• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Barometr Cen Nieruchomości. Ceny wynajmu dwóch pokoi

Joanna Puchala
12 maja 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najemcami mieszkań dwupokojowych są głównie młodzi ludzie. Jak przyznają pośrednicy, taki lokal szybko znajdzie najemcę niezależnie od tego, czy jest to centrum, czy przedmieście. Najemcami mieszkań dwupokojowych są głównie młodzi ludzie. Jak przyznają pośrednicy, taki lokal szybko znajdzie najemcę niezależnie od tego, czy jest to centrum, czy przedmieście.

Dwa pokoje to wciąż najchętniej kupowane, ale też wynajmowane lokale. Ceny najmu zależą przede wszystkim od lokalizacji, standardu nieruchomości czy liczby pokoi. Sprawdziliśmy, ile w poszczególnych dzielnicach Trójmiasta zapłacić trzeba za wynajem mieszkania dwupokojowego - z analizy ofert najmu wynika, że od 1100 do 6900 zł za miesiąc.



Ceny najmu mieszkań w Trójmieście:

- W związku z rozwojem naszego regionu i napływem do Trójmiasta nowych mieszkańców, którzy pojawiają się tu w celach zawodowych, widoczne jest rosnące zapotrzebowanie na mieszkania do wynajęcia - mówi Krystian Pankiewicz z Income House & Apartment.
Pośrednicy i właściciele mieszkań na wynajem zgodnie przyznają, że mieszkanie w dzielnicach, z których łatwo dojechać do centrum czy biznesowego zagłębia w Oliwie znajdzie najemcę bardzo szybko. Przy optymalnej cenie najmu, niskich kosztach eksploatacyjnych i współczesnej aranżacji spodziewać się można nawet kilku chętnych na jedno mieszkanie.

Mieszkanie szybko znajdzie najemcę (a tym samym właściciel nie będzie musiał ponosić finansowych konsekwencji okresów bezczynszowych), jeśli uda się zadbać o kilka istotnych szczegółów.

Bezpieczny najem. Poradnik dla najemców



- Trzeba podjąć działania na różnych płaszczyznach. Ważna jest właściwa aranżacja i wystrój wnętrza, dostosowanie lokalu do preferencji danego segmentu klientów, do których kierowana jest oferta najmu, usunięcie usterek technicznych, zadbanie o sprawność instalacji, które w przypadku awarii mogą generować znaczne straty. Choć wydaje się to banalne, to jednak wysoki poziom czystości i brak nieprzyjemnych zapachów w mieszkaniu jest bardzo ważny, bo większość najemców nie chciałaby zamieszkać w mieszkaniu, które sprawia wrażenie takiego, o które nie dbał właściciel lub poprzedni najemca - podkreśla Krystian Pankiewicz. - To, jak szybko mieszkanie zostanie wynajęte, zależy także od odpowiednio skalkulowanej ceny najmu. W wielu przypadkach okazuje się, że lepiej uzyskać o 100-200 zł niższy miesięczny przychód z najmu i szybko wynająć mieszkanie solidnemu najemcy niż czekać miesiąc czy dwa dłużej na wynajęcie i nie mieć przez ten czas żadnych zysków, a nawet stratę, związaną z koniecznością uiszczania opłat eksploatacyjnych za czas, w którym mieszkanie będzie pustostanem.

Pomoc przy wynajemie: pośrednicy z Trójmiasta



Pośrednicy podkreślają także, że wciąż na rynku zdarzają się sytuacje, kiedy najem kończy się nieprzyjemnościami - zarówno dla właścicieli nieruchomości, którzy narażeni są na straty, jak i dla najemców, którzy trafiają na różne wymagania właścicieli.

- Najistotniejszymi działaniami w kwestii ograniczania ryzyka nierzetelnych najemców jest m.in. selekcja i weryfikacja najemców, starannie skonstruowana umowa najmu, precyzyjny protokół zdawczo-odbiorczy, pobranie kaucji zwrotnej, bieżące monitorowanie płatności oraz stanu powierzonego mieszkania. Najlepiej też utrzymywać z najemcą relację wyłącznie na stopie biznesowej, gdyż zbytnie zaprzyjaźnianie się z najemcą może skutkować początkowo przymykaniem oka na opóźnienia w płatnościach, a później może nawet doprowadzić do zaprzestania regulowania płatności za najem - przestrzega Krystian Pankiewicz.

Śródmieście Gdańska



Rozpiętość cen wynajmu mieszkań dwupokojowych w gdańskim Śródmieściu jest bardzo duża. Ceny najtańszych mieszkań zaczynają się od 1600 złotych miesięcznie. Za najdroższe musimy zapłacić nawet 4500 złotych. Warto podkreślić, że tak duże zróżnicowanie cen z jednej strony wynika z bliskości atrakcji turystycznych i walorów historycznych.

- Śródmieście Gdańska znalazło się w rankingu najbardziej dochodowych dzielnic w Polsce w 2018 roku. Właściciele lokali w tej dzielnicy w 2018 r. mogli zarobić nawet 7,46 proc. brutto rocznie - mówi Krystian Pankiewicz.


Gdańsk Morena, Suchanino, Siedlce



Za mieszkanie na wynajem na Morenie, Suchaninie czy Siedlcach zapłacimy od 1300 do 3500 złotych miesięcznie. Tutaj zróżnicowanie cenowe wiąże się głównie z metrażem i standardem oferowanych nieruchomości czy ich odległością od środków komunikacji. Dostępność dużych węzłów komunikacyjnych sprawia automatycznie, że czynsz jest od razu wyższy.

- Rynek wynajmu mieszkań w Gdańsku nieustannie pracuje na bardzo wysokich obrotach. Dwupokojowe mieszkanie w rynkowej cenie schodzi z rynku praktycznie od ręki. Nie ma tu znaczenia, czy jest to centrum miasta, czy przedmieście - podkreśla Łukasz Browarczyk z Big Property.


Gdańsk Szadółki, Kowale, Łostowice



Pomimo większej odległości od centrum Gdańska wynajem mieszkań na Szadółkach, Kowalach czy Łostowicach również cieszy się dużym zainteresowaniem. Najemcy decydujący się na mieszkania w tych lokalizacjach należą do innej grupy niż ci poszukujący lokum w centrum miasta. Ceny wynajmu w tych dzielnicach wahają się od 1300 do 2800 złotych miesięcznie.

- Najemcy mieszkań poza centrum i na przedmieściach to często rodziny z dziećmi, dla których kluczowa jest bliskość szkół i spokojniejszy tryb życia. Należy również pamiętać, że Gdańsk to duży ośrodek akademicki. Mimo licznie powstających tak zwanych prywatnych akademików, studenci nadal chętnie wybierają mieszkania od osób prywatnych. Spektrum potencjalnych najemców jest w Gdańsku i Trójmieście szerokie - są to pracownicy dynamicznie rozwijających się biurowców, studenci, turyści oraz lokalni mieszkańcy - zaznacza Łukasz Browarczyk.


Sopot Górny, Dolny, Wyścigi, Świemirowo



Za wynajem mieszkania w Sopocie trzeba zapłacić od 1200 do 5500 złotych miesięcznie. Mieszkania w tym mieście charakteryzują się dużą rozpiętością zarówno pod względem cen, jak i wielkości czy standardu nieruchomości. Wiele zależy też od lokalizacji danego mieszkania. Te położone najbliżej słynnego deptaka przy ul. Bohaterów Monte Cassino i w pobliżu plaży odznaczają się najwyższymi cenami.

- W lokalizacjach nadmorskich i centralnych Trójmiasta mimo wysokich stawek czynszu najmu chętnych klientów nie brakuje. Najemcy cenią sobie bardzo dobrą komunikację, bliskość plaży i terenów spacerowych oraz dostęp do strefy rozrywkowej i kulturalnej - mówi Łukasz Browarczyk.


Śródmieście Gdyni, Orłowo, Redłowo



Podobnie jak w przypadku centrum Gdańska czy Sopotu, ceny w Śródmieściu Gdyni, w Orłowie i Redłowie mogą być najwyższe. Wynajem w tych lokalizacjach wiąże się z dużą rozpiętością cen uzależnioną od standardu mieszkania i odległości od plaży. Najdroższe mieszkania znajdują się w pobliżu orłowskiego Klifu i molo w Orłowie. Za dwupokojowe mieszkanie zapłacimy tu od 1350 do 6900 złotych miesięcznie.



Gdynia Chylonia, Leszczynki, Grabówek



Gdynia Chylonia, Leszczynki i Grabówek charakteryzują się znacznie mniejszą różnorodnością cen niż Redłowo, Orłowo i Śródmieście. Nie znajdziemy tu także apartamentów i lokali urządzonych w standardzie premium. Za wynajem dwupokojowego mieszkania trzeba tu zapłacić od 1100 do 2900 złotych miesięcznie.



Gdynia Pogórze, Obłuże, Oksywie



Ceny na gdyńskim Pogórzu, Obłużu i Oksywiu są porównywalne z tymi na Chyloni, Leszczynkach i Grabówku. Koszt wynajmu dwupokojowego mieszkania waha się tu pomiędzy 1300 do 2700 złotych miesięcznie. Podobnie jak w przypadku bardziej oddalonych od centrum dzielnic Gdańska, kluczowa jest dostępność szkół i przedszkoli, gdyż te lokalizacje są preferowane przez rodziny z dziećmi.

Miejsca

Opinie (184) 4 zablokowane

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    Cena (10)

    Czy kwota najmu jest za wysoka Czy zarabiamy za mało Oto jest pytanie

    • 155 5

    • Ta kwota najmu nie dla byle kogo

      Dla slabych pozostaje Dolna Orunia , Olszynka itp.

      W Gdansku docelowo to bedzie wyzsza klasa mieszkancow jak usunie sie menelstwo mieszkajace w bloku od komuny

      • 16 23

    • Kiedyś w 3mieście była najlepsza relacja w kraju (2)

      Zarobki wyraźnie lepsze tylko w Warszawie a ceny najmu niższe niż we Wrocławiu, Krakowie czy Poznaniu. Teraz w ciągu ostatnich 5 lat ceny najmu praktycznie się podwoiły a w niektórych dzielnicach nie ma w ogóle mieszkań lub są pojedyncze.

      • 26 1

      • (1)

        Wyraźnie lepsze zarobki były z powodu płytkości rynku. Na średnia składały się głównie 2 firmy: Energa i lotos. Co raczej świadczyło o słabości rynku pracy. Teraz baza firm jest dużo większa wiec i statystki płac gorsze - na poziomie Wrocławia, poznania czy Krakowa. Warszawa to inna liga ale koszty życia (zakupu wynajmu tez inne) tez wyższe.

        • 10 6

        • Jaki w Warszawie jest inny koszt życia?
          W Tesco jest drożej, albo w Biedronce, czy na stacji benzynowej co?
          W Warszawie jest taniej, jest duża konkurencja, fryzjer, zmiana opon, gostek co położy kafle, wszystko jest taniej niż w Trójmieście.
          Fakt, nieruchomości są droższe.

          • 1 0

    • (1)

      Ogólnie i kwota najmu i kwota zakupu mieszkania jest za wysoka do zarobków, nawet wyższych niż średnia, 2tys raty czy wynajmu przy zarobkach 6tys netto, to spora część...

      • 22 0

      • Pod warunkiem, że w ogóle zarabiasz te 6 tys. zł netto. Jeśli mniej, to jest to jeszcze bardziej odczuwalne.

        • 12 0

    • Ka nie zarabiam za mało mam swoje m

      • 1 0

    • No chyba znasz odpowiedź. Zarobki, nawet po 10 000 zł brutto na miesiąc, nie pozwalają przy takich stawkach czynszu żyć normalnie.Pewnie można żyć z jadłodajni i mieszkać w kartonie, albo starej ruderze. Pytanie jest jedno, czy mówimy o zyciu w XXI wieku, czy chowie. Myślę, że normy chowu też znacznie poszły w górę.

      • 7 1

    • Zarabiamy zbyt mało do kosztów życia w tym cen mieszkan: najem/ kupno

      • 0 1

    • zarabiamy nieżle tylko za dużo nam kradną

      • 0 0

  • Ceny najmu z ogłoszeń są niemiarodajne, w rzeczywistości są niższe (4)

    Wygląda to podobnie do cen ofertowych mieszkań wystawionych na sprzedaż

    • 46 49

    • Czyli i tam kant i tutaj kant. Ogólnie to o kant .... rozbić Propaganda sukcesu i POPIS trwa.

      • 3 4

    • polska złotówka staje się bezwartościowym smieciem

      także cena jest adekwatna do rynkowej sytuacji.

      • 5 1

    • Mijasz się z prawdą.

      • 4 0

    • Obawiam się, że średnie ceny najmu są wyższe. Podane wartości minimalne dotyczą niewielkiej ilości mieszkań. Większość mieszkań wynajmowane jest po cenach zbliżonych do wartości maksymalnych. Na obniżki cen ofertowych nie ma co liczyć, bo jednak popyt jest duży, przynajmniej na mieszkania ładne, dobrze wyposażone w w dobrych lokalizacjach.

      • 4 1

  • świat zwariował... (35)

    Mieszkanie jako podstawowa potrzeba człowieka staje się dobrem luksusowym. Wcale się nie dziwię młodym, że wieją z tego porąbanego kraju. Z medianą zarobków 2700zł brutto wynajmij mieszkanie za 3000.

    • 171 30

    • (14)

      Dlaczego od razu bierzesz pod uwagę maksymalną cenę za najem, spokojnie można znaleźć za połowę tego a wytrwały za 1/3 tej sumy znajdzie.

      • 26 23

      • czyli chcesz mi powiedzieć, że wynajmiesz 2 pokojowe mieszkanie za 1tyś? w matemblewie czy w skarszewach? (7)

        do tego opłaty kolejnych kilka setek. ja osobiście do tej pory nie rozumiem po kiego grzyba wynajmować mieszkanie. powiedzmy sobie szczerze. uzbierać te +-20tyś na wkład wlasny i wziasc kredyt i być na swoim. a jak już tak bardzo ci źle i ktoś powie że nie chce być przykutym do jednego miejsca cale zycie to zwyczajnie daje ogłoszenie, wynajmuje swoje mieszkanie komuś i może wyjeżdżać, a tu ktoś będzie spłacał jego mieszkanie. a tak bulą ludzie po 2tyś miesięcznie za możliwość nie mieszkania pod mostem. chore to jest.

        • 28 23

        • Ok, ja mam swoje M3 ale wcześniej musiałem wynajmowac

          właśnie po to aby uzbierać na własny wkład. Niestety 20tys teraz to pikuś...a dlaczego już wyjaśniam. Mieszkanie za 200tys deweloperka = 10% wkładu czyli 20tys. Do tego często gęsto udział w drogach, piwnica czyli rzecz teraz komórka lokatorska plus miejsce postojowe około 6-8tys. Plus notariusz. Z 20tys zrobi się min. 30tys. Tylko jest jedno ALE, co Ty teraz kupisz za 200tys ? 33m.kw. na Maćkowym lub szadolkach w okolicy Guderskiego ? Właśnie dlatego wynajem będzie nadal w kręgu zainteresowań potencjalnych i przyszłych kupców ... Na sam koniec trzeba jeszcze uwzględnić wykończenie, czyli najdroższa opcja z calosci. Nie każdy sobie kafle położy sam :) zawsze można szukać gotowego w miarę świeżego mieszkania ale na to również potrzeba wkładu własnego i koło się zamyka.

          • 69 0

        • (2)

          Wynajmuję za 1 tyś. 2-pokojowe mieszkanie na Żabiance, więc w dość dobrej lokalizacji pod względem komunikacyjnym. Wszystko się da, jeśli nie szukasz na już i masz odrobinę szczęścia.

          • 6 10

          • Ja też

            tylko, że we Wrzeszczu.

            • 0 0

          • Na Żabiance, czyli mieszkania w starym budownictwie - to raz,
            Dwa pokoje za 1000zł świadczy o tym, że standard wyposażenia mieszkania również jest z roku budowania bloku, czyli sprzed 20 lat - to dwa

            • 7 1

        • (2)

          Wkład własny to 10-20 % wartości mieszkania! Czyli za 300 tyś musisz nic 30-60 tyś wkładu własnego! Niestety, nie każdego stać na odliczenie. Ja przez 7 lat odłożyłam 20 tyś odmawiając sobie wszystkiego

          • 2 0

          • troszkę prawdy czyli ktoś odkładał przez parę lat odmawiając sobie wszystkiego (1)

            i ani jednej łapki w dół ani w górę tak wygląda prawda o wszystkich wypisujących tu bzdury niestety żeby coś mieć trzeba oszczędzać i dużo sobie odmawiać ale jak to tak jak tak żyć przecież nie można i się nie da

            • 1 0

            • Żeby mieć coś i spokojną głowę, potrzeba niestety wysiłku i wyrzeczeń. Dotyczy to bardzo dużej części społeczeństwa. Tylko nieliczni mają bogatych rodziców, reszta to synowie i córki robotników z minionej epoki, mieszkających w wielkiej płycie

              • 0 0

      • (4)

        Za 1tys to pokoje chodzą, kawalerki od 1.5tys. Dwa pokoje, to minimum 2tys

        • 27 12

        • Po co piszesz nieprawde? Przeciez wystarczy (2)

          przejrzec ogloszenia na tym portalu, aby stwierdzic, ze ceny najmu sa nizsze.

          • 15 14

          • (1)

            prawda, zdarzają się niższe, ale w zdecydowanej większości są wyższe

            • 20 4

            • Zdarzają się wyższe. Do 2k przebierasz w mieszkaniach jak w pszczołach w ulu.

              W przyzwoitych dzielnicach jak suchanino, siedlce, morena, ujeścisko, chełm, orunia górna czy niedzwiednik. Mowa o mieszkaniach 2 lub 3 pokojowych około 40-60m. Odsyłam do ogłoszeń, aby w 3min się przekonać.

              • 8 1

        • Nie prawda

          płacę za dwa pokoje, 1080 zł mieszkanie we Wrzeszczu.

          • 1 0

      • Tak - najem 1000, czynsz 300, media 200 i to minimum 17m kawalerki na Jasieniu gdzie za oknem wysypisko. Luksus przy zarobkach 2200. Ceny najmu są bardzo wysokie, gdybym zarabiała 3200 ( takie min wyliczył mi bank) od razu bym kredyt hipoteczny brała! Najem to jak wyrzucanie pieniedzy

        • 0 0

    • (4)

      Do tego jedna osoba raczej decyduje się na pokój za 700-800 miesięcznie. Jeśli chcesz zajmować miejsca za 3-4 osoby to przygotuj się na 3-4 razy wyższe koszty.

      • 14 8

      • 3-4 osoby? (3)

        Mam we własnym kraju mieszkać jak Ukraińcy? 20 osób w kawalerce? Dobre dla studentów, a nie dla dorosłego człowieka

        • 37 7

        • (2)

          Czytaj ze zrozumieniem. Gość w poście czytał o sporym mieszkaniu w dość wysokim standardzie (cena najmu 3000/mies), a podał zarobki jednej osoby. Jeśli ktoś chce w pojedynkę wynajmować 60-70 m2 to niech się nie dziwi, że musi zarabiać więcej niż 2700 brutto. Nikt mu nie wynajmie taniej tylko dlatego, że będzie mieszkał sam.

          • 7 5

          • 3 tys

            to standardowo wyposażone mieszkanie w oliwie. Zakładając, że zamieszka w nim małżeństwo, a nie czteropokoleniowa rodzina to jest 1500zł na głowę. Mało? Nie wiem jak Wy ludzie żyjecie i co jecie za te grosze, które Wam zostaną. Cieszę się, że nie mam takich dylematów. Jeść czy mieszkać.

            • 14 4

          • a ja

            Mieszkam w Rumi i płace 1100 zł za kredyttrochę dalej,fakt ale swoje a do Sopot gdzie mieszkałem mam 20min SKMdla mnie bomba i nie mam tabunów turystów a i mieszkanie 3 pokoje 65 m

            • 2 0

    • Porównujesz maksymalną cene najmu w jednym z najdroższych miast w Polsce (13)

      i odnosisz to do mediany zarobków w Polsce. Gdzie tu logika? To tak jakby szeregowy pracownik w Kościerzynie narzekał, że go nie stać na mieszkanie nad morzem w Gdańsku. Po za tym po co jednej osobie 2 pokojowe mieszkanie ? Jak jest para, to z kolei koszt rozkłada się na dwa.

      • 13 21

      • Maksymalna jest 7 (5)

        Porównuje średnia cenę mieszkania w przystępnym miejscu a nie w zadzidziu wielkim. Chcesz mi powiedzieć że szeregowy pracownik w Gdańsku zarabia 5 tysięcy żeby stać go było na wynajem mieszkania? Przecież pracownik biedy czy innego Lidla tez musi gdzieś mieszkać.

        • 13 4

        • Nie rozumiem o co ci chodzi. (4)

          3000zł to nie jest średnia cena. To jest wysoka cena za najem. Przejrzyj ogłoszenia. W cenie do 2k masz pełno mieszkań na wynajem, w przyzwoitych lokalizacjach, jak Ujeścisko, Chełm, Morena. Pracownik biedry może z żoną wynająć mieszkanie za 1300-1800zł. Po 750-1000zł na głowę. To dużo? W takim razie alternatywą jest kredyt. Przy dochodach wspólnych 5k, da się skromnie żyć. Gdzie widzisz problem? Nie muszą wynajmować mieszkania za 3000zł.

          • 15 6

          • widzę problem w tym... (2)

            że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Komentarz dotyczy artykułu i cen w nim podanych, a nie Twoich własnych doświadczeń czy olx-a. Mówimy o legalnym wynajmie, a nie szarej strefie "apartamencie" w piwnicy. Nawet jeśli jest tak jak piszesz to przy 5k wspólnie 2k na wynajem bez opłat to nie życie tylko wegetancja

            • 9 6

            • Przejrzyj czlowieku ogloszenia na tym portalu (1)

              i nie pajacuj z tymi 7k. Tez pisze o legalnym wynajmie. Nie ma czegos takiego jak szara strefa w wynajmie. To zadna oszczednosc, jesli podatek to tylko 8,5%. Szalu oszczednosci na tym nie ma. Za 3,4k to moj kolega wynajmowal w sopocie, 73m mieszkanie, w nowym budownictwie. Taka mial fanaberie ale zarabia ponad 10k netto. Nikt nie mowi, ze zycie w duzym miescie jest tanie. Odpowiedziales na posta, zreszta bez ladu i skladu, nie wiadomo do konca, o co ci chodzi.

              • 10 4

              • czytałeś matole artykuł???

                Piszę o artykule, a nie o ogłoszeniach z portalu. dotarło?

                • 0 14

          • Dolicz opłaty i pośrednika i wyjdzie 2.500 z najtańszego

            • 1 1

      • (6)

        Uważasz że 2 pokoje dla jednej osoby to luksus?

        • 16 6

        • Naturalnie. 2 pokoje dla jednej osoby to luksus. (5)

          kawalerka jest komfortowa dla jednej osoby, 2 pokoje to juz luksus. 2 pokoje to komfort dla pary, 3 pokoje to komfort dla rodziny 2+1, 4 pokoje to komfort dla rodziny 2+2. Takie sa realia dzisiejsze.

          • 34 6

          • współczuję Ci... (2)

            takich standardów

            • 7 21

            • Myśli racjonalnie. Ja sobie luksusu w postaci 300m dla 2 osób nie wyobrażam

              ale kto co lubi

              • 8 1

            • Nie musisz mi wspolczuc. Zajmij sie soba i swoimi

              potrzebami.

              • 8 1

          • mam 3 pokoje dla siebie i ogród (1)

            ale nie w Polsce

            • 4 1

            • A ja mam 40vmetrow na 4 osoby i sobie chwalę.

              • 1 0

    • to poszukaj mieszkań poza centrum

      to jest logiczne i naturalne, że im lepsza lokalizacja tym wyższa cena.

      • 2 0

  • (1)

    otulina najważniejsza

    • 11 4

    • szklana wata

      taka otulina?

      • 1 1

  • Opinia wyróżniona

    Jest popyt rosnie podaz (21)

    Ceny nieruchomosci wysokie, nawet przy dobrych zarobkach nie stac ludzi na kredyt. W zwiazku z tym ceny najmu beda rosly, zapotrzebowanie jest duze. Kogo stac kupuje i wynajmuje. Pieniadz robi pieniadz. Czysty biznes

    • 49 17

    • Niestety nie rosną, a często nawet spadają. Za dużo jest tego i liczba lokali na wynajem cały czas się zwiększa.. (18)

      • 17 17

      • Chyba obserwujemy inny rynek (17)

        Trojmiejski wyglada odwrotnie niz mowisz

        • 23 4

        • (14)

          Spadają. Rok 2017/2018, potencjalnych chętnych miałem dużo, do 22-giej przyjeżdżali oglądać lokal. Rok 2018/2019 (najem roczny), telefonów kilka i to w długim okresie. Obniżka ceny załatwiła sprawę (ceny jak w 2017). Sporo lokali jest już wybudowanych, sporo się buduje. Ceny będą spadać.

          Koniec 2019 to także niepewność co do cen nieruchomości, za dużo się buduje. Do tego wybory UE i ogólna niewiadoma gospodarcza.

          • 14 2

          • (13)

            W 2018 r pierwszą cenę wystawiłeś zdecydowanie za wysoko i teraz wyciągasz wnioski zbyt daleko idące.

            • 3 1

            • (12)

              150 PLN więcej (ale w zamian internet wliczony w najem). Czy ja wiem czy to dużo. Po liczbie telefonów widziałem, że jest gorzej niż rok wcześniej. Znajomi podnajmujący mieszkania także mieli problem ze znalezieniem najemców.

              Ale to jest do przewidzenia, sporo ukończonych inwestycji trafiło na rynek, potencjalni najemcy mogą więc wybierać. Jak nie tu to tam. A duża liczba inwestycji wciąż jest w realizacji, także spodziewać się można kolejnego rzutu na rynek.

              To, że nieruchomości drożeją nie znaczy od razu, że ceny najmu także będą podążały tym trendem. Im więcej lokali na rynku do wyboru tym bardziej najemcy grymaszą. To, że wydałeś na inwestycję 150 tys. PLN więcej niż 2-3 lata temu nie oznacza, że odstępne także ma tak poszybować. Idąc tym tropem to na najem byłoby stać tylko najbogatszych, którzy zwykle mają już własny dom lub "M".

              • 1 1

              • Jest jeszcze jeden czynnik, którego nie bierzesz pod uwagę: (10)

                wciąż rosnąca liczba osób przeprowadzających się do Gda, większość z nich będzie wynajmować. Poza tym rynek będę uważał za nasycony kiedy mieszkanie w przedziale 30-50 m ( w cenie do 10 tyś/m) od dewelopera będzie do odebrania od ręki.Obecnie na takie czeka się około 2 lat.

                • 1 1

              • (9)

                Za 11k kupisz niemalże od ręki. A te po 10k będą od ręki za 2 lata. Deweloperzy podnieśli ceny w nieprestiżowych dzielnicach do 10k w ostatnich kllku miesiącach dlatego nie ma ich od ręki. Rok temu te co teraz są po 10k były sprzedawane za 8k i dlatego się sprzedawały a po 10k będą stać. Ci co trochę siedzą w temacie wiedzą, że ceny 10k + są zarezrrwowane tylko dla ograniczonej liczby dzielnic, płacenie 10k w blokowiskach na zaspie, przymorzu czy morenie to dyletanctwo ekonomiczne

                • 1 0

              • Nie do końca się zgodzę: (8)

                Co do Moreny pełna zgoda ale Przymorze zwłaszcza to bliższe Jelitkowa w cenie 10k nie jest błędem. Bliskość Oliwy też robi swoje. Zaspa, tu możesz mieć rację. Spróbuj kupić w tych dzielnicach sensowne mieszkanie w tym metrażu za 10k z odbiorem za choćby rok.

                • 0 1

              • Zaspa? to dzielnica lokalizacyjnie bardzo atrakcyjna ... (3)

                powiedziałbym nawet, że bardziej niż Przymorze, które z każdym nowym budynkiem staje się co raz bardziej zagęszczone i zakorkowane. Zaspę nadal charakteryzuje przestrzeń, zieleń (parki JP II, Milenium) i doskonałe połączenia komunikacyjne z całym trójmiastem. Bezpośrednie sąsiedztwo i bliskość Zaspy z centrum handlowym we Wrzeszczu, centrum biznesowym w Oliwie oraz parku Regana i zatoki, również ma duże znaczenie dla mieszkańców tej dzielnicy.

                • 1 0

              • jest jeszcze coś, co przemawia na korzyść Zaspy w porównanu do Przymorza - mniej mieszkań wynajmowanych na doby

                • 0 0

              • Każdy ma swój punkt widzenia jednak na mnie Zaspa sprawia gorsze wrażenie niz Przymorze. (1)

                Korki są w jednej i drugiej lokalizacji podobne. Można ulicami się przerzucać gdzie większe a gdzie mniejsze.Przestrzeń ? Poważnie? Musisz mieć na myśli starą płytę a skoro tak to jest tak samo jak na Przymorzu a tej ja w ogóle nie rozważam bo nie ma to żadnego sensu. Zieleni w sumie cała Zaspa nie ma tyle ile Park Reagana, który jest jednak na Przymorzu. Zaspa nie ma konkretnego centrum handlowego (ETC się nie liczy).Przymorze aż 2 plus Auchana. Kołobrzeska, którą bezpośrednio dojeżdżasz do OBC jest na Przymorzu. Jest też bliżej Jelitkowa oraz Sopotu a im bliżej tych lokalizacji tym drożej co potwierdzają ceny na rynku. Zatoka w tej samej odległości. Inwestycje w stylu 4 Oceany ( swoją drogą mi się nie podobają) Horyzont, Spektrum, Tarasy Bałtyku, planowany Big Boy ( wszystkie z wysokich pięter z widokiem na zatokę oraz Sopot) a na Zaspie co ? Aviator czy bloki Robyga albo Inpro. Żaden z nich nie ma takiego widoku a tym samym prestiżu.

                • 0 0

              • Przestrzeń na Zaspie to duże odległości między blokami i duże parki Jana Pawła II i Milenium. Część parku Regana Przymorza jest zbliżona do powierzchni części brzezieńskiej, bezpośrednio przyległej do Zaspy. Rozumiem, że mieszkańcy Przymorza mają blisko do Parku Jana Pawła II, podobnie jak mieszkańcy Zaspy do galerii handlowych usytuowanych na Przymorzu. Podkreślając dużą przestrzeń na Zaspie, szczególnie na Zaspie Rozstaje, mam raczej na myśli nie tak gęstą, jak na Przymorzu, zabudowę.

                • 1 0

              • (3)

                Dla mnie kalkulacja jest prosta, jeśli w sopocie można kupić bez problemu za 11-12k to 10k na przymorze czy zaspę to za dużo. Budynki w sopocie są bardziej kameralne i zazwyczaj wykonane w lepszym standardzie niż średnia w nowym budownictwie na przymorzu/zaspie. Najwieksze nieporozumienie w całym trójmieście to inpro cmentarz za 11,5 k

                • 1 0

              • Ceny w Sopocie zaczynają się od 11900 za najgorsze lokale a takie na Przymorzu są za 8,5k (2)

                Te sensowne w Sopocie są w okolicach14-15k.Tak więc cena różnicuje Sopot od Przymorza adekwatnie. Poza tym porównując ceny Sopotu z Przymorzem to liczy się też odległość od zatoki. Za 12k nie dostaniesz nic w takiej odległości jak za 10k na Przymorzu. Wybór lokalizacji zależy od tego w jakim celu kupuje się mieszkanie. Prestiż, inwestycja (ale czy za 14k to jeszzce jest dobra inwestycja ?) oczywiście przemawia za Sopotem za to jeśli chodzi o mieszkanie dla siebie wolę lokalizacje gdzie wszystko mam pod nosem. I dlatego moim zdaniem rejon Obrońców Wybrzeża na Przymorzu trzyma swoją cenę. Tam jest prawie wszystko bez wsiadania do samochodu.Prawie bo tramwaj dopełniłby kompletu.W kontekście ceny to warto też zwrócić uwagę, że to nie tablica Sopot ją robi bo mieszkania z wtórnego na Jelitkowie są i tak droższe od tych sopockich. Oczywiście też, że tereny zielone użytkowane są przez wszystkich niezależnie od dzielnicy ale kiedy już porównujemy te dzielnice to więcej tego jest na Przymorzu. Chociaż i tak najładniejszy w tym rejonie jest park JPII na Zaspie. Tylko co z tego kiedy otacza go wielka płyta. Ale dla tych co wybiorą mieszkania Budimexu przy ul.JPII będzie to duży plus.

                • 0 1

              • (1)

                14-15 to po wschodniej stronie torów, ale tą część można porównywać do Jelitkowo, przy czym tam aktualnie nie ma prawie nic w ofercie na pierwotnym. W okolicach niepodległości kupisz spokojnie do 12k, są tam całe trzy nowe inwestycje, i to co mnie zaskoczyło to, że deweloperzy w sopocie stosują mechanizm lini lotniczych czyli im mniej im zostaje do sprzedania tym podnoszą ceny. Na początku roku można było kupić za ok 10,5k. Do zatoki bliżej niż z przymorza, sam park regana to 1km , a inwestycji przy skm to ze 4km. Kolejna sprawa najgorsze mieszkania w inwestycjach sopockich są znośne a na przymorzu nadają się tylko na najem. Poza tym sam klimat "tanich" (robyg, inpro itp) punktowców na przymorzu i postępująca degradacja przy tylu mieszkancac, 30-50% najem itd itp. naprawdę 10k może tam zapłacić ktoś nieświadomy. Może w inwestycji alconu będzie lepeij ale tam po 14k :)

                • 0 0

              • No a z Niepodległości ile jest do morza ?

                Sprawdź bo to też ponad 1 km bo nie idziesz po prostej;) Co kto woli ale ja wolałbym iść do morza przez park Regana i nie biorę pod uwagę rejonu SKM na Przymorzu. Nie chciałbym mieszkać przy Niepodległości tak samo jak przy Grunwaldzkiej z wiadomego powodu. Krótki najem jest niestety wszędzie, największy w Sopocie. Mam znajomych, którzy mają naprawdę hot miejscówkę i narzekają na turystów. Cena mieszkania zawsze rośnie im bliżej do oddania. Każdy deweloper to robi. Aby uściślić to mi z Przymorza podoba się jedynie rejon Obrońców Wybrzeża przy galerii bo jest to w miarę architektonicznie spójne.W tarasach mają i mieszkania poniżej 10k tyle, że duże i na niskich piętrach. Wszystko mniejsze poszło. Stawiam, że i tam będzie najem turystyczny. Dziś żadna miejscówka nie jest od tego wolna, niestety.Dlatego w takich miejscach jak już ktoś myśli dla siebie to trzeba kupić mieszkanie na jak najwyższym piętrze bo jest najdroższe i zwrócić uwagę czy nie graniczy z jakimś mniejszym. Niektórzy deweloperzy zaczęli myśleć i np Eurostyl w spektrum na najwyższych kondygnacjach zaplanował tylko 6 mieszkań z czego 4 to ponad 100 metrowe więc można.

                • 0 0

              • W moim przypadku najemca znalazł się niemal natychmiast mimo, że czynsz był nieco wyższy. Trzeba jednak pamiętać, że oprócz wzrostu cen mieszkań, nastąpił również wzrost kosztów eksploatacyjnych użytkowania, w tym opłat do wspólnoty. W moim przypadku pozostały zysk wykazuje niewielki wzrost (2%), ale jest on symboliczny w stosunku do wzrostu cen mieszkań. Zakup mieszkań na wynajem po dzisiejszych cenach nie ma ekonomicznego uzasadnienia.

                • 5 0

        • 10 lat temu wszyscy mówili-nie kupuj. Jest bańka, sztucznie nadmuchany balon. Pęknie i ceny pójdą w dół. (1)

          Tylko wynajmij i czekaj. Mimo wszystko chciałem swoje. Dziś mam ratę 800 zł, cena za wynajem takiego samego 1500 za samą możliwość najmu. Cena mieszkania przez 10 lat wzrosła o 40 tys. Dobrze, że nie posłuchałem ekspertów.

          • 4 1

          • I dobrze zrobiłeś bo:

            jeśli kupujesz dla siebie to cena nie gra aż tak wielkiej roli. Ciebie nie obchodzi w jakim kierunku pójdzie cena bo sprzedać i tak nie masz w planie. Potrzebujesz to kupujesz tak jak wszystko inne.Po prostu żyjesz.A bańka to jednak pękła, ale jedynie za większe mieszkanie w lepszej lokalizacji.

            • 0 2

    • (1)

      Biznes, ale dla kogo i czyim kosztem? A z drugiej strony, co za ludzie tam żyją, zarabiają mało, a kupują drogo. Chyba sami ekonomiści.

      • 0 0

      • To prywatne mieszkanie w centrum miasta jest należnym prawem?

        Skoro są ludzie gotowi zapłacić astronomiczne kwoty za najem/kupno mieszkań w centrum to skrają głupotą byłoby ceny obniżać. Jeżeli kogoś nie stać na mieszkanie w centrum to są też tańsze lokalizacje.

        • 2 0

  • polska i jej skarlały biznes

    rynek nieruchomosci w tym kraju i obczyje na nim panujace, a takze osoby uczestniczace (pijak alimenciarz sprzedajacy mieszkanie lub babcia z biedy podnajmujaca zapyzialy pokoj w bloku) to karykatura tego co mozna zastac w rozwinietych krajach. stawki zreszta tez, bo w pl posrednicy zagryzają sie o pare zlotych, podczas gdy juz kilkaset km na zachod na takie kwoty macha się ręką.

    • 26 20

  • (7)

    Ja kupiłem nowe we Wrzeszczu 40m2,
    z myślą o wynajmie. Wyposażenie
    zrobiłem w podniesionym standarcie. Wiele osób oglądało i na tym się kończyło. A to szafa za mała, a to łozko za male (160), itd Potem się bujalem 4 miesiące z nim, no ale w końcu udało się znaleźć najemce za 2200. Drugi raz nie wiem, czy bym się zdecydował na taką inwestycje.

    • 49 27

    • Hmm? (3)

      2200 za 40m2 ? Nie dziwota. Za tyle to na garnizonie można wynająć.

      • 39 8

      • Morena 2tys zł to normalna stawka. Więc koło 2200zl (2)

        To standardowa oferta, nie wiem co Was ludzie dziwi. Można taniej owszem ale.dalej lub w syfie. Wybór należy do zainteresowanego.

        • 31 14

        • idź głupi trolu stąd (1)

          • 6 11

          • Byznesmen Janusz

            Rata kredytu 1000 a on za 2200 wynajmie.

            • 1 2

    • A ile oczekiwałeś?

      Masz rentowność na poziomie 5% brutto, to aktualnie nie jest źle - taka jest aktualnie rzeczywistość. Ja niestety mam obawę, że ta rentowność będzie cały czas stopniowo spadać.

      • 33 1

    • A kto da 2200 jak to jego miesieczne zarobki?

      • 33 1

    • Pewnie, szkoda mi ciebie, tyle roboty. Może giełda, albo zaklady bukmacherskie, też propaganda, a jakie zyski były kiedyś. Ale, to już było, teraz oni kasę robią na ludkach.Wynajmuj i ciesz się, że grosz wpływa. I obyś miał gdzie wrócić, o to się martw. Bo najemca też ma swoje nerwy.

      • 3 0

  • braki (5)

    A gdzie analiza dzielnic : Wrzeszcz, Zaspa, Przymorze, Żabianka ?

    • 72 6

    • Nie ma co analizować bo tam wszystkie wynajęte ;) (2)

      • 33 3

      • Poszukiwane i chętnie wynajmowane

        Zwłaszcza nowe budownictwo małe metraże od ręki.

        • 14 1

      • ... i to by się zgadzało

        Dwupokojowe mieszkania w tych dzielnicach, zwłaszcza nowocześnie urządzone, w nowych budynkach, długo nie czekają na najemcę.
        Ceny? ... adekwatne

        • 17 1

    • (1)

      Oliwa?

      • 5 5

      • oliwa

        to biznesowe zagłębia = zwykły mordor

        • 2 5

  • Kowale, Borkowo Łostowickie czy Łostowice to w tej chwili (1)

    Dobre ceny, które regularnie pną się do góry. Region bardzo mocno i intensywnie się rozwija. Posiada samowystarczalne osiedla z pełnym zapleczem do codziennego życia. Jeśli ktoś nie musi dojeżdżać do Wrzeszcza codziennie, bo do centrum jest ok, to ta lokalizacja vs ceny to na tą chwilę najlepszy wybór.

    • 23 32

    • tam buduja nieustannie ale niestety nie drogi... korki za 10 lat beda nie do wytrzymania w tym rejonie, a szkoda bo to zmarnowany potencjal. Blisko centrum ale nikt nie przewidzial porzadnej drogi dojazdowej. Juz Jasien/Karczemki sa o wiele lepsze bo jest AK i PKMka

      • 11 0

  • Mała ciekawostka... (3)

    Kupiłem 4 lata temu mieszkanie w centrum Gdyni . Za 41m zapłaciłem 180 000 zł. Mieszkanie do generalnego remontu, jedyny plus że centralne i piec były nowe . Dzisiaj takie mieszkania chodzą za prawie 350 000- 400 000!!! Jedno jest nawet wystawione na trojmiasto.pl. Co sprawdzam to cena w ogłoszeniu coraz wyższa . Nie wiem jak u Was , ale u mnie i moich znajomych zarobki idą powoli do góry , ale na pewno nie w takim tempie jak drożeją mieszkania. !

    • 118 10

    • Sell. Dzis mamy najlepszy moment na sprzedaz.

      • 19 5

    • mieszkania może i chodzą ale kupujących za takie kwoty jak na lekarstwo

      • 37 0

    • Ale ludziom siadło na mózg.

      • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi

Targi mieszkań i domów

wykład, targi, konsultacje
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane