• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Miała być Dua, wyszła lipa. Chaos na Open'erze - burza, ewakuacja, dezinformacja

Patryk Gochniewski
2 lipca 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
aktualizacja: godz. 06:50 (2 lipca 2022)

Jak w czwartek nastąpił pogodowy cud, tak w piątek już nie można było liczyć na łaskę niebios. Nad Open'era po godz. 20 nadciągnęła burza, która zmusiła organizatorów do tego, aby po raz pierwszy w historii festiwalu ewakuować ludzi z terenu. Tak nagła decyzja spowodowała gigantyczny chaos organizacyjny i wściekłość wśród tych, którzy przyszli wyłącznie na ten jeden dzień.



Burza wstrzymała koncerty na Open'erze



Aktualizacja, godz. 06:00

Najnowszy komunikat Alter dotyczący wczorajszego załamania pogody i ewakuacji festiwalowiczów.

Szanowne Festiwalowiczki i Festiwalowicze.

W związku z bardzo trudną i niebezpieczną sytuacją pogodową, tymczasową ewakuacją, odwołaną częścią koncertów i zmianami w programie w dniu 1 lipca wszystkie osoby, które kupiły bilety jednodniowe na 1 lipca, karnety weekendowe oraz karnety 4-dniowe, otrzymają voucher, który będą mogły wykorzystać w ciągu najbliższych 3 lat od zakupu biletów na Open'era. Szczegóły podamy w przyszłym tygodniu. Za wszelkie niedogodności przepraszamy, ale bezpieczeństwo uczestników festiwalu jest najważniejsze.

Istnieje również druga możliwość (zamiast vouchera) - zamiana biletu jednodniowego z 1 lipca na bilet jednodniowy na sobotę, 2 lipca. Osoby, które posiadają opaskę na ręku i bilet na 1 lipca lub niezeskanowany bilet na 1 lipca, mogą wziąć udział w festiwalu w sobotę. W tym celu należy przyjść dziś (2 lipca) do punktów wymiany biletów na opaski na terenie festiwalu, zlokalizowanych przy wejściu głównym lub wejściu od strony Kosakowa.


Krótkie oświadczenie na swoje media społecznościowe wrzuciła też Dua Lipa. Wokalistka napisała, że czuje się ogromnie rozczarowana faktem, że jej występ nie doszedł do skutku, ale - jak stwierdziła - granie w takich warunkach było po prostu niebezpieczne. Dua Lipa zapowiedziała jednak powrót na Open'er Festival tak szybko, jak to tylko możliwe".

Patrząc zupełnie na chłodno - w przypadku imprez plenerowych nigdy nie można być pewnym, że odbędą się one zgodnie z planem. Pogoda to całkowita loteria. Nikt chyba nie przypuszczał, że nad Babie Doły nadciągnie tak silny front. Zbliżająca się burza spowodowała, że festiwal w moment został zawieszony. Pojawiły się komunikaty z prośbą o opuszczenie terenu.

Gdyby stało się to w nocy, pewnie rozeszłoby się to po kościach. Niestety, ten moment nastąpił po godz. 20, kiedy wciąż trwał duży ruch wyłącznie w stronę Open'era. To spowodowało, że nie było autobusów powrotnych - ludzie stali w strugach deszczu, czekając na to, aby wrócić do centrum Gdyni. Wielu z nich po prostu udało się tam pieszo. Nie pomagali też pracownicy ochrony, którzy po prostu wyganiali ludzi z przystanków.

Ceny taksówek po ewakuacji Open'era zaczęły szybować w zastraszającym tempie. Ceny taksówek po ewakuacji Open'era zaczęły szybować w zastraszającym tempie.
Ci, którzy chcieli wrócić taksówkami, musieli liczyć się z horrendalnymi cenami. Ale w sumie trudno się dziwić. Algorytmy działają w ten sposób, że windują ceny, kiedy zainteresowanie jest większe niż zwykle. Można się oburzać, że kurs w niektóre miejsca kosztował niemal 400 zł. Na Ujeścisko było to blisko 200 zł. Ale to nie wina kierowców, tylko tych, którzy to wymyślili. Jednak też trudno wymagać, aby w ciągu kilku minut firma stwierdziła, że zmieni algorytm w jednym mieście, aby ktoś mógł zapłacić mniej. Nie bronię, nie wybielam - prawo rynku, niestety. No i też zapora techniczna.

Festiwale muzyczne w Trójmieście



Trzeba przyznać, że Open'er powrócił z przytupem. Szkoda tylko, że w taki sposób. Tak absurdalnych warunków pogodowych nie było nigdy. Owszem - padało, wiało, było zimno. Nierzadko przez bite cztery dni. Jednak burzy o takim natężeniu nie pamiętam.

Organizatorzy musieli podjąć szybką decyzję. Patrząc na to, co się ostatecznie działo, wydaje się, że ewakuacja była może nieco pochopna. Tyle że gdyby nad teren imprezy nadciągnęło burzowe epicentrum, mogłoby dojść do tragedii. Tu nie było miejsca na półśrodki.

Więc sama decyzja się broni. Brakowało jednak jasnego przekazu, co dalej. Trochę trwało, zanim się dowiedzieliśmy, że impreza będzie kontynuowana. Ludzie szli na autobusy, chcieli wrócić do domu. Nie było to łatwe, bo dodatkowo na ul. Zielonej przewróciło się drzewo, które sparaliżowało ruch w obie strony.

Do tego kilka tysięcy osób pod bramami festiwalu, które czekało na to, aby dalej się bawić. Pierwsze komunikaty były takie, że wszystko zostanie otwarte, kiedy burza się uspokoi. I tak faktycznie się stało. O 22:30 ponownie wpuszczono festiwalowiczów na teren. Tyle że przy okazji odwołano niemal wszystkie koncerty. Ci, którzy chcieli zobaczyć Dua Lipę, musieli obejść się smakiem. Management artystki podjął decyzję, że koncert nie dojdzie do skutku.

  • Burza na Open'er Festival
  • Burza na Open'er Festival
  • Burza na Open'er Festival
  • Burza na Open'er Festival
  • Burza na Open'er Festival
  • Burza na Open'er Festival
  • Burza na Open'er Festival
  • Burza na Open'er Festival
  • Burza na Open'er Festival
  • Burza na Open'er Festival
Na ten moment Alter Art nie wie, jak będzie wyglądała sprawa z ewentualnymi roszczeniami, aby zwrócić pieniądze czy zagwarantować jakieś inne zadośćuczynienie. Tyle że - ponownie - to sytuacja całkowicie losowa. Nigdy nie wiadomo, co się może wydarzyć z pogodą na imprezie plenerowej.

Co poza tym? Zostały dwa koncerty na Alter Stage, wznowiono działalność Beat Stage, a koncert Martina Garrixa początkowo zaplanowano na 2 w nocy. Jednak ostatecznie przełożono go na 1, więc jedynie pół godziny po planowanej pierwotnie godzinie. Chociaż tyle dobrego.



Co ciekawe i jednocześnie przerażające, Megan Thee Stalion i tak by nie wystąpiła. Bez względu na pogodę. Przed jej koncertem - jak donosi facebookowy profil Gdynia 112 - w okolice głównej sceny wbiegł nożownik. Sam został ranny. Na szczęście nikomu innemu nic się nie stało, ale sytuacja była naprawdę niebezpieczna. Jakim cudem doszło do tej sytuacji? To na pewno będzie wnikliwie wyjaśniane.

Policja dementuje: nie było ataku nożownika

Aktualizacja, sobota, godz. 8:15.

W piątek wieczorem pojawiły się informacje o rzekomym wtargnięciu na jedną z festiwalowych scen mężczyzny z nożem. Informacje takie - wraz ze zdjęciem - podał facebookowy profil Gdynia 112, wspomniała o tym także jedna z artystek - Megan Thee Stalion.

Zwróciliśmy się do policji z prośbą o potwierdzenie tych informacji. Jak twierdzą przedstawiciele KWP, podczas festiwalu nie doszło ani do ataku nożownika, ani też do wtargnięcia na scenę osoby z nożem (choć ochrona festiwalu miała faktycznie znaleźć mały scyzoryk u jednej z osób wchodzących na teren Open'era).

Według policji zdjęcie opublikowane w mediach społecznościowych przedstawia z kolei ratowników udzielających pomocy osobie, która dostała ataku padaczki.


Był to absolutnie najdziwniejszy i zarazem najgorszy dzień w historii Open'era. Wszystko poszło nie tak. Pogoda, informacja, organizacja. Chociaż trzeba przyznać, że sama ewakuacja przebiegła bardzo sprawnie.

Ok. godz. 23, kiedy już na teren weszli ci, którzy czekali pod bramami, oraz mieszkańcy pola namiotowego, można było zauważyć wzmożony ruch w stronę festiwalu. Na Babie Doły podjeżdżały pełne autobusy, z których wylewało się morze spragnionych koncertów uczestników.

Czy można to było rozegrać inaczej? Na pewno. Wydaje się, że najrozsądniejszym wyjściem z sytuacji byłoby szybkie ogłoszenie, że trzeci dzień Open'era zostaje oficjalnie anulowany. To by na pewno usprawniło i uspokoiło sytuację (ale też na pewno ściągnęło masę prawnych kłopotów dla Alter Artu). A tak przeciąganie wszystkiego w czasie spowodowało, że ludzie zaczęli tracić cierpliwość. Całe to zamieszanie z pewnością psuje PR całej imprezy.

Dziennikarze, którzy zostali na terenie festiwalu, ciągle nasłuchiwali informacji, które spływały z najróżniejszych źródeł. Trzeba było zweryfikować każdą plotkę. Ale fakty są takie - przyszła silna burza, należało podjąć szybkie i konkretne decyzje. Odwołano część koncertów, wznowiono festiwal na tyle, na ile to było możliwe, ale to jest sytuacja, o której będzie mówiło się latami.

Tylko to była też sytuacja bezprecedensowa - dla wszystkich. Trochę stanę w obronie organizatorów, chociaż również uważam, że został popełniony szereg błędów. Jednak tak jak uczestnicy mogli czuć się zaskoczeni, tak oni mogli być wręcz spanikowani. To pierwsza taka sytuacja - nie dość, że musieli się zmierzyć z tym, aby nikomu nic się nie stało, to jeszcze trzeba było wziąć na barki dalsze organizacyjne losy wydarzenia.

  • Burza na Open'er Festival
  • Burza na Open'er Festival
  • Burza na Open'er Festival
  • Burza na Open'er Festival
  • Burza na Open'er Festival
  • Burza na Open'er Festival
  • Burza na Open'er Festival
  • Burza na Open'er Festival
  • Burza na Open'er Festival
  • Burza na Open'er Festival
  • Burza na Open'er Festival
  • Burza na Open'er Festival
  • Burza na Open'er Festival
  • Burza na Open'er Festival
  • Burza na Open'er Festival
  • Burza na Open'er Festival
Miejmy nadzieję, że w sobotę - ostatniego dnia festiwalu - już nie wydarzy się żadna przykra niespodzianka. Tym bardziej że na scenie mają pojawić się The Killers. Jeden z najbardziej wyczekiwanych zespołów w historii Open'era.

Wydarzenia

Open'er Festival 2022 (13 opinii)

(13 opinii)
315 - 649 zł
festiwal muzyczny

Open'er Festival 2022 - Dzień 4 - Jessie Ware/ Dawid Podsiadło/ The Killers (21 opinii)

(21 opinii)
349  zł
festiwal muzyczny

Opinie (424) ponad 50 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (6)

    Jakie to jest słabe. Po prostu.

    • 36 26

    • To idźcie robić festiwale gdzie indziej

      A nie na lotnisku do którego dojazdu nie ma.

      • 21 1

    • (3)

      Potraktowano festiwalowiczów jak bydło. Byle za bramę i już organizatorzy bezpieczni. Kij, że nie było transportu i większość stała pod bramą

      • 14 8

      • Brak organizacji jakiejkolwiek poza terenem festiwalu. Robienie

        gości w balona przez firmy przewozowe i głupie tłumaczenia. Brak zapewnienia możliwości powrotu. Narażenie ludzi na niebezpieczeństwo przez powrót na piechotę podczas burzy. Brak komunikacji. Totalna pomyłka i klapa organizacyjna.

        • 12 7

      • "Festiwalowicze" sami się tak określili. (1)

        Po pierwsze kupili bilety na kiepskiej jakości rozrywkę i poświęcili na to czas. Po drugie były 2 alerty RCB tak więc wy do budy!

        • 10 8

        • Każdemu się podoba co innego. Dla Ciebie kiepska rozrywka. Może wolisz chór męski kościelny? Co nie zmienia faktu że organizacja słaba. A i alertów nie mam.

          • 6 8

    • Performerzy nie mogli wylądować

      więc organizator zwalił na pogodę. Swoją drogą o jakości imprezy świadczy fakt, że performerzy przybywają godzinę przed a już rano muszą być gdzie indziej :)

      • 5 2

  • Jaka burza (7)

    Chwilę powiało, popadało i po burzy. Zobaczcie sobie co się działo w innych województwach. Tam mieli doznania a u nas jak zwykle jakieś nędzne resztki doszły

    • 28 97

    • A jakby powaliło jakieś rusztowanie? (2)

      A gdyby cześć montażowa pofrunęła i spadła komuś na głowę? A gdyby ktoś zginął?? Co wtedy byś myślał o takiej decyzji lub jej braku? Bezpieczeństwo przede wszystkim.

      • 30 4

      • Chyba Ciebie powaliło

        To skoro tam są takie pułapki i brak organizacji to lepiej tego w ogóle nie organizować bo to tylko kwestia czasu aż ludzie pogina, jak na love parade

        • 7 17

      • I metr za bramą w cudowny sposób robiło się bezpiecznie? Wystawili ludzi za płot wyłącznie z obawy o własne interesy, nie z troski o ludzi.

        • 17 1

    • (1)

      tych z Kaszub za to że nie zwinęli obozu do dzisiaj po sądach ciągają , o tym ze zginęły 2 dziewczyny nie wspomnę . gdyby porządnie lunęło sami byście się zadeptali uciekając

      • 16 1

      • Dlatego to w ogóle nie powinno być organizowane w tym miejscu i w takiej formie

        Tylko jak Woodstock na jakimś zad*piu

        • 0 0

    • Pojedź sobie w kierunku Wdzydz - zobaczysz co tam zrobiła ta "niewielka burza" (1)

      Faktycznie gdyby to dotarło na Babie to by namiot poleciał do baltyku...

      • 14 1

      • Człowieku Wdzydze są prawie 100 km od Trójmiasta

        My tu nie mówimy o okolicznych wsiach

        • 0 2

  • Opinia wyróżniona

    Mimo wszystko (30)

    Chyba dobra decyzja, wyobraźcie sobie sytuacje kiedy nad Babimi Dołami pojawiłaby się jakaś superkomórkę burzowa i ktoś by zginął. Teraz wyobraźcie sobie jak wtedy by chciano zlinczować organizatorów.

    • 539 24

    • Ktoś? Wiesz, co to napięcie krokowe ;) (4)

      Ofiar mogły być setki. Przypomnij sobie ofiary krzyża na Giewonce.

      • 43 23

      • (1)

        Akurat na Giewoncie to nie był efekt krokowy, tylko kilkanaście osób trzymało się za łańcuch wzdłuż szlaku

        • 39 3

        • Nie tylko. Poszkodowanych było ponad sto osób.

          • 7 1

      • minusy świadczą o tym ile osób uważało w szkole na lekcjach fizyki, Mój kontakt ze szkolną fizyka zakończył się w 1973 roku (1)

        ale pamiętam

        • 15 7

        • To powiedz mi jakim cudem

          Bezpieczniej jest poza terenem festwalu bo przez pierwsze 30 minut po prostu wywalili ludzi i kazali iść piechota do Gdyni

          • 6 1

    • Wiatr (1)

      Albo jakby jakieś elementy scenografii spadły na tłum pod scena

      • 44 0

      • O to by mogło ciekawie wygladac

        • 1 2

    • I o to chodziło - moknijcie sobie, ale nie na naszym terenie. (3)

      A teraz wyobraź sobie, że pod zwalonym drzewem na Zielonej giną uczestnicy festiwalu. I tu organizator umywa rączki, bo to nie na jego terenie.

      • 36 22

      • Człowieczku, skąd taka wizja - widać słoneczko przygrzało. (1)

        • 1 13

        • Wizje pioruna pod sceną,

          Czy latające elementy sceny są prawdopodobne? Za płotem już nie....z resztą to nie sprawa organizatorów.

          • 2 2

      • Hello yeah, aż żal, że tak nie było

        • 0 0

    • Wtedy może już nigdy by tego nie zorganizowali

      I byłby spokój

      • 8 16

    • No i lipa, taki tendencyjny artykuł a ludzie i tak uważają że decyzja słuszna.. (2)

      • 5 9

      • Klub dyskusyjny spod sklepu na Oruni? (1)

        Czy kto?

        • 2 3

        • To też są ludzie. A dyskryminacja to coś bardzo niefajnego.

          • 2 1

    • Szkoda (3)

      Że występ Sławomira też odwołali!

      • 7 2

      • Spokojnie, możesz oglądać Sławomira w TVPiS do woli. (2)

        • 7 2

        • No tak...ale na takiej scenie ,napewno dal by czadu!!!

          • 0 2

        • Ale jakiego Sławomira?

          • 0 0

    • Bardzo dobra.

      • 0 1

    • To jaka bedzie pogoda było wiadomo kilka dni wczesniej pokazywały to wszystkie instytuty meteorologiczne! (1)

      Ale oni mieli to gdzies i zrezygnowali dopiero wtedy jak juz było za pózno!

      • 5 9

      • A wiesz dlaczego to się nazywa "prognoza pogody"?

        Bo to prognoza, nie pewne informacje.

        • 14 1

    • Dokladnie. (4)

      Oceniać po wszystkim to najłatwiej. Owszem na szczęście się nic nie stało ale jakby jednak było inaczej to byłyby same komentarze czemu nie odwołali. A że komunikacja miejska nie nadążała. No cóż dla nich to też była wyjątkowa sytuacja. Uwielbiam jak się tylko na wszystkich psy wiesza....

      • 11 3

      • Analiza wsteczna, zawsze skuteczna

        • 2 0

      • A gdyby się stało za płotem, to organizator umywa ręce. (1)

        Co za różnica, czy ktoś by ucierpiał/zginął na terenie imprezy, czy zaraz za płotem?

        • 3 3

        • Dla organizatora znacząca - jak między uczestnikiem, a przypadkowym przechodniem.

          Jak między pogawędką z prokuratorem, a pogawędką z kumplami o zarobionej kasie.

          • 4 0

      • Miasto nie miało planu takiej ewakuacji

        Jeden wielki bajzel. Do Zielonej są alternatywne trasy dla autobusów, policja przy Estakadzie powinna ruchem kierować a nie setki pojazdów stały na światłach, żeby 4 z innego kierunku przejechały.

        • 5 1

    • Problem jest jednak taki, że decyzja o ewakuacji została podjęta w ostatniej chwili, na 5-10 minut przed przyjściem burzy, która przecież od wielu godzin zmierzała w kierunku Trójmiasta. Skutkowało to tym, że największy pogodowy kataklizm nastąpił w momencie, kiedy i tak 90% uczestników nie zdążyło jeszcze opuścić terenu festiwalu. Czyli w zasadzie gdyby doszło do jeszcze większych problemów z pogodą, to i tak tłum wciąż był na festiwalu, zbity w ogromną, idącą do bramek grupę. Czy to zwiększyło bezpieczeństwo uczestników? Trudno powiedzieć.

      • 14 2

    • Może by w końcu zamknęli ten festyn i spokój by byl

      • 1 0

    • Dobra decyzja

      Organizatorzy tylko pozbyli się ludzi z terenu imprezy,tłum szedł ulicą zieloną gdzie po obu stronach drogi na całej długości są drzewa i według ciebie na tej drodze podczas burzy byli bezpieczni???

      • 0 1

  • Ja bym ewakuował (5)

    Biorąc pod uwagę dane które mieli - decyzję była słuszna . Ja wiem że kosztem festiwalu , ale to ktoś tą decyzję musiał podjąć i należy mi się za to brawa

    • 144 9

    • oj tam, oj tam (2)

      nikt tam z cukru nie był...

      • 3 14

      • (1)

        No, jak ostatnio pod Giewontem lub kiedyś na szczycie.

        • 11 3

        • To trzeba zamknąć lasy i plaże

          bo burza idzie. Kto się boi burzy niech zostanie w domu, ten kawałek trawy jest już bezpieczny? To żadna ewakuacja gdy zagrożenie nie jest mniejsze a wręcz przeciwnie - stłoczono ludzi. Ciekawe jakby wybuchła panika i kogoś stratowano czy tak samo wszyscy by się tym zachwycali.

          • 0 3

    • Wykonawcy nie mogli wylądować

      więc tak czy siak klamka już zapadła :)

      • 0 1

    • A Terminal lotniska stojący obok

      Stal dalej pusty.....

      • 0 1

  • Aleet RCB nie dotarł? (19)

    Organizatorzy mieli zbyt mało czasu by przeanalizować prosty SMS? Świadomie narażali ludzi licząc na to, że tak jak wczoraj jakoś to będzie. Tym razem jednak nie było. Pewnie tylko błagali by w nikogo na terenie nie walnął piorun bo wtedy by było. Kasa ponad wszystko.

    • 160 67

    • (2)

      Wielokrotnie alerty się nie sprawdzały. To by dopiero było gdyby odwołali koncert a nie byłoby burzy. Już byście pozwami w necie straszyli.

      • 45 21

      • Ale teraz się sprawdził? XD

        • 18 4

      • Jest jeszcze prognoza pogody.

        Zagrożenie było bardzo duże i każdy kto chciał mógł takie dane uzyskać. 3miasto ucierpiało najmniej, ale najbliższe okolice ostro oberwały gradem.

        • 22 1

    • Alerty RCB nie są wiarygodne, tak jak ten rząd (11)

      Te alerty to przychodzą nieraz co drugi dzień- w większości w ogóle się nie sprawdzają. Sorry, ale to nie jest żadne wiarygodne źródło. Szkoda dzieciaków- chcieli się pobawić, a tu takie coś.

      • 41 30

      • (9)

        No tak, brakowało jeszcze pretensji, że rząd nie kontroluje pogody w 100% :D

        • 20 13

        • Nie rozumiesz przekazu? (3)

          Pogody kontrolować się nie da a rząd robi wszystko, by również pozostawać poza kontrolą. Za trudne dla ciebie, to zmień program ze szczekaczki TVP i poszerz sobie horyzonty.

          • 11 13

          • pogode kontrolować się da - jest to geoinżynieria (1)

            wiele rządów już się do tego nawet przyznało, m.in. brytyjski i niemiecki. Nie twierdze że tak było w przypadku open air'a.

            • 4 4

            • Dokladnie

              A przed koncertem Michaela Jacksona w Moskwie latały samoloty i rozpylaly coś ze srebrem żeby przegonić chmury deszczowe :-)
              Dlaczego organizatorzy openera czegoś takiego nie zrobili

              • 2 1

          • I włącz sobie tvn i oświecą cie...

            • 5 0

        • włącz myślenie (4)

          Nie chodzi o pretensje o niekontrolowanie pogody, ale zbyt częste i nieuzasadnione wysyłanie tych alertów sprawiło, że mało kto je bierze na poważnie.

          • 13 13

          • Dobrze, kochana, że Ty włączyłaś

            Pozwól, że dla równowagi pozostanę głupi.

            • 3 5

          • Typowo polski bełkot (1)

            • 6 2

            • Lepszy bełkot niemiecki ???

              • 0 3

          • Bo to są chronodupy dla synoptyków.

            Nikt im nie zarzuci (jak w Suszku), że nie ostrzegali.

            • 7 1

      • Takie brednie moze wypisywac tylko kompletny bezmózgowiec ,ale to jest poprostu trol Tuska on wkazdym temacie ma zadanie

        to ze niema to piernik do wiatraka nic to niema znaczenia liczy sie hej i nienawiść . I podpisywanie sie za kobiete celowe

        • 2 3

    • Masz jakiś ważny przekaz, czy tylko chcesz poszczekać? (1)

      Co ma do tego kasa i świadome narażanie ludzi?

      • 4 5

      • Przez zły rząd dzieciaki się nie pobawiły

        Szkoda ich.

        Taka prawda.

        • 4 2

    • 3 dni wczesniej było wiadomo jaka bedzie pogoda ale oni mieli gdzies ludzi bo liczy sie kasa ewakuacja była zapózno !!

      • 3 2

    • Gdyby odwołali imprezę a nie przerwali

      Musieliby w ciągu 180 dni zwrócić kasę... a tak nie muszą - ot cała tajemnica.

      • 0 0

  • (19)

    Decyzja o ewakuacji jak najbardziej słuszna. Jednak to co działo się dalej to już amatorka po całości. Na szczęście nie zdążyłam dojechać na festiwalowe pole zanim rozegrała się cała akcja. W moich oczach dzisiejsza akcja to kolejny gwóźdź do trumny Openera. Coraz słabszy line-up, coraz bardziej lansersko-instagramowy klimat, coraz więcej wykonawców typu pato-rap. Teraz dochodzi kompletny brak umiejętności zarządzania w sytuacji kryzysowej. Szkoda, bo jeszcze kilka lat temu było to naprawdę fajne wydarzenie! To raczej mój ostatni karnet, ale z pewnością znajdzie się sporo chętnych na następne edycje, choć raczej wśród młodziutkich osób, a nie tych przyzwyczajonych do poziomu edycji sprzed lat.

    • 177 10

    • Gdzie opener sprzed lat (18)

      Zgadzam się. Wystarczy spojrzeć na line up - sami młodzi artyści, oprócz chemical i The killers. Niestety taki rynek - jest popyt, jest podaż. Festyn popu i jakiś rapsów, gdzie gwiazda nie nadąża z nawijką. Ktoś powie, ze hipokryzja. Znam taką muzę, od czasu do czasu posłucham, ale karnet kupiłam z myślą o The chemical brothers i dua lipie. a na samym początku opek zaczynał od alternatywy. Pamiętacie to? Jednak ten cały chaos organizacyjny plus kursowanie skm do Wejherowa (marszałek struk zapewniał, ze będzie więcej skm i co? I nic), chaos przy autobusach i ta ochrona dla mnie to ostatni opener, No chyba ze zmienia się nagle gusta mas na openerze, wszystko jest ważne - stylowka, picie, szama, spotkania ze znajomymi i nagrywanie tego telefonem. Muzyka tu jest na bocznym planie

      • 50 1

      • (15)

        Po prostu stajecie się boomerami. Powoli już czas zjeżdżać do zajezdni i chodzić do filharmonii a nie na festiwale. Żeby się przyczepić, że sami młodzi artyści to trzeba już naprawdę być zgorzkniałym

        • 18 68

        • Uściślijmy: nie młodzi artyści tylko słabi wykonawcy (4)

          A że są młodzi i nie są żadnymi artystami to przy okazji

          • 47 2

          • Wymień kilku młodych wykonawców których lubisz (3)

            Staruszku

            • 2 14

            • O rany, co za zacofany, prowincjonalny age'yzm. (1)

              Po prostu nie rozumiesz, że po 25-tce już nie wypada wychodzić na imprezę przed północą. I człowiek robi się wygodny, woli iść do klubu, do którego nie wpuszcza się każdego jak leci, gdzie zwraca się uwagę na jakość nagłośnienia, szuka się jakiegoś urozmaicenia, jeśli chodzi artystów (o których możesz być zapytany przez selekcjonera). Festiwal nie musi to być mainstreamową masówką dla dzieci. Może mieć natomiast fajny klimacik, gdzieś nad słonecznym Adriatykiem, kameralnie, nad małą zatoczką. Do tego, dla urozmaicenia, dla urozmaicenia boat parties, na które bilety i tak są wykupione co najmniej pół roku wcześniej.

              • 2 2

              • 100pro

                • 0 0

            • Jeśli zespół niczego nie stworzył do pierwszej połowy lat 90to juz nie stworzy bo wytwórnie go nie puszczą

              Generalnie nie ma chociaż przeciętnych młodych zespołów które nie byłyby anonimowe. A co którzy występują na takich festiwalach to nadają się do obsługi foodtracków

              • 0 0

        • Jestem młodym boomerem xdd (6)

          Mam 23 lata xdd czemu zawsze jedynym argumentem jest boomerstwo? Mam porównanie sprzed kilku lat, bo to mój czwarty opener. Bawi mnie to xdd porównujesz coś cios razu jesteś boomerem i staruszkiem. To są wasze jedyne argumenty?

          • 8 3

          • (2)

            No właśnie, 23 lata.
            Bumer.

            • 4 1

            • (1)

              Widzę, że niektórych ostro grzeje w beret z tym boomerstwem radzę wam mniej korzystać ze słońca.

              • 1 2

              • Bumer.

                • 0 0

          • 23 lata (1)

            Przykro nam, nie musisz byc Kaleka cale Zycie. Trzeba tylko dużo pracować nad sobą i dużo czytać

            • 1 3

            • Nie mam nic do dodania

              Hahaha jaka beka xddd

              • 2 0

          • To jesteś w takim razie nieźle zajechany

            Pewnie przez rodziców

            • 0 0

        • Co z tego, że młodzi, jak ich muzyka nie wnosi niczego młodego w stosunku do tej sprzed 40 lat. (2)

          Oklepane patenty sprzedaje się jako nowość. Więcej w tym kreatywności PRowcow niż samych artystów.

          • 3 1

          • Błąd: to nie jest "ich" muzyka. To muzyka producentów i wynajętych wykonawców. (1)

            Czasy kiedy zespoły z "własną" muzyką przebijały się do mainstreamu już minęły.

            Teraz ktoś co najwyżej trochę lepiej odtwarza to co mu menago kazał.

            • 1 0

            • Młodzież jest teraz tak głupia że nawet rozumie że wykonawcy ci to atrapy wystawiane przez producentów

              Zatem nie ma możliwości że ktoś przyjdzie z dobrym materiałem i zdoła to nagrać bo nikt tego nie wyda i nie wypromuje

              • 0 0

      • (1)

        To chyba nie jest kwestia wieku artystów, ani nawet popytu. Wydaje mi się, że organizatorzy po prostu nie mają kasy - jak sie porowna lineup Openera i innych festiwali, które się teraz odbywają w Europie to różnice są szokujące. W poprzednich latach byli to często ci sami artyści

        • 21 0

        • Organizacja to żart

          Trafna uwaga. Generalnie to po ogłoszeniach chemical, dua i jedzie ware spodziewałam się mega line upu. Mam wrazenie, ze cała impreza była robiona na szybkiej bombie z nadzieja, ze się nie odbędzie albo jakos to będzie. a tu takie zaskoczenie. Nawet same ułożenie planu. Jak może być, ze trzy koncerty rozpoczynają się o tej samej godzinie? Bywało, ze koncerty się na siebie nakładały ale to była różnica kilkudziesięciu minut, a nie tego, ze wszyscy grali o tej samej porze

          • 6 1

  • Pierwszy i ostatni raz. Nie warto.

    • 57 6

  • Na wypadki ewakuacji przydali by się wypasacze bydła (3)

    Majac doświadczenie mogli by sprawniej kierować przemieszczaniem masy i jej zagonieniem do wyjścia.

    • 89 5

    • Trzeba by ich przywieźć (1)

      Z Australii albo jakiegoś teksasu, czy innej Montany

      • 5 1

      • Ja bym chętnie jakichś góroli w tej roli zobaczyła :D

        • 0 0

    • A może to ta masa zapatrzona w smartfona, jaka bez aplikacji nie daje sobie rady, jest niesprawna....

      • 5 0

  • Gdynianie zapłacą za to... (2)

    ...ze swoich podatków.

    • 64 17

    • Zagłosuję w samorządowych na opcję która przepędzi ten pseudo festiwal daleko od Pomorza (1)

      • 10 9

      • Opener

        Też to zrobię bo mam dość tego syfu

        • 7 3

  • Szok i niedowierzanie...

    Mogło stać się dosłownie wszystko...

    • 27 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi

Targi mieszkań i domów

wykład, targi, konsultacje
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane