Zakup domu w zabudowie szeregowej i jego późniejsza aranżacja to ciekawe wyzwanie. Przyszli mieszkańcy mają większą możliwość realizacji swoich marzeń niż w przypadku mieszkania w bloku. Zdarza się jednak, że nadmiar pomysłów sprawia, że nie wiemy, które rozwiązanie będzie najlepsze.
Wyślij do nas zwymiarowany szkic pomieszczenia wraz z zaznaczoną wentylacją oraz doprowadzeniami instalacji. Napisz jakie kolory lubisz, jaki preferujesz styl, jakie elementy mają koniecznie znaleźć się w twoim otoczeniu. Opisz kto będzie korzystał z projektowanych pomieszczeń i jaki tryb życia prowadzą użytkownicy. Czy mają jakieś pasje?
Rozwiązania przedstawimy w serwisie Dom i Nieruchomości w dziale Projekty i wnętrza.
Uprzedzamy, że przedstawione zostaną wybrane problemy.
List i szkic prześlij pod adres: aranzacje@trojmiasto.pl
Marta Meresińska
2017-02-06 11:27
Ja mam do remontu i umeblowania kawalek 17m2, to jest dopiero wyzwanie:))).....
2017-02-06 12:40
Szkoda marnować taki metraż tylko na pokój dzienny. Obowiązkowo wciśnij gdzieś w kąt kuchnię żeby był aneks kuchenny, bo to teraz modne wśród kredyciarzy hipotecznych. Nalegałbym też na przekonanie się do kącika sanitarnego gdzieś w przy oknie. Moda na ten typ łazienki już się pojawia.
2017-02-06 12:43
2017-02-06 11:41
2017-02-06 12:42
pisze się singiel i singielka
2017-02-06 13:04
czyli nowe słowo wytrych, do zamykania ust inaczej myślących. Nie wrzucajcie ironii i mowy nienawiści do jednego worka.
2017-02-06 13:17
a singiel to pseudo nowoczesna nowomowa
2017-02-07 22:58
2017-02-06 11:43
2017-02-06 12:45
a że "inwestora" kilka dni nie było, to mu tak postawili wannę. Da się fugę i nikt nie zauważy.
2017-02-06 13:05
2017-02-06 11:47
2017-02-06 12:17
przyciągania grawitacyjnego. W ten sposób ściana boczna stanie się podłożem, co zwiększy automacznie metraż łazienki. Proste? Proste.
2017-02-06 12:51
Nie kombinuj i rób tak jak developer na wizualizacji dał. Tam jest garderoba.
Łazienka jest w salonie obok kuchni. Możesz oddzielić to karton gipsem, ale zabierze to cenne centymetry powierzchni. Kuchnia nie jest żadną ścianą oddzielona i nikt nie narzeka.
2017-02-06 13:26
Dużą łazienkę..
2017-02-06 11:51
2017-02-06 12:35
A gdzie papier toaletowy lub miejsce nań? No chyba, że burżuazja z dużą łazienką nie potrzebuje już niczego wycierać ;)
2017-02-06 13:06
z falowca jesteś, że jeszcze się gazetą podcierasz?
2017-02-06 13:14
2017-02-07 19:32
2017-02-06 13:24
Drzwi bez rygla ,brak zaslon w oknie-zero prywatności, gdzie półeczka na kosmetyki.,grzejnik?, suszarka ręczniki?? Plus Służąca do usuwania plam na ciemnych ścianach itp kroplach.. za wanną? Powodzenia..
2017-02-06 13:36
Na obu propozycjach są grzejniki. Nie widzisz? Okulary. Kosmetyki i inne pierdoły można pochować, bo szafek nie brakuje, a nawet szafy rzekła bym. Firanki nie potrzebne, ja też u siebie nie mam od lat i żyję. Ale to dlatego, że na przeciwko nie ma mi kto zaglądać, bo to nie blok koło bloku, tylko dom jednorodzinny, do sąsiada spooooro metrów. Nie mam ani jednej firanki, nigdzie.
2017-02-06 14:25
to dramat, zaczął gość z którym się umawialiśmy, potem za chwilę przysłał swojego zmiennika bo niby gdzieś musiał robotę dokończyć, a ten pajac to od nas się uczył jak powinno się robić projekt i kłaść kafle- poza dwa razy musiałem się zwalniać z pracy, bo mu się coś nie podobało że mu się każe w inny sposób kłaść kafle- musiałem huknąć i powiedzieć właścicielowi że albo kładzie jak ja chcę albo niech ...... ale ogólnie to masakra, gdybym wiedział, to bym się z takimi "specjalistami" nie zabierał za łazienkę, trzeba stać i patrzeć na rękę żeby fuszerki nie zrobili
2017-02-06 15:25
Fachowcy wyjechali w którym roku?, przyslowie - miałem rozmowę z kafelkarzem = koszty..
2017-02-06 17:26
zostali tylko nieudacznicy za tępi żeby nauczyć się języka i cwaniacy, którzy są przekonani, że dadzą radę zarobić tyle samo co u Niemca.
W castoramach i innych leroyach jest dostępne pełno półprofesjonalnego sprzętu dla glazurników. Wystarczy nauczyć się kłaść kafle na garażu albo piwnicy i pooglądać poradniki wideo w internecie. Samemu będzie się robiło dwa razy dłużej, ale dziesięć razy lepiej niż specjalista, który jak dostanie kasę do reki to tak szybko ucieka, że swoje kubki na kawę i drobne narzędzia porzuca.
A jak się nie ma na to czasu, to nie ma się też czasu na pilnowanie kafelkarza, którego nie można zostawić samego nawet na kilka minut, więc potem są takie efekty.
2017-02-06 14:29
druga wręcz okropne, dyktatorzy mody nie liczą się z kanonami lekkości i elegancji
2017-02-07 19:31
2017-02-06 15:05
W pierwszej stylizacji zmieniłabym lustra na jedno na całą ścianę i zlikwidowałabym wiszące lampy, w drugiej zamieniłabym miejscami kabinę, prysznicową z wc i bidetem. No i wykorzystałabym to, że jest okno umieszczając dużo zieleni, która w tych warunkach (wilgoć, światło) miałaby idealne warunki.
2017-02-07 19:26
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy