- 1 Pożar na budowie osiedla "Lewego" (120 opinii)
- 2 Remont "trybun" nad Motławą w ramach PPP (128 opinii)
- 3 Nielegalna wycinka na działce Politechniki (318 opinii)
- 4 Studenci o styku Starego i Młodego Miasta (27 opinii)
- 5 115-metrowe mieszkanie w Gdańsku (22 opinie)
- 6 Kompost ze śmieci rozdają za złotówkę (148 opinii)
Dom czy duże mieszkanie w mieście? Co wybrać?
Rodzina się powiększa, potrzebuje większego lokum. Zapada decyzja: szukamy. Ale ponieważ w planie jest drugie lub trzecie dziecko w poszukiwaniach pod uwagę brany jest także dom - mały dom w mieście. Czy słusznie?
Realia codziennego życia
Mieszkanie oznacza życie we wspólnocie, która solidarnie zajmowała się będzie remontami i naprawami budynku. To samo dotyczy też utrzymania posesji. Zarządca zorganizuje ogrodnika, a zimą osobę do odśnieżania. W przypadku domu jesteśmy sobie "sterem, żeglarzem i okrętem": ogrodnikiem (dla osób, które marzą o sadzeniu i podlewaniu to zazwyczaj plus) i złotą rączką. Również zarządcą, który musi zabezpieczyć środki na naprawy dachu, rynien, instalacji, elewacji, balustrad... (to bardzo długa lista). Dla wielu osób, które cenią swój komfort i zwyczajnie nie mają czasu to ważny argument.
- W grudniu do naszego biura zgłosiła się rodzina z trójką dzieci. Od pół roku szukali domu w centralnej części Gdańska. Zależało im przede wszystkim na osobnych pokojach dla maluchów. Podczas prezentacji domów spełniających wymagania przyszły pan domu dużą uwagę poświęcał ilości pracy i czasu związanego z utrzymaniem domu. Zaproponowałam więc dwa duże mieszkania spełniające wymagania, które klienci stawiali domom. Niespełna miesiąc później przekazywałam klucze do przestronnego, 130-metrowego, mieszkania w kamienicy we Wrzeszczu. Taka zmiana planów zakupowych zdarza się bardzo często - opowiada Ewa Janicka z Freedom Nieruchomości Gdańsk.
Czytaj także: zaliczka czy zadatek, co wybrać podpisując umowę kupna-sprzedaży
Życie we wspólnocie, a więc mniej obowiązków wynikających z bycia właścicielem nieruchomości, oznacza jednak posiadanie sąsiadów, z całą gamą wynikających z tego plusów i minusów. Albo trafimy dobrze... albo nie. A do ciszy nocnej stosować się musimy także my sami!
Z argumentem wolności wiąże się również przestrzeń życiowa w domu oraz wokół niego (w tym również na realizowanie pasji), która w domach jest zazwyczaj większa, nawet jeśli sypialnie nie są bardzo obszerne. W większości przypadków są tu jednak schody, które pochłaniają metry kwadratowe i... trzeba po nich chodzić. Ale to właśnie w domu z ogródkiem pies, kot i inne zwierzaki będą miały więcej miejsca, a ich właściciel przestanie borykać się z problemem miejsca do parkowania (również z opłatami za nie).
Jest jeszcze argument dotyczący bezpieczeństwa. Chociaż istnieje możliwość zabezpieczenia nieruchomości na wiele sposobów, to wciąż pokutuje przekonanie, że w czasie wyjazdu właścicieli dom zostaje "sam". Tymczasem w budynku wielorodzinnym zawsze są sąsiedzi.
Koszty eksploatacyjne
Trudno jednoznacznie wyrokować czy tańsze jest mieszkanie w domu czy we wspólnocie. Najwięcej zależy tu od stanu budynku, i to nie tylko ze względu na wydatki remontowe. Dlaczego? Bo w naszym klimacie największy koszt utrzymania budynku zawsze wiąże się z jego ogrzewaniem. Chciałoby się powiedzieć, że w mieszkaniu jego koszty będą niższe, choćby dlatego że ogrzanie substancji budynku rozdzielone jest między wszystkich właścicieli, ale tu nie ma zasady - wystarczy przeciwstawić sobie właściciela dużego mieszkania w wielkiej płycie czy niewyremontowanej kamienicy i posiadacza odnowionego lub nowego domu. Tak czy inaczej, jedno z ważniejszych pytań jakie trzeba zadać sprzedającemu brzmi: ile kosztuje ogrzewanie?
Czytaj także: przelicz koszty dojazdu z domu do pracy
Posiadacze domu płacą tylko opłaty eksploracyjne, czyli woda, prąd, podatek od nieruchomości lub opłata od wieczystego użytkowania itp. Nie ma opłat za czynsz. By zmniejszyć jeszcze i te koszty, można zainstalować panele lub kolektory na dachu. Nie można się jednak zbyt przywiązywać do tego argumentu, bo to co właściciel mieszkania odkłada na funduszu remontowym (a więc odczuwa w czynszu), właściciel domu wyciąga z kieszeni jednorazowo, gdy trzeba wezwać dekarza albo poprawić izolację fundamentów.
To w końcu co jest tańsze?
Ostateczna decyzja zapada jednak zazwyczaj w oparciu o najprostszy argument - cenę zakupu. A i tu nie ma twardej reguły.
- W centrum miasta, Gdańska Sopotu czy Gdyni, jeśli chodzi o dostępność, zdecydowanie łatwiej o mieszkanie lub apartament. Cena takiej nieruchomości w stanie deweloperskim, w stosunku do domu do remontu, będzie porównywalna. W przypadku wykończonych nieruchomości, dom okaże się stosunkowo droższy, ale poza większym komfortem użytkowania i intymnością zapewni on właścicielowi także własną działkę w mieście, co w kontekście inwestycyjnym nie pozostaje bez znaczenia - mówi Alicja Kieloch, specjalista ds. sprzedaży domów i działek w Tyszkiewicz Nieruchomości.
Właśnie z tego powodu w lokalizacjach centralnych i "średnich" powstaje więcej budynków wielorodzinnych, i to w podwyższonym standardzie, niż domów. Ziemia jest zbyt cenna by budować na niej domy. Poszukujący dużych, stumetrowych i większych metraży, w nowych inwestycjach w centrum nie mają jednak łatwego zadania - w takich lokalach nie można zbytnio przebierać. Tu dużo buduje się i kupuje w celach inwestycyjnych, a to oznacza małe mieszkania.
- Z czasem klienci zaczęli dopytywać o coraz większe metraże. Deweloperzy zaczęli więc wprowadzać do sprzedaży coraz więcej takich lokali. A ponieważ proces inwestycyjny trwa przeciętnie około 25 miesięcy, projekty planowane na nowej fali ożywienia z większymi mieszkaniami będą oddawane w tym roku - przewiduje Wioletta Kleniewska, dyrektor sprzedaży i marketingu w spółce Polnord S.A.
Zobacz oferty mieszkań o pow. powyżej 90 m kw. z rynku deweloperskiego w centralnych i bliskich centrum lokalizacji Trójmiasta - potrzebujesz ok. 600 tys. do 1 mln
W takiej, lub tylko nieco wyższej, cenie znajdziemy też nowe domy, z własną działką. Na rynku jest dosłownie kilka takich inwestycji. Najwięcej takich propozycji znajdziemy w Gdańsku.
Na Przymorzu w sprzedaży są domy przy Obotryckiej realizowane przez dewelopera TPS Reapolis (137 do 210 m kw. w cenie od 950 tys. do 1 370 tys. zł.), na granicy Jasienia i Moreny Inpro kończy budowę ostatniego etapu osiedla Wróbla Staw (139,8 do 170,5 m kw.w cenie od 910 tys. zł), na Chełmie, przy ul. Tilgnera , K. Armiński i L. Michalczyk S.C. Firma Projektowo-Budowlana sprzedaje bliźniaki o powierzchni 125 m kw. za 645 tys. zł, a na Zaborni City House wznosi kolejne rzędy szeregowców. Domy mają tu do 127 m kw. i kosztują teraz niecałe 450 tys.
Zobacz oferty sprzedaży nowych domów z segmentu popularnego w centralnych i średnich lokalizacjach Trójmiasta - potrzebujesz od 600 tys. do 1,5 mln
Oczywiście większy wybór domów jest na rynku wtórym. Z ofert sprzedaży domów z rynku z rynku wtórnego zamieszczonych w serwisie ogłoszeniowym portalu trojmiasto.pl wynika, że dom o powierzchni do 200 m kw. w centralnej lub "średniej" lokalizacji Gdańska kupić można w cenie od 500 tys. do 1 mln złotych. Oczywiście do tego kosztu trzeba doliczyć koszty remontu, na który czeka budynek lub choćby odświeżenia wnętrz. Podobnie jak w przypadku rynku pierwotnego, również w tym przypadku dostępnych jest znacznie więcej mieszkań. Jednak, jeśli chcemy kupić mieszkanie lub apartament w naprawdę dobrej, centralnej lokalizacji i w dobrym stanie, to liczyć się trzeba z podobnymi wydatkami (zobacz w czym można wybierać - mieszkania powyżej 90 m kw.).
Mapa inwestycji
Zależy ci na lokalizacji? Sprawdź na naszej mapie inwestycji mieszkaniowych i biurowych, gdzie aktualnie w sprzedaży są nieruchomości z rynku pierwotnego.
Opinie (188) ponad 20 zablokowanych
-
2016-02-08 22:45
Jejku ale bzdury (1)
Ludzie się prześcigaja w pomysłach co jest lepsze:
-mieszkanie na dużym osiedlu w granicach miasta
-dom za miastem
To proste - oba wyjścia są do d*py! i ludzie decydują się na nie z musu finansowego
Dobre to jest:
- dom w mieście (choćby w średnim, jak np Rumia ale lepiej GDY lub GD)
-Apartament w centrum miasta ( a nie "w granicach miasta")
Tyle w temacie.
Z mojego doświadczenia wiem, że gdy :
-ktoś ma 100 000 - 400 000 PLN na cele mieszkaniowe - mieszkanie "w granicach miasta"
- 450 000 - 600 000 PLN - dom za miastem
- > 600 000 PLN dom w mieście lub apartament w centrum
Ja niestety łapie się do pierwszego.- 10 0
-
2016-02-09 00:29
mie gdy tylko GA
- 0 0
-
2017-05-12 09:26
Dom :)
Dom,ale tylko na pobrzeżach dużego miasta.
Tam gdzie jest spokój,przestrzeń i cisza,
Wybraliśmy dom dzięki Biuro Abrys Wrocław.
Mieszkamy z dala od zgiełku, no i cena za taki dom też jest inna, niż nawet za mieszkanie w centrum.- 0 1
-
2017-09-03 21:13
:-)
Jasne, że dom - mieszkanie w nim jest o wiele bardziej komfortowe niż w mieszkaniu... Swój dom właśnie buduję i zastanawiam się, w jaki sposób go ocieplić... Czy zdecydować się na gotowy system oferowany chociażby przez firmę CAPAROL? Jeden z nich - CARBON - wzmocniono włóknem węglowym, przez co odporny jest na niekorzystne warunki atmosferyczne (nad nim zastanawiam się najbardziej).
- 0 1
-
2017-09-11 22:07
Mieszkalem pół życia w bloku i kamienicy i pół w domu za miastem
Mieszkalem pół życia w bloku i kamienicy i pół w domu za miastem. Obie opcje mają plusy i minusy ale dom bije pozostałe na łeb. Polecam wszystkim!
- 0 1
-
2017-09-29 10:14
Dla mnie mieszkanie w bloku jest jak zamknięcie kota w klatce.. Dlatego postanowiliśmy, że się pobudujemy i szukamy z małżonkiem projektu odpowiedniego domu dla nas, jesteśmy w trakcie oglądania katalogu Homekoncept. Kilka projektów wpadło nam w oko. Ogólnie już wiosną chcemy zacząć budowę. Interesuje nas piętrowy dom, bo chcemy mieć więcej dzieci. W bloku byłoby dla nas za mało miejsca. A tak działka, którą kupiliśmy ma prawie 50 arów to i dzieci będą mogły się bawić na podwórku i ja sobie kwiatki zasadzę, by się czasem zrelaksować po pracy w ogrodzie.
- 0 1
-
2017-12-08 21:16
Apartamenty są w cenie
Wszystko zależy od zasobności portfela. Jeżeli ktoś jest na tyle bogaty, to może sobie wybierać. Aktualnie trendy są dwukierunkowe - albo dom na wsi, albo apartament w mieście. Zwykle młodzi, aktywni zawodowo i raczej bezdzietni wolą to drugie. Mniej problemów z dbaniem o nieruchomość, a metraż wcale nie musi być mniejszy. Przykładowo w Łodzi budują się Apartamenty Zdrowie, gdzie dwupoziomowe mieszkanie ma ponad 100 metrów kwadratowych. Do tego duże balkony i ogromne okna zapewniające maksymalne nasłonecznienie. Okolica też jest dość zielona i spokojna http://www.apartamentyzdrowie.pl/Wirtualny-Spacer/Okolica/
- 0 1
-
2018-02-28 22:43
Trudny wybór
Mieszkałem w domu ,teraz w bloku. Wszystko ma swoje zalety i wady. Dom - codzienne dojazdy (w moim przypadku około 1,5godz razem) , wszystko ok jeśli rodzina tzw.pełna , ogrzewanie- jeżeli gazem nie tracimy tyle czasu ,gorzej jeśli węgiel... znów czas. Wyjazdy (np.wczasy) - w domu to raczej trudne. Zalety- niezależność w każdej sferze . Mieszkanie - sąsiedzi , brak martwienia się o ogrzewanie, utrzymania w należytym stanie technicznym.... No i wiek mieszkańców . Dom raczej dla ludzi młodszych .
- 1 0
-
2018-04-26 04:33
Dom
Wbrew pozorom dom wychodzi taniej.
Naprawdę.
Przekonałam się o tym dzięki Biuru Nieruchomości Abrys Wrocław.- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.