• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mało mieszkań z dopłatą MdM na rynku wtórnym

Ewa Budnik
20 września 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Przykładowy budynek w Nowym Porcie, gdzie można kupić mieszkanie do remontu z dopłatą w MdM - ponad 50 m kw. za niecałe 160 tys. Przykładowy budynek w Nowym Porcie, gdzie można kupić mieszkanie do remontu z dopłatą w MdM - ponad 50 m kw. za niecałe 160 tys.

Wrześniowe zmiany w zasadach programu Mieszkanie dla Młodych przyniosły istotną nowość - z dopłatą kupować można nieruchomości z rynku wtórnego. Sprawdziliśmy jaka jest dostępność takich mieszkań w Trójmieście.



Czy kupiłbyś mieszkanie w złym stanie, ale z dopłatą?

Gdańsk jest w czołówce miast, w których wykorzystanie dopłat w ramach programu MdM jest najwyższe - stosunek rynkowej ceny metra kwadratowego do limitu cenowego jaki został narzucony w ramach programu (i umożliwia zakup nieruchomości z dopłatą) jest na tyle dobry, że na koniec ubiegłego roku pomorskie było na drugim miejscu w Polsce, jeśli chodzi o ilość udzielonych dopłat. Wykorzystanie to dotyczyło jednak rynku pierwotnego. Od września osoby, które chcą i mają prawo skorzystać z programu, mogą nieruchomości szukać również na rynku wtórnym.

- Warto jednak zwrócić uwagę, że na rynku wtórnym obowiązują inne limity cenowe niż na pierwotnym. Do ich wyliczania brany jest wskaźnik wartości odtworzeniowej mieszkania pomnożony przez 0,9. Dla nowych mieszkań jest to mnożnik 1,1. Sprawia to, że maksymalna cena mieszkania z drugiej ręki, które można kupić z dopłatą jest o około 20 procent niższa od ceny mieszkania deweloperskiego. W efekcie w większości dużych miast o mieszkania mieszczące się w limitach jest na rynku wtórnym trudno - wyjaśnia Marcin Krasoń, analityk rynkowy z agencji Home Broker.
Z danych portalu Domiporta wynika, że w Gdańsku (gdzie limit jest najwyższy w województwie) mieszkania z rynku wtórnego, które można kupić z dopłatą to zaledwie 13 proc. oferty, w Gdyni 7 proc. Potwierdza to analiza ofert zamieszczonych w serwisie ogłoszeniowym naszego portalu.

W całym Gdańsku ofert mieszkań używanych do 75 m. kw. jest niecały tysiąc. Część z nich zachęca do obejrzenia lokalu, ale są to zazwyczaj mieszkania zlokalizowane w starszej części Chełmu, w Nowym Porcie, na Oruni, na Dolnym Mieście czy na Przeróbce, a więc w dzielnicach, które rzadko są wybierane najchętniej. Najczęściej są to mieszkania do remontu - podłogi są w nich co najmniej do odnowienia, stolarka do wymiany, kuchnie i łazienki wymagają generalnego remontu obejmującego wymianę instalacji. Dla młodych ludzi, którzy naprawdę potrzebują mieszkania jest to jednak szansa na zyskanie taniego własnego lokum, które remontować można własnymi siłami nawet przez kilka lat, po to by finalnie za niższą cenę zakupu mieć mieszkanie w kamienicy i często w dzielnicy, która jest lub będzie rewitalizowana.

ZOBACZ MIESZKANIA KTÓRE MOŻNA KUPIĆ Z DOPŁATĄ W MDM NA RYNKU WTÓRYM W GDAŃSKU

W Gdyni takich ofert jest niecałe pół tysiąca. Tutaj klienci mogą wybierać w lokalach do remontu, ale głównie w wielkiej płycie. Oferta dostępna jest na Pogórzu, Obłużu, Karwinach, Chyloni, Leszczynkach.

ZOBACZ MIESZKANIA KTÓRE MOŻNA KUPIĆ Z DOPŁATĄ W MDM NA RYNKU WTÓRYM W GDYNI

Trójmiejscy pośrednicy nieruchomości nie odnotowali znacznego ruchu na rynku wtórnym związanego ze zmianami w programie.

- Rozszerzenie programu MdM o mieszkania z rynku wtórnego nie spowodowało znacznego wzrostu zainteresowania mieszkaniami z drugiej ręki. Limit ceny kwalifikującej mieszkanie do kredytu z dopłatą w Gdańsku to niecałe 4300 za metr kwadratowy. Powoduje to, że kryterium programu spełnia niecałe 10 procent ofert - mówi Paweł Grabowski z agencji Big Nieruchomości. - Program MdM na rynku wtórnym stał się szansą na kupno niedrogiego mieszkania dla klientów z niedużym budżetem, a dla sprzedających mieszkania w cenach zbliżonych do limitów szansą na pozyskanie klienta, dzięki możliwości korzystnego sfinansowania takiej nieruchomości.
Pośrednicy i deweloperzy anonimowo przyznają, że są sposoby na to, by mieszkanie którego cena nie mieści się w limicie, jednak zakwalifikowało się do dopłaty... Na rynku wtórnym klienci zaniżają cenę samego mieszkania, by w ramach transakcji wiązanej sprzedać kupującemu wyposażenie tego mieszkania. Na rynku pierwotnym, gdzie zazwyczaj mieszkanie sprzedaje się z miejscem postojowym i komórką lokatorską zaniża się z kolei cenę mieszkania na rzecz droższych w zakupie miejsca i komórki.

Choć w Trójmieście wprowadzenie możliwości uzyskania dopłaty do zakupu mieszkania z rynku wtórnego nie spowodowało trzęsienia ziemi, to w skali kraju warto dostrzec usunięcie jednej z wad programu, za którą był on ostro krytykowany.

- Zmiana w Mieszkaniu dla Młodych bez zwątpienia zwiększy popularność programu otwierając drogę do dopłat osobom, dla których dotąd była ona zamknięta. Sprawi, że z pomocy będzie można skorzystać w całym kraju, bo jak dotąd najwięcej pieniędzy płynęło do największych miast, tam bowiem koncentruje się działalność deweloperów. Według danych BGK, do końca pierwszej połowy 2015 roku 43 procent dopłat trafiło do pięciu największych miast. Po wejściu w życie nowelizacji sytuacja powinna ulec zmianie - komentuje Marcin Krasoń.
Barometr cen nieruchomości Barometr cen

Barometr cen

Sprawdź ceny mieszkań i domów na trójmiejskim rynku nieruchomości. Wykres generowany jest na podstawie cen ofertowych z ogłoszeń zamieszczanych w portalu Trojmiasto.pl.

Opinie (81) 1 zablokowana

  • Kombinacje alpejskie (4)

    Dlaczego nie można w tym kraju spokojnie odłożyć na mieszkanie lub wziąć nisko oprocentowany kredyt (np. taki na start) i normalnie żyć?

    • 30 2

    • wystarczyłoby wprowadzić jedną ustawę

      żeby najniższa krajowa przy umowie o prace (pracujesz ty i np twoja żona) dawała zdolność kredytową (kredyt hipoteczny).

      • 7 5

    • Ano dlatego, że masz tak wysokie podatki.

      A podatki w wypadku MdM "idą" do kieszeni deweloperów i bankowców. Tego typu programy zawyżają sztucznie ceny mieszkań.

      • 5 0

    • Bo Polską nie rządzą Polacy.

      • 3 2

    • Bo Polski rzad nie dba o rodakow, tylko o to zeby sie jak najlepiej pokazac przed innymi, wydac pieniadze tam gdzie nie trzeba, wlozyc sobie do kieszeni ile sie da, wazne tylko pod siebie i na pokaz.

      ogolne regoly wziecia kredytu hipotecznego sa masakryczne, wklad wlasny, z roku na rok coraz wyzszy ( kiedy i za co go uzbierac?), analitycy przyczepiajacy sie do byle gow*a, byle zeby nie dac kredytu, a tak na prawde co to tak na prawde jakas smieszna analiza jesli czas wziecia kredytu hipotecznego w wiekszosci jest na conajmniej 30 lat i zaden analityk nie jest w stanie przewidziec co sie stanie, ale to ich przeciez nie obchodzi i tak sciagna kase i tak, czy w formie nieruchomosci (ostatecznie) czy pieniedzy, wiec dla mnie nielogiczne jest zeby analiza badz brak odpowiedniej umowy moze decydowac o zdolnosci i mozliwosci otrzymania kredytu.

      • 4 1

  • Mdm to kolejny cudowny POmysł "by żyło się lepiej"...

    • 13 3

  • (3)

    takie jakieś urzędnicze machloje to dyskryminacja
    - w normalnych krajach nie ma czegoś takiego "mieszkania dla młodych" a co ludźmi w wieku średnim czy starszym to tacy jakby mniej ludzie?

    • 14 2

    • mam 36 lat (2)

      mogą mnie cmoknąć - zbieram - jeszcze 2-3 latka

      • 1 1

      • (1)

        zbieraj zbieraj do usr$nej śmierci

        • 3 1

        • jeśli śmierć przyjdzie za 2 lata

          to faktycznie... ale lepsze to niż pozostawić komuś w spadku kredyt

          • 4 0

  • (4)

    starsi ludzie nie urodzą dzieci a o to chodziło w programie

    • 3 7

    • (2)

      30 i 40 latki mają wciąż szanse na dzieci to nie XIII wiek chłopcze

      • 3 2

      • Prawda.
        Sam jestem ojcem koło 40,ale nie uważam, że to normalne i naturalne.

        • 0 5

      • ale program jest do 35 lat o ile się nie mylę więc o co chodzi dziewczynko?
        pisałem o ludziach starszych, jeżeli 40 lat to starszy człowiek to jesteś małą dziewczynką

        • 2 2

    • w programie nie chodziło o to

      żeby rodzili dzieci tylko żeby kabza szła strumieniami do banków, developerów i elyt

      • 3 1

  • ja po trzech latach odkładania wkońcu wymieniłem rozrząd w moim passaciku:D

    • 17 0

  • Kamienice? Wszak kiedys niektorzy (2)

    marzyli o kamienicach jak inni zalegiwali na ulicach.

    • 7 1

    • (1)

      prawda

      • 1 0

      • G prawda

        • 0 1

  • MDM to katastrofa... (2)

    Trzeba to zlikwidowac wtedy ceny same sie unormuja

    • 18 2

    • zlikwidować

      Trza Kononowicza wtedy nic nie będzie

      • 2 3

    • Zgadzam sie, z reszta co nam po MDMie jesli trzeba jeszcze wykonczyc mieszkanie, tylko w tym momencie za co? kolejny kredyt? ogolnie masakra

      • 4 0

  • A Hossa (1)

    oferując mieszkanie które można kupić w systemie MDM - automatycznie podwyższa cenę tego mieszkania o..... wysokość dopłaty !! Czyli kto na tym zyskuje??? Deweloper i bank. Kupujący cieszący się z "pomocy " państwa , ma za to droższe mieszkanie i wyższe odsetki kredytu . Jeden wielki przekręt .

    • 6 0

    • Nie tylko oni

      • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane