- 1 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (346 opinii)
- 2 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (110 opinii)
- 3 Czy zamiast ogródków będą mieszkania? (264 opinie)
- 4 Nowi lokatorzy zburzyli spokój w kamienicy (257 opinii)
- 5 Działkowcy będą mieli przez to problemy? (169 opinii)
- 6 Gedania, Danziger Hof - problemy do rozwiązania (288 opinii)
Nietypowy chodnik dla aut w Gdańsku. Rura zdecydowała o zabudowie
Wzdłuż nowego budynku przy ul. Długie Ogrody powstał chodnik, a właściwie nawierzchnia przypominająca chodnik, bo pełni jednocześnie funkcję dojazdu do miejsc parkingowych. Takie rozwiązanie to efekt projektu planu Biura Rozwoju Gdańska z 2011 r., które zdecydowało, by odsunąć historyczną linię zabudowy, dopuszczając parking i tym samym nie przekładać rury kanalizacyjnej przed nowym budynkiem.
W najbliższych dniach będą przekazywane nabywcom wszystkie 252 mieszkania i 7 lokali handlowo-usługowych. Jak informuje deweloper, projekt cieszył się bardzo dużym zainteresowaniem, dlatego od dawna nie ma już wolnych lokali na sprzedaż.
Chodnikiem na parking?
Zbliżający się odbiór oznacza także odsłanianie przestrzeni ogólnodostępnej wokół budynku. Zastosowane tu rozwiązania budzą jednak wiele kontrowersji wśród naszych czytelników.
- To jest chodnik czy parking? Przecież takie rozwiązanie będzie przyczyniać się do konfliktów i niebezpiecznych sytuacji na linii kierowca - pieszy. Kto komu powinien ustąpić pierwszeństwa na tym dziwnym tworze przestrzennym? - zastanawia się pan Andrzej.
- Ulica Długie Ogrody to najbrzydsza część Śródmieścia, która wygląda jak wielki komis samochodowy. Teraz przed nowym budynkiem przewidziano kolejną "wystawę" aut. Kawałek dalej ma powstać jeszcze parking wielopoziomowy. Czy urzędnicy odpowiedzialni za planowanie przestrzenne nie mają żadnego pomysłu na miasto i jedyne, co potrafią projektować, to parkingi? - pyta pan Stanisław.
Kolejny parking-szkieletor w Gdańsku przy Długich Ogrodach?
Tak będą wyglądać nowe parkingi kubaturowe w Gdańsku
Deweloper: to estetyczny ciąg pieszo-jezdny
Deweloper przekonuje, że zastosowane rozwiązanie jest zarówno bezpieczne, jak i estetyczne, choć bez oznakowania może wprowadzać w błąd.
- Dojazd do miejsc parkingowych prowadzi ciągiem pieszo-jezdnym. Jest to rozwiązanie popularne i często stosowane na osiedlach oraz terenach prywatnych. Ze względów estetycznych, został on wyłożony płytami deptakowymi i być może stąd właśnie mylne wrażenie niektórych osób - mówi Andrzej Miś z biura prasowego Budimex Nieruchomości. - O przeznaczeniu danego ciągu zawsze jednak decyduje oznakowanie poziome bądź pionowe, a nie materiał posadzki. Główny ruch pieszych na ul. Długie Ogrody odbywa się chodnikiem, który jest zlokalizowany na terenie miejskim, wzdłuż ulicy i ogólnodostępnych miejsc postojowych.
Wjazd na naziemne miejsca parkingowe zlokalizowano w połowie długości budynku od strony ul. Długie Ogrody. Jest on zabezpieczony szlabanem, ponieważ prawo do parkowania tutaj będą posiadali jedynie mieszkańcy. Dla mieszkańców przewidziano też miejsca w hali garażowej, zlokalizowanej w kubaturze budynku, przy czym ich "dopełnieniem" do przelicznika jedno miejsce parkingowe - jedno mieszkanie, są właśnie miejsca przed budynkiem.
Urzędnicy: przełożenie rury kanalizacyjnej podrażało inwestycję
Dlaczego deweloper zrealizował budynek w takim kształcie? To w dużej mierze zasługa Biura Rozwoju Gdańska, które odpowiadało za przygotowanie w 2011 r. projektu planu zagospodarowania dla tej części Gdańska.
Z jego zapisami nie zgadzało się Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej, które postulowało zachowanie historycznej linii zabudowy, przybliżając tym samym budynek do istniejącego chodnika, bez możliwości tworzenia od strony głównej elewacji miejsc parkingowych. Te mogłyby powstać jedynie wewnątrz budynku lub na jego zapleczu.
Przeszkodą w spełnieniu postulatów stowarzyszenia okazała się rura kanalizacyjna wzdłuż ul. Długie Ogrody, która przebiega pod nowo powstałym ciągiem pieszo-jezdnym i miejscami parkingowymi.
- Przełożenie tej rury jest niesłychanie kosztowne i zniweczyłoby możliwość zainwestowania. Dlatego w projekcie planu dopuszcza się kształtowanie pierzei z uwzględnieniem tego kolektora [w istniejącej lokalizacji]. Ulica Długie Ogrody uległaby wówczas łagodnemu rozszerzeniu, co mogłoby być nową wartością w kształtowaniu tej pierzei - argumentował odrzucenie uwagi FRAG-u na sesji Rady Miasta Gdańska w 2011 r. ówczesny dyrektor BRG Marek Piskorski.
[2015 r.] Ważne zmiany w BRG. Edyta Damszel-Turek dyrektorem
Radni miasta jednogłośnie poparli projekt planu
Za przyjęciem uchwały zagłosowali jednogłośnie wszyscy 33 radni obecni na posiedzeniu. Nikt nie postanowił zabrać głosu w dyskusji czy zadać pytania o zapisy projektu planu.
Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej po ponad ośmiu latach od przyjęcia planu nie kryje gorzkich słów pod adresem Biura Rozwoju Gdańska.
- To kolejny przykład, kiedy zignorowano głos strony społecznej, w efekcie czego powstała nieciekawa przestrzeń miejska, z którą będziemy musieli zmagać się przez najbliższe dekady. Zamiast naprawiać błędy z przeszłości, BRG wciąż popełnia kolejne i to na własne życzenie - ocenia Karol Spieglanin, prezes stowarzyszenia.
Piesi muszą dzielić się nowym chodnikiem z autami. Miasto lekceważy wynik konsultacji społecznych
Inwestycje
Garden Gates - Długie Ogrody 18
Miejsca
Opinie (94) ponad 10 zablokowanych
-
2019-08-08 15:19
"Urzędnicy: przełożenie rury kanalizacyjnej podrażało inwestycję"
Czyli wszystko dla Developera, jak zwykle... A to przecież nie powinno obchodzić Urzędników, co to miejska inwestycja była?
Developer też dobrze zwykle wie, na co wchodzi jak kupuje działkę...- 6 1
-
2019-08-08 20:33
Ja ... jak można coś takiego zaprojektować i wydać na to zgodę?
Historyczny obszar Gdańska, a Ci rycerze intelektu eksponują samochody na pierwszym planie. No litości...
- 3 2
-
2019-08-08 22:02
Wtf?
Haha co to jest? Kto to wymyślił?
- 2 0
-
2019-08-08 22:34
Piskorski
i więcej słów nie potrzeba
- 0 0
-
2019-08-08 22:37
ha ha
Marudzą ci co tam nie mają tam mieszkań, dla mnie suprer zmiana. A takie rozwiązania z chodznikem na świecie od lat się stosuje
- 1 2
-
2019-08-09 09:01
Ciągi pieszo jezdne albo też ulice rowerowo-parkingowe z pierwszeństwem dla pieszych
są rozwiązaniem stosowanym w wielu dobrze zarządzanych miastach. Problemem Gdańska jest niechęć do przemyślenia polityki parkingowej, która stanowi glówne pole konfliktów między różnymi koncepcjami rozwoju miasta. Jak na razie dokumenty strategiczne są pełne frazesow o priorytetowym traktowaniu ruchu pieszego i rowerowego (aktywnych form mobilności) a w praktyce przewiduje się wydawanie dziesiątek milionów złotych publicznych pieniędzy na dofinansowanie prywatnych parkingów piętrowych i podziemnych. W ten sposób od ponad dwudziestu lat miasto spokojnie wjeżdża coraz dalej w ślepą uliczkę niezrównoważonego rozwoju. Okres przedwyborczy może być dobrą okazją do przemyślenia wielu błędów i przyznania się do nich.
- 2 0
-
2019-08-09 09:02
(2)
Jak dla mnie okolica zmieniła się na ładniejszą. A co do aut - zawsze w tym miejscu były i będą
- 0 3
-
2019-08-09 09:40
po rewitalizacji ulicy właśnie miało ich już nie być
- 2 0
-
2019-08-09 11:43
jak się buduje miasto z myślą o samochodach, to w mieście są samochody
Jak się projektuje i buduje miasto z myślą o ludziach, to w mieście są ludzie, a liczba samochodów ulega znaczącej redukcji. Warto poznać pojęcie tzw. 'traffic evaporation' - zmniejszenie liczby samochodów w wyniku poprawy jakości przestrzeni publicznej udostępnianej nie parkującym samochodom ale ludziom poruszającym się pieszo, rowerem lub po prostu siedzącym na krzesłach kawiarni czy restauracji lub leżakach.
- 1 0
-
2019-08-09 13:42
Bardzo ładnie to wygląda, nie wiem o co chodzi.
- 1 2
-
2019-08-09 13:56
Mega miejscówka
Z chęcią bym zamieszkała
- 1 1
-
2019-08-10 13:39
Tu jest Polska
Garden Gates. Samorządy powinny zakazać takich praktyk nazewnictwa. Jesteśmy w Polsce. Bramy Ogrodu, co w tym złego?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.