- 1 Ugaszono pożar na budowie osiedla (185 opinii)
- 2 115-metrowe mieszkanie w Gdańsku (35 opinii)
- 3 Nielegalna wycinka na działce Politechniki (331 opinii)
- 4 Remont "trybun" nad Motławą w ramach PPP (143 opinie)
- 5 Penthouse za 24,8 mln zł w Gdańsku (162 opinie)
- 6 Studenci o styku Starego i Młodego Miasta (37 opinii)
Obcokrajowcy kupują coraz więcej mieszkań w Trójmieście
Coraz więcej obywateli zagranicznych kupuje w Trójmieście mieszkania. Przyciąga ich tu praca w zagranicznych korporacjach czy budownictwie. Różnica jest jednak taka, że firmy i obywatele z Europejskiego Obszaru Gospodarczego nie potrzebują na taką transakcję zezwolenia, a osoby spoza tego obszaru, które chcą zainwestować, muszą je uzyskać.
- Trójmiejskim rynkiem mieszkaniowym interesują się zarówno zagraniczne fundusze inwestycyjne, jak i inwestorzy indywidualni. Są to głównie obywatele krajów skandynawskich, zwłaszcza Norwegowie oraz Szwedzi, ale również Brytyjczycy, Niemcy czy Rosjanie - ocenia Agata Karolina Lasota, dyrektor zarządzająca w LBC Invest. - Według moich obserwacji takich nabywców sukcesywnie przybywa i sądzę, że ta tendencja będzie się utrzymywać, ponieważ Polska staje się atrakcyjnym rynkiem dla obcokrajowców. Nieruchomości w Trójmieście cieszą się dużym zainteresowaniem wśród inwestorów z uwagi na atrakcyjną lokalizację oraz duży potencjał biznesowy tej części Polski.
Na Pomorze przyciąga praca
Otwieranie przez zagraniczne korporacje oddziałów biznesowych w Trójmieście jest jedną z najważniejszych przyczyn wzrostu zainteresowania zakupem nieruchomości przez obcokrajowców.
- Do takich centrów biznesowych i finansowych z centrali przenoszeni są managerowie. Są oni zainteresowani mieszkaniami dwu- i trzypokojowymi, ale w wysokim standardzie. Dzielnice, gdzie chcieliby zamieszkać, muszą być dobrze skomunikowane. W Gdańsku najwięcej takich transakcji przy naszym pośrednictwie dotyczyło nieruchomości zlokalizowanych we Wrzeszczu, Oliwie i Przymorzu. Na 100 transakcji miesięcznie, przeprowadzanych w naszym biurze, od dwóch do pięciu dotyczy właśnie zakupu przez obcokrajowców - podsumowuje Marcin Bystry z Pepper House.
- Bardzo ważną grupą są oczywiście pracownicy z Ukrainy. Ta grupa przenosi się tu całymi rodzinami - dodaje Piotr Zwoliński z tej samej agencji. - Bardzo dużo obywateli Ukrainy jest zainteresowanych kupnem mieszkania w Gdańsku. Wybierają oni zakup spółdzielczo-własnościowego prawa do lokalu, bo jest to duże ułatwienie proceduralne - nie jest w tym przypadku wymagane zezwolenie ministra spraw wewnętrznych i administracji, ale niestety nie ma tak wielu nieruchomości w sprzedaży spełniających ten warunek, tymczasem na uzyskanie pozwolenia trzeba czekać od pół roku do roku.
Procedury dotyczące zakupu mieszkań
- Proces nabywania nieruchomości przez cudzoziemców różni się od sytuacji, gdy nieruchomość w Polsce kupuje polski obywatel. Szczegóły tej procedury reguluje Ustawa z 24 marca 1920 r. o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców. Jako że wyodrębniony, samodzielny lokal mieszkalny jest w sensie prawnym nieruchomością, przepisy tej ustawy również obejmują transakcje na rynku mieszkaniowym - mówi adwokat Tomasz Janik.
Zezwolenie ministra spraw wewnętrznych i administracji jest wydawane w formie decyzji administracyjnej.
- Zgodnie z ustawą zakup przez cudzoziemca prawa własności nieruchomości lub prawa użytkowania wieczystego może nastąpić po uzyskaniu zezwolenia, które wydawane jest na wniosek w drodze decyzji administracyjnej przez ministra spraw wewnętrznych i administracji. Cudzoziemcem w rozumieniu ustawy jest m.in. osoba fizyczna nieposiadająca polskiego obywatelstwa - mówi radca prawny Mateusz Jasiński. - Warto przy tym podkreślić, że zakup nieruchomości w Polsce nie jest podstawą do uzyskania polskiego obywatelstwa, a nawet otrzymania zezwolenia na pobyt w kraju.
Nie każdy obcokrajowiec musi mieć zezwolenie
- Zakup nieruchomości bez zezwolenia powoduje, że czynność taka jest nieważna i nie wywołuje skutków prawnych, a nieważność takiej transakcji może stwierdzić sąd. Zaznaczyć jednak należy, że przepisy ustawy różnicują sytuację cudzoziemców: obywatele lub przedsiębiorcy z państw Europejskiego Obszaru Gospodarczego, czyli Unii Europejskiej, Norwegii, Liechtensteinu i Islandii oraz Konfederacji Szwajcarskiej, są zwolnieni z obowiązku uzyskiwania zezwolenia i mogą nabywać nieruchomości w Polsce na takich zasadach, jak obywatele polscy - wyjaśnia adwokat Tomasz Janik.
Ustawa przewiduje także inne wyjątki od konieczności uzyskania zezwolenia.
- Zgodnie z przepisami ustawy niewymagane jest uzyskanie zezwolenia na nabycie samodzielnego lokalu mieszkalnego w rozumieniu Ustawy z 24 czerwca 1994 r. o własności lokali oraz nabycie samodzielnego lokalu użytkowego o przeznaczeniu garażowym lub udziału w takim lokalu, jeżeli jest to związane z zaspokojeniem potrzeb mieszkaniowych nabywcy lub właściciela nieruchomości, lub samodzielnego lokalu mieszkalnego. Oznacza to, że zarówno cudzoziemcy spoza obszaru UE i czterech wymienionych wyżej państw, jak i obywatele czy przedsiębiorcy z tego właśnie obszaru mogą nabywać w Polsce mieszkania w sposób w zasadzie swobodny - dodaje adwokat Tomasz Janik.
Czytaj także: porady prawnika w serwisie Dom i Nieruchomości
Radca prawny Mateusz Jasiński tłumaczy, że o zezwolenie nie musi ubiegać się także cudzoziemiec:
- zamieszkujący w Rzeczpospolitej Polskiej co najmniej pięć lat od udzielenia mu zezwolenia na pobyt stały lub zezwolenia na pobyt rezydenta długoterminowego Unii Europejskiej;
- będący małżonkiem obywatela polskiego i zamieszkujący w Rzeczypospolitej Polskiej co najmniej dwa lata od udzielenia mu zezwolenia na pobyt stały lub zezwolenia na pobyt rezydenta długoterminowego Unii Europejskiej, jeżeli nabywa nieruchomości, które w wyniku nabycia stanowić będą wspólność ustawową małżonków.
- Należy jednak mieć na uwadze, że przy nabyciu przez obywateli spoza EOG i Konfederacji Szwajcarskiej nieruchomości położonych w strefie nadgranicznej nie korzysta się z przewidzianych wyłączeń. Oznacza to wprost, że zakup nieruchomości na obszarze Gdańska, Gdyni czy Sopotu, czyli w miejscowościach znajdujących się w strefie nadgranicznej w świetle rozporządzenia wydanego na podstawie art. 12 ust. 4 Ustawy z 12 października 1990 r. o ochronie granicy państwowej, wymaga uzyskania przez cudzoziemca odpowiedniego zezwolenia - wyjaśnia radca prawny Mateusz Jasiński.
Udział w gruntach lub udział w nieruchomości
W przypadku zakupu lokali mieszkalnych często dochodzi również do nabywania udziału w gruntach, które formalnie są przecież odrębnymi nieruchomościami.
- Zwolnienie dotyczące nabywania lokalu mieszkalnego nie obowiązuje w takiej sytuacji, a nabywający je cudzoziemiec spoza UE, Norwegii, Lichtensteinu, Islandii i Szwajcarii musi uzyskać osobną zgodę ministra na zakup choćby niewielkiego udziału w gruncie wspólnym i to nawet położonego poza strefą nadgraniczną. Analogicznie sprawa wygląda w sytuacji, gdy dochodzi do nabycia udziałów w nieruchomości, w której są lokale mieszkalne, ale nie zostały one wyodrębnione. Wtedy również zezwolenie ministra jest konieczne - wyjaśnia adwokat Tomasz Janik.
Czytaj także: jeden kredyt na zakup i wykończenie nieruchomości
Ustawa przewiduje także sytuacje, w których może zwolnić niektórych obcokrajowców z konieczności uzyskania zezwolenia na zakup udziału w gruncie czy nieruchomości.
Także w tym przypadku zwolnienie takie dotyczy m.in.:
- cudzoziemców zamieszkujących w Polsce co najmniej przez pięć lat od udzielenia im zezwolenia na pobyt stały lub zezwolenia na pobyt rezydenta długoterminowego Unii Europejskiej,
- obcokrajowców będących małżonkami obywateli polskich i zamieszkujących w Polsce co najmniej dwa lata od udzielenia im zezwolenia na pobyt stały lub zezwolenia na pobyt rezydenta długoterminowego Unii Europejskiej, o ile dotyczy to nieruchomości, które w wyniku nabycia stanowić będą wspólność ustawową małżonków.
Zezwolenie na nabycie nieruchomości wydawane jest na wniosek cudzoziemca i ważne jest dwa lata od daty jego wydania. Wnioskodawca musi wykazać, że zachodzą okoliczności potwierdzające jego więzi z Polską. Katalog tych okoliczności znajduje się w art. 1a ust. 1 ustawy i są nimi w szczególności: posiadanie polskiej narodowości lub polskiego pochodzenia, zawarcie związku małżeńskiego z obywatelem polskim, posiadanie zezwolenia na pobyt stały lub czasowy, pobyt rezydenta długoterminowego Unii Europejskiej, członkostwo w zarządzie przedsiębiorstwa mającego siedzibę na terytorium Polski, kontrolowanego przez osoby lub spółki będące cudzoziemcami oraz wykonywanie na terytorium Polski działalności gospodarczej lub rolniczej, zgodnie z przepisami prawa polskiego. Ponadto zezwolenie może zostać wydane, jeżeli nabycie nieruchomości przez cudzoziemca nie spowoduje zagrożenia obronności, bezpieczeństwa państwa lub porządku publicznego, a także kiedy nie sprzeciwiają się temu względy polityki społecznej i zdrowia społeczeństwa. Powierzchnia nieruchomości nabytych przez cudzoziemca w celu zaspokojenia jego potrzeb życiowych nie może przekroczyć 0,5 ha - wyjaśnia radca prawny Mateusz Jasiński.
Mapa inwestycji
Zależy ci na lokalizacji? Sprawdź na naszej mapie inwestycji mieszkaniowych i biurowych, gdzie aktualnie w sprzedaży są nieruchomości z rynku pierwotnego.
- Joanna Puchalaj.stolp@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (239) ponad 20 zablokowanych
-
2019-11-17 15:47
(3)
Chcą mieszkać w tym strasznym pisowskim kraju? Dlaczego?
- 19 6
-
2019-11-17 16:31
bo pis im pozwala kupowac mieszkania, zeby wynajmowac Polakom. (1)
- 8 5
-
2019-11-17 21:47
bo ma z tego procent
- 2 0
-
2019-11-18 00:07
Nie chca.
Musza.
- 0 1
-
2019-11-17 17:19
Za pare lat norwegowiebeda mieszkac nad motlawa w starym miescie ibujac sie z 18nastkami jak w bagkoku a polactwo za granice
- 38 6
-
2019-11-17 17:20
Bzdury, kto kupi w Polsce mieszkanie?
Hahaha.
Słup to tak.- 11 3
-
2019-11-17 18:05
Artykuł brednie opowiada... (1)
Straszliwie spłaszczony obraz tego, co dzieje się na rynku
- 28 3
-
2019-11-17 21:48
a czego się spodziewać po tabloidzie
zainwestuj w prenumeratę Financial Times
- 4 0
-
2019-11-17 18:10
Fakty (2)
Trzeba bić na alarm! Od kolejnej dekady początek katastrofy demograficznej w Polsce - wg. prognoz @UN populacja spadnie z 38 do 24 mln w tym stuleciu!Wskaźnik dzietności lekko w górę do 1,43 (380 tyś. urodzeń), a potrzebne 2,1 (600 tyś). Społeczeństwo silnie się zestarzeje...
- 17 5
-
2019-11-18 00:14
Nawet gdyby populacja zmalala to 5 osob, to i tak patrzyliby na siebie wilkiem i robili wojne polsko-polska.
- 5 0
-
2019-11-18 09:14
Dziwisz się? Spójrz jaka obecnie nagonka jest na rodziny z dziećmi...bo 500+ jest. Człowiek boi się mieć dzieci bo będzie wytykany palcami i opluwany, że niby nierób i patola. Wiem co mówię, od 2016r to przeżywam, a wcześniej nikt nie zwracał na mnie i moje dzieci uwagi. Teraz jesteśmy podludźmi. Dlaczego? Nie wiem. Praca jest, podatki płacę a i tak jest źle. Ludzie sami swoją nienawiścią doprowadzają do takich sytuacji. Nie dziw się więc że dzieci mało się rodzi, a społeczeństwo się starzeje.
- 4 1
-
2019-11-17 18:19
(1)
A przecietnie zarabiajacy mieszkaniec Gdanska zastanawia sie, jak oplacic coraz wyzszy czynsz w centrum i z tego wszystkiego przeprowadza sie na perferie miasta. Teraz juz wiem, dla kogo te najbardziej atrakcyjne osiedla sa budowane.
- 39 6
-
2019-11-17 21:09
gdańszczanin nieudacznik jesteś co nie stać ciebie na czynsz ,a na peryferie ludzie nie wyprowadzają sie
z powodu opłat tylko kupują domy bo tak chcą
- 5 6
-
2019-11-17 19:03
(1)
Dla przecietnego mieszkańca Gdańska zostaje już jedynie południe miasta. Pełno tam nowych osiedli, tylko korki nie do wytrzymania.
- 33 5
-
2019-11-17 20:55
na południu miasta są Lipce i Święty Wojciech.
- 8 1
-
2019-11-17 19:43
Opinia wyróżniona
Gdańsk od dobrych kilku lat rozwija się chyba najszybciej (5)
z polskich miast, oprócz tych wszystkich biurowców, inwestycji itp. posiada najwyższą atrakcyjność osiedleńczą w Polsce i to teraz procentuje, Sopot, Półwysep Helski, Mierzeja Wiślana, plaże nad otwartym morzem, Wyspa Sobieszewska, Bory Tucholskie, Pojezierze Kaszubskie, wszystko w max godzinkę autem a i samo miasto piękne, zasobne, jest gdzie pracować, jest gdzie spędzać czas poza pracą, to co się teraz dzieje to dopiero początek, przyszłość należy do Gdańska
- 54 22
-
2019-11-17 22:06
Będziemy LA
A Pomorskie będzie jak Californication
- 10 1
-
2019-11-17 23:35
Przyszłość to 240 godzin pracy miesięcznie
- 6 3
-
2019-11-18 00:08
Jeżeli porównujesz Gdańsk z metropoliami typu Gdynia, Tczew albo Malbork, to faktycznie najszybciej. W rzeczywistości jesteśmy na końcu polskich dużych miast, daleko za Warszawą, Wrocławiem, Krakowem czy Poznaniem.
- 12 10
-
2019-11-18 13:55
to jakas utopia, coraz mniej m ieszkańców przy linii brzegowej, głownie biurowce , które opustoszeją jak w innych państwach, bo firmy wyprowadzą sie na wschód, dlatego trzeba walczyć o każdego Polaka w Trojmieście, o to żeby były dobre szkoły, boiska , lodowiska , bibloiteki, centra kultury młodzieżowej.
- 4 2
-
2019-11-20 13:44
Dobry sarkazm
W godzinkę to z Ģdańska możesz nie wyjechać a o Mierzei czy Borach to zapomnij. Polecam obejrzeć Warszawe lub Wrocław, Trójmiastu daleko. Krakowa nie polwcam bo się niepodoba ale w rankingach też wyprzedza
- 0 1
-
2019-11-17 19:49
Mogliby sie nauczyc jezyka (4)
I nie chodzi mi o tych z Ukrainy bo akurat Ci ucza sie polskiego szybko. Mam w firmie wielu ludzi z Zachodu, ktorzy przez wiele lat w Polsce nie potrafia nic poza kilkoma slowami. Najbardziej mnie irytuje, ze przez te moze 10% obcokrajowcow jest obowiazek do oficjalnej komunikacji po angielsku. W polskiej firmie!
- 44 8
-
2019-11-17 21:12
Jesteś głupi aż wstyd pojedz do UK gdzie pełno Polaków i co i nic rzadko który z nich zna język angielski (3)
irytuj się lepiej własną głupotą
- 1 9
-
2019-11-17 21:30
ale Ty jesteś (1)
sfrustrowany. Pod każdym komentarzem są Twoje pomyje. Czyżby saksy się nie udały, że tak ujadasz?
- 4 1
-
2019-11-17 21:49
jedynie ty tu ujadasz
- 0 2
-
2019-11-18 00:33
I jak tam w tym UK? Jak jest w firmie kilku polakow to przestawiaja oficjalna komunikacje na polski? Zarzucasz mi glupote, a sam nie potrafisz zrozumiec kilku zdan.
- 4 0
-
2019-11-17 19:54
(7)
a kto ma kupować skoro metr kwadratowy kosztuje prawie tyle co półroczne zarobki?
- 31 4
-
2019-11-17 21:09
Co za głupoty wypisujesz (6)
1500 netto? x 6 czyli 9.000 pln? Kto zarabia dzisiaj 1.500 ?
Na pewno nie w Gdańsku, w byle biurowcu zaraz po studiach dostaniesz pracę za minimum 4 tysie na rękę, tam poznasz dziewczynę z Mazur albo Kujaw, która też zarobi 4 tysie i macie na początek w wieku około 25 lat budżet na poziomie 2 tys euro, w Gdańsku i na początek Waszej kariery zawodowej- 4 15
-
2019-11-17 23:01
(3)
4 tysie na początek kariery :) chyba tylko z forów znasz korpo i życie
- 14 1
-
2019-11-18 16:01
(2)
Niektórych jednak to wciąż zaskakuje, ale dostać 3.5-4k netto na start w korpo to obecnie nie jest jakiś wielki problem, mam takie osoby wśród najbliższych znajomych. Mediana może i jest dużo niższa, ale ona bierze się z płac niewykwalifikowanych pracowników. Ale takie 3 na rękę to się w gdańsku dostaje za etat pracownika w Lidlu, bez wcześniejszego doświadczenia, bez nadgodzin, mam przykład z rodziny (żona).
- 2 4
-
2019-11-18 23:30
(1)
w lidlu 3 na rękę weź się puknij a nie pisz głupot 3- 3.3 to mają brutto a nie na rękę
- 1 2
-
2019-11-19 06:24
3-3.3 brutto to mają w małych miejscowościach, w dużych miastach jak Gdańsk są wyższe stawki. Nie wiesz to nie pisz.
- 1 0
-
2019-11-17 23:37
Ale ja nie chcę dziewczyny i jej pieniędzy
- 6 1
-
2019-11-18 15:44
Oj dziecko. Zycia nie znasz. Mediana
wynagrodzen w Gda to okolo 4k brutto. Wiec polowa zarabia ponizej tej kwoty czyli maks jakies 2,8k netto.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.