Kamienica, wielka płyta czy mieszkanie od dewelopera? Gdzie żyje się zdrowiej? Gdzie koszty eksploatacyjne są mniejsze? Chociaż to cena i lokalizacja są najważniejszymi argumentami przy ostatecznym wyborze mieszkania czy domu, to przed zakupem niemal każdy zastanawia się nad tym, jaki wybór jest optymalny...
. 
. 
, a właściwie u zbiegu ulic Chrobrego i Ciołkowskiego we Wrzeszczu czy Osiedle na Wzgórzu przy ul. Myśliwskiej w Gdyni . 
czy też dostępne dla niemal każdego nabywcy, ale bardzo starannie realizowane osiedle Wiszące Ogrody w gdańskim Kiełpinku . 
2012-02-01 15:09
ważne aby nie było w budynku mieszkań komunalnych! Bo jak będą to nawet w nowym budynku poczujecie zapach moczu i papierosów na klatce schodowej a w przedsionku powita was zgraja nachlanych naćpanych dzieci komunalnych.
Do tego macie pewne jak w banku ze lokatorzy komunalni będą mieli psa którego będą wypuszczali luzem i będzie szczekał zarówno przed 5 rano jak i po 23!
Dodatkowe atrakcje to plamy oleju z samochodu komunalnych i czasem tanie mięsą lub dilerka w mieszkaniach komunalnych.
Obecnie mieszkańcy komunalni w gdańsku są winni miastu czyli wszystkim podatnikom 100 000 000zł !!! za które gdyby otrzymano dowinansowanie z UE można zbudować nową drogę z Gdańska do gdyni!!!
2013-11-12 16:12
i nic więcej już nie muszę dodać !
2012-02-01 12:20
to jest to! plaża słońce i zabawa cały rok:)
2012-03-20 09:51
2013-10-31 18:32
2012-02-01 12:17
Mieszkam w takiej wielkiej płycie i niby mam mieć współczynnik przenikania ciepła na poziomie U = 1,5 W/(m²xK).Ale kaloryferów nie używam od kilku lat a w mieszkaniu nigdy temperatura nie spadła poniżej 20 stopni przy nawet srogich mrozach zeszłej zimy.
Mój kolega nowe budownictwo współczynnik zapewne nie większy niż U= 0,3 W/(m²xK) termostaty na "4" a wmieszkaniu zaledwie max 18-19 stopni.
U kolegi wiczne dopłaty za ogrzewania jamam spokój.
Pozwólcie że zacytuje autora artykułu:"Różnica mówi sama za siebie... ":D
2012-02-01 12:28
Grzejesz się ciepłem od innych, dziadu. Skąd niby miałoby wziąć się 20 st w zimie? I wywietrz czasem. Pozdrowienia, grzybie...
2012-02-01 12:56
Może pootwierać okna i powłączać kaloryfery na maksa?
Tak dla spokoju sumienia.
A dla twojej wiadomości wietrzę dwa razy dziennie a w domu jestem dopiero około 17:00.
Grzyba nie mam.A dziada poszukaj sobie w rodzinie.
2012-02-01 17:52
ale prawdę powiedział.
To ciepło nie bierze się znikąd, jak tylko od sąsiadów.
A co do 20 C jako ciepło. Dla człowieka strefa komfortu cieplnego zaczyna się od 23 stopni. Poniżej 23 do 20 jest strefa zimna. Przynajmniej tak się projektuje wiele rzeczy z których korzystać mają przeciętni zjadacze chleba.
Choć to sprawa indywidualna czy 22,5 czy 23.5, jednak dłuższe przebywanie w 20 C dla wszystkich będzie oznaczało -> "zimno"
2013-09-28 19:11
2012-02-28 11:28
to jak mam zimą w pokoju 14 st C to te 20 byłoby już dla mnie upałem :)
2012-02-01 20:35
z przyczyn róznych,bo tyle temperatury w domu nigdy zima nie mieli.
2012-02-02 13:07
A ja mam zimą w domu 26C, mam kaloryfery odkręcone na maksa, dopłacam do ogrzewania i co z tego. Lubię ciepło, lubię chodzić w domu w krótkich gaciach a nie siedzieć w 5 swetrach przykryty kocem, bo mnie nie stać na ogrzewanie.
2012-02-02 16:38
to tak jak w lato.Może ty ubierasz swetr jak jest 20 stopni?
2012-02-01 23:40
...że nigdy Pan nie przebywał w pomieszczeniu o temp. 23st. C (zimą, a tymbardziej z mrozami jak teraz) dłużej niż kilkadziesiąt minut - kilka godzin (wizyta u znajomych/rodziny). Dalszy komentarz wydaje się zbyteczny.
dodam tylko, że 23st C to jak dla mnie maximum - obojętnie czy zima czy lato - krótkie spodenki/ koszulka typu T-shirt. dziękuję, pozdrawiam
2012-02-01 13:42
i grzeje się od niej:)))
2012-09-11 08:57
nie temperatura powietrza decyduje op odczuwalnym komforcie, lecz temperatura ciała, dlatego nawet w pomieszczeniu z powietrzem o temp. 17C można czuć się bardzo komfortowo. Przykład - narciarz na nasłonecznionym stoku. Powietrze... blisko zera, a mimo tego ludziska opalają się do połowy rozebrani. Cuda? Niezupełnie. Nasi dziadkowie byli mądrzejsi od współczesnych habilitowanych i ogrzewali swoje domy korzystając z dobrodziejstw promieniowania cieplnego. Dzięki temu nie musieli nagrzewać chałupy do 23C, aby czuć się w niej ciepło. Lepiej "oświetlić" domowników i okoliczne sprzęty promieniowaniem cieplnym, emitowanym przez piec, zamiast marnować GJ energii na przegrzewanie powietrza pod sufitem.
2012-04-27 14:34
Za to masz piony grzewcze nie w podłodze tylko na zewnątrz w rogu pomieszczenia. To one grzeją, kaloryfer nie musi.
2012-02-06 17:49
Jeśli masz pozakręcane kaloryfery to znaczy, że sąsiedzi muszą więcej grzać, żeby wyrównać ciepłotę.
Sąsiedzi za Ciebie płacą.
2012-02-01 18:34
Ty może nie używasz kaloryferów, ale twoi sąsiedzi nad tobą, pod tobą, i po obu stronach twojego mieszkania zapewne tak. Dzięki temu że ten współczynnik jest taki wysoki, fakt że ty nie grzejesz, nie ma większego znaczenia. Problem się pojawi jak twoi sąsiedzi również się wycwanią, i przestaną grzać :P
2012-02-01 20:33
i sprawdzam rury od ogrzewania w pionach i w ciągu dnia to i owszem są gorące ale rano jak idę do pracy (6:00) zimne jak trupia d...
2012-02-03 20:30
...u nas temperatura jest sterowana komputerem, jak jest zimno to i na 2-ce kaloryfery są gorące, a jak tylko temperatura rośnie na plus powyżej zera, to i wtedy nawet na 4-ce kaloryfery są zimne.
2012-02-01 13:06
Jaki masz stosunek powierzchni ścian zewn. do powierzchni mieszkania ? Masz balkon ? Rozszczelniasz okna ?
2012-02-01 13:15
Ściany zewnętrzne to te od strony okien,balkon jest.(wszystko wschodnia strona)
Zimą okien nie rozszczelniam tylko wietrzę dwa-trzy razy na dobę.
2012-02-02 09:31
Po dociepleniu i wymianie okien straty ciepła spowodowane przenikaniem ciepła przez przegrody zewn. spadły trzy-, czterokrotnie. Innymi słowy tekst o małej termoizolacyjności wielkiej płyty ciebie już nie dotyczy. Musisz jednak pamiętać o wentylacji. Radziłbym zamontować w ramach okiennych nawiewniki higrosterowalne z możliwością regulacji ręcznej.
2012-02-01 12:28
a gdzie Pan mieszka ? bo na niedzwiedniku czynsz 830,00 za 60 m i 3 osoby prawie jak manhatan tylko mieszkania to raczej slamsy !
2012-02-01 13:39
2012-02-02 08:15
mieszkasz we Wspólnocie?
2012-02-01 14:22
530 to chyba latem!
2012-02-01 18:05
2012-02-01 13:40
oraz grzeja przy otwartych oknach?
2012-02-01 13:08
Ja mam taką sytuację na Zaspie.Też mam ciepło.
2012-02-02 05:15
W wielkiej płycie z reguły jest wspólny licznik za ogrzewanie i wszyscy walą odkręcone kaloryfery na maxa czy są czy ich nie ma, czy wietrzą. Sam mieszkam w wielkiej płycie i choćbym zakręcił wszystko to faktycznie jest 20st bo ze wszystkich stron grzeją inni. Tylko rachunek za ogrzewanie mam 300zł na miesiąc 12 miesięcy w roku bo to komuna i marnowanie energii. W nowym budownictwie każdy ma swój licznik i każdy oszczędza. I każdy zakręca tyle ile może więc jak zakręcisz na maxa to Cię nikt nie dogrzeje i masz 16st. Ale rachunek możesz mieć bliski 0zł.
2012-02-01 13:52
i za takich jak ty sasiad/kolega musi placic
2012-02-01 14:19
2012-02-01 13:56
2013-04-02 09:21
podzielam opinie o starych kamienicach ! kiedyś mieszkałem w takiej starej kamienicy cudo !!! a teraz mieszkam na niedzwiedniku fajne miejsce i tylko tyle ! czynsze jak na manhatanie a mieszkania jak slamsy , i nie rozumiem jak można żądać za mieszkania z betonu takich wielkich pieniędzy 360 tyś za 60 m2 absurd
2012-02-01 19:49
Jak tam skarpeciarze z wielkiej płyty :)) lubicie sie kisis w smrodku ! oj lubicie ! juz ja was znam skarpeciarze :)))
2013-03-03 18:12
rurce nerwy puscily,bo pewnie przeplacila cwanemu deweloperowi w gorce a czy ktos poruszyl temat ile mozna zaplacic za 1m2 nowego mieszkania, by nie wpasc w czarna rozpacz? slyszalem kiedys, ze za 1m2 mozna ostatecznie dac jedna pensje netto ( takie sa ponoc zalecenia w UE )
2013-02-04 07:52
Nie polecam mieszkania z " EURO - STYLU ". Beznadziejne i fatalne wykonanie , niedoróbki , krzywe ściany , wnętrze zimne i niemiłe. Do tego dochodza wszystkie odgłosy. Mam wrażenie ,że blok zaraz sie rozpadnie . Spróbuję zamienić mieszaknie z "EURO - STYLU "na inne .
2013-01-19 15:42
mysle ze najzdrowsze i najsolidniej budowane sa kamienice przedwojenne.Dowodem moze byc fakt iz kamienica ktora ma prawie 100 lat i pierwszy raz przechodzila wymiane dachu ktory byl przez wiele lat w katastrofalnym stanie miala wiezbe dachowa prawie nie naruszona w doskonalym stanie.Tak wlasnie kiedys wykonywano elementy budowlane.Podzielam zdanie ze dzis nie ma czasu na takie wykonanie np.dlugotrwale impregnowanie drewna a prace budowlane wykonuja przypadkowi ludzie nie majacy nic wspolnego z budowlanka.Osobiscie preferuje stare dobre budownictwo ktore przezyje niejedno nowe.
2012-02-01 12:03
ludzkiej mi osobiście marzy się apartament w Paryżu i Nowym Jorku
2012-12-23 12:58
Ja mieszkam na Starym Mieście i po śmierci starych lokatorów powprowadzało się bydło tupiące po nocach i biegające po ścianach.
2012-02-01 12:30
a ja proponuję gorącą Brazylię i gorące Brazylijki
2012-02-01 13:05
to wyprowadzaj się do Faweli a zatęsknisz do wielkiej płyty .Sam nie wiesz co by cie spotkało tam .Brud , smród i kradzieże i morderstwa
2012-08-28 07:37
j.w
2012-02-02 13:46
jednego dnia on kogos wy*ebie w d..ę, a pozniej go i tak w kółko...
2012-02-01 17:47
2012-02-01 12:26
Spełniają warunek "daleko od Szadółek". Innych warunków - niekoniecznie. Aha, odległość od Szadółek nie gwarantuje braku smrodu i syfu. Także "kolorowego"...
2012-02-01 15:10
aktualnie mieszkam na "nowoczesnym" osiedlu w sopocie gdzie słyszę najmniejszy ruch sąsiadów, bardzo wyraźnie każdą ich rozmowę, o kłótniach i innych atrakcjach nie wspomnąc:]
także warto zwrócić na to uwagę wybierając "wielorodzinne domy mieszkalne powstają z materiałów o wysokim standardzie technicznym, użytkowym i estetycznym"
2012-11-11 13:24
w wielkiej płycie, też wszystko słychać, nawet to jaki program w tv ogląda sąsiad:)
2012-11-04 05:01
ano takie w których nie mieszka łysy psychopata
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy