Rośliny w glinianych doniczkach w gdyńskiej kawiarni Mikroklimat są istotnym akcentem na ścianie. Sukcesywnie rozrastają się, od roku tworząc zieloną ścianę.
fot. facebook Mikroklimat
Chcesz poprawić mikroklimat w domu? Kilka roślin doniczkowych znacznie poprawi sytuację - badania dowodzą, że oczyszczają powietrze z toksyn i pomagają w utrzymaniu właściwiej wilgotności w pomieszczeniach. Do tworzenia zielonych kompozycji w domu zachęca Aleksandra Cybulska, architektka krajobrazu i projektantka ceramiki, która w czasie festiwalu Open House w gdyńskiej kawiarni Mikroklimat mówiła o aranżowaniu zieleni we wnętrzach.
Co to znaczy, że rośliny oczyszczają powietrze?
Rośliny wytwarzają tlen - o tym wiedzą wszyscy. Nie wszyscy wiedzą jednak, że pochłaniają również toksyny z powietrza. A tych nie brakuje w naszych domach i biurach. Wydzielają je na przykład przedmioty, które zostały polakierowane, pomalowane lub zbudowane są z materiałów łączonych środkami chemicznymi. Wydzielają je na przykład świeżo wniesione do domu meble, woskowany papier czy płyta pilśniowa.
NASA zrobiła badania, które pokazały, które rośliny pochłaniają toksyny. Rośliny różnych gatunków zostały umieszczone w szczelnych pojemnikach z pleksi. Do środka wpuszczano różne toksyny i obserwowano, jak poszczególne rośliny radzą sobie z ich obecnością. Okazało się, że one po prostu oczyszczają z nich powietrze. Neutralizują między innymi formaldehyd, benzen, ksylen, amoniak, trichloroetylen. W internecie można znaleźć tabele z informacjami, które rośliny pochłaniają najwięcej toksyn.
Nie zapominajmy też, że kolor zielony odstresowuje, poprawia nastrój. Dzięki roślinom mamy w domu czyste powietrze, dobry mikroklimat, lepszą wilgotność.
Czytaj także: Znajdź ciekawe drzewo do swojego ogrodu
Zatem, według tych badań, które rośliny są najskuteczniejsze?
Palmy, draceny, bluszcze, fikusy. Bardzo użyteczny jest także skrzydłokwiat. Poza tym, że wchłania wszystkie toksyny, jest także pierwszą rośliną, która zacznie więdnąć, kiedy w doniczkach zacznie robić się sucho. Doskonałe są paprocie, bo oprócz oczyszczania powietrza pomagają także w utrzymaniu wilgoci w pomieszczeniu; przy ich pielęgnacji trzeba jednak uważać, aby ich nie przelać, pamiętać trzeba też o ich spryskiwaniu. Warto zwrócić uwagę na rośliny, które pamiętamy z mieszkań naszych babć, takich jak sansewieria, pnące epipremnum o zielono-białych liściach czy zwisająca zielistka. Sansewieria ma wiele odmian, jest chętnie wykorzystywana we wnętrzach ze względu na mieczowaty kształt liści, a na dodatek nie zajmuje wiele miejsca. Dobre są również chryzantemy, ale te łatwo utrzymać nam będzie w domu tylko jako dekoracje w okresie ich kwitnienia.
Dwie rośliny w doniczkach o średnicy około 15 centymetrów to minimum, jeśli chodzi o oczyszczanie powietrza w pomieszczeniach. Pamiętajmy także, że gleba w doniczce i znajdujące się w niej mikroorganizmy również biorą udział w oczyszczaniu powietrza.
Jak komponować rośliny, żeby tworzyły zdrowy dla ludzi i piękny element wnętrza?
Polecam kompozycje wiszące w doniczkach na ścianie. To rozwiązanie pozwala tworzyć żywe, ciekawe formy, jest bezpieczne dla dzieci i zwierząt oraz nie zajmuje miejsca na półkach i parapetach. Przy okazji nie są one zalewane. Przy zastosowaniu odpowiednich doniczek - ja wyrabiam takie z gliny sama - nie musimy obawiać się, że woda będzie ciekła po ścianach. Poza tym zielone ściany są teraz bardzo modne.
Mam taką regułę, która zawsze się sprawdza - najlepiej wygląda nieparzysta liczba roślin powieszonych na różnych wysokościach. Co do doboru gatunków: im większa będzie różnorodność w wyborze roślin i wybarwień ich liści, tym ciekawsza będzie kompozycja. W ten sposób możemy nadać charakteru jasnej ścianie lub rozjaśnić ciemny kąt.
Gdybym miała polecić trzy rośliny, za pomocą których można stworzyć efektowną, zdrową i łatwą w utrzymaniu kompozycję, wybrałabym skrzydłokwiat, epipremnum i zielistkę.
Rośliny chyba nie bardzo nadają się do rozjaśniania ciemnych kątów...
Nie wszystkie rośliny wymagają dużej ilości światła. Są takie gatunki roślin, które w naturze rosną w poszyciu lasów tropikalnych, tam nie ma zbyt wiele światła. W naszych domach również nie będą wymagały go zbyt wiele, można trzymać je w nawet na najbardziej oddalonej od okna ścianie. Ważne, żeby po prostu w pomieszczeniu było okno. Tak rósł będzie skrzydłokwiat, epipremnum czy pnące fikusy.
Czytaj także: Prawdy i mity o storczykach
Jak jeszcze dbać o kwiaty, aby nie pochłaniały zbyt dużo naszej uwagi, a jednocześnie cieszyły oko i oczyszczały powietrze?
Ziemię doniczkową można pomieszać z hydrożelem, dzięki temu w ziemi na dłużej uda się zachować wilgoć. Dodatkowo, jeśli chcemy zatrzymać wodę, można położyć na wierzchu ziemi płaskie kamienie. Ale nie warto robić tego, jeśli w mieszkaniu jest sucho. Wtedy trzeba będzie częściej podlewać kwiaty, ale dzięki temu poprawi się wilgotność powietrza.
Warto pamiętać też o nawożeniu. Rośliny potrzebują odżywek tak samo jak my suplementacji witaminami. Odżywianie nie jest konieczne zimą, ale na wiosnę warto wspomóc rośliny. Najlepiej organiczną, humusową odżywką.