• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Co z wakacyjną opieką w przedszkolach?

Wioleta Stolarska
14 kwietnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Wakacyjna opieka w przedszkolach może być dla rodziców dużym wsparciem po powrocie do pracy. Wakacyjna opieka w przedszkolach może być dla rodziców dużym wsparciem po powrocie do pracy.

Lipiec i sierpień to zwykle czas wakacji i urlopów, który przedszkola wykorzystywały jako przerwę, by przeprowadzić niezbędny remont czy dać ten czas pracownikom na skorzystanie z urlopów. W tym roku jednak ze względu na epidemię koronawirusa dzieci musiały zostać w domach, a wraz z nimi rodzice, korzystając ze zwolnień czy urlopów. Przymusowe "wolne" sprawiło, że nikt nie myśli o wakacyjnym odpoczynku, dlatego już teraz zastanawiają się, czy opieka przedszkoli w tym czasie będzie wystarczająca.



Problem zapewnienia wakacyjnej opieki dzieciom w wieku wczesnoszkolnym powraca co roku, jednak tym razem sytuacja może być jeszcze trudniejsza. Jeśli do czasu wakacji uporamy się z pandemią koronawirusa, większość osób przekonuje, że wakacje będą czasem pracy, a nie odpoczynku. W związku z tym oferta opieki dla dzieci dla wielu osób będzie bezcenna.

Przedszkola w Trójmieście



Jeśli w tym czasie nie będziemy mogli liczyć na pomoc rodziny, a nie stać nas na zorganizowanie dodatkowej opieki w domu, warto pamiętać o zapisach do wakacyjnych przedszkoli. Jak w tym roku wyglądają zapisy w trójmiejskich samorządach?

Koronawirus w Trójmieście - wszystkie informacje



W Sopocie zapisy online



W Sopocie zapisy do przedszkoli na lipiec i sierpień będą prowadzone od 4 do 22 maja 2020 r.

- Zgłosić będzie można dziecko telefonicznie lub e-mailem do swojego rodzimego przedszkola, podając dane dziecka i wybrany miesiąc, w którym dziecko ma uczęszczać do przedszkola - informuje Anetta Konopacka z sopockiego magistratu.
Podczas przerwy wakacyjnej plan pracy przedszkoli w Sopocie wstępnie wygląda tak: w lipcu dyżury będą pełniły przedszkola nr 1, 2, 4, 8, z kolei w sierpniu będą to przedszkola nr 5, 10, 12.

Czytaj też: Przedszkole nie działa? Czesne należy zapłacić

Miesięczna przerwa w Gdyni



Również przedszkola prowadzone przez samorząd gdyński planują miesięczną przerwą - w lipcu lub sierpniu.

- Jak na razie trzymamy się zasad takich jak co roku, ale wiadomo, sytuacja jest dynamiczna, więc wszytko może się jeszcze zmienić - zapewnia Agata Grzegorczyk, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Gdyni.
Czytaj też: Właściciele przedszkoli i żłobków apelują o zrozumienie i pomoc

Dotychczas przerwy w pracy poszczególnych przedszkoli ustalane były rotacyjnie - placówki wymieniają się "parami" i położone są zazwyczaj najbliżej siebie. Jeśli dane przedszkole ma przerwę w pracy w lipcu, to za rok pracowało będzie najprawdopodobniej w sierpniu.

- Miesiąc, w którym przedszkole będzie miało przerwę w pracy, konsultowany jest na początku każdego roku z rodzicami, aby mogli oni podjąć swoje decyzje urlopowe. Zasadą powinno być, iż dziecko uczęszcza do przedszkola w tym miesiącu wakacyjnym, w którym pracuje jego przedszkole. Jeśli rodzice nie mogą dopasować swoich planów urlopowych i nie mogą zapewnić opieki dziecku w tym miesiącu, w którym jego przedszkole ma przerwę w pracy, mogą zgłosić to dyrektorowi swojego przedszkola, który w każdej indywidualnej sprawie skieruje dziecko do pracującego w tym miesiącu i dysponującego wolnymi miejscami przedszkola - wyjaśnia Grzegorczyk.
Jak dodaje, wszystkie sprawy związane z opieką przedszkolną w okresie miesięcy wakacyjnych rodzice ustalają w swoim macierzystym przedszkolu, z jego dyrektorem.

Dyżury w Gdańsku



W okresie wakacyjnym gdańskie przedszkola będą pełnić dyżury podobnie jak w ubiegłych latach.

- W związku z zaistniałą sytuacją zmianie ulegają zasady zapisów dzieci do przedszkoli na dyżury wakacyjne. Zapisu należy dokonać drogą e-mailową na adres przedszkola, a nie bezpośrednio w wybranym przedszkolu. Odpowiedź z przedszkola dot. przyjęcia dziecka rodzice otrzymają również drogą e-mailową w terminie do 5 czerwca 2020 r. na adres e-mailowy, z którego wpłynął wniosek o przyjęcie dziecka na dyżur - informuje Joanna Bieganowska z biura prasowego gdańskiego magistratu.
Termin zapisu pozostaje bez zmian, tj. od 24 kwietnia do 31 maja 2020 r.

Miejsca

Opinie (328) 9 zablokowanych

  • Czemu nie ma wystarczajacej ilosci przedszkoli publicznych? (2)

    Ludzie musza placic za prywatne. Jakis totalny bezsens, a wrecz dyskryminacja - jedno dziecko dostaje miejsce, inne nie.

    • 27 18

    • Bo nie ma komu pracować

      Powstały nowe przedszkola, które nie rozpoczęły działalności bo nie ma kadry. I nie będzie bo ludzie odchodzą z zawodu

      • 9 1

    • Bo swoi muszą mieć miejsce

      Bo w państwowych upycha się tych co muszą mieć miejsce, a reszta może sobie poczekać.
      Ciekaw jestem gdzie te nowe, puste przedszkola czekające na dzieci, ale nie działające z powodu braku kadry? Jakiś przykład proszę.
      Prawda jest taka, że przedszkoli zawsze było za mało i zawsze brana była tam albo patologia, albo znajomości, reszta to czysty przypadek

      • 1 0

  • Macie 500+ (8)

    w czym problem, aby dziecko poszło do prywatnego przedszkola? Tam nie ma ferii ani wakacji, pracują cały rok.

    • 78 28

    • (2)

      Nieprawda. Córka chodzi do prywatnego żłobka i przerwa wakacyjna jest - cały miesiąc.

      • 9 1

      • To chyba jakiś wyjątek.

        • 4 4

      • W moim jest w wakacje przerwa dwutygodniowa, o terminie wiadomo już w momencie podpisywania umowy na kolejny rok (czyli wiosną), także można w tym czasie zaplanować choć część urlopu.

        • 1 1

    • W większości prywatnych przedszkoli są przerwy wakacyjne. Minimum 2 tygodnie.

      • 4 1

    • Kmk

      Zgadzam się.Prywtne przedszkola pracują cały czas.

      • 1 3

    • Też są zamknięte bo też mają urlopy A 500+ to niestety mało za prywatne przedszkole

      • 3 1

    • (1)

      Wszyscy mają 500+ i wszyscy mają prawo do przedszkola państwowego

      • 0 2

      • Ty nie

        • 0 0

  • Nie pamięta wół jak cielęciem byl

    Pycha i chciwość to przemawia przez dzisiejszych rodziców Pan Bóg nawołuje a do ludzi to jak grochem o ścianę. Bardzo przykro mi jest za wszystkich którzy nie rozumieją tego co się w obecnym świecie dzieje . Tego co na czeka nikt nie wie.

    • 61 11

  • (22)

    Jak czytam te wypowiedzi w internecie to sie zastanawiam po co ludzie maja dzieci..? Zalewają pretensjami że muszą z nimi siedzieć cale dnie w domu, że muszą je uczyć, teraz że latem chcą je poupychać w placówkach... większość rodziców jest zadowolona jak mogą dzieciaki poupychać w przedszkolach i szkołach i niech tam się nimi zajmują inni... przeciez to wasze dzieci, to że są uciązliwe i wkurzające to niestety efekt bezstresowego wychowania, a właściwie braku wychowania które teraz dopiero zauważacie jak musicie ze swoimi dziećmi przebywać 24 na dobę!

    • 240 32

    • Zastanów się zanim coś napiszesz ! (3)

      Ludzie narzekają że muszą siedzieć całe dnie z dziećmi, ponieważ to powoduje że nie mogą pracować, czyli zarabiać 100 procent pensji. Dla niektórych rodzin ubytek 20 procent pensji w budżecie domowym ma znaczenie. Poza tym czy pracodawcy tak przychylnym okiem będą patrzeć na pracownika, który jest cały czas na zwolnieniu opiekuńczym? Nie każdy ma babcie i dziadka do pomocy przy opiece.

      • 7 7

      • (1)

        Niestety nie masz racji. Pracuję m. in. w przedszkolu, i najpóźniej odbierają dzieci często matki, które nie pracują zawodowo. Żal serce ściska, kiedy matka odbiera dziecko o 16.50 mówiąc: "Widzisz, dzisiaj tak wcześnie po ciebie przyszłam." Jest oczywiście różnie, są fantastyczni, zaangażowani rodzice, ale mam wrażenie, że z roku na rok jest ich coraz mniej.

        • 10 3

        • Żart jakiś

          To ja się pytam czemu tak jest i nikt z tym nic nie zrobi że dziecko matki nie pracującej zawodowo ma miejsce w przedszkolu?

          • 0 0

      • Opieka nad dzieckiem kosztuje teraz 100% oplaty za zlobek + 20% wyplaty, ktorej nie jestem w stanie wypracowac. Czyli 120% kosztow ponoszonuch dotychczas. Za miesiac z przerwa wakacyjna tez sie placi 100%. Rodzice maja kombonowac, stawac na rzesach i rozkladac czerwone dywany przed kadra z przedszkola z wdziwcznosci, ze jest? Usluga, odpowiednia zaplata i tyle. A zaczelo sie kombinowanie jak tu ugrac jak najwiecej na tym wirusie.

        • 1 2

    • No właśnie......
      Denerwuje mnie podejscie rodziców...bo najłatwiej z dzieckiem to sie wstawia zdjecia na fb, ale zająć sie to juz jest problem....bo lepiej upchnąć gdzie sie da....

      • 9 0

    • Racja

      Racja

      • 0 0

    • Myślę , że tu bardziej chodzi o rodziców , którzy pracują i nie mają możliwości brać tyle wolnego żeby siedzieć tyle czasu.

      • 4 0

    • Kot w butach

      Popieram!! Bardzo dobrze napisane!!

      • 0 0

    • Popieram w 100 procentach powyższą wypowiedź!

      • 0 0

    • O patrzcie ludzie rodzic idealny...

      • 0 0

    • Powiedziała stara panna z kotem

      • 0 1

    • Kkm

      Pracuję w przedszkolu to wiem jaki rodzice mają kontakt ze swoim dzieckiem .Wpychają je przez uchylone drzwi i uciekają.Najlepiej jak dziecinka siedzi od 6:rano do 17 i wpatruje się w okno czy idzie mama albo tata,aż serce boli jak na to patrzę.
      M

      • 2 1

    • Dokładnie

      Lepiej bym tego nie ujęła.

      • 0 0

    • Dokładnie w punkt!!!

      • 1 0

    • Bezstresowe wychowanie

      Odezwała się zapewne przedszkolanka, która opieke cudzymi dziecmi traktuje jako karę i życiowa porazke

      • 0 0

    • Myślę to samo

      Trafna wypowiedź

      • 0 0

    • Zgadzam sie

      Też się zastanawiam po co niektórym ludziom dzieci... Ja ze swoimi siedzę po całych dniach, a rodzina zwozi do mnie jeszcze swoje, bo się nie chce im.nimi zająć. Ja nie zostawiam.nikomu,nie obarczam.Najlepiej podrzucić jak nie babci to cioci i mieć luz!

      • 0 0

    • W domu a w żłobku

      Ludzie nie wytrzymują, nie dlatego, że nie lubią ze swoimi dziećmi przebywać. Problem polega na tym, że z tymi dziećmi nie można wyjść na spacer. Sami źle to znosimy. Różne są też warunki mieszkaniowe. Niektórzy nie mają nawet balkonu. Pani w żłobku pracuje 5 godzin. W tym czasie inne Panie przygotowują posiłki, inne sprzątają. Mogą się poświęcić dzieciom w pełni. Dzieci wracają do domu, stęsknione za swoimi zabawkami. Jeszcze jakiś spacerek po drodze. Atrakcji mnóstwo. Do tego interakcja z innymi dziećmi.

      • 1 0

    • Niektórzy rodzice pracują!

      Co mam zabrać dziecko do apteki w której pracuję żeby taki jak ty przyszedł w dobie pandemi po "maseczkę do stóp" bo siedzi na d*pie i nudzi mu się w domu...

      • 1 0

    • Pracujący rodzice to skarb

      Każdy HR owiec powie że najlepszym pracownikiem jest matką. Dzieci lepiej rozwijają się w grupie i za co mają żyć rodziny? W naszym kraju niestety jedno wynagrodzenie nie pozwoli utrzymać rodziny. A czy bezdzietni będą wstanie utrzymać cały system zwłaszcza że dzieci będą musiały pracować zarówno na swoich rodziców jak i na tych bezdzietnych....

      • 1 0

    • To

      To jak pracować?

      • 0 0

    • Pisał porąb bez dzieci.. Żal czytać takich wypocin

      • 0 1

  • Dyżur wakacyjny (21)

    Jestem nauczycielem przedszkola, nie przedszkolanką . Jestem za tym żeby w wakacje przynajmniej tym roku przedszkola były otwarte przez całe wakacje. Znam wielu rodziców, którzy naprawdę nie mogą sobie pozwolić na wolne przez miesiąc, nie mówiąc już o 2 miesiącach. To trudny rok dla nas wszystkich, nie obrażajmy jeden drugiego , nie hejtujmy. Mam nadzieję że MEN odgórnie zaleci żeby przedszkola były czynne . To trudne dla nauczycieli i innych pracowników przedszkoli pracować do 31 sierpnia a 1 września rozpoczynac rok szkolny więc doceń to rodzicu a nie wyżywaj się na ludziach którzy oddają się dla Twojego dziecka.

    • 117 85

    • Rodzice pomyślcie!!! (1)

      Dzieci powinni być dla Was najważniejsze, a jak tak to t wypadałoby poświęcić im trochę swojego czasu, coś im dać od siebie. To widać jak dziecko przychodzi do przedszkola ile rodzice poświęcają mu czasu, bez żartów kochani, tych chwil spędzonych z dzieckiem nie będziecie żałować, a one już nigdy nie powrócą. Na nauczycieli nie narzekajcie, każdy może zostać nauczycielem i nie zazdrościć tej pracy. Ludzie znacie ten zawód i jego ,, przywileje" i komu to tak leży na sercu, to proszę na iść na pedagogikę i skorzystacie z tego wolnego.....

      • 15 1

      • Sa najwazniejsze i dlatego kazdy normalny rodzic jiz sie martwi czy bedzie w stanie utrzymac prace jak po 2 miesiacach zwolnienia za pare tygodni... Znow pojdzie na zwolnienie / urlop. Bezrobotny rodzic wiele dziecku nie zaoferuje.

        • 2 0

    • (5)

      jestem od 13 lat nauczyciele pracującym w przedszkolu i mam pytanie do mojej koleżanki- kiedy mam wybrać moje 2 dni zaległego za zeszły rok urlopu i 35 dni za obecny rok? Mam 2 dzieci w wieku szkolnym, mąż pracuje za granicą, dziadkowie w innej części kraju i nie chcą wnuków na wakacje. Dzieci 8 i 9 lat, trochę za małe by je zostawić same w domu na kilka godzin. Nie zgadzam się z Pania, mam prawo do urlopu jak każdy pracownik. Teraz pracuję zdalnie. Mąż może przyjechać na 2 tygodnie ale co z pozostałymi dniami w okresie wakacyjnym? To jest problem wielu rodziców, ale ja jako nauczyciel nie będę się kajać....także jestem pracownikiem i mam prawo do urlopu. Chce pani prowadzić wolontariat- prosze bardzo! Tylko nie kosztem moim i innych nauczycieli.

      • 19 1

      • (2)

        Proponuje teraz wziąć urlop zaległy. Jak w każdej normalnej firmie. Najpierw zaległy, później bieżąc, a potem do do pracy. Powodzenia w normalnym życiu.

        • 1 10

        • (1)

          pracując zdalnie po co ma brać urlop zaległy skoro jest w pracy? Nauczyciel nie pracuje normalnie? Może wziąść tylko urlop w okresie wakacyjnym a skoro tu taka nagonka by pracowali w przedszkolach w okresie wakacyjnym to kiedy urlop? Czytanie ze zrozumieniem w "normalnej" firmie jak widać zanika.

          • 8 2

          • głupia pierdoła

            • 0 3

      • 26 dni urlopu (1)

        A ja mam tylko 26 dni urlopu, jak większość rodziców

        • 1 0

        • Rodziców jest 2. Razem macie 52 dni urlopu co daje 10 tygodni opieki.

          • 0 0

    • Urlop

      Bardzo proszę mówić za siebie. To, że Pani chce i może, to nie świadczy że wszyscy tak myślą. A kiedy Pani wykorzysta urlop? 35 dni, to 7 tygodni. Czy zostawi Pani koleżanki po 10, 11 godzin dziennie z całą grupą? W wielu przedszkolach brakuje nauczycieli, więc co? Dyrektor w ciągu roku szkolnego ma zamknąć grupę? Jeżeli ma Pani taka ochotę by pomóc, prosze zorganizować półkolonie, albo inną formę, natomiast nie buntować rodziców takimi wpisami.

      • 10 0

    • Do Nauczycielki (2)

      Nie jest Pani nauczycielką przedszkola, bo gdyby nią Pani była, to nie napisałaby Pani takiej bzdury. Przedszkola czynne całe wakacje? Czyli dwa lata pracy nauczycieli przedszkoli bez urlopu... To Pani proponuje. A potem wypychanie nauczycielek na urlopy w pojedyncze dni, kiedy dzieci w przedszkolu jest mniej, bo kiedy indziej? Trzeba mieć naprawdę tupet, żeby podszywać się pod nauczycielkę i wypisywać takie głupoty! Żaden nauczyciel przedszkola nie jest w stanie pracować bez urlopu cały rok i wejść w następny. A co z urlopami obsługi? Może nauczycielki mając pod opieką 25 dzieci w grupie jeszcze im przygotują 3 posiłki, pozmywają, umyją toalety, podłogi... Bo przecież obsługa nie będzie taka lojalna i pójdzie na urlopy. Nie, no nie chce mi się już więcej denerwować, Nauczycielko, ha, ha, ha.

      • 7 2

      • Bzdury to Ty piszesz. (1)

        Przedszkola np. prywatne pracują cały rok. Oczywistym jest, że w tym samym czasie wszystkie nauczycielki nie mają urlopu, mają go po kolei. Idzie jedna, wróci, idzie kolejna.

        • 1 4

        • Pracowałam w 3 prywatnych na terenie Gdańska, 2 z nich były zamknięte na 2 tygodnie w okresie wakacji by pracownicy wykorzystali urlop, lipiec i sierpień były max 2 grupy by część pracowników brała urlop w lipcu, część w sierpniu. Tak, były otwarte ale na okres wakacji tylko dla połowy dzieci .

          • 2 0

    • Kochanie nie jestes nauczycielka tylko sie pod nia podszywasz...gdybys byla nauczycielka wiedzialabys ze dziecko to tez

      • 1 0

    • Nauczycielka (1)

      Droga Pani. Jestem przedszkolanką (z tytułem naukowym) Oburza mię jak bardzo naciskamy, że jesteśmy nauczycielami, bo to bardzo zaniża formę naszej pracy. Jeśli pani jest nauczycielką to niech pani pracuje w wakacje, my przedzkolanki potrzebujemy oddechu, żeby nie stać się zgorzkniałymi, wypalonymi zawodowo nauczycielami.

      • 0 0

      • ciekawe jaki to tytuł? profesor? bo poniżej profesora są stopnie naukowe, nie tytuły ;)

        • 0 0

    • Jak byś była kobieto nauczycielem to teraz byś pracowała zdalnie!!! A nie jako znudzona mamuśka wypisywała bzdury! Niby z jakiego powodu ja mam rezygnować ze swojego urlopu dla twojego dziecka? Bo tobie tak pasuje??!!

      • 1 0

    • Hmmm

      Rozumiem, że nie prowadzi Pani zdalnego nauczania skoro nie potrzebuje Pani odpoczynku w wakacje.

      • 1 0

    • Nauczyciel przedszkola

      Pracuje zdalnie mając dwójkę małych dzieci i wakacje mi, a także im się należą. Chyba Pani nie ma dzieci i się będzie nudzić skoro takie pomysłu do głowy Pani przychodzą.

      • 1 0

    • Różnica

      Jaka jest różnica między nauczycielka a przedszkolanka dziekuje

      • 0 1

    • Jestem za tym aby również nauczyciele wychowania przedszkolnego mieli urlop podczas wakacji.zNam też się należy odpoczynek.

      • 1 0

    • A z nauczycielami którzy też mają dzieci. Nie stać mnie na opiekunkę. Mąż w pracy. Obózow i kolonii nie będzie. Mam je dane zostawiać na 7 h nie wyobrażam sobie. Chyba Pani nie ma dzieci. A poza tym siedzenie w domu w zamknięciu uważa Pani za odpoczynek? Dużo czasu poświęcam na pracę zdalna. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Sytuacja nie jest łatwa dla nikogo a karanie nauczycieli pracą dwa miesiące w wakacje to tak jakby to ich wina była że koronavirusa mamy. To chyba żart. Oni też mają dzieci i rodziny. Miłego dnia.

      • 2 0

  • Dzieci w domu (17)

    Bardzo przykro czyta się Państwa komentarze dotyczące dzieci siedzących w domu. Hasła w stylu " narobili dzieci", " niech wychowują skoro mają 500 ekstra ".. przedszkole pomaga dzieciom w rozwoju ! Jestem matką dwójki małych dzieci. Świadomie, nie dla 500 plus. Jestem z dziecmi w domu już od ponad 3 tygodni. Świadoma kwarantanna z troski o dzieci. Proszę sobie wyobrazić kochających rodziców. Takich, którzy z dzieckiem się bawią, rysują, czytają.. a teraz proszę sobie wyobrazić, że od miesiąca ktoś do państwa mówi non stop. Ktoś cały czas prosi o uwagę. I w dzień i w nocy. Proszę sobie wyobrazić, że nie mają państwo dla siebie ani chwili ! Czy nie byliby państwo wykończeni psychicznie ? Nawet najlepszy rodzic potrzebuje pomocy w opiece nad dzieckiem vel dla hejterow - bombelkiem.

    • 60 59

    • Kasia

      Nauczyciele tez maja dzieci i małe i duże i niemowlaki i tez z nimi siedzą tak jak każdy taka sytuacja

      • 15 1

    • No to Pani pojechała... Jestem nauczycielką. Lubię swoją pracę, lubię dzieci, które uczę. Ale jest w postawie rodziców coś, co niezmiennie doprowadza mnie do białej gorączki. Tak się składa, że nauczyciele też mają dzieci. I przez pół dnia mówi do nich nie 2, a 25 dzieci. Dodatkowo te dzieci krzyczą, kłócą się, biją (a przynajmniej próbują). Plus w gratisie pretensje rodziców, często w postaci hejtu/donosu do dyrekcji. Czy nauczyciel nie ma prawa być wykończony psychicznie? Nie wiem skąd u wielu ludzi przekonanie, że nauczyciele to jakieś cyborgi bez własnego życia, stworzone tylko po to, aby opiekować się cudzymi dziećmi.

      • 22 1

    • A rodząc dzieci nie wiedziałaś że dziecko potrzebuje uwagi w dzień i w nocy?

      • 10 1

    • Proszę zwrócić uwagę na słowa " przedszkole pomaga dzieciom w rozwoju". Mam na myśli to, że przedszkole jest potrzebne zarówno dzieciom, jak i rodzicom. Nie mam nic przeciwko temu, że lipiec czy sierpień będzie wolny. Krzywdzące są komentarze, że rodzice nie potrafia spędzić czasu z dzieckiem
      Potrafią. Szanuję ludzi każdej profesji, nauczycieli przede wszystkim, bo od cudzych dzieci wracają do swoich..

      • 5 0

    • Dzieci w domu

      To proszę sobie wyobrazić, że mam w domu bardzo rozgadaną 4 latkę, której również trzeba cały czas poświęcać uwagę zwłaszcza teraz kiedy nie chodzi do przedszkola i jednocześnie pracuję w żłobku czyli wrażeń i bodźców na codzień mam raczej sporo :)
      (obecnie jestem w domu z dzieckiem bo żłobek jest zamknięty) i mimo wszystko jakoś daję radę psychicznie i nawet tęsknię za moimi żłobkowymi dziećmi. Dlatego nie rozumiem jak ktoś pisze, że musi odpocząć od swojego dziecka. Jak odpoczywały nasze mamy i babcie, które siedziały w domu i wychowywały dzieci bo spora część z nich nie pracowała zawodowo? Jakoś dawały radę. Rozumiem, że rodzice muszą wrócić do pracy stąd te nerwy ale stwierdzenie, że trzeba odpocząć od dziecka jest moim zdaniem nie na miejscu. Ale to tylko moje zdanie :)

      • 5 5

    • Dzieci

      To chyba coś z tobą nie tak...wiele kobiet siedzi z małymi dziećmi z wyboru.Moja mama też z nami była,aż do zeròwki.Ciesz się,że dzieci cię potrzebują teraz.Kiedyś za tym jeszcze zatęsknisz.

      • 5 2

    • Bez komentarza

      Wow jak można być zmęczonym własnym zdrowym dzieckiem
      Opieka powinna się tym zajmować nie przedszkola

      • 4 4

    • Wlasnie...wypchav dzieciska do innych i spokoj

      • 2 0

    • Opinia wyróżniona

      (2)

      Oczywiście, większość opinii to krytyka. Mam jednak podobne odczucia do Twoich. Opieka nad dziećmi 24 h na dobę jest bardzo trudna. Oczywiście opieka czynna, czyli zajmowanie się dzieckiem a nie tylko doglądanie czy nie robi sobie krzywdy. Każde dziecko jest inne, niektóre maluchy potrafią się sobą zająć choć na kilka chwil, inne potrzebuja uwagi non-stop. Dwoje takich szkrabów potrafi dać niezły wycisk. Zwłaszcza teraz gdy nie mogą się wyszaleć na placu zabaw czy na spacerze w parku, bo nie można wyjść z domu. Rozumiem Cię doskonale. I niech hejtuja!!

      • 18 2

      • Ajajaj....jakie mamunie pokrzywdzone...jaki źal....kaźdy kto płodzi dziecko chyba robi to swiadomie i wie jakie beda

        • 5 6

      • Dzieci też chcą się pobawić z rówieśnikami. Rodzice im tego nie zapewnią,

        • 4 0

    • Anonimowo każdy mądry i "odważny", nie przejmuj się :) "uwielbiam" argument, że nasze matki/babcie itd.. po 1: nie musiały siedzieć w 4 ścianach, bez możliwości wyjścia, mogły iść na plac/do sąsiadki/ spacer itd., a to już robi ogromną różnicę. Po drugie, skąd wiecie, że nie narzekały? Nie było internetu, śladów nie ma, a ile było łez bezsilności, ile gorszych chwil, ile kłótni małżeńskich, że mąż nie pomaga to na pewno Wy wiecie najlepiej :) Moja mama wprost mi powiedziała, że nie lubiła się ze mną bawić, czy siedzieć ze mną w domu (choroby) bawiła się 2 minuty i "szła do obowiązków" i co? jest moją najlepszą przyjaciółką, mamy niesamowity kontakt, żadnej straty nie odczuwam, mogłam ze wszystkim przyjść. Sama mam dzieci i mam dokładnie tak samo. Uwielbiam z nimi spędzać czas, spacery, wycieczki, jakieś prace plastyczne, ale zabawy? Ciężko mi to przychodzi... Nie narzekam, ale 1: nie mam wykształcenia ped. i nie wiem, jak uczyć szkolniaka. 2: młodszę dziecię jest na etapie "niszczę wszystko i to jest super" więc wszelkie budowanie i tego typu kreatywne zabawy odpadają, nawet z nauką ciężko, bo młodsze też chce... Staram się nie narzekać, ale na 30paru metrach w bloku, bez ogródka, bez spacerów, tak, bywa ciężko :) i nie wierzę, że nie macie gorszych chwil i wszystko jest takie cukierowe, 2daniowy obiad codziennie, na deser domowe ciasto, codziennie pranie, prasowanie, mycie podłóg, okien,ścian, godzina z Lewandowksą, 2godziny na naukę języka, dzieci miały "wf", "nauką", 5 kreatywnych zabaw Montessori, a Wy umalowane, uczesane czujecie się zawsze wypoczęte i szczęśliwe. celowo koloryzuję :)

      • 6 1

    • Jak to dawniej bywało

      Moja mama po śmierci ojca miała nas 5. Musiała nas wychować , nakarmić i nigdy nikogo nie obarczała swoimi dziećmi. 500 plus też nie było. Nigdy nie słyszałam żeby powiedziała mam już dosyć dzieci. Chciała bym od nich odpocząc. Teraz młodzi rodzicę są zmęczeni. Wakacje chcą mieć od dzieci. Jestem z zawodu nauczycielem przedszkola i przyznam się że tak roszczeniowych rodziców w ciągu 30 lat mojej pracy , jak teraz są, to jeszcze nie było. Ja także prowadzę nauczanie zdalne. Myślicie, że to takie proste. Co tydzień pisze sprawozdanie. I przedstawiam dyrektorowi. Cały czas muszę być pod telefonem, gdyż bywa tak, że dyrekcja wzywa nas do pracy. Jestem, i to nie tylko ja, pod ciągłą presją. Jak życie wróci do normy to pierwsze co zrobię idę do lekarza. Po tym wszystkim to musze najpierw odpocząć żeby dalej pracować z dziećmi. Może jakiś rodzic zastąpił by mnie w pracy. To tylko 25 dzieci w grupie. Tylko 5 godzin pracy dziennie. Zapłacę tak jak mi płacą. Oczywiście materiały rodzic musi mieć swoje. Drukarkę, papier ksero i inne rzeczy ale to nic takiego. Jak mu zapłace pobory to z poborów sobie odetnie.

      • 6 2

    • No super a nauczyciele nie mają swoich prywatnych dzieci? I teraz nie dosyć że pracują zdalnie to też się nimi zajmują! Coś z tym świadomym posiadaniem dzieci nie dla 500 to mocno naciągane!!!

      • 3 0

    • Ha ha

      Ale po tych co sie zajmuja waszymi dziecmi to jedziecie rowno np. Po nauczycielach,może warto docenić ludzi zajmujacych sie waszymi dziecmi.

      • 1 0

    • Miałam dwoje dzieci. Nie chodzily do przedszkola i siedziałam z nimi non stop kilka lat i nie byłam tym zmęczona. Wręcz przeciwnie cieszyłam się kazdym dniem i bylo warto. Te lata, kiedy dzieci są małe mijają bardxo szybko, więc bądźcie Rodzicami dla swoich wymarzonych dzieci.

      • 0 0

    • Mhmm...

      A nauczyciele opiekują się i własnymi i cudzymi. Boże i non stop tak ktoś do nich mówi? I żyją. Przepraszam ale to prostu przed stosunkiem proszę zakładać prezerwatywę to skuteczny sposób na odpoczynek. Uśmiałam się strasznie :):):):)

      • 2 0

  • Rozumiem że Rodzice maja taki kłopot, że nie są w stanie przez parę dni wytrzymać z własnymi dziećmi, więc są sfrustrowani. Widzicie zatem jak potrzebny jest zawód "Nauczyciela przedszkola", więc proszę o więcej szacunku. Na ten zawód wylewane są zawsze wszystkie pomyje, a koniec końców, Każdy chce zapewnić swojemu dziecku opiekę i cieszy się, gdy jego dziecko odnosi sukcesy w Przedszkolu do którego uczęszcza.

    • 120 6

  • Przedszkolanki ? (8)

    A kto to jest przedszkolanka ?
    Głupek głupka głupkiem tu pogania

    • 37 13

    • Przedszkolanka to taka mała dziewczynka z warkoczykami

      • 1 1

    • Przedszkolanka to dziewczynka,która uczęszcza do przedszkola.

      • 1 1

    • Przedszkolanka

      Przedszkolanka to dziewczynka chodząca do przedszkola a Panie pracujący z dziećmi to nauczyciele z wyższym wykształceniem, znający język obcy i bardzo często mający skończony drugi fakultet. Troszkę więcej szacunku do siebie nawzajem. Miłego dnia.

      • 5 1

    • Nie ma zawodu przedszkolanka. Jest nauczyciel wychowania przedszkolnego.

      • 1 1

    • (1)

      Jestem nauczycielem przedszkola a jeśli ktoś o mnie mówi że jestem przedszkolanką to od razu mówię, że w takim razie w żłobku pracują żłobianki a w szkole szkolanki :)

      • 1 1

      • żłobianka super, od dzisiaj tak będę mówić!

        • 1 0

    • Przedszkolanka

      Przedszkolanką można nazywać dziewczynkę uczęszczjącą do przedszkola.A nauczyciel w przedszkolu to osoba, która ma ukończone studia wyższe.Ma jednocześnie uprawnienia do nauczania dzieci w szkole w klasach 1-3.

      • 1 1

    • Przedszkolanka

      Potocznie "przedszkolanka" - nauczycielka przedszkola.
      I tak, mam wyższe wykształcenie. Tak, dodatkowo się doszkalam. Tak, pracuje w przedszkolu.
      I nie dotyka mnie, jak ktoś powie "przedszkolanka" ;) No bo dlaczego? Myślę, że ludzie nie mają złych zamiarów :)

      • 1 0

  • Wakacje (3)

    Ludzie czy od tego roku są dwumiesięczne wakacje? Skąd sie urwaliście? A te mamusie co są na wychowawczym, a oddaja dzieci do placówki a prawnie powinni być z nimi to co? wygodnictwo. wiec siedz babo w domu i ciesz sie dzieckiem póki je masz bo jak podrośnie to tylko będziesz czekać na telefon od niego.

    • 99 10

    • Sam sobie chłopie siedź !

      • 1 0

    • To prawda

      To prawda
      Często niektórzy rodzice jadą bez dzieci na wakacje lub na całe wakacje oddaja dzieci od 6 do 16nie pracujac w ogóle!!!!
      Dzieci są potem strasznie przemeczone i chorują od września zamiast chodzić do przedszkola!!!

      • 4 0

    • Brawo!!!! Tak trzymać!!!!

      • 0 0

  • (7)

    O ile sie orientuje 2 tygodnie to urlop jednego rodzica a gdzie drugi? To kolejne 2 tygodnie. Razem miesiąc. Jak sie ma male dzieci wymagające opieki to tak sie robi. Urlop spedzam z mezem jak dzieci podrosly. A nie bzdety typu ja muszę wypocząć zajmuje mi czas- to wychowaj tak aby spedzanie czasu z nimi bylo przyjemnością. Wiem co mowie tez jestem matka dwójki dzieci i nie cierpie przebywajac z nimi i nie wolam zabierzcie je na wakacje. Przykro to czytac. Ciekawe co wasze dzieci napisza o was za pare lat?

    • 95 15

    • Za pare lat takich rodzicow oddadza do DPS-u i neda mieli racje

      • 3 0

    • Tez jestem mama dwójki dzieci. I nie wyobrażam sobie być 2 tyg w domu z dzięki i kolejne 2 tyg mąż. Człowiek oprócz pracy i wychowywania dzieci potrzebuje przynajmniej raz w roku wyjechać zmienić środowisko odpocząć. I ważne cała rodzinie nie 1+2

      • 2 0

    • Oddadzą ich do domu starców! Też nie będą cierpiały z nimi siedzieć!!

      • 0 0

    • Przyszłość

      W przyszłości będą nas nie znosić jako staruszków, dom opieki.....

      • 0 0

    • Żłobek

      Ci co mówią, że dostają 500+ i mogą płacić za to, że dziecko nie chodzi do przedszkola niech się stukną w głowę, mogą oddać te pieniądze, ale niech mi zagwarantują miejsce dla dziecka

      • 1 0

    • No rodzice uważają że nauczyciele to woły robocze bez rodzin i dzieci. Mogę wziąć cudze tylko niech ci niezadowoleni zmęczeni własnymi dziećmi wezmą na dwa miesiące moje ot taka zamiana.

      • 2 0

    • Zagadka

      A co zrobić rodzice, którzy mają 2 dzieci, jedno w żłobku, drugie w przedszkolu i placówki są zamknięte w różnych miesiącach?

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane