• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Katarzyna Figura: w 'Bella Figura' mogę powiedzieć o sobie więcej

Łukasz Rudziński
24 lutego 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 

- "Fare bella figura" to w wolnym tłumaczeniu "zrobić coś spektakularnego, coś wyjątkowego". W sztuce wypowiada to jedna z bohaterek, twierdząc, że przed śmiercią trzeba zrobić coś spektakularnego. O tym jest ta sztuka - mówi Katarzyna Figura, jedna z aktorek spektaklu "Bella Figura" Yasminy Rezy w reżyserii Grzegorza Wiśniewskiego. Premiera w czwartek 1 marca na Dużej Scenie Teatru Wybrzeże. Kolejne przedstawienia 2, 3 i 4 marca.



- Yvonne jest w pewnej mierze katalizatorem czy medium, dzięki niej ujawniają się różne emocje i niewygodne sprawy. W dużym stopniu osobowość Yvonne jest zbieżna z tym, co jest i moim doświadczeniem - przyznaje Katarzyna Figura. - Yvonne jest w pewnej mierze katalizatorem czy medium, dzięki niej ujawniają się różne emocje i niewygodne sprawy. W dużym stopniu osobowość Yvonne jest zbieżna z tym, co jest i moim doświadczeniem - przyznaje Katarzyna Figura.
Łukasz Rudziński: Na nową premierę w Teatrze Wybrzeże w pani wykonaniu trzeba było czekać półtora roku. Dlaczego?

Katarzyna Figura: Rok 2016 był rokiem z dwiema teatralnymi premierami, w których grałam bardzo różne role i potrzebowałam chwili odpoczynku. Zamykałam w tym czasie swoje osobiste sprawy. Jednocześnie Marek Koterski zaproponował mi intrygującą rolę - zagrałam w jego filmie "7 uczuć". Należę do osób, które nie funkcjonują najlepiej pracując równocześnie nad kilkoma rzeczami. Nauczyłam się inwestować i bez reszty poświęcać temu, co w danym momencie robię i temu oddawać całą swoją energię. I mimo, że pojawiały się propozycje innych ról w filmach czy serialach, konsekwentnie odmawiałam. Poprosiłam też o chwilę pauzy w nowych teatralnych wyzwaniach.

Pojawiła się jednak perspektywa współpracy z Grzegorzem Wiśniewskim.

Tuż przed świętami zostałam zaproszona na pierwszą próbę sztuki... "Bella Figura". Wprost nie mogłam uwierzyć. Oczywiście, na początek, sam tytuł mnie zachwycił.

Tytuł wyjątkowy, a przecież Yasmina Reza nie miała pojęcia, że istnieje gdzieś Katarzyna Figura, która z radością zagra w sztuce "Bella Figura"...

Autorka zaczerpnęła te słowa z języka włoskiego, co znajduje swe wyjaśnienie w tekście sztuki. "Fare bella figura" to w wolnym tłumaczeniu "zrobić coś spektakularnego, coś wyjątkowego". W sztuce wypowiada to jedna z bohaterek, twierdząc, że przed śmiercią trzeba zrobić coś spektakularnego. O tym jest ta sztuka. Tekst jest bardzo kuszący i wymagający, chociaż pozornie łatwy.

Dlaczego pozornie?

To dobrze napisany tekst. Jest dwóch mężczyzn i trzy kobiety. Wszyscy oni są kompletnie różni, a jednocześnie w jakiś przedziwny sposób ze sobą współgrają, walczą i kuszą się wzajemnie. Można by pójść - jak to się mówi w naszym slangu - "po literach", dać się uwieść tekstowi, wierząc, że on wszystko załatwi. Jednak gdy zaczęliśmy się wgryzać w te litery, okazało się, że jest tam nieprawdopodobne bogactwo i tyle subtelności, meandrów czy też zmylonych tropów, że wyłonił się nam prawdziwy labirynt wiedzy o człowieku. Czwórka bohaterów to młodzi ludzie. Ja gram matkę jednego z panów, Yvonne. Z ciekawością wchodzę w proponowane przez reżysera poszukiwania, ale też wspólnie z młodszymi zdolnymi kolegami eksperymentujemy. Mam wrażenie, że ta praca rozkwita. To nie jest bieg do mety, którą ma być premiera, tylko jest to wspólna przygoda - praca nas aktorów pod okiem reżysera, mająca na celu odkrycie i przekazanie tropów pozostawionych w tekście przez autorkę.

Yvonne to dla pani postać szczególna?

Tak, bo pozwala mi na przemyślenie kwestii związanych ze mną "tu i teraz". Pewnie dzięki temu jest mi tak bliska. Istota mojej postaci jest związana z przemijaniem. Każdy z bohaterów jest inny, wszyscy wzajemnie się prowokują i stymulują. Yvonne jest w pewnej mierze katalizatorem czy medium, dzięki niej ujawniają się różne emocje i niewygodne sprawy. To osoba w moim wieku, więc nikogo nie muszę udawać. W dużym stopniu osobowość Yvonne jest zbieżna z tym, co jest i moim doświadczeniem. Dla mnie, Katarzyny Figury, to idealna sytuacja, żeby powiedzieć o sobie więcej.

Pani postać rozwija się wraz z czasem trwania sztuki. Początkowo ma funkcję niemal dekoracyjną, potem zaś jej rola stale rośnie...

Początkowo wydawać się może, że Yvonne jest piątym kołem u wozu, z czasem jednak jej działania zaczynają silnie wpływać na zachowania pozostałych. Świadomie - z samą sobą, ze swoim wizerunkiem - za sprawą tej postaci igram. Grzegorz Wiśniewski tak kształtuje poszczególne sceny i napina nasze relacje, że to pozornie błahe towarzyskie spotkanie staje się boleśnie kaleczącą rozgrywką. Moja bohaterka to kobieta o silnej osobowości, która doprowadza, nie tylko ją samą, do ekstremalnych stanów. To prawdziwy rollercoaster, który potrafi doprowadzić Yvonne do utraty świadomości. Nierzadko pogrąża się w jakiejś myśli i "odlatuje". Może to skutek potrzeby ucieczki od rzeczywistości, ucieczki z tego świata? To fascynujące zadanie, dające mi możliwość zgłębienia siebie samej.

Czy Duża Scena nie jest za duża na tę historię? Może "Bella Figura" lepiej wybrzmiałaby w bardziej kameralnej przestrzeni?

Ależ Duża Scena cudownie nadaje się na takie przedsięwzięcie! Sądzę, że siła napięć, jakie buduje reżyser, na mniejszej scenie straciłaby na znaczeniu. Scenograf Mirek Kaczmarek wraz z Grzegorzem Wiśniewskim stworzyli niesamowitą przestrzeń, która nas pobudza, a przy tym ma swoje wymogi. Od pierwszej lektury wiedziałam, że musimy to zagrać na Dużej Scenie.

Spektakl

5.3
50 ocen

Bella Figura

spektakl dramatyczny

Miejsca

Spektakle

Opinie (31) ponad 10 zablokowanych

  • Pamiętam

    Jak dawno temu w tunelu przed Forum Radunią był w boksie pierwszym po lewej od w/w Galerii Forum patrząc, zakład dorabiający klucze, był on bardzo długo w tym tunelu, nie wiem czy nie do samego końca handlu w tunelu.

    Na głównej ścianie vis a vis okienka dla klientów wisiał duży plakat Katarzyny, na którym pięknie było wyeksponowane / zwłaszcza / to co Katarzyna miała najlepszego ... :p

    • 25 10

  • (1)

    mimo lat, wciąż bardzo seksi

    • 17 32

    • Tak tak tłusty januszu

      • 2 6

  • Mieszka w Gdyni ale tworzy w Gdańsku? (5)

    • 16 8

    • Niebywałe, prawda?

      • 16 4

    • (2)

      I co już zupełnie wprawia w osłupienie - do pracy jeździ przez Sopot !

      • 35 2

      • (1)

        Niekoniecznie przez sopot bo może przez chwaszczyno

        • 1 0

        • Panie, przez Chwaszczyno to JA jężdżem.

          • 0 0

    • Mieszka w Gdyni...

      O,Boże,mieszkam na żabiance,a pracuję na grabówku.Rydzu wszechmogący,daj mi rozgrzeszenie,a dam Tobie od bezdomnych tyle aut, ile chcesz-nie mniej niż dwa

      • 13 4

  • (3)

    Wczoraj ogladalem Kingsajz. Trochę się pani Katarzyna zmieniła :)

    • 22 10

    • Bardzo ładnie wygląda z wiekiem (1)

      naprawdę super i super, że potrafi się ciągle pięknie uśmiechać własnymi ustami i się nie faszeruje botoksami! Silna kobieta, przykład dla innych, szacun!

      • 16 5

      • Idź do teatru i zobacz ją live...Zmienisz zdanie

        • 5 6

    • Ty na pewno nie zmienisz się.

      • 12 3

  • A myślałem, ze to 2 artykuł o studio figura

    • 17 4

  • mój dziadek mówił, że ona była kiedyś atrakcyjna. to prawda???

    • 19 25

  • Uroda rzecz gustu, poza tym kieszonkowiec-czas robi swoje. (1)

    Za to aktorsko niczym wino, znacznie lepsza niż kiedyś: Żurek, Panie Dulskie, Ubu król...

    • 22 10

    • bez jajów

      jakie aktorstwo?

      • 3 11

  • Ta na zdjęciu to przed 20 laty!

    • 13 15

  • Pamiętam ją z "Mlecznej Drogi"

    z Ludwikiem Benoit
    tak doskonale "grała" rolę "śmierci" że Błaszczyk głosu musiała użyczyć,
    z resztą za młodych lat tylko u Kondratiuka grywała prezentując dokładnie figurę

    • 14 7

  • Żurek zapamiętałem jako interesującą (1)

    alternatywę do wciąż jakby tej samej postaci, choć odgrywanej przez lata i w różnych filmach

    • 6 9

    • interesującą?

      ona w każdym filmie gra tak samo. Żurek uratował makabryczny scenariusz a nie woskowa maska na twarzy Figury.

      • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi

Targi mieszkań i domów

wykład, targi, konsultacje
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane