- 1 Tulipanowe pole już otwarte (103 opinie)
- 2 Gedania, Danziger Hof - problemy do rozwiązania (282 opinie)
- 3 Studenci z nową wizją al. Niepodległości (256 opinii)
- 4 Morska Park. Osiedle będzie dokończone (184 opinie)
- 5 Opryski w ogrodzie. Jak ochronić rośliny? (6 opinii)
- 6 Barometr Cen Nieruchomości. Lokale użytkowe na sprzedaż (43 opinie)
Aranżacje wnętrz. Prywatna strefa na poddaszu
Urządzanie mieszkania dwupoziomowego często odbywa się na raty - w pierwszej kolejności wykańczany jest poziom dolny, a górny czeka na powiększenie rodziny lub wolne środki na ten cel. W międzyczasie zmieniają się potrzeby i gusta właścicieli mieszkania i coraz trudniej o znalezienie harmonii między tym co już powstało, a tym co jest w planach. Jak zawsze warto szukać najlepszych rozwiązań.
Szukają ich Marzena i Tomek. Mają dwupoziomowe mieszkanie, w którym od kilku lat urządzony jest jedynie parter. Brakuje schodów na piętro i pomysłu na jego zagospodarowanie. Jest to otwarta przestrzeń o powierzchni 55 m kw. (po podłodze). Po odjęciu skosów i przestrzeni na schody zostaje 31 m kw. powierzchni użytkowej.
- Bardzo zależy nam na łazience z wanną. Na piętrze znajdują się w tej chwili cztery połaciowe okna, ale w planach mamy też wybicie piątego - tuż nad schodami - napisała w liście do redakcji nasza czytelniczka.
Właściciele mieszkania mają dwa pomysły na zagospodarowanie tej przestrzeni. Pierwszy zakłada, że łazienka jest jedyną zamkniętą przestrzenią. W pozostałej części powstałyby: sypialnia, miejsce na przyrządy do ćwiczeń (orbitrek, hantle), a także kącik do pracy. Przestrzeń między kominami a skosami mogłaby zostać wykorzystana na szafy.
- Minusem tej koncepcji jest brak odseparowania sypialni od miejsca pracy męża, który pracuje do późna. Zaletą jest sporo światła i wrażenie przestronności - rozpatruje pani Marzena.
Dlatego drugi pomysł przewiduje powstanie oprócz zamkniętej łazienki, także zamkniętego miejsca do pracy.
Właściciele nie mają sprecyzowanego pomysłu na kolorystkę czy stylistykę poddasza. Parter ma stonowaną kolorystkę, jednak poddasze mogłoby być nieco "żywsze". Łazienka to jedyne pomieszczenie, co do którego określone są preferencje.
- Mogłaby być wykończona w stylu "arabskiego hammamu" - z orientalnymi kaflami i wanną na dwie dorosłe osoby - napisali w liście inwestorzy.
Dwie koncepcje aranżacji poddasza przygotowały architektki z gdańskiej pracowni In-Home.
Koncepcja pierwsza
To rozwiązanie, które przewiduje wydzielenie gabinetu do pracy. Prostota i elegancja odpowiada tutaj stonowanemu parterowi. Zastosowana jasna podłoga dobrze rozprowadza światło wpadające z okien dachowych, a delikatna szarość na ścianach podkreśla biel sufitu. Trzeba przyznać, że bieli jest tu dużo, ale ma ona za zadanie rozświetlać wnętrze.
Modernistyczne proste formy mebli oraz dekoracji nadają tej aranżacji nieco oficjalnego charakteru. Hotelowej elegancji dopełnia dodatkowo tapicerowana ściana za wezgłowiem łóżka. Utrzymanie wrażenia lekkości i przestrzenności wnętrza podkreślają szklana minimalistyczna balustrada oraz stolik kawowy.
W wydzielonym biurze również królują biel, szarość i odrobina czerni, oraz proste geometryczne formy lekko złagodzone nutą retro przywołaną przez szafy.
W upalne lato kąpiel w "domowym spa", jakie udało się tu stworzyć, będzie doskonałym zwieńczeniem dnia. W łazience ożywia się nie tylko ciało, ale też zmysły pobudzane żywymi kolorami kafli z ornamentem i kojone błękitem mozaiki oraz szumem wody. Małżeńskim sprzeczkom o dostęp do umywalki zapobiegną zastosowane tu dwie misy nablatowe. W ich sąsiedztwie nie zabraknie miejsca na męskie i - przede wszystkim - damskie łazienkowe akcesoria pierwszej potrzeby.
Koncepcja druga
Tutaj na pierwsze miejsce wysuwa się lekkość i przestrzenność. Jedyną wygrodzoną przestrzenią pozostaje domowy hammam wyposażony w dużą okrągłą wannę. Tureckie klimaty przywołują już prowadzące do drzwi łazienki kafle podłogowe z orientalnym motywem. Inspiracja ta w pełni rozkwita jednak dopiero w domowej świątyni relaksu. Wzorzyste orientalne kafle i mozaika odbijają się w lustrzanych taflach na ścianie.
Wnętrze jest uporządkowane prostymi podziałami funkcjonalnymi, które trzymają w ryzach rozedrgane desenie i oświetlenie. Aby nadać przegrodom lekkości, na wysokości klatki schodowej projektantka Emila zaproponowała szklaną szybę rozpraszającą światło (naturalne pomiędzy obiema przestrzeniami oraz dodatkowe doświetlenie ledowe - na nastrojowe wieczory), która jednocześnie pełni rolę delikatnego "lustra" łagodzącego twarde podziały ścian. Balustradę okalającą klatkę schodową zaprojektowano jako donice drewniane, wprowadzając do wnętrza więcej natury, co dobrze współgra ze śródziemnomorskimi inspiracjami klientki.
We wnętrzu eteryczność wzmacniają zastosowane ażurowe przegrody z dekoracyjnych wzorzystych paneli z moduloformu. Pomagają one ukryć schowek na przybory do ćwiczeń, grzejnik czy przesłonić dyskretnie część sypialną od przestrzeni klatki schodowej.
Centrum pomieszczenia to duża otwarta przestrzeń do ćwiczeń, wyposażona także w orbitrek i ławeczkę. W strefie sypialnej przewidziano dużą szafę z przesuwnymi drzwiami na wymiar wykorzystującą przestrzeń pod skosem. Dla spotęgowania wrażenia przestrzeni zastosowano fronty lustrzane. Wieczornego i porannego komfortu dopełnia telewizor i komoda oraz półeczki pełniące także rolę dekoracyjnej wystawy ulubionych albumów czy bibelotów.
Masz problem z aranżacją wnętrza?
Wyślij do nas zwymiarowany szkic pomieszczenia wraz z zaznaczoną wentylacją oraz doprowadzeniami instalacji. Napisz jakie kolory lubisz, jaki preferujesz styl, jakie elementy mają koniecznie znaleźć się w twoim otoczeniu. Opisz kto będzie korzystał z projektowanych pomieszczeń i jaki tryb życia prowadzą użytkownicy. Czy mają jakieś pasje?
Rozwiązania przedstawimy w serwisie Dom i Nieruchomości w dziale Projekty i wnętrza.
Uprzedzamy, że przedstawione zostaną wybrane problemy.
List i szkic prześlij pod adres: aranzacje@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (25) 1 zablokowana
-
2015-08-26 14:06
babol na babolu
- poduszki w łazience na ławeczce??ciekawe.
- w pierwszej wersji nie wiem jak osoba po lewej stronie łóżka miałaby do niego wejść, chyba się czołgając.
- po co tyle ozdóbek (wazoniki,itp) z zupełnie innej bajki każda
- okolic baterii przy wannie nie da się w ogóle wyczyścić ani sięgnąć po nią, po co też w ogóle ten falisty katafalk wokół? wykonanie na pewno nie było by tanie, a niczemu to w ogóle nie służy tylko szpeci.
- aranżacja płytek w łazience nr 2 nie wiadomo czym kierowana, nie ma tu żadnej kompozycji, lustro za wysoko, zupełnie niefunkcjonalnie- 3 0
-
2015-08-26 22:27
Nie za bardzo podobają mi się mieszkania dwupoziomowe
- 0 0
-
2015-09-04 11:48
a gdzie kino
jak dla mnie trochę za słodko no i dałbym większy telewizor i xboxa z media experta :D bo w obecnych czasach nie jest to duży koszt a robi robotę
teraz jest bardziej damska przestrzeń na moje oko ;D- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.