• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jakie powinno być idealne mieszkanie?

Ewa Budnik
3 września 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Czy to jest mieszkanie idealne? Czy to jest mieszkanie idealne?

Definicji idealnego mieszkania szukali paneliści organizowanej przy okazji targów mieszkaniowych w Gdyni konferencji Mieszkanie - Osiedle - Miasto. Od samego wnętrza ważniejsze okazało się otoczenie w jakim znajduje się mieszkanie. A na jakość powstającego budownictwa, największy wpływ mają nie architekci i deweloperzy, a ich klienci. Przynajmniej w teorii.



Czy wiesz jak wyglądałoby twoje idealne mieszkanie?

Miejsce zamieszkania zwyczajowo nazywane jest przez nas domem. "Jadę do domu", "Jestem w domu". I nie ma znaczenia czy rzeczywiście jest to wolnostojący, szeregowy albo bliźniaczy dom, czy też niewielkie mieszkanie w bloku, a może apartament albo nawet penthouse, softloft czy loft. Dom niejedno ma imię.

Zgodnie z obowiązującym póki co prawem (szykowane są zmiany w tym zakresie) lokal mieszkalny to trwale wydzielony fragment budynku mieszkalnego z osobnym wejściem, służący do zaspokojenia potrzeb bytowych co najmniej jednej osoby. Umożliwia on prowadzenie samodzielnego gospodarstwa domowego. Mieszkanie, oprócz pomieszczeń mieszkalnych, powinno mieć kuchnię lub wnękę kuchenną, łazienkę, toaletę (w łazience lub osobno), przestrzeń składowania oraz przestrzeń komunikacji wewnętrznej. Normy określają też, że na przykład w mieszkaniu wielopokojowym, które nie znajduje się w zabudowie plombowej (ciasnej, śródmiejskiej) chociaż jeden pokój musi być nasłoneczniony przez co najmniej 3 godziny dziennie. Sypialnia przewidziana dla dwóch osób nie może być węższa niż 2,7 m, a kuchnia w mieszkaniu wielopokojowym musi mieć co najmniej 2,4 m szerokości, zaś co najmniej jeden pokój w mieszkaniu musi mieć 16 m kw. Itd.

Na dzień dzisiejszy m.in. takich przepisów muszą trzymać się architekci, bo minimum naszej wygody zdefiniowano też w prawie. Tylko czy trzymanie się takich standardów wystarczy, by powstawały mieszkania i osiedla, gdzie będziemy chcieli urządzać swoje wymarzone miejsce do życia?

Otoczenie mieszkania - to też jest dom

Definicji mieszkania idealnego znalazłoby się pewnie tyle, ilu jest ludzi. Bo potrzeby każdego człowieka są inne, i nie podlega to ocenie. Komuś będzie wygodnie w kawalerce urządzonej w stylu industrialnym, a ktoś inny poczuje się u siebie w okazałym domu urządzonym w stylu angielskim.

- Nasza pracownia od początku swojego istnienia zaprojektowała tysiące mieszkań. Miały one bardzo różne rozkłady, powierzchnie, udogodnienia. Przystępując do projektowania jakiegokolwiek zespołu mieszkalnego zaczynamy od analizy tego, co znajduje się na zewnątrz. Szukamy takiego ustawienia budynku, które zapewni odpowiednie nasłonecznienie, przewietrzanie, widoki oraz układ funkcjonalny, który spełni wymogi inwestora i jego budżetu - mówi Jacek Droszcz, współwłaściciel pracowni architektonicznej Kwadrat. - Myśląc o mieszkaniu nie myślę więc o tym co jest wewnątrz, bo każdy potrzebuje czego innego i sam decyduje jakie mieszkanie jest dla niego idealne. Dla mnie ważniejsze jest to, co na zewnątrz. Czy we wnętrzu osiedla jest coś charakterystycznego, co powoduje, że mieszkańcy będą się z nim identyfikować? Mieszkanie kojarzy mi się z dostępnością dróg rowerowych, zieleni wokół. Tego czy mogę w jego sąsiedztwie spotkać się z ludźmi, jak szybko mogę dojechać do pracy.
Podobne przemyślenia ma Marcin Woyciechowski, szef pracowni projektowej Grupa Inwestycyjna Hossa.

- Oczywiście, że najlepiej jest jeśli w mieszkaniu jest piękny widok, i to na morze. Ale myśląc realnie, to najlepiej jeśli mieszkanie znajduje się w strukturze miasta. W miejscu, gdzie wszystko jest blisko, gdzie można poruszać się na piechotę, gdzie można wyjść, spotkać innych ludzi, uśmiechnąć się do nich, zobaczyć że obcy ludzie nie są źli, tylko przyjaźni albo ciekawi. To powoduje, że wzrasta nam jakość życia, dzięki czemu stajemy się szczęśliwsi - mówił Wojciechowski. - Przy czym "w strukturze miasta" to niekoniecznie musi być centrum, może być również w lokalizacjach satelitarnych, ważne jednak żeby istniało tam miasto z rozwiniętą infrastrukturą.
Być może to jest idealne mieszkanie? Być może to jest idealne mieszkanie?
- Współczesne trendy dotyczące zarówno budownictwa mieszkaniowego jak i biurowego jednoznacznie wskazują, że najważniejsza staje się właśnie jakość życia. W mieście najbardziej wpływa na to czas dojazdu do pracy czy miejsc, w których regularnie bywamy. Idealne mieszkanie jest więc blisko pracy, najlepiej tak blisko, by można było do niego po prostu dojść na piechotę - mówi Maciej Kotarski, dyrektor wynajmu w Olivia Business Centre.
Podobne, oparte na codziennym kontakcie z klientami, zdanie mają pośrednicy nieruchomości, którzy pytani o najważniejsze zalety mieszkania i te, które najczęściej są poszukiwane, jak mantrę powtarzają: "po pierwsze lokalizacja, po drugie lokalizacja, po trzecie lokalizacja, a cała reszta to jak kto lubi i na co go stać".

- Idealne mieszkanie to takie, które człowiek sobie wybrał i sam zdecydował jakie ono ma być. Powinno być szyte na miarę i urządzone zgodnie z własnymi potrzebami - mówił Mirosław Studniak z Gdyni, który od 20 lat zajmuje się aranżacją i wykończeniem wnętrz. - Klienci często mówią, że brakuje im we własnym domu poczucia, że to jest MOJE mieszkanie. Dlatego przed zakupem i urządzeniem swojego lokum jednak ważne jest zrobienie "listy marzeń" opisujących własne potrzeby. Nad tym trzeba się zastanowić, bo klienci często przeglądają setki zdjęć i wciąż twierdzą, że "to nie to". A przecież każdemu pasuje coś innego.
Cykl Aranżacje wnętrz. Zobacz jak trójmiejscy projektanci aranżują mieszkania czytelników

Poza lokalizacją i szukaniem pomysłu na wnętrze szyte na miarę, warto zwrócić uwagę (a może nawet przygotować się) na jeszcze jedno udogodnienie.

- Dzisiaj ludzie są w stanie wydać naprawdę duże pieniądze na automatykę i udogodnienia techniczne, które sprawiają, że codzienne życie jest wygodne i bezpieczne - zwrócił uwagę Ryszard Gruda z Biura Inwestycyjnego RG. - To jest przyszłość budownictwa mieszkaniowego. Wejdzie automatyka, na masową skalę wykorzystywana będzie także zielona energia - produkowana i natychmiast konsumowana. Póki co korzysta z tego margines ludzi, ale to będzie powszechne. Wszystkim sterował będzie jeden przycisk.
Klient musi wymagać więcej

Wiele osób potrafi w jasny sposób określić jakie mieszkanie byłoby idealne i jakie zalety powinno mieć, by żyło się w nim komfortowo. Problem zaczyna się jednak w momencie poszukiwania takiego lokum. Mieszkania z rynku wtórnego często ze względów technicznych nie spełniają tych założeń - nie ma w nich windy, podziemnego garażu, konieczna jest wymiana wszystkich instalacji itd. Szukamy więc u deweloperów, gdzie również nie można wybierać wśród mieszkań idealnych. Jeśli metraż jest odpowiedni, to nie pasuje nam rozkład albo doświetlenie albo okolica.

- Projektowanie samych idealnych mieszkań z różnych powodów, w tym ekonomicznych, nie jest do końca możliwe. W budynku najdroższe są trzon komunikacyjny i elewacja. Żeby deweloper zarobił na budynku, najlepiej jest umieścić wokół trzonu komunikacyjnego jak najwięcej mieszkań "owiniętych" jak najmniejszą ilością elewacji. Te przesłanki, plus wymogi wynikające z przepisów sprawiają, że dla dewelopera idealny jest długi na 50 metrów budynek z wewnętrznym korytarzem na 20 metrów, z którego na prawo i lewo wchodzi się do jednostronnych mieszkań - tłumaczy Marcin Woyciechowski. - Wystarczy się rozejrzeć po naszym kraju, żeby zobaczyć jak wiele takich budynków powstało.
Najciekawsze inwestycje mieszkaniowe Trójmiasta 2016. Zobacz na jakie osiedla głosowali czytelnicy Trojmiasto.pl

W ten sposób powstają niedrogie w realizacji inwestycje mieszkaniowe, które zaspokajają potrzeby nabywców, którzy nie dysponują środkami na zakup mieszkania w budynku z lepiej doświetlonymi lokalami o bardziej przyjaznych układach i mniej oszczędnej architekturze.

- A przecież w dzisiejszych czasach czułość klienta na cenę jest ogromna. To widać po dynamice rozwoju poszczególnych inwestycji w różnych częściach miasta - mówi Woyciechowski.
- W dużej mierze to deweloperzy, poprzez swoje działy marketingu i badanie zapotrzebowania rynku, decydują o tym jakie mieszkania powstają. Jakość budownictwa mieszkaniowego jest więc pośrednio uzależniona od klientów - ich potrzeb i możliwości - przyznaje Jacek Droszcz.
Kupujący o niskiej świadomości zgodzą się kupić źle doświetlone mieszkanie, o mało praktycznym rozkładzie, w otoczeniu o które deweloper zadbał w minimalnym stopniu. Jednak klient, który nie zgodzi się na bylejakość i wie, że pojedyncza inwestycja w której planuje zamieszkać, jest częścią osiedla, a także miasta, będzie wymagał od dewelopera i architekta więcej. I nie musi się to wiązać ze znacznie wyższą ceną zakupu. Kupi mieszkanie tam, gdzie dostanie odpowiednią jakość.

- Z naszych doświadczeń wynika, że w każdym segmencie, również popularnym, można stworzyć projekt, który będzie przyjazny mieszkańcowi. Ważna jest dojrzałość dewelopera, który musi słuchać architekta, zamiast odrzucać jego uwagi. Deweloperzy muszą wchodzić w polemikę z architektami, by ważyć między swoimi interesami, a patrzeniem w przyszłość - mówiła Ewa Nowicka, dyrektor sprzedaży w firmie Euro Styl. - Mentalność Polaków nie zmienia się tak szybko, ale jeśli deweloperzy wraz w architektami będą kształtować i pracować nad tą mentalnością, to mamy szansę dojść do takiego standardu jak Skandynawia, gdzie luzie żyją w otwartych osiedlach, w pełnym komforcie.
Architekci są zgodni: liczy się nie tylko wnętrze mieszkania, ale też jego otoczenie. Czy w okolicy domu, można odpocząć, załatwić codzienne sprawy, spotkać ludzi. Architekci są zgodni: liczy się nie tylko wnętrze mieszkania, ale też jego otoczenie. Czy w okolicy domu, można odpocząć, załatwić codzienne sprawy, spotkać ludzi.
Cieszy fakt, że przybywa deweloperów, którzy otwarcie mówią o swojej roli. Jak zauważył Ryszard Gruda, w powszechnym odbiorze, deweloperzy wciąż kojarzą się z mieszkaniową monokulturą. Tymczasem nie zawsze tak jest. W  Trójmieście jest coraz więcej przykładów inwestycji ukierunkowanych nie tylko na budowanie mieszkań, ale też kreowanie dobrych miejsc do życia.

- To deweloperzy tworzą miasta i to od ich chciwości zależy czy te miasta będą coraz piękniejsze i czy ludziom będzie się w nich żyło wygodnie. Na szczęście, deweloperzy - tak jak wszyscy inni ludzie - rozwijają się. Coraz bardziej wymagający są też ich klienci, za czym deweloperzy muszą nadążać; również w kontekście zapewniania na przykład fitnessu czy dodatkowego miejsca na rekreację. Dzięki temu powstaje coraz lepsze, piękniejsze, bardziej użyteczne budownictwo - przyznaje Andrzej Boczek, którego forma AB Inwestor specjalizuje się w realizacji śródmiejskich inwestycji.
- Rynek będzie eliminował tych deweloperów, którzy sobie nie radzą. Bo to nie sztuka postawić budynek, sztuką jest pozostawić coś po sobie. Lepiej budować na mniejsza skalę, ale w pięknym otoczeniu, niż na większa skalę tworząc brzydki, mało przyjazny świat. To w dużej mierze od klientów zależy czy będą wymagać od deweloperów, by dążyli oni do realizacji samych idealnych mieszkań - podsumował Zbigniew Reszka z gdyńskiej pracowni Arch Deco.
Nieruchomości Mapa inwestycji

Mapa inwestycji

Zależy ci na lokalizacji? Sprawdź na naszej mapie inwestycji mieszkaniowych i biurowych, gdzie aktualnie w sprzedaży są nieruchomości z rynku pierwotnego.

Opinie (81) 1 zablokowana

  • o tak!

    o tak! zgadzam się z poprzednimi komentarzami, że idealne mieszkanie to te własne. tylko że trudno kupić sobie mieszkanie nie uwiązując się kredytem na resztę życia...tylko na przedmieściach są oferty, na które stać przeciętnego człowieka. dlatego zdecydowałam się na mieszkanie w piasecznie. gdyby ktoś szukał tam sprawdzonego dewelopera to mogę polecić dom marzeń-solidna firma

    • 0 0

  • idealne mieszkanie to mieszkanie z ładnym widokiem i dobrze skomunikowane (1)

    • 5 1

    • na sarny

      • 0 0

  • mieszkam w piwnicy

    dzień dobry

    • 0 0

  • Lokal, kafelki, tapeta i meble nie stanowią o tym jaki jest dom (3)

    Dom to czas i miejsce. Dom to twoja rodzina. Dom to twoje wspomnienia i twoje życie. Mieszkałem w swoim życiu już w 5 różnych miejscach, w mieszkaniu z rodzicami, w koszarach z kilkunastoma innymi osobami, na stancji u teściów, w kawalerce z żoną i w domu jednorodzinnym z własną rodziną. Mieszkałem na wiosce w szczerym polu, w mieście średnim i w miastach dużych. Z okna miałem widok na las, na łąki, ale i na inne wieżowce i parking. Miałem do dyspozycji nowoczesne, eleganckie wyposażenia ale i stare graty. I uwierzcie mi: to nie ma żadnego znaczenia. Liczy się to, z kim się mieszka.

    • 6 3

    • Co za idiota dał minusa ? (1)

      Pewnie najważniejsza są kafelki jakie były w staczy i jaki był kibel i to właśnie będzie wspominać i opowiadać wnukom. Wiesz wnusiu kiedyś mieliśmy takie dizainerskie kafelki w sr*czu.

      • 0 3

      • ... z kim i o czym dyskutować?

        Artykuł jest o idealnym mieszkaniu, jako lokalu, a nie o miłości i zrozumieniu wspólmieszkańców. Też mógłbym dodać jakiś epitet, wyrażający mój stosunek emocjonalny do twojego komentarza. Musiałbym jednak zejść kilka poziomów niżej, a tego nie chcę.

        • 2 0

    • Niestety, nie zgadzam się z tą opinią. To, z kim mieszkam (moja najbliższa rodzina) nie jest tematem artykułu, więc jest poza dyskusją. Właśnie wszystkie elementy, które wymieniłeś jako nieistotne, stanowią o istocie idealnego mieszkania oczywiście w rozumieniu lokalu mieszkalnego, a nie w rozumieniu domu, jako wspólnoty rodzinnej, bo o tym jest artykuł.

      • 2 0

  • idealne mieszkanie to to w którym jest miłość, słuchanie siebie nawzajem, wspólne spędzanie czasu a (3)

    nie tylko w tv czy laptopa, to wspólna rozmowa bez krzyku, miejsce gdzie czuję się bezpiecznie- cała reszta to dodatki.

    • 5 0

    • Mieszkanie jako lokal, to zupełnie coś innego, niż dom jako wspólnota rodzinna.

      Moja pani od polskiego napisałaby:
      ndst. nie na temat ;)

      • 2 0

    • niestety, one maja (1)

      • 0 0

      • inne na ten temat zdanie

        • 0 0

  • idealne to kupione za gotówkę (11)

    • 81 7

    • (10)

      W ogóle - kupuje się za gotówkę.
      Mieszkanie w kredycie - jest banku a nie twoje.

      Kupione jest to - co jutro możesz sprzedać bez pytania kogokolwiek o cokolwiek.

      • 25 9

      • Nawet mieszkanie na kredyt możesz sprzedać więc doucz się a później pisz niedouczony Matołku

        • 3 0

      • Mialem mieszkanie w kredycie, sprzedalem je, nie pytajac (7)

        banku o zgode. Sam zdecydowalem komu sprzedam, za ile sprzedam, a pozostaly kapital, ktory bylem dluzny po prostu oddalem bankowi. Rozwin zatem, o co ci chodzi z tym postem.

        • 13 8

        • (6)

          o to, że nie kupiłbym mieszkania, gdzie wpisany jest bank na hipotece.. proste?

          • 7 13

          • Tak, ale mieszkanie jest twoje (3)

            Możesz je sprzedać w każdej chwili i odciążyć hipotekę. Sprawa załatwiona

            • 5 5

            • (2)

              Nie kupiłbym z wpisem banku. Czego nie rozumiesz?

              • 7 5

              • Widzę że kompletnie nie masz pojęcia o czym piszesz. Jaką hipotekę?
                Bank, gdy dostanie kasę na spłatę kredytu, wykreśla się z hipoteki i tyle... musi to zrobić i robi.
                I nie pisz że to czy tamto, bo przerabiałem to już 2 razy (sprzedawałem mieszkanie i kupowałem większe, a potem dom)... prosta sprawa. Ale najlepiej pisać głupoty "żesięnieda".

                • 6 2

              • ?

                o co ci chodzi? sprzedający odciąża hipotekę, nie kupujący

                • 6 2

          • I tu sie Ty wykazujesz ignorancja :).

            • 0 1

          • Przeciez kupujac mieszkanie, ktore jest obciazone hipoteka,

            sprzedajacy ma obowiazek splacic bank w pierwszej kolejnosci. To co mu zostanie to jest jego. Natomiast kupujacy ma czysta hipoteke, bez zadnego wpisu. Chyba, ze tez posilkuje sie kredytem. Nie dziwie sie, ze pis rzadzi i ludzmi tak latwo manipulowac, jesli podstawowe i logiczne rzeczy trzeba tlumaczyc.

            • 6 2

      • Poprawka

        mieszkanie w kredycie jest twoje ale kredyt jest na ciebie a nie na mieszkanie

        • 3 0

  • powinny byc mieszkania/osiedla dla niepalących tzn na balkonach też zakaz.... (4)

    każdy kto nie chciałby narażac dzieci na trucizne kupiłby na takim osiedlu mieszkanie z surowym zakazem palenia - i to byłoby zawarte w umowie -

    nie rozumiem alkoholików i palących regularnie - przecież to jest powód nowotworów złośliwych - to jest wyrok śmierci już dotyka ludzi po 50 roku - modły/cuda tu nic nie dadzą

    • 48 17

    • Najgorsze gdy palenia zakazuje wierny użytkownik diesla...

      • 3 0

    • Chętnie kupiłabym mieszkanie na osiedlu gdzie jest zakaz posiadania dzieci. Dosyć mam tego biegania, skakania, darcia ryja po nocach. g*wniak wyje całą noc a po południu madka przychodzi z awanturą że muzyka jest za głośno. Osiedle dla bezdzietnych, to byłoby marzenie

      • 10 2

    • a ja chętnie kupiłbym mieszkanie na osiedlu dla nie hałasujacych z surowym zakazem halasowania

      • 40 0

    • Palenie na balkonach jest takim samym chamstwem jak sr*nie psów na chodnikach.

      • 46 7

  • W idealnym mieszkaniu jest chłodny browar

    A w jednej szafek wódeczka plus jakiś mieszacz

    • 2 1

  • Idealne mieszkaniw (1)

    Skrojone na miarę potrzeb domowników

    • 15 2

    • W idealnym mieszkaniu są białe mebelki hehehe

      • 0 1

  • idealne, to wynajęte gdzie ja mówię jak ma wyglądać mieszkanie. (7)

    Nudzi mi się, to zmieniam mieszkanie :).
    Nie mam kredytu na 40 lat, jestem wolna:).

    • 24 53

    • trolu to znowu ty? Najpierw przestać sie przedstawiać za kobietę którą nie jesteś.

      A potem namawiaj i szukaj naiwnych frajerów co będą spłacać twój kredyt jaki brałeś na kupno mieszkania na wynajem. :)

      • 1 1

    • Znam trzy takie osoby spłacające moje kredyty ;) (3)

      • 68 6

      • dolicz kolejna

        kredyt na 170m dom sam sie splaca

        • 8 1

      • :(

        • 5 7

      • :)

        • 27 3

    • 40 lat?

      taka jest twoja zdolnosc kredytowa? slabo troche
      a wiec proponuje
      1. wziac sie do pracy
      2. odlozyc troche grosza
      3. zakupic mieszkanie
      4. wynajac je
      5 za pieniadze z wynajmowanego mieszkania wynajac sobie cokoliwek i gdziekolwiek isie chce
      to dopiero .bedzie wolnosc.

      • 12 3

    • W czym jesteś wolna? W tym że płacisz innym za nie swoje mieszkanie? Które nigdy nie będzie twoje.

      • 38 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi

Targi mieszkań i domów

wykład, targi, konsultacje
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane