- 1 Gedania, Danziger Hof - problemy do rozwiązania (283 opinie)
- 2 Studenci z nową wizją al. Niepodległości (256 opinii)
- 3 Tulipanowe pole już otwarte (103 opinie)
- 4 Morska Park. Osiedle będzie dokończone (184 opinie)
- 5 Barometr Cen Nieruchomości. Lokale użytkowe na sprzedaż (43 opinie)
- 6 Ten gmach znany jest tylko od strony wody (66 opinii)
Ona, on, dziecko i labrador na 37 m kw.
Pani Kasia z mężem Piotrem kupiła nowe mieszkanie. Blisko 37 metrów kwadratowych podzielonych na pokój z aneksem, sypialnię, korytarz i łazienkę wydawało się wystarczające dla pary i psa. Pani Kasia zaczęła już przygotowania do urządzenia nowego, wymarzonego lokum, kiedy dowiedziała się, że jest w ciąży...
Ta niewątpliwie radosna wiadomość spowodowała jednak, że cały plan na zaaranżowanie mieszkania musiał ulec zmianie.
- Bardzo się cieszymy, że rodzina nam się powiększy, ale nie mamy pojęcia, jak zmieścić kącik dla dzieciątka i rozplanować zagospodarowanie powierzchni tak, żebyśmy w przyszłości nie musieli urządzać wszystkiego od nowa - napisała w liście do redakcji nasza czytelniczka. - Posiadamy jeszcze jednego członka rodziny, którym jest Mania-Frania - biszkoptowy labrador, dla którego również chcemy znaleźć przytulny kącik.
Para przyzwyczaiła się do myśli, że... sypialni nie będzie, bo w jej miejsce powstanie pokój dziecięcy. Jednak pani domu pracuje w systemie zmianowym i martwi się, że po zakończeniu urlopu macierzyńskiego nie będzie miała gdzie odsypiać "nocek", jeśli łóżko stanie w wielofunkcyjnym pomieszczeniu.
Właściciele są zwolennikami jasnych, nowoczesnych wnętrz, w których znaleźć można połączenia bieli, szarości oraz drewna.
Z trudnym, ale nie niemożliwym zadaniem wygospodarowania życiowej przestrzeni dla rodziny i psa zmierzyli się architekci z SAMM Studio. Powstały trzy warianty aranżacji.
Niezależnie od tego, który z nich zostanie wybrany przez inwestorów, powinni oni pamiętać, że w tak małych pomieszczeniach nie należy stosować ciężkich i zimnych materiałów wykończeniowych. Jeśli stosujemy płytki ceramiczne, to powinny być ciepłe w odbiorze (np. jasne odcienie beżu lub ciepłe odcienie szarości). Drewno podłogowe (parkiet, deski, imitacja w postaci paneli) powinno być jasne - dobrze się sprawdza np. dąb bielony. Ciemne i polerowane materiały, mimo że odbijają pomieszczenie jak lustro, są mniej przyjazne w dotyku i bliskim kontakcie. Tymczasem z uwagi na małe gabaryty mieszkania okazji do dotykania i bliskiego kontaktu będzie dużo...
Zaletą tego mieszkania jest niewątpliwie jasny pokój dzienny z dużymi, przesuwnymi oknami, zajmującymi powierzchnię całej ściany (prowadzą one na balkon). Niestety jest to pokój z aneksem kuchennym, co utrudnia adaptację na typową, pełnowartościową sypialnię. Ponadto całkiem obiecująco wygląda korytarz z miejscem na dużą szafę gospodarczą lub garderobianą. Łazienka jest niestety niewielka. Nie pozwala na swobodne umieszczenie w niej pralki, mimo propozycji dewelopera.
Koncepcja pierwsza
Podstawowym założeniem było wydzielenie aneksu, ale w taki sposób, by jeden pokój w mieszkaniu miał minimum 16 m kw. powierzchni a pozostała przestrzeń "kuchni" pozwalała na swobodne korzystanie z niej przez jedną osobę. Zastosowaliśmy szklane drzwi przesuwne tak, aby możliwe było zamknięcie strefy kuchennej podczas gotowania czy smażenia potraw. Jednocześnie drzwi nie przeszkadzają w komunikacji pomiędzy pokojem dziecka a pokojem dziennym.
Do spania dla rodziców proponujemy rozkładaną sofę. Nie jest to idealne rozwiązanie, ale zapewnia dość uniwersalne wykorzystanie pomieszczenia. Możliwe jest np. zaproszenie gości, ewentualnie korzystanie z sofy podczas wspólnego oglądania telewizji czy filmów na sprzęcie zainstalowanym wraz z modułowym systemem mebli naprzeciwko sofy.
W tym miejscu znajduje się też szafa garderobiana. Mania-Frania ma swoje miejsce naprzeciwko, gdzie zlokalizowaliśmy przestrzeń dla kojca.
Aby zapewnić odpowiednią intymność wieczorem, przeszklenie balkonowe wyposażyliśmy w grube zasłony. Takie rozwiązanie pozwala także zacienić pokój, gdyby dorośli potrzebowali drzemki w trakcie dnia.
W przedpokoju umieściliśmy pralkę w zabudowie szafy gospodarczej oraz drugą szafę na garderobę ( odzież wierzchnią, buty itp.).
Pokój dziecka wyposażyliśmy standardowo w łóżeczko, komodę z przewijakiem a także większe komody na ubranka. W pokoju znajduje się także fotel do karmienia. Może to być fotel rozkładany, do ewentualnego wypoczynku w trakcie "trudniejszych" nieprzespanych nocy gdy dziecko np. miewa kolki.
Koncepcja druga
Aby wygospodarować możliwie największą liczbę szaf, wygodne (a przy tym wydzielone i niewymagające składania) miejsce do spania dla dorosłych oraz wygodny kojec dla psa zdecydowaliśmy się na zaprojektowanie mebla łączącego wszystkie te funkcje. Jest to główny element w pokoju dziennym, determinujący przestrzeń wokół niego. Jest to rozwiązanie coraz częściej stosowane w tzw. mikroapartamentach czyli miejskich jedno- lub dwupokojowych mieszkaniach o małym metrażu.
Aneks kuchenny pozostał otwarty. Aby ograniczyć jego negatywny wpływ (zapachy, opary itp.) na miejsce przeznaczone do spania, zdecydowano się na wydzielenie łóżka umieszczonego na wys. ok. 150 cm wysoką ścianką parawanową (do sufitu).
Kącik wypoczynkowy to dwuosobowa sofa, naprzeciw której znajduje się zestaw mebli ze sprzętem RTV. Możliwe jest także ustawienie fotela i stolika na kawę. Stół o wym. 200 x 60 cm ustawiono jako przedłużenie blatu kuchennego i blatu pod oknem obok aneksu.
W przedpokoju ustawiono wolnostojącą lodówkę. Trzeba pamiętać, żeby wybrać model bardzo cichy, aby możliwe było korzystanie z pokoju jako sypialni. Tak, jak w koncepcji pierwszej jest tutaj także pralka w zabudowie wraz z szafa gospodarcza i druga szafa garderobiana.
Pokój dla dziecka jest wyposażony w dwie duże szafy garderobiane, komodę z przewijakiem, łóżeczko i fotel do karmienia. Są ustawione w trochę odmiennej konfiguracji względem poprzedniej koncepcji.
Koncepcja trzecia
Ta wersja jest najbardziej klasyczna. Aneks jest otwarty i zbliżony do wersji pierwotnej, proponowanej przez dewelopera. Mamy w takim przypadku wszystkie wady i zalety takiego rozwiązania, ale też największą otwartą przestrzeń kosztem integracji funkcji kuchennej, jadalnianej i sypialnej w pokoju dziennym.
Podstawową różnicą jest tutaj przeniesienie wysokiej zabudowy i lodówki (w zabudowie) na ścianę naprzeciw wejścia do mieszkania. Pozwala to na bardziej optymalne wykorzystanie powierzchni na komunikację. W powstałym kąciku w pokoju dziennym znalazło się miejsce na stół.
Aby wygospodarować trochę miejsca na kojec dla psa, szafę gospodarczą i garderobianą obróciliśmy prostopadle do ściany z drzwiami wejściowymi. Wadą takiego rozwiązania jest to, że podczas korzystania z pralki trzeba będzie odsuwać psie posłanie. Reszta pomieszczeń jest podobna jak w pozostałych wariantach. Zmianie uległ tylko sposób ich wykończenia.
Masz problem z aranżacją wnętrza?
Wyślij do nas zwymiarowany szkic pomieszczenia wraz z zaznaczoną wentylacją oraz doprowadzeniami instalacji. Napisz jakie kolory lubisz, jaki preferujesz styl, jakie elementy mają koniecznie znaleźć się w twoim otoczeniu. Opisz kto będzie korzystał z projektowanych pomieszczeń i jaki tryb życia prowadzą użytkownicy. Czy mają jakieś pasje?
Rozwiązania przedstawimy w serwisie Dom i Nieruchomości w dziale Projekty i wnętrza.
Uprzedzamy, że przedstawione zostaną wybrane problemy.
List i szkic prześlij pod adres: aranzacje@trojmiasto.pl
Opinie (185) 2 zablokowane
-
2013-12-14 04:06
toć to
bida z nędzą tak zyc... Niech podziekuja rzadzacym chyba ze sa lemingani badz kaszubami...
- 0 1
-
2013-12-13 13:41
No tak! pies w domu i podłoga już zasikana!
Dobrze, że to pokazano na zdjęciu!
- 1 0
-
2013-12-13 07:44
Ten mebel wielofunkcyjny to koszmar!
Kojarzy się z internatem albo hotelem robotniczym
- 1 0
-
2013-12-09 09:13
ciekawe która matka (5)
by chciała spać w pokoju obok, a nie z dzieckiem (zwłaszcza jak jest/będzie to niemowle).
Także widać że "architekt" trochę bez wyobraźni.- 8 25
-
2013-12-13 07:29
spanie z dzieckiem
Ja miałam łóżeczko w pokoju przez pierwsze 2,5 miesiąca ale tylko z tego powodu, że nie wyrobiliśmy się z remontem do czasu porodu i przez te 2,5 miesiąca mieszkałam z dzieckiem u rodziców. Od razu po przeprowadzce synek spał w swoim łóżeczku w pokoju obok sypialni. Czy z tego powodu jestem wyrodną matką? Poza tym spanie w pokoju z dzieckiem w większości przypadków to po prostu kwestia wygody, jak się karmi piersią ale dla mnie nie było problemu żeby w środku nocy iść do pokoju obok, żeby nakarmić synka.
- 2 0
-
2013-12-09 17:08
W jakim pokoju obok? 37m to jest mały pokoik z aneksem kuchennym, kącikiem sanitarnym i poprzedzielane kartongipsem.
Wszyscy kolektywnie siedzą sobie na głowie.
- 5 0
-
2013-12-09 09:46
(1)
Tak będzie spała matka, która ma poza dzieckiem jeszcze męża albo partnera, i życie seksualne.
A reszta może z niemowlakiem nawet w jednym łóżku, bo w końcu co to przeszkadza :)- 19 3
-
2013-12-09 11:31
partner nie lubi niemowlaka czy odwrotnie?
- 1 8
-
2013-12-09 09:38
Nie kumam zdziwienia. Spałam w pokoju obok i z dwójką dzieci to zdało egzamin.
Nie trzeba się budzić na każde kwęknięcie.
- 25 2
-
2013-12-12 22:09
mam wrażenie, że większość wypowiadających się zazwyczaj na tym forum to strasznie zakompleksieni ludzie, zamiast dodać coś od siebie - może jakieś propozycje... to tylko krytykować potrafią, a tak naprawdę to są pantoflarzami w domu i muszą się wyżyć na fortum - żałosne. Oczywiście mi pocisną bo tylko to potrafią...
- 1 0
-
2013-12-09 07:25
Gdzie taki kundel i dziecko. Ludzie czy wy zwariowaliście ? (5)
Jak nie chcecie nieszczęścia to czym prędzej wystawcie psa za drzwi i zapalcie mu z ................ na odchodne.
- 38 134
-
2013-12-11 21:50
Idiota
Jesteś Idiotą!
- 1 0
-
2013-12-09 13:01
za drzwi.. (1)
Zanim ktoś bzdury napisze niech sam się wystawi za drzwi...
- 4 2
-
2013-12-09 13:11
A co ? szanownej paniusi to pasuje rabladorek do łóżeczka ?
- 2 4
-
2013-12-09 11:25
Nieszczęście to Ty jesteś. (1)
- 5 2
-
2013-12-09 12:26
Nieszczęście to to że pękła guma i jesteś na świecie.,
- 12 1
-
2013-12-09 08:14
w Szwecji gdyby 3 osobiwa rodzina + pies mieszkala na 37 m2 (7)
od razu by mieli socjal iz abrali by dziecko, tam 3 osobowa rodzina musi miec minimum 70 m2 mieszkania a nie ajkie 37 m2, ktore jest tylko dla studentow.
- 38 5
-
2013-12-10 10:26
Najlepsze co można z tym mieszkaniem zrobić (3)
to sprzedać lub wynająć. Poważnie. Nie inwestować w bzdurne aranżacje. Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze, dołożyć do większego mieszkania np w wielkiej płycie.
- 1 0
-
2013-12-10 12:55
(2)
Ale mieszkanie deweloperskie i tak trzeba zaaranżować i wydać pieniądze na jakiekolwiek wykończenie ścian i podłóg. Jeśli mieszkanie jest w dodatku na kredyt to w grę wchodzi głównie wynajem.
Można zaprojektować przestrzeń na tyle uniwersalną, że będzie się nadawała także dla innych, potencjalnych użytkowników. Np wariant III pozwala na w miarę szybkie przemianowanie pokoju dziecięcego na np. sypialnię dla bezdzietnych dorosłych lub dorosłego- 0 0
-
2013-12-11 09:40
Niekoniecznie (1)
Sprzedać można w każdym stanie.
Jeżeli na wynajem to propozycję dewelopera jest ok. Tam powinny mieszkać max. 2 osoby i nie potrzeba żadnych specjalnych rozwiązań.
Podłogi+drzwi. Łazienka- kafelki plus armatura - resztę zrobi kafelkarz. Kuchnia - aranżację "gratis" zrobi stolarz.
Nie przesadzać z ceną materiałów, ale nie używać tandety. Ma być czysto i w miarę porządnie.
Jeżeli mieszkanie nie znajduję się 100 m od plaży, to nie warto robić z niego "luksusowego" apartamentu.
Mieszkanie jest za małe dla większej rodziny.
"Praw fizyki pan nie zmienisz".- 0 0
-
2013-12-11 17:54
Ale jak jest wzięty kredyt hipoteczny nie zawsze się to opłaca.
- 0 0
-
2013-12-09 10:42
komunistom mówimy NIE (1)
szwedom już dziękujemy - jeden potop nam wystarczył
zabieranie dzieci z tytułu małego metrażu to dopiero totalitaryzm...- 9 2
-
2013-12-09 15:22
Wszedzie zabieraja...
Slyszalam, ze zabieraja dzieci biednym ludziom, na podstawie niskich dochodow. I nie mowie tu o Szwecji...
A w Szwecji z powodu malego metrazu nie zabieraja, predzej dadza zasilek mieszkaniowy bostadsbidrag zeby rodzina mogla sie przeprowadzic...- 0 0
-
2013-12-09 09:14
w Polsce
to się jeszcze teść i teściowa zmieści :)
- 21 0
-
2013-12-11 09:38
Najwiekszemu wrogowi nie zycze sasiadow z psem, albo malym dzieckiem za sciana. Wrocilem dzis z nocki. Po 12 godzinach pracy chcialbym sie wyspac, a tu z jednej strony wilczur sam w domu i glosno wyje, z drugiej strony dziecko wydzierajace sie w nieboglosy jakby je ktos ze skory obdzieral oraz rownie glosna matka z tym swoim "a gugugu, a gugugu". Ja pie....le. Chyba sprzedam mieszkanie i wyprowadze sie na wies. Bede dojezdzal do pracy 30 kilometrow, ale przynajmniej cisze i swiety spokoj. "A gugugu". Papierowe sciany. Nawet slychac wode pod prysznicem u sasiadow. Ku.wa, ja pie...le!
- 5 2
-
2013-12-09 15:28
Koszty remontu (1)
pewnie porownywalne do kosztow przeprowadzki na wieksze... A biedny labrador potrzebuje domu z ogrodem, zeby moc sie wybiegfac, trzymanie takich zwierzat w klitkach to tak jak zmuszenie czlowieka do mieszkania w windzie czy innej malej puszce...
- 5 2
-
2013-12-11 08:55
pierd... sie w leb czlowieku
a potem idz do "dzielnicy willowej" i zobacz te wszstkie psy ktore niby same sie wybieguja w ogrodkach, to sa dopiero nieszczesliwe psy bo wiekszosc z nich poza wlasnym ogrodkiem nie widzi w zyciu nic innego
pies przede wszystkim potrzebuje kontaktu z czlowiekiem a nie duzego ogrodka, ktory z nudow zacznie przekopywac ku zalamaniu wlascicieli ze maja takiego "glupiego" psa,
to samo z dzieckiem:
zapytaj dzieci z domu dziecka czy wolalaby mieszkac na 30m w kochajacej rodzinie czy na 300 w domu dziecka jelopie- 1 1
-
2013-12-09 07:21
To wszystko ladnie wyglada, moze sie podobac wielu w tym i mnie, (13)
ale Kochani - troche zdrowego rozsadku:
Gdzie w tym wszystkim Wielki labrador!
To jest tylko 37 metrow, no niestety, albo dziecko albo pies............- 106 71
-
2013-12-09 08:44
Co to za chrzanienie glupot... (8)
Jestes osoba pokroju tych, co latem przywiazuja psa do lasu, bo jada na wakacje, albo dzieciakom sie znudzil pupil 2 miesiace po urodzinach. Psa juz mieli, wiec twoja propozycja to albo uspic psa (oddac, wywiezc do lasu) albo usunac ciaze (zostawic w przytulku). 37m2 to malo, ale pies, zwlaszcza labrador potrafi dac wiecej niz zabrac. Mogli kupic wieksze mieszkanie, ale moze nie bylo ich stac. Trudno, beda musieli sobie radzic, ja trzymam kciuki.
- 47 23
-
2013-12-09 09:02
ja tez trzymam kciuki (6)
a takimi idiotami jak "wybor nalezy do Was" sie nie przejmujcie, wasze dziecko wychowane z psem bedzie duzo bardziej empatyczne i normalne niz taki debil jw i nie odda was do domu opieki na starosc bo bedzie wiedzialo co to jest ODPOWIEDZIALNOSC
- 24 13
-
2013-12-09 13:09
To się nazywa empatia (4)
jak psa trzyma się na 37 m2, wyje całymi dniami,a na dwór wychodzi dwa razy dziennie po 10 minut ? !
- 7 6
-
2013-12-09 13:33
(3)
jaka przestrzeń mieszkalna przysługuje psu? na wsi buda 1m3
- 3 8
-
2013-12-10 10:15
Empatyczny miłośniku zwierząt (2)
wstaw sobie krowę i świnię do mieszkania 37 m2.
- 2 2
-
2013-12-10 14:32
realisto -odpiernicz sie od innych ludzi (1)
znasz takie powiedzenie "wolnosc Tomku w swoim domku"? dopoki nie jest to uciazliwe lub zagrazajace innym sasiadom to kazdy moze sobie w domu robic co chce i trzymac co chce!
zrozumicie to ludzie wreszcie!- 1 1
-
2013-12-11 08:29
Ale dla psa
to jest uciążliwe - empatyczny miłośniku zwierząt.
- 1 2
-
2013-12-09 09:06
egoiści co to tylko myślą o sobie
- 6 3
-
2013-12-10 11:51
Trzymanie labradora czy owczarka na kilku m2 w bloku na n-tym piętrze to bestialastwo
nie mniejsze niż wywiezienie go do lasu.
- 2 2
-
2013-12-09 12:30
Polecam film
"Odrażający, brudni i źli" realia włoskie, ale może da się je zaszczepić na polski grunt
- 1 0
-
2013-12-09 12:23
Taką powierzchnie ma
mój garaż i jest ciasny dla auta. Przecież to nieludzkie, tak traktować psa.
- 10 3
-
2013-12-09 12:11
psa za okno!!
- 1 7
-
2013-12-09 09:45
psa i dziecko do budy
problem rozwiązany
- 7 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.