- 1 Studenci z nową wizją al. Niepodległości (251 opinii)
- 2 Gedania, Danziger Hof - problemy do rozwiązania (268 opinii)
- 3 Tulipanowe pole już otwarte (103 opinie)
- 4 Morska Park. Osiedle będzie dokończone (184 opinie)
- 5 Mogą zrobić nawet różowe dachówki (33 opinie)
- 6 Nowy budynek w miejsce dawnej Stacji Deluxe (124 opinie)
Mieszkanie pod Trójmiestem można kupić nawet o połowę taniej niż w lokalizacji centralnej
Wybór miejsca zamieszkania daleko od śródmieścia budzi zawsze gorącą dyskusję o wyższości mieszkania w centrum nad mieszkaniem w Baninie, Straszynie czy Kosakowie. Jednak porównanie cen mieszkań to mocny argument: nowe mieszkanie na przedmieściu jest o połowę tańsze niż w "pośredniej" dzielnicy w mieście.
- Mąż pracuje za granicą, trzy tygodnie jest w domu, trzy tygodnie w pracy. Ja zajmuję się małymi dziećmi i prowadzę sprzedaż własnych wyrobów przez Internet. Naprawdę nie potrzebujemy mieszkać w środku miasta, bo żadne z nas nie musi być o ósmej rano w pracy. Zamiast małego mieszkania w wielkim bloku mamy prawie 100-metrowe mieszkanie w Baninie. Do rodziców czy w innych sprawach jeździmy do Gdańska w takich godzinach, kiedy nie ma korków. Jesteśmy bardzo zadowoleni - opowiada nasza czytelniczka Iza, która po latach najmu mieszkań w Gdańsku zdecydowała się na wyprowadzkę "na swoje" do Banina.
Wśród kupujących mieszkania nie brakuje także takich osób, których nie stać na zakup własnego lokum bliżej centrum.
Czytaj także: jak wyliczyć koszty dojazdu do pracy z mieszkania na przedmieściu
- Kupiłem mieszkanie na Rotmance, bo nie mam takiej zdolności kredytowej, żeby zapłacić osiem tysięcy za metr kwadratowy. Półtora roku temu, po skończeniu studiów, przeprowadziłam się do Gdańska. Wcześniej mieszkałem na Mazurach. W mojej rodzinie zawsze po wszystko "jeździło się do miasta", więc nie mam takiego poczucia, że muszę koniecznie mieć kino i dziesięć restauracji pod ręką. Jestem zadowolony z decyzji - mam taką samą ratę kredytu jak czynsz i jestem u siebie - opowiada Artur, który na co dzień dojeżdża do pracy do biurowca w Śródmieściu.
Mieszkania są coraz droższe, a sprzedaż rośnie
Artur twierdzi, że nie czekał, aż będzie taniej, bo odkąd pamięta mieszkania tylko drożeją. Obecnie nic nie wskazuje, by wysoka sprzedaż mieszkań, i co za tym idzie ich wysoka cena, niebawem się zakończyły. Według badań firmy REAS, która monitoruje rynek deweloperski w Trójmieście sprzedaje się coraz więcej mieszkań. Po II kwartale tego roku w Trójmieście do sprzedaży wprowadzonych zostało o 28 proc. więcej mieszkań niż rok wcześniej, a średnia cena mieszkań będących w ofercie była wyższa o 5,6 proc. niż rok wcześniej (cena tych, które zostały dopiero wprowadzone do sprzedaży jest wyższa nawet o 10,7 proc. w porównaniu do oferty wprowadzanej przed rokiem). Efekt? Ceny w najlepszych lokalizacjach są tak wysokie, że kupujący, którzy jeszcze jeszcze jakiś czas temu braliby pod uwagę mieszkanie bliżej centrum zaczynają się rozglądać za mieszkaniem na obrzeżach aglomeracji.
Sprawdź swoje możliwości: kalkulator zdolności kredytowej i rat kredytu
Im dalej, tym taniej
Barometr cen nieruchomości w Serwisie Dom i Nieruchomości, który wylicza średnią cenę mieszkań będących w ofercie na podstawie ofert sprzedaży z serwisu ogłoszeniowego Trojmiasto.pl wskazuje, że na Przymorzu na koniec września za metr kwadratowy mieszkania zapłacić trzeba było średnio 7568 zł, we Wrzeszczu 8779 zł. Na Morenie, która uznawana jest za lokalizację pośrednią metr kwadratowy proponowanych mieszkań kosztuje średnio 6106 zł.
Taniej jest oczywiście na Kowalach - 4464 zł za m kw. czy Szadółkach: 4828 zł. Wcale taniej nie jest w Pruszczu Gdańskim, gdzie powstaje kilkanaście nowych osiedli mieszkaniowych - tu cena średnia cena ofertowa to 4945 zł ma m kw. (na Rotmance 4771 zł).
Ale już w Baninie, które od lat wyrasta na podgdańskie przedmieście zabudowane ciągami niewielkich szeregowców z mieszkaniami lub niewielkimi domkami średnia cena to 3390 zł za metr kwadratowy, a w Straszynie 3739. Oznacza to, że mieszkanie w Baninie kosztuje o połowę mniej niż na Morenie, i jest to zaledwie 45 proc. ceny mieszkania na Przymorzu. Dla porównania przykładowe mieszkanie dwupoziomowe o powierzchni 77,5 m kw. na osiedlu powstającym przy ulicy Lotniczej w Baninie kosztuje 269 tys. zł. Lokal o tej samej powierzchni (78 m kw.) przy ulicy Lęborskiej na Przymorzu kupić można za 580 tysięcy.
Serwis ogłoszeniowy: zobacz oferty mieszkań w Baninie
Różnice cen są wyraźnie także jeśli porównać Gdynię i jej okolice. Według wskazań naszego barometru średnia cena w Śródmieściu to 8513 zł za m kw., 8102 zł na Działkach Leśnych i 9015 w Redłowie. W dzielnicach o lokalizacji pośredniej jest oczywiście taniej: 6690 zł w Wielkim Kacku czy 6348 zł za m kw. w Chyloni. Rozwijająca się Gdynia Zachód ma średnią cenę 4514 zł, Pogórze 4985 zł.
Ale jeśli spojrzeć na średnią cenę w Kosakowie, gdzie podobnie jak w Baninie jak grzybów po deszczu przybywa niewielkich domów i mieszkań w czterorodzinnych budynkach, to kształtuje się ona na poziomie 3872 zł za m kw. - prawie tak samo jak w Wejherowie, gdzie średnio mieszkanie oferowane jest za 3821 zł za m kw.
Serwis ogłoszeniowy: zobacz oferty mieszkań w Kosakowie i Wejherowie
Mapa inwestycji
Zależy ci na lokalizacji? Sprawdź na naszej mapie inwestycji mieszkaniowych i biurowych, gdzie aktualnie w sprzedaży są nieruchomości z rynku pierwotnego.
Opinie (299) 3 zablokowane
-
2017-10-09 08:52
Zapłaciłem dużo więcej "za metr", decydując się na mieszkanie w mieście blisko centrum. Pracuję również "w mieście", więc wszystko powinno się zgadzać. Tymczasem, nie chcąc przesiadywać wśród meneli, drących japę przez telefon Karyn i unikając przeziębień i grypy od wiecznie zarażonych pasażerów komunikacji publicznej, samochodem do i z pracy dojeżdżam dłużej niż współpracownicy z Pruszcza. Także nie gloryfikowałbym tak tego "centrum", bo wcale tak różowo nie jest. W dodatku wszędzie tłok i hałas. Obecnie, po kilku latach szukam domu na przedmieściach, co jest definicyjnym, kolejnym etapem urbanizacji.
- 32 21
-
2017-10-09 08:53
(1)
To jest wzorcowy pod względem PR-u artykuł.
- 25 2
-
2017-10-09 12:58
wzorcowy ale nie wzorowy
bym rzekła, nie tylko pod względem językowym
- 0 1
-
2017-10-09 08:54
No to jazda teraz kochani (3)
Ci co popłacili po 8 tys. Za metr w centrum niech opluwają tych co stoją w korkach bo oni zapłacili tylko po 4 tys. Za metr....
no i oczywiście w drugą stronę ci co stoją w korkach bo zapłacili mniej niech opluwają tych co zapłacili dwa razy tyle ale omijają ich korki...
polak to taki śmieszny człowiek, który za wszelką cenę musi udowodnić wszystkim w koło, że ma lepiej, bo jeśli ktoś by mu udowodnił, że tak nie jest to polak poczuje się jak impotent...
a to wszystko bierze się z kompleksu niższości... Nawet jak jedziesz nowym merolem klasy s to i tak musisz pokazać, że jesteś ten lepszy bo a nóź pojawi się ktoś w samochodzie dwa razy droższym od twojego i cię zdeklasuje a wtedy trafiasz ze swoją nową s klasą do ligi szaraczków...
pozdrowienia dla wszystkich napinających się od rana aby udowodnić, że mają lepiej niż inni... Hehe- 70 11
-
2017-10-09 10:06
A ja opluwam jednych i drugich (2)
Wynajmuję blisko pracy i mam pozamiatane xD
- 2 4
-
2017-10-09 10:22
Jana
A dlaczego musisz opluwać? Widocznie jednak masz jakieś braki
- 4 0
-
2017-10-09 16:25
bedziesz wiecznym parobkiem spoleczenstwa, tylko wlasne ma sens
- 0 2
-
2017-10-09 08:55
Połowa taniej? Mieszkam na Wiczlinie, niby dzielnica Gdyni. Może kupiłem nieco taniej, ale kiedy stoję w korkach jadąc do pracy, czy na zakupy nie wspominając o rozrywkach to szlag mnie trafia o kosztach nie wspominając! Prawda jest tak, że lokalizacja to podstawa przy zakupie mieszkania.
- 31 5
-
2017-10-09 08:58
nie rozumiem jednego
każdy ma wybór i go dokonuje ale czemu na boga za wszelką cenę chcecie udowodnić, że wasz wybór jest najlepszy???
- 36 4
-
2017-10-09 09:00
A kto powiedzial ze do pracy zawsze jedzie sie z obrzeży do centrum?w pruszczu nie brakuje zakładów pracy podobnie wokół lotniska.ba znam nawet takich co z gdyni do kartuz pracowac jezdza
- 15 10
-
2017-10-09 09:03
Jak pobudują drogi, obwodnicę Metropolitalną, OPAT to może na emeryturę bym się przeniósł. Chociaż z drugiej strony dostęp do lekarzy ograniczony, a na stare lata? Wolę jednak miasto!
- 11 5
-
2017-10-09 09:12
(2)
A co jest fajnego mieszkać na wsi? Proszę o kilka powodów, bo cena to deweloperski chwyt. Dojazdy! I nie piszcie mi o czystym powietrzu i spacerach, bo porównanie Przymorza z Baninem obala te teorie!
- 23 11
-
2017-10-09 10:00
Zgadzam się!
- 4 3
-
2017-10-09 14:46
Cena za metr. I nie chodzi tutaj o to, że ktoś skąpi. Jeżeli masz zdolność na 80m2 szereg (czyli ok 60 użytkowej) to w mieście za to kupisz kawalerkę, na Szadółkach w Gdańsku albo Pogórzu/Oksywiu w Gdyni... i tu i tu stoisz w korkach. Jak nie masz zdolności to znikąd jej nie podbijesz i koniec, a każdy ma prawo wrócić do normalnych warunków mieszkaniowych. Korki były i będą. Mieszkając w centrum jeździłem autem bo komunikacja to smród i syf. Z Gdańska do Gdyni jechałem dokładnie tyle samo czasu co teraz do szeregu. Na paliwo wydawałem tyle samo.
- 4 2
-
2017-10-09 09:22
(1)
9 lat temu wynająłem z żoną nowe mieszkanie na Hokejowej. Były tylko dwa budynki kolejne były w budowie.
Po miesiącu mieszkania chcieliśmy kupić takie samo mieszkanko na własność. Super, wszędzie blisko.
Po 8 miesiącach mieszkania zrezygnowaliśmy z pomysłu kupna i zdecydowaliśmy się na dom za miastem.
Dlaczego?
Po dokończeniu budowy kolejnych budynków rozpoczęła się "wojna" o miejsca parkingowe, następnie wojna o " śmietnik" , za ścianą słychać jak ktoś wodę spuszcza w toalecie, wyżej jak sąsiad wchodzi do wanny i pierdzi. .
Dojazd do centrum Gdańska, do pracy od 50 minut chyba że pojedziesz godzinę wcześniejszej i poczekasz 1,5 h w biurze na rozpoczęcie pracy. Mieszkając miałem wrażenie - "0 prywatności" - i dlatego wybraliśmy dom za miastem i akceptuję wszystkie niedogodności z tym związane:
sklep tylko jeden na wiosce w którym jest wszystko - mydło powidlo. - okazała się że nie potrzebujemy galerii handlowych,
brak kablówki, słaby internet
droga lesna utwardzona z dziurami
dojazd do centrum 45 minut - 50 minut - zjazd Armii Krajowej jedyny korek.
dowożenie dzieci do szkoły, na dodatkowe zajęcia,
Ale w zamian mam
wolność, spokój, prywatność.
Wracając do domu mam czas aby porozmawiać z rodziną lub dzieciaki odpoczywają wyciszając się po całym dniu w szkole.
Pozdrawiam
.- 50 10
-
2017-10-09 11:34
100% prawda
pozdrawiam! Mieszkaniec Skrzeszewa
- 7 1
-
2017-10-09 09:27
Gdynia Chylonia (1)
W zeszłym roku zaczęłam przygodę z szukaniem mieszkania,i taka cena jaka jest tu podana za m2 w Gdyni Chylonii jest proponowana za mieszkanie,które jest całkowicie zdewastowane i do gruntownego remontu. Nawet kawalerki 33 m2 wynoszą po ponad 4 tys za m2
- 12 0
-
2017-10-09 12:20
Za kawalerke na chyloni bym złotowki nie dał
- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.