• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W Gdyni przybywa powierzchni biurowej

Ewa Budnik
3 sierpnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Elewacja budynku przy Kieleckiej wykończona będzie szkłem i białym tynkiem. Elewacja budynku przy Kieleckiej wykończona będzie szkłem i białym tynkiem.

Przy Kieleckiej w Gdyni powstaje biurowiec o powierzchni prawie 2 tys. m kw, na działce naprzeciwko Invest Komfort planuje wybudowanie obiektu o podobnej funkcji. Budowa Łużyckiej Plus zmierza ku końcowi. Jest szansa, że w najbliższych latach w Gdyni może powstać kilkanaście tysięcy metrów kwadratowych powierzchni biurowej.



Czy biurowiec może architektonicznie zmienić miasto?

Na ogrodzonym placu budowy na dole ulicy Kieleckiej zobacz na mapie Gdańska powoli zaczyna wyrastać budynek. Kolejny w Gdyni biurowiec. Będzie miał niecałe 2 tys. m kw. powierzchni biurowej na siedmiu kondygnacjach. Pod budynkiem znajdzie się podziemna hala garażowa. Ponieważ obiekt powstaje na wzniesieniu, z wyższych kondygnacji rozciągał się będzie widok na panoramę Gdyni oraz Zatokę Gdańską. Zgodnie z planami inwestorów obiekt ma zostać oddany do użytku do końca przyszłego roku.

- Projektując ten budynek szukaliśmy rozwiązań, które będą nawiązywać do Gdyni, ale nie będą naśladować modernizmu. Można powiedzieć, że to architektura, która pamięta o modernizmie, ale ewidentnie powstała w XXI wieku
- tłumaczy Wiesława Martyńska-Ostrowska, w pracowni której powstał projekt budynku.

Ten fragment Gdyni ma szansę zmienić się jeszcze bardziej. Działka po dosłownie drugiej stronie ulicy zobacz na mapie Gdańska należy do firmy Invest Komfort. W biurze Wolski Architekci powstał koncepcyjny projekt obiektu o powierzchni prawie 6,5 tys. m kw. (jest prezentowany na stronie biura architektonicznego).

- Zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego ta działka jest przeznaczona na cele usługowo-mieszkaniowe. Planujemy, że w przyszłości powstanie tam kompleks o takiej funkcji, być może w ramach usług powstaną powierzchnie biurowe. Projekt jest jednak w fazie koncepcyjnej. Za wcześnie więc, aby mówić o terminie startu inwestycji czy ostatecznym kształcie tych obiektów - mówi Piotr Tarkowski, pełnomocnik zarządu w firmie Invest Komfort.

Nieopodal, przy ul. Śląskiej zobacz na mapie Gdańska, Ekolan planuje budowę niewielkiego biurowca na działce o powierzchni ponad 2,1 tys. m kw. Projekt jest w trakcie opracowania, nie jest także znany termin rozpoczęcia prac.

Bardzo mgliste, ale są plany budowy kompleksu biurowców przy Drodze Gdyńskiej, a dokładnie przy ul. Kazimierza Górskiego zobacz na mapie Gdańska. Trwają prace nad zmianami planów, które umożliwią inwestorowi - firmie Nowa Investment - budowę kompleksu etapami, tak by realne było jego finansowanie i wchłanianie przez rynek.

Na pewno jednak nowi pracownicy wprowadzą się niebawem do biurowca Łużycka Plus przy ulicy Łużyckiej. Obiekt ma zostać oddany w IV kwartale. Ma 7 300 m kw., podlega certyfikacji BREEAM, jego parter jest dedykowany usługom medycznym.

Biurowiec, w ramach kompleksu Gdynia Waterfront, powstanie także przy Skwerze Kościuszki, bo tu budowę jedenastokondygnacyjnego biurowca (oraz dziewięciokondygnacyjnego hotelu Mariott) rozpoczęła należąca do Grupy Inter IKEA spółka SwedeCenter. W budynku znajdzie się 11,5 tys. m kw. nowoczesnej powierzchni biurowej, ma być gotowy w połowie 2015 roku. Umowę na najem całego obiektu podpisał Nordea Bank (przejęty niedawno przez PKO BP).

Miejsca

Opinie (128) 2 zablokowane

  • (10)

    I bardzo dobrze, niech przybywa. W końcu podaży będzie tak dużo, że ceny nieruchomości spadną. Na co z niecierpliwością czekam żeby przestać wynajmować lokal na biuro i kupić jakieś własne :)

    • 45 10

    • (2)

      Ktoś złośliwy zaraz napisze abyś wziął się do roboty.

      • 5 2

      • Weż się do roboty lepiej a nie czekasz na okazje!

        • 14 4

      • No ktoś pewnie napisze, ale nie wiem dlaczego, bo ja pracuję, prowadzę działalność, tylko chcę zmienić wynajem biura (nie mieszkania) na własny lokal :)

        • 0 0

    • ceny już nie spadną a jak skończy się kryzys, to ceny wzrosną horrendalnie (5)

      • 3 12

      • A kiedy Pan Kryzys się skończy? (4)

        To tak jakbyś napisał "jak będzie dobrobyt w Polsce"...
        No może kiedyś będzie w Łuropie ;-) ale tylko w niektórych krajach.
        Bo nasi rodacy pracują na sukces innych państw.
        Tak że zastanów się zanim coś napiszesz.
        Pomyśl co jest bezpośrednią przyczyną kryzysu na świecie i jednocześnie sukcesu Chin, Korei itd.
        Chińczycy czekają na spadek cen nieruchomości i upadek fabryk.
        Nic nam się przecież "nie opłaca"

        • 8 2

        • (3)

          Bogacące się społeczeństwo w pewnym momencie posiada już tak wysokie pensje, że nic się nie opłaca produkować, skoro można zlecać to chińczykom czy innym murzynom. Następuje przepływ pieniędzy do chińczyków. Chiny się bogacą a w europie zaczyna się przez to kryzys i odpływ pieniędzy. Za 100 lat będzie biedna europa i bogate chiny które będą rządzić światem. Za kolejne 100 lat chińczycy będą zlecać produkcję biednym europejczykom za miskę ziemniaków. A potem znowu los się odwróci.

          • 4 0

          • Jakie bogacące się społeczeństwo? (2)

            To producenci dla zwiększenia zysku przenoszą produkcję tam gdzie taniej.
            Całe linie produkcyjne wraz z technologiami oddaje się m.in. Chińczykom.
            Tylko aby konsumować trzeba coś wydobyć,wytworzyć czy przetworzyć a potem sprzedać. Same usługi i import nie tworzy wartości dodanej.

            • 1 0

            • (1)

              No tak, ale przenoszą produkcję dlatego, że bogacące się społeczeństwo posiada ogromne wymagania płacowe, i nie ma skłonności do rezygnacji ze swoich roszczeń. A pracodawców nie stać na zatrudnianie tak drogich pracowników. Inflacja i związki zawodowe powodują jeszcze większe roszczenia.

              • 1 0

              • No i działa propaganda..

                Społeczeństwo jakie? Bogaci się z czego?...
                Firmy upadają..
                To co piszesz o żądaniach płacowych...bardzo łatwo obalić.
                Odpowiedz sobie dlaczego Niemcy czy Anglicy zatrudniają naszych rodaków i ci nie pracują tam za głodowe pensje?
                POlityka celna (nie)rządu doprowadziła do przeniesienia produkcji do "tańszych krajów".
                Tylko nikt nie POmyślał kto te importowane rzeczy będzie kupował?
                U POdłoża leży działanie lobby "biznesmenów" którego celem jest szybki pieniądz.
                Zauważ w jakich krajach zachowano własny przemysł....

                • 5 2

    • wez sie do roboty

      • 0 0

  • (4)

    kolejna zła wiadomość...

    • 15 24

    • a dlaczego ? (3)

      miejmy nadzieję że liczba biurokratów rośnie w podobnym tempie. jak oddadzą do użytku te biura to spadnie bezrobocie ;-)

      • 2 2

      • Podpowiedz mi bo jestem blondynką ;-) (2)

        Co takiego biurokraci "twurczego" będą robić.
        Jak dotąd w naszym kraju biurokracja idzie w kierunku konsumpcji podatków a nikt nie myśli o "rozmnażaniu" tych którzy je generują.
        Aparat ucisku wręcz zabija kury które winny znosić jajka a wszystko po to aby zaspokoić bieżące potrzeby.
        Po nich choćby potop...
        Ach jaka ja...nie zrozumiałam to co napisałeś fan PO...

        • 6 5

        • Ortografia Panie

          Co to znaczy "twurczego"?

          • 5 1

        • bez sensu

          Przecież te biura nie są dla urzędników - więc nie rośnie biurokracja,
          tylko dla biur prywatnych firm, czyli raczej właśnie dobrze

          • 1 0

  • Aaaa to już stoją te budynki ??? Czy to wizje ze kiedyś coś (1)

    • 13 12

    • Wystarczy wybrać się na Łużycką :-)

      • 2 0

  • Byle by miejsca pracy były i nie stały puste (1)

    niech budują

    • 24 7

    • Zarobią na tym budowlańcy

      tak jak na budowie galerii handlowych w których tylko spożywka będzie jeszcze chwilę funkcjonowała karmiąc nas półproduktami a nawet substytutami.
      Ale rozwijające się siecii dyskontów spowoduje przesycenie ilości powierzchni handlowych.
      W najbliższych latach będą notowane upadłości poszczególnych galerii i mam nadzieję że zaczną powstawać małe sklepiki ze świeżą i dobrą żywnością.

      • 3 3

  • Ciekawe czy zrobia miejsca parkingowe (5)

    Czy tez auta oblepia okoliczne ulice

    • 32 4

    • lokalizacja przy węźle transportowym, sporo miejsc pracy... (4)

      ... tylko idioci dojeżdżają do takich miejsc samochodami w cywilizowanym świecie.

      • 4 1

      • (3)

        Dokładnie, W Polsce jeszcze trochę czasu minie zanim ludzie skumają jak poruszać się w mieście. W korkach stoją samochody, w których siedzi zazwyczaj jedna osoba, reszta miejsc pusta. Autobusy stoją razem z nimi. Potem wygodni samochodziarze szukają miejsca parkingowego, wciskając się w różne dziwne miejsca.

        • 4 1

        • Kazdy jezdzi jak chce lub jak go stac. (2)

          Po co wmawiac komus, kto stoi w korku, ze w smierdzacym pociagu jest lepiej? Kazdy kierowca kiedys jechal takim smierdzacym pociagiem, wiec wie gdzie mu lepiej. Za to jezdzacy smierdzacym pociagiem, rzadko kiedy przesiedli sie z samochow. Jakby w smierdzacym pociagu bylo tak wspaniale to by nie bylo korkow.
          Jaki jest cel kogos siedzacego w pociagu, w namawianiu ludzi z samochodow zeby sie o niego dosiedli. Kolegow szuka?

          • 1 3

          • Prawda, niech każdy jeździ jak chce, (1)

            jednak ludzie jeżdżący koleją nie żądają budowy tek wielu nowych dróg, nie są tak kosztowni dla budżetu ani nie wymagają na stałe tak wiele miejsca w centrum, gdzie jest ono drogie.

            W naprawdę dużych miastach często centra są częściowo lub całkowicie zamknięte dla ruchu. Nie da się po prostu wpuścić do centrum NY wszystkich chętnych. Na pewno widziałeś nie raz scenę z filmu, że na Manhattanie właściwie na drogach nie ma samochodów indywidualnych - same taksówki.

            W Polsce pokutuje nadal stereotyp, że bogaty człowiek jeździ samochodem. Nieprawda - bogaty - jest wożony limuzyną albo bez zastanowienia dzwoni po taksówkę.

            Lekko dorobiony jeździ wszędzie swoim golfem ;)

            • 2 1

            • Jezeli juz istnieje jakis stereotyp na ten temat to raczej taki, ze biedota jezdzi koleja.

              Nie widzialem tu tez kierowcow usprawiedliwiajacych sie dlaczego jezdza samochodem do pracy. A ewangelizujacych pasazerow skm widze tu pod kazdym art. dot. drog itp. To chyba pokazuje dobitnie, kto ma z tym problem i kto jest autorem takich stereotypow.

              • 0 1

  • w Gdańsku 80 tys.w budowie (8)

    w gdyni 8 tys.

    • 26 34

    • do szkoły (7)

      Czytać ze zrozumieniem ten ma ok 2 tyś., a koło Skweru 11,5tyś. Nie pisząc o pozostałych niewymienionych w artykule. Nie dość że nie umie czytać to i liczyć.

      • 16 4

      • + łużycka 7,3tyś

        • 10 1

      • to wymień te pozostałe (5)

        buhahahah

        • 4 14

        • np. (4)

          spokojnie chłopcze z falowca:
          nowe Orłowo, przy hutniczej 20, port

          • 12 3

          • (1)

            co się tak pocisz dzieciaku z "meksyku"

            • 5 8

            • to się akurat zgadza cały Sopot to meksyk

              • 6 2

          • Orłowo jest jedno (1)

            tylko w Orłowie !!!!!!!!!!!!!!!!!

            • 3 3

            • a kto je dzieli ?

              to po prostu nazwa inwestycji ! Nic więcej

              • 5 1

  • biura, srura (20)

    wolałbym porządną fabrykę, bo to tysiące miejsc pracy

    • 44 15

    • Te czasy już minęły. (18)

      ..kiedy stawiano fabrykę i zatrudniano okolicznych wyrabiaczy, praktycznie z łapanki. Teraz rolę wyrabiaczy pełnią Chiny, a jeśli przemysł w Europie ma się opłacać to musi być albo bardzo wysokiej jakości (vide Niemcy) albo specjalistyczny/wysokich technologii (ale w obu przypadkach i tak nie zatrudnia się okolicznych mieszkańców jak leci).

      Liczyłbym na inny efekt - ci ludzie z tych biurowców muszą gdzieś mieszkać, robić zakupy, chodzić do fryzjera, spędzić czas wolny.. I na tym korzysta region.

      • 9 8

      • I co będą wypracowywać dochód narodowy? (15)

        Piszesz Niemcy, a Polacy nie mieli przemysłu?
        Mało wiesz albo masz wyprany mózg.
        Odpowiedz sobie kto na świecie ma pieniądze i wykupuje po kawałeczku przemysł?
        No, dobrze ..Chiny. Byłeś tam?
        Ich technika rozwija się najbardziej dynamicznie na świecie.
        Wpierw się doucz.

        • 9 7

        • Kolejny polakowy ekspert od wszystkiego (14)

          Wiesz tyle co napiszą ci pismaki zachwycające się Chinami.

          A widziałeś jak żyją Chińczycy na prowincji, w małych miejscowościach? Chiny to nie tylko rozwinięte wschodnie wybrzeże czy Hong Kong (do niedawna brytyjski!). Mają 2x tyle mieszk. co USA&UE razem wzięci, a liczące się firmy nowych technologii można policzyć na palcach jednej ręki. W dodatku pełzająca katastrofa demograficzna.

          No i pytanie na koniec: wsadziłbyś rodzinę do chińskiego samochodu? Są takie produkty, które i tak zawsze będziesz wolał kupić na Zachodzie.

          • 8 3

          • Ale mają nowe technologie i to dużo więcej niz myślisz. Zresztą zachód z powodzeniem te technologie tam eksportuje. A że ten naród nie ma specjalnego przywiązania do patentów, to się rozwija. Gdyby w Polsce można było olać patenty i produkować co wlezie to też byśmy mieli przemysł.

            • 3 1

          • Widać że jesteś młody.. (9)

            Otóż byłem w Chinach, znam ich możliwości i warunki socjalne...
            Są różne jak różne są w "nowoczesnej" Polsce, Europie i USA.
            Ty posługujesz się encyklopedią.Gadasz bzdury.
            Nowe technologie? Owszem to co piszesz na razie dotyczy firm kupowanych przez Chińczyków choćby IBM czy może VOLVO?
            CYTAT:
            W marcu 2010 roku nowym właścicielem Volvo Car Corporation została chińska firma Zhejiang Geely Holding Group Company Limited.
            To możesz znaleźć w wikipedii...
            POnieważ jesteś młody to powiem Ci że kiedyś była też "japońska tandeta" w tym samochody a niedawno koreańska KIA też była lipa.
            Chińczycy czapkami nas mogą nakryć..

            • 5 2

            • Chyba jednak jestem starszy (8)

              , bo nie przypominam sobie, żeby np. walkman SONY był uważany kiedykolwiek za tandetę, czy to w PRL czy na Zachodzie. Albo Toyota albo Mitsubishi - w latach 80. czy później silniki okrętowe będące synonimem wysokiej jakości. Albo motory Suzuki. KIA też nigdy nie miała chińskiego poziomu-nie pisz bzdur.

              Co do Chin - też byłem i swoje widziałem. I to całkiem niedawno, więc mam świeże spojrzenie. Postęp może zrobili, trzeba się z nimi liczyć, ale takie uleganie propagandzie medialnej o wielkich Chinach jakie prezentujesz powinno się weryfikować na własnej skórze. Moim zdaniem nie byłeś za dużo w tych Chinach albo zmyślasz.

              • 1 2

              • Dodam jeszcze,

                o czym zapomniałeś, że czapką już się sami nakryli, ale smogów, bo to wszystko jest kosztem środowiska. Wcześniej czy później będą musieli coś z tym zrobić, wydać sporo kasy i nie będą już tacy konkurencyjni.

                • 1 2

              • Japończycy tuż po wojnie (2)

                Jednak jesteś młodszy:-) no ale to mało ważne.Chyba że coś z pamięcią;-)
                Poszukaj trochę w google wpisując japońska tandeta lata 50-te.

                • 1 0

              • Jeśli chodzi ci o lata 50. (1)

                to trochę niepoważne, bo równie dobrze możemy wrócić do wieku XIX.. Może za 60 lat Chiny będą miały produkty bardzo wysokiej jakości, może może może.. Ale co pewne- ciebie nie będzie, mnie też nie.

                Póki co w przyszłości nieco bliższej Chiny drastycznie się zestarzeją i to gwałtowniej niż rdzenna Europa, choć skoro tam byłeś to powinieneś to wiedzieć, więc się nie rozpisuję.

                Link: http:// forsal.pl/ artykuly/492395,demografia_najwiekszy_wrog_chinskiego_boomu_gospodarczego. html

                • 0 1

              • No jak dla Ciebie lata 50-te

                to prehistoria to przepraszam. Tylko weź pod uwagę postęp techniczny dzisiaj .
                Jeszcze 30 lat temu nie mogłem "załatwić" telefonu stacjonarnego w Polsce, ale pracowałem w Afryce i tam założono mi w mieszkaniu aparat po trzech godzinach od złożenia zlecenia..
                Mogłem dzwonić wszędzie w tym do kraju no ale do sąsiada bo my nie mieliśmy przywileju posiadania telefonu.
                Komórki w Polsce uruchomiono gdzieś w latach 90-tych.
                To też prehistoria?
                Sam nosiłem "kaloryfer" kupiłem go w 1998 r., też dawno.
                No i co nie było postępu?
                Dzisiaj codziennie powstają nowe gadżety i radzę zrewidować swoje poglądy na temat Chin.
                Już więcej nie będę odpisywać.

                • 0 0

              • Zgadzam się z Tobą co do ochrony środowiska ale (3)

                oni się tym nie będą przejmowali jak nie przejmują się przepisami patentowymi.
                Co do ich możliwości to "ile zapłacisz tyle dostajesz" i jestem przekonany że nie widziałeś ich możliwości.
                Weź choćby telefony...mam na myśli markowe.
                No ale o czym tu dyskutować. Mają nadwyżkę pieniędzy?..mają..
                Będą kupować upadające firmy na świecie..no przecież kupują!
                Nakryją świat czapkami...to fakt

                • 0 0

              • (2)

                Co do środowiska - pytanie czy Chińczycy zaczną się buntować czy nie. Chorować już zaczęli.

                • 1 0

              • To dla nich nie jest problemem. (1)

                Można sobie teoretyzować w nieskończoność. Liczą się fakty.
                Oni mają kasę i technologie, z czasem zaczną chronić środowisko.
                Popatrz na USA, do dzisiaj nie wszystko tam jest OK i jakoś nie wymarli.
                Co do starzenia się społeczeństwa to myślę że im to nie grozi a w skrajnym przypadku "zaproszą" sąsiadów.
                Bardziej bym się obawiał o przyszłość wymierającej Polski.
                Może być jak w tym kawale o Niemcach: rok 2020 ..patrol policji zatrzymuje do kontroli samochód, jeden z funkcjonariuszy czyta nazwisko w prawku i zwraca się do kolegi ...zobacz Abdul jakie dziwne nazwisko...Smith ...;-)

                • 1 0

              • Schmidt, jeśli to mają być Niemcy

                • 1 0

          • VOLVO (2)

            właścicielem są Chiny...i co mądralo?

            • 1 1

            • No i nic. (1)

              Jedna jaskółka wiosny nie czyni.

              • 0 1

              • A IBM

                czyli LENOVO ?
                Nie chodzi o wiosnę czy jaskółkę.
                Jesteś ignorantem i nie doceniasz możliwości Chin.
                Zaawansowane technologie tam już są.
                Większość telefonów komórkowych...
                Sam poszukaj sobie informacji na temat...

                • 0 0

      • jest w kompeltnym błedzie by gdyby tak było to kilkaset milionówe niemiało by pracy w europie!! (1)

        a właśnie ma!!silna gospodarka to dobrobyt mieszkańców !!A silna gospodarka to przemysł i produkcja a gryzipiórki co budują!!Przesuwaja tylko cyferki nawet zachodnie firmy tutaj przesyłaja swoje dane bo nikt trego nieche robic bo to bezproduktywne i nawet Chinczyki tego niechca bo sie to mało oplaca!!

        nie potrzebujemy biurowców ale przemysłowców!!

        • 2 1

        • to zakładaj firmę i produkuj

          Nie potrzebujemy ani biurowców, ani przemysłowców.

          Potrzebujemy dorosłych i odpowiedzialnych obywateli, którzy za w czasu będą zdobywać odpowiednie kwalifikacje, aby nie obudzić się z ręką w nocniku. Ja potrzebowałem ostatnio osoby, która zszyłaby mi spodnie. To nie jest wielki przemysł. Innym razem potrzebowałem kogoś, kto potrafi położyć kafelki, zreperować kran itd.

          Im nasza gospodarka będzie silniej oparta o małe (nawet mikro) przedsiębiorstwa tym lepiej. Takie firmy najmniej pieniędzy marnują, są nastawione pro rodzinnie i prospołecznie dla danego terenu. Wielka korporacja będzie dla 5% zysku truć dosłownie swoich pracownik nie zapewniając im odpowiednich warunków pracy, bo policzą, że taniej wychodzi zapłacić odszkodowanie niż zabezpieczyć.

          • 0 0

    • Słusznie

      Reindustrializacja - ponowne uprzemysłowienie - taka jest przyszłość Europy i USA. Usługi biurowe to gospodarcza proteza dobra na jakiś czas.

      • 2 0

  • qba (1)

    Brawo pracownia Pani Wieslawy Martynskiej. Kolejny udany projekt. Gratulacje i czekam na efekt finalny. Serdecznie pozdrawiam.

    • 12 20

    • wazelinę obetrzyj

      nieciekawy gniot, nie pasujący w żaden sposób do tego miejsca. Ani sąsiedni budynek Nordei ani CH Wzgórze nie mają z nim niczego wspólnego by w ciekawy sposób utworzyć wyraźny styl tego fragmentu miasta. Kolejny samsobie-klocek

      • 8 14

  • piekne tylko czemu wy -oni takie niskie to budujeta what ??? (3)

    Bo te centrum" olivia gate" itd ,sa fajne, ale o polowe za niskie ! Tyle na temat !

    • 11 4

    • a kiedy nowy basen ? dla gdynii ?? (2)

      • 2 3

      • W Gdyni jest 10 basenów krytych (1)

        w tym cztery w szkołach. Zatem nie marudź

        • 1 0

        • no i ok 23 prywatnych

          jak np.wypasiony w Orłowskiej Riwierze;))

          • 0 0

  • (1)

    na prezentacji auta łamią przepisy parkując rurą wydechową w okna biurowca

    • 8 5

    • chyba że okna są nieotwierane, jak to w klasowym biurowcu z klimą

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane