• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Biurowce w Trójmieście. Jest dużo, będzie jeszcze więcej

Ewa Budnik
9 listopada 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
  • Elewacja budynku Officyna będzie montowana niebawem. Tak wyglądać ma on po zakończeniu prac - w III kwartale przyszłego roku.
  • Officyna. Na wysokości ostatniej, wycofanej w stosunku do pozostałej zabudowy, kondygnacji powstanie taras z widokiem na miasto.
  • Budynek na nowo uzupełnił pierzeję alei Grunwaldzkiej.
  • Tradycyjna wiecha oznacza, że budowa doszła do najwyższego punktu.
  • Budynek wkomponowany pomiędzy kamienice przy al. Grunwaldzkiej ma 6 tys. m kw. Wbudowany w pierzeję ulicy nie wygląda na tak duży.
  • Widok z tarasu na najwyższym piętrze.
  • Widok z tarasu na najwyższym piętrze.
  • Widok z tarasu na najwyższym piętrze.

Na biurowcu Officyna przy al. Grunwaldzkiej 50 zobacz na mapie Gdańska we Wrzeszczu zawisła tradycyjna wiecha. Deweloper nie zdradza jeszcze jakie firmy będą najemcami, ale informuje, że umowy podpisane zostaną jeszcze przed zakończeniem budowy. Rynkowe analizy pokazują, że chętnych na nowe powierzchnie biurowe w Trójmieście wciąż nie brakuje.



Czy w Trójmieście powinno powstawać więcej biurowców?

Zawieszenie wiechy oznacza, że realizacja budynku doszła do najwyższego punktu. Niebawem zacznie się montaż stolarki i elewacji budynku. Jaka będzie bryła już widać, bo pierzeja ulicy od strony al. Grunwaldzkiej jest już uzupełniona. Do dyspozycji najemców obiekt zostanie oddany w III kwartale 2019 roku.

Nowe biurowce w budowie



Officyna to tak naprawdę jeden z wielu biurowców, które w tej chwili powstają na terenie Trójmiasta. We Wrzeszczu dwa biurowce powstają na terenie Garnizonu, w Oliwie w budowie jest kolejny budynek Olivia Business Centre, ostatnia część Alchemii - budynek Neon oraz biurowiec Wave realizowany przez firmę Skanska. Obok zaczyna się realizacja biurowca powstającego na potrzeby firmy GetResponse. Ruszają budowy biurowców na terenie Młodego Miasta - jako pierwszy realizowany jest biurowiec Eternum obok ECS- u. W Gdyni w trakcie budowy jest niewielki biurowiec Square przy ul. Świętojańskiej.

Trójmiejski rynek biurowy to trzeci największy rynek powierzchni biurowej w kraju wśród miast regionalnych (nie licząc Warszawy) i ta pozycja systematycznie się umacnia. Raporty przygotowane po trzecim kwartale tego roku wskazują, że powstało tu już 775 m kw. nowoczesnej powierzchni biurowej. Dla porównania pod koniec 2013 roku było w Trójmieście 415 tys. m kw. takich powierzchni, a oczekiwanie na osiągnięcie pułapu pół miliona m kw. było zapowiedzią większego zainteresowania rynkiem ze strony funduszy inwestycyjnych, które od deweloperów budynki biurowe kupują, by czerpać zyski z ich najmu.

- Miasto coraz skuteczniej korzysta ze swojego zaplecza portowego. Obecnie budowa biur koncentruje się w Gdańsku Oliwie, jednak już od przyszłego roku aktywność deweloperska przeniesie się w inne rejony Gdańska oraz Gdyni. Trójmiasto ze swoim niepowtarzalnym klimatem oraz stylem życia przyciąga wiele firm i tworzy zaplecze dla światowych korporacji, dla ich centrów usług wspólnych oraz hub dla branży sektora IT - mówi Bartek Włodarski, partner, dyrektor działu Reprezentacji Najemców Biurowych oraz Klientów Korporacyjnych w firmie Cresa Polska.

Będzie jeszcze więcej



- Mamy w Trójmieście 775 tysięcy metrów kwadratowych nowoczesnej powierzchni biurowej, do miliona brakuje nam nieco ponad 200 tysięcy. Nie osiągniemy takiej liczby metrów kwadratowych powierzchni biurowej, jeśli realizowane będą tylko małe projekty - wyjaśnia Błażej Kucharski dyrektor trójmiejskiego oddziału zajmującej się rynkiem nieruchomości biurowych agencji Colliers. - Co więcej biurowce o powierzchni od 15 do 30 tysięcy metrów kwadratowych cieszą się zainteresowaniem dużych funduszy inwestycyjnych.
Takie budynki wkrótce budować będzie deweloper Cavatina przy ul. Jana z Kolna w Gdańsku (Palio) oraz Inopa (C300) oraz Echo Investment w sąsiedztwie ECS-u. W Oliwie dalej rozbudowywany będzie kompleks Olivia Business Centre, a we Wrzeszczu jest jeszcze miejsce na kolejne budynki biurowe na terenie Garnizonu, Inpro postępuje z budową osiedla Harmonia Oliwska, co przybliża realizację biurowca Opacka Park, który ma być ostatnim etapem zabudowy tego kwartału miasta. Za realizowaną we Wrzeszczu Officyną planowany jest drugi etap.

Powierzchni biurowych w większych biurowcach przybywać będzie także w Gdyni - firma Vastint budować będzie takie obiekty na terenie Waterfrontu zobacz na mapie Gdyniprzy ulicy Kieleckiej zobacz na mapie Gdyni, gdzie jeszcze w ubiegłym roku stał budynek Nordei. Realizację tych inwestycji spowolnić może tylko sytuacja na rynku budowlanym - wykonawczym. Rosnące ceny materiałów budowlanych, a przede wszystkim pracy powodują, że inwestorzy ostrożniej podchodzą do planowania budów i podawania terminów ich zakończenia.

Czytaj także: Trwa rozbiórka Centrum Gemini

Terenów, które potencjalnie przeznaczone mogą być pod biurowce jest w Trójmieście jeszcze więcej: tereny Młodego Miasta w zamierzeniu deweloperów mają być przeznaczone pod taką zabudowę, wizje dużych projektów dotyczą terenów wokół lotniska (Airport City) czy Międzytorza w Gdyni.

- Realizacja zabudowy biurowej na terenie Młodego Miasta jest bardzo oczekiwana, to pomoże wykreować w Gdańsku nową lokalizację biznesową, przeciwwagę dla Oliwy - mówi Błażej Kucharski. - Nowe przestrzenie biurowe są oczekiwane przez rynek. Wskazuje na to wskaźnik pustostanów, który po trzecim kwartale tego roku utrzymuje się na poziomie 6,4 proc. To bardzo mało, bo równowaga jest, gdy utrzymuje się on na poziomie 10 procent. Wtedy firmy, które się rozwijają mogą "dobrać" powierzchni najmu, a potencjalni nowi najemcy, którzy chcą wynająć powierzchnię biurową w mieście, nie muszą czekać wielu miesięcy aż zostanie ona wybudowana.
Błażej Kucharski wskazuje, że rozwój rynku powierzchni biurowych w Trójmieście determinowały będą dwa trendy: pierwszy wynikał będzie z mierzenia się przez pracodawców z brakiem oraz rotacją pracowników; drugi polegał będzie na tworzeniu powierzchni coworkingowych, czyli dla osób, które choć nie są związane z żadną firmą, to pracować chcą w biurze.

- W Stanach Zjednoczonych i Europie coworkingi to około 20 procent wszystkich powierzchni biurowych, ten trend idzie do nas. W Warszawie to już jest bardzo popularne - mówi Kucharki.

Opinie (188) 2 zablokowane

  • Super, więcej biurowców, więcej firm, więcej miejsc pracy (26)

    Tylko, niech pomyślą o miejscach do parkowania, bo i tak we Wrzeszczu i Oliwie jest już z tym problem.

    • 119 65

    • Za pięć lat będzie koniec. (14)

      I będą stały puste.

      • 21 31

      • czemu? (12)

        wyjaśnij proszę

        • 18 2

        • (11)

          Większość firm to firmy zachodnie. Otwierają u nas oddziały ze względu na niskie koszty. Oczekiwania w Polsce szybko rosną. Gdy bilans im się nie będzie zgadzał zamkną oddział i otworzą w tańszym rejonie. Zachodnie firmy robią z nas outsourcing. Nie są w żaden sposób związani z Polską.
          Gdy za 5 lat wymagania nasze tak mocno urosną pozamykają biura.
          taki przykład:
          https://biznes.trojmiasto.pl/Sony-Pictures-likwiduje-centrum-biznesowe-w-Gdyni-n127749.html

          • 24 13

          • Otóż nie. (10)

            Czy w Londynie likwidują biura?

            Nie. Zostają zastąpione przez inne firmy, wymagające jeszcze lepszego wykształcenie do bardziej zaawansowanych prac. Centrum księgowe nie ma zbyt wielkich wymagań.

            Jak inaczej wytłumaczyć 250 USD / h w USA dla programisty.

            A poza tym, dyrektorzy finansowi tych firm raczej mają większą wiedzę niż przeciętny forumowicz na lokalnym forum i wiedzą co robią inwestując kilkanaście milionów w przedsięwzięcie, czy nie wydaje ci się?

            • 15 8

            • (9)

              Firma Brytyjska będzie miała biuro w Wielkiej Brytani. Firma Holenderska będzie miała biuro w Holandii itd... Do tego dochodzi kwestia prestiżu siedziby... Polska tego prestiżu nie zapewnia.
              Ile Polskich firm wynajmuje biura w tych biurowcach?
              LPP przeniosło produkcję z kraju za granicę w celu cięcia kosztów jednak biura w Polsce zostawili.
              Do Polski firmy przenoszą "produkcję". Zlecają rzeczy których ich ludzie nie chcą robić. Ile zachodnich koncernów otworzyło w Polsce odziały R&D z prawdziwego zdarzenia?

              Próbowałeś być mądry ale Ci nie wyszło.

              • 15 10

              • Aha. Tylko, że to o czym mówię to jest coś co jest obserwowane o 1990 roku, (6)

                w części dotyczącej Polski, a reszty świata jeszcze dłużej. Niczego nie wymyślam tu.
                Prestiż, o którym mówisz, jest jednym z bardzo wielu czynników.

                Uprawiasz futurologię, próbujesz być mądrzejszy od ludzi, którzy inwestują tu setki milionów dolarów i nie chcesz wstrzymać się z komentarzem, dopóki miejsce po Sony długo nie znajdzie najemcy, o ile taka sytuacja będzie miała miejsce.

                Ponadto, polskie firmy zaczynają wypełniać coraz bardziej te przestrzenie w ramach krajowego prestiżu

                Także nie fikaj kaczor.

                • 5 9

              • inne (2)

                A ja wtrącę co innego. Dla mnie bez sensu jest budowanie biurowców w środku miasta. Ruch tylko się robi. Rano wszyscy jadą do miasta (korki) a wieczorem wracają (korki). Udział mieszczuchów jest mały bo oni wolą tramwajem. Całe miasto stoi. Nie prościej zrobić plan zagospodarowania na biurowce w takim miejscu jak Intel? Przy PKMce, za miastem. I powierzchnie by tańsze były, co dla potencjalnych najemców, czyli podatników lepiej. To tylko trzeba chcieć.

                • 7 7

              • to korki będą w drugą stronę, bo na miejscu biurowców w centrum będą mieszkania.
                Jedyna sensowna droga to brak monokultur. trzeba mieszać biurowce z lokalami mieszkalnymi. troche tu, troche tu.

                No i dobra komunikacja miejska podstawa. to jest nasz podstawowy problem.

                • 0 0

              • Wrzeszcz/Oliwa ma być dzielnicą biznesową

                I ma sens budowanie biurowców w tych miejscach. A co tam byś postawił, kolejny dyskont? Kwestia, tak na prawdę, usprawnienia komunikacji aby w te "centrum biznesu" pracownicy dojeżdżali komunikacją. Wyniesienie biurowców poza obwodnicę mija się z celem. ponieważ życie biurowców łączy się z restauracjami, pubami, hotelami, starym miastem.

                • 11 2

              • a ja znam firmy angielskie, które pouciekały z Anglii najpierw do Polski. (2)

                Polacy tam jeździli na szkolenia przez ich pracowników, którzy następnie (po przeszkoleniu Polaka) byli zwalniani. Obecnie rozpoczyna się tendencja, że Polacy w Polsce którzy zastąpili Anglików są zwalniani i na ich miejsce zatrudniani są pracownicy z Azji (Chin, Indii itp.) bo są tańsi.

                • 10 2

              • a nie zgadzam sie (1)

                nikt nie buduje, o ile to nie czas kryzysowy, budżetu firmy w oparciu o cięcie kosztów. jeżeli gdzieś masz dział, który się sprawdza, pilnujesz żeby wzrost kosztów nie przekraczał rozsądnych granic, a nie przenosisz go do bangladeszu ponosząc przy okazji liczne ryzyka. firmy uciekają z Polski, bo ... niestety jesteśmy p******ym narodem, który nie umie jeść łyżeczką, tylko siedzi spokojnie 3 lata, czasem 5, a potem próbuje ugryźć łyżeczkę razem z ręką żywiciela, i to tak do ramienia. W żadnym innym, kraju oczekiwania pracowników nie rosną tak szybko jak w Polsce. Taka jest prawda. Prowadząc oddział zagranicznej firmy w Polsce mam taką filozofię, że co roku odstrzeliwuję 10-15% najbardziej "odpłyniętych" pracowników i to działa. Inaczej już dawno popłynąłbym Motławą z nurtem chorych, rosnących oczekiwań pracowników, którzy skończyli najsłabszy wydział na PG, a wydaje im się że Gdańsk to Dolina Krzemowa.

                • 5 7

              • sprytna socjotechnika dobra na przyjezdnego słoika, napisz po prostu że robisz słabe projekty i cie nie stać na najlepszych,

                • 7 0

              • Chciałbym też zauważyć, że w Orłowie jest Sotheby's.

                • 2 0

              • Po co dyskutujesz z kretynem?

                • 3 0

      • dlaczego tak sądzisz?

        • 5 2

    • a po co? (5)

      Dojedziesz tam skm, autobusem, tramwajem od drugiej strony? Co jeszcze potrzeba? Statek, łódź podwodna? Kolej magnetyczna? A rowerem też się dojedzie. No ale niektórzy by chcieli pod biurko podjechać swoim passatem...

      • 45 9

      • A żebyś wiedział. (2)

        Mam chatę pod Gdańskiem taka że ci się nie snila. Fakt jeżdżę starym pasztetem ale mnie to nie robi. Coś za coś a na zmianę grata też przyjdzie czas. Za cenę domu w zasadzie każde auto z nielicznymi wyjątkami mógłbym kupić a nie tak jak ty mieszkać w mieszkanku kątem u mamusi. Ale huk bo w centrum i jak dobrze pójdzie może masz kilkuletnie auto bez kredytu

        • 0 12

        • A jak przyjdzie zima to:"szefie urlop na żądanie, bo pług nie przyjechał", "a mogę wyjść o 13-tej, bo do 17-tej muszę odebrać dzieci?". Wstają o 5-tej, by się móc dopchać do obwodnicy. Widocznie niektórzy tak lubią. Biorą milionowe kredyty, ale chwalą się chałupa ze smartfona, bo nikt ich na tych wiochach nie chce odwiedzać.

          • 2 3

        • Ojej, zlalem sie z wrazenia

          I z tej chaty ile masz z dziecmi na basen? 2 godziny? Ojej. Bujaj flaku. Mieszkam na Zaspie w mieszkaniu , za ktore kupilbym 2 twoje odjazdowe chalupy na zabitej wsi. "Bialy czlowiek" za obwodnica nie mieszka.

          • 8 2

      • Lądowisko dla helikoptera. (1)

        • 8 1

        • Jest

          • 3 0

    • No tak, tylko czemu potem wszyscy uciekają z miasta na przedmieścia? (4)

      Więcej biurowców w centrum, więcej wybetonowanych miejsc parkingowych, więcej szerokich ulic dojazdowych, a potem zdziwienie, że miasta pustoszeją.

      • 15 13

      • Chciałbyś biurowce za miastem??? (1)

        Czym by centrum tętniło? Dlaczego Nowy Jork jest tym czym jest?

        • 9 3

        • starowka i oliwa powinny zostac zabytkowe i chilloutowe. Miejsce na biurowce ? moze wrzeszcz chociaz jest strasznie zatloczony, moze tam gdzie intel ? tam jest duzo miejsca i obecnie jest dobra komunikacja

          • 5 4

      • Bo taniej

        uciekają bo tam taniej. a nie że chcą. Tzn jakaś częśc chce i zaraz mnie zminusują, ale prawda jest jedna.
        W mieście mieszkania są droższe, na obrzeżach tańsze. w teorii ale to tak jak 500+ jest dobre w teori, ale wejść głębiej i nagle widzimy minusy.
        Paliwo, korki, zawsze daleko.
        Jedyny plus to cisza i spokój, ale i on mija, bo ktoś zawsze dalej się przeprowadzi i będzie przejeżdżał pod Twoim domem i tak, aż pojawią się korki pod Twoim wiejskim domkime na obrzeżach..
        jak chce się mieszkać w ciszy to się wyjeżdża z miasta i daleko od nich, a na obrzeżach zameiszkuje się jak nie stać na kredyt kogoś większy. I tak zabulisz i tak w benzynie i czasie, ale kredyt zdobędziesz

        • 24 1

      • ale już nie uciekają

        Trend powoli się zmienia - w ciągu kolejnych lat co raz więcej ludzi będzie wracać do miasta.

        • 19 2

  • Że co (5)

    Ankieta co za imbecyle głosują na więcej biurowców to nie nowy York tu nie ma polany zieleni wielkości Wrzeszcza jest mgła to od razu mamy najgorsze powietrze w Europie ..po co te punkty widokowe skoro biurowce będzie tylko widać nikt tutaj nie chce stworzyć terenów zielonych bo to nie rentowność

    • 30 63

    • idź na spacer.
      do lasu.

      • 0 0

    • Słoiki które są za mają dosyć zieleni tam skąd pochodzą.

      • 3 2

    • to nie mgla to smog (2)

      wystarczy spojzec na sip powyzej 50 powinno ograniczać sie aktywnosc poza budynkami....

      • 5 2

      • Oto (1)

        Chodzi mgła smog korki brak miejsc parkingowych jak powstało forum to wszyscy że jak biurowce to miejsca pracy będą a potem trzeba więcej apartamentów bo ci z biurka byle gdzie mieszkać nie będą i narzekają że beton wszędzie chore te Trójmiasto później nie płaczcie że nie ma terenów zielonych i lepszego powietrza

        • 2 4

        • Forum

          Be a biurowce okey tak to wygląda

          • 1 1

  • A może by tak za ulice się wziąć... bo dziura na dziurze i do tego mega korki.

    • 1 0

  • Nowe miejsca pracy dla korposzczurów za 3 tysiące złotych na rękę (4)

    • 7 12

    • Się zmienia (3)

      jeszcze dwa lata temu pisaliście, że za 1500,- na rękę. Czekam, aż napiszecie "dziadowskie 1000,- EURO na rękę

      • 10 3

      • to się nie zmienia (2)

        To się nazywa wzrost kosztów i inflacja.
        Realnie takie samo g... na ręku.

        • 3 5

        • (1)

          Sprawdź najpierw inflację a potem pisz

          • 0 0

          • Co innego wskazniki

            A co innego faktycznie.
            Jak to sie za "komuny" mowilo, "ale lokomotywy stanialy"
            Wiem co, ile i w jakiej jakosci moglem kiedys a co teraz.

            • 0 0

  • trolle forumowe jak zwykle, że biurowce be (jak wszystko inne, bo jedynie narzekacie) (33)

    a polecam przeczytać jedno zdanie artykułu ze zrozumieniem

    Trójmiejski rynek biurowy to trzeci największy rynek powierzchni biurowej w kraju wśród miast regionalnych (nie licząc Warszawy)

    dla wyjaśnienia pierwszy to Kraków drugi to Wrocław

    Co do pierwszej pozycji (regionalnej) centusiowa trudno się dziwić, skoro to obecnie 2 największe miasto Polski, tak stosunkowo mały Wrocław - jeśli porównywać do całego Trójmiasta - wyprzedza nas i dzięki temu rozwija się prężnie nie tylko jako ośrodek 'biurowy', ale całościowo.

    A przecież na tym to wszystko polega i tego chcemy - nie bycia prowincją, ale nowoczesnym miastem, do którego ciągną ludzie - a przyjeżdżają dlatego, ze jest tu atrakcyjna praca.

    A atrakcyjna praca równa się atrakcyjnym rozrywkom, bo takich wymagają tacy pracownicy.

    Tak wiec zanim jak zwykle wszystko potępiać w czambuł, zastanówcie się czasem, co oznaczają takie 'głupie' biurowce dla wszystkich mieszkańców, a nie tylko dla tych, którzy w nich pracują.

    • 80 28

    • (9)

      Wrocław nie jest mały ani stosunkowo mały. 640 tyś mieszkańców

      • 10 2

      • no jednak Trójmiasto jest zdecydowanie większe (8)

        • 5 4

        • Trójmiasto to 750 tys., niedużo więcej (4)

          Rumi, Redy i Borkowa nie liczę, bo Wrocław też ma przedmieścia

          • 4 2

          • (3)

            Jakby policzyć wszystkich niezameldowanych mieszkańców to mamy w trójmiejskiej metropolii milion conajmniej

            • 2 0

            • (2)

              U nich też tak jest

              • 2 0

              • (1)

                U nas jest więcej Ukraińców i studentów

                • 1 0

              • u nich zdecydownaie wiecje Ukraincow

                i przyjechali jakeis 2 lata wczesniej do Wroclawia. Studentow tez maja mase

                • 0 0

        • tylko że Gdynia jest od wielu lat tylko hamulcem, a nie drugą lokomotywą

          powinno się liczyć tylko Gdańsk

          • 6 1

        • przeciez trojmiasto nie funkcjonuje jako 1, nawet autobusy sa oddzielne.
          spojrz na aglomeracje katowicka...

          • 5 0

        • To zobacz ile ma metropolia wrocławska. Druga rzecz, że w trójmieście rozwija się głównie Gdańsk

          • 8 2

    • leming gdybys nie był gbezmózgowcem to bys wiedział ze biurówce sa dobre tylko dla ich włascicieli. (8)

      To nie sa prace bezmógowcu które maja jaki kolwiek wpływ na gospodarkę i zamożność .To klatka dla szczurów .a w polsce jest obecnie najtańsza siła robocza na swiecie ze wszystkich krajów likwidują zaplecza firm i przenoszą je do Polski bo tutaj niewolnik jest najtańszy!

      • 15 19

      • Nie - nie są dobre tylko dla ich właścicieli (5)

        Ci co tam pracują też to doceniają.
        Dzięki temu mamy pracę i jesteśmy częścią społeczeństwa, które więcej daje niż zabiera.

        • 18 8

        • to jest twój punkt widzenia i nikt nie ma do ciebie o to pretensji.

          Nie wiem czy się identyfikujesz ze swoim pracodawcą, nie ma to jednak jakiegokolwiek znaczenia. Jednak działalność, która tobie daje chleb, nie jest specjalnie korzystna dla tego miejsca. To równiez nie twój problem a zarządców tego miejsca.
          Twoja płaca i podatki to jedynie chwilowe zaspokojenie napięć społecznych oraz premia dla osób, które te roboty organizują. Organizują przez wykorzystanie gradientu płac i kosztów oraz z różnych "udogodnień" na styku z zarządzającymi miastem. To niezbyt złożony proces, jednak w sposób nieodwaracalny zmieniający życie w miescie. Dla pewnej części społeczeństwa, niekorzystnie.
          Nie załatwia to jednak problemów i potrzeb miasta. Często sufitowych i przeskalowanych. Działania prowadzone w "szklakach" nie należą do zbyt skomplikowanych i raczej nie rokują wykluciem się jakichś własnych rozwiązań, mających potencjał tworzenia miejsc pracy.
          Więc to wszystko na chwilę i tymczasem...
          Cieszmy się tą chwila koniunktury..

          • 0 1

        • Czy umiesz odróżnić PKB od PNB? (1)

          Co produkuje biuralista i gdzie trafia wypracowany przez niego zysk?
          W PL pracują wszyscy = nie ma ludzi którzy dostają pieniądze za nic. Robotnik, technik, biuralista - uczciwie pracuja wszyscy. Różnie są wynagradzani. Różnica jest prosta - człowiek pracujący w PL firmie powiększa jej PNB. Pracownik firmy zagranicznej powiększa PNB kraju, który wynajął tu biurowce.
          Bynajmniej nie nawołuję do rezygnacji z pracy u "obcych"! Chodzi o proste zrozumienie zasad ekonomii.

          • 3 3

          • Pissuarowy specialista od ekonomii ..haha

            • 3 1

        • chyba częścią społeczeństwa, któremu się więcej zabiera niż daje :) (1)

          Ja wiem, że niewolnik identyfikuje się z panem, ale centra rozliczeniowe korporacji to naprawdę nie jest dobry model rozwoju miasta. Taki rozwój na kredyt, który kosztuje nas wszystkich

          • 7 7

          • Co to znaczy zabiera? Mi nikt nic nie zabiera - ja daję, bo pracuję

            Jeśli zdecyduję, że nie będę pracował, to wtedy będę brał.

            Ciebie to nic nie kosztuje.

            • 3 2

      • jo jo (1)

        tylko wungiel i nierentowna produkcja się liczy!

        • 16 4

        • I zardzewiała stępka w Szczecinie...

          • 4 0

    • moze czeba by bylo zrobic spec. stefe eko tax free! (1)

      • 2 1

      • Cała Polska jest podobno jedną wielką Specjalną Strefą Ekonomiczną, tak mówił Morawiecki, ale może znowu kłamał...

        • 0 0

    • Chłopie, podstawy ekonomiii się kłaniają

      Biurowce = praca dla nisko wykwalifikowanych biuralistów: nawet IT mamy względnie proste (najbardziej skomplikowane to oprogramowanie dla sektora finansów). Co gorsza, zasiedlają je głównie zagraniczne firmy, zysk jaki te firmy wypracowują, jest wywożony za granicę (to przecież oczywiste, w tym kraju płaci się podatek, a inwestuje się u siebie - o ile jakikolwiek podatek się płaci).
      Polsce brakuje rodzimych frm, które będa wytwarzać nowoczesne towary i usługi. Brakuje także polskich przedsiębiorstw w tradycyjnych obszarach jak rolnictwo, czy przetwórstwo żywności, a nawet handel.
      Niestety - jeżeli nawet zwykły polski sadownik sprzedaje jabłka po 15 gorszy, forsę na rozwój gospodarstwa zapewnia mu komercyjny kredyt, to jak mielibyśmy produkować coś bardziej skomplikowanego? Popatrzcie jak kredytowane są inwestycje takiego Samsunga czy Intela - te kredyty są oprocentowane na 2-3%...

      • 4 3

    • Ile miasto dopłaca do czynszu ? (3)

      Mam tylko jedno pytanie . Aby zachęcić do wynajmu miasto Gdańsk dopłaca do czynszu . Ile i jak długo ? Później cieszmy się jak głupi do sera .

      • 8 8

      • (2)

        Zero. Gdańsk za każdy metr powierzchni biurowej zgarnia sporo kasy

        • 7 3

        • poproszę konkretne źródło (1)

          • 2 6

          • statystyki miasta

            Budżet GD- podatki

            • 6 1

    • mnóstwo uciążliwości i złudzenie rozwoju na jakieś 10 lat - rozwoju, którego owoce idą głównie do kieszeni inwestorów

      rodzaj ścigania się w dół - które miasto da najlepsze zniżki podatkowe

      • 6 5

    • No i się zastanawiamy co oznaczają dla wszystkich mieszkańców, a oznaczają nic dobrego

      Coraz większe korki i problemy z parkowaniem.

      • 5 6

    • Oznaczają korki, smród, brak parkingu i zniszczony krajobraz (3)

      Co z tego że Gdańsk się rozwija i staje większą metropolią? Co z tego że przyjeżdżają ludzie? To jest jakiś konkurs? Dla mnie jako mieszkańca, subiektywnie żyje się tu coraz gorzej. Co z tego że moge pójść zjeść sushi z budki którą otworzył azjata przybywający do "rozwiniętej metropolii" skoro i tak umrę na raka od spalin, a karetka nawet nie wjedzie już na moje zastawione autami podwórko, bo biurowiec obok skutecznie paraliżuje całą okolice. Weźcie te swoje biura, sushi i wracajcie skąd przyjechaliście.

      • 16 20

      • a przeca krasule mogłyby siem tam paść...

        • 10 5

      • tacy jak ci preferują luksus jaskiń czy naturalne gniazda na drzewach?

        • 11 4

      • już jaśnie panie, zwijamy interesy gdyż ty tak powiedziałeś, o równy bogom olimpijskim

        • 23 8

    • szklanka pełna czy pusta?

      "wszystko polega i tego chcemy"
      nie na tym polega i nie tego chcemy. To zaklinanie rzeczywistości i myslenie życzeniowe

      "przyjeżdżają dlatego, ze jest tu atrakcyjna praca"
      Przyjeżdają dlatego, że w ogóle jest praca. Której efekty i tak zjedzą koszty utrzymania

      "atrakcyjnym rozrywkom, bo takich wymagają tacy pracownicy"
      dostarczane przez chciwców chcących dorobić się w półtorej sezonu - litości...

      Prowadzona jest rabunkowa gospodarka przestrzenia, aby tylko załapać się wznoszący trend i szybko obrócić kasą - po taniości, na rympał i na wyrwę.

      • 5 6

  • Ankieta bez sensu, jakby to miasta czy urzednik mial decydowac, jaki rodzaj dzialanosci ktos prowadzi

    jasne, urzednik PIsowski uzna, ze mamy za dzo biurowcow a za malo miejsc pracy dla wyborcow PIS i nakaze stawianie zlomowiska przy Grunwaldzkiej?

    • 1 1

  • Ile lokali będzie do wynajęcia(gastronomia itp.) ?

    • 1 0

  • (3)

    Wszyscy chcą robić w koszuli i nosić oprawki od projektanta zamiast we flaneli ;) tak to wygląda.

    • 56 7

    • Robię we flaneli i oprawkach nie od projektanta, w biurowcu

      szach-mat!

      • 0 0

    • A co w tym złego ? Idź robić do stoczni jak ci tak tęskno, albo kop dołki żeby kto inny mógł je zasypywać..

      • 2 2

    • ja robie w t-shircie

      • 16 0

  • Ład przestrzenny nie istnieje...

    Ktoś napisał, że w Gdańsku rządzi 'deweloperka'...to część prawdy.
    W Gdańsku, i to trzeba odnotować ze smutkiem, nie istnieje polityka przestrzenna.
    Tworzy się, i już coraz częściej zmienia, plany miejscowe tam, gdzie właściciel gruntu jest w stanie przeforsować korzystne dla siebie zapisy planistyczne.
    Dominują, co oczywiste, firmy deweloperskie, te typowo mieszkaniowe i te biurowe, rękami swoich architektów forsujących w 'mieście' , czytaj BRG, to wszystko, co później poddajemy krytyce. Czyli za wysoko / za gęsto / wskaźnik pow. biologicznie czynnej jak najniższy / wskaźnik miejsc postojowych podobnie...A później dyskutujemy o zagęszczeniu inwestycji, braku miejsc postojowych, braku powietrza, etc.
    Co robić?
    Pytanie do nowego / starego gospodarza...ponoć dobrego:) jak sam o sobie mówi

    • 5 0

  • bardzo dobrze, że ciągle powstają nowe biurowce i nowe miejsca pracy, ALE... (3)

    dlaczego w jednym miejscu? dlaczego wszystko jest na kupie? naprawdę musimy mieć w Gdańsku dzielnicę biznesu? to aż taki prestiż?
    chyba lepiej byłoby po prostu postawić budynki tak, żeby łatwo było tam dotrzeć.

    dlaczego w okolicach Piekarniczej, gdzie stawiane są nowe wysokie bloki nie ma wysokiego biurowca? przecież to świetnie skomunikowane miejsce.
    dlaczego nie stawia się biurowców w okolicy stadionu w Letnicy? też fajnie dostępne komunikacyjnie miejsce.
    dlaczego nie ma biurowców w miejscach, gdzie budowane są nowe bloki na Przymorzu, na Zaspie, czy też Chełmie, Ujeścisku?
    przecież żyłoby się wtedy zdecydowanie lepiej.

    ale nie. musimy mieć wszystko w jednym miejscu, żeby z każdej dzielnicy potoki ludzi zalewały Oliwę i centrum miasta.

    osobiście dojeżdżam z Migowa do Oliwy do pracy. dojazd jest tragiczny w godzinach szczytu.

    i teraz pytanie, czy władze zrobią nowe plany zagospodarowania i zachęcą deweloperów do stawiania biurowców w innych miejscach? czy poprawią komunikację miejską w Oliwie?

    nie potrafię pojąć, dlaczego ludzie nie myślą, planując tak wielkie miasto...

    • 11 7

    • Przeczytaj najpierw artykuł, a później pisz głupoty

      • 1 2

    • A dlaczego ty tak narzekasz czlowieku to jest postep jak ci nie pasuje to wracaj pod Ostrode czy skad ty tam jestes

      • 2 5

    • przecież tego nikt nie planuje

      jest kasa, to sie ją utylizuje...
      W najprostszy sposób, z najnizszymi kosztami...
      Jak sią zwróci (oby najszybciej) to się puści znowu w obieg.
      O mieście i mieszkańcach nikt nie myśli.
      Bo po co?

      • 3 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień Otwarty Proneko

konsultacje, dni otwarte

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane