• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Architekt: zielone Trójmiasto? To możliwe

Rafał Degutis
16 września 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Elewacja znajdującego się w dzielnicy Corso Como w Mediolanie budynku Bosco Verticale. Pionowy las. Elewacja znajdującego się w dzielnicy Corso Como w Mediolanie budynku Bosco Verticale. Pionowy las.

Na świecie i w Europie rozwija się trend projektowania miast, osiedli i budynków otoczonych, a nawet zatopionych w zieleni. Architekt Rafał Degutis dowodzi, że projektowanie zielenią zaczyna docierać także do Trójmiasta.



Tak, jestem mieszczuchem. Jednak nie samym miastem w mieście człowiek żyje. Coraz ciaśniejsza zabudowa, coraz wyższe budynki i brak miejsca to problemy, z którymi od zawsze borykają się urbaniści, włodarze miast, deweloperzy i architekci. Obserwujemy obecnie falę gwałtownego rozwoju tkanki miejskiej, w której nie przeznacza się już terenów na zieleń. Czy tak musi być? Nie.

Można się przestawić na myślenie o zieleni



  • The High Line w Nowym Jorku - linearny park, który powstał w miejscu dawnych torów kolejowych.
  • Promenade plantée powstała zamiast dawnej linii kolejowej w XII dzielnicy Paryża.
  • Promenade Plantée, Paryż. Zadbany park, jedno z ulubionych miejsc spacerów i wypoczynku.
  • Cheonggyecheon w Seulu - przywrócona na swoje miejsce i otoczona zielenią środmiejska rzeka, która do 2005 roku była autostradą.
  • Zdjęcie budynków mieszkalnych Bosco Verticale w Mediolanie - tzw. pionowy las, na balkonach, tarasach i dachu znalazły się drzewa i okazałe rośliny.
  • W Liuzhou Forest City posadzonych zostanie 40 tys. drzew, prawie milion roślin ponad 100 gatunków.
  • Zaprezentowany po raz pierwszy w 2015 roku projekt zielonego miasta Liuzhou w Chinach. Projekt Stefano Boeri Architetti Milan/Shanghai with Shanghai Tongyan Architectural and Planning Design Co. Ltd.
Powoli zaczyna się nowy trend. W wielu miastach obserwuje się niebanalne projekty i pomysły na wykorzystanie na przykład terenów poprzemysłowych, starych torów kolejowych, nieczynnych mostów czy autostrad. Najlepszym przykładem jest High Line Walk w Nowym Jorku, gdzie nieczynną napowietrzną linię kolei zamieniono na zielony ciąg pieszy wijący się wzdłuż miasta i budynków niczym wstęga. To samo zrobili Francuzi, którzy już w 1993 roku utworzyli na bazie przestarzałej infrastruktury kolejowej w 12. dzielnicy Paryża park Promenade plantée - do dzisiaj niezwykle chętnie odwiedzane miejsce spacerowe.

Jeszcze bardziej radykalnie postąpili Koreańczycy, którzy zlikwidowali główną arterię szybkiego ruchu w swojej stolicy - Seulu. Cheonggyecheon dwupasmowa autostrada przecinająca miasto została zamieniona w rzekę. Nie to nie żart - przywrócono ją do życia, gdyż wcześniej została zlikwidowana. Z pozoru szalony pomysł. Już słyszę głosy malkontentów podnoszące, że korki i paraliż miasta powoduje zupełnie odwrotny trend. Tymczasem w efekcie tego działania: ludzie zaczęli korzystać z komunikacji miejskiej, zwiększył się ruch pieszy, turyści zaczęli odwiedzać to atrakcyjne miejsce i zwiększyły się obroty lokalnych przedsiębiorstw. Zniknął też podział miasta autostradą, zamiast tego nastąpiło jego naturalne scalenie.

A we Włoszech? Stefano Boeri, architekt - wizjoner jako pierwszy odważył się wprowadzić zieleń na dużą skalę do swych projektów. Jego Bosco Verticale czyli pionowy las w Mediolanie to obecnie ikona architektury. Byłem tam podczas budowy - nie wyglądało to najlepiej: wielkie czarne budynki pośrodku starej dzielnicy Corso Como, ale wizja i odwaga się opłaciły.

Architekt zaproponował obsadzenie wszystkich balkonów bujną zielenią. Nie było to łatwe - prace nad doborem odpowiednich roślin, odpornych na wiatr, słońce i ludzką rękę trwały ponad dwa lata. No ale zawsze musi być ktoś pierwszy. My mamy teraz łatwiej. Śmiałe pomysły architekta podchwycone zostały na dalekim wschodzie, gdzie realizowane jest całe zielone miasto jego projektu - Lizouh forest city.

Teraz my



  • Bulwary Wiślane w Warszawie po zagospodarowaniu zielenią.
  • Wizualizacja Parku Centralnego po rewitalizacji.
  • Wizualizacja przestrzeni Parku Centralnego po rewitalizacji.
  • Ekologiczny kompleks biurowy w fazie projektowania. Powstanie w dzielnicy Rębiechowo.
  • Pełne zieleni osiedle, które powstać ma w Gdyni Oksywiu.
  • Projekt apartamentowca, który stanie przy ul. Reja w Sopocie. Na każdym balkonie stanie donica z okazałą rośliną.
  • Zielone akcepty na elewacji budynków, które wzdłuż ul. Jana z Kolna postawić ma zamiar deweloper Cavatina.
  • Wysoka na dwie kondygnacje zielona ściana w Galerii Przymorze.
  • Koncepcyjna wizualizacja wnętrza drewnianego biurowca, który przy al. Grunwaldzkiej zbudować ma zamiar firma Get Response. Drzewo rosnące wewnątrz budynku ma mieć wymiar symboliczny, a także podkreślać potrzebę powrotu człowieka do natury.
W Stanach, Chinach, Europie czy Korei trend jest już widoczny. U nas dopiero startujemy. Drobnymi krokami i skromnie. Zainspirowani. Od kilku lat konsekwentnie staramy się przemycać coraz więcej zieleni do naszych projektów i realizacji. Obecnie realizowane osiedla, przestrzenie wspólne dla mieszkańców czy publiczne - my - architekci i urbaniści zaczynamy traktować z pełną odpowiedzialnością. Bulwary wiślane, Eco Warsaw Tower w Warszawie, Park Centralny w Gdyni czy, zaprojektowane przez nasze Studio, park biurowy w Gdańsku Rębiechowie czy osiedle w Gdyni Oksywiu - to dobre przykłady.

Idąc dalej chcemy zieleń programowo uczynić elementem architektury - w rzeczywistości a nie tylko na wizualizacjach. I tu nie chodzi o realizację "zielonych dachów" czy ładnie zaprojektowanych terenów wokół budynków. My chcemy zieleń uczynić jednym z elementów kubatury i architektury. Zielona, pionowa elewacja daje zdecydowanie ciekawszy efekt wizualny, ale też stanowi naturalny bufor chroniący latem przed słońcem, a zimą przed wiatrem i chłodem.

Wewnątrz też można ilość zieleni i jej rodzaj zróżnicować. W naszych projektowanych obecnie biurowcach, w holach i pasażach ogólnodostępnych, przewidzieliśmy uprawne ogródki działkowe, mini szklarnie dla pracowników, skąd idąc do pracy będą mogli zebrać bazylię, szczypiorek czy pietruszkę do swej wegetariańskiej i zdrowej sałatki na drugie śniadanie. Technologia łatwych w utrzymaniu zielonych ścian również staje się coraz bardziej popularna i zadomawia się wewnątrz budynków.

Profesor arch. Bolesław Stelmach, na ostatnich wykładach w ramach gdyńskiego Weekendu Architektury w Gdyni powiedział, że zrównoważony projekt to taki gdzie tyle ile zabraliśmy ziemi "pod budynkiem" udało się oddać wokół budynku, na dachu, tarasie, tam gdzie to będzie tylko możliwe.

Zatem nie bójmy się projektować zieleni! Starajmy się by była wszechobecna, bo wystarczy chwila naszej nieuwagi, a zniknie. A my wówczas znikniemy razem z nią.

O autorze

autor

Rafał Degutis - architekt, współwłaściciel gdyńskiej pracowni Degutis Studio Architektury. W swoich projektach łączy różne formy i style. Ceni modernizm i minimalizm, inspiruje go również art deco. Twierdzi, że dobra architektura powinna być niebanalna, nowatorska, łamiąca schematy. Projektowanie zielenią jest jego najnowszą pasją.

Opinie (234) 6 zablokowanych

  • daleko nie trzeba szukać

    na Waszym portalu czytałam artykuł o zielonym widoku, czyli osiedlu na gdańskim jasieniu, które wpisuje się w duch zielonego Gdanska

    • 0 0

  • (2)

    to też kwestia okolicy i osiedla, niektóre dzielnice są bardziej zielone inne mniej. Takie decyzje zapadają na etapie projektowania. widziałam ze na stronie robyga jest osiedle nowa letnica. Na mapie tego miejsca widac mnóstwo zieleni. w tym miejscu bedzie sie mieszkac calkiem przyjemnie.

    • 0 1

    • (1)

      Masz akcje firmy Robyg? To kup, Paweł ma!

      • 1 0

      • Żałosne przepychanki. Naprawdę. Gdańsk akurat pięknieje, nie ma tu wcale mało zieleni. Ale cóż, my Polacy mamy to do siebie że wszystko krytykujemy a na dodatek jak ktoś ma lepiej niż ja sam, to trzeba go opluć.

        • 0 0

  • w mojej dzielnicy (12)

    balkony służą tylko do wieszania prania. Na 30 mieszkań w budynku tylko ja mam kwiaty na balkonie.
    A zieleń wokół jest zaniedbana, bo nie jest to ścisłe centrum miasta. Krzaczory i trawa zarastają chodniki, chwasty porastają trawniki.

    • 71 6

    • Jesteś pewnie jak główny bohater dnia świra (2)

      Porąbany psychol z którym nie da się wytrzymać

      • 7 27

      • zupełnie nie rozumiesz (1)

        tego filmu...

        • 13 1

        • Natomiast Tobie się wydaje że rozumiesz

          Co czyni Cię smutnym zerem

          • 0 0

    • (3)

      "chwasty" to też roślinność i cenna różnorodność, często wyglądają ładniej niż wysuszona słońcem, zbyt krótko obcięta trawa

      • 13 3

      • (2)

        Właśnie przed chwilą widziałam,jak przy kępce "chwastów",która wyrosła na wysepce na jezdni i dlatego jej nie skosili stado wróbli zajadało się nasionami.
        Uważam ,ze koszenie trawy i chwastów jesienią to jest barbarzyństwo.Przez całą jesień dzikie ptactwo miałoby pożywienie.

        • 7 2

        • (1)

          Kombinujesz, ale nie do końca dobrze. Ja właśnie zauważam, że ptaki wydziobują z ziemi jedzenie dopiero jak skoszą trawę. Wcześniej jedzą tylko to, co ludzie im rzucą.

          • 5 0

          • Racj. Gdy nasiona spadną i wtedy kosić to 10 punktów ale wystarczy kosić już schnące trawy, wtedy nasiona same spadną.

            • 0 0

    • na 30 mieszkań w budynku tylko ja nie robię prania, tylko zabijam smród zapachem z kwiatów (1)

      • 5 11

      • Chodzisz w brudnych,czy tylko w nowych ubraniach?

        • 1 1

    • No właśnie, nie dba się o obecną roślinność (przycinanie), a tu nagle chcemy sadzić nową. Chyba coś nie halo.

      • 9 0

    • Desperado

      • 3 2

    • Też mieszkam na Chyloni

      • 12 2

  • Panie Architekt... (16)

    Pan jako przykład naprawdę podaje Park Centralny w Gdyni? Czyli stworzenie wbrew mieszkańcom za grube miliony parkingu podziemnego, na którym nie wyrosną drzewa, a co najwyżej rozwinie się z rolki trawnik? I to w miejscu, w którym obecnie są już tereny zielone i rekreacyjne?
    Jak Pan podaje takie "udane" przykłady, to ja dziękuję. Atrapa zieleni nie zastąpi prawdziwej - choć może nie przyniesie takiego zysku różnym osobom. Niestety tym przykładem udowodnił Pan, że może zieloną rewolucję w bogatszych krajach Pan podpatruje, ale zupełnie nic z niej nie rozumie.

    • 130 16

    • Mniej marudzenia.... (7)

      Ja też jestem za parkiem centralnym i też jestem za parkingiem pod nim.. dlaczego ? bo w pewnym momencie za kilka, kilkanaście lat będziesz żałował że nie zbudowali przy okazji przebudowy parkingu. Madryt ma taki problem, samochody są i będą, teraz blachosmordy ,kiedyś elektryczne. Tylko jak teraz o tym nie pomyślimy to kiedyś nie bedzie ich gdzie parkować przyjezdzająć do miasta. A co do komunikacji miejskiej, wolny wybór niech każdy jezdzi czym mu wygodnie. A teoria budowania parku na parku, to każdy park przechodzi kiedyś odnowę, przebudowę Lasek Boloński w Paryżu, Central PArk w NY, i mieszkańcy są zadowoleni bo zyskają nową ciekawszą przestrzeń publiczną. Obecnie dla mnie ten teren nie jest atrakcyjny, po przebudowie jeżeli zrealizują założenia powinnien być. Bedzie bezpiecznie przede wszystkim dzięki monitoringowi .Tylko to trzeba popatrzeć trochę szerzej.. wyjść z domu, podróżować. A nie marudzić przed ekranem komputera...

      • 9 11

      • tak, podróżować, wyjść z domu... (4)

        i poprosić o azyl w Riwierze?
        Ten parking za 25mln miejskich złotych nie rozwiąże żadnego problemu, oprócz sprzedaży powierzchni biurowej znanego w Gdyni budowlańca. I to znanego z nienajlepszej strony.
        Miasto w tym stanie i z bieżącymi problemami nie powinno tak lokować pieniędzy. I ja, jako dorzucający się do tego budżetu nie zgadzam się na taką dyspozycję środków.
        Nie widzę powodu aby w ubożejącym mieście, "centrum" załatwiało sobie enklawę "luksusu" kosztem pozostałej społeczności.
        Aby mieć drogę, musieliśmy ją zbudować z własnych środków, miasto miało "wylane". Chce mieć przedsiębiorca parking? Niech za niego zapłaci.
        Chcecie sobie upiększyć park? Zmień pracę, weź kredyt - wtedy zmienisz zdanie.
        Połajanki w stylu "marudzenie, podróżuj, patrzeć szerzej..." świadczą jedy o tym, że chyba jesteś mieszkańcem budynku na rogu Świętojańskiej i Piłsudskiego i nie zauważyłeś, że ludzie jeżdżą i patrzą. Nie wszyscy z własnej woli i większość nie w celach wypoczynkowych. Ale tym bardzie szybko się uczą i widzą jak funkcjonują inne społeczności.

        • 12 2

        • Ponownie mniej marudzenia (3)

          Widzę ciągle to samo hasło "parking dla Boczka" Czyli rozumiem że jak ja przyjadę w do centrum to nie będę mógł tam zaparkować ? Bo jeżeli będę mógł to znaczy że cąłe Twoje gadanie jest poprostu biciem piany... Bo z projektu widać że wjazd jest wspólnym następnie parking miejscki po jednej stronie a parking pod biurowiec po drugiej. jeżeli mają razem finasowac czesc wspólną to co chyba dobrze ? Jeżeli są argumenty że będa na parkingu miejsckim parkować pracownicy biurowca to prosze bardzo. Jeżeli zapłacą to moga parkować tak samo jak Ty. PArking będzie zarabiał na bieżace utrzymanie , w czym problem ? Mieszkam poza centrum :-) Widzę że tu ktoś ma żal że mu miasto drogiu nie zbudowalo, a pomyślałeś o tym kupująć działkę bez infrastruktury ? Teraz jeżeli zbudowali by Tobie drogę to sąsiad z ulicy obok byłby nie zadowolony bo On by miał pomysł na lepsze wykorzystanie tych pieniędzy :-) . Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Nie rozumiem argumentu "Chcecie sobie upiększyć park? Zmień pracę, weź kredyt - wtedy zmienisz zdanie."
          Parking jest potrzebny, tak samo jak rewitalizacja tego obecnego "parku" . Tak samo wiem że po przebudowie będzie z niego korzystać więcej ludzi. Sam się przekoansz, Pozdrawiam

          • 1 6

          • (2)

            "ja przyjadę w do centrum to nie będę mógł tam zaparkować "
            Nie, nie będziesz mógł... Taka będzie praktyka. Z czego to wnoszę? Że jednocześnie są likwidowane istniejące parkingi.
            "z projektu widać że wjazd jest wspólnym"
            I na tym polega ta sztuka. Bez tej części wspólnej, biurowiec nie będzie miał wjazdy wcale, lub znacząco wzrosną koszt/zyski (winda towarowa).
            "finasowac czesc wspólną to co chyba dobrze"
            nie jest finansowana część wspólna a cały "pomysł" w wysokości 25mln pln
            "kupująć działkę bez infrastruktury"
            Mieszkam w centrum dużej, starej dzielnicy. Infrastruktura jest w zasięgu ręki. Poza tym, na peryferiach można infrastuktury nie budować? To może ulga w podatkach? Bo ceny nie są znacząco niższe a nie mam zamiaru finansować upiększania fasady dla przelotnych rentierów z wynajmem.
            "Parking jest potrzebny"
            Parking może jest potrzebny ale nie postrzegam go wysoko w hierarchii potrzeb tego miasta. Tym bardziej, że na kredyt, w złym towarzystwie i okolicznościach. I z możliwością alternatywy w okolicach linii kolejowej.
            "będzie z niego korzystać więcej ludzi"
            Nie, nie będzie. "Centrum" jest praktycznie martwym tworem dla turystów. Nie mam zamiaru uzasadniać tej tezy, każdy co ma oczy i zna to miasto - to widzi. A jesli proponujesz 250 tysięcznemu miastu życie z turystyki, to poproś Opatrzność o rozsądek. Inna interpretacja, to nieczyste intencje.
            "Nie rozumiem argumentu"
            Wioski potiomkinowskie może i ładne są z daleka (podobnie jak Mazury dla warszawiaków) ale żyje się tam marnie. Więc może weź ze mnie przykład i sfinansuj swoje potrzeby estetyczne we własnym zakresie.

            • 4 2

            • Pozytywne myślenie. (1)

              Miejsca parkingowe są likwidowane na powierzchni prawda, ale zyskujesz więcej miejsc pod powierzchnią a na górze teren zielony. Dal mnie na plus.

              "I na tym polega ta sztuka. Bez tej części wspólnej, biurowiec nie będzie miał wjazdy wcale, lub znacząco wzrosną koszt/zyski (winda towarowa)."
              No i tu wydaje mi się że się mylisz .Zapowiadany wjazd bedzie od luicy partyzantów. Co za tym idzie wjazd bedzie bezpośrednio na działke dewelopera.
              https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Deweloper-biurowca-przy-Parku-Centralnym-parking-niezalezny-nowe-wyjscie-z-tunelu-n127140.html

              Czyli rozumiem że wolałbyś aby parkingu nie było a został ten placyk przed urzędem meiasta zamiast terenów zielonych w tym miejscu ?

              "będzie z niego korzystać więcej ludzi" tutaj chodziło mi o nas o mieszkańców. Nie o turystów.

              • 0 1

              • pozytywne myślenie = pożyteczny ... sam wiesz kto...

                a będzie jak zwykle...
                Szklanka może być w połowie pełna lub w połowie pusta. Plusy mogą być ujemne lub dodatnie. Można tak długo
                Wybacz ale podnoszone przez ciebie kwestie są z cyklu "nice to have" czyli myślenie magiczne i życzeniowe. Lub demagogia. Twardym faktem jest wydanie 25mln pln na dekorowanie fasady (pudrowanie trupa) na zasadzie "zastaw się a postaw się".

                "wolałbyś aby parkingu nie było a został ten placyk przed urzędem meiasta zamiast terenów zielonych w tym miejscu"
                Mnie osobiście zupełnie "wisi" istnienie parkingu. Mam nogi i potrafię ich używać. Nie muszę "bryką" wjeżdżać do biura. Z istniejących możliwości budowy parkingu, tę forsowaną uważam za najgorszą. W tym miejscu znacznie bardziej przydatna jest publiczna toaleta. Kiedyś tam była, nie wiem nawet czy nadal funkcjonuje...
                "zamiast terenów zielonych w tym miejscu"
                Tereny zielone, jak wielokrotnie to podnoszono i co stało się wręcz kolejną, gdyńską specjalnością (park w parku), tam istnieją. Może nie na miarę ambicji (niektórych) ale na pewno, na miarę możliwości i mówmy sobie szczerze, równiez potrzeb (większości).
                "tutaj chodziło mi o nas"
                To miejsce jest i pozostanie martwe. Możesz podnieść tłum na skwerze ale to nie są mieszkańcy. Na Świętojańskiej "window shopping".
                Mieszkańcy? A po co mam tam jeżdzić? Raz na 10 lat, aby dowód wymienić? Do niczego UM i całe "centrum" nie jest mi potrzebne. Nie ma tam nic przydatnego i potrzebnego. Ale to moje osobiste zdanie.

                Jednak twardym faktem, co powtórzę, jest wydawanie miejskich środków na "pomysły" o czwartorzędnym znaczeniu.

                • 0 0

      • Ale pamiętaj, że marudzi tylko edek. To troll, który nigdy nie przedstawia żadnych argumentów w rozmowie tylko wyzywa. Dodatkowo podejrzewa każdego kto pisze dobrze o Gdyni, że pracuje w UM

        • 5 6

      • Też jestem za budową parkingu dla Pana Boczka za miejskie pienondze.

        Muj prezydet szczurek wie co robi!!!

        • 6 6

    • (1)

      A ja chce aby park centralny powstał

      • 9 14

      • to za niego zapłać

        ja nie zgadzam się na takie wydatkowanie miejskich środków - i to w kredycie.

        • 9 4

    • (4)

      Głupek czy z pisu? Parking będzie pod niewielkim obszarem parku. Reszta zostanie zaaranżowana na tereny rekreacyjno zielone i zniknie ten koszmarek obecnie służący miejscowym menelikom do spożywania win i defekacji.

      • 11 24

      • (1)

        Wiesz prowadzenie dyskusji z oszołomem, który napisał pierwszy komentarz nie ma sensu. To internetowy pieniacz jak budują coś nowego to zawsze jest na nie. Oszołom dla przykładu krzyczy zawsze jak budują jakiś budynek, że betonują miasto i za mało jest terenów zielonych a jak chcą zrobić fajny park gdzie zamiast meneli będą przychodzić rodziny z dziećmi to, że to robią wbrew mieszkańcom. Gdynianie na pewno są za budową parku i nikt normalny nie bierze pod uwagę opinię największego trolla tego portalu

        • 10 12

        • amen

          • 3 7

      • Jeden z trzynastu pracowników PR Gdynia ma dziś dyżur? (1)

        Już naprawdę niewielu zostało tych, co wierzą, ze w miejsce parku trzeba robić park. Daj spokój.

        • 18 5

        • Edziu oni dzisiaj odpoczywają w przeciwieństwie do ciebie. Swoją drogą dziwne, że nie natrzaskałeś pierwszy komentarzy na całej stronie. Późno dzisiaj wstałeś, kac cię męczy?

          • 4 14

    • Ile on za to wziął?

      • 22 4

  • Odsunąć łapówkarzy od koryt i będzie zielone miasto

    Najpierw budynie i im podobni betonują wszystko, co się da i przy okazji kupując mieszkania dla siebie za pół darmo a potem krzyk o zielone miasto. Po prostu powiesić za j... różnych kisieli i budyniów. Odciągnąć tych łapówkarzy od koryat i będzie zielone światło

    • 4 1

  • wystarczy dodać w § 3 pkt 22 rozporzadzenia w sprawie warunków technicznych jakim powinny odp budynki

    22) powierzchni terenu biologicznie czynnej — rozumie
    si´ przez to grunt rodzimy pokryty roÊlinnoÊcià
    oraz wod´ powierzchniowà na dziaΠce budowlanej,
    a tak˝e 50% sumy nawierzchni tarasów i stropodachów,
    urzàdzonych jako staΠe trawniki lub kwietniki
    na podΠo˝u zapewniajàcym ich naturalnà wegetacj
    ´, o powierzchni nie mniejszej ni˝ 10 m2,

    zapis że to nie tylko tarasy i stropodachy ale takze inne elementy w tym pionowe i skreslic minimalna pow. 10 m2 a reszta zazieleni sie sama.

    • 3 0

  • to problemem innych miast (4)

    Jesteśmy otulini lasami trójmiejskimi, a do tego jeszcze parki, pas nadmorski itd
    Fajny nośny medialnie temat ale my mamy inne problemy

    • 8 22

    • to nie problem innych miast

      to problem Gdańska, bo to my jesteśmy co roku zalewani powodziami, właśnie przez coraz większą ilość betonu na górnym tarasie miasta i likwidację przy tym potrzebnej nam zieleni.

      • 1 0

    • 100 % RACJA

      • 0 1

    • Niczym nie jesteśmy otuleni

      To że ktoś granice Gdańska i Gdynia pociągnął "za lasem" to nie znaczy że jesteśmy nim otuleni. Większość Trójmiasta to wciąż zabudowa wzdłuż SKM a to już jest prawie betonowa pustynia

      • 12 2

    • jak to na wsi

      • 2 3

  • Wyastarczy dobry planista miasta, którego plany bedą ważniesze od interesów deweloperów

    tyle i tylko tyle

    • 5 0

  • Gdynia

    Park Centralny i parking - jest gorącym tematem , ale jak stawiamy wszyscy gdzie popadnie samochody to jest OK? Wszystkie uliczki pozastawiane ... przyda się podziemny bez dwóch zdań .

    • 0 3

  • Ha ha !!! (3)

    A pokaż swoje projekty lanserze !
    Cienko , co ? I nie piernicz o parkingu Boczka i parku na betonie jak nie wiesz o co chodzi !
    Słyszał o bluszczu na blaszanej Riwierze w Gdyni ?A widziałeś biologicznie czynny dach na forum w Gdańsku? Doucz się albo nie picuj i nie lansuj się
    cudzymi projektami.

    • 10 11

    • Bluszcz

      Bluszcz i ogólnie rośliny bluszczowate są bardzo szkodliwe dla ludzi. Chociaż trzeba przyznać, że na elewacji zawsze wyglądają ładnie. Nic nie zastąpi starego drzewa.

      • 0 0

    • Szczurek to ty napisałeś? (1)

      Gdzie ten bluszcz na rivierze tumanie:)??

      • 3 0

      • Miał być bluszcz .był w projekcie !

        • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane