Barometr Cen. Mieszkania do 350 tys. zł
14 sierpnia 2022
(89 opinii)
Łazienka wymaga remontu co 10-12 lat, bo mniej więcej w takich odstępach czasu zmieniają się potrzeby jej użytkowników. Większość z nas ma zatem do czynienia z aranżacją tego pomieszczenia kilka razy w życiu. Nie zawsze jest jednak potrzebny generalny remont.
Czytaj także: w jaki sposób mieszkanie zmienia się razem z właścicielem
Czytaj także: łazienka dla seniora
Gdzie w Trójmieście urządzić łazienkę?
2019-08-05 07:46
najpierw wpłacić zaliczkę najtańszemu panu kaziowi a potem wpłacić proboszczowi na mszę aby pan kaziu raczył się zjawić, remont po polsku ;-)
szybko tanio i dobrze hehe
2019-08-05 08:05
znaleźć solidną ekipę na którą nie trzeba czekać roku.
2019-08-05 08:46
Krzysiu Tomczyk z Piotrem zrobio
2019-08-05 09:46
2019-08-05 11:46
dlaczego z rocznym ? może od razu 5 lat do przodu zamówić ekipę i kupić materiały ?
2019-08-06 16:19
Dlatego że dobry fachowiec zazwyczaj ma pełen grafik na dany sezon. Ludzie robią remonty częściej od późnej wiosny do jesieni i bardzo rzadko w zimie. A materiały też mozna kupić 5 lat wcześniej ja się wie co się chce a nie podąża za trendami. Nie ma w tym nic złego, zwłaszcza jeżeli ktoś ma.morjsce żeby te rzeczy przechować gdzieś gdzie nie zawadzają, koszty remontu są mniej odczuwalne.
2019-08-05 11:19
Najlepiej zrobić samemu.
2019-08-05 12:14
remont zamiast 3 tygodni trwa 3 miesiące.
2019-08-05 13:07
Jestem dokładny i tańszy od ekip o 1/3 a czasem i połowę. Jesień mam zajętą ale sierpień póki co wolny.
2019-08-06 20:51
Rozumie ze zus placisz i fakture wystawiasz
2020-08-27 11:12
2019-08-05 08:12
Fachowcowi najbezpieczniej zostawić hydraulikę, ale elektryka, montaż płyt gipsowo-kartonowych i kładzenie glazury to pestka, wystarczy odrobina wprawy i dokładności i można z powodzeniem wykonać wszystko samodzielnie.
W sieci jest masa filmów jak i co należy kłaść, polecam.
Jakiś czas temu chciałem remontować łazienkę, fachowiec zaśpiewał 15tys za w zasadzie nic wymyślnego - zabudowana wanna i muszla, kafelki i podwieszany sufit z halogenami.
Postanowiłem zaryzykować i zrobić wszystko samemu, wydałem 5tys (kupiłem lepsze materiały niż pierwotnie planowałem), 1.5tyg pracy po kilka godzin dziennie i wszystko już drugi rok działa jak należy.
Efekt podobny do łazienki na pierwszym zdjęciu.
2019-08-05 08:51
za usługę ekipy zapłacisz ty, a nie sąsiedzi. Nie mówię że akurat w tym przypadku tak było, ale mam już dość sąsiadów oszczędzających na robociźnie robiących samemu po pracy. Wracaj padnięty z pracy i od 17 do 22 muszę słuchać kucia i wiercenia za ścianą ...i tak przez kilka tygodni, bo januszek nie chciał zapłacić za robotę w godzinach pracy normalnych ludzi.
2019-08-05 08:55
Fachowcy mają tyle zleceń, że często zdarza się że robią wieczorami.
W moim wypadku był to polski urlop, a głośne prace wyłącznie w godzinach normalnych. Uwierz mi chętnie zapłacił bym za robotę, ale nie gdy ktoś za tydzień pracy (jeśli przeliczyć na godziny to pewnie wyjdą z 3dni etatowca) mojego trzy miesięcznego wynagrodzenia i muszę na niego czekać prawie rok to sorry.
2019-08-05 11:06
Dopiero drugie upomnienie i kara przyniosły skutki. Pan majsterklepka przyspieszył i zakończył prace.
2019-08-05 12:15
2019-08-05 12:31
Kupiłem ją w sumie z zamiarem odsprzedaży do jednego remontu, ale teraz się śmieję że mógłbym firmę założyć.
2019-08-05 17:10
tylko dlatego, że zostwiłem podłogę, pomimo 4cm różnic.
Nie wiem co gorsze, ciecie bruzdownicą czy skuwanie całości.
2019-08-05 09:48
Po fachowcu z zaciskarką do do ładu nie mogłem dojść długi czas, stale coś puszczało. Z drugiej strony, porządny sprzęt kosztuje kilka (4-6tys) i szybko trzeba go amortyzować. Więc na refleksję i staranność nie ma co liczyć.
Remont kapitalny typowego mieszkania spółdzielczego to kilkadziesiąt tysięcy. Więc etatowiec nie jest w stanie tego sfinansować i mus coś "umić"... ;)
Sorry sąsiedzi... ;)
2019-08-05 10:45
I jak jesteś taki sprytny to się marnujesz i może zmień zawód kokosy zbijesz . Teraz fachowców potrzeba a i 15 tysi za pół miesiąca wpadnie.
2019-08-05 11:07
Lubię swoją pracę i ze swoich zarobków jestem zadowolony, generalnie starcza mi na wszystko czego potrzebuję.
Jeśli potrafię zrobić coś samemu to po co mam przepłacać?
A co do efektu to małe niedoróbki by się pewnie znalazły, ale bez dramatu.
Za to wiele się nasłuchałem o fachowcach co niby coś super zrobili i się brandzlowali jacy to nie są prześwietni, a potem ciekło, odpadało albo wymierzyli na odpierdziel.
A potem szukaj wiatru w polu bo jegomość wyjechał sobie do Szwecji i tyle go było widac.
2019-08-05 11:54
Jeśli planujemy duży remont , armaturę podtynkową ,duże kafle 120x60 , wymianę drzwi z ościeżnicami , skuwanie żelbetowej podłogi w starszym budownictwie to sami tego nie zrobimy. Brak odpowiednich maszyn i urządzeń oraz wiedzy może tylko doprowadzić do katastrofy budowlanej.
Sam to sobie możesz kłaść małe płytki na równej podłodze czy ścianie , wymienić wc czy umywalkę i kran. To raczej lifting a nie remont.
2019-08-05 12:19
A nie o przebudowie mieszkań. W 90% remont łazienki to zbicie starych kafli, wymiana armatury oraz elektryki (przy czym chodzi zazwyczaj o nowe punkty) i wykończenie nowymi płytkami.
Tak samo, mało kto będzie wołał ekipę by zeskrobała starą farbę, nałożyła gładź i pomalowała jeden pokój bo panowie zaraz chcą całe mieszkanie robić albo wołają 5 tysięcy za 9m pokoik.
2019-08-05 15:43
I to wystarczy.
Tym bardziej, że to co mogłoby zostać najczęście jest potwornie krzywe. Często lepiej wyburzyć niż "wyciągać" wymiary. Więc "idzie" wszystko. Mowa o remontach mieszkań z lat 60/70 gdzie dokładność jest +/- 10cm. Wielka płyta to inna "specyfika".
Obecnie montaż na "gipsach", co jest równoznaczne z wyburzeniem.
2019-08-06 19:50
Remont łazienki to szeroko pojętej zmiany. Dla jednych to tylko nowe kafelki i lustro dla innych przeniesienie umywalki na inną ścianę.
2019-08-05 14:15
no, jeżeli ktoś doszukuje się u siebie "żelbetowej podłogi", to może i racja: niech się lepiej sam za remont nie bierze.
2019-08-05 15:38
Pewnie dlatego pada hasło "żelbet"...
2019-08-05 11:11
Ja wolę wziąć kogoś kto się zna... Założę się też, że wszystko nie wygląda tak u Ciebie jak bym chciał u mnie. Sory - ale do pewnych rzeczy trzeba fachowca. Położyć płytki to nie problem, połozyć prosto i "ładnie" to sztuka.
2019-08-05 11:23
Kogoś kto się zna, a może kogoś kto myśli, że się zna. Remonty to nie loty w kosmos. Tutaj wystarczy zaparcie i nieco zdolności manualnych.
2019-08-05 11:29
A jak fachowiec skopie i zwrócisz mu uwagę to co Ci powie? Panie to ściany krzywe, to poprzednik coś źle zrobił, co Pan myślał za x złotych, albo tak się robi:)
2019-08-05 12:22
można u klienta partolić do woli i co klient zrobi? wyrzuci ekipę, żeby zostać z rozwaloną robotą na pół roku aż znajdzie kogoś, kto mu to poprawi?
2019-08-05 15:25
mają poniszczone, a mówią, ze to my poniszczyliśmy.". Akurat ludzie nie mają poniszczone, nie mieli, bo po ich pracach zniszczenia się pojawiły, to się wypięli. A spółdzielnia na to, że tylko ja się skarżę, że mi poniszczono kuchnię. Spółdzielnie miewają to do siebie, że płać im na czas czynsz i siedź cicho. O i taka polska rzeczywistość.
2019-08-05 12:19
Chyba, że ktoś lubi hazard
2019-08-05 11:48
2019-08-05 11:49
tak, na pewno samemu zrobisz lepiej. szczególnie gdy wcześniej nic podobnego nie robiłeś i nie masz doświadczenia. oczywiście można uczyć się na błędach ale to jest droższe i dłuższe. może najpierw potrenować na cudzych łazienkach ?
2019-08-05 12:54
2019-08-05 13:12
Zaryzykowałeś i okazało się że masz tzw smykałkę do tego, ukryty talent. Trzeba być dokładnym w tym fachu, mieć zdolności manualne i być trochę przewidywalnym. Jeśli się to ma + wolny czas to wyjdzie. Pozdrawiam
2019-08-05 14:20
Wystarczy mieć obniżony poziom krytycyzmu estetycznego i potrafić się nie przejmować drobnymi fuszerkami. I tak zrobiłem u siebie: jak na wstępie gościom przekazuję informacje, że sam robiłem, to nikt nie kręci nosem, że gdzie-niegdzie mi nie wyszło.
2019-08-06 16:45
A co z narzędziami? Przecież do takiej pracy trzeba więcej niż śrubokręt. Napewno są tańsze niż ekipa ale gdzieś je trzeba trzymac. Osobiście nie mam nic przeciwko brudzeniu sobie rąk ale teraz mam gościa z polecenia, który jest bardzo dokładny i nie zdziera skóry z człowieka. Jego wiedza na temat remontów, materiałów o niebo przewyższa moją i wolę mu powierzyć takie prace.
2019-08-06 17:52
Dodam, że moja praca, za która otrzymuję wynagrodzenie, wymaga ode mnie również dużego wysiłku. W związku z tym, wolny od pracy czas przeznaczam zazwyczaj na wypoczynek, a nie na remonty. Nie jest w tym przypadku istotne, czy potrafiłbym położyć płytki lepiej, czy gorzej. Ja po prostu wykonuje inny rodzaj pracy, a wolny od pracy czas spędzam w przyjemniejszy sposób.
2019-08-05 08:30
I wszystko dookoła zachlapane wodą. Drewniany blat na pewno bardzo lubi wodę i świetnie ją znosi... Fajnie, że coś ładnie wygląda, ale może warto by pomyśleć czy jest praktyczne?
2019-08-05 08:44
Ciemnie płytki pod prysznicem na Pomorzu to kiepski pomysł (nasza woda jest zbyt twarda) zaraz będą plamki i osad.
Małe miski do mycia, woda z mydłem będzie wszędzie. Dosłownie wszędzie.
Płytki o nierównej powierzchni koło zlewu, powodzenia z myciem.
Loftowe kratownice - są modne przez co producenci często przycinają na jakości. Warto sprawdzić czy jest poprawnie zabezpieczone przed korozją inaczej zaczną pojawiać się rude kropki jak na Maździe.
Drewno w łazience? Jak najbardziej ale nie pod miseczką do mycia. No chyba że lubimy bejcować 3x do roku. Albo kupimy blat z tropikalnego za dużo pieniędzy, wtedy będzie trzeba konserwować tak raz do roku.
2019-08-05 09:58
Nie wiem jak z dojściem w miejscu łączenia z blatem, ale ogólnie można kupić blat np. bambusowy za nieduże pieniądze (nie pamiętam dokładnie, ok. 400 zł za 2,5 metra), zaolejować na 2 razy i na przykładzie mojej łazienki - do dzisiaj nie ma śladu, nawet jeśli woda chlapnie i nie jest wytarta to wysycha/wyparowuje. Gorzej drewno znosi substancje aktywne.
A - dodam, że blat w łazience ma już prawie 3 lata.
2019-08-05 10:43
Blat z konglomeratu i nic nie rusza a cena trochę wyższa niż tych drewnianych.
2019-08-05 16:12
2019-08-05 11:12
Jako celebryta spędzasz dzień poza domem, a dom masz na pokaz.
2019-08-05 12:25
podczas gdy kiedyś robiło się to co 20-25.
2019-08-06 22:56
2019-08-06 16:46
Są rodzaje drewna które świetnie sprawdzają się w łazience i woda w niczym im. Je przeszkadza. Saayeriqly impregnujące drewno więc ta uwaga akurat jest bardzo nietrafiona.
2019-08-05 09:48
2019-08-05 10:40
A technologia nie poszła do przodu ? Teraz nie stosuje się miedzianych rur . Te z tworzywa wytrzymają więcej od tych miedzianych.
2019-08-05 11:05
Pewnie chodziło o połączenia. Lut wytrzyma więcej niż zgrzew/zacisk plastiku.
2019-08-05 11:11
A dobrze wykonane połączenie zaciskowe jest tak samo dobre jak lutowane.
Warunek . Prace wykonują fachowcy , odpowiednimi narzędziami a nie Zenek ze Zdzichem co się zwą złotymi rączkami.
2019-08-05 12:07
jest bardzo szybkie, co znakomicie podnosi wydajność z roboty. To jest podstawowa przyczyna rozpowszechnienia tej technologii wykonywania złącz. Jak to z nowościami, narzędzia (dobre) są drogie i trza je amortyzować na kliencie.
Najlepsze jednak narzędzie nie wykona złącza. Zawsze występuje czynnik ludzki. A za 10 lat to szukaj wiatru (gwarancji) w polu. Co dopiero 50 lat...
2019-08-05 12:40
Kto to wie jak to jest polutowane.
Podstawą jest zrobienie po montażu testów szczelności zanim wszystko zniknie pod kaflami w ścianie.
2019-08-05 15:34
Ale są zjawiska, które w dłuższym okresie czasu mogą dać się we znaki. Jednym z nich jest rozbudowa kamienia, który degraduje uszczelki.
Na pewno złącza PEX są bardzo wrażliwe na drgania.
Może dlatego namawia się nas na kapitalny remont co 10 lat?
;)
2019-08-05 14:22
Ale wykonanie złącza prawidłowego zaciskowego na PVC nie jest przypadkiem łatwiejsze niż lutowanie rur miedzianych?
2019-08-05 15:31
Rury miedziane (i stalowe) obecnie równiez sie zaciska. Według norm, ścianka powinna mieć ponad 1mm grubości (dla gazu). W sprzedaży często są cieńsze, przeznaczone dla instalacji wodnych.
Szybkość ponad wszystko ale zobaczymy jak to (zaciskanie) wytrzyma próbę czasu.
2019-08-07 00:58
W tej chwili najpewniej pracować na systemie kan term push, no ale kształtki i przede wszystkim sprzęt to cenowo inna liga
2019-08-05 11:12
i zwykle kładzie się je na wierzchu jako element ozdobny w stylu loftowym
2019-08-05 11:10
To po 10 latach remont jest konieczny. Takie moje zdanie.
2019-08-05 11:38
To zapłacisz jak za Lux
2019-08-05 14:23
Jedyne co się stamtąd opłaca brać do płytki - i to też tylko dlatego, że można zwracać nadwyżkę.
2019-08-05 12:13
"Zawsze po dłuższym okresie użytkowania wymianie podlegają stelaże, ceramika oraz baterie, czyli elementy, przez które płynie woda" - wymiana baterii wymaga generalnego remontu??? Woda mu płynie po stelażu? Ktoś mi może wytłumaczyć powód dla którego niby stelaż miałby być wymagać wymiany co 10 lat? Co się niby z nim ma dziać, myszy go zjadają? To samo płytki: ceramika jest praktycznie wieczna, jeżeli płytki są położone zgodnie ze sztuką budowlaną i przy wykorzystaniu odpowiedniego kleju, to praktycznie są wieczne (można je uszkodzić tylko mechanicznie). W większości przypadków do odnowienia łazienki wystarczy wymiana fug i silikonów. Cała reszta: jakaś wymiana baterii (często wystarczy ją dobrze wyczyścić i wymienić perlator), wężyków, udrażnianie rur, wymiana umywalek, kompaktów itp. i tak wykonuje się na bieżąco w trakcie eksploatacji. Trochę więcej zamieszania jest przy wymianie brodzika/wanny, ale tutaj również: nie ma powodów, żeby to robić co dekadę!
2019-08-05 16:23
penetracja?
temperatura?
"praca podłoża"?
"kamień"?
gusty?
marketing?
zużycie? - nawet ceramiczne zawory padają.
2019-08-05 16:42
Dobra bateria i 30 lat będzie działać.
2019-08-05 17:02
i padły. Szczerze będę gratulował, jak po 25 latach odkręcisz mocowanie wkładki.
Kludi nie jest złą firmą.
Inne poszły "spać" znacznie szybciej. Tragedia to ceramiczne zamienniki "grzybków".
2019-08-05 18:49
Wymień głowice po 15 latach i będzie dobrze.
2019-08-05 19:39
a najlepiej po 5...
I też nie odkręcę...
2019-08-05 23:39
Chodzi o baterie podtynkowe.
2019-08-05 12:49
od dołu do góry. Każden jeden to wie!
2019-08-05 14:25
od góry do dołu łatwiej
2019-08-05 15:17
2019-08-06 11:13
Malujesz kiedy ci się podoba, najwyżej potem porobisz zaprawki
2019-08-05 12:59
Dobrze i szybko? Nie będzie tanio.
Tanio i dobrze? Nie będzie szybko.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.