- 1 "Lex deweloper" pomoże na Przymorzu? (157 opinii)
- 2 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (457 opinii)
- 3 Czy zamiast ogródków będą mieszkania? (268 opinii)
- 4 Tulipanowe pole już otwarte (103 opinie)
- 5 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (110 opinii)
- 6 Fotowoltaika. Najpopularniejsze rozwiązania (83 opinie)
Gołębie. Jak je wypłoszyć z balkonu, tarasu i dachu?
Wielu właścicieli prywatnych posesji i mieszkańców budynków wielorodzinnych zmaga się z zanieczyszczeniami, jakie na ich balkonach powodują gołębie. Często z marnym skutkiem. Tymczasem, zgodnie z prawem, to właśnie właściciel lub zarządca ma obowiązek sprzątać zabrudzenia powodowane przez ptaki.
- Problem gołębi dotyczy wspólnoty, w której mieszkam od wielu lat. Administracja wprawdzie założyła kolce na skrajach dachu, ale za to one urzędują na płaskiej części dachu i wszystkich wylotach. Każdego roku rodzą się nowe młode, co potęguje problem. Doszło do tego, że od 15 lat nie mogę korzystać z własnego, przestronnego balkonu. Intensywność, z jaką gołębie go zanieczyszczają, to zupełnie uniemożliwia - opowiada nasza czytelniczka pani Marta.
Nie lepiej jest w przypadku posesji jednorodzinnych czy domów w zabudowie bliźniaczej.
- Wyprowadziliśmy się z bloku, żeby odpocząć od sąsiedzkich sporów i niedogodności, jakie za sobą niesie mieszkanie w budynku wielorodzinnym, ale krótko po przeprowadzce się okazało, że na jednej z sąsiednich działek hodowane są gołębie, które nie tylko potrafią o określonych porach dnia hałasować, ale także zjadają i niszczą rośliny w moim wypielęgnowanym ogrodzie - żali się czytelniczka Magda.
Jak odstraszyć gołębie? Przede wszystkim sprzątanie
Chociaż obecność gołębi w sąsiedztwie bywa uciążliwa, to wcale nie tak łatwo się pozbyć niechcianych gości. W świetle przepisów, zgodnie z artykułem 22 ust. 1 Ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz.U. z 2021 r. poz. 2069 ze zm.), właściciel, posiadacz lub zarządzający nieruchomością jest zobowiązany utrzymywać ją w należytym stanie higieniczno-sanitarnym, co ma zapobiegać zakażeniom i chorobom zakaźnym. W praktyce oznacza jedynie tyle, że powyżej wskazane osoby powinny po prostu sprzątać zanieczyszczenia powodowane przez gołębie.
- Właściciel, posiadacz lub w szczególności zarządzający nieruchomością powinien prowadzić prawidłową gospodarkę odpadami i ściekami, zwalczać gryzonie, insekty i szkodniki, usuwać padłe zwierzęta z nieruchomości, a także ich odchody - wyjaśnia Katarzyna Waluszko, kierownik Oddziału Higieny Środowiska w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku. - Dodatkowo zarządcy powinni podejmować działania motywujące lokatorów do usuwania odchodów zwierząt z balkonów i tarasów.
Jak pozbyć się gołębi z balkonu, tarasu czy dachu?
Samo sprzątanie nie załatwia jednak rosnących z roku na rok problemów z gołębiami. O stosowane rozwiązania zapytaliśmy firmy zajmujące się administracją i zarządzaniem wspólnotami mieszkaniowymi, w tym także administratora budynku, w którym mieszka pani Marta. Nasz rozmówca przyznał, że stosują rozwiązania zapobiegające negatywnym skutkom obecności gołębi, ale nie zdecydował się na udzielenie oficjalnego komentarza w tej sprawie.
- Zgodnie z ustawą krajobrazową zarządcy i administratorzy nieruchomości mogą montować kolce na gzymsach balkonowych i siatki, w które niestety ptaki się wplątują. Pamiętajmy także, że nie można podejmować żadnych działań związanych z gołębiami w okresie lęgowym ptaków, czyli od 1 marca do 15 października każdego roku - wyjaśnia Izabela Sitarz z Dominium.
Artykuł czytelnika: Nierówna walka z brudzącymi gołębiami
Co odstraszy gołębie? Łatwiej zapobiegać, niż leczyć
Przeciwdziałać osiedlaniu się gołębi mogą także sami mieszkańcy. Kluczem jest utrzymywanie porządku na balkonach i tarasach oraz bezwzględny zakaz dokarmiania gołębi. Niestety nawet jeden będący miłośnikiem dokarmiania tych ptaków mieszkaniec budynku może "sprowadzić" do wspólnoty ptaki, które osiedlą się na dobre.
Niektórzy decydują się na montaż plastikowych podobizn drapieżników, które odstraszają gołębie, wybierają hałaśliwe i pstrokate przeszkody, urządzenia emitujące ultradźwięki, a nawet płyty CD, ponieważ odblaski odstraszają niechcianych gości.
Czy straż miejska może ukarać za dokarmianie gołębi?
Miejsca
Opinie wybrane
-
2022-08-29 09:59
Kilka kotów tzw dachowców załatwi sprawę. (14)
Naturalnie i ekologicznie.
- 100 23
-
2022-08-29 23:33
przecież są...
... mają eleganckie budki z miasta i żarcie przenoszone przez troskliwie emerytki.
A polowanie na jakieś tam gołębie mają w ...
Od rana żarełko i wygrzewanie się ma słoneczku.- 8 8
-
2022-08-29 22:12
Ja mam wiatrówkę (1)
- 14 3
-
2022-08-29 22:21
Jak mam ich gniazdo to sr*m na gołębia w gnieździe z małymi
- 6 6
-
2022-08-29 22:10
albo rozsypać trochę granulatu kreta
- 9 6
-
2022-08-29 14:42
(9)
Koty domowe zagrażają przyrodzie. Polują instynktownie na co się da. Zabiją inne ptaki, żaby, jaszczurki i inne drobne zwierzęta. Gołębia mogą wręcz ocenić jako zbyt dużego i nie brać go na cel.
- 16 32
-
2022-08-30 07:11
Czyli koty swobodnie bytujące dbają o równowagę w przyrodzie. (5)
Dbają o to by w mieście nie mnożyły się myszy. Miasto nie jest naturalnym środowiskiem do życia dla żab, jaszczurek, nornic, i innych gadów, płazów i gryzoni.
- 12 4
-
2022-08-31 12:34
Te gołębie nie chodzą tylko po blokowiskach... Wychodzą do lasów, na pola itp.
- 1 0
-
2022-08-30 09:51
Smutne (3)
To co piszesz jest potwornie przygnębiające. Zabetonujmy całe miasta, wytnijmy wszystkie zakrzaczenia i zadrzewienia, osuszmy zbiorniki wodne a przynajmniej oczyśćmy je z roślin wodnych, wytrujmy zwierzęta. Będzie czysto i porządnie...
Płazy są jedną z najszybciej ginących grup zwierząt. Wszystkie ich gatunki są objęte ścisłą ochroną. Ale Pan Felix uważa, że nie ma dla nich miejsca w mieście, więc trzeba się ich pozbyć.- 4 2
-
2022-08-31 09:37
(2)
Smutne jet to, ze uwazasz, ze dla kotow nie ma miejsca w miescie. Moze jeszcze powystrzelaj lwy, bo zabijaja antylopy.
- 1 2
-
2022-08-31 15:12
Pierwszy kot RP ma to w nosie
- 0 0
-
2022-08-31 12:36
Kot to zwierzę stworzone przez człowieka (nazwa gatunkowa: "kot domowy") i jako takie powinien siedzieć w jego siedzibach. A smutne jest to, że "miłośnik kotów" proponuje wyrzucanie kotów na ulice - niech tracą życie, chorują, żyją krótko i w strachu, ale może zabijając małe ptaki, upolują przy okazji parę gołębi.
- 1 2
-
2022-08-29 22:12
Ja sypie solą w gniazda
- 8 3
-
2022-08-29 16:48
(1)
czyli sugerujesz ze potrzebujemy w miastach wiecej kotow?
- 4 6
-
2022-08-29 22:13
Palikotow już nie, jeden d**il wystarczy
- 12 9
-
2022-08-29 08:53
(11)
Czujnik włączający "odgłos" jastrzębia i po gołębiach!
- 25 17
-
2022-08-30 10:50
Typowy sokół
W sensie konferencję Gapińskiego?
- 0 0
-
2022-08-29 22:22
Ja mam nagrany głos Jahiry
- 11 0
-
2022-08-29 18:36
Bzdury. Żadne odgłosy "jastrżębia" nie działają. A jak już, to przez godzinę max. (3)
- 12 0
-
2022-08-29 22:23
My włączamy złote myśli Rudego Rteciowego dziada (2)
- 8 4
-
2022-08-30 08:51
u mnie natomiast działa tzw. poezja Pinokia
Szlachetne zdrowie - w jego wykonaniu odstrasza dosłownie wszystko i wszystkich w promieniu 500 m
- 6 1
-
2022-08-30 08:47
u mnie działa tzw. poezja
- 1 0
-
2022-08-29 09:09
karol (1)
nie działa
- 11 0
-
2022-08-30 01:48
Baterie! Baterie wymień!
- 2 2
-
2022-08-29 09:05
(2)
Sokole Oko
- 2 0
-
2022-08-29 22:23
Bawole oko (1)
- 1 0
-
2022-08-30 01:47
Czekoladowe oko!
- 3 0
-
2022-08-29 15:09
(2)
Miałem drapieżnika plastikowego, jakieś tam dźwięki na zaspie... Przylatywały jakby tego nie było . Dopiero jak nawierciłem otwory w barierkach po obydwu końcach poręczy, wkręceniu śrub w taki sposób aby wystawały 10cm nad poręczą i rozciągnięcie sznurka murarskiego rozwiązało problem. Nie miały jak lądować.
- 51 4
-
2022-08-31 00:49
Jeszcze się nie nauczyły siadać na sznurku? Niemożliwe...
- 0 0
-
2022-08-30 13:32
Drapieżnik by się przydał
Pustułka to drapieżny ptak mieszkający w miastach. Jeżeli będzie mieć gniazdo w okolicy, to gołębie uciekną (lub zginą). O ile się nie mylę, dobrze działa to na Morenie.
Niestety, obecnie mam sąsiadkę, która karmi gołębie trzy razy dziennie. Starsza pani, nic nie dociera. Raz sypnęła mi ziarno na balkon, żeby dzieci zobaczyły ptaki, gdyPustułka to drapieżny ptak mieszkający w miastach. Jeżeli będzie mieć gniazdo w okolicy, to gołębie uciekną (lub zginą). O ile się nie mylę, dobrze działa to na Morenie.
Niestety, obecnie mam sąsiadkę, która karmi gołębie trzy razy dziennie. Starsza pani, nic nie dociera. Raz sypnęła mi ziarno na balkon, żeby dzieci zobaczyły ptaki, gdy przylecą. Na szczęście szybko zmiotłam i poprosiłam, by tego nie robiła. A gołębie płoszę, jeśli któryś chce u mnie usiąść. Efekt taki, że obsiądą wszystko w okolicy, mój balkon nie. Ale wolałabym, żeby w ogóle nie były karmione i nie przylatywały tutaj.- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.