• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Miejskie konkursy na najładniejszy ogródek. Będą nagrody

EBu
21 lipca 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Jeden z sopockich ogrodów nagrodzonych w minionych latach. Jeden z sopockich ogrodów nagrodzonych w minionych latach.

Gdańsk, Sopot i Gdynia nagradzają właścicieli najpiękniejszych ogrodów, przedogródków i tarasów. Włodarze doceniają pracę włożoną w kształtowanie wizerunku miast, a za swoje wysiłki ogrodnicy-pasjonaci otrzymać mogą nagrody pieniężne. W Sopocie do konkursu zgłaszać się można do 31 lipca, w Gdyni do 27 sierpnia, a w Gdańsku do 22 września.



Czy zieleń i kolorowe nasadzenia w mieście mają dla ciebie znaczenie?

Ukwiecone balkony, piękna zieleń na podwórzach, odnowione elewacje to efekt pracy mieszkańców Trójmiasta. Poprawia to wizerunek nie tylko najbliższego otoczenia danej posesji, ale i wpływa na szeroko rozumianą atmosferę Trójmiasta.

Celem ogłaszanych przez miasta konkursów jest zatem promowanie dbałości o własną zieloną przestrzeń, a co za tym idzie - szerzej postrzeganą estetykę. Wszystkim zależy, by przyroda gościła w miastach, bo pełni w nich wiele istotnych funkcji, od ekologicznej: pochłaniania zanieczyszczenia, zwiększania wilgotności powietrza, zapewniania schronienia i pokarmu owadom i ptakom, po psychologiczną: w miejscach, gdzie jest dużo zieleni, znacznie lepiej odpoczywamy.

Sopot: najładniejsza posesja



Konkurs na najładniejszą posesję ogłoszono w Sopocie już po raz 29. Zgłoszenia można przesyłać do końca lipca.

Udział w konkursie mogą wziąć mieszkańcy Sopotu - indywidualnie lub jako wspólnoty mieszkaniowe oraz instytucje, w tym podmioty gospodarcze działające w Sopocie. Do Urzędu Miasta Sopotu mogą one dostarczyć zdjęcia zgłaszanej posesji lub balkonu wykonane dowolną techniką. Na podstawie przeglądu fotografii komisja konkursowa wstępnie oceni zgłoszenia.

Czytaj także:

Opryski. Pestycydy szkodzą wszystkim



W trakcie oceny będą brane pod uwagę następujące elementy:

  • różnorodność nasadzeń gatunków,
  • harmonijne wkomponowanie się w otoczenie,
  • wykorzystanie gatunków wymagających większej liczby zabiegów pielęgnacyjnych,
  • prace remontowe dotyczące małej architektury,
  • nawiązanie do tradycji dawnych sopockich ogrodów posesyjnych,
  • podejmowanie wspólnych działań na posesjach.

Zdjęcia wraz z informacją zawierającą: imię i nazwisko lub nazwę firmy, dokładny adres oraz pisemną zgodę na przetwarzanie danych osobowych można dostarczyć osobiście, pocztą zwykłą lub e-mailem:

Urząd Miasta Sopotu
Wydział Inżynierii i Ochrony Środowiska
ul. Tadeusza Kościuszki 25/27
81-704 Sopot
lub
inzynieria@sopot.pl. Dodatkowe informacje w sprawie konkursu: 58 521 37 94.

Nagrody:
Posesje indywidualne:

I miejsce 2000 zł,
II miejsce 1500 zł,
III miejsce 1000 zł.
Pozostałe posesje:
I miejsce 3000 zł,
II miejsce 2500 zł,
III miejsce 2000 zł.
Balkony:
I miejsce 250 zł,
II miejsce 200 zł,
III miejsce 150 zł.

Przewiduje się także możliwość przyznania do dziesięciu wyróżnień w poszczególnych kategoriach w wysokości:
posesje indywidualne 300 zł,
posesje pozostałe 800 zł,
balkony 100 zł.

Gdynia w kwiatach 2021



Na konkurs "Gdynia w kwiatach" zgłoszenia można w tym roku wysyłać do 27 sierpnia. Jest on organizowany już po raz 27. Udział w nim brać mogą właściciele indywidualnych budynków, wspólnoty, firmy oraz instytucje.

Jeden z zielonych terenów nagrodzonych w Gdyni w poprzednich latach. Jeden z zielonych terenów nagrodzonych w Gdyni w poprzednich latach.
Swoje aranżacje ze względu na miejsce, w którym się znajdują, można zgłosić w czterech kategoriach:
  • zewnętrzne części budynków jednorodzinnych;
  • zewnętrzne przyziemne części budynków wielorodzinnych (np. parterowe ogródki przydomowe, patio, dziedzińce, drogi dojazdowe itp.);
  • nadziemne części budynków wielorodzinnych (np. balkony, dachy, okna, loggia itp.);
  • zewnętrzne części budynków użytku publicznego.

Ważne, by były one widoczne dla przechodniów, nieprzysłonięte płotem i innymi elementami architektury. Dodatkowym, nowym atutem branym pod uwagę w tym roku jest próba nawiązania do dzikiego ogrodu, mającego na celu pokazanie piękna roślin w wybranych układach.

Czytaj także:

Jaką kosiarkę wybrać, by mieć piękny trawnik



Aby wziąć udział w konkursie, wystarczy wypełnić wydrukowany w "Ratuszu" kupon lub przesłać pocztą elektroniczną formularz z danymi oraz zdjęciami dostępny na stronie www.gdynia.pl.

Kupony wraz ze zdjęciami można składać w siedzibie Wydziału Ogrodnika Miasta lub w Kancelarii Ogólnej Urzędu Miasta przy al. Marszałka Piłsudskiego 52/54 lub wysłać pocztą na adres: Wydział Ogrodnika Miasta, al. Zwycięstwa 291 A, 81-525 Gdynia lub też wysłać e-mailem na adres: gdyniawkwiatach@gdynia.pl lub p.smolinska@gdynia.pl.

Rozstrzygnięcie konkursu nastąpi we wrześniu. Jeżeli sytuacja epidemiczna na to pozwoli, odbędzie się to podczas wydarzenia "Dary Ziemi".

Komisja Konkursowa przyzna nagrody główne w ww. kategoriach o wartości 1300 zł brutto każda oraz po trzy wyróżnienia w każdej kategorii po 340 zł brutto. Dopuszcza się przyznanie nagród dodatkowych, ufundowanych przez rady dzielnic.


Jeden z ogrodów nagrodzonych w Gdyni. Jeden z ogrodów nagrodzonych w Gdyni.

Gdańsk: najpiękniejszy balkon i przedogródek



W Gdańsku właściciele pięknie ukwieconych balkonów i przedogródków mają szansę wygrać nagrody w miejskim konkursie po raz 6. Zgłoszenia można przesyłać tu aż do 22 września.

Konkurs skierowany jest do wszystkich mieszkanek i mieszkańców Gdańska i odbywa się w dwóch kategoriach:
  • najpiękniejszy balon,
  • najpiękniejszy przedogródek.

Zgłoszenie konkursowe należy złożyć na specjalnie do tego przygotowanym formularzu. Trzeba go wydrukować, wypełnić, podpisać, a następnie zeskanować i przesłać skan wraz ze zdjęciami zgłaszanego balkonu lub przedogródka na adres umg@gdansk.gda.pl, podając w temacie wiadomości: zgłoszenie konkursowe - balkon i przedogródek 2021 - Biuro Prezydenta. Regulamin konkursu i formularz zgłoszeniowy znaleźć można w miejskim BIP-ie.
Każdy uczestnik może zgłosić do konkursu prace w obu kategoriach.

Czytaj także:

Na Zaspie powstał miejski zielnik



Zdjęcia powinny ukazywać:
  • aranżację widzianą z zewnątrz budynku, pokazującą aranżację w kontekście elewacji budynku;
  • zdjęcia z wnętrza balkonu lub przedogródka;
  • na zdjęciach nie mogą znaleźć się żadne osoby, które można zidentyfikować.


Autorzy najpiękniejszych aranżacji w każdej kategorii otrzymają nagrody pieniężne: I miejsce - 1000 zł brutto, II miejsce 500 zł brutto, III miejsce - 300 zł brutto.
EBu

Miejsca

Opinie (27)

  • To są ogrody/ogródki a nie wyprowadza się za miasto i wykostkuja 80 procent działki bo kosić się nie chce albo chwasty powyrywać raz na jakiś czas. Stara ławka pod Jabłonką i kawa o 7 rano w sezonie to jest czysta bajka.

    • 41 1

  • Trawniki - monokultura przedmieść (15)

    Zabiją bioróżnorodność, warkot kosiarek i trawka na 3 cm - ekologicznie mówiąc dramat. Najpierw tną tę trawę jak po rąbani, a potem podlewają jakby się szaleju najedli, leją te hektolitry jakby wodą pitna nigdy nie miala się skończyć. Uprawa trawy w skrócie. Pszczoły umierają z głodu, bo wszędzie tylko trawa i roundup. No i kostka, tradycyjnie. Jak najwięcej. Żeby wodą nie miała jak wsiąkać. I białe kamyczki, żeby ta trawa co ją obok uprawiają, nie mogła wymknąć się spod kontroli. Prawdziwe ogrody to są na wsiach. Sady, łąki kwietne - tętniące życiem o każdej porze dnia. A nie ta trawnikowa sahara.

    • 38 12

    • (14)

      A kiedy ostatnio byłaś na wsi? Żyję tu na co dzień. Każdy dom, jeden po drugim, to piękne ogrody. Zadbane, trawniki strzyżone co weekend, doniczki, krzaczki, trawki, ozdobne huśtawki, drzewka, kosteczki, kamyczki, fontanny i inne cuda. Co jeden to ładniejszy, rewia mody na ogrody.

      • 4 4

      • TrWniki strzyżone co weekend (13)

        Martwe Pola zielonego chwasta, który nie przeżyje tygodnia beż podlewania w taka pogodę. To ma być piękne? To jest głupia moda. I latanie co dwa dni na kolanach żeby mlecze wyciągać, ludzie powariowali. Co tydzień koszenie hehehe, znam ten typ :) Żeby wam te tchuje uschły na amen. Nasadzili obcych roślin, a potem leją tej wody, bo ledwo to żyje albo choruje, marznie. Ale to już trzeba mieć coś we łbie więcej niż olej napędowy do diesla z kosiarki, żeby takie rzeczy wiedzieć.

        • 9 10

        • Skąd w tobie tyle nienawiści... (9)

          I myślisz, że jak sobie "wyhodujesz" łąkę, to już nie musisz o nią dbać i będzie pięknie wyglądać?

          • 5 4

          • Tak (6)

            Bo po określeniu tak zwanej kośności łąki robisz to dwa albo 3-4 razy w sezonie. Nie podlewasz - oszczędasz czystą wodę. Pszczoły i owady mają schronienie i pokarm. Dbasz o środowisko. A te wszystkie powodzie ostatnio, to myślicie, że skąd się wzięły? Jak koszą pobocza, ziemia się nagrzewa, a kiedy się nagrzewa - to wysycha. W momencie gwałtownego opadu nie jest w stanie przyjąć tyle wody i wtedy Armageddon. Ale nie, trzeba kosić przed blokowiskami, bo wymyślacie kleszcze i inne pierdy. A potem płacz, że panie kto to widział. Degradacja przyrody to wasza wina - pseudoamatorów ogrodnictwa.

            Trawniki to śmierć. Naprawdę.

            • 5 3

            • (5)

              Kleszcze, kto to wymyślił? Też tak myślałam dopóki kleszcz nie podzielił się ze mną boleriozą. Też chcesz? Za darmo. A kłopot, męczarnia i wydatkowanie kasy na lata...

              • 2 4

              • (4)

                W całym życiu mialam więcej kleszczy niż palców u rąk, a długo tu nie żyję. Nie mam boreliozy. Nie będę poświęcać planety żebyś ty mogła łazić chodnikami wśród wyschniętych, przekoszonych, wyeksploatowanych zieleńców. Nie będziesz miała co do gęby włożyć, bo już są problemy z suszami, rolnictwem ale będziesz szczęśliwa, bo żaden kleszcz na ciebie nie wlezie, to najważniejsze. Nie będzie wody pitnej ale paniusia będzie miała za to ładny widok. Rośliny chłodzą ziemię, a kiedy osiągniemy tak zwana temperaturę mokrego termometru, przy której nasze ciała już nie będą potrafiły się schłodzić, ludzie zaczną walczyć o życie. Ale najważniejsze, że ty nie będziesz miała kleszcza. Super.

                • 4 4

              • (2)

                Po 1 . Co ma do tego woda pitna? Leję masę wody na ogródek i ani kropli wody z kranu.
                Po 2. Przez dziesiątki lat miałam na prawdę kleszczy na sobie wiele, bardzo wiele. I niestety o tego jednego chorego za dużo. Jak już sie przekonasz jak ciężkie jest życie z boleriozą to wtedy pogadamy jeszcze raz, ok?

                • 1 1

              • Chcesz mi powiedziec (1)

                Że nie rozumiesz, że woda która lejesz z kranu na ogród to słodka woda pitna? I jeszcze mi powiedz, że do picia to tylko w plastikowych butelkach, to juz będę miała bingo. Wiesz, ze w napojach w plastikowych butelkach jest mikroplastik? Przyczynia się on do ogrzewania atmosfery. Ludzie, błagam, myślcie o czymś więcej niż tylko o własnych 4 literach.

                • 1 1

              • To Ty nie rozumiesz, że ogrodu nie trzeba podlewać wodą pitną - i zapewne o to chodziło Twoje przedmówczyni. Nie słyszałeś o gromadzeniu deszczówki i jej wykorzystywaniu w ogrodzie?

                • 3 1

              • Kobito

                wyluzuj trochę, trawnik zadbany świata nie zmieni, dookoła trawnika są nasadzenia to owady będą miały co robić, a trawnik wodę chłonie, łąka na terenie posesji to mrzonka fanatycznych ekologów. każda skrajna postawa jest śmieszna, pomyśl o tym :) w ten sposób nic nie osiągniesz poza współczuciem

                • 3 1

          • Tak. (1)

            Będzie pięknie wyglądać. Każda łąka jest piękna. W przyrodzie nie ma czegoś takiego jak "chwast".

            Jedynym chwastem w przyrodzie jest człowiek. Taka prawda.

            • 6 4

            • Nie,k są jeszcze rośliny modyfikowane przez człowieka i przez niego sadzone. To też dramat. Często powoduje degradację środowiska.

              • 0 4

        • kosiarka (2)

          na ropę?

          • 1 2

          • Takie traktorki. Mniejsze spalinowki są na benzynę.

            • 1 1

          • Nie, elektryczne. Każdy ma panele na dachu to na rope za drogi interes.

            • 1 1

  • Konkursy dla bogaczy (2)

    Worek pieniędzy aby tak zagospodarować posesję.

    • 15 17

    • Kasy też. Jednak to trzeba kochać

      • 6 1

    • Nie. Wystarczy przede wszystkim czas. Taki ogród to nie kwestia roku, ale kilku czy nawet kilkunastu lat. Mój ogród prowadzę 3 lata. Sporą część roślin dostałam od sąsiadek, dzięki czemu na prawdę dużo zaoszczędziłam.

      • 12 3

  • Najładniejszy i tak będzie ogródek na Oruni, gdzie niedawno hasały daniele

    • 14 3

  • Dalej (1)

    Ja bym poszedł dalej konkurs na najlepszą Spółdzielnię Mieszkaniową w Gdyni a mamy takie choćby Za Falochronem w Gdyni Karwiny. Mieszkańcy w Gdyni chętne wypowiedzą się na temat swojej spółdzielni.

    • 3 1

    • A co się dzieje?

      Naprawdę jest spoko? Czy to sarkazm?

      • 0 1

  • A w tym samym czasie zblatowani z UM deweloperzy...

    ... wytną "nieuporządkowane" tereny leśne, 100-letnie aleje lub jeszcze coś innego.

    • 6 2

  • (2)

    Super sprawa^^ my teraz czekamy na klucze do naszego mieszkania na Park Południe - będziemy mieć kawałek ogródka, właśnie zastanawiam się, jak do niego podejść, czy skorzystać z projektanta czy na własną rękę próbować (choć mam średnią rękę do roślin)... ale kusi mnie, żeby sama się za to zabrać^^

    • 4 3

    • To nie jest trudne. Popatrz w internecie na aranżację ogrodów coś zawsze podpasujeszmpod siebie. Ja tak robiłam i wys,lo super. Ogród tworzy się latami co roku zawsze coś kupisz z roślin i tak się to tworzy

      • 1 1

    • Cała frajda to projektowanie samemu

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi

Targi mieszkań i domów

wykład, targi, konsultacje
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane