• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rumia Jachtowa

Rumia,  Jachtowa

Rumia Jachtowa

typ zabudowy
wielorodzinna
realizacja
do IV kw. 2022 r. zakończona
metraż
51.9 do 54.2 m2
sprzedaż
zakończona 

Opis inwestycji

Kameralna inwestycja powstała w zacisznej części Rumi. Ogromnym atutem jest naturalne zielone otoczenie domów i sąsiedztwo lasu. Jednocześnie z ulicy Jachtowej bardzo szybko dostać się można na przystanek SKM, co oznacza doskonałą komunikację z całym Trójmiastem.

Inwestycja powstaje etapami. Budynki realizowane do końca 2018 roku sprzedawane były pod nazwą Kapitańska Rumia, nowe etapy inwestycji sprzedawane są jako Rumia Jachtowa.

W pierwszych etapach powstały budynki dwukondygnacyjne w zabudowie bliźniaczej. Na każdym piętrze znalazł się oddzielny lokal mieszkalny. Do lokali na parterze przylegają ogródki do prywatnego wykorzystania. Parkowanie samochodów możliwe jest na miejscach postojowych tuż obok budynków mieszkalnych.

W kolejnych etapach założenia architektoniczne są podobne. Na parterach powstają lokale o metrażach ok. 52 m kw. na piętrze 53,4 i 54,2 m kw.

Siódmy etap inwestycji obejmuje realizację pięciu budynków w zabudowie szeregowej. Na parterze powstają mieszkania z wyjściem do ogródka (54,15 m kw.), na piętrze lokale ze skosami (55,45 m kw.).
Jeśli znalazłeś błąd w prezentacji lub chcesz zgłosić nową inwestycję, napisz: inwestycje@trojmiasto.pl

W pobliżu

Inwestycje tego dewelopera

Opinie (106) 1 zablokowana

  • Hubert

    Kupiłem mieszkanie w Koszalinie od orlex, wszystkie okna miały wadę, przyszło 2 panów, wycenili naprawę na 4 tys. I obiecali wymienić. Z wymianą Orlex zwlekał do czasu kiedy okres na wymianę się zakończył, poczym przysłali list informując mnie ze wymiany okien nie będzie, bo czas gwarancyjny się zakończył. Duża firma, a zachowali się jak dziady. Okna wymienię sobie sam, a dziad zawsze będzie dziadem. Pozdrawiam

    • 14 1

  • (2)

    Zacisze ? Domki przy samych torach do tego trąbią tak, że wszystko się zmarłego by obudziły bo blisko przejazd kolejowy i peron... niezła inwestycja, powodzenia życzę kupującym.

    • 11 11

    • Mieszkam tam i mi jakoś nie przeszkadzaja jeżdżące pociągi. Okna są dobrze wygluszone, a poza tym można się przyzwyczaić do tego dźwięku.nie jest to mega uciążliwe

      • 7 8

    • a dlaczego jesteś głupi, boś Polak

      • 0 0

  • (3)

    Mieszkam na tym osiedlu od roku jestem bardzo zadowolona. Spokojna okolica jeśli chodzi o pociągi nie są uciążliwe. Czasem w nocy słychać towarowe jak przejeżdżają ale kompletnie nam to nie przeszkadza.

    • 11 6

    • jak rachunki wychodza?

      • 0 0

    • (1)

      podobno ogrodki sa wspolne dla wszystkich 4 mieszkan? hahaha

      • 0 2

      • ogródek przynależy do parteru, poddasze dla piętra

        • 2 0

  • mieszkanka

    przy zamkniętych oknach nie słychać skm. Przy otwartych mi wcale nie przeszkadza, mocno tego nie słychać. Miejsc postojowych mogłoby być więcej.

    • 9 0

  • Mieszkam jakieś 800 m od SKM i słyszę jak pociągi trąbią.. Nawet nie chce sobie wyobrażać co tam musi się dziać... Jeszcze przejazd kolejowy tak blisko. SZOK

    • 1 6

  • Opinie mieszkancow (22)

    Prosze o opinie osoby, ktore mieszkaja przy ulicy Kapitanskiej o jakosc wykonczenia mieszkan?

    Czy mocno slychac sasiadow, przy danej grubosci scian?

    • 3 1

    • Też czekam na opinię, prawie kupiliśmy mieszkanko tam :) czekamy na info

      • 1 1

    • (19)

      Jakość materiałów w porządku. Ściany równe, wycekolowane. Nie słychać sąsiadów...

      • 1 0

      • (18)

        jakie duze sa ogrodki? czy salony sa od strony slonecznej?

        • 0 0

        • (17)

          Wielkosc ogrodkow to spontan, zalezy jak wyjdzie ekipie budujacej ;).

          Salony, w zaleznosci od ulozenia danego budynku.

          • 3 0

          • (16)

            babka z biura powiedziala ze ogrodki beda wspolne dla wszystkich mieszkan...czy to prawda?

            • 1 1

            • (1)

              Ogrodki sa dla mieszkan na parterze.

              Pietra maja poddasza.

              • 3 2

              • Też czekamy na odbiór 4 etapu. Pozdrawiam przyszłych sąsiadów.

                • 3 0

            • (13)

              Orlex podobno tak zapewnial a potem i tak ci z dolu zagarneli wszystko...

              • 1 1

              • (11)

                Nie mogli zagarnac, bo ogrodki sa finalnie ogrodzone, a wejscia sa z mieszkan parterowych.

                Wystarczy zobaczyc wczesniejsze etapy.

                • 3 2

              • (10)

                o jakim etapie mowa ? Ja piszę o tym pierwszym etapie najbliżej ulicy, nie wypowiadam się o tym etapie oddanym w tym roku bo nie mam pojęcia jak tam było/jest.

                • 3 0

              • (9)

                Generalnie, mam na mysli obecne etapy :), tak, czy inaczej - logicznym dla mnie jest, ze ogrod to gestia parterow, poddasze - pieter.

                Nie wyobrazam sobie, zeby kupic mieszkanie na niskim parterze I ktos obcy mialby mi po ogrodzie chodzic.

                • 8 0

              • (8)

                Oczywiscie, ze to logiczne. Jednakze orlex zapewnia ze mieszkania pietrowe beda miec swobodny dostep do ogrodkow i o to cala dyskusja

                • 2 0

              • aaa (1)

                OK, w takim razie wychodzi na to, ze Orlex ma plynne zdanie :)

                Osobiscie, jak pytalem, mieszkania pietrowe nie maja swobodnego dostepu do ogrodu.

                Parter sobie odgradza tyle, ile dostanie, w wyniku, budowy.

                • 4 0

              • alan

                nam od razu Patrycja z Orlexu powiedziala ze parter ma ogrodki a pietro ma poddasze

                i jest to o tyle fajne rozwiazanie gdyz decydujac sie na mieszkanie na pietrze masz dodatkowy pokoj a mieszkajac na dole masz ogrod, proste

                nie wyobrazam sobie kupic mieszkania na dole i oddawac ogrodek sasiadom albo mieszkac na gorze i udostepniac strych sasiadom z dolu

                troszke wyobrazni

                zapewne orlx na poczatku mial taka a nie inna wizje ale ludzie sami zdecydowali

                • 7 1

              • Ewa (5)

                Piętro jest zapewniane że mają dostęp tylko do poddasza

                • 5 0

              • alan (4)

                EWO jak Tobie sie mieszka na tym osiedlu?

                My odbieramy klucze dopiero w przyszlym roku na zakonczenie 4 etapu.

                • 0 0

              • (3)

                ALAN - My również odbieramy klucze w przyszłym roku (4 etap) Zdecydowaliśmy się na mieszkania na parterze

                • 0 0

              • ALAN (2)

                to będziemy sąsiadami :)
                chcielismy na parterze w domku 57 ostatni w linii pod skarpą ale te ogrodki na prawde male i pomimo ekspozycji poludniowej bedzie ta skarpa przyslaniac, a gora o tyle fajnie ze na rowni ze skarpa i dodatkowy strych.

                • 1 0

              • Ewa (1)

                Myśmy się zdecydowali na domek na samym rogu (mając na dzieję że nasz ogródek będzie większy od pozostałych) W sumie jak zdecydowaliśmy się na zakup to już tylko kilka mieszkań było wolnych

                • 0 2

              • My kupilismy mieszkanie na gorze i wierzymy, ze sami fajni ludzie nas beda otaczac.
                Przeciez bedziemy sie widywac nastepne 50 lat co rusz, milo byloby storzyc fajne relacje.
                Nie mowie tutaj o codziennym odwiedzaniu ale wspolny poszanowaniu siebie nawzajem.
                Imprezy, czemu nie? o ile nie za czesto - kazdy ma prawo sie wybawic.

                • 3 3

              • Tylko Ci z góry nie rozumieją, że o te ogrody trzeba dbać!!! Jeśli by były częścią wspólną wątpię żeby góra tak chętnie kosiła trawę, sadzili kwiatki itd... tak jakby chcieli je użytkować! Przede wszystkim kto by podlewał trawę żeby była tak piekna zieleń. Doły zużywają wodę za którą muszą zapłacić!

                • 4 0

    • Mieszkania są w miarę dobrze wykończone. Nie ma aż takiej tragedi. Zawsze się znajdzie coś co nie będzie pasować. Sąsiadów z boku nie słychać w ogóle. Tylko przy głuchej ciszy slychac sąsiadów z gory.

      • 1 0

  • Re: Kapitańska Rumia (29)

    Mi osobiscie strasznie nie podoba sie tam inwestycja, nie wiem co sklania ludzi zeby tam kupowac

    • 3 8

    • (28)

      Cena niska. Okolica fajna. Pierwsze budynki są położone Ok, ale reszta to woda ze skarpy będzie się lala

      • 2 2

      • alan (27)

        nie bedzie tak zle :)

        odbieramy klucze za pare miesiecy, cena swietna i lokalizacja nienajgorsza, jest zagwarantowane niezagospodarowanie terenu lasu , wiec nic dookola nie wybuduja

        blisko na pisze na zkmgdynia Rka co pare minus do tego skmka blisko
        sklepy mogloby byc blizej ale tez tragedii nie ma.

        ten sam deweloper - dzielnica pogorze - 90 kola wiecej

        • 2 1

        • Re: alan (26)

          Do sklepu i skm kilometr, no nic nie wybuduja oprocz kolejnych etapow.. juz widzialam ze maja w ofercie 5 etap, do tego pociagi ktore tak strasznie trabia, podziwiam tych co tam kupili mieszkanie :)

          • 5 5

          • alan (1)

            • 0 0

            • alan

              Kupilem w 4 etapie pod sama prawie skarpą i glebiej nic nie powstanie.
              5 etam idzie w bok - ale czy to zle? ZLe ze powstanie fajne osiedle?

              Najwiecej krzycza CI ktorzy nie kupili :D

              • 7 2

          • (23)

            Wszystko prawda, trzeba doliczyć ogrody z trampolinam grilami ,imprezami do rana, poddasza gorące, mało przestrzeni do zycia ,brak intymności .Normalnie na balkonie nie można posiedzieć Doły z ogrodami a to ponoc c zęść wspolna.Są tez plusy. niski czynsz ,rowne ściany, dobre wykończenie ,,naprawiane usterki .Kto co lubi. Mieszkania dla młodych ,tylko dla młodych Mieszka tam moja znajoma ,wiec takie mam odczucia Gdyby to były bliźniaki ,bylyby fajne domki, lub kamieniczki takowe sa w okolicy

            • 4 2

            • (20)

              Wiem, ze w pierwszym etapie jest problem z imprezami do rana i zaklocaniem ciszy nocnej piciem na lawkach na osiedlu, ponoc byla wzywana juz nie raz policja.

              • 2 5

              • dg (19)

                niech sobie ludzie imprezuja ile chca , jestesmy mlodzi i mamy do tego prawo, potem przyjdzie kolejne pokolenie i zrobi to samo, Wy tez tak robiliscie.

                zyjcie i dajcie zyc innym.

                • 4 6

              • (18)

                no jeśli życie to impreza to pewmie...Jeśli ktoś ma poziom ,klasę chce rozwijać dzieci, zapewnić im rozwój to nie za bardzo...Ponadto ogródki nie nalezą do mieszkańców. Może impezowicze powinni kupić sobie domy wolnostojące?...

                • 6 2

              • (13)

                to do kogo w koncu naleza ogrodki? do dewelopera?

                • 1 0

              • Ewa (12)

                Ogródki należą do wspólnoty. Na pierwszym zebraniu ma być podpisana jakaś uchwała, że ogródek jest do dyspozycji dołu natomiast poddasze przynależne do piętra

                • 0 1

              • (5)

                Poddasze należy do piętra ,oczywiście bo pietro płaci więcej o 8 tyś ,to nie budynki dwu-loka;owe tylko parter i poddasze a to znaczy,ze strych należy do poddasza,,,,Ogródki nie są w aktach notarialnych ,więc nie są własnoscią doł dołów,umowa slowna nic nie znaczyZakup domu z ogródkiem w tej lokalizacki to koszt 500 -700 tys

                • 3 2

              • Jak to sie ma w praktyce jesli chodzi i ogrodki i to ze nie sa w aktach ?

                • 3 0

              • (1)

                Proszę dopytać dokładnie u dewelopera :) różnica w cenie wynika z nieco większego metrażu na piętrze.

                Pater zajmuje się ogrodem, piętro poddaszem - to logiczne. Komuś, kto kupił mieszkanie na niskim parterze, obcy ludzie mają "chodzić" przed oknem balkonowym?

                W umowie notarialnej jest zapis, mówiący o zagospodarowaniu ogródka przez parter.

                Mieszkania nie mają nic wspólnego z domem, więc porównanie nie ma przełożenia.

                • 2 0

              • Oczywiście, ze nie mają, to zwykłe mieszkania ,tylko ze doły o tym zapominają...traktując mieszkanko jak prywatną polowę domu.Wt ym jest kłopot, w niczym więcej....Z poważaniem.

                • 0 2

              • to lipa straszna,wyklocac sie z sasiadami o grodek,o nie

                • 1 1

              • Właściciel mieszkania etapu 1

                Widzę , ze ktoś nie wie a komentuje . Piętro jest droższe bo ma około 4m2 kwadratowych więcej (klatka schodowa) strych również nie jest zapisany w akcie notarialnym . Wiec dla dobra ogółu na pierwszych spotkaniach jest ugoda : strych dla piętra , ogród dla parteru .
                Jestem właścicielem piętra a mimo wszystko potrafię sobie uzmysłowić , ze nie chciałbym oglądać kogoś z okna tarasowego jak ktoś się np opala, dzieciaki biegają itp . Dodatkowo dochodzą aspekty kto by o to dbał ? Jak jest wspólne zawsze będzie zniszczone .

                • 4 1

              • (5)

                ale lipa!

                • 1 1

              • (4)

                Tu chyna nie chodzi o ogrodek tylko o kulture jaka na nich powinna obowiazywac

                • 0 4

              • (3)

                Oczywiście, że kultura powinna obowiązywać wszystkich mieszkańców osiedla.

                Widzę, że dotychczas, musiały być niepotrzebne spiny o coś oczywistego, jak wzajemną uprzejmość sąsiedzką - ciekawe, jak to będzie w 4 etapie ...

                Tak, czy inaczej - kupując mieszkanie na parterze, mam w planach, po prostu zagospodarowanie go. Mam nadzieję, że sąsiedzi, będą w porządku i damy radę mieszkać, wspólnie w ramach jednego osiedla.

                • 1 2

              • (2)

                N o właśnie ,,,Chodzi tylko o kulturę, a ogródki, niech każdy sadzi kwiatki, wystawi meble ogrodowe i pamięta, że na gorze mieszkają ludzie.Na każdym rumskim osiedlu są ogródki należące do dołów ,ale obowiązują zasady.

                • 2 5

              • alan

                oby w 4 etapie kultura zwyciezyla :)

                • 5 1

              • 4 etap

                Jesli dol bedzie mogl sobie, na spokojnie, odgrodzic ogrod i zagospodarowac, bez ciaglych imprez, a gora nie bedzie puszczac "petkow" z balkonu, to damy rade ;)

                • 6 1

              • A może to ludzie, którzy nie chcą słyszeć innych powinni wyprowadzić się do ładu do głuchej ciszy i tam odpoczywać? To jasne , ze mieszkając wśród innych ludzi zawsze będzie głośniej. Przyjazdy policji? Złe wiadomości. Z tego co wiem była raz.

                • 4 1

              • (2)

                A jeśli chodzi o imprezy na ławce. To nie zawsze są one z piwem. Po prostu się spotykamy. Jesteśmy zgranym osiedlem. Conajmniej połowa osiedla dobrze się zna i żyje w bardzo dobrych relacjach.
                Takie opinie wystawiają Ci , którzy są zazdrośni o te relacje. Albo najzwyczajniej w świecie są gburami. :)

                • 3 2

              • :) (1)

                Mieszanka ja będę wpadał na ławkę na pewno :)
                właśnie o to chodzi, że mnóstwo ludzi chce się integrowac a zawsze znajdą się zgredy z co to siedzą w domu i są aspolecznikami....

                walić smutnych ludzi!

                • 4 5

              • Serdecznie zapraszamy
                Jak ktoś nie chce się integrować to nie zmuszamy. Krzywdy nikomu tez nie robimy tym ze dobrze się trzymamy.
                Pozdrawiam :)

                • 2 1

            • Poddasze to też czesc wspólna

              • 0 2

            • Zapraszam sąsiadów z góry do skoszenia trawy, podlania ogródka (oczywiście swoją wodą) i wypielenia kwiatków. Wątpię żeby ktoś był chętny. Góra nawet nie wypieli z kamieni przed wejściem trawy ktora rośnie po miedzy. Wszyscy chcą ogrody ale zadbać nikt oprócz dołu!!!

              • 4 1

  • Jak to po odbiorzE? (4)

    Czy po odbiorze mieszkań ustanawiacie jakas wspolnotę czy poki co orlex ma rejkojmie 5 letnia?

    • 1 0

    • odp (3)

      Tak po akcie końcowym jest założona wspólnota.
      5 lat to Orlex musi dać rękojmi bo tak wymaga ustawa deweloperska.

      Jeśli chodzi o ogródki od razu dostaliśmy informacje w biurze że ogródek i poddasze jest wspólne i piętro ma poddasze, a parter tylko i wyłącznie korzysta z ogródka. I będzie to uchla potwierdzone

      • 3 0

      • Akt końcowy (2)

        Czy ktoś się może orientuje jaki jest koszt aktu przeniesienia własności ?

        • 0 2

        • :) (1)

          nam też powiedziano, że poddasze dla góry a ogródek dla domu.
          nam to pasuje, wszak nie wyobrażam sobie żeby sąsiad z dołu chodził mi po mieszkaniu próbując coś na siłę upchać na strych.

          • 7 1

          • Jachtowa

            Poperam, my wzielismy na parterze z racji zagospodarowania ogrodu :)

            zdrowe podejscie, mam nadzieje, ze 4 etap bedzie bez spin ;)

            • 3 2

  • Niby ok.. (14)

    Kolejne osiedle bez rozmyslu co będzie dalej... Niestety opinie dotyczące imprez i tego typu rzeczy są prawdziwe. Chciałem kupić mieszkanie w kolejnym etapie ale moja kuzynka ktora tam mieszka po czasie powiedziała żebym absolutnie tego nie robił. Jakość wykonania i rzeczy najbardziej istotne są ok. Niestety jeszcze na tym osiedlu trzeba żyć. Brak intymności wszyscy na "tapecie". Fajnie jak większość dba o ogródek i zasadzi kwiatki ale trafi się taki jeden jak w 1 wspólniecie który ma w nosie ... Papierki , resztki jedzenia, butelki i niezadbana trawa i psuje to cały odbiór. Jasne rozumiem imprezę raz na jakiś czas ale tam latem codzienie siedzą na ławce i piją piwo ktoś powyżej napisał o dzieciach na osiedlu. One to widzą i to trochę słabe.
    A pomyślał ktoś co to będzie za 10 lat jak trzeba będzie robić naprawy cz domek nr 24 zrzuci się na domek 30 chyba nie.

    • 6 7

    • piter

      wszystko zależy od ludzi.
      są wspólnoty i są jasno określone warunki. jak ludzie ogarnieci to wpłacają co miesiąc po kilkadziesiąt złotych na funduss remontowy i wsio, jakos to hula
      a jak są bezmózgi i nie robią tego to ich problem.

      • 1 0

    • Re: Niby ok.. (12)

      Tak jak napisala Pani u gory "mieszkanka" jesli nie kreca cie imprezy na lawce i uchlewanie sie co weekend do stanu upodlenia to jestes gburem.... Pani "mieszkanko" ludzie kupuja mieszkania aby w nich swobodnie zyc i wychowywac dzieci a nie po to zeby wysluchiwac wiecznych imprez, to nie jest pol kolonia tylko zycie :)

      • 6 2

      • Paulino (11)

        Pani Paulino a Pani to juz mieszka czy będzie mieszkac?
        Mam mnóstwo znajomych rozsianych po trojmiescie i wszędzie tworza sie fajne społeczności ale zawsze znajdzie się osioł dzwoniący na policje.

        OK rozumiem, dzieci, praca itp ale pamiętajmy, ze ludzie sa różni. Czemu od razu ktoś kti nawiązuje przyjaźń z innymi na ławce od razu podpinana łatka patologii i alkoholizmu?

        Wyłączny stereotypy a jak nie chceny żyć w społeczności to uciekamy w las bez sąsiadów i uprzykrzania życia innym. Skoro zdecydowana większość fajnie spedza czas a znajdzie sie przyglup co to sie powoluje na dzieci zamiast swoja aspolecznosc

        • 1 4

        • (10)

          Ponoć na osiedlu ludzie się wyprowadzją, sprzedają mieszkania?

          • 3 0

          • (9)

            Tez slyszalam, ze pare osob sprzedalo mieszkanie dosc szybko...

            • 4 0

            • (8)

              To pewnie ci aspoleczni co nadaja sie do buszu bo nie akceptuja zlopania piwa na lawce co noc i zaklocania ciszy nocnej :)

              • 0 5

              • heue (4)

                niech uciekają :)
                oby do naszego odebrania 4 etapu cale buractwo sie wynioslo nie akceptujace zycia we wspolnocie :)

                • 2 6

              • Re: heue (3)

                Kolejna madra....

                • 4 2

              • (2)

                Jak komus nie pasuje mieszkanie z sasiadami to lepiej zeby sie wyniosl niz mial utrudniac zycie innym...

                • 1 4

              • Zycie czy uzeranie sie?

                • 2 0

              • Czy tak pisze kobieta?matka?...

                • 1 3

              • (1)

                Pewnie osiedle za parę lat będzie słynne w Rumi,jeśli tacy ludzie będą tak myśleć.Czy wykształceni ludzie,którzy nie akceptują picia i imprez to buractwo?Cy ludzie.któtzy odpowiadają za zycie innych ludzi i nie mogą się wyspać we własnym domu ,bo są imprezy,czy ludzie ,którzy wychowują dzieci ,ciężko pracują to buraki?A jeśli ktoś siedzi 15 godz za kółkiem i musi w domu znaleźć spokoj,albo nauczyciel ,który musi się przygotować,lub mieszkający maturzysta,student,ktory musi mieć spoój,lub ktoś mający nowotwór i chce mieć normalny dom to bural?Logika,..zero wsółczucia,głupota?

                • 7 0

              • sdf

                Też jestem matką, też jestem wykształcona, też mam dobrą ambitną pracę, też lubię wypocząć ale uważam, że życie we wspólnocie powinno być pielęgnowane.

                Nasze dzieci będą się razem bawić, nasze dzieci będą się w sobie zakochiwać, razem będziemy biegać za nimi jak będą popalać papierosy za drzewami.

                W jakim Ty kobieto świecie się wychowywałaś skoro wypisujesz, że maturzysta czy student musi mieć spokój? Kończyłaś zaoczne studia w miejscowości Pcim Dolny? Czas liceum czy studiów to najważniejszy okres dla każdego człowieka (który jest istotą stadną) i nie w głowie ludziom nauka tylko kontakt z drugą osobą.

                Wykształceni ludzie również mogą sobie pozwolić na piwo z sąsiadem.

                Logika logiką, współczucie współczuciem. Jesteśmy młodzi, mamy własne życia, własne problemy, obowiązki i też niektórzy z nas ratują życia innym. A bycie totalnym aspolcznym człowiekiem nie jest mile widziane na osiedlu.

                Chcesz mieć spokój, ciszę? Wybuduj się otocz płotem, zasadź drzewa gdzieś najlepiej kilometr od drogi i tam sobie żyj a nie pchasz się w nowe dynamicznie rozwijające osiedle, zrzeszające młodych, inteligentnych, dynamicznych, kontaktowych i towarzyskich ludzi.

                Proste?

                • 2 11

              • Jachtowa

                Drogie Panie, Panowie

                tego typu spiny, jeszcze przed wprowadzeniem sie na osiedle, jest bardzo niepokojace.

                Fakt, bedziemy mieszkac w ramach jednej wspolnoty. Wiekszosc z nas, codziennie bedzie widywac sie rano przy wyjsciu do pracy/szkoly oraz wieczorem, przy powrocie.

                Wystarczy, ze pogodzimy prywatnosc i prawo do odpoczynku w mieszkaniach z prawem do chillout.

                Wszystko jest kwestia dogadania sie - podstawa to szacunek

                Kulutura obowiazuje wszystkich, bez wzgledu na wyksztalcenie ect.

                • 6 1

  • SKLEP

    Niebawem odbiór etapu 4tego, piąty też powoli uskuteczniany.
    Ktoś stawia sklep typu zabka albo chociaż piekarnię żeby nam bułeczki z rana ciepłe przywozili?
    No i browarek wieczorem fajnie zrobić:)

    • 3 11

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Deweloper

Firma Orlex MG jest dynamicznie rozwijającym się deweloperem i inwestorem na trójmiejskim rynku nieruchomości. Jako kontynuator wieloletniej tradycji rodzinnej w swojej ofercie posiadamy atrakcyjne projekty mieszkaniowe. Firma Orlex MG jest ...
rozwiń

Wydarzenia

Odea Park | Dzień Otwarty na budowie osiedla kameralnych domów apartamentowych

dni otwarte

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: Dom - Mieszkanie - Wnętrze

targi