- 1 Ugaszono pożar na budowie osiedla (172 opinie)
- 2 Remont "trybun" nad Motławą w ramach PPP (138 opinii)
- 3 Nielegalna wycinka na działce Politechniki (325 opinii)
- 4 115-metrowe mieszkanie w Gdańsku (29 opinii)
- 5 Kompost ze śmieci rozdają za złotówkę (148 opinii)
- 6 Studenci o styku Starego i Młodego Miasta (34 opinie)
Kacze Buki: planowana zabudowa niepokoi mieszkańców
Powtórne wyłożenie planu miejscowego dla Kaczych Buków w Gdyni zgromadziło w Infoboksie mieszkańców obawiających się proponowanej ingerencji w zieleń oraz zwiększenia możliwości zabudowy wielorodzinnej w dzielnicy.
Od początku lipca mieszkańcy mogli zapoznawać się z projektem nowego planu. Urzędnicy twierdzili, że został przygotowany z powodu zmiany przebiegu Trasy Kaszubskiej oraz nowej ewidencji gruntów. Tyle, że podczas lipcowej dyskusji, w której wzięło udział kilkadziesiąt osób, planiści przyznali, że - oprócz infrastruktury - ważnym powodem były wnioski od właścicieli terenów w dzielnicy, dotyczące rozszerzenia zabudowy mieszkaniowej.
Największe kontrowersje pojawiły się przy okazji prezentowania pomysłów dla obejmującej ok. 5 hektarów wschodniej części dzielnicy, w niedalekiej odległości od Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, gdzie obecnie jest teren zielony - jak mówią mieszkańcy - zasiedlany przez rzadkie gatunki ptaków. Po zmianach, zamiast proponowanego w poprzednim planie miejscowym terenu rekreacyjnego, będą mogły tam powstać budynki o wysokości do 21 metrów, co całkowicie zmieni charakter terenu.
Padały także pytania o infrastrukturę drogową oraz bezpieczeństwo pieszych przy potencjalnym wzroście liczby samochodów w dzielnicy i wpływ planowanych inwestycji na środowisko i okolicę, gdzie w momencie, gdy plan zostanie uchwalony, będzie mogło docelowo mieszkać 7,5 tys. mieszkańców.
Po spotkaniu wpłynęło ponad 40 uwag. Większość z nich nie została uwzględniona. Do projektu planu zostały wprowadzone jednak korekty obejmujące m.in. przeznaczenie terenu istniejącej stadniny konnej na teren usług sportu i rekreacji oraz związane z tym zmiany w zakresie układu komunikacyjnego, a także powiększenie rezerwy terenu pod budowę pętli autobusowej na zakończeniu ul. Bieszczadzkiej. Pojawiła się więc konieczność kolejnego spotkania z mieszkańcami.
Mieszkańcy chcą zachowania zieleni
Na wtorkowym spotkaniu emocji było mniej, co nie oznacza, że było mniej uwag. Najwięcej pretensji mieszkańców ponownie dotyczy ingerencji w tereny zielone. Osobne obawy wywoływała również intensywność zabudowy oraz budowa dróg.
- Oprócz tego, że wydaje się, że plan jest tworzony pod dyktando dewelopera, to w projekcie brakuje ładu architektonicznego. Mam nadzieję, że stanowisko mieszkańców będzie na tyle silne, że może nie doprowadzi do zablokowania planu, ale tego, że te zmiany nie będą tak drastyczne - mówił Marek Rodak z rady dzielnicy Wielki Kack, przyznając, że projekt planu na etapie tworzenia nie był konsultowany z radnymi dzielnicy, którzy o jego kształcie dowiedzieli się podczas pierwszego wyłożenia.
Planiści przekonywali już na początku, że w mieście dużo zabudowanych terenów już teraz styka się z lasem. Część z nich to zabudowa wielorodzinna. Dodawali, że 46 proc. powierzchni Gdyni to lasy. Jako dowód, że to dobry wynik, pokazywano Rzeszów i Gliwice, gdzie przy podobnej powierzchni do Gdyni, liczba terenów leśnych jest wielokrotnie mniejsza.
Przedstawiciele Biura Planowania Przestrzennego próbowali odnieść się też do zarzutów dotyczących wysokości budynków przy granicy Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego.
- 21 metrów nie będzie wyższą niż zabudowa wokół. Plan dopuszcza tylko kilka budynków z taką wysokością. Gdyby była niższa, intensywność zabudowy byłaby większa i tej zieleni byłoby jeszcze mniej - wskazywali.
Przy okazji dyskusji padały też pytania o obsługę komunikacyjną oraz terminy rozbudowy dróg. Planiści zaprezentowali też szacunki związane z wydatkami na infrastrukturę. Przyznali, że szacowany koszt dróg i infrastruktury przy planach zabudowy z planu miejscowego wyniesie 60,7 mln zł. Dodatkowe drogi mają powstawać w toku powstania inwestycji.
Z projektem planu można zapoznać się na stronie internetowej. Uwagi do dokumentu można składać do 26 listopada.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Wielki Kack: kupno i wynajem mieszkania
Miejsca
Opinie (132) ponad 10 zablokowanych
-
2019-11-06 12:34
Koszmar
Stacja "Szczere Pole" i w dodatku z koszmarnym dojazdem! Najpierw moze ulice a potem myslec o budowie.
- 9 3
-
2019-11-06 13:04
Zmiana planu powinna wymagać zgody mieszkańców i odszkodowań (1)
Typowy przekręt pod inwestora - już macie tam na Kaczych Bukach przechlapane. Miasto ustanawia plan uniemożliwiający gęstą zabudowę, zaprzyjaźniony "inwestor" kupuje tanio ziemię (bo przecież tam tylko "tereny zielone"), czeka się parę lat i zmiana planów - można budować bloki, rozwalać okolicę. Gdyby od razu był taki plan to ziemia byłaby droższa i ludzie nie stawiali by domów jednorodzinnych na przyszłym blokowisku. Do tego rozjechane drogi a później korki i brak miejsc do parkowania. Tak się "buduje" w Polsce.
- 16 5
-
2019-11-06 13:26
Swiete slowa.
- 5 1
-
2019-11-06 13:24
Ciekawe, czy mieszkańcy martwili się o zieleń, kiedy sami się tam przeprowadzali, czy budowali. Teraz - skoro ja już mieszkam - innym wara od zieleni! Polskie piekiełko na okrągło i wszędzie :(
- 7 6
-
2019-11-06 15:37
Niech mieszkańcy zrzucą się na większą łapówę i będzie załatwione ;)
To jakiś znajomy królika pewnie znowu okaże się wytrawnym negocjatorem i wynegocjuje na tamtym osiedlu jakieś mieszkanko za 2000zł/metr czy coś takiego.
- 11 1
-
2019-11-06 17:21
jak mówią mieszkańcy - zasiedlany przez rzadkie gatunki ptaków
Hahaha :-D Jasne. Przez pingwiny afrykańskie i foki szare też. Po prostu janusze znowu mają problem z nowymi sąsiadami
- 8 6
-
2019-11-06 18:50
szkopół w tym że nadzorująca prace planistyczne osoba bez jakichkolwiek kompetencji i wiedzy - p.Spychała. Nie może być dobrze
- 8 0
-
2019-11-06 19:11
Wspólnoty I budynki małe wielorodzinne ok 4-8 mieszkań są
ładne ale nieekonomiczne, rozsądniej takie ok 12-16 mieszkań! Koszty i rozsądek.
- 8 1
-
2019-11-06 19:29
całą nową zabudowę wywalić poza obwodnicę
W mieście jest i tak zbyt duże zagęszczenie zabudowy.
- 9 0
-
2019-11-06 20:24
Gdynia i wszystko jasne
"Po spotkaniu wpłynęło ponad 40 uwag. Większość z nich nie została uwzględniona." - jasne, Szczur już zaczął opylać te tereny deweloperom, a wy mieszkańcy się możecie bujać.
- 9 0
-
2019-11-06 21:34
no cóz
mieszkańcy miasta nie chcą mieszkać w mieście, może rozbudujmy się w morze
- 5 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.