Rząd pozwoli dzieciom jechać na wakacyjne obozy? Po kilku miesiącach zdalnej nauki uczniowie chętniej niż zwykle zmienią otoczenie, marzą o wypoczynku i atrakcyjnych wakacjach. Pandemia koronawirusa trwa, ale wszytko wskazuje na to, że nie trzeba będzie rezygnować z organizacji letnich obozów i kolonii dla młodzieży. Jakie zasady będą obowiązywać na koloniach i obozach? Organizatorzy przygotowują się na specjalne warunki i zapraszają chętnych.
tak, już mamy wybraną ofertę
44%
tak, jednak nie wiem, czy sytuacja finansowa na to pozwoli
14%
raczej nie, w czasie pandemii to chyba nie jest dobry pomysł
26%
Jeszcze niedawno słyszeliśmy, że o wakacjach, jakie sobie wyobrażamy i jakie mieliśmy do tej pory, możemy w tym roku zapomnieć. Teraz jednak Ministerstwo Rozwoju przekonuje, że przy specjalnych obostrzeniach kolonie i obozy będzie można zorganizować.
Specjalne wytyczne przygotowuje główny inspektor sanitarny i Ministerstwo Zdrowia. Ministerstwo Rozwoju przekaże dokument przedsiębiorcom.
Kolonie i obozy zmienią się nie do poznania?
Już teraz wiadomo, że tegoroczne
wakacje będą jednak zdecydowanie inne. Obozy i kolonie mają być dużo mniejsze, korzystać z nich będą mogły tylko zdrowe dzieci, ograniczone ma być wychodzenie poza ośrodki, dozwolone za to będzie korzystanie z kąpielisk - to tylko część obostrzeń, które mają znaleźć się w wytycznych resortu rozwoju.
Rodzice lub opiekunowie według wstępnych założeń będą mieli obowiązek dostarczenia pisemnego oświadczenia o stanie zdrowia dziecka i o tym, czy choruje na przewlekłe choroby. Jeśli dziecko zachoruje podczas obozu, będzie musiało go natychmiast opuścić.
Wakacje i półkolonie dla dzieci - znajdź ofertę
Na każdym obozie lub kolonii będą musiały być dostępne usługi pielęgniarskie, a dzieci i kadra będą mieć mierzoną temperaturę. Konieczne będzie przygotowanie również izolatek.
Grupy będą dużo mniejsze - do 12 lub 14 osób (na pokój lub namiot przypadają cztery osoby, przy zachowaniu minimum 4 m kw. powierzchni noclegowej na jedną osobę). Na stołówkach i w kuchni ma obowiązywać dystans 1,5 metra. Odwiedziny rodziców lub dziadków mają być ograniczone do minimum. Przy wymianie turnusów konieczne będzie dezynfekowanie ośrodka.
Czytaj też:
Zajęcia opiekuńcze od 25 maja. Samorządy o otwarciu szkół
Bezpieczne nie oznacza smutne i nudne
Organizatorzy kolonii, obozów czy wakacyjnych zajęć nie poddają się jednak i już teraz przygotowują oferty dla dzieci i młodzieży. Wyjazdy i zajęcia dostosowują do nowych zasad. Przekonują, że choć reżim sanitarny jest wymagający, to wakacje nie muszą być jak więzienie - bezpieczne nie oznacza smutne i nudne.
Lista rzeczy na kolonię nad morzem - co wziąć na kolonię?
Jak przekonuje, dzieci mogą też liczyć na wykwalifikowanych wychowawców z wykształceniem pedagogicznym.
- Dzieci każdego dnia borykają się ze swoimi "ogromnymi" problemami - u nas każde dziecko może liczyć na rozmowę z wychowawcą, wysłuchanie i pomoc. Samopoczucie dziecka jest dla nas najważniejsze. Jak nigdy dotąd potrzebują kontaktu, zabawy z rówieśnikami, a wakacje są najlepszym sposobem na to - dodaje.Od czasu pojawienia się pandemii koronawirusa rodzice nie byli pewni, czy w tym roku ich dzieci będą mogły wziąć udział w obozach. Po długiej izolacji pojawia się jednak coraz więcej pytań.
- Zainteresowanie obozami 2020 jest siłą rzeczy dużo mniejsze niż w poprzednich sezonach. Do momentu zamknięcia szkół nasi klienci zarezerwowali więcej miejsc niż w analogicznym okresie roku 2019. Jednak od momentu wprowadzenia izolacji większość osób postanowiła wstrzymać się z decyzjami dotyczącymi lata. Wraz z wdrażaniem procesu odmrażania gospodarki wraca też zainteresowanie obozami. Widać wyraźnie, że Polacy coraz bardziej optymistycznie podchodzą do zbliżającego się lata - mówi Daniel Kochanowski, Poszukiwacze Przygód.
Czytaj też:
Co z wakacyjną opieką w przedszkolach?
Wiele obiektów, które co roku przyjmują grupy, przygotowuje się do nowych wymogów, biorąc przykład z "rozmrażających się" hoteli. Branża stara się wyznaczać standardy i mobilizować instytucje do pracy.
- Jako organizator z 22-letnim doświadczeniem bardzo poważnie podchodzimy do takich wytycznych i na pewno będziemy je w pełni realizować, zapewniając komfort i bezpieczeństwo naszym uczestnikom i ich rodzicom. Coraz częściej pojawiają się pytania, czy już wiemy, jak to będzie wyglądać, czy już można się zapisywać itp. Procent klientów, którzy rezygnują i przekładają rezerwacje na przyszłe lata, jest mały. Należy jednak pamiętać, że tak duża dawka chaosu informacyjnego i niepewności powoduje znaczące spadki bieżącej sprzedaży. Wszyscy czekają, aż ministerstwa nie będą traktowały turystyki dzieci i młodzieży jak "gorącego ziemniaka", tylko określą warunki i możliwości realizacji obozów i kolonii - mówi Jakub Marjański, dyrektor Biura Turystyki Aktywnej Kompas Sp. z o.o.Organizatorzy przekonują, że nie zapominają też o rodzinnym budżecie, który w ostatnich miesiącach mógł się znacznie zmniejszyć. Dlatego na ten sezon wielu z nich wprowadza płatności ratalne i odroczone.
Co z zajęciami dodatkowymi i półkoloniami?
W dalszym ciągu nie są znane też szczegółowe zasady i wytyczne odnoszące się do organizowania zajęć dodatkowych i
półkolonii. Coraz większym priorytetem staje się zapewnienie pełniejszej opieki dla dzieci w wieku przedszkolnym i młodszych.
- 12 marca nasza działalność z dnia na dzień ustała. Do dziś nie możemy prowadzić lekcji, kursów, gdyż jesteśmy w czwartym etapie odmrożenia gospodarki, którego nie określono konkretną datą. Zatem pozostajemy bez żadnych środków na utrzymanie firmy, a tym samym miejsc pracy dla naszych 26 wieloletnich pracowników. Ratujemy się lekcjami online, aby pozostać w stałym kontakcie z klientem, ale to kropla w morzu potrzeb. Ofertę na wypoczynek letni dla dzieci mieliśmy przygotowaną w grudniu 2019 roku. Wynajęte hotele, zapłacone zaliczki, przygotowany program i materiały do zajęć, zatrudniona dodatkowa kadra opiekuńcza, medyczna, trenerzy. Na tę chwilę jesteśmy w 100 proc. gotowi, czekamy tylko na oficjalne wytyczne dla organizatorów wypoczynku i decyzję ministra zdrowia. Obecna oferta zostanie dostosowana do wymogów, a wieloletnie doświadczenie i profesjonalna kadra są gwarancją, że sprostamy wszystkim wytycznym. Przez prawie 30 lat rodzice powierzali nam pod opiekę tysiące dzieci, bo bezpieczeństwo i dobro były i są naszym priorytetem - mówią Gabriela i Maciej Rudniccy z Centrum Tańca GABI.Akademia Artystyczna na te wakacje przygotowuje dwa turnusy półkolonii. To warsztaty, na których zapewniają dzieciom w wieku od sześciu lat opiekę przez dziewięć godzin w ciągu dnia.
- Możliwość przeprowadzenia takich warsztatów zawdzięczamy temu, że mamy na miejscu kadrę wychowawców, którzy jednocześnie są artystami czynnie występującymi na scenach teatrów. Aktualnie wszystkie nasze spektakle zostały odwołane, więc możemy zapewnić dzieciom stałą, dedykowaną tylko im opiekę oraz oddać do dyspozycji wszystkie pomieszczenia i zakamarki Akademii. Cała przestrzeń Akademii Artystycznej w czasie półkolonii będzie dostępna tylko dla zapisanych na warsztaty dzieci. Dzieci będą miały do dyspozycji ponad 650 m kw. przestrzeni. Dzięki temu dzieci jednocześnie będąc bezpieczne, cały czas pod jednym dachem, będą miały szereg atrakcji, ruchu oraz artystycznego rozwoju. Zainteresowanie taką formą zajęć jest duże - mówi Karolina Potakowska.Jak podkreśla, właśnie duża powierzchnia zdecydowała o tym, że niektóre zajęcia mogą wrócić.
- Po dwóch dniach ponownego prowadzenia wybranych zajęć stacjonarnych mamy pewność, że jesteśmy w stanie bez problemu dotrzymać wszelkich wytycznych sanitarnych, jakie aktualnie nas obowiązują. Kosztuje to nas sporo przygotowań, ale finalnie zarówno dzieci, jak i ich rodzice są i czują się bezpiecznie. To dla nas ważny wyznacznik tego, że warto. Oczywiście liczymy się również z tym, że sytuacja może w każdej chwili się zmienić. Dlatego zachęcamy rodziców do zapisów na warsztaty, jednocześnie gwarantując zwrot wpłaty w przypadku, gdy będziemy zmuszeni odwołać lub zmienić termin zajęć - podkreśla.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy