Salon z aneksem kuchennym to rozwiązanie, które chwali sobie wiele rodzin. Pozwala spędzać czas razem, nawet jeśli część domowników wykonuje domowe obowiązki, a inni w tym czasie wypoczywają lub bawią się. Częstym problemem jest jednak funkcjonalne urządzenie tej wspólnej przestrzeni, zwłaszcza kiedy pomieszczenie nie jest za wielkie...
Z takim problemem zwrócił się do nas Pan Marcin.
- Kupiliśmy mieszkanie czteropokojowe, w stanie deweloperskim, każdy będzie miał tam swój kąt: czteroletni syn, bliźniaki, które wkrótce się urodzą, będzie także sypialnia dla żony i dla mnie - napisał w liście do nas pan Marcin. - Postanowiliśmy usunąć ścianę pomiędzy kuchnią a pokojem dziennym. I to pomieszczenie jest teraz naszym największym problemem. Musi zmieścić się tam stół dla... pięciu osób.
Pan Marcin nie potrafi sobie wyobrazić, jak miałby zmieścić się tam taki mebel oraz krzesła, tym bardziej, że w kuchni będzie się gotowało dla całej rodziny. Razem z żoną biorą pod uwagę wykonanie długiego blatu, który podzieli pomieszczenie.
Według wstępnego pomysłu kuchnia miałaby mieć jasny odcień drewna, z ciemnymi dodatkami. Całość mile widziana byłaby w nowoczesnym stylu.
Propozycje zagospodarowania tej przestrzeni przygotował Wojciech Lubiński z pracowni Lupin Design.
Koncepcja pierwsza, wariant pierwszy
Po usunięciu ściany dzielącej salon od kuchni powstała nowa przestrzeń do zagospodarowania. Część kuchenna w tym wariancie zajmuje niewielką przestrzeń przy ścianie, co pozwoliło na umieszczenie stołu jadalnianego dla 6 osób. W razie potrzeby stół - po rozłożeniu - może pomieścić większą liczbę osób.
Fronty kuchenne są wedle życzenia inwestora jasne i nowoczesne, ale pasujące do całości pomieszczenia.
Salon jest bardzo jasny dzięki zastosowaniu jasnych desek na podłodze, także białe ściany znakomicie odbijają światło wpadające przez okna. Dla kontrastu, w salonie wprowadzone zostały ciemne dodatki, które mogą budować klimat w pomieszczeniu. Charakterystyczna, miękka sofa przełamuje lekko klasyczny wygląd pomieszczenia, nadając mu nieco lżejszy charakter.
Zabudowa kuchenna z frontami z jasnego drewna, jasnym panelem szklanym w strefie międzyszafkowej, w całości ukryta we wnęce nie rzuca się w tym pomieszczeniu zbytnio w oczy.
Koncepcja pierwsza, wariant drugi
W tej wersji podział funkcjonalny pomieszczenia pozostał niemal taki sam. Zmianie uległa głównie część kuchenna, gdzie zamiast stołu mamy wyspę z miejscami do siedzenia. Takie rozwiązanie nie tylko zwiększa obszar roboczy w kuchni, ale także pozwala przygotowywać posiłki jednocześnie obserwując bawiące się w salonie dzieci.
Charakter wnętrza również się zmienił, zyskując nieco loftowy wygląd - oprócz jasnych kolorów oraz drewna wprowadzony został kolor czerwony, ożywiający pomieszczenie.
Blat wokół wyspy kuchennej ma szanse stać się sercem domu.
Koncepcja druga
Tutaj przestrzeń kuchenna powiększona została o dodatkowy blat roboczy pod oknem. Estetycznie łączy się on, tworząc niemal jedną płaszczyznę, z zabudową meblową pod telewizor. Okrągły stół jadalniany sprzyja zacieśnianiu więzi i konwersacji, a przy okazji pozwala nam zaoszczędzić trochę cennego miejsca.
Podobny stół pełni funkcję stolika kawowego w części wypoczynkowej, pod nim znajduje się nawiązujący kształtem dywan.
Zabudowa kuchenna znalazła się także pod oknem. Wyraźna ścianka dzieli pomieszczenie na część kuchenną i wypoczynkową.