• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Połączenie pokoju i kuchni daje przestrzeń

Marta Meresińska
1 sierpnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
W pierwszej koncepcji część dzienną oddzielono od kuchni ścianą i stołem jadalnianym. W pierwszej koncepcji część dzienną oddzielono od kuchni ścianą i stołem jadalnianym.

Urządzenie otwartej dziennej przestrzeni mieszkania może stanowić nie lada problem. Odpowiednie połączenie funkcjonalności z estetyką niekiedy przerasta przyszłych użytkowników. Dzieje się tak zwłaszcza wtedy, gdy mamy do czynienia z niewielką powierzchnią użytkową.



Kształt i wymiary pomieszczenia.
Kształt i wymiary pomieszczenia.
Nasz czytelnik, Henryk, wraz z żoną kupił niedawno mieszkanie. Właściciele nowego lokum najwięcej komplikacji napotkali przy próbach aranżacji pokoju dziennego połączonego z częścią kuchenną. Inwestorzy chcieliby funkcjonalnie oddzielić przestrzeń, zapewniając jednocześnie wystarczającą ilość miejsca na rośliny i akwarium.

- W mieszkaniu musi znaleźć się koniecznie miejsce na akwarium. Oprócz tego powinno ono pomieścić dużą ilość kwiatów, które uprawia żona - pisze w liście do redakcji nasz czytelnik Henryk.
Właściciele preferują jasne podłogi i ożywioną kolorystykę w postaci turkusu lub odcieni limonki. Istotną kwestią jest także dostateczna powierzchnia blatu roboczego w kuchni oraz zapewnienie miejsca do przechowywania w korytarzu.

- Szafa w korytarzu nie może przytłaczać, ale obowiązkowo musi się tam znaleźć. Dobrze by było, gdyby udało się wygospodarować miejsce na sprzęty gospodarcze - dodaje Henryk.
Dwie propozycje aranżacji strefy dziennej połączonej z korytarzem przygotowała Marta Meresińska z pracowni Niebyle. Obie wersje projektu mają na celu stworzenie całościowo spójnego wnętrza, które pomimo podziału przestrzeni będzie dawało wrażenie przestronności. Dzięki odpowiedniemu dobraniu kolorystyki, materiałów oraz wyposażenia, podział powierzchni tworzy się w delikatny, wręcz naturalny sposób.

Zarówno pierwszy, jak i drugi wariant zakłada przewagę bieli połączonej z szarością oraz dodatkami - akcentami w odcieniach turkusu czy limonki. Efektu dopełniają meble oraz podkreślające charakter wnętrza oświetlenie. Dwie lampy wiszące zostały rozlokowane w taki sposób, aby zapewnić równomierne doświetlenie części jadalnianej oraz wypoczynkowej. Nad aneksem kuchennym zaplanowano źródła światła wpuszczane w sufit. Mając na celu zapewnienie wystarczającego oświetlenia, w oknach przewidziano jasne, przepuszczające światło rolety, które w razie potrzeby mogą być zasłonięte przez zaciemniające zasłony.

Koncepcja pierwsza

Zgodnie z życzeniem inwestorów część kuchenna została częściowo oddzielona od salonu za pomocą fragmentu ściany, za którą umieszczony został sprzęt AGD. Dodatkowym elementem oddzielającym przestrzeń jest stół jadalniany z krzesłami. Wraz ze ścianą stanowi umowną granicę pomiędzy kuchnią a pokojem.

Gospodarze będą mogli wspólnie realizować tu kulinarne pasje, bo w kuchni zaplanowano dużą przestrzeń roboczą. Meble zostały zabudowane aż do sufitu, by zapewnić wystarczające miejsce do przechowywania.

We wnęce pokoju
stanął wypoczynkowy narożnik, a naprzeciwko znajduje się telewizor oraz zabudowa z miejscem do przechowywania. Jako że właściciel mieszkania jest zapalonym akwarystą, a jego żona uprawia kwiaty, we wnętrzu znalazło się też miejsce na rośliny doniczkowe i akwarium.

Korytarz został stylistycznie połączony z pozostałymi pomieszczeniami. Znajduje się tam wygodne tapicerowane siedzisko z szufladami na buty. W pawlacz wbudowano dodatkowe oświetlenie. W strefie wejściowej zmieściła się też płytka szafa, w której ubrania można wieszać w poprzek na wysuwanych wieszakach. Dzięki zastosowaniu lustra na bokach i frontach szafy korytarz optycznie się nie zmniejszył. Odbicie światła powoduje także, że pomieszczenie to jest lepiej doświetlone.

W tej wersji zaplanowano jasną winylową podłogę, którą można zastosować w pokoju, części kuchennej, jak i przedpokoju. Zastosowanie jednolitego materiału pomoże zharmonizować wnętrze, a układ paneli wzdłuż korytarza "zaprowadzi" do strefy dziennej, optycznie otwierając przestrzeń. Dodatki w ulubionych kolorach gospodarzy ożywiają stonowane wyposażenie.

  • Pierwsza propozycja aranżacji wnętrza zakłada też przewagę bieli i szarości, uzupełnieniem są dodatki w intensywnych kolorach.
  • Na jednej ze ścian zaplanowano zabudowę z akwarium oraz telewizor, który znajduje się w odpowiedniej odległości od narożnika.
  • W korytarzu znajduje się siedzisko, a nad nim podświetlony pawlacz. Na frontach i bokach szafy znajdują się lustra, które mają na celu optyczne powiększenie przestrzeni.
  • Koncepcja pierwsza. Część kuchenna od wypoczynkowej oddzielona została fragmentem ściany i stołem jadalnianym, który stanął na styku dwóch pomieszczeń.

Koncepcja druga

Tu pokój od kuchni oddzielony został w inny sposób. Wolno stojąca ścianka umożliwia umieszczenie telewizora na środku pokoju. Dzięki temu ustawieniu znalazło się więcej miejsca na kwiaty i akwarium. Jeśli zdecydujemy się na zastosowanie różnej wielkości kubików, lepiej wyeksponujemy rośliny. Zamiast narożnika znalazła się wygodna sofa i fotel, które zostały rozlokowane w centralnej części pokoju. Stół jadalniany w tym przypadku umieszczono bliżej okna. W przeciwieństwie do poprzedniej wersji nie jest aż tak charakterystycznym punktem oddzielającym przestrzeń. Łącząc jednak stylistykę obu części wnętrza, stanowi przedłużenie kuchni, znajdując jednak swoje miejsce w pokoju.

W tej koncepcji zróżnicowane zostały również materiały wykorzystane we wnętrzu. Druga wersja zakłada ograniczenie szarości na rzecz drewna i odcieni turkusu. Możemy je zauważyć zarówno w pokoju, jak i części kuchennej.

W przedpokoju stoi kolorowy szezlong. Chcąc zapewnić odpowiednie oświetlenie strefy wejściowej, zawieszono nad nim dekoracyjne lusterko podświetlone z boku kinkietem. Całkowity efekt podkreślają dodatki w ulubionych kolorach inwestorów.

  • Druga wersja zakłada jaśniejszą kolorystykę. Zamiast przewagi ciemnej szarości, biel połączona została z jasną szarością, drewnem z widocznymi słojami i odcieniami turkusu.
  • Zamiast narożnika w pokoju znajduje się kanapa oraz fotel. Umieszczono je w centralnej części wnętrza.
  • Podobnie jak w pierwszej koncepcji, sprzęty AGD znajdują się w zabudowie.
  • Kolorystyka przedpokoju jest bardziej stonowana. Podłużny układ paneli zapewnia otwarcie przestrzeni i prowadzi do strefy dziennej.
  • Koncepcja druga. Pomieszczenia oddzielone zostały wolno stojącą ścianką. Stół nadal znajduje się na styku kuchni i pokoju.

Porady architekta Masz problem z aranżacją wnętrza?

Masz problem z aranżacją wnętrza?

Wyślij do nas zwymiarowany szkic pomieszczenia wraz z zaznaczoną wentylacją oraz doprowadzeniami instalacji. Napisz jakie kolory lubisz, jaki preferujesz styl, jakie elementy mają koniecznie znaleźć się w twoim otoczeniu. Opisz kto będzie korzystał z projektowanych pomieszczeń i jaki tryb życia prowadzą użytkownicy. Czy mają jakieś pasje?

Rozwiązania przedstawimy w serwisie Dom i Nieruchomości w dziale Projekty i wnętrza.
Uprzedzamy, że przedstawione zostaną wybrane problemy.
List i szkic prześlij pod adres: aranzacje@trojmiasto.pl

Studio NiebyleMarta Meresińska

Miejsca

Opinie (123)

  • zapachy z kuchni (15)

    • 45 29

    • ciagle o tych zapachach (9)

      mam aneks z salonem i w ogolnie ma tego problemu, kwestia okapu z podlaczeniem do przewodu wentylacyjnego a nie obiegu zamknietego z filtrem. Jak sie gotuje cos aromatycznego to czuc tak samo jak w mieszkaniu z zamknieta kuchnia. pzdr

      • 33 19

      • też mam kuchnię jako aneks, ale mi zabroniono podłączać (7)

        okap do wentylacji (kominiarz)
        niemniej mam dobrą wentylację (dodatkowo zrobioną jeszcze w tym pomieszczeniu),
        a rzeczywiście gdy się gotuje długo w kuchni to i tak nawet na klatce schodowej czuć (np.bigosy gdy sąsiedzi robią, to wiadomo po zapachach)

        • 24 3

        • ty się kominiarza nie pytaj, tylko strażaka (5)

          Jak się jara to kominiarze jadą gasić ??

          mi też powiedział, że mam zdjąć okap
          i powiedziałem won !
          to było w 2006
          jak będzie z policjantem a on z sądowym nakazem przeszukania mieszkania, to może wpuszczę
          może bo w kk znalazłem 3 haczyki, dzięki którym mogę nie wpuścić
          bo smażę rybę ;)

          • 5 16

          • Samowolka w swoim domku

            Właśnie znajdują się tacy, co wyłuskany kredyt mają na mieszkanie i samowolka... Tylko że potem płacz i jęczenie, że coś wentylacja nie działa i czuć żarcie wszędzie, a sąsiad wczoraj "smażył rybę". Robisz na własną rękę, naprawiaj też za swoje, a nie do potem płacz. Panie poczytaj przepisy, a potem się mądruj!

            • 0 0

          • wspólnota powinna cię wyrzucić jeśli użytkujesz ciąg wentylacyjny niezgodnie z projektem (2)

            .. przez to co robisz twoje smrody muszą wąchać sąsiedzie

            • 26 2

            • (1)

              W nowych budynkach mieszkania maja osobne ciagi wentylacyjne. Nie czujesz ryby od sasiada.
              A elektrycznego okapu nie mozna podlaczac przy grawitacyjnym dlatego, ze jak nie dziala to pomieszczenie sie nie wentyluje! Przy grawitacji dziala 24h, przy elektrycznym tylko jak jest wlaczony. Jasne?
              Opcja to filtry weglowe w okapie lub pozostawienie grawitacji samej sobie i wbicie sie z okapem elektryccnym druga dziura do komina.

              • 4 1

              • opcja to kupić dom

                koniec wywodu

                • 3 0

          • pytalam kominiarza, by wszystko było zgodnie z przepisami, ale okapu zdjąć nie kazał

            tylko nie podłączać do wentylacji
            wole mieć zgodnie z przepisami, bo jakby co to ubezpieczyciel odmówi- tak stoi w OWUbezpieczenia

            p.s.nie minusowałam

            • 10 2

        • osobny przewod na okap

          Ja mam u siebie w aneksie dwa przewody wentylacyjne, oba tylko moje (do nikogo niepodlaczone) - jeden działa grawitacyjnie, pod drugi jest podlaczony okap i takie rozwiazanie jest w zupelnosci wystarczajce.

          • 7 0

      • Nie zapach a hałas z okapu, to dopiero czad

        • 1 0

    • (1)

      Na zapachy jedna rada nie gotować nic w kuchni poza wodą

      • 3 0

      • Wodę też można przypalić.

        • 1 0

    • (2)

      Jakie zapachy? Może ty gotujesz 3 dni bigos jak to drzewiej bywało.
      Wolę mieć jedno duże pomieszczenie, niż 2 klity...

      • 17 23

      • glupis trollu..idz suszi wpierniczac

        • 1 5

      • bigos trzeba gotować 2 dni

        minimum, ty kucharko za dychę!

        • 25 1

  • albo kuchnia albo pokój (4)

    trza budowac jak się należy, ja po pracy chce odpocząć w ciszy na kanapie a nie w hałasie mytych naczyń ! jak mam gości to też nie chce żeby dzieci w tym czasie smażyły sobie naleśniczki słuchając rozmów dorosłych !

    • 27 8

    • O matko... krzyżówka troglodyty i barana

      a kto ci hałasuje tymi naczyniami - może żona? To najlepiej chłopie weź i ją opier...ol tylko zdrowo, bo na co ona sobie w Twoim domu pozwala!!! A dzieci to o której spać chodzą? Może żona kolacji zapomniała im zrobić - albo się bała, że znów hałasu narobi...

      • 0 1

    • To sam pozmywaj albo zmywarkę kup.

      • 5 3

    • Znaczy żona kura domowa "nie pracuje", obiadki gotuje, papucie i gazetkę przynosi...

      I oczywiście odpoczywać nie musi, tylko samotnie stać przy garach.

      • 6 10

    • ojojoj jaśnie pan sobie nie życzy by mu przeszkadzano...

      • 7 15

  • Połączenie pokoju i kuchni daje przestrzeń (5)

    Nie chce mi się zmywać ! Mogę jutro ?
    możesz!
    a tu ciach ! Ta-da !! Niespodzianka
    :(
    no i wszyscy widzą stertę garów w zlewie

    połączmy jadalnię z wc ! Będzie bliżej

    albo strych z piwnicą

    • 69 31

    • jest takie urzadzenie jak zmywarka taadaaam (2)

      • 9 6

      • no wiem, super :) (1)

        a firanki kuchenne zawieszę w oknie balkonowym, na przeciw zmywarki

        • 3 6

        • O cholera, firanki kuchenne???

          tu się nie da nic więcej powiedzieć...

          • 0 0

    • ale problem...zmywarka jest na gary do mycia, a nie wystawka w zlewie

      zresztą jakieś straszne syfiarze wypisują tutaj swoje żale o bałaganie w kuchni. Jak jest bałagan to się go sprząta, a nie kisi

      • 29 19

    • wstydzisz się garów kuchni przed znajomymi ?

      żyjmy swobodnie jak ludzie w Europie zach., tam mniejszy porządek w mieszkaniach niż u nas, ale ludzie bardziej otwarci i naturalni.

      • 13 20

  • na całym świecie robi się aneksy kuchenne nie tylko w blokach

    to już się po prostu staje się męczące- idźdcie do sprawy dla reportera że deweloperzy oszukują...

    • 0 0

  • (3)

    A czy łączyć pokój z WC? No właśnie. Ogólnie nie ma to sensu, ale zwłaszcza w mieszkaniach poniżej 100m2 łączenie kuchni z salonem nie ma nawet grama sensu.

    • 19 13

    • Każdy mieszka jak chce i lubi (1)

      a porównywanie gotowania z załatwianiem intymnych potrzeb fizjologicznych
      to pomyłka, nie wszystko da się porównać.
      Gdy wchodzimy do odrębnej kuchni, czy przy gotowaniu zamykamy drzwi , nie wpuszczamy nikogo do kuchni ?
      ja gotuję codziennie dla rodziny, preferuję otwartą przestrzeń.

      • 5 5

      • Dzieci wracające ze szkoły wchodząc do domu pytają:

        mamo, co Ty pichcisz, że tak śmierdzi w całym mieszkaniu?

        • 0 1

    • W bloku to można mieć pokój dzienny - salon to tylko w apartamencie - ale nie tym 40-60m - tylko w tym, w którym mamy osobne toalety w sypialniach, osobną garderobę, co najmniej dwie osobne sypialnie i salon niesypialny na co dzień i w 90% przypadków żeby to wszystko sensownie zmieścić powyżej 100m2. .

      • 4 0

  • (14)

    Aneks = rozklad mieszkania ludzi biednych (niestety). Nikt kto ma pieniadze, nie ma aneksu, a oddzielna kuchnie, przy realnych pieniadzach kuchnie + jadalnie. Nigdy aneks. Aneks jest wymyslem developerki na kraje 3ciego swiata, tak aby upchnac jak najwiecej na jak najmniejszym metrazu. Cholernie to smutne. Jak najdalej od aneksu.

    • 93 42

    • (2)

      i potem idzie ta biedna kobieta do kuchni przygotowac posilek w samotnosci albo wyglada co 3 min sprawdzic czy jej male dziecko juz wyszlo z kojca czy nie..
      nie wmawiaj ludziom ze aneks to zlo, zalezy dla kogo i w jakim momencie zycia

      • 37 23

      • (1)

        Rozumiem, ze dziecko w kuchni to jakas aberracja? Czy Ty na glowe upadlas?

        • 11 6

        • Nie upadł, lecz został rzucony.

          • 0 0

    • Do wszystkich powyzszych (2)

      Nie musicie sie tak ekscytowac, ja tylko swierdzilem fakt, a ze on Wam nie w smak... Wdech wydech i spokoj - pamietajcie, ze z faktami sie nie dyskutuje.

      • 5 5

      • (1)

        Hahaha. Ale to są Twoje fakty.

        • 5 1

        • Wdech - wydech.

          • 1 1

    • czyli 3/4 domów w Europie zach i USA to domy biednych... (5)

      kuchnia otwarta na salon to powszedniość,
      nawet w domach z epoki w Wielkiej Brytanii (przebudowanych w środku)

      • 24 9

      • (4)

        Nie porównuj 300-metrowego domu do 45-metrowego mieszkania, bo się ośmieszasz.

        • 13 7

        • (3)

          masz racje,
          ludzie widza chociazby w tv ze kuchnie w domach sa otwarte... tylko nie zauwazaja ze one sa otwarte na JADALNIE... jest duze pomieszczenie kuchnia z pokojem w ktorym sie je przy stole, ewentulnie dotrzymuje towarzystwa komus kto gotuje. od wypoczynku, przyjmowania gosci na kawe i ogladania TV jest osobny pokoj.... nie mam nic przeciwko kuchni z jadalnia. ale ta jadalnia nie moze byc jednoczesnie salonem a pozniej sypialnia. Ludzie miewaja calkowicie otwartą przestrzen, chociazby w loftach, ale na 430m. kw a nie na 43.....
          idea laczenia kuchni z salonem to wymysl dewelopera ktory w ten sposob metraz przewidziany na dwa pokoje spredaje jako 3. a powinien byc dalej jako dwa pokojnie i kuchnio-jadalnia...

          • 19 5

          • Bzdura, często cały dolny poziom domu jest jedną wielką otwartą przestrzenią (poza łazienką) (1)

            • 13 6

            • Chyba w schroniskach studenckich.

              • 9 9

          • nie zawsze na jadalnię, a nawet rzadziej niż częściej- nie z tv to wiem

            owszem, zawsze jest stół spory, ale mieści się on niejako w obrysie kuchni,
            czyli, gdyby postawić ścianę miedzy salonem a aneksem kuchennym to stół zostałby w kuchni,
            odrębna otwarta przestrzeń na jadalnię poza przestrzenią kuchenną plus otwarty duży salon- zdecydowanie rzadziej,
            najczęściej przestrzeń kuchenno- jadalna " w jednym" otwarta na duży salon.

            • 3 2

    • (1)

      Wymysłem dla biedoty polskiej jest kuchnia 8m2 i spożywanie posiłku na taborecie pod ścianą.

      • 41 9

      • Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby posiłki spożywać na normalnym stole w tzw. salonie. Nikt nikomu nie każe jeść w małej kuchni, ale faktem jest, że w małych mieszkaniach kuchnia powinna być oddzielnym pomieszczeniem. Nie zmieni tego nawet najmocniejszy wyciąg.

        • 17 6

  • Znowu się zaczyna marudzenie amatorów domowego smażenia ryb i gotowania obiadów (10)

    ... Zrozumcie że osoby, które wybierają otwartą przestrzeń nie samżą w domu ryb, nie gotują regularnie obiadów, co najwyżej parzą sobie tylko kawkę i herbatkę. Obiad gotuje się w domu od święta tak więc o jakich zapachach i garach mowa. Człowiek pracujący je lunch na mieście.

    • 30 55

    • Gotuję codziennie dla 6-cio osobowej rodziny (4)

      uznaję tylko otwartą kuchnię,

      p.s. świeże ryby nigdy nie śmierdzą przy smażeniu.

      • 11 6

      • (1)

        "świeże ryby nigdy nie śmierdzą przy smażeniu." - czy Ty masz ludzi za idiotow? Myslisz, ze nikt oprocz Ciebie nie wie jak wyglada smazenie ryb? No co za kretyni...

        • 3 3

        • To nie ryby śmierdzą, ale te "super" oleje.

          Usmażcie rybę na smalcu, a będzie bez smrodu i smaczniej.

          • 3 1

      • a ja uznaję otwarte WC (1)

        i ciśniemy !
        ra-zem ! hej-siup !

        razem raźniej :)

        • 10 9

        • Jeśli nie zauważasz różnicy między kuchnią a wc to uważaj.

          Jak się pomylisz to może być kłopot.

          • 7 2

    • (3)

      Miałem w poprzednim mieszkaniu osobną kuchnię.
      Teraz mam połączoną z częścią wypoczynkową.

      Zapachy? Przy zamkniętej kuchni zapach obiadu był wyczuwalny podobnie w mieszkaniu, jak przy otwartej przestrzeni. Nikt już w mieszkaniach smalcu nie wytapia, więc bez przesady. Miły zapach obiadu tylko napędza apetyt :) Poza tym, jestem z żoną w jednym pomieszczeniu, a nie każdy oddzielnie.

      Goście? Hałas i brudne naczynia? Hehe, każdy wie, że w kuchni przy gościach jest zawsze tłum. W restauracjach lubicie podziwiać kucharza przy pracy, dlaczego więc w mieszkaniu miałoby być inaczej? Smaczny posiłek przygotowany i skonsumowany wspólnie daje dużo przyjemności.

      • 27 12

      • Ja wytapiam :P

        • 3 0

      • Nikt już w mieszkaniach smalcu nie wytapia....

        Tu się mylisz. Osobiście co jakiś czas robię domowy smalczyk - pychota (zawsze w większej ilości, bo od razu dla najbliższej rodziny na wynos)! I znam kilka osób w pracy, które też robią smalczyk. Także robię bigos, smażę ryby. Przetwory domowe też robię. I bynajmniej nie siedzę w domu tylko pracuję można powiedzieć na "ponad etat", bo to zmiana dzienna plus dyżury. I szczerze - smalczyk nie śmierdzi.

        A co do kuchni osobnej bądź połączonej z pokojem - każdy ma inny gust. W tym projekcie jest tyle powierzchni, że jeżeli ktoś by chciał oddzielną kuchnię - da się zrobić. Tu akurat właściciele chcą mieć wspólne pomieszczenie - sądzę, że dostali dość ciekawe opcje aranżacji pod ich gust.

        • 13 4

      • I prawidłowo...

        trzeba mieć oko na żonkę co by czegoś nie spier... przy garach ;-)

        • 11 2

    • No chyba że tak.

      Ale to w takim razie tylko dla takich, co to nic nie mają i nie przywiązują się do niczego....

      • 10 1

  • Połączcie pokój z kuchnią i ugotujcie bigos.

    Pięknych snów w smrodzie.

    • 9 0

  • aneks kuchenny = cały pokój w smrodach i tłuszczu kuchennym (4)

    • 38 5

    • jak ty gotujesz? (3)

      okap sprawny, dobra wentylacja, i świeże produkty użyte podczas gotowania-
      nie ma żadnego tłuszczu, poza kilkoma kroplami najbliżej płyty ( ciepła woda + mikrofibra i tłuszcz schodzi od razu, bez użycia chemii),
      kto np.smaży świeżą rybę, ten wie, że naprawdę świeża w ogóle nie daje "zapachu ryby".
      Gotuję codziennie dla 6-cio osobowej rodziny i nie zamieniałbym otwartej kuchni na odrębną.

      • 7 29

      • 25 nie lubi tego

        Nie możliwe, żeby było tak dobrze, to na pewno chwyt marketingowy. :-D

        • 0 0

      • Zadowolona z aneksem od 11 lat (1)

        i wszystko jasne

        • 17 6

        • odgrzewanie gotowców w mikrofali i ekspres do kawy to nie kuchnia ani gotowanie

          • 5 0

  • Bardzo mi się podoba pierwsza wersja aranżacji

    Sama się zastanawiam nad czymś podobnym. Dziękuję za inspirację :-)

    • 0 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi

Targi mieszkań i domów

wykład, targi, konsultacje
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane