- 1 Ugaszono pożar na budowie osiedla (171 opinii)
- 2 Remont "trybun" nad Motławą w ramach PPP (138 opinii)
- 3 Nielegalna wycinka na działce Politechniki (325 opinii)
- 4 115-metrowe mieszkanie w Gdańsku (28 opinii)
- 5 Kompost ze śmieci rozdają za złotówkę (148 opinii)
- 6 Studenci o styku Starego i Młodego Miasta (34 opinie)
Razem czy osobno? Pomieszczenia wielofunkcyjne w mieszkaniu
Zintegrowanie kuchni z pokojem dziennym czy jadalnią jest najbardziej znanym przykładem połączenia różnych "zadań" mieszkania w jednym pomieszczeniu. Przestrzeń można organizować jednak na różne sposoby. Na czym polega fenomen wielofunkcyjnych wnętrz?
- Chęć łączenia różnych przestrzeni czasem wynika tylko z tego, że od lat u znajomych czy rodziny widujemy właśnie takie rozwiązania i nawet nie bardzo się zastanawiając kopiujemy je, gdy zabieramy się za aranżowanie własnego mieszkania. Czasem jest też tak, że deweloper proponuje właśnie takie rozwiązanie i nie myślimy, że mogłoby być inaczej - mówi architekt wnętrz Magda Kozieł-Krzyżanowska z Inna - Manufaktura Wnętrz.
W mieszkaniach o małym metrażu połączenie pokoju dziennego z jadalnią i częścią kuchenną ma zapewnić poczucie przestrzeni, wprowadzenie "oddechu". Często oddzielenie kuchni od pokoju spowodowałoby powstanie dwóch małych "klitek", które byłyby trudne w umeblowaniu. Zwłaszcza że, jak potwierdzają deweloperzy, poszukiwane są lokale, w których na możliwie najmniejszym metrażu klienci chcą mieć jak najwięcej pokoi (kosztem ich wielkości).
Czytaj także: antresola - miejsce na ciekawą przestrzeń w mieszkaniu
- W miastach trwa boom mieszkaniowy, przybywa przede wszystkim lokali o niewielkich metrażach. Dzięki projektowaniu łączonych pomieszczeń deweloperzy mają w sprzedaży do dyspozycji więcej mieszkań o najczęściej poszukiwanych powierzchniach. Właściciele takich lokali muszą oczywiście zmierzyć się z możliwie jak najbardziej ergonomicznym wykorzystaniem metrażu. W to natomiast wpisują się przestrzenie zintegrowane, które łączą ze sobą przynajmniej dwie funkcje, na przykład pokoju dziennego z kuchnią czy kuchni z jadalnią - mówi architekt wnętrz Anna Habasińska z DoMilimetra.
Możliwości rosną wraz z metrażem
Chociaż możliwości jest znacznie więcej, to właśnie połączenie pokoju dziennego albo jadalni z kuchnią jest najbardziej popularne. Znacznie rzadziej łączy się sypialnię lub garderobę z łazienką. Dzieje się tak poniekąd dlatego, że w taki sposób zintegrowane przestrzenie dotyczą głównie dużych mieszkań lub domów. Dodatkowo wciąż nie jesteśmy przyzwyczajeni do tego, by łazienka i sypialnia tworzyły otwarte pomieszczenie. To rozwiązanie wciąż w pewien sposób szokuje, a nie się kojarzy z tworzeniem strefy relaksu i wygody.
Cykl Aranżacje wnętrz - zobacz, jak można urządzić własne cztery kąty
- Łączenie łazienki z sypialnią gospodarzy jest także lubianym rozwiązaniem. Zwłaszcza gdy dom jest na tyle obszerny, że jest w nim miejsce i na łazienkę dla dzieci, i na łazienkę dla gości. Wówczas gospodarze często decydują się na stworzenie takiej prywatnej przestrzeni. Czasem dlatego, że nie chcemy, by goście wkraczali w nasz domowy, rodzinny świat, a czasem dlatego, że mamy ochotę na zrealizowanie marzeń, których z różnych powodów nie chcemy zdradzać nikomu poza najbliższymi - mówi architekt wnętrz Elżbieta Dembińska.
Wady i zalety przestrzeni zintegrowanych
Trend na przestrzenie zintegrowane nie wynika jedynie z niewielkiego metrażu wnętrza, ale z przemyślanej aranżacji i planowanego sposobu wykorzystywania każdego pomieszczenia.
- Dziś popularne stało się spędzanie czasu w domu nie tylko z rodziną, lecz również z przyjaciółmi. To nie polega jednak na wspólnym oglądaniu telewizji, ale coraz częściej na wspólnym gotowaniu i jedzeniu. Można powiedzieć, że pokój dzienny z aneksem kuchennym, w którym znajduje się przestrzeń dla wielu osób oraz duży stół w łatwo dostępnym, centralnym miejscu, dobrze wpisują się w potrzeby dzisiejszych mieszkańców miast - dodaje Anna Habasińska.
O zaletach tego rozwiązania przekonują się także rodzice.
- Doceniają fakt, że nie muszą przerywać pracy w otwartej kuchni, gdy maleństwo w kojcu bawi się tuż obok w części wypoczynkowej. Kilkakrotnie zdarzyło się, że klientki prosiły nas o uwzględnienie łączenia kuchni i pokoju dziennego również w związku ze starszymi dziećmi. Chodziło o odrabianie lekcji w pobliżu rodzica, który przygotowuje kolację, a jednocześnie zerka w zeszyty dziecka - dodaje Elżbieta Dembińska.
Wadą tego rozwiązania jest kwestia zapachów wytwarzanych podczas gotowania.
- Ten problem da się rozwiązać wydajnym okapem i wietrzeniem wnętrz. Łącząc pokój dzienny z kuchnią otrzymujemy jednak otwartą przestrzeń, która oprócz oczywistego poczucia większej przestronności, daje wiele więcej możliwości ustawienia sprzętów i zmian funkcji pomieszczenia w miarę potrzeby danej chwili - mówi architekt wnętrz Marta Lebiedzińska z Urządzarni.
Czytaj także: stół - centrum domowego życia
Aranżując otwartą kuchnię powinniśmy pamiętać także o maksymalnym ukrywaniu sprzętów.
- Jest to niezbędne, by niwelować poczucie bałaganu widocznego z perspektywy kanapy. Warto też wyeliminować elementy typowo kuchenne takie jak widoczne okapy, suszarki do naczyń czy wiszące ręczniki. W kuchni połączonej z pokojem dziennym niekoniecznie muszą się znaleźć płytki podłogowe, które będą dzielić optycznie przestrzeń. Dla dbających o podłogę amatorów drewna sprawdzi się podłoga z tego surowca bądź imitujące ją panele laminowane - dodaje Marta Lebiedzińska.
Technologie sprzyjają estetyce
Decydując się na zintegrowaną przestrzeń w swoim mieszkaniu, powinniśmy wziąć pod uwagę połączenie estetyki z ergonomią.
- Warto również zauważyć, że dzięki nowym technologiom projektowanie zintegrowanych wnętrz jest łatwiejsze oraz coraz bardziej estetyczne. Przykładem są stosunkowo duże możliwości wyeliminowania kuchennych zapachów i hałasów przy użyciu odpowiednich sprzętów. Gdy ktoś decyduje się na zintegrowaną przestrzeń w swoim mieszkaniu, musi brać pod uwagę konieczność bardzo precyzyjnego wykończenia go pod względem estetycznym i ergonomicznym. Takie wnętrza nie wybaczają niedociągnięć - nic się w nich nie ukryje, bo wszystko jest na widoku - podkreśla Anna Habasińska.
Czytaj także: zmywanie - jak zaprojektować wygodną kuchnię
- Joanna Puchalaj.stolp@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (80)
-
2019-01-07 10:01
Kolejny tekst sponsorowany jak widac
- 5 0
-
2019-01-07 12:04
W sypialni bardziej przyda się s.acz niż wanna
Ewentualnie w kuchni.
- 7 1
-
2019-01-07 17:21
przecież te zdjęcia to głównie domy, a nie mieszkania
- 1 1
-
2019-01-07 17:38
Do milimetra tylko na zdjęciu
Zero wiedzy fachowej jak widać w każdej prezentacji na tym portalu.... Papier wszystko przyjmie
- 2 0
-
2019-01-07 20:09
ja mam razem (2)
i to wyszło na dobre. Lawendowe Wzgórza od Robyga. nie robili problemów przy takiej aranżacji
- 0 2
-
2019-01-08 21:33
Nie ty tylko pracujesz w biurze sprzedaży i to nieudolnie jak widać a mieszkasz z mamą
- 0 1
-
2019-01-09 04:56
Robyg buduje tylko salony razem z kuchnią. Robytowe aneksy sa zazwyczaj usytuowane w końcu pokoju i nie ma możliwości zmiany aranżacji w taki sposób, aby uzyskać oddzielną, widną kuchnię
- 1 0
-
2019-01-08 11:55
Mam kuchnie razem i osobno (7)
Man dwa dwupokojowe mieszkania (po 50m2). W jednym mieszkam i mam kuchnie razem z salonem, a drugie wynajmuję i rozdzieliłem aneks kuchenny od pokoju. Można i tak i tak, według upodobań właściciela
- 3 1
-
2019-01-08 11:59
Brawo ty (1)
Wow
- 4 1
-
2019-01-08 12:59
chodzi o to, że nie jest to żaden wymysł deweloperów w celu cięcia kosztów. Po prostu mieszkania z aneksem są bardziej uniwersalne i łatwiej trafić w potrzeby przyszłego właściciela. Potrzeby mogą też zmieniać sie w czasie, więc mieszkanie z aneksem kuchennym szczególnie doświetlone oddzielnym oknem, na pewno cieszą się większym zainteresowaniem
- 1 2
-
2019-01-08 13:02
oczywiście chodzi o dwa jednakowe mieszkania
- 1 1
-
2019-01-08 21:35
(3)
W jednym mieszkasz bo to mieszkanie rodziców a drugie to mieszkanie sąsiada w którym byłeś po cukier dwa lata temu
- 0 3
-
2019-01-09 04:48
(2)
rusz głową,... być może Twoja ograniczona jednak wyobraźnia pozwoli Ci dostrzec sytuację, w której ludzie mają po kilka mieszkań.
- 1 0
-
2019-01-09 09:42
(1)
Ja mam kilka ale ty masz kilka pokoi
- 0 1
-
2019-01-09 20:05
... masz jakieś nurtujące Cię problemy, koniecznie podziel się nimi z kimś bliskim. Tutaj raczej nikt nie jest w stanie Ci pomóc
- 0 0
-
2019-01-09 19:33
Kilka faktow (1)
Aneks jest do zaakceptowania jezeli pomieszczenie nie jest zbyt male i zadna jadzka nie stoi i nie gotuje od rana do wieczora. Da sie to wtedy podzielic (np. Jakas szyba albo czyms) i nie jest toaz takie uciazliwe. Natomiast salon z lazienka to absurd. Fakt jest taki ze to wszystko wina deweloperow i ich chciwosci.
- 0 2
-
2019-01-10 05:17
łazienka łączona jest czasami z sypialnią, ... nigdy z salonem
- 1 0
-
2019-01-09 20:05
nie ma co narzekać. Każdy ma to na co go stać i co chce. Prawda jest taka że mniejsze mieszkanka idelanie spełniają sie z aneksem kuchennym > Jeśli ma się większy metraż można myśleć o czymś lepszym. Ja tam nie narzekam mammaprawdę fajne mieszkanko w stacji Nowy Gdańsk wraz z aneksem kuchennym. I nie narzekam
- 0 0
-
2019-01-10 05:26
Aneks kuchenny w salonie to świadomy wybór, a nie konieczność
Znajomi kupili domek z lat 80-tych, kiedy jeszcze aneksy kuchenne nie były takie powszechne. Koniecznie chcieli połączyć kuchnię z salonem i przebudowali w tym celu ścianę nośną, ponosząc niemałe koszty.
- 1 0
-
2019-02-01 13:25
marzenia
myślę, że gdybym miała tyle miejsca co na pierwszym zdjęciu to zdecydowanie wolałbym zrobić oddzielną widowiskową dużą łazienkę, a nie stawiać wannę w sypialni. Chociaż jedyne co moge to pomarzyć, bo teraz muszę stawiać na praktyczność (4 sobowa rodzina) i tak dobrze, że na wymaroznym przez nas osiedlu Rozarium Tuchomskie znaleźliśmy w naszym budżecie dom z 2 łazienkami.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.