Siłownia, sauna, pomieszczenie do rekreacji to dodatkowe przestrzenie do wykorzystania przez wszystkich mieszkańców, które powstają na wielu nowych osiedlach. Jeszcze bardziej popularne są place zabaw dla dzieci. Jednak dewelopera, który naprawdę myśli o komforcie przyszłych mieszkańców stać na coraz to nowe pomysły na organizację wspólnych pomieszczeń.
Klatki schodowe. Deweloperzy mają coraz ciekawsze pomysły
jest przykładem na to, że deweloperzy przywiązują również wagę do tego, w jaki sposób mieszkańcy nowych osiedli spędzają czas na świeżym powietrzu. Propozycje nie muszą ograniczać się tylko do ustawienia między budynkami placu zabaw dla dzieci. Współczesne place zabaw. Czym chcą nas przekonać deweloperzy?
w intensywnie zabudowanym obszarze. Znajduje się tu wybieg dla czworonogów, który umożliwia spędzanie czasu ze swoim pupilem nieopodal mieszkania. 
, postanowiła wyjść naprzeciw potrzebom rosnącej rzeszy rowerzystów. Wewnątrz osiedla zostaną zaaranżowane bowiem odrębne hale rowerowe, które nie będą połączone z miejscem postoju dla samochodów. Jak deweloperzy aranżują zieleń na osiedlach?
2019-04-22 11:00
Za te "udogodnienia wspólne" typu siłownia itp trzeba odpowiednio dopłacić w czynszu... ładnie to wygląda na starcie i w folderze reklamowym, ale później to stoi i straszy zepsute. Najważniejsze to by bloki nie stały tak blisko siebie, żeby mieszkać balkon w balkon. To masakra nowych osiedli. Też wolę oddzielną kuchnię niż te aneksy, gdzie zapachy i para idą na cały salon. Szukam osobiście nowego większego lokum, ale kolega co pracuje u jednego z deweloperów mówi by się rok wstrzymać, bo ceny są teraz napompowane do granic możliwości i za rok będzie kilkaset zł taniej na metrze. W tej chwili nawet przy śmietnisku na Szadółkach ceny 6-7 tyś za metr. Rok można poczekać. Teraz niech kupują ci co nie mają kompletnie wyjścia.
2020-08-18 00:04
Panie obserwatorze? Dalej pan obserwujesz? Bo wiesz pan tu kryzys a ceny nie drgnęły, wręcz ludzie są zmuszani do lokowania w nieruchomości aby nie trzymać na ujemnej stopie. Czekaj dalej, powodzenia faktycznie szansa że deweloperzy utworzą nowe działki i będę budować w nadpodaż tak żeby Kowalski mógł kupić swoje m, bardzo dużą ta szansa. Czekaj, na zdrowie.
2019-04-22 19:54
Salon?
2019-04-22 20:00
co za problem
2019-04-24 22:09
Mam pozadny okap z dopasowana sila ciagu i ksztaltem. Dobrze zamontowany wylapuje zapachy i odprowadza na zewnatrz kominem. Nie mam problemu ze smazeniem ryb czy gotowaniem na 4 polach plyty
2019-04-23 07:01
Bzdura, nie ma takich cudów żeby okap wylapał wszystkie zapachy.
2019-04-23 12:21
2019-04-23 18:06
ze to świetny pomysł z ta sferą coworkingową
2019-04-23 07:02
"kolega co pracuje u jednego z deweloperów mówi by się rok wstrzymać, bo ceny są teraz napompowane do granic możliwości i za rok będzie kilkaset zł taniej na metrze."
Tak tak, czytam te opowieści z mchu i paproci, co to już za chwilę bańka pęknie - od X lat.
2019-04-23 07:14
Od jakic 10 lat, o bańce mówi się od początku 2018 roku. Dokładnie 10 lat temu pękła poprzednia bańka i ceny średnio spadły o 30%.
2019-04-23 16:36
2019-04-23 15:06
2019-04-23 12:24
Czyli jak ktoś kupił w 2018 kiedy wszyscy wieszczyli wielki huk balonu to zrobił dobrze czy źle? Nawet jeśli spadnie to najwyżej wróci do ceny z 2018 a ten ktoś mieszka już u siebie, spłaca swoje. Wynajmujący w tym czasie spłaca mieszkanie mądrzejszego. Módlcie się dalej o spadki, tyle wam zostało oprócz zawiści. Nic tak naprawdę nie wiecie tylko szczekacie jak głodne kundle bo ktoś już ma. Zazdrość i pękające hemoroidy.
2019-04-23 14:12
a mieszkania już tak ładnie nie sprzedają co?
2019-04-23 18:57
A taki scenariusz jest możliwy bo wielu kupiło w owczym pędzie, i kupujących na kilka lat z rynku wymiotło. Na razie te obniżki rzędu 500zł na m2 które nazywają promocjami mogą se wsadzić
2019-04-24 19:43
2019-06-06 13:16
To prawda, nie ma co, ceny nie spadają. Ale ja kupiłem na Nowej Letnicy i na pewno pieniążków wydanych nie będę żałował. Im cieplej na zewnątrz tym mega lepiej się mieszka
2019-04-23 14:33
Ludzie w końcu zmądrzeli. Apartament 42 m za pół miliona! No śmiech na sali!
2019-04-23 14:37
W 2018 jeszcze się rzucali na mieszkania bo był MDM, teraz nie ma nic, więc ludzie też zbastowali. Nikt nie będzie przepłacał.
2019-04-23 16:42
2019-04-22 09:55
Zapomnieliście dodać...
artykuł sponsorowany !!!!
2019-05-12 20:52
ale do licha co z tego? przecież ta strefa coworkingowa to strzał w przysłowiową dziesiątkę i znak naszych czasów. Brawa robygowi że zauważyli taką potrzeby mieszkańców osiedla.
2019-05-23 13:11
Właśnie! Zamiast cieszyc się że w Gdańsku powstają takie miejsca to wszystko wytykamy i szukamy dziury w całym. Jak dla mnie genialny pomysł i na pewno duży plus dla Nowej letnict
2019-05-07 21:16
Warsztat dobry pomysł ale ta strefo coworkingowa na nowej letnicy fajniejsza. Bo wiele osób pracuje w domu a tak będzie miało możzliwość wspólpracy i wyjścia do ludzi
2019-04-23 14:26
obsługującym najmy krótkoterminowe żerującym na wspólnocie. za wszelkie szkody i koszty będą płacić mieszkańcy a cebulane cwaniaczki Polacy robiące na szaro pośrednictwo nieruchomości będą się śmiać w twarz wszystkim. Uwaga na SŁUP w nieruchomościach. Przetrenone z administracją i zarządem wspólnoty (od dewelopera) w sitałers
2019-05-07 12:34
ten sam komentarz pojawia się pod prawie każdym artykułem o nieruchomościach... zmieńcie płytę, serio, bo się ośmieszacie takim "kopiuj-wklej".
2019-04-23 18:16
2019-04-22 21:56
To są świetne rozwiązania. Dużo pracuję, rzadko mam czas, żeby się zrelaksować poza domem. Interesowałem się ostatnio jedną z inwestycji Invest Komfort. W Nadmorskim Parku wielkie wrażenie zrobiła na mnie planowana "strefa audiofila" - w części dostępnej dla wszystkich znajdzie się profesjonalny sprzęt, na którym można posłuchać muzyki. Obok sauna i fitness.
2019-04-23 06:09
nie bój nic ... Już nie długo w strefie fitness będą magazynować rowery i wózki na zimę, a strefa audiofila pójdzie na wynajem (magazyn na leżaki dla ośrodka pomocy społecznej).
2019-04-23 09:56
I po co oceniać wszystkich swoją miarą? To, że Twój sąsiad z piętra niżej zagradza klatkę schodową nie jest równoznaczne z tym, że mieszkańcy nowych osiedli nie będą szanować swoich części wspólnych.
2019-04-23 10:23
Mieszkam w nowoczesnym budynku i na zebraniu jeden z lokatorów już wyskoczył z podobnym pomysłem ... rezygnacji z ochrony ;)
2019-04-23 12:35
Obecność ochrony sprowadza się jedynie do reagowania w sytuacji alarmów p/pożarowych. Jeśli wspólnota potrafi ten temat ogarnąć w swoim gronie ochrona jest niepotrzebnym wydatkiem.
2019-04-23 14:42
tyle, że wspólnota to nie tylko Ty. Jeśli ponad połowa zagłosuje za likwidacją ochrony czy innych wymysłów dewelopera to to zniknie. Ochrona to emeryci lub inwalidzi, którzy niczego nie chronią ( nic przeciw takim ludziom nie mam) ale taka forma to żadna ochrona. Przerabiamy to na własnym osiedlu i zapewne pójdzie to pod głosowanie bo oprócz obsługi systemu p/pożarowego Ci panowie nic nie robią. Sale kinowe czy bilardowe to pomysł dewelopera na przyciągnięcie klienta. Praktycznie jest to pomysł bezsensowny. Tak naprawdę deweloperzy robią nie
to czego ludzie oczekują czyli np. większych odległości pomiędzy budynkami i więcej zieleni. I niech nie pieprzą farmazonów o braku miejsca bo od ponad 40 lat na zachodzie zagospodarowuje się dachy budynków na ogrody. Ale to wymaga skupienie ciągów wentylacyjnych w jednym miejscu na dachu oraz większych nakładów finansowych. Niech najpierw zaczną od tego a potem wymyślają sale z bilardem.
2019-04-23 17:59
problemem nie jest kasa tylko typ ludzi pracujących w tej branży przy obecnych realiach rynku pracy ( panowie na emeryturze/rencie). Lepsze od tej ich ochrony są kamery a przy tym znacznie tańsze. Jak się coś na osiedlu dzieje to żaden taki "ochroniarz" ze strachu ze swojej budki wartowniczej nie wyjdzie. Temat przerobiony.
2019-04-23 20:39
U nas miejscem ochroniarza jest recepcja w holu, a nie budka. Celem ochrony jest budynek i teren przed budynkiem, a nie całe osiedle. Estetycznie ubrany w mundurek recepcjonista/ochroniarz dodaje prestiżu całej nieruchomości. Ładna i miła pani w recepcji, potrafiąca udzielić informacji np. o której odjeżdża najbiższy autobus, albo dlaczego brama garażowa jest otwarta, ... jeszcze bardziej. Tego typu ochrona jest przez naszą wspólnotę preferowana, i tego typu ochronę mamy. Komandos z karabinem jest nam niepotrzebny.
2019-04-24 07:16
O której odjeżdża autobus to się w necie sprawdza i ja nie potrzebuję kogoś kto mi to podpowie. 90% społeczeństwa ma mobilny dostęp do sieci. Jak ochroniarz będzie na obchodzi to też Ci to podpowie ? Brama garażowa gdy jest otwarta to albo nie ma prądu albo się zepsuła itp. więc ochrona jest wg. Ciebie po to aby wyjaśniać coś logicznego ? Prestiż Pana na emeryturze jest mały, nic osobistego ale ta miła Pani na recepcji to słaby przykład bo takie osoby w takich miejscach nie pracują.
2019-04-24 15:38
Widac u nas mieszkają mniej rozgarnieci ludzie :). nam ochrona jest potrzebna i byłoby na tyle.
2019-04-24 16:05
Panie jednak pracują ... u nas
2019-04-24 19:37
2019-04-24 19:57
KOLO ogarnij się!
To był tylko przykład. Chodzi o to, że pan/pani przebywająca stale na recepcji ma aktualne informacje, którymi zawsze chętnie dzieli się z mieszkańcami i nie musisz wyważać otwartych drzwi. Poprosisz, to zabawi Ci dziecko przez chwilę, jaką musisz poświęcić np. na rozładunek auta. Odbierze paczkę od kuriera podczas twojej nieobecności, przekaże klucze dla teściowej, która obiecała Ci wyprasowac koszule podczas nieobecności Twojej żony przebywającej w podróży służbowej.
No, a teraz poużywaj sobie, że Ty takiej pomocy nie potrzebujesz, bo jesteś już dużym chłopcem i sam wszystko potrafisz zrobić. :)
2019-04-24 21:10
Po drugie: mi osoba do tego wszystkiego o czym piszesz potrzebna nie jest a wiesz dlaczego?Nie dlatego bo jestem duży i wszystko potrafię tylko dlatego, że nie mam zwyczajnie takich potrzeb.Ty potrzebujesz no i ok ale ja nie. Jest całe mnóstwo wspólnot gdzie nie ma ochrony i wszystko powyższe o czym piszesz można bezproblemowo załatwić.Ochrona ma chronić własność wspólnoty i każdego z mieszkańców a tego nie robią bo chociażby jak Ci ktoś zablokuje Twoje miejsce postojowe w hali to nic nie zrobią bo nie mają żadnych uprawnień. Walą w gacie ze strachu jak coś się dzieje ( przykładem jest jak działała ochrona kiedy zabito Adamowicza) a Ty wierzysz, że podejmą kroki jak Ci będą okradać piwnicę.Nic nie zrobią. A na koniec Ty masz swoje zdanie i ja je szanuję więc szanuj i moje.
2019-04-24 21:22
Ochrona wykonuje czynności określone umową.
Jeszcze raz powtórzę: ochrona w naszym budynku wystarczy, że jest i będzire. Ten pogląd podziela zdecydowana większość naszej wspólnoty ... I całe szczęście.
Ps. wpis może i nie Twój, ale moja odpowiedź jest adresowana do Ciebie.
2019-04-24 22:06
Jestem pewien, że nie czytałeś takiej umowy a są tak skonstruowane, że oni za nic nie odpowiadają .To jest fikcja abyś mylnie myślał, że ktoś Cię ochrania.
2019-04-25 02:52
KOLO gdybyś przeczytał spokojnie cały wątek może nie formułowałbyś takich pewnych siebie stwierdzeń.
Umowy zawarte w naszym imieniu z firmami ochroniarska i sprzątająca przeczytałem, dlatego wiem czego mogę wymagać w ramach umowy, a o co powinien ewentualnie poprosić oraz jaką usługa jest dodatkową i wymaga z mojej strony rindywidualnej ekompensaty finansowej. Tak, mogę od ochrony wymagać nie wpuszczania nikogo obcego do budynku i jednocześnie mogę poprosić, aby drzwi otwierał ochroniarz już na mój widok. Moge wymagac czystych powierzchni wspólnych ale równiez wynająć za dodatkową opłatą np. mycie okien u mnie w mieszkaniu. W przypadku zarysowania auta mogę skorzystać z zapisu monitoringu. Moge również wezwać pomoc, bo każde mieszkanie ma bezpośrednią łączność domofonową z recepcją. Znając umowę, cudów nie wymagam, a jeżeli mam oczekiwania ponadstandardowe, to zawsze mogę do sprawy podejść indywidualnie, albo próbować w ramach wspólnoty dokonać odpowiednich zapisów w umowie lub aneksie do umowy.
2019-04-25 08:18
Ja nie generowałem wniosków co do obowiązków ochrony w Twojej wspólnocie lecz do jej odpowiedzialności więc ten zapis sprawdź.I się zdziwisz bo nie odpowiadają kompletnie za nic więc to jest żadna ochrona. To są firmy służące do tworzenia mylnego wrażenia prestiżu aby takie osoby jak Ty się na to łapały myśląc, że mają nie wiadomo co. Przykład z otwieraniem drzwi jest tego doskonałym przykładem. Sa ludzie dla których posiadania choćby wrażenia własnego lokaja znacznie podnosi ich samoocenę. Skoro też za wszelkie szkody odpowiada u Ciebie ubezpieczyciel to po co w takim razie ochrona ? Skąd ochroniarz wie kto jest mieszkańcem a kto nie i kogo ma wpuścić ? Jak ktoś zna kod domofonu to mu ochroniarz zabroni wejścia ? Na jakiej podstawie ?Serwisu mycia okien w necie nie można zamówić ? Do obejrzenia monitoringu jest potrzebna ochrona? Naprawdę ? My obecnie pracujemy nad portalem gdzie każdy mieszkaniec będzie miał podgląd na części wspólne i sam sobie może sprawdzić co się dzieje na nieruchomości. Do tego nikt z ochrony nie jest potrzebny. Twój wpis pokazuje to do czego zmierzam. Nie masz ochrony lecz funkcję "opiekuna" Twojej nieruchomości a to nie to samo.
2019-04-25 10:37
Gdybyś czytał uważniej i ze zrozumieniem wszystkie wpisy, to do niektórych wniosków doszedłbyś o wiele szybciej. Nie neguję tego, że można wszystko robić samemu, ale ja lubię odrobinę luksusu i jestem wygodny.
Już na wstępie pisałem,
cyt. "Dla mnie ochrona może nic nie robić, ale ma być ... I tylko dla tego kupiłem mieszkanie w tym, a nie w innym budynku."
Mieszkanie w budynku bez ochrony dla mnie ma wartość nie wiele większą od mieszkania w falowcu. Potrafię jednak zrozumieć ludzi o innych poglądach. Cieszę się, że zdecydowana większość mieszkańców naszej wspólnoty podziela moje zdanie. Gdyby kiedykolwiek wspólnota zmieniła zdanie na temat ochrony, natychmiast sprzedam swoje mieszkanie.
2019-04-25 11:09
na jakiej podstawie zakładasz,że do wniosków doszedłbym wcześniej ? Ja wiem, że dla Ciebie ktoś kto niby pełni ochronę liczy się tylko dlatego, że jest bo lubisz wygody i ok. Płacisz i chcesz, nie widzę w tym absolutnie nic złego i nie oceniam Twojego stylu życia bo to nie moja sprawa.To co ktoś lubi nie podlega dyskusji. Jedynie zwrócę Twoją uwagę, że gdybyś Ty uważniej czytał i ze zrozumieniem co ja wcześniej napisałem to zauważyłbyś, że cały piszę o tym ,że ochrona nic nie chroni i tworzy jedynie złudne wrażenie bezpieczeństwa. Jak płacę to chcę za to mieć to za co faktycznie płacę a nie tylko tego wrażenie bo to jak kupić bilet na koncert a potem oglądać go w TV.
2019-04-25 11:54
cyt: "Jak płacę to chcę za to mieć to, za co faktycznie płacę"
Toż Ci cały czas staram się wytłumaczyć, że płacisz za to, co otrzymujesz. Tylko wydaje Ci się, że płacisz za coś więcej. Umowa wyraźnie określa przedmiot umowy, czyli za co płacisz. Jeżeli chcesz rozszerzyć zakres czynności i odpowiedzialności ochrony, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby wynająć firmę profesjonalną, oczywiście za zdecydowanie większą kasę.
Zakres czynności ochrony objęty naszą umową w zupełności nam wystarczy.
Dodam, że spodobało mi się Twoje określenie "opiekun nieruchomości" i ja to akceptuję ;)
2019-04-26 08:57
my jako wspólnota sprawdzililismy jak wygląda rynek agencji zajmujących się ochroną takiej wspólnoty jak nasza. Typowe firmy ochroniarskie, które zajumją się np. bankami takiego zlecenia nie wezmą bo się taką ochroną nie zajmują tak samo jak Twoi komandosi, którzy zajmują się ochroną osobistą.Pozostaje to co jest na rynku i wszystkie te firmy mają podobny stantard usług oraz odpowiedzialności
2019-04-26 14:56
KOLO nie zamierzam nikogo ani Ciebie przekonywać, ale nie masz racji. To jest tylko kwestia ceny. Oczywiście żadna wspólnota nie zafunduje sobie takiej bankowej ochrony, bo korzyści będą niewspółmiernie niskie w stosunku do kosztów. Ty jednak oczekujesz żeby ochrona osiedlowa ponosiła ryzyko i odpowiedzialność finansową za chronione mienie, płacąc firmie ochroniarskiej stosunkowo niewielkie wynagrodzenie.
2019-04-26 16:53
bo wiadomo, że to nierealne. Nie zrozumiałeś. Oczekuję, reakcji kiedy nieprawidłowe zachowania zauważą lub ktoś im zgłosi. A te firmy mają to gdzieś. Kiedyś pijani darli się w nocy i żaden ochroniarz się nie ruszył bo pijanych było 4 a on sam. Znowu spójrz na przypadek Adamowicza, a nie byli tam goście na rencie i było ich kilku.Przez ponad minutę nie zrobili nic. Zwyczajnie się boją. Kiedy im coś zgłaszasz to mówią , że nie mogą bo przepisy im to uniemożliwiają. Więc jest to fikcja. Nie masz żadnej ochrony tylko jej psychiczne wrażenie, więc nie widzę sensu aby za to płacić.
2019-04-26 18:12
cyt: "zrozumiesz jak Ci ktoś obrobi piwnicę albo zarysuje auto w hali, wtedy zrozumiesz jakich macie profesjonalistów"
Co mam zrozumieć?
Jak piwnice mi ktoś obrobi, albo zarysuje auto w hali garażowej, to przejrzę monitoring, następnie zgłoszę na Policję i do ubezpieczyciela.
Dzięki ochronie płacę niższą składkę ubezpieczeniową. Ponadto prawdopodobieństwo zaistnienia powyższych przypadków jest dużo mniejsze, niż gdyby ochrony nie było, o czym nie wiesz TY, ale wie ubezpieczyciel.
2019-04-26 21:23
Ciężko to zakapować ? Kiedy dochodzi do zarysowania auta to ochrona też Ci nic nie daje bo monitoring nigdy nie obejmuje każdego miejsca postojowego czyż nie? Ciężko myślisz . Więc co mi daje ochrona w tych przypadkach? NIC. Nie pie*rz głupot, że masz zniżkę za ubezpieczenie auta bo macie ochronę. Chcesz się bawić w sprawdzanie kto pisze prawdę ? Napisałeś, że :Jeszcze całkiem niedawno ochrona nie miała obowiązku dokonywać obchodu hali. Uzupełniono ten wymóg w umowie" Jakim więc cudem masz zniżkę ? Oszukałeś ubezpieczyciela. Czepiasz się i szukasz aby mnie złapać na jakiejś bzdurze ale to Ty ciągle wpadasz. Ci pijani kolesie wtedy zniszczyli drzwi wejściowe a nasz komandos miał to w du..e. I taki farmazon w stylu no chyba, że mienie wspólnoty było zagrożone. Jakbyś nie wiedział, że pijana grupa może być nieobliczalna. No i sam mogłem zadzwonić na policję. No pewnie omnibusie na to nie wpadłem. Jakbyś nie wiedział ile czasu mija do telfonu do przyjazdu patrolu. Po to jest ochron aaby reagował na bieżąco czyż nie ? Ale tego też nie łapiesz. No cóż. Ale czego ja oczekuję od kogoś kto porównuje likwidację serwisu sprzątającego do likwidacji ochrony i jeszcze się wykłóca, że ma rację bo to, to samo. Masz problemy z logicznym myśleniem a dodatkowo nie potrafisz się pogodzić z tym, że ktoś może mieć rację a nie Ty. Szkoda czasu na dyskusję z kimś takim bo Ty i tak nic nie zrozumiesz.Zacznij myśleć, nie bój się to nie boli.
2019-04-27 09:42
cut: "ochrona nic nie daje, skoro na budynkach przez nich chronionych dochodzi do włamań"
… hahaha:)
2019-04-27 13:52
Ubezpieczyciele nieruchomości praktycznie nie biorą pod uwagę obecności ochrony jako czynnika zapobiegającego. Czy jest czy nie szkód jest mniej więcej tyle samo. Dziś prawie każda nowa wspólnota ma ochronę i złodzieje nauczyli się jak i takie miejsca okradać. Ze statystyk to jest to w biały dzień, metoda na firmę remontową jest obecnie na topie. Ochroniarz sobie siedzi i nawet hałas go nie ruszy bo przecież zaczął się remont. I nie masz racji bo pracuję w ubezpieczeniach i każdy jeden ubezpieczyciel podchodzi do obecności ochrony w podobny sposób w kontekście ceny polisy. A to ,że płacisz więcej za ochronę od metra mieszkania wcale nie oznacza, ze macie tam nie wiadomo kogo. Koszt od metra zależy od wielkości wspólnoty.
2019-04-27 15:37
Zamki w drzwiach nic nie dają, skoro najwięcej włamań jest do mieszkań zamkniętych na klucz.
Sorry, ale nie mogłem się powstrzymać :)
2019-04-27 15:01
Oczywiście, że stawka z metra zależy od wielkości wspólnoty.
Jeden ochroniarz może mieć kilkaset mieszkań pod opieką i biegać po całym osiedlu, drugi ochraniać tylko jeden budynek z kilkudziesięcioma mieszkaniami.
W naszej wspólnocie ochrona spełnia swoją rolę i jesteśmy w pełni zadowoleni z usług firmy ochroniarskiej.
Odnośnie zniżek składki ubezpieczeniowej jest sporo informacji w necie, więc szkoda Twojego pisarskiego wysiłku.
Zacytuję fragment z artykułu: "Do najwyższej, bo aż do 30-procentowej zniżki uprawnia nas stały dozór pracownika ochrony."
2019-04-26 22:20
KOLO brakuje Ci argumentów, więc jesteś arogancki.i mnie obrażasz.
Zniżka składki dotyczy ubezpieczenia mieszkania. Piwnica i jej zawartość jest objęta tym ubezpieczeniem. Ochrona budynku umożliwia otrzymanie zniżki składki przez wszystkich mieszkańców.
Obecność ochroniarza sprawia, że zdarzeń potencjalnie niebezpiecznych jest znacznie mniej w budynku i jego otoczeniu, dlatego ubezpieczyciele z tego powodu obniżają składki ubezpieczeniowe.
To są twarde argumenty uzasadniające zatrudnianie firm ochroniarskich przez wspólnoty mieszkaniowe. Niestety nie potrafisz się z nimi zmierzyć, stąd Twoje zdenerwowanie.
2019-04-26 22:46
I co wpis to bzdura. Zniżka ze wzgl. na ochronę jest ale szkoda, że nie wiesz jaka. Zrób kalkulację bo ja to sprawdzałem ( jak ubezpieczałem moje mieszkanie), jest to całe 5 zł ( dodam Ci , na rok ). I właśnie tak ubezpieczyciel wycenia wartość tejże ochrony w kontekście mniejszej szkodowości. Tak "doceniają" jej obecność bo doskonale wiedzą, że nic nie daje. I to są fakty. A teraz. Masz pojęcie ile kosztuje ochrona ? Około 80gr od metra mieszkania miesięcznie. Pomnóż sobie i wyciągnij wnioski. Może dasz radę. Wiesz dlaczego nie chce mi się dalej z Tobą pisać? Nie dlatego, że jestem zdenerwowany. Po prostu szkoda mi czasu na dyskusję z kimś kto nawet nie potrafi sprawnie prowadzić wymiany zdań i sam podaje argumenty przeciwko sobie. To się po prostu robi mało ciekawe a tym samym kompletnie bezcelowe.Dobranoc.
2019-04-26 23:33
A niech tam, powtórzę jeszcze raz. Dla mnie ochrona może nic nie robić, ale ma tkwić na posterunku ...
Do tej pory, (odpukać) nie mieliśmy żadnej szkody, a nawet żadnego potencjalnego niebezpieczeństwa. Samochody źle zaparkowane w hali są fotografowane, a ich właściciele przywoływani do porządku. Dodam, że tego typu sytuację zdarzyły się chyba tylko 2 razy w ubiegłym roku.
Twoja 5 zł zniżka ubezpieczeniowa świadczy jedynie o tym, że polisę ubezpieczeniową też masz marnej wartości.
Pociesze Cię, ... u nas stawka za ochronę jest znacznie, znacznie wyższa :)
W kwestii dyskredytacji, to mam całkowicie odmienne zdanie.
Dobrej nocki
2019-04-26 17:47
Słusznie postąpił ochroniarz, że nie włączył się w uciszanie czterech pijanych. Mógł jedynie powiadomić policję, jeżeli tamci zakłócali porządek na terenie strzeżonym przez niego. W innym przypadku nic nie musiał, a nawet nie powinien ... chyba, że mienie wspólnoty było zagrożone.
Równie dobrze mogłeś zadzwonić na policję sam, jeżeli pijaczkowie Ci przeszkadzali.
Nie musisz ciągle powtarzać, że nie widzisz sensu płacić ochronie. Wiem, ochrona, a dokładniej jak to Ty nazwałeś "opieka nad nieruchomością" kosztuje ... i w tym tkwi problem.
2019-04-23 19:53
zrezygnujecie ze sprzątania ? … też można :)
2019-04-24 07:10
Napisać można wszystko.
2019-04-24 15:39
to jest Twoja logika, nie moja
2019-04-24 19:47
2019-04-24 20:13
zamiast rezygnować z usługi, można zmienić firmę … w przypadku zbyt częstych przerw w dostawie prądu można zmienić dostawcę energii.
Próbujesz dorobić ideologię do faktów.
… cyt. "problemem nie jest kasa, tylko typ ludzi pracujących w tej branży"
Nieprawda, problemem jest kasa. "Komandosów" też można wynająć na rynku, ale nie za najniższą krajową …
2019-04-24 20:54
Może firmę już raz mieliśmy zmienioną ? Dwa, to są usługi na terenie wspólnoty bez których nie da się normalnie funkcjonować i takim przykładem jest chociażby serwis sprzątający. Twój przykład więc jest zwyczajnie głupi bo nie ma wspólnoty w której nie byłoby sprzątaczki jest natomiast wiele w których brak jest ochrony i one funkcjonują. I tego właśnie nie rozróżniasz.
Żaden profesjonalny ochroniarz nie będzie pilnował osiedla bo kasy w takim miejscu nigdy nie zarobi. Są stawki rynkowe za daną pracę i widać o tym nie wiesz więc sam dorabiasz ideologię podając przykład komandosa.
2019-04-24 21:44
Chciałbyś Mercedesa za cenę Daci.? Nic z tego kolego.
Chcesz ochroniarza profesjonaliste, to płać za zawodowca. Płacicie najniższą krajową i wielkue zdziwienie, że za tą cenę zgłaszaja sie tylko niedosłyszący i niedowidzący emeryci. He he.
My płacimy adekwatnie do oczekiwanych przez nas usług i obie strony są zadowolone
2019-04-24 21:59
Nie znam wspólnoty w której ochroniarz byłby zatrudniany bezpośrednio a nie przez firmę ochroniarską a tym samym ani Ty ani ja nie mamy wpływu kto w takiej firmie jest ochroniarzem. Skąd więc bezsensowne założenie, że to nasza wspólnota wybiera pracowników firmy ochroniarskiej ? Resztę zrozumiesz jak Ci ktoś obrobi piwnicę albo zarysuje auto w hali, wtedy zrozumiesz jakich macie profesjonalistów. Adamowicz też ich miał ale wy macie tam lepszych. Pozdrawiam serdecznie.
2019-04-25 03:00
Jeżeli ktoś zarysuje mi auto hali garażowej na pewno nie będę mial pretensji do ochrony. Jeszcze całkiem niedawno ochrona nie miała obowiązku dokonywać obchodu hali. Uzupełniono ten wymóg w umowie, co nie oznacza, że odpowiadają za pozostawione tam mienie. Od tego jest ubezpieczenie.
2019-04-23 17:18
Obecność ochrony nic nie daje bo już kilka razy było zakłócanie ciszy nocnej, parkowanie obcych na terenie wspólnoty i nie płacimy za te usługi 5 tyś miesięcznie tylko znacznie więcej.
2019-04-23 17:28
to trzeba zmienić firmę
2019-04-23 16:58
jeśli ochrona zacznie faktycznie ochraniać to nic nikomu nie trzeba będzie wyjaśniać bo wiadomo za co się płaci. Dążę do tego, że na wielu osiedlach ochrona to fikcja i sprowadza się to jedynie to tworzenia obrazu rzekomego prestiżu przez dewelopera.
2019-04-23 17:07
Szkoda, że nie zauważasz, że sama obecność ochrony robi swoje. Nic nie stoi na przeszkodzie żeby odpowiednio zapłacić i wymagać dodatkowych usług konsjerża.
2019-04-23 15:54
Na szczęście w naszej wspólnocie zdecydowana większość nie skąpi grosza na ochronę, bo chce mieszkać w miejscu drogim i prestiżowym, ... choćby z tego powodu, żeby mieszkania ze względun na wyższy czynsz były mniej dostępne patologii.
2019-04-23 16:03
2019-04-23 16:41
Chodzi o to, aby nie było potrzeby wyjaśniać sąsiadom np. takich zależności
2019-04-23 13:07
Dla mnie ochrona może nic nie robić, ale ma być ... I tylko dla tego kupiłem mieszkanie w tym, a nie w innym budynku
2019-04-23 13:05
No i widzisz, część lokatorów będzie podobnie postrzegać sens utrzymywania sali kinowej czy bilardowej. Przecież dodatkowe pomieszczenie na rowery może być bardziej przydatne, bo rowery ma 100% lokatorów, a w bilarda gra tylko sąsiad z 3 piętra z tym z 6-go ... :)
2019-04-22 22:45
Wyborny marketing
Gdzieś poziom około roku 2000
2019-04-22 09:11
Wczoraj bylem z Żoną na tak zwanym "starym osiedlu" w Gdańsku u Cioci w mieszkaniu z rynku wtórnego (M4). Nie dość, że mieszkanie super rozplanowane, ustawne, duża osobna kuchnia i nic nie było czuć jak się gotowało czy smazylo na kuchence, to po wyjściu z dzieciakami przed blok i pójściu na plac zabaw to byłem pod wrażeniem placu zabaw :) Wielkościowo kilkanaście/kilkadziesiąt placów zabaw na naszym osiedlu. Dawno tak się nie wybawiłem z dzieciakami :)
Nie potrzebne te wszystkie pierdoły powyżej, a taka przestrzeń między blokami potrzebna i te place zabaw.
2019-04-22 09:50
Kłamstwo, mieszkam w blokowisku na Zaspie młyńcu, słychać wszystko, często muzykę, rozmowy. Sam pion z rurami NIE jest wygłuszony, w kuchni otwierasz szafkę i słyszysz/czujesz wszystko.
Bez porównania do mieszkania np w Quattro.
Ale, że ty pewnie "nowe" budownictwo porównujesz do pseudodewelopera za 6 tys to co się dziwić?
2019-04-24 09:01
Ile zieleni wokół. I te ogromne place zabaw i miejsca postojowe. Cud miód.
2019-04-26 06:42
… a gdzie uśmieszek? Ktoś mało zorientowany pomyśli, że to prawda
2019-04-22 11:08
Także tego.
2019-04-23 06:14
Haha rzeczywiście nieźle się sfrajerzyl znajoma kupiła w zeszłym roku odrobinę mniejsze tam za 380
2019-04-23 12:11
Nigdzie na świecie nie widziałem takiej patologii jaka jest wśród polactwa ( nie mylić z Polakami). Takie osoby jak Ty nawet sobie nie zdają sprawy jak macie skrzywioną psychikę. Pomijam, że nawet nie wiesz jakie to było mieszkanie, w jakim stanie itc. Ale cieszy, że ktoś się może sfrajerzył, tak samo jak wolniej ruszył ze świateł, że wyprzedziliście kogoś przy kasie w biedrze, że mieszkacie w lepszej dzielnicy i macie najnowszego ajfona, którym można zrobić zdjęcie sowy.
2019-04-24 00:43
i tutaj masz ode mnie łapkę w górę :)
2019-04-24 00:32
"w zeszłym roku"- to są słowa klucze.
2019-04-23 18:02
jak to jest mieszkania od robyga, to jest warte tej ceny
2019-04-23 20:26
dwa :) medrkuja co roku, ze jeszcze z rok pomieszkaja, bo czekaja az ceny spadna. Kazdy kto kupil mieszkanie dla nich to frajer, a najwiekszego frajera to widza przed lustrem. I cyk 1700 pln wpada z mieszkania :) z tego na kredyt idzie 900pln.
2019-04-23 07:54
Mam mieszkanie na wynajem. Co miesiac za 42m wpada 1500zl. 3 lata temu zastanawialem sie nad sprzedaza. Wtedy takie chodzily na moim osiedlu po okolo 250tys. Teraz okolo 300tys. Ten kto kupuje mieszkanie dobrze robi. Ten co sprzedaje frajerzy sie. Chyba, ze musi. 10 lat temu tez byla banka i mialo byc 50% taniej. Nie ma opcji, ze cos bedzie tansze przy rzadach pisich. Drukowanie i rozdawanie kasy powoduje wzrost cen.
2019-04-23 09:00
ceny najmu nie rosną, znalezienie dobrego najemcy jest co raz trudniejsze a w wielu dzielnicach jest duże ryzyko spadku cen najmu (ze względu na rosnąca ilość mieszkań na wynajem i zakupy na kredyt wraz z rezygnacją z najmu).
Realna cena sprzedaży mieszkania to nie średnia z ogłoszeń, tylko średnia z ogłoszeń - 20%.
2019-04-23 14:38
liczniki odwiedzin. Nie wynajmuja sie podejrzane nory w podejrzanych dzielnicach. No i przeszacowane apartamenty po 3k i wiecej.
2019-04-22 19:03
To mu powiedz, że się sfrajerzył
2019-04-22 20:23
Poza tym nie wiesz dlaczego kupił, nie znasz sytuacji ale już hejtujesz. Po co ? Lepiej Ci ?
2019-04-22 10:08
Super rozplanowane ? Te stare miały zazwyczaj pokoje przechodnie, albo dostępne z salonu. Wielka płyta natomiast klitkowate pokoje...
2019-04-24 00:28
Gdzie niby tak było? Nie w blokach, najwyżej w starych kamienicach. A klitki były porównywalne. 3 pokoje blokach Młyńca z lat 70-tych 56 m i w Awiatorze podobnie. Tyle, ze w blokach remonty coraz trudniejsze, a w nowych to klika lat można mieszkać bez remontów.
2019-04-22 19:39
No tak bo te przestrzenie w nowym budownictwie 4 pokoje na 45 metrach powalają
2019-04-23 06:54
Żona dużą literą, ciocia też, a dzieciaki - nie wiadomo dlaczego - małą. Gdzie konsekwencja w tym wtórnym analfabetyzmie??
A na koniec wisienka: "nie potrzebne".
Naucz ty się gamoniu zasad języka polskiego, a potem komentuj.
2019-04-22 10:38
2019-04-22 13:49
najlepiej łącznie tak z 20m2...
I koniecznie w ramach tego "kompleksu" miejsce na segregację śmieci ;-)
Jakoś wolę oddzielny salon 31m2, oddzielną kuchnię 9m2 i sypialnię 16m2.
No, ale w tym roku stuknie mi 50 ;-) więc to jest zrozumiałe... ;-)
2019-04-22 15:19
Przeczytaj jeszcze raz swój post i zobacz co za bełkot wyszedł
2019-04-22 09:56
Taaa
Raczej mieszkasz w czymś takim z matką i zaklinasz rzeczywistość
2019-04-22 09:31
Chyba głos powyżej to głos frustrata z falowca co nigdy nie zamieszka w nowym mieszkaniu a bardzo by tego chciał...
2019-04-24 16:16
Patrzenie w okna sasiadom, bo projektant zrobil projekt na odleglosc miedzy budynkami ze widac jak sasiadka zmienia majtki. A jak beda mieszkania na wynajem krótkoterminowy to zrobi sie syf bo krotkoterminowcy nie dbaja o nic
2019-04-25 08:56
Ma bolec !
2019-04-24 00:30
dla napływowych cowboji
2019-04-24 14:51
Coraz więcej osób w taki sposób pracuje. Kilka lat mieszkałem w Niemczech, tam takie strefy coworkingowe jak proponuje robyg sa na porządku dziennym. To dobrze ze idziemy w tą stronę
2019-04-24 13:13
Moim zdaniem świetne rozwiązanie - nie tracimy miejsca na przechowywanie narzędzi, które i tak nie są w użytku na co dzień.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy