- 1 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (231 opinii)
- 2 Kto kupuje 100-metrowe mieszkania? (244 opinie)
- 3 Nowy apartamentowiec powstanie na Wyspie Spichrzów (203 opinie)
- 4 Meble ogrodowe. Co wybrać na balkon? (11 opinii)
- 5 Raport. Stabilizacja na rynku mieszkaniowym (267 opinii)
- 6 Kwietniowe nowości u deweloperów (95 opinii)
Żółty Wiadukt: nowe życie. Na razie tylko w pracy licencjackiej
porównać
Strefa rekreacji od strony Parku Steffensów, taras widokowy od strony stoczni, ruchome meble miejskie pośrodku - taką metamorfozę mógłby przejść Żółty Wiadukt w Gdańsku, gdyby zrealizowana została wizja absolwentki architektury przestrzeni kulturowych na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku Julii Arcyz.
Najsłynniejszy wiadukt we wschodniej Europie
W PRL-u zyskał sławę, gdy w 1979 roku został pomalowany na kolor żółty. Prawdopodobnie jako pierwszy "obiekt strategiczny" na wschód od Łaby, które wówczas konsekwentnie malowano na szaro, by nie były łatwym celem dla wrogiego lotnictwa. Grzegorz Boros, autor pomysłu, walczył o jego realizację przez pięć lat, ale w końcu dopiął swego.
Pożegnanie samochodów, powitanie pieszych i rowerzystów
13 lat temu, w 2008 roku, wiadukt zamknięto dla ruchu, z powodu złego stanu technicznego. Został ponownie otwarty po czterech latach, w połowie 2012 roku.
Gdańszczanie nie korzystali jednak z niego zbyt długo. Już pół roku później, w styczniu 2013 roku, żółty wiadukt znowu zamknięto - tym razem z powodu rozpoczęcia budowy ul. Nowej Wałowej, dziś znanej jako al. Popiełuszki.
Nową Wałową otwarto w połowie 2014 roku, a wraz z nią nowy wiadukt nad torami, wzniesiony tuż obok Żółtego. Od tej pory kierowcy korzystają z tej nowej konstrukcji, a żółty wiadukt zmienił się w kładkę dla pieszych i rowerzystów.
Dodatkowo od lat straszą na nim betonowe zapory, ustawione niegdyś tymczasowo, ale - jak wiadomo - prowizorki są najtrwalsze.
Nowe życie Żółtego Wiaduktu
Konstrukcja i jej otoczenie zainspirowały Julię Arcyz, absolwentkę Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Poświęciła jej swoją pracę licencjacką, napisaną pod kierunkiem dra Rafała Setlaka.
Miejsce spotkań i odpoczynku
Strefa odpoczynku po stronie al. Zwycięstwa (strefa "A") - znajduje się wokół zachodniego przyczółka mostu, nieopodal Parku Steffensów, przy drodze rowerowej i trawniku, gdzie kilka miesięcy temu miejscy "partyzanci" sadzili na własną rękę młode drzewa.
W założeniu Julii Arcyz to dobre miejsce na miejsce na odpoczynek m.in. dla rowerzystów i innych użytkowników małego ruchu kołowego. Nie bez racji, ponieważ w tym miejscu zwykle parkuje bardzo dużo współdzielonych hulajnóg.
Przestrzeń ta postrzegana może być jako miejsce spotkań, np. przed wspólną wyprawą na tereny postoczniowe. Dlatego w wizji młodej architektki pojawiły się tu platformy do siedzenia, wyposażone we wnęki na rowery. Zaplanowała również wodopój dla ludzi i zwierząt.
Taras widokowy otwarty na stocznię
Strefa "B" znajduje się po przeciwległej stronie wiaduktu, skąd widać żurawie, tereny postoczniowe i w powstające powoli Młode Miasto. Podziwianie tej charakterystycznej dla Gdańska panoramy ułatwiłby taras widokowy. Zlokalizowany zostałby na skarpie, po której wcześniej biegła jezdnia łącząca wiadukt z ul. Jana z Kolna.
Sercem tarasu miałby być ogród deszczowy.
Umieszczone po bokach tarasu kortenowe barierki zaprojektowano w taki sposób, by odprowadzały smugi światła z reflektorów w kierunku umieszczonej na zwieńczeniu tarasu szklanej bariery, która z kolei dodaje lekkości konstrukcji i otwiera widok na stocznię.
Projekt przewiduje również umieszczenie platformy-windy, która miałaby się znaleźć pomiędzy wejściem przy schodach a samym wiaduktem, która ułatwiłaby dostanie się każdemu na wiadukt.
Ławki i meble miejskie pośrodku wiaduktu
Strefa "C" obejmuje jezdnię i chodniki na wiadukcie. Na środku mostu zaprojektowano zestaw mebli miejskich, poruszających się na prowadnicach. Ich zadaniem miałoby być rozdzielenie strefy ruchu od strefy tzw. "rekreacyjnej".
Dodatkowo, na szczycie konstrukcji mostu, zainstalowano panele fotowoltaiczne.
porównać
Projekt Julii Arcyz powstał bez konsultacji z władzami miasta i prawdopodobnie w żaden sposób nie przełoży się na rzeczywistość. A szkoda.
Opinie (80) 2 zablokowane
-
2021-10-12 19:59
Opinia wyróżniona
To chyba pierwszy projekt absolwenta ASP, który mi się podoba. Widać, że jest realizowany z głową. Pamiętam koncepcję przebudowy falowca czy konkurs na ławki plażowe. Jak to się mówi, marzenie architekta, koszmar inżyniera.
- 63 9
-
2021-10-12 20:15
Droga rowerowa
- 2 0
-
2021-10-12 21:24
Bzdura kompletna i jak widać ktos kto pojecia niema o estetyce i tego ze robi sie praktyczne miejsca a nie pod mode okresową
W Gdańsku jest wiele projektów w BO co roku które mimo ze wygrały nie są realizowane ,Ale tutaj mamy reklame kolesiów z portalu i oni chca by ich kaprysy realizowac bez głosowania
- 7 4
-
2021-10-12 21:30
Architekci
Stracone pokolenie.Wystarczy zobaczyć jak wygląda beznadziejne wyglada nowa Gdynia.
- 8 1
-
2021-10-12 21:57
A Ławki dla fanów alkoholu rozumiem ?
W takim miejscu aż się prosi o towarzystwo przy browarku na dojściu i powrocie z roboty szczególnie w piątek i sobotę.
Normalni ludzie nie będą tam sobie siedzieć dla przyjemności. Miejscowy folklor będzie tylko straszył i ozdabiał to miejsce potłuczonymi butelkami, jeziorem śliny i petów koło ławki.- 4 3
-
2021-10-12 22:27
a gdzie trawnik? Zniknie?
- 5 1
-
2021-10-12 22:28
słaba ankieta, nie głosuję
- 2 2
-
2021-10-12 23:06
Przestańcie wierzyć w te bajki o pięknym Gdańsku za czasów tej obecnej od 30 lat gdańskiej mafii lewaków. Nic z tych planów studentów nie będzie. Wiadukt jest w złym stanie, brzydki, ceglane mury oporowe się sypią, schody też, a droga do ulicy Jana z Kolna jest zamknięta i porasta chwastami.
- 4 3
-
2021-10-12 23:11
Teeeeee
Studenty za mechanikę się brać. Wahacze, rozrządy, sworznie robić a nie wymyślać. Dobre też rolnictwo
- 3 2
-
2021-10-12 23:18
Żółto niebieski wiadukt w centrum Gdańska (1)
Tylko student może to wymyślić.
- 3 1
-
2021-10-12 23:26
a skąd taki przyjezdny student ma wiedzieć co znaczy żółto niebieski w Gdańsku ?
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.