Praca w centrum Gdańska lub w centrum Gdyni, a mieszkanie... w Pruszczu albo Rumi. Coraz więcej rodzin chwali sobie mieszkanie poza granicami terytorialnymi Trójmiasta. Mieszkania są tańsze, a dojazd zajmuje tyle samo czasu co z peryferyjnych dzielnic Gdańska czy Gdyni.
, niedaleko lotniska, w otoczeniu niskiej zabudowy. Z miejsca póki co trwającej budowy, można dojść na piechotę do dworca w Pruszczu, a więc dojechać sprawnie do Gdańska pociągiem. Deweloper planuje zakończenie inwestycji na trzeci kwartał tego roku. Inwestycja jest niewielka - powstaje tu zaledwie 18 mieszkań. Metr kwadratowy kosztuje 4 tys. zł. 
. Powstał tu póki co, pierwszy etap, budowa drugiego rozpocznie się w tym roku. Osiedle zwraca uwagę osób zjeżdżających z obwodnicy w stronę Starogardu - widać je na wzniesieniu za stacją benzynową. W drugim etapie powstaną budynki z lokalami usługowymi. Metr kwadratowy mieszkania w pierwszym etapie można tu kupić za 3365 zł. W drugim etapie cena została póki co określona na 3750 zł za m kw. 
w Rumi powstaje Kamienica Śródmiejska firmy Tambud. To niewielka inwestycja, do końca roku powstanie tu zaledwie 11 mieszkań. Za metr kwadratowy trzeba zapłacić średnio 5100 zł. 
Sprawdź ceny mieszkań i domów na trójmiejskim rynku nieruchomości. Wykres generowany jest na podstawie cen ofertowych z ogłoszeń zamieszczanych w portalu Trojmiasto.pl.
Zależy ci na lokalizacji? Sprawdź na naszej mapie inwestycji mieszkaniowych i biurowych, gdzie aktualnie w sprzedaży są nieruchomości z rynku pierwotnego.
2013-02-17 10:18
Śmieszy mnie jak ktoś "inwestuje w mieszkanie". W mieszkania inwestują wyłącznie developerzy i firmy budowlane. Koszt wynajmu mieszkania rocznie to ok 3% jego wartości - co oznacza, że jeśli wpłacimy jego równowartość na konto to za wynajem takiego samego mieszkania zapłacimy z odsetek.
Branie kredytu na takie mieszkanie i nazywanie tego inwestycją jest głupsze niż wzięcie kredytu aby pozyskane środki położyć na lokacie.
Jeśli kogoś stać na własne mieszkanie - to super - niech sobie kupuje - ale to takie same chciejstwo i tyleż ma wspólnego z inwestycją co zakup samochodu czy nowej pary butów
2013-02-17 10:40
Z tym, że przez 33 lata płacisz za wynajem tyle co za kupno mieszkania.
Odsetki z równowartości nie dadzą rady płacić czynszu, bo po pewnym czasie kwotę bazową inflacja zeżre. Po 30 latach jesteś w punkcie wyjścia
A jak kupisz swoje, nawet na kredyt 100% / 30 lat, to płacąc raty circa w wysokości wynajmu masz mieszkanie na własność. A wtedy możesz w nim mieszkać, zamienić na mniejsze w gorszej lokalizacji, żeby mieć na starość co do gara włożyć i leki kupić, albo sprzedać i wyjechać w cholerę na tanie, ciepłe wyspy. Zakładam, że mówimy o polskim standardzie zarobków.
2013-02-17 13:45
, że przez 30 lat zawsze będziesz miał z czego spłacać kredyt i że zawsze będzie ci się podobać to M i jego okolica i że sąsiadów będziesz miał super i ...
Paiętajcie, że obecni ludzie często idą na kompromis i w tej konieczności posiadania "własnego" mieszkania biorą kredyt na jaki aktualnie mają zdolność i kupują mieszkania na jakie aktualnie jest stać - niekoniecznie w rozmiarach i w okolicy, która jest ich wymarzoną, docelową. Więc po jakiego diabła zadłużać się na 30 lat na mieszkanie, które do końca ci się nie podoba?!
2013-02-17 14:53
Tak, da radę - biorąc do 200 tyś kredytu na 30 lat faktycznie spłaca się go w 70% przypadkach w połowie terminu. No chyba że nie umie się rozsądnie dozować przyjemności jak wakacje czy nocne eskapady. Piszący pierwotny tytuł, optujący gorąco za wynajmem mieszkań chyba nie kojarzy opcji nadpłaty kapitału po 3 pierwszych latach spłaty.
2013-02-17 22:30
Jeżeli będę dokładał różnicę między ratą kredytu do nadwyżki z wynajmu to jestem w punkcie 1 mln zł na koncie zamiast mieszkania w 30 letnim bloku budowanym metodą JAKNAJTANIEJ.
Jak drzucę sobie co roku inflację to i tak wydam mniej niż na remonty mieszkania i kończę z 1 mln bez inflacji.
2013-02-17 10:42
Uderz się w głowkę człowieczku...wsadź na lokatę równowartość mieszkania i płać za wynajem z odsetek tak jak napisałeś...wiesz ile Twój kapitał będzie wart po 30 latach? 1/2 albo 1/3 aktualnej ceny mieszkania...inflacja zje Twoje pieniądze...jakbyś pomyślał i czasem głowką ruszył, to byś wiedział że płacisz za wynajem 1200+opłaty (cena wynajmu dwupokojowego mieszkania w Gdańsku), a zamiast tego możesz wziąć kredyt na 30 lat i odprowadzać taką samą ratę do banku jak byś płacił za wynajem - ale spłacasz swoje a nie cudze BARANIE
2013-02-17 10:59
2013-02-17 15:06
I to chyba jest rzeczywista bolączka autora pierwszej opinii :)
2013-02-17 12:37
każdy wie, że zaraz ceny mieszkań spadną na ułamek wartości, zapytaj wróżki.
2013-02-17 13:37
Spłacasz swoje? Pamiętaj, że spłacasz kredyt bankowy i do czasu jego pełnej spłaty bank zawsze może położyć łapę na "twoim" mieszkaniu, np. poprzez polecenie natychmiastowej spłaty kredytu. Wynajmując masz większą elastyczność, zawsze możesz szybko zmienieć miejsce zamieszkania w razie potrzeby, zamienić mieszkanie na większe lub mniejsze i nie bać się, że jak stracisz pracę to bank cię ścigać będzie. Nie wyzywaj ludzi od baranów, bo każdy piszę ze swojej perspektywy. Moja rada - jak cię nie stać to nie kupuj. Koniec kropka.
M
2013-02-17 14:58
Maniek co Ty bredzisz? Gorąco polecam lekturę ustawy "Prawo bankowe" oraz Kodeksu cywilnego i do poduchy piekielni nudną, ale w 99% przypadków (zakładam że zapominamy o kurach złotonośnych w postaci providenta) zgodną z treścią wspomnianych przepisów standardową umowę kredytu hipotecznego. Jeżeli nie masz ochoty (jeżeli tak się świetliście rozpisujesz na ten temat to zakładam że tylko tego brakuje a nie np. umiejętności logicznego myślenia) to oszczędzając Ci czas zapewnia, Cię że puki co miesiąc regularnie spłacasz ratę Bank nigdzie łapy nie położy. Mylisz pojęcie z kredytem obrotowym czy innym cudactwem dla przedsiębiorców.
2013-02-17 11:18
ja zainwestowalem i splaca sie one same z wynajmu,wiec za 20 lat moje dziecko nie bedzie musialo moczyc sie w kredytach tak jak ja. pomysl przyszlosciowo takze o kims innym a nie tylko o sobie
2013-02-17 12:39
za 20 lat będzie ruina, a na zmywaku w Londynie dziecku się nie przyda.
2013-02-17 15:16
i myśli tylko o sobie
2013-02-17 23:11
bo wokół sami nieszczęśliwi ludzie z dziećmi dla których wzięli kredyty 'na przyszłość". Widać męczeństwo na ich twarzach i niechęć do życia, oraz do ludzi bezdzietnych. Czasu nie da się cofnąć, a tutaj toto wyje non stop bo chce lizaka, a pieniędzy na lizaka brak, bo jest kredyt.
2013-02-17 12:23
mozna je kupic, nastepnie wynajac, a pozniej sprzedac za plus, minus podobna kwote do kwoty zakupu, zaleznie od miejsca. Co tu sie nie oplaca jesli ktos kupuje za gotowkę albo bierze mały kredyt ?
2013-02-17 12:35
nawet podobno wróżka to przepowiedziała.
2013-02-17 23:14
ja słyszę jak sąsiad z góry otwiera i zamyka szufladę w swoim komandorze. Słyszę też każdy krok, oraz całe rozmowy jak siedzę na kiblu. Także frytki sąsiada czy krupnik ląduje u mnie w łazience przez szyb wentylacyjny. Hossa - polecam wszystkim co chcą skończyć na stryczku.
Za 20 lat te papierowe bloki albo się rozpadną, albo implodują. To jak brac kredyt na budę dla psa.
2013-02-17 13:05
inflacja i ceny nieruchomości, to podstawa kalkulacji opłacalności.
2013-02-17 13:25
ile razy można to samo pisać. pod każdym podobnym artykułem ten sam tekst w komentarzach. dałbyś spokój. nie jesteś ani lepszy ani gorszy. masz swój rozum to kieruj się nim, ale nie rozróżniasz że każdy człowiek ma swój własny priorytet i dąży do niego tak jak potrafi.
2013-02-17 13:40
wysterylizowanym nieudacznikiem życiowym, mieszkającym kątem u mamusi.
2013-02-17 14:46
Mam juz 3 mieszkania i wszystkie na kredyt.W jednym mieszkam i 2 wynajmuje.Ciekawe jak bede wygladal przy tobie za 30 lat.Juz sie nie moge doczekac.
2013-02-19 07:45
Ja w pewnym sensie nie widzę celu dyskusji wynajmujących z najemcami. Wiadomo, że ktoś musi kupić mieszkanie, a później je wynająć, żeby ktoś inny mógł je wynajmować. Te dwie grupy generalnie nie mogą istnieć bez siebie, a tutaj na forum zwalczają się nawzajem. Głupota do kwadratu :).
2016-03-01 22:00
proponuję kupić liczydełko bo na kalkulator cię pewnie nie stać
2013-02-17 10:32
Reda w najblizszych 10 latach przeksztalci sie w podmiejskie Polskie 3 - miejskie Beverly Hills . Bedzie to najbardziej luksusowe i prestizowe miejsce w okolicy Gdyni. Oczywiscie to kwestia najblizszych 10 lat ale to Reda bedzie podmiejskim miejscem klasy sredniej .
2013-02-17 10:44
A Wejerowo Hąkągiem itd...
2013-02-17 10:51
zakorkowane 24h przez tlumy na hel...
2013-02-17 11:02
"przeksztalci sie w podmiejskie Polskie 3"
2013-02-17 18:13
nazwa chyba wzięła się z tego, że budują na totalnym bagnie
2013-02-17 18:29
i co ? zapadla sie zabianka ? wiec przestan smecic brednie bo albo nic o budownictwie nie wiesz albo ci kolega od flaszki cos bredzi
2013-02-17 19:00
a na budownictwie specjalnie się nie znam i zdecydowanie wolę piwko. pzdr. na zdrowie
2013-02-18 12:41
Mieszkam w Redzie od zawsze. Na krótko mieszkałem w Gdańsku. Zostańcie sobie drodzy wielkomiejscy mieszkańcy odrapanych i śmierdzących blokowisk i slumsów ze swoimi manierami i 20 letnimi samochodami u siebie. Nie pchajcie się do nowych osiedli za kredyty, kierując się tylko nieco niższą ceną 1m2. Mamy w Redzie potem takich "mieszczuchów" żądających wszelkich wygód powołujących się co rusz na to co było "u nas w Gdańsku" ;) Nie będę Wam zachwalał swojego miasta, bo nie chcę tu większego ścisku. Gdańsk i Gdynia też są ładne, naprawdę :)
2023-12-07 15:27
2013-02-17 10:47
z "miasta" w moim rodzinnym i jeszcze do niedawna spokojnym Pruszczu. Wszędzie budują i to na bardzo żyznych glebach żuławskich - to skandal.
A i nawet z psem już powoli nie ma gdzie wyjść, wszędzie bloki, szeregi czy domki. Tym do niedawna Gdańszczanom słoma z butów wystaje - chleją na ławkach i biją butelki - myślą, że wszystko im wolno, bo są z metropolii. Bydło śmierdzące i tyle - won z powrotem na swoją wieś!
2013-02-17 15:06
najważniesze ,że nie ma gdzie z pieskiem wyjśc bo tak to bezkarnie mógł nas...,a tak trzeba będzie posprzątać. I kto jest burakiem
2013-02-17 17:07
2013-02-18 08:16
nas.. ci do pustego łba.
2013-02-17 23:18
krew mnie zalewa jak coś takiego czytam, ale z drugiej strony jest to zabawne :) przykro mi, że do tej pory nikt w Pruszczu Gdańskim nie pił na ławkach i nie bił butelek :) Pewnie dlatego, że do tej pory nie mieliście ławek a butelek się nie tłukło, ponieważ butelka od taniego wina była z kaucją, więc szkoda było ! Pozdrawiam starych i nowych mieszkańców Pruszcza Gdańskiego!
2013-02-18 08:21
jeszcze tak ok. 10 lat temu, mimo, że ławki były, a i alkohol wszelaki był dostępny, niestety wraz z "yntelygencjom" z Trójmiasta pojawiły się także takie problemy jak śmieci porzucane po rowach melioracyjnych i krzakach - tacy są właśnie "zaradni" ci nowi mieszkańcy - pokazują miejscowym "burakom" jak łatwo jest zaoszczędzić na umowie na wywóz śmieci.
Takie są fakty, ale niektórzy wolą się krwią zalewać niż przyjąć do wiadomości tą smutną prawdę.
2013-02-18 10:07
10 lat temu ludzie mieli po prostu inną mentalność, zarówno Ci z Pruszcza Gdańskiego i Ci z Gdańska, Gdyni czy Sopotu ... nie jest to problem buractwa z trójmiasta tylko problem ogółu ... !
2013-02-18 14:09
2013-02-17 10:49
Beverly Hills... buahahahahaa... A Brandon Walsh będzie Twoim sąsiadem hahaha:) co Ty łykasz przed snem człowieku?
2013-02-17 16:18
2013-02-17 10:49
Witam. Tak jak wyzej - dziury w ulicach, na nic kasy nie ma bo wejherowo zabiera, w zimie tragedia nawet glowne sa zlodowaciale, a hutnicza od granicy z gdynia czarna. Tylko dwie drogi dojazdu - Morska i Hutnicza, obie w fatalnym stanie. Do tego 2 puby na krzyz. Rano SKM tak pelne ze ludzie prawie sie bija o to zeby w ogole wsiasc. Polecam emerytom, ale na pewno nie młodym. I tak zeby gdzies wyjsc to sie jedzie do gdyni czy sopotu...
2013-02-17 10:59
dowożą helikopterami
2013-02-17 16:47
On chyba poza pubem życia nie widzi. To już emeryci są aktywniejsi.
2013-02-17 13:22
nic nie potrzeba do szczescia
2013-02-17 14:11
2013-02-17 16:08
W ostatnich latach Rumia tak się rozwinęła, że jest tu praktycznie wszystko, co potrzeba do życia. Są sklepy małe, duże, wielkie (można w nich kupić wszystko - od bułki po samochody), jest galeria handlowa, multikino, hala sportowa, stadion, boiska, nowy basen, nowoczesne hotele, jakich nie ma Gdynia. Nie ma tylko teatru, opery i filharmonii. Znacznie poprawił się stan dróg, które otrzymały nowe nawierzchnie. Rozbudowuje się szkoły i ośrodki zdrowia.
Co roku w Rumi odbywa się wiele imprez sportowych i artystyczno-rozrywkowych. Rumia jest świetną bazą wypadową na wszelkie wycieczki piesze i rowerowe. Nie potrzeba z niej nigdzie dojeżdżać, bo wystarczy tylko wyjść z domu. Jest blisko do zatoki, pól, lasów. Po okolicy można podróżować do wyboru po terenie płaskim, górzystym, po drogach gruntowych, jak i utwardzonych.
Ponadto, nie zauważyłem, aby w Rumi istniała przestępczość o skali podobnej, jak w Trójmieście. Czuję się w tym mieście bezpiecznie.
Jedyne, co można temu miastu zarzucić, to brak jakiegoś jednolitego centrum, ale, biorąc pod uwagę to, że Rumia jako miasto, powstała po wojnie jako połączenie kilku sąsiadujących ze sobą wsi, specjalnie to nie dziwi. Obecnie trzeba być spostrzegawczym, aby zauważyć jakieś pozostałości po jej dawnym wiejskim charakterze. Od jakichś dwudziestu lat Rumia intensywnie się rozbudowuje.
Pubami i podobnymi przybytkami nie interesuję się, ale z pewnością jest ich znacznie więcej niż "dwa na krzyż".
Dojazd do Trójmiasta nie jest zły. Nie jest prawdą, że drogi dojazdowe z Rumi są złe. Ja nie widzę jakichś szczególnych kłopotów z komunikacją. W godzinach szczytu jest gorzej, ale i tak lepiej, niż w samym Trójmieście.
2013-02-17 17:57
wyjdz ze swojego bloku i pojdz miedzy domki zobacz jak drogi wygladaja - istna patologia. mogliby urzadzac paryz dakar na tym. Poza tym jesli dla Ciebie poprawil sie stan drog to nie ma sensu dalej dyskutowac. Pojedz 1000 km na zachod i zobacz jak powinny wygladac miejskie uliczki - zadbane, z zielenia etc. ech szkoda slow.
2013-02-17 19:16
Nie mieszkam w bloku. Jeszcze kilka lat temu obok mojego domu była ulica gruntowa, a teraz jest utwardzona (z kostki). Tak samo zmieniło się wiele ulic w mojej okolicy i nie tylko. Porównywać można ze sobą miasta w Polsce, a nie nasze do tych w bogatych krajach zachodnich, chociaż i tak widać, że ten dystans powoli się zmniejsza. Gdynia, Sopot i Gdańsk nie mają lepiej zadbanych ulic niż Rumia.
Musisz mieszkać od niedawna w Rumi, bo mocno wybrzydzasz na wszystko, a nie widziałeś, jak wyglądała jeszcze kilkanaście lat temu i jakie jest duże tempo zmian na lepsze.
2013-02-17 21:45
to gdzie Ty chlopie mieszkasz? ja okolice basenu i tam jest porazka.a na mapie scisle centrum rumi;p tempo zmian moze BYLO duze bo teraz nie maja kasy zeby pozalatac dziury po zimie - moze na wiosne jak to pani stwierdzila z um.
2013-02-17 22:49
Mieszkam w okolicy hali sportowej.
2013-02-17 18:16
2013-02-19 10:03
Śmierdzi to w wwo i tylu buraków co tam chodzi odktórych słychać ciągle słowa na k, ch i spier no i słynne wejherowskie powiedzenie JO JO JO
2013-02-20 00:47
a rumia śmierdziała, śmierdzi i śmierdzieć będzie zawsze tak samo jak samochody z GPU
2013-02-17 11:11
Atuty komunikacyjne to będą dopiero, kiedy obecny zarząd SKM zostanie wyrzucony na zbity pysk, a nowy doprowadzi do tego, że kolejki będą jeździć często i punktualnie. Teraz praktycznie wszystkie miasta Trójmiasta intensywnie promują motoryzację indywidualną (np. patrz Tristar).
2013-02-17 11:14
Ja osobiście wole większe mieszkanie poza 3 city niż klitkę w centrum, dzieci mogą mieć własny pokój, a istotny jest szybki dostęp do SKM.
2013-02-17 22:07
2013-02-17 11:37
żyć nie umierać
2013-02-17 12:04
a i opłata śmieciowa niska, bo pod przykryciem nocy mozna co nieco podrzucić :)
2013-02-18 08:35
a opłaty za wywóz śmieci wysokie.
2013-02-17 12:31
ten zapach , oszołamiające osiedle !!!!!
2013-02-17 15:01
Hehe, też tam kupiłem :D Mieszkają tam wyjątkowo oryginalni ludzie - zasypiając zamiast baranów liczymy mewy nad hałdą :D
2013-02-18 09:33
chlopie poplakalem sie ze smiechu, masz u mnie browara!
2013-02-17 16:04
2013-02-17 20:40
łatwiej tam umierać dusząc się smrodem
2013-02-17 23:06
hehe i trucie na maksa z chciwości
2013-02-17 11:47
nie sprzyja tworzeniu jednego rynku pracy/usług. Przy kształcie aglomeracji 3x30km między najbardziej oddalonymi punktami mamy 30km. Ta sama powierzchnia to kwadrat 10x10km gdzie maks. dystans to 14km.
2013-02-19 07:49
Zgadza, się. Jednak są też plusy. Przy założeniach 3x30 km o wiele łatwiej i taniej zbudować komunikację np. w naszych warunkach SKM. Nie trzeba budować całej sieci rozmieszczonej po mieście tylko jedną linię rozciągniętą wzdłuż aglomeracji. Przy braku rozbudowy w bok można o efektywniej zbudować komunikację na jednej linii.
2013-02-17 11:53
ja własnie tam mieszkam na zakątku,mi sie super podoba,na początku było mi sie przyzwyczaić z dojazdem do Gdańska,ale z czasem wyczaiłem te autobusy i busy,wiec po za tym,to tam jest cisza,spokój,i jest gdzie chodzić na spacery polecam
2013-02-17 17:18
zad...pie jak nic......
2013-02-17 23:18
co zakłócają spokój ludziom dobrej woli w blokach?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy