• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańskie Nieruchomości tłumaczą nieprawidłowości

Ewa Budnik
8 marca 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Z Gdańskich Nieruchomości do zarządu GTBS
Przemysław Guzow, dyrektor Gdańskich Nieruchomości i Aleksandra Strug, rzecznik prasowy Gdańskich Nieruchomości w czasie konferencji przedstawili działania podjęte w związku z nieprawidłowościami w tej instytucji. Przemysław Guzow, dyrektor Gdańskich Nieruchomości i Aleksandra Strug, rzecznik prasowy Gdańskich Nieruchomości w czasie konferencji przedstawili działania podjęte w związku z nieprawidłowościami w tej instytucji.

Dyrektor Gdańskich Nieruchomości potwierdził część zarzutów stawianych tej instytucji przez radnych opozycji. Wyliczył jednak działania naprawcze prowadzone od wielu miesięcy. Jedna osoba została odsunięta od obowiązków i może stracić pracę.



Czyją zasługą jest ujawnienie nieprawidłowości w Gdańskich Nieruchomościach?

Przypomnijmy:



Po ponad tygodniu od podania w mediach tych informacji, dziennikarze zostali zaproszeni do Gdańskich Nieruchomości, gdzie dyrektor Przemysław Guzow, tłumaczył, jakie działania podejmowane były w związku z wykrytymi nieprawidłowościami.

Po kontroli odbył się audyt



Kontrola, w ramach której ujawnione zostały nieprawidłowości w procedurach przetargowych do 30 tys. euro (w umowach i dołączonych do nich faktur), dotyczyła dokumentacji z pierwszej połowy 2018 roku.

- Informacje przedstawione przez radnych Prawa i Sprawiedliwości stanowią wycinek pracy, jaka została zapoczątkowana w połowie czerwca 2018 roku. Wtedy na moje polecenie zlecony został audyt, którego celem było sprawdzenie funkcjonowania Działu Utrzymania Technicznego i Remontów, dzięki czemu mogliśmy podjąć określone działania naprawcze - mówił Przemysław Guzow.
Data ostatecznego sporządzenia audytu to 15 listopada 2018 roku. Został on właśnie zamieszczony w Biuletynie Informacji Publicznej na stronie Gdańskich Nieruchomości. Przygotował go wewnętrzny Dział Audytu i Kontroli Gdańskich Nieruchomości, a więc wewnętrzny dział tego zakładu.

W 56-stronicowym dokumencie wskazano nie tylko przytaczane wcześniej nieprawidłowości w przeprowadzeniu zamówień publicznych do 30 tys. euro, ale także w:

  1. w gospodarce paliwowej (samochody służbowe),
  2. obiegu i oznaczeniu dokumentów finansowych,
  3. obsłudze interesantów,
  4. remontach lokali i ich rozliczaniu.


Analiza ryzyka w pięciu kontrolowanych obszarach wynosiła - według wyliczeń audytorów - od 82 do ponad 96 proc. To oznacza duże prawdopodobieństwo wystąpienia nieprawidłowości.

- Po uzyskaniu wiedzy na temat uchybień, wprowadzony został szereg zmian. Pojawiły się nowe mechanizmy w procedurach zamówień publicznych do 30 tys. euro. W październiku 2018 roku [jeszcze przed formalnym zakończeniem audytu - red.] wydane zostało zarządzenie, które doprecyzowuje m.in. zasady dodatkowego nadzoru działu zamówień publicznych nad działaniami poszczególnych komórek samodzielnie wykonujących procedury do 30 tys. euro - wyliczał Przemysław Guzow.
Wyciągnięto także konsekwencje personalne. Osoba nadzorująca pracę działu została odsunięta od obowiązków służbowych. Od 20 października obowiązki te zostały powierzone nowej osobie, która realizuje też zalecenia naprawcze.

- Wystąpiliśmy też do prezydenta, by dokonał audytu określającego czy przeprowadzone przez nas działania naprawcze są wystarczające - dodawał Guzow.

Działania naprawcze trwają od października



Lista działań naprawczych, jakie prowadzone są w Gdańskich Nieruchomościach od października 2018 roku zebrana została w dokumencie opracowanym 4 marca i dostępnym na stronie internetowej GN.

Poza konsekwencjami personalnymi w stosunku do kierownika kontrolowanego działu, zmianą magazyniera, przeprowadzonymi dodatkowymi szkoleniami pracowników, 31 grudnia wystawiono też noty księgowe, m.in. z tytułu niedoboru paliwa w samochodach służbowych.

Dyrektor Guzow podkreślając, że zdaje sobie sprawę z uchybień, jakie miały miejsce przy remontach lokali z zasobu komunalnego, zaznaczył, że opracowana zostanie nowa standaryzacja lokali komunalnych i socjalnych przekazywanych do zamieszkania najemcom.

Chodzi o to, by nie powtórzyła się sytuacja z lokalu przy Strajku Dokerów 17, gdzie oddany do użytku lokal wymagał wielu dodatkowych prac. W tej sprawie zlecona została też niezależna ekspertyza dotycząca stanu technicznego tego lokalu. Została ona wykonana w lutym tego roku, a więc już po dodatkowych remontach przeprowadzonych po interwencji radnych PiS.

Jedna z poważnych nieprawidłowości w procedurach przetargowych wskazywała, że suma faktur dołączonych do jednej z umów na usługę usunięcia zatorów w kanalizacji sanitarnej była wyższa o niemal 18 tys. zł niż przewidywała sama umowa.

- Umowa była realizowana do kwoty, jaka była zabudżetowana umową, z niewielkim przekroczeniem w wysokości około 600 zł. Potem prowadzone były czynności konserwacyjne związane z przedmiotem tej umowy, ale według stawek, które zostały określone w tej umowie. Prawdopodobnie ta umowa była tam załączona, by weryfikować stawki - wyjaśnił dyrektor.
Redakcja Trojmiasto.pl poprosiła o udostępnienie faktur, by ocenić czy nie są one opisane numerem tej umowy. Mimo obietnicy ich przesłania, do chwili publikacji artykułu ich nie otrzymaliśmy.

Odniesiono się także do sytuacji anonimowego ujawnienia części audytu.

- Wyniesienie informacji to kwestia personalna dotycząca osoby, której kompetencje zostały negatywnie zweryfikowane, traktujemy to jako sytuację personalną. Żałujemy, że osoba ta wybiera taką drogę [wyrażenia żalu do pracodawcy - red.], a nie drogę, jaka jest do tego przewidziana Kodeksem Pracy. Mogłaby dowieść swoich racji przed sądem pracy - mówił Guzow.

Radni PiS skarżą się na ograniczenia w dostępie do informacji



Radni opozycji zwracali uwagę na jeszcze jeden problem, z którym borykają się w kontakcie z Gdańskimi Nieruchomościami. Od niedawna mogą oni dokonywać tzw. nagłych kontroli w urzędzie miasta i gminnych spółkach (art. 24 ust. 2 Ustawy o samorządzie gminnym).

W Gdańskich Nieruchomościach wydano jednak 17 stycznia zarządzenie, które ograniczyło możliwość ich dokonywania. Strona urzędowa wyznaczyła sobie termin do 14 dni, a niekiedy nawet do dwóch miesięcy, na udzielenie odpowiedzi i wydanie dokumentów.

- Wydane w styczniu zarządzenie stanowi ochronę zarówno dla radnych, jak i dla nas, żeby informacje nie były ujawniane w sposób niekontrolowany. Jeśli publikujemy informacje, które dotyczą osób, to zaczyna wykraczać to mocno poza prawo. W ostatnich tygodniach i miesiącach to są dziesiątki wizyt radnych Prawa i Sprawiedliwości w siedzibach Gdańskich Nieruchomości, nierzadko trwają one po dwie - trzy godziny. Zdarza się, że są to wizyty w obecności mediów. Jako pracodawca 400 osób nie mogę pozwolić na to, żeby pracownicy byli w ten sposób nękani. Czują się oni szykanowani takimi zachowaniami i wyrazili to na piśmie - uzasadnia wydane zarządzenie Przemysław Guzow. - Jesteśmy otwarci i możemy się spotykać z radnymi zawsze, ale przy zachowaniu jakiegoś poziomu zachowań. Apeluję o obniżenie temperatury wymiany informacji. Możemy się spotykać w biurze, kancelarii, ale nie w ten sposób.

Miejsca

Opinie (235) ponad 50 zablokowanych

  • Pan Kacper niech nie przykrywa (1)

    niech przeprosi i zwróci 20 kiła do UP .

    • 24 72

    • Na kancelarie przecież:)

      • 4 4

  • niech Kacper P. swoje nieprawidłowości wytłumaczy (3)

    jak to jest gdy szef organizacji partyjnej rządzącej partii| otrzymujący diety radnego 2500 zet/mies. i ten człowiek zwraca się o pomoc przeznaczoną dla bezrobotnych????

    • 30 67

    • A w przepisach jak jest napisane?

      Złamał jakiś przepis? Skoro złamał to urzędnik, który dał kasę przekroczył uprawnienia. Zrobił to? To czemu jeszcze nie ma zawiadomienia w tej sprawie?

      • 4 2

    • a na koncie kasa z odszkodowania (1)

      • 0 2

      • No ale złamał to prawo czy nie?

        • 1 1

  • blokować opinie, ludzie za komunie nie mogli się udzielać więc i wam muszą zabronić, chcieliście unii to macie, nie zapominajcie kto ja stworzył i gdzie

    • 27 4

  • wszędzie przekręty...gdzie się coś dotknie wszędzie syf..i złodziejstwo...a my barany za to płacimy...brawo PIS

    • 52 10

  • Panie prezydencie, Szefie, możesz być pewny, że będziemy kontynuować Twoje dzieło (3)

    • 71 12

    • Które? Buahahahaha (1)

      • 6 4

      • dzieło zniszczenia :-D

        • 19 1

    • zaraz ci ten wpis skasuja w imię demokracji i konstytucji oraz walki z hejtem

      • 25 5

  • Mały pudelek układu gdańskiego ? (2)

    Czy wielki klocek braku kompetencji gdańskich urzędników? Co Pani Dulkiewicz prezydent na to ?

    • 63 9

    • Na Panią to trzeba mieć nazwisko i pochodzenie.

      • 1 2

    • "Nie widzę problemu"

      • 2 2

  • Brak nadzoru

    To jedyny zarzut, ktorego obawiala sie niegdysiejsza kadra zarzadzajaca.

    Obecnie "hulaj dusza" az sie "mleko wyleje"...
    A wtedy na nastepny stolek...

    • 41 2

  • Oto rozwiazanie godne Testamentu Adamowicza

    W Gdańskich Nieruchomościach wydano jednak 17 stycznia zarządzenie, które ograniczyło możliwość ich dokonywania. Strona urzędowa wyznaczyła sobie termin do 14 dni, a niekiedy nawet do dwóch miesięcy, na udzielenie odpowiedzi i wydanie dokumentów.

    • 58 7

  • PISAfery (12)

    Przeczytałem i albo czegos nie rozumiem albo jest tak: nieprawidłowości wykryte miesiące temu, naprawa nieprawidłowości wdrożona, konsekwencje wyciągnięte... o co chodziło w konferencji prasowej PIS? Nie zrozumiem tego świata, PIS to nie partia to styl życia...

    • 21 66

    • O przykrycie afery 20000 dotacji dla Kacpra P (2)

      • 5 20

      • Trzeba było samemu wystąpić o taką dotację. (1)

        Ale co? Kwitów się nie umie wypełnić? Czy 500+ wystarcza na życie i robić się nie chce?

        • 12 3

        • Uhaha,

          500+ mieć, to najpierw trzeba się: ciaża poród, druga ciaża, poród, nie mówiac o wychowywaniu przez życie dalsze, a 20 tysi dla pierdzistołka, to wystarczy kwity a K. Płażynski, to raczej 500+ nie doczeka, zdaje się, że nliżej mu do innych środowisk, ale ujawnić się nie może, bo to źle jest w partii postrzegane... nawet ożenić się przed eyborami chłopskowi „zalecili”...

          • 0 0

    • ja też, na TVnie nie powiedzieli...

      • 12 1

    • chodziło o bicie piany (2)

      pampers udaje że coś robi - w momencie, gdy toczą się prawdziwe wewnętrzne postępowania on wpada jak koń na białym rycerzu (czy jakoś tak) i szczerzy swój fałszywy uśmiech do mediów (w tym do swojej niby apolitycznej koleżanki z durnego "prestiżowego" portalu historycznego). Normalną rzeczą jest, że gdy pojawia się ryzyko mataczenia - dostęp do informacji zostanie ograniczony. Prokurator kazałby w ogóle szczawiowi spadać na bambus.

      • 4 12

      • a co, (1)

        urząd miał przyznać, że faktycznie w Gdańskich Nieruchomościach są przekręty? Standardowa odpowiedź to : "tak, już to wykryliśmy, pracujemy nad tym". Na nazwę Mała Sycylia trzeba zapracować...

        • 14 4

        • Aj tam zapracować,

          na Nowogrodzkiej łatwo to poszło. I to nawet nie mała, tylko ośmiornica, na krótkich łapkach papcia chrzestnego.

          • 2 2

    • afery Peło to Infinity

      • 3 2

    • 30 mld. rocznie vatu znikało za czasów PO-PSL? (2)

      szok co sie działo....panika dlatego teraz ....protesty...

      • 5 3

      • idę o zakład, że nikogo nie posadzą.. (1)

        ..przynajmniej nikogo, kogo nie wystawi obóz tuska.

        • 2 0

        • Dopóki sądy będą takie jakie są to z pewnością nie posadzą nikogo z układu.

          • 3 2

    • PiS i PO to jest to samo zło -

      - przekazanie władzy w Gdańsku powinno pozbawić ostatnich złudzeń.

      • 1 3

  • Pan dyrektor powinien zawsze zgadzać się z Panem Grzelakiem

    są tutaj niestety pewne zastrzeżenia co do powyższego.
    a Zwłaszcza wówczas..., gdy sam przyznaje, że urząd zawinił...

    • 15 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane