• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy potrzebne są zmiany zasad najmu krótkoterminowego?

Piotr Weltrowski, Ewa Budnik
1 lipca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Sopot. Będą regulacje najmu krótkoterminowego
Sopot odwiedza rocznie około 2 mln turystów, duża część z nich korzysta z apartamentów w centrum miasta. Władze Sopotu chciałyby mieć większą kontrolę nad osobami wynajmującymi lokale. Sopot odwiedza rocznie około 2 mln turystów, duża część z nich korzysta z apartamentów w centrum miasta. Władze Sopotu chciałyby mieć większą kontrolę nad osobami wynajmującymi lokale.

Trójmiasto jest miejscem, gdzie rynek najmu krótkoterminowego rozwija się najszybciej w Polsce. Wciąż jednak brakuje odpowiednich przepisów regulujących wszystkie kwestie. Dlatego m.in władze Sopotu zaapelowały do rządu o "ucywilizowanie" prawa najmu krótkoterminowego. Prace nad nowelizacją ustawy trwają, być może pod koniec przyszłego roku wynajmowanie apartamentów turystom przez osoby prywatne stanie się trudniejsze.



Co trzeba zmienić w prawie dotyczącym najmu?

Z problemem dotyczącym najmu krótkoterminowego boryka się od lat większość krajów posiadających miejsca ze sporym potencjałem turystycznym.

W Europie jednak już od jakiegoś czasu walczy się ze skutkami działań, które wyludniają miasta, tworzą nieuczciwą konkurencję dla hoteli czy wreszcie często egzystują na skraju szarej strefy.

W Berlinie nie wolno na przykład wynajmować turystom całych mieszkań, a tylko pokoje w mieszkaniu, w którym przebywa też właściciel. Za nieprzestrzeganie tego prawa grozi kara w wysokości nawet 100 tys. euro.

W innych miejscach najem krótkoterminowy ograniczono czasowo. W Danii jest on możliwy przez 70 dni w roku, a w Paryżu przez 120 dni.

Tak samo w Barcelonie, gdzie dodatkowo do legalnego najmu mieszkania na doby konieczne jest uzyskanie licencji. Przykłady można mnożyć.

Jaka jest skala zjawiska w Trójmieście?



O dokładne liczby ciężko, gdyż część najmu krótkoterminowego odbywa się w szarej strefie, niemniej dobry ogląd sytuacji mogą dać dane pochodzące z portalu Airbnb umożliwiającego wynajmowanie mieszkań i apartamentowców.

Z AirDNA dowiedzieć się można, że w Gdańsku jest 2134 aktywnych wynajmujących przez Airbnb. Ich średni dobowy przychód z najmu za ostatni miesiąc to 242 zł (przed odliczeniem kosztów sprzątania i podatków). W Sopocie takich wynajmujących jest 679 (przychód 326 zł). Z kolei w Gdyni, która z problemem boryka się w najmniejszym stopniu, lokale przez Airbnb wynajmuje 576 gospodarzy (przychód 206 zł).

Na booking.com można znaleźć 3,2 tys. obiektów oferujących noclegi Gdańsku (w tym także hotele), to o 100 więcej niż w czterokrotnie większej pod względem mieszkańców Warszawie, pięć razy więcej niż w Poznaniu i czterokrotnie więcej niż we Wrocławiu. W samym Sopocie, liczącym tylko 37 tys. mieszkańców, obiektów na wynajem jest 1,7 tys.

Wyspa Spichrzów jako "Bookingcom Island" i wyludniający się Sopot



Głosy na temat szkodliwości tego zjawiska pojawiają się nie od wczoraj. Jego skalę opisywaliśmy rok temu, przed majówką, w tekście "Mieszkania dla turystów. Biznes dla jednych, utrapienie dla innych". Wówczas dyskusję na ten temat wywołał Paweł Mrozek z Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej, który wprost nazwał Wyspę Spichrzów "Bookingcom Island", nawiązując w ten sposób do nazwy innego znanego portalu ułatwiającego najem krótkoterminowy. Krytykował on brak spójnej polityki Gdańska dotyczącej inwestycji deweloperskich w strategicznych miejscach miasta prowadzący właśnie do zabudowy pod najem.

Na problem zwrócił też uwagę w rozmowie z naszym portalem kandydat PiS na prezydenta Sopotu - Piotr Meler. On z kolei walkę z najmem krótkoterminowym - jego zdaniem prowadzącym do wyludnienia samego miasta - przedstawia nawet jako jedno z głównych haseł swojej kampanii.

Sopot apeluje do parlamentarzystów



Co ciekawe, w tej kwestii bardzo zbliżone stanowisko mają też aktualne władze Sopotu, który jest chyba najbardziej zainteresowany w Trójmieście wprowadzeniem nowych regulacji dotyczących najmu krótkoterminowego. Wraz z władzami Krakowa sopoccy włodarze podnieśli ten temat na ostatnim spotkaniu zarządu Związku Miast Polskich.

- Będzie przygotowane stanowisko Związku Miast Polskich w tej sprawie i zostanie ono przekazane na ręce ministra sportu i turystyki. Niezależnie od tego na ostatniej sesji sopoccy radni podjęli też rezolucję zachęcającą parlament do podjęcia kroków z celu ucywilizowania prawa w kwestii najmu krótkoterminowego - mówi Marcin Skwierawski, wiceprezydent Sopotu.
Czytaj więcej o rządowych planach zmian w kwestii najmu krótkoterminowego

Jak dodaje, Sopot najbardziej cieszyłby się z wprowadzenia rozwiązań zbliżonych do tych zastosowanych w Berlinie oraz w Barcelonie. Chodzi o to, aby wynajmujący krótkoterminowo apartamenty musiał mieszkać w kamienicy, w której znajdują się te apartamenty, a także o to, aby obowiązywały licencje umożliwiające wynajmowanie lokali wydawane przez miasto.

Właściciel apartamentów pełniłby wówczas rolę gospodarza, który dba o porządek i uczula najmujących lokale na to, że muszą przestrzegać określonych zasad. Gwarantować miałyby to właśnie licencje, które miasto mogłoby cofnąć, gdyby notorycznie łamane były przez najmujących zasady współżycia społecznego.

Zmiany w prawie pod koniec przyszłego roku?



Jakie są szanse na to, że proponowane przez Sopot zmiany zostaną wcielone w życie? Trudno to w tej chwili ocenić, bo co prawda Ministerstwo Sportu i Turystyki przyznaje, że prowadzone są wstępne prace nad zmianami w prawie, podaje nawet koniec roku 2019 jako możliwy termin ich wprowadzenia, ale bardzo oszczędnie informuje o charakterze samych tych zmian. Można się jednak domyślać, że największy nacisk zostanie położony na kwestię "uszczelnienia" podatkowego, co poniekąd potwierdzają słowa przedstawicieli ministerstwa.

- W nowej ustawie planuje się wprowadzenie przepisów dotyczących krótkoterminowego zakwaterowania w ramach gospodarki współdzielenia. Obiekty najmowane jednorazowo podczas pobytu do 30 dni przez klientów będą podlegać obowiązkom rejestracyjnym, kontrolnym i innym wynikającym z przepisów zawartych w rozporządzeniu. Rozszerzenie systemu kategoryzacji oraz obowiązkowej rejestracji obiektów, które świadczą usługi krótkoterminowego zakwaterowania może stać się elementem walki z szarą strefą - twierdzi Anna Ulman, rzecznik prasowy Ministerstwa Sportu i Turystyki.

Opinie (496) ponad 10 zablokowanych

  • i bardzo dobrze. (3)

    Kiedyś naliczyłem na małym osiedlowym parkingu kilkanaście pojazdów na obcych rejestracjach (numery katowicke, wrocławskie itp. Nie związane z regionem). 3-4 mieszkania na wynajem * 2-3 pokoje i mamy rezultat - wszyscy mieszkańcy sponsorują "biznes".

    • 4 6

    • ciekawe, jak sponsorują (2)

      goście mieszkań na wynajem zajmują miejsca, które mieszkańcy mają na wyłączność, są ich prywatną własnością?

      • 4 2

      • mieszkańcy płacą...

        ...za utrzymanie istniejących miejsc i ew. Budowanie nowych. Właściciel mieszkania na wynajem też, ale on płaci jak mieszkaniec, a zajmuje 3..4x więcej.

        • 2 4

      • są własnością wspólną

        I bez zgody współwłaścicieli nie można udostępniać osobom postronnym, i czerpać z tego zysk. Proste?

        • 1 6

  • Budowac miejskie hotele. bedzie praca uczciwa i uczciwe ceny za wynajem. (1)

    • 5 6

    • A pieniądze na te miejskie hotele to z ??????

      • 0 1

  • Jeden myk i po problemie

    Mieszkasz od lokalu wynajmowanego więcej niż 500 metrów nie możesz wynajmować na krótki termin i po problemie. Skończy się kupowanie spekulacyjne w hurtowych ilościach.

    • 5 5

  • Złodzieje :)

    Co trzeba zmienić w prawie dotyczącym najmu?

    ...trzeba mniej kraść, mam tu na myśli kastę rządzącą.

    • 4 2

  • Sołtys z Sopotu...

    Pan prezydent na przestrzeni lat zrobił z miasta Sopot mały Disney Land, ludzie podłapali temat wynajmu na doby, wszyscy sie bogacą odprowadzają podatki itd a hetele sie wQrwiły że kawał rynku im zabierają to teraz ludziom dopierdollmy tak ? To ja mam pomysł: po pierwsze panie kudłaty zamknij pan przynajmniej połowe dyskotek ( czyli z jakieś 10-15 ) ktorym pozowalasz prowadzić swoje biznesy i przez które jest hałas do 4 rano w centrum i okolicy i w moment zaobserwujemy spadek głośnosci w mieście. A tak wogole to ja juz na tego człowieka nigdy nie zagłosuje i wam Sopocianie radze to samo. Życzę nam żeby rządy z takimi pomysłami pakowały swoje klamoty i mowiły nam PaPa. Nie pozdrawiam

    • 5 3

  • (3)

    38% zagłosowało, że nic nie trzeba zmieniać. A czy te 38% jest świadomych, że dzięki temu zjawisku ceny nieruchomości są jednymi z najwyższych w Polsce, wyludniają się najatrycyjniejsze dzielnice, ludzi stać tylko na kiepsko skomunikowane, uciążliwe do życia przedmieścia?

    • 17 11

    • Te 38% szanuje cudza wlasnosc i prawo wlasciciela do decydowania o niej. (2)

      Reszta to czerwone barachlo.

      • 3 13

      • tak szanuje, ze ja niszczy robi syf bo przeciez nie mieszka u siebie. (1)

        • 6 3

        • W takim wypadku jest droga postepowania cywilnego.

          Odszkodowanie za zniszczona klatke schodowa, halas, itp. Wlasciciel mieszkania nauczy sie lepiej kontrolowac komu wynajmuje. Ustawa i regulacje niczego tu nie rozwiaza.

          • 3 1

  • Wynajem

    I znowu ktoś chce położyć łapę na wolności obywatekskiej.Ludzie mieszkania zazwyczaj są własnością obywateli pozwólcie im zarobić.O co się martwcie że Sheraton zbankrutuje Mercury? Co to za polityka????

    • 11 4

  • Z boku (1)

    Problemem nie jest najem na doby bo istniał w Gdańsku, a szczególnie w Sopocie od lat. Problem stanowi mała cześć turystów, którzy po alkoholu nie potrafią się zachować. To jest rola straży miejskiej a nie zakazu wynajmu.

    • 7 4

    • SM

      pracuje do 16-tej

      • 3 0

  • tak naprawde wystarczyloby aby wszelkie platnosci za najem krotko i dlugoterminowy byly przelewane na konto (2)

    ZAKAZ placenia do reki i po problemie Nagle 50% mieszkan przestaloby byc wynajmowanych. A z nimi zmniejszylyby sie halasy i problemy sasiadow.Budzet by zyskal itd itd

    To jest banalnie proste

    • 22 5

    • Do tego, wszelkie tego typu mieszkania musialyby byc opisane na samorzadowej stronie. (1)

      Turysta wszedlby na taka strone i wie, ze wlasciciel placi podatki i zglosil do UM taki lokal. Jesli nie ma go na Panstwowej stronie a jest np na booking lub Air tzn, ze oszukuje. Proste jak drut.

      • 7 1

      • I wchodzę sobie na taką stronę, jeśli chcę kupić

        mieszkanie dla siebie do mieszkania i widzę, czy warto, czy też mogę z góry założyć problemy

        • 1 0

  • Zmiany są potrzebne! (1)

    Mieszkam w wynajętym mieszkaniu 2 rok.Własciciel podnosi mi czynsz argumentując lepszymi zarobkami w okresie letnim. Żałuję że podpisał ze mną umowę na 3 lata.bo gdyby był sprytniejszy, to wynajmował by od Września do czerwca na innych stawkach, a w pozostałe miesiące kosił Warszawiaków. Na dodatek wokół mnie są mieszkania na krótki termin wynajmu i aż zęby zaciskam jak zaczyna się sezon.Wrzaski, opalanie grilla na balkonach w budynku gdzie są specjalne Ppoż.wymiotowanie przez okna. Ludzie przyjeżdżają z hamuwą na maksa.czują się anonimowi i myślą że wszystko im wolno. Myślę że w hotelach takiego hamstwa by nie było

    • 15 6

    • Zycie

      Proszę kupić mieszkanie na kredyt lub z oszczędności i wynajmować tanio, chętnie skorzystam.

      • 3 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień Otwarty Proneko

konsultacje, dni otwarte

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane