- 1 "Lex deweloper" pomoże na Przymorzu? (114 opinii)
- 2 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (441 opinii)
- 3 Czy zamiast ogródków będą mieszkania? (266 opinii)
- 4 Działkowcy będą mieli przez to problemy? (170 opinii)
- 5 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (110 opinii)
- 6 Nowi lokatorzy zburzyli spokój w kamienicy (258 opinii)
Morena: zamieszanie z zamianą działek. Boisko niezagrożone
Mieszkańcy Moreny od kilku dni boją się, że na boisku popularnego na osiedlu klubu sportowego stanie siedmiopiętrowy blok. Sprawdziliśmy te doniesienia. Wygląda na to, że młodzi sportowcy nie muszą bać się o swoją "Las Arenę", a za zamieszanie częściowo odpowiadają... sami mieszkańcy.
Wśród działek, które spółdzielnia miałaby przekazać deweloperowi, wskazano m.in. teren przy ul. Magellana, gdzie od kilku lat, staraniem mieszkańców i osiedlowego klubu sportowego, działa boisko do piłki nożnej. Z racji swojego podleśnego położenia nazywane jest żartobliwie "Las Areną".
Sprawa ma jednak dwuletnią historię. Opiszmy ją więc od samego początku.
W 2016 roku właściciel terenu między ulicami Bulońską, Kusocińskiego i Powstania Listopadowego na Morenie, zadeklarował, że chciałby tu wybudować nowy budynek.
Ten pomysł nie spodobał się mieszkańcom ul. Kusocińskiego , którzy staliby się najbliższymi sąsiadami nowych lokatorów. Z pomocą swojej spółdzielni postanowili oni nie dopuścić do powstania tego budynku.
- W 2016 roku, na wniosek pracowni BJK Architekci, miejscy urzędnicy wydali decyzję o warunkach zabudowy dla działki znajdującej się między ulicami Bulońską, Kusocińskiego i Powstania Listopadowego. Spotkało się to ze sprzeciwem mieszkańców, który my rozumiemy. Dlatego też odwołaliśmy się od tej decyzji do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, ale SKO podtrzymał decyzję miejskich urzędników. Sprawa trafiła jednak do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który w 2017 roku wydał wyrok uchylający decyzję o wydaniu "wuzetki" - wyjaśnia Henryk Talaśka, zastępca prezesa LWSM Morena.
W 2018 roku właścicielem tego terenu była już firma Inwesting. Deweloper wrócił do pomysłu zabudowy tej działki. Zadeklarował budowę 7-piętrowego budynku. Jednak grupa mieszkańców ul. Kusocińskiego konsekwentnie sprzeciwiała się inwestycji. Czworo z nich zasugerowało, by spółdzielnia zaproponowała deweloperowi zamianę: teren pod ich domem - w zamian za inną działkę należącą do LWSM.
- Zaproponowano nam spotkanie. Myśleliśmy, że mieszkańcy chcą dyskutować o samym kształcie i wyglądzie naszego budynku, ale okazało się, że w ogóle nie chcą budowy w tym miejscu. Na spotkaniu padła propozycja zamiany działek, na co się zgodziliśmy - opowiada Jerzy Ingielewicz, dyrektor ds. marketingu firmy Inwesting.
Inicjatorzy zamiany zaproponowali osiem gruntów, na które, ich zdaniem, deweloper mógłby zamienić się ze spółdzielnią:
- przy ul. Magellana (boisko)
- przy ul. Dobrowolskiego
- przy ul. Bulońskiej
- przy ul. Czecha
- przy ul. Powstania Listopadowego
- przy ul. Amundsena
- przy ul. Warneńskiej
- przy ul. Marusarzówny (działka jest bardzo rozległa, trudno dokładnie wskazać miejsce ewentualnej zabudowy)
Spółdzielnia: muszą zdecydować wszyscy mieszkańcy
Władze spółdzielni wstępnie zaakceptowały ten pomysł, ale uznały, że w tej sprawie wypowiedzieć muszą się też mieszkańcy innych części osiedla. Zwłaszcza ci, pod oknami których miałby powstać nowy blok.
I to właśnie komunikat zapowiadający konsultacje, zamieszczony na stronie internetowej spółdzielni, oraz wywieszony na klatkach schodowych, wywołał niepokój wielu innych mieszkańców Moreny.
Największy sprzeciw wywołała możliwość przekazania deweloperowi działki, na której działa wspomniane już wcześniej boisko przy ul. Magellana.
- Przy ul. Magellana znajduje się boisko piłkarskie, które jest używane przez dzieci i młodzież. Okazało się, że komuś przeszkadza ten niezabudowany teren i już są chętni, żeby "wyeksmitować" dzieci i młodzież z tego terenu i w miejsce boiska postawić 8-piętrowy blok - zaalarmował nas pan Michał.
- Do obecnego, dobrego stanu, boisko z własnej kieszeni doprowadzili członkowie Gdańskiego Klubu Sportowego Morena. Trenują tam dorośli oraz młodzież. Po zamianie działek
na obecnym boisku miałby powstać 8-piętrowy wieżowiec - napisał do redakcji pan Jakub.
Zapytaliśmy zarząd LWSM Morena, czy taki właśnie los spotka boisko przy ul. Magellana lub inną z wymienionych działek?
- Na ten moment nie ma tematu zamiany terenu z deweloperem, na jakąkolwiek działkę należącą do spółdzielni - zapewnia Henryk Talaśka. - Informując mieszkańców o konsultacjach chcieliśmy po prostu być transparentni i pokazać, że taki problem istnieje. Grupie, która zainicjowała ten pomysł od razu oświadczyłem, że przeniesienie inwestycji na inny grunt spotka się z takim samym sprzeciwem mieszkańców i pojawią się konflikty między członkami spółdzielni. I faktycznie odzew jest bardzo negatywny.
Jakakolwiek decyzja o zamianie gruntu musi i tak zostać podjęta przez walne zgromadzenie LWSM Morena.
- Wniosek o zwołanie "walnego" musi zostać zainicjowany przez co najmniej 10 proc. członków spółdzielni - tłumaczy Talaśka. - Nawet gdyby walne zgromadzenie w tej sprawie się odbyło i jakimś trafem zapadła decyzja o zamianie gruntów, to taki proces trwa około dwóch lat.
Co w tej sytuacji zamierza zrobić Inwesting?
- Na razie podjęliśmy zobowiązanie, że będziemy próbowali wymienić się na grunt. Jeśli to się nie uda, to będziemy myśleć, co robić dalej - mówi Jerzy Ingielewicz z Inwestingu.
Opinie (239) ponad 10 zablokowanych
-
2018-10-26 15:04
ale bałagan w tym Gdańsku (2)
czas na zamię prezydenta, developer rules
- 13 18
-
2018-10-26 17:33
(1)
a co ma prezydent do działki prywatnej i działki spółdzielni?
- 3 3
-
2018-10-29 15:56
Na to boisko sa plany zagospodarowania "Uslugi" zatwierdzone przez miasto
Ot jaki jest zwiazak prezydenta miasta, planowania przestrzennego oraz dzialem w miescie
- 0 0
-
2018-10-26 15:09
Wincyj bloków, wincyj korków, wincyj, wincyj, wincyj, wincyj!!
- 12 6
-
2018-10-26 15:18
(1)
Zabudować bo z tego będą pieniądze dla deweloperów, muszą z czegoś żyć, a urzędnicy chcą też mieć działki..
- 5 7
-
2018-10-26 15:43
i mieszkania.
- 1 2
-
2018-10-26 15:23
Akurat inwesting buduje ładnie... są slowni...I nie oszusci ... musze kupic wieksze mieszkanie i chetnie kupilabym u nich... nie doczekam się budowy na morenie
- 4 6
-
2018-10-26 15:40
Wszystko zbudują to gdzie psy będą sr*ć? (1)
- 9 3
-
2018-10-26 15:44
na balkonach
- 5 0
-
2018-10-26 15:58
Mieszkańcy (3)
My mieszkańcy ulic Kolumba Amundsena nie pozwolimy aby naszymi blokami postawiono blok który zabierze nam światlo słoneczne w dzień. Tu nie ma nawet gdzie zaparkować
- 20 3
-
2018-10-26 17:26
A w noc? (1)
- 6 2
-
2018-10-26 22:38
Jak księżyc jest w pełni, to świeci tak na pół słońca.
- 3 0
-
2018-10-26 17:27
ewentualnie parking
Swieta prawda niech splywaja
- 5 2
-
2018-10-26 16:04
Na Wyspie Piecewskiej miał być kiedyś hipermarket, ale mieszkańcy protestowali. (1)
No to są wieżowce .
Protesty protestami, a i tak będzie dobrze. Dla developera.- 14 2
-
2018-10-26 21:12
Dokładnie, tak jak na Chełmie, mieszkańcy protestowali a i tak powstało Tesco. W d*pie mają mieszkańców, a potem gadają że Gdańsk tworzą mieszkańcy, w d*pie ich mają
- 6 0
-
2018-10-26 16:05
Ciekawa sprawa... (1)
Jakoś tak się dziwnie składa, że mimo ogromnego "pokrycia" planami miejscowymi - nie obejmują one różnych plomb, wolnych przestrzeni w kluczowych miejscach (np. koło NOT-u). Uchwala się i zmienia plany dla małych spłachetków gruntu (zwłaszcza, jeśli ktoś się tam chce budować), ale Biuro Rozwoju Gdańska dziwnie jakoś pomija te tereny, gdzie pilnie wyprzedzająco należałoby przesądzić o ich przeznaczeniu lub rodzaju zagospodarowania - niekoniecznie na cele zabudowy. I potem dziwią się wszyscy, że są konflikty.
Powiem dosadnie: Biuro Rozwoju Gdańska jest jak ta dziwka pod latarnią: daje każdemu, kto się napatoczy! Nie za darmo?...- 15 0
-
2018-10-29 06:31
100/100
- 0 0
-
2018-10-26 16:12
Trzeba telewizję wezwać oni lubią takie tematy....
- 11 1
-
2018-10-26 16:13
(3)
Siedzibę spółdzielni wyburzyć i tam postawić blok
- 22 0
-
2018-10-26 19:28
Jestem na Tak (1)
Świetny pomysł!!! Doskonała miejscóweczka
- 5 0
-
2018-10-26 22:46
We Wrzeszczu jest spółdzielnia. Na parterze lokale
użytkowe, które są wynajmowane za grubą kasę. To oznacza mniejsze rachunki na fundusz remontowy.
Pomysł z blokiem w miejscu siedziby jest ok. Na parterze lokale użytkowe, 1 piętro siedziba, a reszta mieszkania na sprzedaż.- 1 2
-
2018-10-29 06:33
Ta...to postawia kolejny blok pod splodzielnie wyzszy przeslaniajacy innym widok..glupi to pomysl
Trzeba pogonic deweloperska bande prezesow i prawnikow ...bo stworza nam miejsce do wegetacji nie do zycia..Prezes Moreny wypitalaj.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.