• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pytanie do notariusza. Rozdzielność czy udziały?

5 maja 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Kupujecie z mężem lub żoną nieruchomość? Ale wkład każdego z was jest inny? Zastanówcie się jak zabezpieczyć swoje interesy na wypadek rozwodu lub dziedziczenia pod was. Kupujecie z mężem lub żoną nieruchomość? Ale wkład każdego z was jest inny? Zastanówcie się jak zabezpieczyć swoje interesy na wypadek rozwodu lub dziedziczenia pod was.

Przy zakupie nieruchomości przez małżeństwo zdarzają się sytuacje, kiedy wkład finansowy obojga nabywców nie jest równy. A przecież nawet najlepsza atmosfera w związku w chwili zakupu nie gwarantuje, że nigdy nie dojdzie do rozwodu i podziału majątku. Bez odpowiednio przemyślanych działań nie ma także co liczyć, że w przypadku śmierci kupujących spadek po nich zostanie podzielony zgodnie z wkładem każdej ze stron. Jak zabezpieczyć swoje interesy?



Nad wyborem najbezpieczniejszego rozwiązania zastanawia się pani Anna. Teraz wraz z mężem mieszka w Niemczech, ale w niedługim czasie małżeństwo planuje powrót na stałe do Trójmiasta.

- Po powrocie planujemy kupić z mężem mieszkanie o wartości około 250 tys. Ja mogę zainwestować około 120 tys. pochodzące z majątku moich rodziców, mąż około 50 tys. ze sprzedaży swojej działki. Reszta funduszy pochodzić będzie z kredytu - opisuje swoje plany pani Anna. - Ja mam dwójkę dzieci z pierwszego małżeństwa, a mąż córkę z nieformalnego związku.

Chociaż małżeństwo jest udane, pani Anna ma obawy, że w przyszłości mąż będzie chciał połowę majątku przekazać swojej córce (po powrocie do Polski mąż czytelniczki otworzy działalność gospodarczą na gruncie należącym do rodziców pani Anny), a jednak wkład z jej i jej rodziny strony jest większy (wchodzi w to między innymi cały dorobek życia rodziców pani Anny).

- Jak, na wszelki wypadek, mam zabezpieczyć interesy swoje i moich dzieci?
- pyta pani Anna. - Czy tu może pomóc tzw. rozdzielność majątkowa? Czy można będzie np. dwie trzecie mieszkania zapisać na mnie, mimo że resztę kredytu będziemy spłacać razem?

Odpowiada Joanna Mędraś, notariusz w Gdańsku.

Nic nie stoi na przeszkodzie aby nabycie mieszkania nastąpiło w częściach - w jakich, zależy to już wyłącznie od Państwa.

Zgodnie z art. 51 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego z dnia 25 lutego 1964 roku (tekst jednolity Dz. U. z 2012 r. poz. 788) w razie umownego ustanowienia rozdzielności majątkowej, każdy z małżonków zachowuje zarówno majątek nabyty przed zawarciem umowy, jak i majątek nabyty później. Każdy z małżonków zarządza samodzielnie swoim majątkiem (art. 511 KRiO). Wprowadzenie takiej rozdzielności w drodze umowy kształtuje sytuację majątkową stron na przyszłość, nie wywołując skutków wstecz. Nie można takiej umowy zawrzeć także z datą wsteczną.

W ustroju rozdzielności majątkowej występują tylko dwa majątki - majątek osobisty żony i majątek osobisty męża. Nie ma w tym ustroju miejsca na majątek objęty wspólnością ustawową małżonków.

A zatem przyjmując, że zawrą państwo umowę majątkową małżeńską dziś, a za jakiś czas kupią wspólnie mieszkanie, należy się liczyć z tym, że zakup taki nastąpi w odpowiednich udziałach - każdy z tych udziałów będzie stanowić odpowiednio majątek osobisty pani i męża.

Jeśli zapłata części ceny nastąpi ze środków pochodzących z kredytu bankowego, to od konstrukcji umowy kredytowej zależeć będzie komu kredyt zostanie udzielony, w jakiej wysokości, na zakup jakiej części we współwłasności i kto będzie wskazany jako kredytobiorca bądź ewentualny poręczyciel.

W przedstawionej tutaj sytuacji, gdyby nie zdecydowała się pani zawrzeć z mężem umowy majątkowej małżeńskiej wprowadzającej rozdzielność majątkową i tak istnieje możliwość nabycia przez państwa mieszkania w odpowiednich udziałach. Oboje państwo posiadacie środki, które stanowią wasze majątki osobiste, a zatem zakup części mieszkania z tych właśnie środków stanowiłby również majątek osobisty każdego z was. Dodatkowo pozostawałaby możliwość nabycia części mieszkania tak, by stanowiła ona majątek objęty wspólnością ustawową majątkową małżeńską.

Wprowadzenie rozdzielności majątkowej spowoduje, że w przypadku podjęcia przez męża działalności gospodarczej nie będzie Pani odpowiadała za jego zobowiązania. Warto jednak pamiętać, że i tak nie odpowiadałaby pani za te zobowiązania swoim majątkiem osobistym, a jedynie wspólnym, jeśli taki byście państwo posiadali.

Czytaj także: Jak zabezpieczyć wspólny majątek, jeśli jedno z małżonków prowadzi działalność gospodarczą?


Zawarcie jakiejkolwiek umowy majątkowej małżeńskiej, w tym również wprowadzającej ustrój rozdzielności majątkowej małżeńskiej, nie wpływa na sposób i porządek dziedziczenia. A zatem w przypadku gdy nie sporządzą państwo testamentów dziedziczyć będą po pani - małżonek i pani dzieci w częściach równych, po mężu - pani i jego córka po połowie. Dziedziczenie obejmie zarówno przedmioty wchodzące do majątku osobistego, jak i do wspólnego, co oznaczać będzie w konsekwencji, że w różnych udziałach konkretny składnik majątku podlegać będzie dziedziczeniu.

Pytanie do notariusza Pytanie do notariusza

Zamierzasz kupić lub sprzedać nieruchomość, wydzielić jej część, dokonać darowizny lub spisać testament, ale masz wątpliwości co do związanych z tym formalności? Prześlij swoje pytania mailem: notariusz@trojmiasto.pl. Na pytania czytelników odpowiadać będą notariusze z Izby Notarialnej w Gdańsku. Odpowiedzi na wybrane pytania publikowane będą w Serwisie Dom portalu Trojmiasto.pl.

Opinie (37)

  • (11)

    Gdy facet ma wiekszy wklad wtedy naturalnie obowiazuje wspolnota majatkowe i podzial na rowne czesci...
    Kobiety sa zachlanne

    • 38 19

    • (10)

      Nie pakuj kobiet do jednego worka.
      Nie ważne czy są one zachlane czy zachłanne ;P

      • 9 2

      • Natura kobieca z gruntu jest ku..... (9)

        Pamiętajcie o tym mieczaki, pantoflarze zanim was baba nie oskubie . Pedalstwa nie popieram ale najlepiej jak najdalej od bab. Ich uroda i tak szybko minie i tylko będziesz myślał jak się od niej wywinąć i nie stracić zbyt wiele.

        • 10 9

        • (4)

          Na jakie w życiu kobiety musiałeś natrafić, że tak ich nienawidzisz?
          Na szczęście panowie, Wasza uroda nigdy nie przemija, brzuszek zawsze płaski a zarost wypielęgnowany.

          • 13 5

          • Mówimy o tych ładnych kobietach (3)

            Bo kobieta jest jak tłumaczenie wiersza na inny język - albo piękne, albo wierne.

            • 7 3

            • (2)

              Skromnie pisząc...ja jestem wyjątkiem :))

              • 6 2

              • Od każdej reguły są wyjątki... kilka wyjątków...

                • 5 0

              • doprecyzuj w którą stronę ...

                • 0 0

        • (3)

          Coz, jak sie jedyne kobiety widzi w pornosach, a nie wlasnym lozku to faktycznie mozna wyciagnac wniosek, ze kobiety sa kurky. Ale to nie wina kobiet, a twojego mikroskopijego penisa.

          • 4 1

          • g...no wiesz o życiu (2)

            ja spooooro więcej. mój penis nie jest mikroskopijny, jeśli chodzi o szczegóły....Taka natura bab, choć często i faceci święci nie są...

            • 0 4

            • "jeśli chodzi o szczegóły" - z akcentem na "szczegóły" hehe

              • 2 0

            • Chyba sie nie zrozumielismy: nie ja odpowiadam za twoje minimalistyczne przyrodzenie, a kiepskie geny. Nie wiem czemu masz do mnie pretensje.

              • 0 0

  • Nie wiem po co się żenić (1)

    pieniądze można wyrzucać w błoto w inny sposób.

    • 22 8

    • po co się żenić, po co mieć dzieci

      najlepiej żyć dla siebie, bezstresowo, a jak starsi rodzice będą kłopotem to załatwić im eutanazje

      • 9 11

  • Garbaty, szczerbaty, kulawy i łysy to nieważne byle był bogaty, bo potem można się rozwieść i połowa majątku należy do (5)

    byłej małżonki, a jak są dzieci to w sądzie jazda na całego i facet wychodzi ze związku w skarpetkach. To jest nowa polisa na życie i dożycie.

    • 21 2

    • (3)

      Jeżeli facet dorobił się przed ślubem to ten majątek jest tzw majątkiem osobistym/odrębnym i nie podlega podziałowi przy podziale majątku w trakcie rozwodu....

      • 2 0

      • O.K. ale jak są dzieci to ten majątek i tak trafi w końcu na raty do byłej żony.... (2)

        bo już w trakcie rozwodu była żona nagle zaczyna nieuleczalnie chorować. Przynosi stosy zaświadczeń lekarskich, że nie może chodzić, stać i siedzieć czyli, że nie może podjąć absolutnie żadnej pracy zarobkowej. Nagle potrzeby dzieci, które dotychczas żyły przeciętnie, przy samotnej "schorowanej" żonie rosną w postępie geometrycznym. Zaczyna działać efekt bankomatu. Oczywiście "schorowana" żona nie chce skorzystać z pomocy byłego męża i oddać dzieci jemu na wychowanie bo w bankomacie zabrakło by kasy.....

        • 4 2

        • (1)

          Majątek osobisty jest i będzie osobisty do końca twoich dni i nikt nie może położyć na nim łapy....

          • 0 3

          • komornik położy

            kiedy nie wywiążesz się z alimentów na dzieci i żonę, nałożonych wg możliwości zarobkowych a nie faktycznych zarobków

            • 0 1

    • Garbaty, szczerbaty, kulawy i łysy to nieważne byle był bogaty..- Biedaku to o tobie?!

      • 1 3

  • Patologia powraca. (3)

    Juz po samym opisie widac,ze p.Anna i jej partner naleza do rodzin patologicznych.Jak w niemczech sobie nie radza to tym bardziej w polsce sobie nie poradza.

    • 9 4

    • dzentelmen

      Szczerze mowiac jestem dosc zamoznym mezczyzna i nigdy nie zwiazalbym sie z kobieta bez zadnej kasy.Rozumiem,ze jak masz te nascie lat i zaczynacie od zera,ale jak ma sie ponad 30 i nic sie nie ma to juz porazka zyciowa.

      • 5 2

    • uk (1)

      Skonczylem szkole srednia i wyjechalem do uk,a moi znajomi poszli na studia.Na poczatku nie bylo latwo,ale dzis bez ukonczenia zadnej szkoly w uk zarabiam po przeliczeniu 10tys zl na miesiac,a moi znajomi po studiach w najlepszym przypadku 4tys.Czy warto konczyc studia w polsce,czy wyjechac do uk odpowiedzcie sobie sami,a ja zadam tylko pytanie kim musialbym byc w polsce zeby zarobic 10tys zl na reke za miesiac.

      • 3 3

      • kim ?

        Sawicką, Misiakiem, Mirem, Rychem lub Bąkiem

        • 2 2

  • Nieufny

    Jesteśmy już we wszystkim nieufni, bo... akceptujemy wszystko co złe wynikające z naszych popędów, instynktów, np. łatwość nerwów, krzyki , brak uczuciowości ( tacy jesteśmy ), brak uczciwości i wszystko usprawiedliwiamy , że kogoś oszukujemy w interesach, małżeństwie, że poligamia, chodzzenie na panienki to ok, ale u drugiej strony nie akceptujemy, bo każemy mu walczyć ze swoimi predyspozycjami, instynktami, czy też zaburzeniami wynikającymi z jego doświadczeń życiowych. Czemu w tym kraju nikt nie akceptuje poligamii, kradzieży , taki się urodziłem. Moja Kobieta, rodzice mówią, że to ok. Nic spadamy na Bermudy jutro :)

    • 2 1

  • A ja właście popijam kolejne piweczko, jestem już lekko wstawiony, i myślę, że kobiety to są jednak wredne. (1)

    • 9 4

    • chyba też się napiję

      ale o tym, że takie są to wiem i bez tego:))

      • 0 0

  • żądza pieniądza (1)

    W opisywanym przypadku wystarczyłby testament, te wszystkie rozdzielności majątkowe, (intercyza ) to totalny wyraz braku zaufania do małżonka i zła prognoza na przyszłość. Po co brać ślub jeśli tę rzekomo najbliższą osobę traktujemy jak wspólnika spółki...

    • 7 6

    • Testament nie wystarczy. Można się od niego odwołać. Trzeba zapewnić zachowek. Wbrew pozorom nie tak łatwo wydziedziczyć...

      • 4 0

  • Jak chcesz sprawdzić kobietę przed ślubem ...........

    każ jej podpisać intercyzę..........
    Nawet jak jesteście oboje biedni ,to i tak się zastanowi

    • 11 1

  • Intercyza, drodzy państwo, intercyza.... 15 minut u notariusza, 500 zł i po krzyku... W ostatecznym rozrachunku rozbija się tylko i wyłącznie o kasę. Dzieci są kartą przetargową. I tyle na temat.

    • 8 0

  • OK intercyza ale... (3)

    Intercyza określa tylko stan majątku w momencie ślubu,wszystko co zarobi sie od tego momentu będąc w związku małżeńskim podlega już podziałowi,

    • 3 8

    • (2)

      Bzdura. po podpisaniu intercyzy KAŻDY z osobna dorabia się na własny rachunek. Nie ma potrzeby chronienia majątku zgromadzonego przed ślubem, bo to majątek OSOBISTY, który nie poldlega podziałowi !!!!!!!!!!

      • 1 0

      • (1)

        Mylisz intercyze z rozdzielnoscia.

        • 0 3

        • Nie, nie mylę....

          • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi

Targi mieszkań i domów

wykład, targi, konsultacje
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane