• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowe osiedle na Działkach Leśnych

Ewa Budnik
9 sierpnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Wzgórze: kałuże w tunelu po każdej ulewie
  • Osiedle powstaje niedaleko centrum miasta, a jednocześnie nieco na uboczu ścisłego centrum. Powstanie tu łącznie siedem budynków.
  • W ramach inwestycji powstanie strefa fitness z siłownią i saunami.
  • Skromna architektura przewiduje powstanie dużych balkonów i tarasów widokowych przynależnych do lokali na najwyższych kondygnacjach.
  • Właśnie powstają pierwsze wykopy pod hale garażowe budynków Silvy.
  • Ogrodzenie budowy od strony Kieleckiej. Docelowo od tej strony powstaną lokale mieszkaniowe i usługowe.

Działki Leśne to jedna z najbliższych centrum Gdyni dzielnic. Wciąż jeszcze jest tam miejsce na nową zabudowę mieszkaniową. Invest Komfort właśnie zaczyna na skraju Działek zobacz na mapie Gdańska budować spore osiedle. Realizacja kolejnej inwestycji - przy ulicy Śląskiej zobacz na mapie Gdańska - staje się coraz bardziej realna. Niebawem po raz kolejny wyłożony zostanie plan zagospodarowania dla tego obrębu.



Czy w tej lokalizacji powinny powstawać mieszkania?

O powstaniu osiedla przy ulicy Kieleckiej wiadomo było od dawna. Invest Komfort niedawno rozpoczął prace budowlane - właśnie powstają wykopy pod hale garażowe. Inwestycja będzie nazywała się Silva. W języku łacińskim oznacza to las, zagajnik - ma to nawiązywać do Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, którego granica znajduje się nieopodal powstającej zabudowy.

Osiedle powstawać będzie etapami. Docelowo planowane jest tu powstanie siedmiu budynków. Aktualnie powstają pierwsze trzy (96 mieszkań) - ich wysokość jest mniejsza od strony istniejącej kameralnej zabudowy przy ulicy Bydgoskiej. Tam powstanie dom dwupiętrowy, a obok trzypiętrowy (pod nimi powstanie wspólna hala garażowa). Zabudowa "rośnie" w kierunku Śląskiej. Najwyższy budynek tego etapu będzie miał sześć pięter. Podobnej wysokości mają być budynki, które w kolejnych etapach powstaną od strony ulicy Kieleckiej. Invest Komfort nie potwierdza jednak ich docelowej wysokości. Wiadomo natomiast, że w ramach zabudowy, która powstanie od strony Kieleckiej powstaną też lokale usługowe.

Osiedle będzie zamknięte, wewnątrz nie będzie ruchu samochodowego. Jak zwykle w inwestycjach tego dewelopera, na terenie osiedla powstanie dostępna tylko dla mieszkańców strefa fitness z siłownią i saunami.

Oferta nie została jeszcze wprowadzona do sprzedaży. Deweloper potwierdził jednak, że średnia cena metra kwadratowego wynosić będzie 8460 zł. Dostępne będą tu lokale o powierzchni od 43 do 124 m kw.

Invest Komfort jest także właścicielem sąsiedniej działki, przy ulicy Śląskiej. Od grudnia 2012 roku na wiosek dewelopera procedowany jest nowy plan zagospodarowania przestrzennego dla obrębu ulic Śląskiej, Kieleckiej i Poznańskiej. Ostatnie wyłożenie projektu planu do publicznego wglądu miało miejsce w styczniu tego roku. Miał on wprowadzić możliwość powstania dwóch budynków wysokości 54 i 48 metrów, wyższy z nich miałby zatem 16 lub 17 pięter. Pozostała zabudowa miała być wysokości, którą przewiduje istniejący plan - 24 metry, czyli sześć pięter (tyle samo ile najwyższe budynki osiedla Silva). Wysokie budynki zlokalizowane miały być bliżej istniejącej zabudowy przy ulicach Śląskiej i Poznańskiej. Tym samym widok spod Urzędu Miasta na zielone wzgórze pozostałby nieprzesłonięty.

- Po wyłożeniu projektu Invest Komfort złożył uwagi do planu, które wymagają wykonania analiz widokowych. W najbliższym czasie powinny one zostać zakończone, wtedy projekt ponownie zostanie wyłożony do wglądu - mówi Marek Karzyński, dyrektor Biura Planowania Przestrzennego w Gdyni. - W tej chwili propozycja jest taka, aby wysoka zabudowa była zlokalizowana bliżej ulicy Kieleckiej i Bydgoskiej, a więc dalej od istniejącej zabudowy. Takie rozwiązanie będzie nawet korzystniejsze dla widoku zabudowy od strony ul. Piłsudskiego.
  • W ramach zaplanowanej przez dewelopera zabudowy powstać miał też miejski plac, do którego dojście możliwe byłoby przez kładkę nad ulicą Śląską.
  • Od strony ulicy Bydgoskiej powstać miała pierzeja, a wysoka zabudowa bliżej ulicy Śląskiej. Według kolejnej propozycji ma ona znaleźć się bliżej Kieleckiej.
  • Propozycja z wyłożonego w styczniu projektu planu zagospodarowania. Nowy pomysł przewiduje "przesunięcie" wysokich budynków w lewo - bliżej wzgórza.
  • W przyszłości ten widok ulegnie zmianie.
  • Dzisiaj teren pomiędzy zajezdnią, budynkiem przy Kieleckiej, a zabudową mieszkaniową przy Śląskiej/Poznańskiej to niezagospodarowane pole kilkaset metrów od centrum miasta.
  • Mieszkańcy istniejącej zabudowy wnioskowali odsunięcie wysokiej zabudowy od ich domów.

Nieruchomości Mapa inwestycji

Mapa inwestycji

Zależy ci na lokalizacji? Sprawdź na naszej mapie inwestycji mieszkaniowych i biurowych, gdzie aktualnie w sprzedaży są nieruchomości z rynku pierwotnego.

Miejsca

Opinie (113) 1 zablokowana

  • 8k za metr. no to wiadomo ze dla smietanki... kawalerka wychodzi ponad 300k (44)

    zwykly zjadacz chleba, nawet ten zaradny zyciowo nie jest w stanie zarobic sam na takie mieszkanie ale na szczescie pozostaja tansze oferty.... tylko dojazd do pracy nie zajmie 15min tylko 1h15min.
    no i mieszkajac w takim drogim bloku nie bedzie raczej stada wynajmujacych smieciarzy i dracych ryja awanturnikow co w zamian za czynsz za nic maja wszystko wokolo

    • 37 20

    • Niestety

      w takich miejscach jest zwykle dużo imprezowiczów. Zazwyczaj bananowa młodzież z Warszawy. Widać to w innych inwestycjach położonych blisko morza.

      • 23 2

    • nie kupujesz za gotowke to znaczy ze wynajmujesz! (39)

      kazdy forma zakupu oprocz zakupu za gotowke to wynajem.. tylko ze wynajmujesz od banku a nie od prywatnego wlasciciela..ot cala roznica...i patrzac na frankowiczow to czasem bardziej oplaca sie wynajmowac od wlasciciela prywatnego niz od banku

      • 11 15

      • cos ci sie miesza dzieciaku w glowie ! (37)

        to ze bank ci pozycza pieniadze nie oznacza ze cos od nich wynajmujesz!. Splacasz poprostu pozyczony tobie pieniadz , masz tez akt notarialny iz to ty jestes wlascicielem lokalu . Widac tez ze nie masz pojecia o kredycie skoro bredzisz bzdury. Kredyt mozna wczesniej splacic i nikt nie kaze go splacac 30 lat . Kredyt tez sie zmniejsza w miare splacania i raty spadaja w miare splaty z kazdym rokiem, w trakcie mozesz rowniez zmniejszacv kredyt wplacajac wieksze sumy . a co najwazniejsze jak splacasz lokal ktorego po splacie jestes wlascicielem oraz dzis raty sa nizsze niz wynajem od osob obcych......Co masz natomiast wynajmujac u osoby obcej ? ano nic gdyz nigdy nie bedziesz wlascicielem wynajmowanego lokalu , placisz wiecej komus obcemu i nic z tego nie masz........Zapominasz ze jak ty obcemu placisz 1000 zl to ktos majacy kredyt w tym samym czasie tez placi rate np. 1000 zl lecz z ta roznica ze splaca lokal ktory bedzie jego wlasnoscia . Pozdro. Idz do banku bo tam informuja za free i nie siej bzdur po forach skoro malo wiesz..Po co siedziec na wynajmie u osoby obcej i placic mu 1000 zl i kombinowac jak drugi 1000 zl odkladac zeby za 20 lat moc cos kupic za gotowke skoro logiczniej od razu splacac rata 1000 zl cos co za 20 lat bedzie moje a w tym czasie drugi 1000 sobie odkladac na co kazdy ma ochote !.

        • 24 8

        • ciekawe ciekawe.. (19)

          Niestety w społeczeństwie nadal bardzo popularne jest przekonanie, że spłacając kredyt spłaca się swoje mieszkanie, a wynajmując wyrzuca się pieniądze (ewentualnie spłacając kredyt właścicielowi mieszkania). Tymczasem wystarczy wziąć do ręki kalkulator (albo użyć internetowego, jeśli ktoś jest leniwy) i wyjdzie nam prosta rzecz, którą zobrazuję na banalnym przykładzie.
          Załóżmy, że interesuje nas mieszkanie, ktorego cena ofertowa to - 600 tys. złotych. Cena, którą płacę za wynajem - 2.000 złotych miesięcznie (do tego dochodzi tylko prąd). Założymy, że ofertowa cena sprzedaży jest z kosmosu i mieszkanie warte jest 25% mniej, czyli 450 tys. Użyjemy średniego oprocentowania kredytu mieszkaniowego z poprzedniego kwartału, czyli 4,58% (dane Amron-Sarfin).

          Wysokość raty kredytu na 30 lat, z LTV 100% (teraz się już takich nie udziela, ale chodzi o możliwie najprostsze obliczenia) wyniesie 2572 złotych miesięcznie. Z tego samych odsetek jest 2085 złotych. Dorzucamy "czynsz" i mamy jakieś 2600 "wyrzucane" za spłacanie swojego (zauważmy, że ja "wyrzucam" tylko(?) 2.000). Jeśli do tego dodamy koszty remontów "swojego" mieszkania, meble itd., to różnica zrobi się jeszcze większa.
          Oczywiście z czasem część odsetkowa maleje, jednak aby doszła do poziomu, przy której za swoje będziemy "wyrzucać" tyle samo, co za wynajmowane (pomijając remonty itd.) potrzebujemy jedynie 15 lat. Długo.

          Jeśli jeszcze wartość "swojego" mieszkania spada (a to obstawiamy w długim czasie), to jest zupełna masakra. Jeśli stopy ruszą w górę z aktualnych, historycznie niskich poziomów (a to jest pewne), to masakra będzie jeszcze większa.

          To ja wolę napychać tą "kabzę" właścicielowi... do czasu, aż relacja się odwróci.

          • 7 14

          • co ty majaczysz ! jaka rata na 30 lat ? (14)

            przeciez po to sa raty aby splacac kredyt i zmniejszac jego sume a co za tym idzie wielkosc kredytu sie zmniejszaja w miare splacania i raty rowniez sa nizsze bo liczone od nizszej wartosci . To nie jest tak ze bierzesz dzis 300 000 i masz non stop przez 30 lat identyczna rate . Przeciez jak cos splacasz to i suma kredytu sie zmniejsza bo po to go splacasz a nie stoi w miejscu. Ty nie snuj swoich wizji wyssanych na swoich zalozeniach bo to rynek reguluje ceny i je koryguje a nie ty. Przeciez dzis kupujac nowy lokal od dewelopera jego wartosc jest wyzsza na rynku wtornym bo po zakupie stajesz sie automatycznie oferta cenowa rynku wtornego. ..Znam ludzi ktorzy 20 lat temu tak mysleli jak ty ..........a wtedy byly inne ceny ! ...odlozyli dzis 40 000 tyle ze nadal psiocza ze nie moga teraz kupic mieszkania bo mysleli ze ceny beda stac w miejscu i dzis maja odlozone 40 000 a mieszkania sa po 240 000 ..mysleli identycznie jak ty ! ......ty myslisz .ooo dzis sa mieszkania po 200 000 ..cyk liczysz ze musisz odlozyc to i tamto i ci wyjdzie ze bedziesz odkladac np. 15 la .super i fajnie .odkladasz , odkladzassz .smiejesz sie w tym czasie z tych co splacaja kredyt .fajnie zyjesz ..odkladasz , odkladzas ..............mija 15 lat .........a tu ciach .ceny mieszkan ktore 15 lat wstecz byly po 200 000 .sa juz nnp. po 500 000 ........twoi znajomi przez 15 lat splacili kredyt i maja mieszkanie....a ty masz te swoje np. odlozone 200 000 tyle ze ceny sa juz inne i wtedy mowisz ze znowu tragedia bo ty liczylas ze cena bedzie przez 15 lat identyczna i zaczniesz obwiniac kosos i kosmitow. .Masz wolny wybor .nikt ci nie kaze brac kredytu ! chcesz odkladaj , nie chcesz nie odkladaj i tyle. twoj problem

            • 6 7

            • fajnie fajnie (13)

              a co jak ceny mieszkan pojda w dol ? banka juz byla kolego i sie skonczyla..popatrz na raport cen NBP i powiedz mi gdzie te ceny rosna ???i jeszcze popatrz na okres sprzedazy mieszkania na rynku wtornym...od 4 do 5 kwartalow..jak do tego dolozysz niz demograficzny ktory wlasnie powoli sie pojawia to watpie aby to " twoje " mieszkanie bylo warte tyle co mowisz za 15 lat...a co do rat..rata rowna ma to do siebie ze w calym okresie kredytowania jest rowna.zmienia sie tylko stosunek odsetek do splacanego kapitalu. w przypadku rat malejacych mozemy mowic o zmniejszaniu sie raty.

              • 5 8

              • to zyj swoimi mrzonkami i sie uzalaj bo az sie plakac chce nad toba niedorajdo ! (12)

                a co bedzie jak prace strace ? a co bedzie boo moze bomby spadna ? a moze ceny mieszkan spadna ? itd itd .do psychologa sie udaj skoro masz problemy !.rozumiem ze jak ty odlozysz i kupisz sobie juz mieszkanie to wartosc twojego mieszkania bedzie spadac ).idac twoim tokiem ze wartosc mieszkan bedzie spadac , spadac , spadac to za 50 at beda one za darmo )))....tyle ze kto je zbuduje za darmo i zaplaci ludziom budowlancom za ich budowe ).ty tez jak pracujesz to liczysz ze twoja pensja bedzie spadac ?........tak wiec zyczymy tobie aby twoje zarobki sie zmniejszaly bo to przeciez dobrze jak spadaja )

                • 4 3

              • ja widze ze ty jakis frustrat jestes (11)

                co sie denerwujesz ? czy moje wypowiedzi w jakikolwiek sposob godza twoj byt? nie wiem o co sie spinasz..zamiast normalnie podejsc do tematu i prowadzic dyskusje na poziomie spuszczasz sie jakbys mial zaraz dostac zawalu..spokojnie..idz sobie zajaraj i odsapnij..przeciez to co tu pisze nie jest jakas wykladnia..no chyba ze jestes bankowcem, deweloperem albo agentem w biurze niruchomosci to rozumiem ze wtedy moj tok rozumowania moze ci przeszkadzac i cie niepokoic, ale to nie zmienia faktu ze nei zniamy sie na tyle abys mnie wyzywal :) poki co nei pdoales zadnego przyzwoitego argumentu popartego dowodami...

                • 3 4

              • ty masz frustracje bo bredzisz jakby sie wszystko zawalalo ! (10)

                jakos ludzie maja kredyt i go splacaja lub splaca .tracili prace i jakos zyja.Malo mnie interesuje twoj tok lecz goo...o wiesz o kredytach a twoja wiedza to wyssane z palca bzdury nie majace nic wsponego z rzeczywistoscia........8 lat temu na forach tacy jak ty pisali identycznie i wedlug ich jakze wspanialych wyliczen ...a pamietam to dokladnie .dzis po 8 latach mieszkania mialy byc w cenie ok 30 000 za 50 metrow !.pamietam to ! ..wiesz jakie ludzie super wyliczenia robili na pol strony forum ? chlopie ! i podpisywali sie ze sa ekonomistami i matematykami .a pluli jadem na innych ze achh ...........dzis minelo te 8 lat to idz sobie od tych medralinskich cymbalkow forumowych kup mieszkania za 30 000 zl tyle niikt nie wie ze sa ci medralkowie spredz 8 lat a dawali gwarancje ze bedzie prawie za darmo :)..ty tez daj certyfikat komus ze twoje iluzje i obliczenia sie spelnia )))

                • 5 4

              • klawiature juz oplules ? (9)

                2008 rok..taaak..to byl dobry rok..mlody bylem wtedy i o mieszkaniu anwet nie myslalem..nie wiem ile za to Ty masz lat, ale sadzac po wypowiedziach raczej nieduzo..a zachowujesz sie mniej wiecej tak jakby ktos ci zbuzyl twoj ukladany w glowie od lat swiatopoglad ze wszystko jest super i pieknie i zyjemy w ciaglych czasach prosperity i pomimo tego ze wszystkie dane pokazuja, ze tak nie ejst to ty dalej swoje i tupniesz nozka dwa razy i powiesz sobie ze na pewno inni nie maja racji tylko ty....mysl tak dalej..wez swoj kredyt na pol banki i przestan mnie obrazac.nie daje zadnych gwarancji.mowie tylko co widze i co mysle..ot to wszystko..

                • 5 2

              • skoro jestes taki '' znafca '' i wiesz tyle to pokaz swoj plan (8)

                z checia poznamy twoj plan jak chcesz odlozyc czy kupic swoje mieszkanie !..................to ciekawe i moze byc pouczajace !.....................zalozmy ze masz np. miedzy 25 - 35 lat .........masz plan zalozmy kupic mieszkanie ktore dzis jrest warte np. 300 000 - 400 000 ! .. zalozmy ze tez ze ceny mieszkan wzrosna z bardzo prostej przyczyny iz tak samo jak ty chcesz mie cpodwyzki w pracy taki i robotnik na budowie chce je miec a i ten co sprzedaje ziemie tez chce zarobic a nie stracic ... wiec zalozmy skromnie ze cena mieszkan co 10 lat wzrosnie o 30 procent.. ....zalozmy ze masz zarobki np. 1600 - 2000 ! ......zalozmy ze co 5 lat twoj zarobek jakos wzrosnie np. o 200 zl .... zalozmy ze wynajmujesz mieszkanie w tym czasie za np. 1200 zl .... zalozmy ze zdarzy ci sie stracic prace na 3 lata i ze jakis czas bedziesz mieszkal u rodzicow oczywiscie nie non stop bo to wstyd w wieku 30 lat siedziec starej matce na glowie itd ..zalozmy ze na zycie tez wydajesz sume nawet skromna caly czas w czasie tego okresu odkladania plus oplaty itd np 800 zl do 1000 zl bo ceny beda zmienne za zywnosc ,oplaty na przestrzeni wielu lat .....o zdolnosci kredytowej nie pisze bo ty nie chcesz brac kredytu wiec nie bierzmy kredytu pod uwage na zadnym etapie !..............teraz ty rozpisz swoja symulacje jak zamierzasz odlozyc pieniadze !..nie pisz tylko ze moze cos tam , ze moze zarobisz milion kiedys etc .. trzymajmy sie prostych zalozen oraz zarobkow jakie ma wiekszosc bo przyklad ma sie odnosic do wiekszosci a nie indywidualnej sytuacji............i tyle !

                • 1 4

              • no i widzisz (5)

                z tego co napisales to zaden kredyt nie wchodzi w rachube tak samo jak i odkladanie pieniedzy.

                • 3 1

              • to po co tyle krzyku skoro nawet nie wiesz jak odlozyc pieniadze ? (4)

                jestes z tych co to ... malo wie ale sie wypowie ''.to ci podpowiem ze kredyt dzis mozesz dostac nawet przy twoich zarobkach tylko ze musisz dostowac oferte cenowa mieszkania do realiow a nie iluzji ........... sa tansze male mieszkania za Wejherowem lub za Gdanskiem....pisze i Gdansk i Wejherowo zeby byly dwie opcje...po drugie banki jak i deweloper zrobi ci za darmo symulacje finansowa dostosowana do ciebie jak i pomoze ci wybrac lokal dostosowany cenowo , metrazowo zeby cie kredyt nie nadwyrezyl .pisze to specjalnie bo symulacje ci zrobia za darmo nawet jak nic nie chcesz od nich kupic .ot tak dla twojej wiedzy .i wtedy bedziesz wiedzial co i jak ..w Orlexie chyba nawet cene mozna dosc korzystnie negocjowac....Orlex ma chyba nawet mieszkania w cenie 98 tys. calosc.wiec jest to bardzo korzystna cena dla osob z mniej zasobnym portfelem a i z dojazdami pkp nie ma kloptu bo to ok 30 minut i jestes w centrum Gdyni..........Zasada jest prosta skoro masz malo pieniedzy lub male zarobki ....lepiej miec cos niz nic ! .logiczne ze apartamentu sie nie kupi w centrum za pol darmo ale warto miec gdzie mieszkac a jak kiedys bedziesz bogaty to sobie kupisz apartament a to male wynajmiesz innym .

                • 6 0

              • Panie widzisz i nie grzmisz!

                nie bede juz nic pisal bo wszystko co mialem do powiedzenia jest zawarte w powyzszych komentarzach..z Toba sie nie da dyskutowac..nie wiem czy pracujesz dla Orlexu czy nie, ale jesli tak to na pewno bede ich omijal szerokim lukiem...

                • 4 0

              • i jeszszcze dwa slowa (2)

                takie same brednie ktore tu wypisujesz na forum byly wciskane ludziom jak brali kredyty we frankach w 2008 roku..a jak na tym wyszli to wszyscy widzimy.choc moze teraz dzieki koalicji sld psl i pis ktorzy glosowali za nowymi poprawkami to okaze sie ze nei wyszli wcale tak zle...ot taki paradoks wolnego rynku.

                • 2 1

              • co mnie chlopie naiwny Orlex obchodzi ? nic ! (1)

                w 2 minuty znalazlem ci w sieci to skoro mowisz ze jestes bidukliem . Sam napisales ze na nic cie nie stac i nie masz szmalu . Zwisa mi twoja wizja . Jak chcesz to mozesz jak dla mnie siedziec u mamusi za szafa nawet sto lat i czekac az beda rozdawac cos za darmo ).powodzenia !!!!!

                • 2 0

              • :)

                masz calkowita racje i tylko racje.zgadzam sie z Toba w 100%. pozdrawiam

                • 2 0

              • Odkładanie (1)

                Do kolegi BS- masz kolego racje.
                Biorąc kredyt np 300 tys na 30 lat na mieszkanie - spłacisz 600tys. Czyli to mieszkanie kosztuje 600 a nie 300. Tak zrobiła moja siostra w Wawie - kredyt na 400, spłaciła 50 tysi, a do spłaty jeszcze 800. A mieszkanie teraz warte - 350. sorry ale po 30 latach to mieszkanie nie jest warte więcej lecz mniej.
                Moj plan to taki - każdy musi opracować plan pod siebie. Jestem hydraulikiem, pensje wiadomo jakie w polszy - to osobna sprawa o sile nabywczej pieniądza. Znam 3 jezyki obce, angielski inaszych sąsiadów. Od dwóch lat jestem w DE na własnej działalności. Potrafie odłożyc 3k na miesiąc, teraz mam ponad 50k na koncie. Jeszcze troche brakuje,, ale mam jeszcze 5 miechów w tym roku i może następny cały posiedze, ale wezme za gotówke. Ogólnie wszystko sam, mam kobiete - od 1.5 roku bezrobotna, cóż. W sumie też mam dyplom PG - inż. i upr. budowlane - ale to tylko wyrzucone w boto pieniądze.
                To tak jeśli chodzi o plan, ja wszystko na jednakarte postawiłem, jestem troche bezkompromisowy, wiek 34l.
                pozdrowienia z Köln.

                • 3 4

              • i tutaj kolegę pochwalę

                tez uważam że oszczędzanie zaczyna się jak człowiek jest w stanie odłożyć conajmniej 3 tys/ mc . W ten sposób jesteś w stanie odłozyc ok 100 K przez 3 lata , a to jest już jakiś kapitał na wkład własny

                • 0 0

          • a jak bedziesz na emeryturze ..gdzie zamieszkasz? (2)

            za 2 tys wynajmiesz mieszkanie ze swojej emeryturki? chyba ze zostaje pod most

            • 5 0

            • pod most juz mi jazda won :)

              emerytura w tym kraju z ZUSu albo OFE to juz inna bajka..ale niektorzy i w bajki wierza :)

              • 0 1

            • gdzies za miastem w taniej okolicy

              to proste, wtedy juz nie potrzebujesz blisko pracy mieszkac i cena i wypoczynek jest wazny. Wiec mozesz nawet sie przeniesc 100km od trojmiasta

              • 0 0

          • jest kilka błedów w Twoim rozumowaniu

            1. za wynajem mieszkania wartego ok 500 tys. samego najmu zapłacisz co najmniej 2000 zł + czynsz = ok 3000 zł
            2. Z 600 tys. raczej nie zejdziesz do 450 tys.- jest szansa na maks 10% zejścia + np parking w hali gratis ewentualnie.
            3. Nie używaj "średniego" oprocentowania - poświecając 1 dzień jestes w stanie znaleźć bank z marżą na poziomie 1,3-1,6 % co przy obecnym WIBORZE daje oprocentowanie ok 3,5%.

            • 1 0

        • bs (11)

          miał chyba na myśli to, że lokal nie będzie twoją własnością do momentu spłaty kredytu. Formalnie będzie, bo masz na to papier. W razie problemów ze spłatą bank zabiera mieszkanie. Wiadomo jak jest z pracą. Nie dziwię się ludziom, że wolą wynajmować, niż ładować się w 30 lat niepewności.

          • 9 4

          • jak stracisz prace to i z wynajmowanego u obcej osoby cie tez wywala to po 1 . (10)

            na przestrzeni 30 lat mozesz i umrzec ) jak masz takie wylacznie czarnowidzenie to najlepiej kup dzis trumne !. Zaden koncern by na swiecie nie istnial gdyby zakladali przed ze moze byc wojna czy inne problemy ). nikt ci nie kaze brac kredytu jak sie boisz gdyz kredyt to nie obowiazek . W razie problemow to i bomba atomowa moze wszystko zniszczyc ). Mysl bardziej pozytywnie !.

            • 7 5

            • Owszem, wywalą, (7)

              ale nie mam długu. Wracam do rodziców i szukam kolejnej pracy. Znajduję i sytuacja wraca do normy. Tak, jestem pesymistą. Nie zasnąłbym, gdybym wiedział, że jestem komuś winien ogromne pieniądze. Moja postawa nie jest najlepsza, ale tak już mam. Pozdrawiam odważnych. hmm tak nawiasem mówiąc i tak nie stać mnie na kredyt.

              • 10 7

              • przeciez nikt ci nie kaze brac kredytu chlopie skoro sie boisz ! (6)

                czy ktos komus kaze brac kredyt ? nie !. Kredyt to dobrowolnosc i tak jest na calym swiecie !. Masz gotowke to kupuj za gotowke i w czym problem. To czy biore kredyt to wylacznie moja sprawa a nie przymus. Masz kase to super , kupuj i nie jecz .

                • 5 3

              • Dyskusja

                dotyczy kwestii kredyt i własny lokal, czy wynajem. Tak, to czy biorę kredyt to moja sprawa. Nikt mnie nie zmusza. Znowu masz rację, boję się, to nie biorę, jak napisałem wyżej.

                • 5 0

              • a to jest kwestia odwagi? (4)

                to nie jest kwestia czy ja sie boje, a matematyki na poziomie szkoly podstawowej..no moze gimnazjum.

                • 1 1

              • Dla mnie to między innymi kwetia odwagi (3)

                proszę przeczytać moje powyższe wpisy.

                • 1 0

              • Rozumiem autora (2)

                Sam kupiłem mieszkanie blisko centrum Gdańska (10 min spacerem) na kredyt. Koszt miesięczny rata+czynsz to 3500zł. Oczywiście mieszkanie w stanie deweloperskim, więc przed zamieszkaniem włożyłem 150 tys. zł. Kredyt na 20 lat. Miałem dylemat, czy brać kredyt, czy lepiej wynajmować mieszkanie z miesięcznym budżetem około 4 tys. zł - z możliwością zmiany wynajmowanego mieszkania co 2 lata. Odpadają remonty, kupno sprzętu AGD/RTV - jako wynajmujący wymagam, by wszystko było nowe. Podjąłem decyzję o kupnie na kredyt. Wciąż nie wiem, czy decyzja była właściwa. Przy wynajmie, jeśli zmniejszą mi się zarobki, to szukam mieszkania za 2 tys. zł. Przy kredycie przez najbliższe 20 lat muszę mieć każdego miesiąca 4 tys. zł na ratę i czynsz. Każdy musi policzyć, zastanowić się i podjąć decyzję.

                • 9 0

              • I jeszcze jedna uwaga. Akurat przy osiedlach bardziej ekskluzywnych (droższych) sąsiedztwo niekoniecznie jest lepsze niż w osiedlach tańszych. U mnie sporo jest mieszkań kupionych przez bogatych rodziców swoim dzieciom studiującym w Trójmieście. Sporo też jest mieszkań wynajętych i tzw. "nowobogackich". Więc imprez oraz grillów jest od groma, nikt nie liczy się z innymi mieszkańcami i generalnie wolnoć Tomku w swoim domku.

                • 7 0

              • mieszkanie na tzw. kredyt '' rowniez mozna sprzdac lub zamienic !

                nie jest tak ze biorac kredyt i splacajac dany konkretny lokal nawet z kredytem na 30 lat itd ze nie mozna go sprzedac, zamienic , sprzedac i dolozyc na inny etc.rowniez mozna i bank nie robi zadnych problemow w podejmowaniu decyzji odnosnie obrotu takim lokalem !.wiec to nie jest tak jak wiekszosc tu opisuje ze jak cos biore na kredyt to bede splacajac tam do smierci mieszkal.............splacasz pieniadze pozyczone a nie tylko jeden lokal do smierci.....bo wielu mysli......biore dany lokal na kredyt to koniec i musze tam siedziec do konca kredytu :).......bzdura ! mozna rowniez z kredytem dany lokal zamieniac , sprzedawac , doplacac i kupic wiekszy czy mniejszy itd itd.

                • 1 4

            • ale kiedy aj mysle bardzo pozytywnie (1)

              jestem dokladnie w momencie przed zakupem..juz mialem kupowac ale czekam i wynajmuje bo ceny porazaja i kredyt bardzo drogi (tak wiem wszedzie mowia ze kredyt niby tani).Kredyt jest wtedy tani kiedy stala czesc procentowa czyli marza jest nizsza niz wibor...ale wiem ze do niektorych zadne informacje nie docieraja

              • 6 0

              • Ja wziolem 3 lata temu

                W jednym z bankow I mam 0,99% marze +wibor.

                • 0 0

        • Przestań w pewnym momencie spłacać raty kredytu (4)

          To się przekonasz jak to mieszkanie na kredyt jest "twoje". A tym aktem notarialnym to się będziesz mógł podetrzeć.

          • 6 4

          • wiele osob bylo w takiej sytuacji iz jak to piszesz '' nie mogli splacac w pewnym momencie '' (3)

            i nadal zyja ......mieszkanie z kredytem tez mozesz zamienic, sprzedac itd. .......tak zrobilo duzo osob i na tym skorzystalo ...brali kredyt 10 lat temu i dzis maja polowe splacpne ....wtedy ich mieszkania byly warte np. 150 tys splacili przez 10 polowe .a dzis te mieszkania sa warte 300 tys. a im pozostalo kredytu do splacenia miedzy 60 czy 80 tys !.to nie jest tak ze cos co bierzesz na kredyt cie z tym miejscem wiaze na 100 lat.rowniez mozesz to sprzedawac i zamieniac

            • 2 0

            • a ty dalej swoje (2)

              nie wiem w ktorym banku pracujesz ale robisz sie nudny :)oczywiscie ze mozna kupowac i sprzedawac...tylko jedno male ale..taka sprzedaz jest oblozona najczesciej prowizja dla biura nieruchomosci czyli plus minus 1 do 2% ceny transakcyjnej. pozniej jak kupujesz nowy lokal jelsi bedzie to od dewelopera to dolicz do tego kolejny kredyt na wykonczenie, a jesli z rynku wtornego to jakis maly remoncik i oczywiscie oplata PCC 2% ..wiec jesli zmieniasz lokal o wartosci 300000 tys na nowy za 400000 to za sprzedaz placisz 6000 a za kupno nowego od dewelopera koszt wkonczenia a z rynku wtornego plus 8000...liczby kolego liczby.a nie jakies farmazony nam tu wszystkim wciskasz.

              • 1 4

              • ) oj mylisz sie ) (1)

                jak 10 lat temu ktos bral kredyt na lokal mieszkalny wtedy za cene 150 000 to juz polowe kredytu splacil do dzis lub 3/4 a lokal jest dzis warty na rynku wtornym ok 350 000 ......i nie zamienia go na lokal za 400 000 lecz na nowy i identyczny metraz lecz za 200 000 a dzien po kupnie,zamianie cena tego nowe wskakuje na rynek wtorny i jest wyzsza o 50 000 ..... Cud )

                • 0 1

              • Kto Ci za takie banialuki placi ?

                ktos ci za to placi abys tak pisal ??
                powiedz mi moj znawco tematu, ktory niegdzie sie nie podpisujesz w komentarzach. czy ktos ci placi abys dodawal tutaj te komentarze ? bo widac ewidentnie ze na kazdy wpis na forum gdzie ktokolwiek napisze cokolwiek zlego o braniu kredytow czy o tym ze lepiej poczekac niz kupowac to wszedzie wklejasz te same bzdury i klepiesz w ta klawiature bez zadnego pojecia i sensu..nie jestem specem od nieruchomosci ani ekonomista..poprostu chcialem kupic mieszkanie i zaczalem sie tym interesowac..ale to co tu przedstawiasz to wykracza poza normalne podejscie do tematu...powiedz mi GDZIE PRACUJESZ I CO ROBISZ ? serdecznie wszystkim zainteresowanym polecam wdomachzbetonu pl

                • 1 0

      • i tu się zgodzę z kolegą

        Widziałem kilka egzekucji komorniczych na mieszkaniach z których ludzie wychodzili z wielkimi długami pomimo sprzedania mieszkania na licytacji.
        Trzeba pamiętać, że w przypadku pierwszej licytacji cena wywoławcza wynosi 75% , a przy drugiej licytacji to już jest 66%. Tak więc jeśli nie ma się wkładu własnego co najmniej 30% to przypadku jak coś nie pójdzie tak to można mieć niezłe plecy . Nie chcę nikogo straszyć ale trzeba o takich rzeczach pamiętać i pracować na swoje ;-)

        • 0 0

    • nikt ci nie broni kupic taniej w Paryzu 40 metrow za 1 000 000 euro (2)

      lub sam zaloz firme deweloperska i buduj tanio . Skoro pracujesz za dwoch a msasz pensji tylko 2/ 3 to nie wina kogos lecz twoja . Co ty za firme prowadzisz ze tak malo zarabiasz ?

      • 2 7

      • nawiedzony sprzedawca troll z IK ? (1)

        • 8 2

        • i we wszystkich artykułach nt. inwestycji

          poci te same farmazony

          • 5 0

  • srednia cena 8460zl (14)

    Dobre..heheh..chyba jednak IK poplynie szybciej niz sie tego niektorzy spodziewaja...

    • 22 26

    • załoz firme deweloperska, kup ziemie i buduj taniej ! (11)

      skoro wszystko wiesz i sie znasz to gdzie masz swoja firme deweloperska ktora buduje tanie mieszkania ? napisz gdzie budujesz to bedziesz mial wielu chetnych !. Tylko nie pisz ze ty nie umiesz itd.

      • 10 5

      • juz zakladam (10)

        tak jest..juz zakladam..tylko daj mi chwile bo musze najpierw ukrasc kilka baniek..
        a tak ogolnie to koszt wybudowania 1m2 na tej dzialce razem z kosztami i dzialki i budowy to podejrzewam nei wiecej jak 4800za m2..i tak to jest max maxow

        • 6 9

        • twoja rodzina to tez zlodzieje skoro wszystkich uwazasz ze kradna ? (1)

          moze udaj sie do psychologa bo masz frustracje ! nie kazdy jest takim nieudacznikiem jak ty.

          • 6 5

          • dziwne że tych udaczników mających taką kasę w tym kraju jest może 1% może 2% reszta nieudacznicy?"Chory to jesteś ty palancie wierzący w bajeczki o bystrzakach którzy od sprzedaży chłamu na bazarze nagle stali się miliarderami

            • 3 1

        • koszt wybudowania (1)

          Rozumiem, że wszyscy robią za darmo, a deweloper nie musi zarobić i co więcej deweloper zawsze wykłada pewnie gotówkę na wybudowanie całego osiedla.

          • 9 2

          • deweloper zwykle wie komu i co z urzędu miasta kupić albo zasponsorować by uzyskać zadowalające dla siebie warunki to samo jak z lekarzami wczasy zagraniczne na koszt firmy produkującej lek X oczywiście wszystko dobrodusznie a lekarz przepisze pacjentowi lek firmy Y bo jest lepszy zejdź na ziemię facet.

            • 3 1

        • Komuna, jak widać, wciąż żywa w umysłach. (5)

          Przedsiębiorca = "prywaciarz", złodziej, hochsztapler, krętacz, lawirant.

          Jesteś idealnym pionkiem, "obywatelem doskonałym", który bez refleksji łyknie wszystko, co rzeknie wszechwiedzące socjalistyczne państwo. Takimi owcami jak ty rządzi się idealnie, bo wystarczy im pokazać wyimaginowanego wroga klasowego, żeby odwrócić uwagę od własnej nieudolności.

          • 13 5

          • (4)

            koleś poczytaj sobie o kulczyku o tym jego "zamówieniu" bez przetargu na T4 dla policji oczywiście naiwny baranku facet był super bystry super kreatywny i tak nagle akurat jemu takie zamówienia powierzano bo trepy z bezpieki ceniły kreatywność przebojowość a nie powiązania czy układziki dramatem są tacy kretyni jak ty wierzący że sprzedawca lizaków czy szmat z łóżka na bazarze nagle staje się magnatem telewizyjnym energetycznym farmaceutycznym itd,oczywiście to zupełny przypadek że koło kulczyka kręcił się np niejaki czempiński wysoko postawiony i wpływowy nawet dziś ubek.Przypadkiem akurat kulczyki kupowali tpsa czy wartę za 1/2 ceny a potem sprzedawali rynkowo na zachodzie samemu trzepiąc setki mln zł tak samo przypadkiem taki krauze prywatyzował informatyzował łowił publiczne zamówienia itd.Tak się składa że ci miliarderzy i deweloperzy bardzo często w socjalistycznym państwie byli agentami donosicielami i gorliwymi socjalistami byli gdzie trzeba i znali kogo trzeba w 89 roku i pryska mit wspaniałego polskiego kapitalizmu

            • 3 3

            • Słyszałeś kiedy o kropkach i przecinkach? (1)

              Nasi dziadkowie przelewali swoją krew, żebyś mógł pisać w ojczystej mowie. Uszanuj to.

              • 1 1

              • moze jeszcze w powstaniu warszawiacy o to walczyli co ?

                echh wszedzie podepna a'la patriotyzm

                • 0 0

            • Nei to ty źle rozumiesz czym jest kapitalizm (1)

              Ale poszperaj czasem i poczytaj i nagle cię oświeci, że najwięcej wartym dobrem w kapitalizmie jest szeroko pojęta "informacja".

              Aby w kapitalizmie osiągnąć sukces trzeba takową informację posiadać, bo nigdy nie ma równego dostępu do niej. A z racji, że w latach 90 mieliśmy tak zwany dziki kapitalizm to skorzystali na nim głównie ci co wiedzieli, na czym można zarobić. Stąd też wielu zyskało dzięki znajomościom, inni dzięki wcześniej zajmowanym stanowiskom inni, bo posiadali wiedzę.

              W ten sam sposób powstawały fortuny na całym świecie. Myślisz, że jakaś fortuna powstała ot tak bez znajomości.

              • 0 2

              • Na zachodzie nie bogacono się na pospolitej grabieży majątku narodowego ależ mi pomysł na biznes skorumpować ministra skarbu by opylił mu taki Ciech za 800 mln a teraz jego wycena to 1,5 mld normalnie interesy życia robili wybrańcy i reprezentanci polskiego podatnika z takimi "dobrze poinformowanymi" a raczej zwykłymi złodziejami

                • 3 0

    • Wszystko sprzedadzą i nie popłyną tylko baaaardzo dobrze zarobią, a uległość włodarzy co do zmian w planie zagospodarowania i wysokości budynków kolejny raz żenująca.

      • 3 0

    • od zawsze mają takie ceny

      • 0 0

  • ta srednia cena to życzenie dewelopera chyba (7)

    wydaje sie dosyć przesadzona

    swoja droga to mam nadzieje , że od czasu BUNKRA nad morzem, pozmieniali architektów, chyba na ślaskiej nowy biurowiec jest ich - i jest ładny na cale szczescie

    • 18 8

    • (4)

      Ten biuroweiec nie jest ich... a ceny takie ok po prostu ma, za jakosc i lokalizacje trzeba placic. Nie slyszalem, zeby bankrutowali.

      • 2 0

      • W tekscie nie ok tylko ik, sorki

        • 1 0

      • dosc korupcji w moim miescie (1)

        no wiesz trudno zeby zbankrutowali bo prezes invest komfortu MIECZYSLAW CIOMEK ma naszego prezydenta SZCZURKA na krotkiej finansowej smyczy.
        jak dzwoni to tylko na czerwony telefon a prezydent odbiera sluchawke na kolanach ze slina na warach z pytaniem co jeszcze moze zrobic. nieprzypadkowo znazlo sie to zdanie w tekscie "Niebawem po raz kolejny wyłożony zostanie plan zagospodarowania dla tego obrębu." czyli dla niewtajemniczonych chodzi o to ze do tej pory plan zagospodarowania nieprzewidywal zabudowy deweloperskiej do czasu az ..... uwaga..... niezadzwonil czerwony tel. prez. szczurka czyli INVEST KOMFORT. to chamskie i bezczelne blokowanie TEGO terenu dla innych deweloperow do czasu az piekny ciomek uzbiera troche sianka az bedzie mogl budowac. taka sama historia miala miejsce z inwestycja nowe orlowo. dosc korupcji w moim miescie

        • 11 2

        • oszołomów nie sieją

          Jakie blokowanie innych deweloperów skoro Inwest Komfort jest właścicielem całego terenu. Z jakiej choinki ty się urwałeś

          • 0 0

      • to źle - co oni ostatnio (ładnego) postawili?

        • 0 0

    • (1)

      To chyba biurowiec EKOLANU.

      • 0 0

      • faktycznie

        • 0 0

  • o kurde, ale gesto. Przynajmniej telewizje bedzie mozna ogladac u sasiada (1)

    • 32 5

    • Znasz to z doswiadczenia ;-)

      • 3 5

  • tt (2)

    cena z sufitu

    • 27 5

    • bo sufit...

      w płytkach fotogalwanicznych

      • 0 0

    • na kamiennej górze też byś chciał 500 za metr?
      taki developer i tak cena, wszystkie ich inwestycje są kilkanaście % droższe od średniej

      • 0 0

  • (4)

    To jest piekne "niebawem po raz kolejny wyłożony zostanie plan zagospodarowania dla tego obrębu." :)
    nasz kochany szczurus uklada planik dla przyjaciela ciomeczka, bo orlowo juz gow.Nem zabudowal- Szczurek jestes zenujacy
    a jak tam roger, moze juz zawracac na..bany swoim bentlejem?? Czy za malo prywatnej posesji zawlaszczyles pod pretekstem ustawy drogowej??

    • 33 7

    • Roger? (1)

      Kto to jest?

      • 2 1

      • http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Zabiora-im-czesc-dzialki-by-sasiad-mial-wygodniej-n89776.html

        • 2 1

    • zdrowy jesteś na umyśle?

      pewnie wolisz kościół żeby zbudowali....

      • 2 5

    • mago

      Żenujące y to ty jesteś chloptas

      • 0 0

  • bardzo ładna architektura (2)

    tylko cena wygórowana jak na mieszkania przy buczącej stacji trafo (elegancko usuniętej przez fotoszopa na wizualizacji)

    • 40 2

    • (1)

      to taki marketingowy zabieg jak z ogolnodostepnym tarasem dla WSZYSTKICH w si tałer. INVEST KOMFORT to pomyslowy przedsiebiorca z wielkim darem przekonywania głownie naszego pieknego prezydenta szczurka

      • 10 4

      • szurowaty akurat nic do tego nie ma. po prostu śmieszą mnie odrealnione wizualizacje.

        • 1 2

  • Fajnie. Nie pogardziłabym :)

    • 6 2

  • budują i budują ale po co i dla kogo? (3)

    ludzie emigrują, niż demograficzny, coraz trudniej o kredyt mieszkaniowy,
    a mieszkań coraz więcej i zabierają tereny zielone,

    • 29 14

    • Duda załatwi...poprosi rząd :) LOOOL :))

      • 5 4

    • A to ciekawe

      Tylko czemu mieszkania sprzedają tak szybko.

      • 10 0

    • Budują dla ludzi. Poza tym nie jest jednak tak źle jak piszesz skoro mieszkania się sprzedają. Mnie też niestety nie stać, ale to mierzę wszystkich swoją miarką.

      • 4 0

  • super, przynajmniej dzielnica wygląda tak jak powinna w XXI w

    • 7 11

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane