł za 66m2 (1)

        Kaloryfery max na 2 w mieszkaniu zimno.

        • 13 2

        • 18 stopni Celsjusza to nie jest zimno ;)

          • 2 6

    • Tyle nie płacę nawet za 4-pokojowe na Rozstajach. Ciekawe co to za legenda

      • 17 16

    • 700 zł za 5 pokojowe 85m2 (4)

      niecałe 700 zł płacę za 85 m2-5 pokoi, 4 osoby zameldowane, w Młyńcu, więc nie wiem skąd masz takie dane

      • 20 9

      • zameldowane

        ale nie mieszkają, za 85m na Startowej jak mniemam, najniższy czynsz to 750-900zł.
        700 to na Pilotów 67m2 i to przy 2 osobach

        • 7 4

      • (2)

        Gdzie w 85 metrach zmieści się 5 pokoi???

        • 2 3

        • 85m2 5 pokoi na Startowej (1)

          Mieszkają 4 osoby (w tym 2 nastolatków) i jeśli ktoś nie wierzy zamieszczę skan ostatniego rozliczenia + 400 zł zwrot za ogrzewanie. Nie należymy do cieplolubnych, ale w polarowych dresach też nie chodzimy.
          A 5 pokoi na 85 m2 jest wystarczające jeśli nie chomikuje się zbyt dużo. Pokoje nie są duże, ale każde dziecko ma osobny +sypialnia rodziców + gabinet+kuchnia+duży pokój 20m2. Niektórzy wygospodarowują nawet małą garderobę.
          Można? Można

          • 3 1

          • No to podziwiam, naprawdę. Ja mam 86 metrów z mężem i 3 pokoje (salon,sypialnia i gabinet), i ciężko nam się zmieścić.

            • 0 10

    • (14)

      Niestety w blokowiskach takich jak Zaspa gdzie mieszkaja moi rodzice chyba nie da rady nic zmienić, po pierwsze prezes SM i jego świta twardogłowców, po drugie nie wiem czy są możliwości techniczne aby każdy miał własnyc licznik GJ chyba że przy każdym kaloryferze bo pionów jest kilka. Ciepło bucha na klatce schodowej aż miło, niedoizolowane rury przesyłowe ciepło itp. W nowym bloku mam licznik ciepła z zaworem w szachtach na klatce moge sobie wyłaczć calkowicie ogrzewanie i nic nie zaplace, nie ma cześci wspólnej bo na klatce nie ma ogrzewania i jakoś i tak jest ciepło.

      • 51 6

      • 778 zł za 3 pokoje 62m (6)

        Wprawdzie ze ogrzewanie mam zwrot jakieś 700 zł co roku.

        • 8 2

        • ok. 350zł za 98m (2)

          oczywiście zwroty :)

          • 9 4

          • (1)

            jak się wprowadzisz i zamieszkasz to bedziesz mial 700-800zł

            • 13 2

            • Mieszkam od dwóch lat.. mieszkanie ciepłe więc?

              • 0 0

        • Blok to jeden organizm (2)

          Niesprawiedliwy podział kosztów w blokach to chyba norma. Jakby mieszkańcy potrenowali użytkując dom wolnostojący to może część by zrozumiała ile ciepła zużywa BUDYNEK a nie jeden pokój. W bloku jeden grzeje na całego bo ma parter i od rogu mieszkanie, drugi siedzi w środku grzejniki zakręca i się cieszy że mu ciepło i że zwroty dostaje. Klatki nie ogrzewamy to taniej będzie ... i co ciepło w klatce bierze się z pod ziemi ? ściany mieszkań oddają ciepło do klatki !
          Połowa komentarzy to bełkot wskazujący na kompletny brak wiedzy i wyobraźni.
          Użytkuje 120m w zabudowie szeregowej z piwnicą i strychem, rocznie koszt ogrzewania to ok 5tys zł przy czym jestem bardzo zadowolony z ciepła systemowego i jestem przekonany że każdy użytkownik węzła indywidualnego podziela moje zdanie w tym temacie.

          • 24 4

          • Popieram ręką i nogą (1)

            IMHO tylko licznik przy wejściu do budynku i podział kosztów proporcjonalnie do powierzchni mieszkania jest tutaj rozsądnym rozwiązaniem. Sam mam Kawalerkę w nowym budownictwie i inaczej rozwiązali problem ogrzewania - każdy ma piec 2 funkcyjny (z zamkniętą komorą spalania i osobnym indywidualnym pionem wentylacyjnym - nowa kamienica 2 piętrowa) I każdy płaci za swój piec. Mnie wpienia opłata za wodę - okazuje się że każdy ma swój licznik indywidualny ale wodociągów to nie interesuje i sprawdzają tylko ten na wejściu do budynku, który nie zgadza się z licznikami prywatnymi i gdzieś woda ucieka...

            • 6 1

            • bo siedzi jedna menda i w liczniku grzebie :)

              • 4 0

      • jest drogo (1)

        My za 3 pokoje 700zł 3 osoby zameldowane

        • 7 1

        • Pisz ile metrow a nie pokoje bo może masz pokoje po 20 m

          • 7 1

      • " na klatce nie ma ogrzewania i jakoś i tak jest ciepło" (1)

        Może doszukaj się skąd się to ciepło na klatce bierze i zgłoś się po nagrodę Nobla.Perpetum - mobile czy co ?

        • 15 9

        • " na klatce nie ma ogrzewania i jakoś i tak jest ciepło"

          mój dziadek zawsze mówił żebym nie podlewał trawy w ogródku - " w lesie rośnie trawa i zielona jest to po co podlewać"

          • 4 0

      • Ty może nic nie zapłacisz,

        ale sąsiad, który Ciebie ogrzewa przez ścianę już tak

        • 8 0

      • wiedza czlowieku

        Jak czytam takie opinie to sie dziwie, ze jest taki brak wiedzy i logicznego myslenia. Blok wielorodzinny to również przenikanie ciepla przez przegrody czlowieku. Jak ty sobie wszystko wylaczysz to jest cieplo bo grzeja ciebie sąsiedzi, wiec nie ma sie czym tak podniecać. Ktoś zawsze zaplaci.

        • 4 1

      • Jest to technicznie nie możliwe, rury do kaloryferów idą mieszkaniami i nie są izolowane

        • 5 0

    • Zapytajcie Kopacz skąd takie rachunki, ale to pikuś w porównaniu do tego co nas czeka.

      • 8 19

    • Do się przeprowadz na ul. Wejhera, os. Wejhera, tam nie ma liczników przy kaloryferach

      • 9 0

    • Piszesz z apartamentu w Szadółkach trolu?

      Widzę, że opary z wysypiska do końca opanowały twój móżdżek.

      • 7 23

    • czynsz

      To spółdzielnia ,czy czynszówka? .Przypominam -czynsz to opłata za metraż mieszkania.Niemożliwe płacić 700pln czynszu za 2 pokoje .To po ile metr kwadratowy? Ile metrów ma twoje mieszkanie? Coś upraszczasz.Na Zaspie stary blok? ile ma lat?

      • 6 6

    • (3)

      czynsze jeszcze większe są we Wrzeszczu za 45 mkw 900 zł

      • 13 1

      • niedźwiednik:zimą 540zł,latem 370zł,2pokoje,48m2 (1)

        • 5 0

        • stare miasto

          Zima 500, latem niecałe 300, 50m , jest cieplutko.

          • 4 0

      • dziwne bo tez mieszkam we wrzeszczu i za 82 m2 place 600

        • 0 0

    • Bo te "podzielniki" to są podzielniki kosztów a nie ciepła !!!!!

      • 16 0

    • o ku....a, ja za 63m2 w nowym budynku (wspolnota) place 460zl czynszu (12)

      w tym czynszu jest ochrona 24h, oplata za hale garazowa itd

      • 15 5

      • doliczyłeś ratę kredytu? (8)

        • 8 22

        • (1)

          moze kupil za gotówkę, i nie jedno tylko dwa ? :D BOOL pupy

          • 14 1

          • może ma pseudo "budyń" :)

            • 1 0

        • dzieciaczku nie wszyscy kupuja na kredyt (3)

          sa ludzie w 3miescie zarabiajacy powyzej 10 tys netto/mies

          • 8 5

          • sa juz mieszkania po 10tys??

            :D

            • 5 5

          • mentalność ludzi jest taka ze zawsze żyją ponad stan (1)

            nawet najbogatsi biorą kredyty

            • 2 1

            • Nie wszyscy. U nas zawsze się mówiło że kredyt to największe zło i zdzierstwo. Mamy dwa duże mieszkania nad morzem, duży dom w Gdańsku i dwa na wsi. Nigdy kredytu nie braliśmy, zdzierskie podatki zawsze płacilismy. Zaraz dostanę milion minusów od zawistnych. Mimo to pozdrawiam.

              • 7 1

        • Ty dolicz sobie koszt wynajmu. (1)

          Nie ponosisz takich kosztów?

          Nieładnie w tym wieku mieszkać kątem u mamy!

          • 4 3

          • ból maminsynkow

            śmierć rodziców jedyny sposób na samodzielność i własne m:-D

            • 6 1

      • (2)

        a mieszkanie za obwodnica lub w okolicach?

        • 0 2

        • (1)

          na Myśliwskiej fajtłapo, do centrum tyle samo co z Przymorza czy Zaspy, tyle że w centrum już nic nie ma, więc po co tam jeździć

          • 0 2

          • myśliwska to centrum jak zaspa czy przymorze a to ciekawe fajtłapo :) ... a co tam masz oprócz lasu :)

            • 1 1

    • pie....sz ja mam 66 m i place 490zł za 4 osoby

      • 2 1

    • kosmici (1)

      Chyba zarządzają ta spółdzielnia , Moze czas na zmiany na kogoś bardziej przy ziemnego - to skandal żeby w 21 wieku tak naciagac ludzi. Ludzie czas wybrać innych prezesów ,podziekujcie obecnym , za to ze nie doceniają swoich posad

      • 1 2

      • 21'

        W 21'wieku to sie nie pisze takich bzdur.

        • 1 1

    • pitoly

      Piszesz pierdoły!
      Mieszkam w 3-y p[pokojowym mieszkaniu oddanym w latach 70-tych i opłacam czynsz 460 zł/m-c.

      • 3 2

    • Moze robicie stary numer - okna otwarte i kaloryfery rozkrecone?

      • 2 1

    • koszta

      nowy port brak centralnego i ciepłej wody mieszkanie 55m czynsz 720

      • 1 0

  • Kup se dom, a nie klitki w bloku, gdzie 3/4 czynszu idzie na jakieś pierdoły, administracje i ogrzewanie klatek schodowych (58)

    a w swoim domu, wbrew pozorom zapłacisz mniej.

    • 135 168

    • (45)

      a masz dom, ze tak twierdzisz? koszty ok 130 m2 domu to ok 800 zl, bo wszysto idzie na wode i prad. W sezonie zimowym dodatkowo ogrzewanie Wiec, gdzie tu mniejsze koszty? Biorac pod uwagę metraz ok, ale koszty wcale nie sa nizsze. Nie gledz bzdur, bo czesc uwierzy i poda dalej.

      • 69 36

      • (24)

        nie sądzę żeby ktokolwiek był tak durny żeby uwierzyć że koszty utrzymania wolnostojącego domu sa niższe niż 50 metrowego mieszkania

        • 58 31

        • Kiedyś porównywaliśmy z rodzicami koszt ogrzewania (3)

          szereg skrajny ok 120m2 z piwnicą częściowo ogrzewaną z mieszkaniem 36m2 na sopockim przylesiu i przedstawiam wyniki:

          Całoroczny (zaliczka brana 12m w roku) koszt ogrzewania 36m2 wynosił 2600zł. Rodzice na ogrzewanie wydają jakieś 2500-3000zł jak grzali gazem i było im drogo! Teraz palą węglem i drzewem, koszt poniżej 2000zł na sezon zimowy a w domu nie dość, że cieplej niż na gazie to taniej.

          Pozdrawiam!

          • 45 5

          • 2600 i 12ms za tak male mieszkanie to jakis przekret roku! w lecie tez grzejecie? (1)

            tez mieszkam w sopocie, mieszkanie w bloku 50m, zaliczki przez 8ms po prawie 180zl co daje ok 1400zł, co roku mam jakies 400zl zwrotu. A u was ile tego zwrotu?

            • 10 4

            • S.M. Przylesie wita :)

              Sprzedaliśmy mieszkanie w końcu, po ostatniej zimie mieliśmy zwrot 400zł za ogrzewanie bo dogrzewaliśmy się "farelką" w najzimniejsze dni zamiast grzejnikiem ze spółdzielni.

              Poza tym jak ba być tanio skoro piece chodzą, babcie mieszkają same w 3 pokojowych mieszkaniach. Kiedyś posłuchałem rozmowy w autobusie jadąc do pracy zimą, babeczka opowiadała jak to jej zimno, że śpi w dresach i szlafroku a grzeje tylko troche w jednym pokoju co tv ogląda, tam gdzie śpi jest zimno. Później ktoś musi nagrzać takiej babci mieszkanie, ktoś z nią sąsiaduje w końcu.

              • 1 0

          • 2600 rocznie za takie mieszkanie?! daj spokój, nawet jeśli tak u was wychodzi to nie jest to normalna sytuacja.

            • 7 0

        • Mam od niedawna dom i są niższe i to wyrażnie !!!! Takie fakty !!!! (4)

          • 20 18

          • (1)

            tak!!! na pewno!!!

            • 14 5

            • mozecie sobie pisac co chcecie

              • 5 1

          • (1)

            Jasne - i grzejesz tylko w kuchni i salonie a reszta po 15 stopni.

            • 19 10

            • Fakty - czynsz w mieszkaniu na morenie placilem 700zl

              dom - lato 350 zl. , zima zalezy od pogody z 4 m-ce od 650 do 1000 ( duzy mroz ) troche drzewa do kominka okazyjne pare stow w roku , tyle

              • 2 2

        • Dom 280m (14)

          Z życia wzięte.

          Prąd co drugi miesiąc 600 PLN
          Ogrzewanie w tym woda gorąca 700 PLN miesiąc. Piec na ekogroszek. Oczywiście tylko w sezonie grzewczym. Latem grzanie wody 200 PLN na miesiąc.
          Reszta kosztów taka sama jak w mieście. Czyli wywóz śmieci.
          Czynszu nie płacimy. Acha i wodę mamy dużo tańszą niż w mieście.

          W domu mieszka 6 osób.

          • 23 6

          • (4)

            rozumiem że zimą siedzicie w domu w czapkach, czytacie przy świecach i myjecie się na zmianę
            wtedy ma to sens

            • 12 19

            • 22 stopnie (2)

              U nas jest 22 stopnie u teściów 23 do 24.

              • 7 2

              • zapraszam

                na kawę to sprawdzisz... dostaniesz gorącą :)

                • 3 2

              • 23/24 stopnie

                piec na ekogroszek, 200 m do ogrzania, gorąca woda całym rokiem, inwestycja w ocieplenie fundamentów i ścian oraz wysokiej jakości okien była dość kosztowna ale po podsumowaniu poprzedniego sezonu ogrzanie domu i podgrzanie wody razem z opłatami za prąd do obsługi urządzeń to około 1200 zł, w 2012/2013 około 1500 zł

                jolobolo pozdrawiam :)

                • 1 1

            • I jeszcze

              Myją się w tej samej wodzie

              • 3 5

          • (4)

            dolicz remonty domu, ktore trzeba robic co jakis czas samemu...w spoldzielni masz fundusz i niczym sie nie martwisz.
            mieszkanie w domu ma swoje plusy, ale nie jest w cale tansze

            • 18 10

            • Dom (2)

              na razie dom jest w miarę świeży. Ma10 lat. A fundusz remontowy się odkłada bo jestęmy swiadomi, ze za parę lat trzeba będzie coś wyremontować. Ale mam swiadomość że remontuję dla siebie. Nie płacę absurdalnych pieniędzy na zarzady i administrację.

              • 13 5

              • 400-600zł na miesiac ze wszystkim to nie są absurdalne pieniadze. zejdz na ziemie

                400-600zł na miesiac ze wszystkim to nie są absurdalne pieniądze. zejdź na ziemie

                • 3 4

              • 10 lat..swiezy i nic nie robiles w nim?...bardzo ciekawe. przy domu caly czas cos robisz...taka prawda. przy kazdej porze roku trzeba cos zrobic, przygotowac etc. jesli przez 10 lat nic nie zrobiel to nie chce tego domu ogladac :)

                • 2 1

            • na pewno nie martwisz sie pensją prezia spółdzielni i pociotków..

              • 5 0

          • Akurat (3)

            No to dopiero wersja oszczędnościowa ha ha. Dom i 6 osób w tym kąpiel raz w tygodniu i oszczędzanie na cieple. W sumie cieple kalesonki i podkoszulki wystarcza. :)

            • 1 9

            • I jeszcze mam krowe w kuchni..... (2)

              Rozumiem, że mi podpowiadasz co mam robić bo już zastosowałeś u Siebie. Nie rozumiem takich wpisów jak Twój. Zazdrościsz czy się żalisz. Jak nie wierzysz jak żyjemy to skontaktuj się z jedną z osób, które ma na tym forum podobne zdanie do mnie. Na pewno rozwieje Twoje wątpliwosci.
              PS jest rano więc mam nadzieje, że masz juz kibel wolny żeby się wys..... W naszym domu są cztery kible....... zawsze któryś jest wolny:)

              • 7 1

              • (1)

                No to sie popisales wpisem .. Buraki zawsze powinny mieszkać na wsi , dobrze ze odnalazłes swoje miejsce ;)

                • 0 4

              • zazdrośc

                Żałosne jak ludziom ciężko uwierzyć w coś, co im nie pasuje. Mieszkańcy mrówkowców, którzy spłacają hipotekę 40 lat i płacą sporą kasę do spółdzielni mają, jak widać powyżej, problem z zaakceptowaniem, że innym ludziom może być po prostu lepiej.... Pogódźcie się z tym. Poza tym, nowoczesne piece gazowe są bardzo oszczędne.

                • 1 0

      • . (8)

        U nas ogrzewanie (nieocieplonego) domu w najgorsze miesiace to koszt około 1200-1500zł, mimo, że dogrzewamy kominkiem.
        +woda, prąd, śmieci itd
        Z chęcią zamieniłbym się na opłaty :)
        Uprzedzając "to se ociepl" - w blokach zbieraja fundusze remontowe, w przypadku wlasnosci nielatwo jest znalezc luzne 100 000 zł na ocieplenie.

        • 13 14

        • no kurcze tak to jest- z jednej strony brak sąsiadów za ścianą, więcej miejsca i swoboda ale coś za coś.

          no i zimą nikt za ciebie nie odśnieży podjazdu ( a jak masz pecha to i drogi dojazdowej)

          • 16 3

        • (5)

          100 000 zł na ocieplenie? Pałac masz?

          • 28 3

          • tak mi fachowiec powiedział. Oczywiści netto, bez faktury i muszę zapłacić za całość "z góry" (2)

            • 3 19

            • Poszukaj innego wykonawcy

              Powinno być co najmniej połowę taniej przy średniej wielkości domu, chyba że masz jakieś cuda wianki z odkopywaniem fundamentów, lub bardzo udziwnioną bryłę budynku.
              O płatności z góry to w ogóle szkoda mówić - oszust na 100%.

              • 18 2

            • Człowieku nie płać z góry!! To jakiś kanciarz, chce Was oszukać. Nigdy za nic nie płaci się z góry 100% i to jeszcze bez umowy czy rachunku.

              • 2 0

          • może rozważ zakup własnego rusztowania?

            • 3 0

          • 100?

            Pięć lat temu kamienica w Oliwie to było 7 dyszek...

            • 0 0

        • Poważnie

          Jestem na etapie budowy, wykonawca proponuje 15cm grafitowego styro + klej na siatce - przygotowany pod tynkowanie za 65PLN za m2 ściany.

          • 1 3

      • (5)

        Bzdury 140m2 w baninie miesięczny koszt zimą przy włączonym ogrzewaniu 23 stopnie wszystkiego razem woda prąd,gaz ok 270-350 w zaleznisci od zimy przy 4osobach.i wiem za co placę za to co zuzylismy na Morenie przy 54m2 koszt ok 1400

        • 17 15

        • (1)

          internety wszystko przyjmą...

          • 7 0

          • wszystko zależy jak masz docieplony dom.

            Wystarczy, że masz dobrze docieplony dom + ogrzewasz się solarami, albo pompą i można płacić niskie rachunki.

            • 4 1

        • 23 stopnie?????!

          Żółwie, czy inne gadziny masz w domu, że musisz mieć tak ciepło mieć?

          • 11 4

        • (1)

          Nowy dom wolnostojący 130m (podłogówka) temp powietrza 21stC + piwnica (grzejniki uruchamiane czasami). Okna 3 szyby, docieplenie styropian (biały) 15 cm. Mieszkańcy myjący się codziennie pod prysznicem a nie jak tutaj niektórzy sugerują raz na tydzień w tej samej wodzie.
          Roczny koszt ogrzewania gazem wody oraz centralnego piecem kondensacyjnym za 2013r - 4500 zł, w bieżącym roku spodziewam się kwoty na poziomie 3.600zł.
          Dodam że w wekkendy uruchamiany kominek (dla przyjemności i oszczędności gazu)

          • 2 1

          • najlepsi są Ci co minusują

            całe życie w wielkiej płycie, płacą ch... wie za co i komu za klitki a jak im ktoś powie, że można w podobnej cenie żyć w większym domu to nie i koniec, nie bo tak. Może ktoś ma interes w tym żeby szerzyć takie pierdoły, może jest po prostu głupi.
            Prawdą jest, że mały domek 80-100m2 kosztuje w utrzymaniu tyle samo albo i może mniej niż mieszkanie 2 pokojowe.

            Sprzedaliśmy z żoną mieszkanie w płycie (czynsz ponad 600zł za 36m2) i kupiliśmy sobie szereg poza miastem. Przekonaliśmy się bo znajomi mieszkają, płacą bardzo mało, jest ogródeczek a cena za 2 razy większe mieszkanie niższa niż za takie do remontu w wielkiej płycie.

            • 3 0

      • Dom 240m2

        Prąd 150-200/mc, woda 20-30/mc + 100-150/mc za ścieki. Ogrzewanie gazem i ciepła woda od 100-200/mc latem do 1000-1500/mc zimą. Do tego podatek gruntowy 500/rok.

        • 12 1

      • dom (2)

        Mam dom 350m2 nowoczesny kocioł z podajnikiem i sterownikiem koszt grzania wody + ogrzewanie ekogroszek 2800zł za rok temp w domu 23-25C, szambo 120zł /1,5 mca, woda 2,5zł/m3 zużycie na 2mce około 20m3, podatek 100zł za 3mce, prąd 200zł/mc, śmieci 78zł/2mce łatwo policzyć że miesięczne utrzymanie to: 610zł i to są wszystkie rachunki a nie tzw czynsz gdzie jeszcze trzeba doliczyć gaz i prąd. Więc taniej niż mieszkanie :) a jaka radocha gdy poranną kawkę spijasz na tarasie słuchając ptaków :)

        • 15 4

        • Plus do tego na ,,fundusz'' remontowy i dekapitalizacje, ile????

          • 3 1

        • A wszystkie naprawy, odśnieżanie i sprzątanie zlecasz elfom czy krasnalom ogrodowym?

          • 11 3

      • 800 na wode i prad w domku 130m2 ? to co ty robisz z ta woda? podlewasz sasiadom trawniki?

        i oswietlasz cala ulice?

        Ja mieszkam w domku 120m2 i na wode i prad wydaje ok 120zl/mies do tego abonament za gotowosc do ogrzewania ok 70zl/mies (ogrzewanie miejskie) i kiedy jest zimno to dodatkowo za ogrzewanie. Np do powyzszych kosztow w listopadzie za ogrzewanie doplacilem 90zl. Czyli razem 90+70+120=280 Wiec skad masz 800?

        • 2 1

    • na pewnie

      zwłaszcza za ogrzewanie ???

      • 1 0

    • To nie jest cała prawda ....

      Płacisz mniej... w przeliczeniu na 1 m2. W rzeczywistości nie liczysz : FR - sam wszystko robisz i kupujesz wg. potrzeb, eksploatacji - sam płacisz własne rachunki i kosztów tych prac nie liczysz, inaczej płacisz za śmieci, podatki i inne usługi. W rzeczywistości (sam mieszkam w domku) koszt utrzymania jest niestety większy.

      • 10 1

    • (5)

      Tak to prawda. Ja za ogrzewanie gazem 100 metrowego szeregu płacę 125 zł./m-c. I ogrzewam mieszkanie oraz wodę. Mam ciepło, dużo zmywam i kąpiemy się codziennie (trzy osoby).

      • 3 2

      • Z tym że najpierw kąpią się rodzice, potem dzieci,potem myjecie w tym naczynia

        i robicie pranie a na koniec podlewacie ogródek.
        I tak pół wanny wody wystarcza.

        • 18 2

      • A grzanie włączasz tylko koedy teściowa na obiad ppo kosciele wpada

        • 6 1

      • o to niezłe bajki

        50 zł to sam abonament za gaz wychodzi.
        Generalnie parę tysi na ogrzewani tzeb aliczyć , ale ja nie narzekam.

        • 3 0

      • Za szeregowiec 100m, ogrzewanie elektryczne - 350-400zl w najgorszych miesiacach (czyli za caly zuzycie pradu, swiatlo, podgrzewanie wody itd). Wymienione okna, 3-szybowe. Gazu nie ma.

        • 1 3

      • grupa W3

        sam abonament za gaz to ponad 50 zł. To szereg musi być pasywny ?

        • 0 0

    • weź nie chrzań (1)

      żona chciała, wybudowaliśmy dom - 2 godziny dziennie na dojazd w tę i z powrotem, brak znajomych wszystkie kontakty urwane, non stop koło tego domu trzeba chodzić i coś robić, zimą problem z wyjechaniem bo gminie tak średnio chce się odśnieżać, a kosztuje to tyle, że daj spokój - na żadne przyjemności nas już nie stać. strach się bać co będzie jak dzieci dorosną i zaczną się buntować przeciwko jeżdżeniu autobusami, które wzorowo kursują raz na dwie i pół godziny!

      • 28 4

      • Tak oczywiście

        Każdy dom na świecie stoi w takim świetnym miejscu jak Twój i każdy jego mieszkaniec musi codziennie dojeżdżać 2 godziny dziennie i nikomu gmina nie odśnieża itp., itd.
        Jakby tak było, to na wsiach mieszkałaby tylko garstka rolników a na przedmieściach nikt by nie mieszkał.

        Ostatnio mnie z pracy na kilka dni do Krakowa wysłali - czyli dość niemałe miasto. Ale wspaniale och, ach. Dwa dni 'jeździłem' samochodem, potem przesiadłem się na tramwaje bo było szybciej (z jedną przesiadką byłem w pracy po 40 minutach). No super jednym słowem.

        • 1 0

    • zobaczymy jak przyjdzie ci do takiego domu rachunek za gaz do ogrzewania

      wiem bo płace ........

      • 0 1

    • Taaaa

      chyba mieszkając w domu u rodziców.

      • 1 0

  • To jest niemożliwe, żeby to była tak ogromna kwota do zapłaty. (6)

    Musi być jakiś przekręt. Nie dajcie się. Pan prezesik jak zwykle wszystko logicznie potrafi wytłumaczyć, tylko, że tu logiki brak...

    • 329 9

    • Zarząd spóldzielni na bruk!

      • 50 3

    • (4)

      ja mam ten sam problem co roku na Żabiance...mieszkanie mam od 4 lat i co roku horrendalne niedopłaty...w pierwszym roku 3,6 tys.! co roku coraz bardziej skręcane kaloryfery i w tym roku znowu 700 zł niedopłaty. Nie rozumiem tego, skoro wg spółdzielni zaliczka powinna być większa, bo zużycie jest duże to chyba po okresie grzewczym nie powinno być takiej niedopłaty...a jednak co roku strach otworzyć rozliczenie :-(

      • 36 0

      • bo to jest gnojenie ludzi

        Grzeją coraz mniej, żeby oszczędzić. Wtedy wychodzi mniej jednostek zużytych niż zamówionych i się podnosi cenę jednostki. Na jedno wychodzi, tylko ludzie siedzą w zimnie.

        • 30 0

      • A co tu rozumieć? (1)

        Marnujesz energię to i płacisz więcej.
        Jak otworzysz okno przy gorącym kaloryferze a zimne powietrze dotrze do podzielnika to taki numer kosztuje nawet 150 zł. za kilka minut :-)

        Jeśli ty lubisz 24 stopnie i chodzisz po mieszkaniu w podkoszulku a twoi sąsiedzi lubią 22 stopnie ale z oszczędności ubiorą golf i wytrzymają 20 stopni to bez uwzględnienia tego ze dogrzewasz sąsiadów masz zużycie energii o 27% większe niż oni.

        • 7 14

        • W golfie przy 20 stopniach?

          Chyba bym musiał oszaleć, żeby coś takiego praktykować. Przy 19 wkładam koszulę, przy 17 polar.

          • 1 1

      • Nie rozumiem. Jaka jest temepreatura w mieszkaniu i czy okna sa czesto otwierane?

        • 1 0

  • Zakładać wspólnoty - wtedy płacicie za fakty nie za mrzonki. (9)

    • 158 42

    • raczej uczyć w szkołach podstaw:
      - to są podzielniki a nie mierniki - niezależnie ile się samemu zużywa i tak się bierze udział w kosztach całkowitych
      - grzejniki na klatkach też nabijają wspólny rachunek
      - zwykle są termostaty a nie same zawory
      - niektóre termostaty zaczynają się od pozycji "2" a nie "0"
      - wietrzenie bez zakręcenia termostatu na "0" to kasa w komin
      - odkręcenie termostatu zaraz po wywietrzeniu tak samo
      - położenie ręcznika na grzejniku podobnie
      Przestrzeganie samemu powyższego nie pomoże jeśli wszyscy w bloku tak nie robią.
      I ostatnie - najlepiej mieć własny licznik GJ (gigadżuli) ale i to nie pomoże jak przy wejściu do budynku grzejnik bucha ciepłem

      • 35 2

    • (4)

      czy wspólnota czy spółdzielnia - różnica jest tylko z nazwy. Istotne jest czy jest zarządzana demokratycznie, czy wykształciła już swoją oligarchię. Ponieważ jednak zdecydowana większość wspólnot bierze prywatne firmy do administrowania (zamiast robić to samemu), to wychodzi dokładnie na to samo: zamiast olicharchii administracji spółdzielczej jest oligarchia administracji prywatnej. I jedną i drugą trzeba utrzymać. Jedyna rada, to małe wspólnoty, gdzie raczej nikt przytomny nie będzie brał administratora, tylko po sąsiedzku wszystko zrobi się samemu (społecznie, bo to własne). Ale - powtarzam - w dużych wspólnotach, choć teoretycznie powinno to przyjść łatwiej (więcej osób do roboty i większa szansa że znajdą się osoby kwalifikowane do np. księgowości), jest znacznie trudniej, bo lud u nas ciemny jak tabaka w rogu i ledwo pisać i czytać umie.

      • 21 5

      • Ok, wszystko fajnie- ale jak wyobrażasz sobie to samodzielne zarządzanie przez wspólnotę w praktyce? Bo to nie jest tylko kwestia wymiany kilku przepalonych żarówek na klatkach schodowych. Wyznaczanie kolejno mieszkańców do odśnieżania chodników i ulic w zimie? Przeciekające dachy? Awaria domofonu- kto i kiedy ma to wszystko załatwiać?

        • 13 3

      • nie zgadzam sie (2)

        ja mieszkam we wspólnocie, zarządza nami firma zewnętrzna a rachunki za ogrzewanie mam bardzo niskie 55-75zl/mc mieszkanie 63m2. jeszcze nie zdarzyło mi sie dopłacać, a mam zawsze ciepło, nawet zdarzyło mi sie dostać zwrot wiec zobaczcie jak oszukują sm.( a samemu to wiesz co można...g...)

        • 9 5

        • (1)

          ale to nie jest kwestia spółdzielni czy wspólnoty jako takiej bo ani jeden ani drugi organ nie zajmuje się sam dostawą i rozliczaniem ciepła.

          • 6 1

          • to jest ta kwestia, bo spółdzielnia ma w d..e swoich spółdzielców, to kolesiostwo

            • 3 3

    • Wspólnota to najgorsza opcja

      nigdy, żadnych wspólnot, wtedy płacisz więcej

      • 5 3

    • Można

      I tu masz rację u mnie po założeniu wspólnoty powychodziły przewały jakie do tej pory miały miejsce.Okazało się że opłacaliśmy ogrzewanie co poniektórym mieszkańcom - tak było.Teraz w zimie za utrzymanie 60m.mieszkania z garażem,podgrzaniem ciepłej wody w kranie to kwota 430 zeta.Wydzieliliśmy się od spółdzielni i jest super.Mieszkam nie daleko Moreny ale to nie Morena.

      • 2 0

    • Tak tak wspólnoty

      aby tereny między blokami miasto ukradło i postawiło tam spalarnie

      • 1 0

  • Na Chełmie to samo - skandal to mało powiedziane, to sprawy graniczące z przestępstwami. (11)

    Ogrzewasz mieszkanie w ograniczonym stopniu, rachunek przychodzi z kwotą 1000zł dopłaty-uwaga, za 1 kaloryfer!! Wynika z tego, że ogrzewanie klitki w bloku kosztuje prawie tyle co ogrzewanie domku jednorodzinnego.

    • 224 6

    • 1000 zl (2)

      1000 zł to ja płaciłam za ogrzewanie domu, gdy wszystko grzało dość mocno i do tego były niesprawne kaloryfery i ogrzewanie podłogowe w kuchni. Normalnie płacę dużo mniej za 160 m2. Nie wiem jakim cudem ktoś może tyle płacić za 1 kaloryfer.

      • 37 2

      • (1)

        to bardzo proste-być może to taki system ..
        oskarżyć ,jak sie klient nie odwoła, spółdzielnia ma zysk 100 procent- NA CZYSTO!
        przedsiębiorczość- perpetum mobile made in poland :)

        • 29 3

        • jakim trzeba być matołem aby pisać takie dyrdymały

          • 0 0

    • wolnoc tomku w swoim domku.. (2)

      w domku placisz tylko za to co zuzyjesz, a tu muszisz placic za benzyne prezesa spoldzielni, za tych co musza zmierzyc podzielnik, co musza ci zabrac inkomis dac twoje pieniadze, za vat i podatek jaki wygeneruja no i za ich zus...
      wiec daleka droga zanim twoje pieniazki zostana wydane na samo grzanie....
      i dlatego tez system rozliczen musi byc niejasny i skomplikowany zeby nie dalo sie nic udowodnic....
      to samo dzieje sie na kazdej plaszcyznie gospodarki ale ludzie sa omotani przez media innymi 'problemami' typu wybory, szopka wigilijna, afery, podwyzki.. ludzie ogolnie sa biedni i nie maja czasu nawet pomyslec jakby tu cos zmienic, nie mowiac o zbuntowaniu sie czy obaleniu systemu... wiekszosc zostala wykastrowana mentalnie, sklocili nas i zamiast sie zjednoczyc kazdy mysli 'jak dobrze ze ja az tyle nie place za to ogrzewanie' ' jak dobrze ze dostalem kredyt na nowa pralke' jsk dobrze ze mam na chleb jeszcze'
      to Panstwo istnieje tylko fiskalnie chyba...
      bo ludzie to bezmyslne stado obcych sobie jednostek, ktore pozjdzie do urn zaglosowac na prawice lub lewice, na tych co juz nakradli i naklamali i nic nie zrobili... aby im zylo sie lepeij, dobre chociaz to... moze polacy kochaja politykow i urzednikow bardziej niz swoje rodziny???

      • 40 4

      • Masz rację, ale (1)

        jak tych ludzi wyciągnąć z tego otępienia ? Kto zrobi pierwszy krok. Wielu chętnych by się znalazło, tylko czekają, aż ktoś zacznie.

        • 18 1

        • nie wyciagniesz z tego bagna do czasu az bydło nie zacznie czuc , ze jest strzyzone

          panstwo za pomoca mediówskutecznie zniecheca motłoch do walki o swoje

          • 4 0

    • SM Chełm to dziadostwo!!! (3)

      Ubiegłoroczna zima była krótka i łagodna i byłem przekonany, że tym razem nie będzie niedopłaty. Prawda okazała się brutalna, spółdzielnia wykazała niedopłatę w wysokości ponad 1.000 zł. Każdego roku powtarza się to samo - nieważne czy zima była łagodna, czy też ostra, nieważne czy ogrzewało się mieszkanie mniej czy bardziej, ZAWSZE JEST NIEDOPŁATA!!! A tłumaczenia spółdzielni? Przecież ogrzewaliśmy piwnice... Ręce opadają... Złodziejstwo i tyle.

      • 29 1

      • hehe

        W czasach spółdzielni tłumaczono się, że musimy dopłacać, bo pobieramy ciepło z klatki schodowej, na której nie ma ani jednego grzejnika:). Teraz mamy wspólnotę i są nadpłaty. Taka ciekawostka:).

        • 17 1

      • chełm :/

        Dokładnie, miałam to samo :/

        • 11 1

      • 1tyś zł?

        ja raz miałem na Chełmie 2,5tyś dopłaty za 40m2 mieszkanie(całkowite koszty wyszły jeszcze tysiąc zł więcej),ale kogo to obchodzi...

        • 6 0

    • Nie bój nic, podzielniki na zakręconych kaloryferach też w tym czasie nabiły swoje bo tak są skonstruowane.

      • 13 1

  • (3)

    Jak kobiety brak to i duże koszty ogrzewania, proste! ;)

    • 51 34

    • haha (1)

      A Ty myślisz, że kobieta jest tańsza od ogrzewania ? Potrafi ciągnąć więcej niż kaloryfer nastawiony na maxa ;-)

      • 55 2

      • hola hola

        nie mylmy kobiet z lampucerami :)

        • 12 13

    • a jak kota brak? to wogole szkoda gadać

      • 18 2

  • To tylko hipoteza, ale pominięta w artykule. (8)

    A może po prostu podzielnik zaczął poprawnie liczyć, a nasz czytelnik należy do tych 113 mieszkańców, którzy przyzwyczajeni do ryczałtu, lubią mieć całą zimę grzejniki odkręcone na 5 i otwarte okna?

    • 53 121

    • (1)

      nie przeczytałeś nawet początku jak widzę-" Mieszkańcy twierdzą, że horrendalne rachunki zaczęły przychodzić po zmianie podzielników i firmy rozliczającej ich zużycie."

      • 10 4

      • Dokładnie to napisał. Zmienili podzielniki naliczace prawidlowo . Ale wg mnie za dużo .

        • 8 5

    • (1)

      bzdura, przyczyny takiego stanu rzeczy to z reguly zle skonstruowany regulamin rozliczania ciepła. To zbyt obszerny temat, aby sie teraz wypowiadać, ale takich historii jak ta jest wiele i na wielu osiedlach.

      Poza tym 15 000 zlotych, w przeliczeniu na cenę GJ, nie da się nawet fizycznie wygrzać.

      w mojej spółdzielni zarząd się wkurzyl i wprowadził górne i dolne widełki i nagle koszty ogrzewania stały się rozsądne.

      • 20 0

      • tak zwane kapungi

        • 3 0

    • (2)

      Wcale nie, ja mimo zakręconego grzejnika całą zimę w kuchni (z licznikiem) miałam do zapłaty 50 zł...ciekawe jakim cudem?? Po awanturze w spółdzielni już 0 zł...

      • 12 1

      • bo podzielnik jest jak termometr - (1)

        pokazuje ciepło, a w kuchni od samego gotowania jest ciepło

        • 20 6

        • nie prawda. poczytaj karfe katalovowa podzielnika i zasade obliczania jednostki przez podzielnik. jest w wiekszosci urzadzen system dwuczujnikowy ktory eliminuje nabijanie jednostek poprzez gotowanie. jesli grzejnik nie osiagnie danej temperatury to nie nalicza jednostek. w skrócie

          • 4 1

    • nie lubię sie podpisywać

      i nic dziwnego.

      • 0 1

  • Ludzie nie gęgać tylko płacić, GEPEC sprzedany Niemcom chce jeszcze więcej na was zarabiać. (10)

    Biznes samograj, zyski lecą prosto do niemieckich kieszonek.

    • 149 18

    • I do przewodniczącego rady nadzorczej, rzecz jasna. (4)

      • 29 1

      • No nie badzmy tacy drobiazgowi (3)

        • 20 1

        • mnie się stanowicho Przewodniczącego Rady Nadzorczej (2)

          należy jak psu micha :))))0

          • 10 1

          • A dla mnie jakaś ciepła posadka by się nie znalazła? (1)

            • 15 2

            • Możesz mi kota wyprowadzać,mam nowego.

              • 6 11

    • no a gdzie bym miał stanowicho Adamowicz i jeszcze paru urzędasów

      a tak to raczka rączkę myje a mieszkańcy poprzez Niemcy płacą gdańskiej władzuchnie ?

      • 20 1

    • co tu ma GPEC do tematu ???

      to tak jakbyś tankując paliwo na stacji Pana Janusza który dolewa co popadnie stwierdził że wszystkiemu winny jest Lotos bo wydobywa g*wnianą ropę.

      • 4 8

    • Prawda

      przecież Adamowicz GPEC sprzedał Niemcom ... wszystko sprzedane za grosze !!!

      • 10 2

    • GPEC nie ma nic wspólnego z wewnętrznymi rozliczeniami spółdzielni

      GPEC nie ma nic wspólnego z wewnętrznymi rozliczeniami spółdzielni. Rachunki wystawiane są zgodnie ze zużyciem ciepła, które wykazuje licznik. To spółdzielnia dokonuje rozliczenia na poszczególne mieszkania.
      Ja tez mieszkam w bloku z ogrzewaniem GPECowym i za 70m mieszkanie płacę niecałe 140zł/miesiąc w sezonie grzewczym i zawsze mam małe zwroty.

      • 2 1

    • Myślałem ,że po wyborach takich głupot nie będą pisać.Mam ciepło z tej samej elektrociepłowni,50 m2,budynek nieocieplony,wspólnota mieszkaniowa, rozliczenie za m2 i płacę przez 7 mieś w roku 200 zł.W rozliczenie nieduże zwroty. Wina Tuska.Jedźcie barany w sobotę do Warszawy.

      • 0 0

  • Dokładnie tak samo na Ujeścisku. (1)

    Od czasu kiedy zamontowano podzielniki Metrony większość ludzi dopłaca.

    • 103 2

    • Na Ujeścisku to jest KOngo!

      • 8 0

  • ogrzewanie (4)

    Mieszkałem na Młyńcu kilka lat temu w małej 27 metrowej kawalerce. Było to 10 piętro, pomimo, że oszczędzałem ogrzewanie, to zawsze miałem dopłaty. Jak odkręcałem kran z ciepłą wodą, to do kąpieli albo mycia naczyń zimnej nie musiałem dodawać, po prostu taka była niby gorąca woda. Na całe szczęście nie mieszkam już na Zaspie, tak samo oszczędzam ogrzewanie i co roku mam zwrot około 300 zł. Dobrze, że na Młyńcu już mnie nie ma.

    • 124 8

    • (2)

      Dziwne. Ja mieszkam na Młyńcu w kawalerce 30m i zawsze mam nadpłatę za ogrzewanie - w tym roku ponad 170 zł, w poprzednim około 250 zł.

      • 5 11

      • Czytaj baranie ze zrozumieniem !!!!

        • 2 6

      • jak potrafisz obslugiwac termostat przy grzejniku i zasade dzialania podzielnika to masz zwrot. a jak walisz na maksa grzejnik i okna otwarte bo za cieplo. tak masz 5000 do doplaty. z kosmosu panu Mariuszowi jednostki sie nie rozjezdzaja wzięły

        • 4 12

    • też mieszkam na 10piętrze

      i mam nadpłatę, przecież te mieszkania są gorące, jedyna wada to brak zimnej wody, też mam taką niby gorącą, jednak to też zaleta

      • 4 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi

Targi mieszkań i domów

wykład, targi, konsultacje
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane