• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Standard deweloperski, czyli jaki?

Ewa Budnik
12 listopada 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Wykończenie mieszkania od stanu deweloperskiego to spory wydatek, dlatego warto dokładnie przeanalizować, co deweloper oferuje w podstawowym standardzie. Wykończenie mieszkania od stanu deweloperskiego to spory wydatek, dlatego warto dokładnie przeanalizować, co deweloper oferuje w podstawowym standardzie.

"Oferujemy mieszkania w standardzie deweloperskim" - taka informacja znajduje się często w materiałach reklamowych deweloperów. Jednak nikt nie wie co to dokładnie jest - nie ma definicji tego pojęcia. Na pewno standard deweloperski odróżnić trzeba wyraźnie od wykończenia "pod klucz".


Czy w standardzie deweloprskim powinny być zawsze:


- W obiegowym języku pojęcia standardu deweloperskiego i "pod klucz" są często mylone. Standard deweloperski to mieszkanie czy dom do całkowicie samodzielnego wykończenia przez kupującego, z wylewką betonową na podłodze i tynkami na ścianach oraz drzwiami wejściowymi. Pod pojęciem mieszkanie "pod klucz" możemy rozumieć mieszkanie w większości wykończone np. z terakotą na podłogach, sanitariatami w łazience, drzwiami wewnętrznym, czy nawet z zabudową kuchenną. Wszystko zależy od oferty przedstawionej przez inwestora - wyjaśnia Adam Julke, prezes zarzadu firmy deweloperskiej Elwoz.

Najogólniej wyjaśnić można więc, że lokal w standardzie deweloperskim znajduje się w budynku stojącym na zagospodarowanym terenie, który zgodnie z umową jest ogrodzony lub nie, zagospodarowany zielenią i ma przygotowane miejsca parkingowe. Wykończone są też części wspólne, a więc klatki schodowe, piwnice, garaże podziemne, jeśli takie są w budynku.

W samym lokalu zamontowane są drzwi zewnętrzne i okna razem z wewnętrznymi parapetami, rozprowadzone są wszystkie instalacje, zamontowane grzejniki lub ogrzewanie podłogowe, ściany są przygotowane do pomalowania lub pomalowanie jednokrotnie na biało; posadzki przygotowane są do położenia podłóg.

I tu zaczynają się "schody"...


Bo okna mogą być z PCV lub drewniane, parapety mogą być plastikowe, z konglomeratu lub marmurowe, różnej jakości mogą być też grzejniki; bywa, że ściany wymagają położenia dodatkowej warstwy gładzi lub wystarczy tylko pomalować je na wymarzony kolor i można się meblować... i tak dalej...

- Stan wykończenia nowych budynków, które są oddawane do użytkowania jest bardzo różny. Pewne jest tylko tyle, że mieszkanie musi nadawać się prawie do zamieszkania; trzeba na przykład wykończyć podłogi, łazienkę, kuchnię, zamontować drzwi wewnętrzne i można się wprowadzić - mówi Władysław Wróbel, powiatowy inspektor Nadzoru Budowlanego w Gdańsku. - Obserwujemy, że w związku z rosnącą na rynku dewelopereskim konkurencją z roku na rok standard wykończenia jest na coraz wyższym poziomie. Człowiek, który wprowadza się do mieszkania musi coraz mniej inwestować w wykończenie. I nie chodzi o sam lokal, ale też o budynek. Windy są w tej chwili w zasadzie standardem niezależnie od wysokości budynku, podobnie jak dostępność całego budynku dla osób niepełnosprawnych. Zgodne z przepisami i wydanym pozwoleniem musi być także otoczenie budynku. Coraz rzadziej zdarzają się niezgodności. Deweloperzy, zwłaszcza ci którzy mają wieloletnie doświadczenie, mają coraz większą świadomość.

Przy wyborze nowego mieszkania analizować trzeba zatem nie tylko dwie podstawowe zmienne, czyli lokalizację i cenę, ale także standard oddawanego lokalu (w zakresie wykończenia wewnątrz jak i osiedlowej infrastruktury). Biorąc pod uwagę te czynniki w finalnym rozrachunku może okazać się, że dodatkowe 300-400 zł za m kw. oznacza usługę wyższej jakości i mniejsze koszty wykończenia (np. lepiej wykończone ściany czy lepszej jakości okna).

- W budynkach, które oddajemy do użytkowania są między innymi ściany z gładzią gipsową, drewniane okna, a parapety z konglomeratu marmurowego. Pod szlichtą cementową posadzki jest styropian akustyczny, a pomieszczenia mają wysokość 2,70 lub nawet 2,90 - mówi Anna Węgrzyn, dyrektor sprzedaży w gdańskim oddziale firmy Robyg.

Takich firm jest więcej. Drewniane okna stosuje też np. Invest Komfort, Doraco czy AB Inwestor. Standardem u trójmiejskich deweloperów są coraz częściej kamienne lub konglomeratowe parapety wewnętrzne oraz ściany wykończone gładzią gipsową.

To jakie materaiały obejmują standard deweloperski to nie tylko nasz komfort, ale też wydane na wykończenie pieniądze...Według tegorocznej analizy Home Broker koszt doprowadzenia dwupokojowego mieszkania o powierzchni 50 m kw. ze stanu deweloperskiego do stanu "pod klucz" kosztować może 25,7 tys. zł netto gdy prace zlecone zostaną zewnętrznej firmie, w czym 17,4 tys. zł netto kosztowałyby materiały wykończeniowe (w przypadku zlecenia robót firmie za materiały budowlane płacimy 8-proc. VAT, przy zakupie materiałów wykończeniowych na własną rękę liczyć się należy z podstawową 23-proc. stawką podatku od towarów i usług; przy czym fiskus pozwala na limitowane odzyskanie różnicy między obiema stawkami).

- Do wyliczenia przyjęliśmy popularny standard wykończenia, a co za tym idzie relatywnie tanie materiały. Zakres robót zawiera rozwiązania charakterystyczne dla większości deweloperskich ofert wykończenia w stanie "pod klucz" - oceniają Bartosz Turek i Krzysztof Bałdyga, autorzy raportu z Home Broker.

Nawet jeśli nie możemy zobaczyć standardu wykończenia, bo mieszkanie czy dom jeszcze nie jest zbudowane, to szczegółowy spis materiałów, które zostaną użyte do wykończenia powinno być określone już na etapie umowy przedwstępnej lub umowy o wybudowanie i sprzedaż lokalu mieszkalnego jaką podpisuje się z deweloperem.

- Wyszczególnienie związane ze standardem jest najczęściej załącznikiem do umowy. Deweloper nie powinien mieć problemów ze szczegółowym określeniem rodzaju materiałów, które zostaną zastosowane, często nawet z określeniem nazwy producenta danego elementu, bo jest to precyzyjnie określone już na etapie projektu wykonawczego - tłumaczy Dorota Kotarska, szef działu sprzedaży w firmie Panorama Development.

Na te szczegóły wykończenia warto zwrócić uwagę:

- z jakiego materiału wybudowane są ściany budynku oraz ścianki działowe i jaka będzie ich grubość
- wysokość pomieszczeń (zgodnie z prawem 2,50 m)
- klasy tynków: mineralny czy gipsowy; nie należy mylić tynku z gładzią gipsową, która dopiero daje idealnie równą powierzchnię ścian
- czy ściany są niemalowane, malowane jednokrotnie czy dwukrotnie (rzadkość)
-czy będzie portiernia, monitoring (jakiej klasy), ogrodzenie (jeśli tak, brama czy szlaban - różnica jest ważna w dużych inwestycjach), domofon, kontrola dostępu, videofon, instalacje alarmowe lub rolety zewnętrze (szczególnie dla mieszkań na parterze)
- czy zastosowany został system master key (jeden klucz do furtki, klatki, piwnicy)
- czy przewidziana jest hala garażowa, czy miejsce w niej jest w cenie, jakiej szerokości są miejsca postojowe
- wielkość, ewentualna cena i standard wykończenia piwnic bądź komórek lokatorskich
- standard wykończenia przestrzeni wspólnych (użyte materiały)
- winda, w budynku wysokim i wysokościowym ilość wind
- rodzaj wentylacji: mechaniczna czy grawitacyjna
- drzwi wejściowe: antywłamaniowe czy antywyważeniowe
- okna: z jakich profili (drewno czy PCV), jaki będą miały współczynnik przenikania ciepła
- parapety z PCV, konglomeratu, drewna, marmuru czy innego kamienia
- grzejniki w łazience: rurkowe czy zwykłe
- ilość gniazd elektrycznych i czy trzeba dopłacać do kolejnych
- wielkość, wykończenie posadzki i rodzaj balustrad na balkonie lub tarasie
- czy w łazience będzie przygotowane miejsce do zamontowania podwieszanej toalety i wyprowadzone podłączenie do pralki
- czy w kuchni wyprowadzone będzie podłączenie do zmywarki
- jakie media będą doprowadzone do budynku (nie wszędzie jest gaz czy miejskie ogrzewanie)
- źródło ogrzewania i przybliżone koszty korzystania z tego sposobu ogrzewania
- deweloper powinien wiedzieć jacy będą operatorzy mediów na osiedlu, zwłaszcza multimediów (telewizja, telefon, internet), bo od tego często zależą decyzje dotyczące umów zawartych z dostawcami w poprzednim miejscu zamieszkania, możliwość dostawy swoich usług powinno mieć kilku operatorów
- jak długo budynek będzie ubezpieczony przez dewelopera po oddaniu go do użytku (czasem zanim zawiąże się wspólnota i ubezpieczy swoje wspólne mienie dochodzi do szkód)

Nieruchomości Mapa inwestycji

Mapa inwestycji

Zależy ci na lokalizacji? Sprawdź na naszej mapie inwestycji mieszkaniowych i biurowych, gdzie aktualnie w sprzedaży są nieruchomości z rynku pierwotnego.


Barometr cen nieruchomości Barometr cen

Barometr cen

Sprawdź ceny mieszkań i domów na trójmiejskim rynku nieruchomości. Wykres generowany jest na podstawie cen ofertowych z ogłoszeń zamieszczanych w portalu Trojmiasto.pl.

Opinie (69) 6 zablokowanych

  • standard deweloperski czyli... najniższa jakość materiałów kupionych po najniższych cenach, jakość wykonania także ,,na odwal'' aby szybko i aby klient się nie czepiał ( wszak czesc poprawek wykonuje inwestor a to średnio się opłaca ). Grunt żeby na wizualizacji nasze osiedle o sielankowej i chwytliwej nazwie i szadułkowej lokalizacji wyglądało jak z bajki. no i potem mamy 54m2 w kredycie na 30lat które tak naprawdę jest strasznie słabe... milego dnia

    • 113 6

  • Teraz buduje się z karton gipsu i innych odpadów. (15)

    Ciekawy jestem jak te budynki będą wyglądały za 30-40 lat i w jakim będą stanie?Bo bunkry z wielkiej płyty jakoś stoją i widać że postoją jeszcze następne 50 lat.

    • 82 11

    • (5)

      tylko, że w bunkrach z wielkiej płyty często masz toksyczne fenole w podłogach itp

      • 16 24

      • (1)

        na morenie nie było podłóg przy oddaniu tylko goły beton, więc nie ma mowy o żadnych fenolach itp. :) ale co jest w tych płytach betonowych to cho...ra wie... :/

        • 19 1

        • My kupiliśmy 50m od Kokoszek i ściany były idealne,

          i była już gładź gipsowa. A budynek z pustaka ceramicznego, czyli murowany, ścianki działowe są z grubych bloczków gipsowych. Także nie narzekamy. Dziwię się że niektórzy mając do wyboru takie mieszkanie kupują NIECO taniej ale z karton/gipsu wewnątrz, że nawet szafek kuchennych nie można tam powiesić.

          • 3 2

      • w tych nowo budowanych między cegły murują fiołki alpejskie,budowane jest najmniejszym kosztem i z najtańszych materiałów oraz najtańszymi "fachowcami"

        • 8 1

      • i zsypy na półpiętrach :) (1)

        i windę którą strach jechać :D

        • 2 4

        • tyle tych wind, którymi strach jechać a nikomu nic się w żadnej nie stało ;)

          • 5 4

    • Z karton gipsu buduje się ścianki działowe inne konstrukcje, (5)

      na których nie opiera się strop itp. Konstrukcja jest lekka przez co nie obciąża stropów tak bardzo jak płyty betonowe czy chociażby cegły. Ściany nośne czy zewnętrze budowane są obecnie z cegieł, które może i nie są solidniejsze od płyt betonowych, ale te drugie mają słaby punk - łączenie płyt. Mały wybuch gazu może spowodować, że bloki zaczną się składać jak domki jak z kart. Z resztą w rosji lub też na ukrainie już były odnotowane pierwsze przypadki sypiących się bloków z płyt z lat 50 i 60 ubiegłego wieku.

      • 9 9

      • Wybuch gazu w wieżowcu w Gdańsku pokazał stabilność konstrukcji z wielkiej płyty, (4)

        co prawda parter i pierwsze piętro przestały istnieć ale cały budynek się nie rozpadł.Gdyby taka sytuacja wydarzyła się w nowo wybudowanym budynku o takiej wysokości(10 pieter) to nie było by co zbierać z całego budynku.Dlatego w nowo wybudowanych wieżowcach nie ma gazu,tak dla bezpieczeństwa i na wszelki wypadek.Nie porównuj budynków budowanych w Rosji czy na Ukrainie do budownictwa w Polsce.Takie same badania burzonych z przyczyn ekonomicznych(nie miał kto w nich mieszkać) budynków z wielkiej płyty w dawnym NRD pokazały że te budynki z powodzeniem mogą stać ponad 100 lat i więcej.Ciekawe jak za sto lat będą wygladały te towersy i inne cuda z karton-gipsu?

        • 18 6

        • dodajmy, że tam psychopata odkręcił gaz i zostawił na cała noc (2)

          gdyby nie on to by się nic nie stało.

          • 3 2

          • gdyby takie zdarzenie mialo miejsce w jakimś nowym wysokościowcu (1)

            to strzępy karton gipsów by zanjdowano w promieniu kilometra,a z budynku by nic nie zostało,dlatego w nowych nie ma gazu

            • 3 2

            • Tylko zapomniałeś się dowiedzieć,

              że współczesne budynki, zwłaszcza wysokościowe są budowane szkieletowo. Kartongips poleci a budynek jak stoi tak stoi. Przykład: amerykańskie wysokościowce z XX wieku. Stoją? Stoją. I mają więcej niż 10 pięter. Ale wy, polaki, nie potraficie myśleć w tej skali

              • 1 3

        • no to zły przykład -to nie była wielka płyta.

          Ups tak to jest jak się zna na budowlance na podstawie foum.

          • 0 0

    • (2)

      Za komuny nikomu by w ogóle do głowy nie przyszło zastanawianie się nad śniegiem na dachu, na blokach na moim osiedlu wisiały kilkumetrowe sople i jakoś nie zanotowano przypadków zawalenia się czegokolwiek. W nowych lepszych reżimach technologicznych Leroy Merlin zawalił się bez obciążenia, w Carrefour na Schuberta belki stopowe wyglądają co najmniej zastanawiająco a właściciele nowych cudów sztuki budowlanej trwożnie patrzą na każde większe opady śniegu. Ot co!

      • 7 0

      • tak ale w falowcach do polowy wysokosci sciany masz swoja farbe a od polowy w gore farbe sasiada... :)

        • 0 0

      • konstrukcja bloku z betonu jest wytrzymalsza niż konstrukcj blaszanej hali budowanej w oparciu o hiszpańskie normy

        blok ma taką obciążalność, że śnieg mu nic nie zrobi. Dla bloku to będzie piórko. Co innnego kartonowa prowizorka targowa.

        • 2 1

  • ten kto wzioł kredy mieszkaniowy w ostatnich 4 latach -przegrał zycie (12)

    • 47 32

    • Ten, kto "wzioł" cokolwiek przegrał życie już dawno...

      • 52 1

    • ssie cycek mamy do 40-stki (10)

      No tak, nie ma jak mieszkać u mamy do 40-stki...

      • 20 11

      • zobaczymy za 15 lat jak będziesz piszczał w rozpadającym sie apartamencie 40m i kredytem nie do spłacenia (9)

        a ja będę wtedy kończył spłacać 60m i będę miał na wykształcenie dzieci.

        • 11 15

        • Czegoś tu nie rozumiem (7)

          Z jednej strony piszesz, że ten co wziął kredyt w przeciągu 4 lat przegrał, a z drugiej że za 15 lat będziesz kończył spłacać, a podpisujesz się wynajmuję i odkładam. Mam do Ciebie pytanie płacisz za wynajem zapewne około 1000zł czyli tyle ile kredyt wynosi i aby cokolwiek uzbierać musiałbyś odkładać drugie 1000zł. Moje pytanie czemu nie kupisz sobie mieszkania, a za pewien okres go nie sprzedaż. Bo jeżeli myślisz, że ceny spadną i zarówno kredyty i mieszkania będą tańsze to jesteś w błędzie. Jedyne co możesz być pewien, że ty kupisz swoje mieszkanie nie w pobliżu centrum, a daleko za obwodnicą bo tam wtedy będą stawiać mieszkania w cenach na które będzie Ciebie stać.

          • 13 6

          • właśnie, że spadną (4)

            dlaczego uważasz, że nie? Bo tak napisali w jednym artykule?

            • 12 6

            • (3)

              W Polsce brakuje miliona mieszkań, więc nie ma bata żeby ceny spadły np. o 50%. Marża deweloperów wynosi w tej chwili 20%-30% i tu pewnie spadnie do poziomu Europy Zachodniej, tj. 5%-10%. Ale mieszkania nie stanieją bo będą rosły koszty budowy (same pensje za 10-12 lat będą dwa razy wyższe) i ziemi. Przykład 15 lat temu też działali deweloperzy. Też mieli % marży na dzisiejszym poziomie. I można było od nich kupić w Gdańsku dwa pokoje 50 metrów w cenie nowego auta typu Volkswagen Golf. Ale wtedy jak ktoś zarabiał 1500 złotych, to był sukces. Czy dzisiaj za 70 tysięcy bo tyle kosztuje nowy Golf można kupić mieszkanie?

              • 12 11

              • ja to brakuje, kto ci taką ciemnotę wcisnął?

                przemyśl sobie głęboko, co znaczy to zdanie. To zdanie jest tak samo prawdziwe, jak to, że w Biedronce są dobre towary.

                • 6 10

              • w koncu dobry komentarz myslacego czlowieka, wiedzacego co mowi.

                • 6 6

              • mieszkań nie brakuje

                Nie wiem, gdzie mieszkasz, ale w Gdyni buduje się mnóstwo bloków, dosłownie po kilka osiedli na każdej dzielnicy i stoją puste czekając na kupca. Inna sprawa, że jakoś nie widać aby pensje rosły. Chyba kolesiom, bo jakoś 5 lat temu jakby zamarzła.

                • 8 2

          • to nie ja pisałem, że kto wziął kredyt ten przegrał życie (1)

            ja odpisałem temu, który nie wie, że zamiast kupić można wynająć. To długa historia, związana z zacofaniem Polski. A na kupno zdecyduję się najwcześniej za 3-4 lata.

            • 4 2

            • a spłacę w 10 lat :)

              ponieważ zaoszczędzę 170k.

              • 4 4

        • odpowiedź

          2011-11-12 13:45 Zobaczymy za 15 lat jak będziesz piszczał w rozpadającym sie apartamencie 40m i kredytem nie do spłacenia (3)a ja będę wtedy kończył spłacać 60m i będę miał na wykształcenie dzieci.NIE NIE, JA CIĘ PROSZĘ, TY SIĘ NIE ROZMNAŻAJ !!! :0

          • 11 7

  • to jkies jaja tak jak bym kupil auto bez siedzeni i kierownicy (4)

    Za te cenny mieszkan to powinny byc w nich zlote krany i marmurowe podlogi.Banda ZLODZEJI

    • 64 9

    • bez SIEDZEŃ nie siedzeni i banda ZŁODZIEI nie zlodzieji - Polaku!! (2)

      • 6 3

      • a wiesz, co to są przecinki? (1)

        • 2 2

        • Nie, ake wiem co to budowa wlasnego domu.

          buziak, pa!

          • 1 4

    • Jak się cena nie podoba to proszę samemu wybudować

      • 0 0

  • Projektuję (3)

    i wykonuję meble kuchenne.Na dzień dobry instalacje w nowym mieszkaniu do przebudowy. Są takie gdzie nie umieści się zmywarki bez zastosowania niestandardowego (droższego) blatu.Wnęki na słupy lodówki i piekarnika zamiast najmniej 120 cm mają 119,5. Wentylacja umieszczana w dowolnym, wymagającym dostosowania, miejscu.Nie mam pojęcia czy przyczyną jest brak wyobraźni projektanta czy celowość spowodowana kosztami. Na pewno skutkiem są niemałe wydatki

    • 45 4

    • (2)

      120 to też mało, powinno być 150-180, każdy producent lodówek pisze, że nie powinno się jej stawiać przy piekarniku, min 30 cm przerwy powinno być.

      • 5 2

      • Prawda jest taka ze wiekszosc tych architektow i projektantow robi te projekty tak jak sie nauczyli na studiach badz na stazu i wiekszosc z tych projektantow nie budowali budynkow ktore projektowali stad te kwiatki w projektach. Wystarczylo by zeby taki projketant posiedzial troche na budowie to od razu by wiedzial co i jak projektowac. Znam paru takich projektantow co przyjmuja swoje "sprawdzone" rozwiazania bo znaja na pamiec wymiary rozmieszczenie pewnych elementow konstrukcji i moga sobie w autocadzie skopiowac, bo tak latwiej.

        • 7 1

      • piszę o lodówce do wbudowania, porządne piekarniki nie mają emisji ciepła na ścianki a z tyłu oddzielane są pionem ścianki

        • 2 0

  • taki deweloper to chyba w kosmosie!

    w Polsce deweloperzy nic nie wiedzą... tak samo pośrednicy, którzy tylko patrzą, by człowieka zedrzeć. dookoła arogancja i 'wielka łaska', gdy chce się coś wiedzieć lub sprawdzić. to nie jest zakup za 100 zł. przez kilkanaście lat odkładałam na mieszkanie i teraz nie kupię byle czego. szukam już od dawna (budżet mam przeciętny) i nie zapowiada się, że szybko coś znajdę. szukam i na rynku wtórnym i na pierwotnym, przy czym widząc "nowe budownictwo" skłaniam się niestety raczej ku pierwszemu. nie rozumiem tylko, jak można być tak bezczelnym prowadząc sprzedaż? okazuje się, że klientowi bardziej zależy niż sprzedawcy.

    • 34 2

  • Budują byle jak ale ceny mają z kosmosu (2)

    • 31 3

    • bo to typowi Polscy złodzieje, chłopstwo, które się do koryt dorwało i dawaj oszukiwać na wielką skalę (1)

      polskie bydlęta, bez kultury i godności, antyludzka chołota, bękarty i zaraza tej ziemii

      • 13 5

      • Gdyby Polacy nie dawali sie okradac to i tych "zlodziejie" deweloperow nie bylo, a przynajmniej o jakosc by dbali. A skoro wiekszosc polakow daje sie robic na kazdym kroku (wybor ponownie P.O to tego przyklad.) to tak jest. cfanszy zgarnia wiecej.

        • 2 2

  • teraz byle gościu po zawodówce z 300tys długiem chce mieszkać jak celebryta (3)

    ...............

    • 16 30

    • a co to jest celebryta ?

      • 10 0

    • tiaaa

      Teraz byle dres ma wyższe wykształcenie i myśli, że jest jedynym wykształciuchem w bloku.

      • 16 0

    • gosciu

      ten gosciu po zawodowce musi tez calkiem niezle zarabiac zeby miec szanse na 300 tys kredycik Panie filozofie

      • 0 0

  • polska to dziwny kraj. tu dawelopor z bankiem umAwia sie za ile beda mieszkania. a ze jest glod mieszkaniowy to za duze pieniadze wciskaja byle co, wykonane przez byle samouka. nie ty tylko deweloper ci narzuca lokal, cene oraz jakosc.jeszcze troche a standartem bedzie brak jego, bo na to sie godzimy jakm i to ze banki najpierw dawaly kredyty na ponad 100 procent wartosci wiedzac iz te klatkinigdy tyle nie beda warte a teraz mowia o oboszczeniach. to dalej manipulacja.

    • 25 1

  • Polacy po roku pracy w Szwecji sa w stanie (3)

    kupic dom na kredyt w Szwecji a ceny domow w Szwecji, sa czesto tansze niz w Polsce, a zarobki znacznie wyzsze. w Szwecji jak buduje sie gotowe domy, mieszkania to w ciagu 7-14 dni, przyjezdzaja gotwe elemrnty jak kocki do skladania juzz wybrana przez kupujacego tapeta, glazura, meblami. oddanie mieszkania do sprzedazy to jest wykonczenie ppod klucz lacznie z meblami w kuchni, podloga, na stale zalicza sie do wyposazenai domu/mieszkania meble w kuchni, lodowke, zmywarke, pralke, zamarzarke . jak ktos chce zabrac np pralke, cena mieszkanai spada.

    • 31 10

    • oessu, ja rozumie że w Szwecji, ale pisz po polsku! (1)

      • 6 4

      • Nie pouczaj...

        "Ja rozumie". HAHAHAHAHA. ROZUMIEM!

        • 4 0

    • No to pisz to SZWEDOM!

      pojechales, zostan! pa.

      • 6 3

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi

Targi mieszkań i domów

wykład, targi, konsultacje
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane