- 1 Ugaszono pożar na budowie osiedla (176 opinii)
- 2 Remont "trybun" nad Motławą w ramach PPP (138 opinii)
- 3 115-metrowe mieszkanie w Gdańsku (32 opinie)
- 4 Nielegalna wycinka na działce Politechniki (326 opinii)
- 5 Studenci o styku Starego i Młodego Miasta (34 opinie)
- 6 Penthouse za 24,8 mln zł w Gdańsku (161 opinii)
Ceny mieszkań w Trójmieście spadły
Pośrednicy mówią o nadpodaży mieszkań i coraz chudszym portfelu kupujących. Ceny ofertowe obniżają się z miesiąca na miesiąc, bo sprzedający przekonują się, że żeby sprzedać trzeba obniżyć cenę. Realnie spadły także ceny transakcyjne.
Dobrym narzędziem do porównywania jak kształtują się ceny ofertowe nieruchomości w Trójmieście jest nasz barometr cen, operuje on na około 100 tysiącach ogłoszeń z serwisu ogłoszeniowego Trojmiasto.pl. Wystarczy obejrzeć wykresy z cenami z ostatniego pół roku, aby zauważyć tendencję spadkową w większości dzielnic. Są co prawda dzielnice, gdzie ceny w tym okresie utrzymują się na stałym poziomie (np. Chylonia, Redłowo, Chełm). Wyjątkiem jest gdańskie Przymorze, gdzie ceny poszły w górę - od jakiegoś czasu pośrednicy przyznają, że ta dzielnica jest popularna wśród kupujących.
Ale o realnych spadkach można mówić dopiero kiedy spadają ceny transakcyjne i powiększa się różnica między cenami ofertowymi i transakcyjnymi.
A tu statystyki i codzienna praktyka pokazują spadki.
Z danych Home Broker i Open Finance (obok, dla porównania inny raport) wynika, że w listopadzie mediana transakcyjnej ceny metra kwadratowego w Gdańsku wynosi zaledwie 5189 zł (spadek rok do roku o 8,4 proc.,a miesiąc do miesiąca o 2,3 proc.), a w Gdyni 5161 (rok do roku - 7,4 proc, ale już w ujęciu miesiąc do miesiąca wzrost o 0,7 proc.).
- Oceniam, że ceny transakcyjne w Trójmieście spadły od początku roku o jakieś 8 procent, to naprawdę duży spadek. Tradycyjnie najmniej w Sopocie, w ogóle nieruchomości z tzw. wyższej półki potaniały najmniej - mówi Paweł Zaleski z Zaleski Nieruchomości. - Ceny są w tej chwili na bardzo niskim poziomie, zaczynają się stabilizować. To bardzo dobry moment na kupowanie mieszkań i domów. Mamy rynek kupującego, a ceny nieruchomości często określane są poniżej rzeczywistej wartości nieruchomości.
Co do przyszłości rynku trudno jednoznacznie określić czy będzie jeszcze taniej...
- Popyt na mieszkania, który ostatnio nie był może i zachwycający, ale za to stabilny, zdaje się wykazywać coraz silniejszą tendencję malejącą. Zazwyczaj to jesień jest okresem najwyższych obrotów na rynku mieszkaniowym, a w tym roku górka wypadła wiosną. Może to oznaczać, że materializują się obawy, co do następstw ograniczeń w programie Rodzina na Swoim czy pogarszającej się - w konsekwencji między innymi malejącej zdolności kredytowej - dostępności kredytów hipotecznych. Sytuacji nie poprawia także oczekiwane spowolnienie gospodarcze. Wiadomo, że będzie, ale trudno precyzyjnie oszacować jaka będzie jego skala. Nie ma się co jednak łudzić, że samo słowo "kryzys", odmieniane teraz przez wszystkie przypadki, studzi zakupowy zapał, zwłaszcza w tak fundamentalnej kwestii, jaką jest zakup mieszkania, które trzeba przecież spłacać przez kilkadziesiąt lat - tłumaczy Bernard Waszczyk, analityk z Open Finance.
Z raportów wynika także, że spada liczba transakcji na rynku nieruchomości (wg. raportu Open Finance i Home Broker o 7,3 proc. w stosunku do października i o 10,9 proc. w ujęciu rok do roku). Od kilku miesięcy wydłużeniu ulega także czas transakcji - sprzedający dłużej czeka na ostatecznego klienta.
- Wielu sprzedających musiało się najpierw przekonać, że ceny transakcyjne są niższe. Życzeniowo określali stawkę i zanim przekonali się, że nie ma zainteresowania nieruchomością w takiej cenie upływało sporo czasu, dopiero po korekcie oferty zainteresowanie mieszkaniem czy domem rosło - mówi Paweł Zaleski. - Trzeba także pamiętać, że większość zakupów finansowana jest z kredytów bankowych, a procedury bankowe trwają długo...
Opinie (315) ponad 10 zablokowanych
-
2011-12-17 12:59
OTBS Ogólnopolskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego Spółka z o.o. z/s w Gdańsku
OTBS Ogólnopolskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego Spółka z o.o. z/s w Gdańsku - bardzo uważajcie na tego dewelopera. Sprawdzajcie wszystko 100 razy zanim podpiszecie z nim jakąkolwiek umowę alb wpłacicie im jakiekolwiek pieniądze.
tutaj możecie poczytać o problemach z tym deweloperem: www.kowale.pl/phpBB2/viewtopic.php?t=1432&start=210 a to tylko jeden przykład z wielu.- 7 0
-
2011-12-17 13:12
woooow
Mega spadek tylko czekać aż zaczną rozdawać...... Deweloperzy na każdym lokalu zarabiają około 250% więc co to za spadki. Piszcie o czymś realnym.
- 5 3
-
2011-12-17 13:43
deweloperzy albo sprzedadzą ze stratą, albo do pierdla
- 6 1
-
2011-12-17 14:04
(1)
Bardzo mi się podobają teksty w stylu "mieszkanie powinno kosztować góra 1700zł za metr". Rozumiem, że gdyby ktoś z podobnie uważających dostał w spadku mieszkanie to po takiej właśnie cenie je komuś sprzeda, prawda? No bo chyba nie będzie wstrętnym kapitalistą i nie założy nikomu kagańca na 30 lat żądając chorych 5000zł za metr.
- 10 8
-
2011-12-17 18:08
aby być kapitalistą należy mieć żywy realny kapitał, który w każdej sekundzie jest realnie do zamiany np na złoto lub inne pierdółki
- 2 0
-
2011-12-17 14:09
Albo jeszcze lepiej: w Hiszpanii jest taniej więc to dowód na spisek. No to czemu sobie jeden z drugim nie kupisz mieszkania w Hiszpanii? Albo w Irkucku, tam jest jeszcze taniej. Oczywiście dlatego, że lokalizacja ma znaczenie. Pitolenie "a tam jest taniej" nie ma sensu. Nowojorczycy też przecierają oczy ze zdumienia widząc trójmiejskie ceny bo mogli by sobie kupić 7 mieszkań zamiast jednego na Manhattanie. Tylko trochę daleko do pracy by mieli.
- 10 7
-
2011-12-17 14:12
Ceny mieszkań spadną
Za jakieś 10 lat, gdy z tego świata odejdzie pokolenie dziadków, starszych krewnych z pokolenia powojennego, wyżu mieszkań na rynku wtórnym będzie dużo, dużo więcej niż chętnych kupujących.
- 5 2
-
2011-12-17 14:38
I tak mnie to nie urządza...
- 0 0
-
2011-12-17 15:12
faktycznie niepoważne ankiety
cytuję za artykułem "ceny nieruchomości często określane są poniżej rzeczywistej wartości nieruchomości." a co czytam w ankiecie ? Ceny mają jeszcze spaść? Ludzie jak Wam za drogo kupcie mieszkanie w Kartuzach-tam jest taniej! Jest to ogłupianie publiki a ta daje się ogłupiać...ponad 80% chce dalszego spadku cen mieszkań ....to co może za pół ceny nabycia sprzedawać? Nadpodaż jest z dwóch prostych powodów - 1. BANKI odmawiające kredytów hipotecznych 2. KRYZYS
- 3 4
-
2011-12-17 16:33
Klienci sami godzą się na tak wysokie ceny.
Działa zasada owczego pędu. "Taniej już nie będzie! Bierzcie kredyt i kupujcie! Znacie takie przysłowie: "Masz frajera to go duś jak się ze..ra to go puść." Poza tym argumenty typu: "Lepiej kupić swoje niż płacić za wynajem" Właśnie na razie lepiej płacić za wynajem a za dwa lata kupić za połowę ceny. Ludzie myślcie. Nie ma złotego środka ale w tej sytacji naprawdę warto poczekać.
- 6 4
-
2011-12-17 16:50
Będzie taniej (2)
Będzie taniej bo mieszkan do kupienia pełno dalej nowe budują ,kredyt aby uzyskać coraz trudniej ,zarobki coraz mniejsze!!! Będzie taniej i wy spekulanci nie straszcie że będą mieszkania droższe lub że już nie stanieją!!! od kilkunastu miesięcy piszecie że będą drożeć a jest odwrotnie!Większa podaż niż popyt!!
- 4 6
-
2011-12-17 17:28
no własnie budują coraz mniej (1)
dużo firm widząc zmniejszające się możliwości finansowe Polaków zrezygnowało z kolejnych inwestycji. Może akurat Gdańska to nie dotyczy i ceny w Gdańsku ruszą ostro w dół, ale w innych miastach (w tym w Gdyni) wyraźnie widać, że buduje się zdecydowanie mniej niż jeszcze kilka lat temu.
- 1 0
-
2011-12-17 18:35
a te co budują to w 60% już sprzedane
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.