• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rynek mieszkaniowy w Trójmieście. Wzrosty cen w 2019 r., stabilizacja w 2020 r.

Ewa Budnik
2 stycznia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
W 2019 roku deweloperzy otrzymali pozwolenia na budowę ok. 10 tys. nowych mieszkań, to więcej niż w 2018 roku. W 2019 roku deweloperzy otrzymali pozwolenia na budowę ok. 10 tys. nowych mieszkań, to więcej niż w 2018 roku.

Ceny mieszkań w Trójmieście sprawiają, że jest to - po Warszawie - drugi najdroższy rynek mieszkaniowy w Polsce. Po raz kolejny, w ujęciu rok do roku, ceny znacząco wzrosły, szczególnie na rynku pierwotnym. Mimo to nic nie wskazuje na to, by miały nastąpić spadki cen i ograniczenie liczby nowych budów.



Ceny mieszkań w Trójmieście:

Rynek nie zwalnia



Według danych Głównego Urzędu Statystycznego do końca września 2019 roku wydano w Gdańsku pozwolenia na budowę 6 480 mieszkań, w Gdyni - 1 282, w Sopocie - 22. Liczba wydanych pozwoleń na budowę to dość znamienny parametr, który świadczy o kondycji rynku. Tymczasem porównanie z analogicznym okresem 2018 roku wcale nie wskazuje na tak wyczekiwane przez wiele osób spowolnienie - pozwoleń wydano w tym roku więcej. W Gdańsku między styczniem a wrześniem 2018 roku na budowę 4 784 mieszkań, w Gdyni - 1394, a w Sopocie - 42.

W minionym roku wydanych pozwoleń na budowę i użytkowanie mogłoby być jeszcze więcej, bo deweloperzy mają w przygotowaniu wiele inwestycji, których budowa i sprzedaż jeszcze nie jest rozpoczynana właśnie ze względu - jak wskazują - na przedłużające się procedury w urzędach.

Z raportu JLL (wcześniej REAS), które od lat zajmuje się badaniem rynku deweloperskiego, wynika, że Trójmiasto jest obecnie czwartym największym w Polsce rynkiem mieszkaniowym, na którym sprzedawanych jest około 8,5 tys. nowych mieszkań rocznie.


W 2019 kilkaset złotych więcej za m kw.



W ujęciu rok do roku ceny mieszkań, zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym, wzrosły. Z danych zbieranych przez NBP (porównywane są w tym przypadku ceny transakcyjne, a nie ofertowe), wynika że w przypadku Gdańska i Gdyni średnie wzrosty zaczynają się od ok. 500 zł za m kw. Zdecydowanie najbardziej podrożały mieszkania od deweloperów - w Gdańsku o około 1,2 tys. zł na metrze, w Gdyni o około 1 tys. zł. Odwrotnie było w ubiegłym roku, kiedy w ujęciu rok do roku najbardziej podrożały mieszkania używane.

Czytaj także: w 2018 roku wzrosły ceny mieszkań z rynku wtórnego

- W ciągu ostatnich trzech lat średnia cena ofertowa mieszkań deweloperskich wzrosła na trójmiejskim rynku z 6,8 do 9,4 tys. zł za m kw., tj. o 38 proc. - czytamy w raporcie JLL. - Szczyt sprzedaży, podobnie jak w innych największych miastach Polski, przypadł tutaj na 2017 rok. Deweloperzy znaleźli wówczas chętnych na 10,2 tys. lokali. Jedną z głównych przyczyn odpowiadających za wzrost wolumenu transakcji było zwiększenie skali zakupów inwestycyjnych ze strony inwestorów indywidualnych, która sięgała wówczas w Trójmieście 38 proc.
Barometr cen nieruchomości Barometr cen

Barometr cen

Sprawdź ceny mieszkań i domów na trójmiejskim rynku nieruchomości. Wykres generowany jest na podstawie cen ofertowych z ogłoszeń zamieszczanych w portalu Trojmiasto.pl.


Kolejne lata 2018 i 2019 były dla rynku deweloperskiego słabsze, chociaż Trójmiasto pozostaje czwartym największym rynkiem mieszkaniowym w Polsce (po Warszawie, Krakowie i Wrocławiu), a sprzedaż stale notuje wzrosty - o 3,6 proc. w ujęciu rok do roku. W tym samym czasie liczba nowych, gotowych mieszkań zmalała w Trójmieście o 23,9 proc.

Nieco inaczej jest na rynku wtórnym. Jeśli spojrzeć na ceny transakcyjne, to w związku ze (średnio) znacznym wzrostem cen na rynku pierwotnym teraz mieszkania na rynku wtórnym są (średnio) wyraźnie tańsze od nowych. Wydaje się to być wskazówką dla osób, które chcą kupić mieszkanie, a nie posiadają środków na wykończenie nowego lokum - mieszkania używane są tymczasem tańsze i często dają możliwość wprowadzenia się do nich od zaraz.

- Jeśli wziąć pod uwagę liczbę transakcji, nie ma mowy o spowolnieniu na rynku wtórnym. Listopad i grudzień należą do rekordowych pod tym względem miesięcy w 2019 roku. W końcówce roku zaobserwowaliśmy ustabilizowanie się cen ofertowych, ale też mniejszą skłonność sprzedających do negocjacji cen - podsumowuje Marcin Bystry z Biura Nieruchomości Pepper House.
Co ciekawe, do normy wrócił tradycyjny układ cen, tzn. przy porównaniu średnich stawek mieszkania w Gdańsku są teraz droższe od tych w Gdyni.


Dlaczego mieszkania drożeją?



- Ceny nieruchomości w Trójmieście systematycznie rosną. Mamy tu do czynienia z czynnikami dotyczącymi całego kraju, takimi jak coraz mniejszy zasób ziemi pod budowę, rosnące koszty pracy, niski poziom stóp procentowych. Do tego dochodzą też lokalne uwarunkowania: dynamicznie rozwijająca się powierzchnia biurowa i związana z tym duża liczba nowych miejsc pracy. Trójmiasto stało się atrakcyjnym miejscem do życia, jak i idealną lokalizacją na zakup nieruchomości inwestycyjnych - wyjaśnia Marcin Bystry.
Analitycy z JLL w zakresie wzrostów cen na rynku pierwotnym zaznaczają, że poza dużym w Trójmieście zainteresowaniem inwestorów ważne jest także podnoszenie standardu, a co za tym idzie także ceny nowych mieszkań wprowadzanych do sprzedaży.

- Obok wysokiego popytu głównymi czynnikami odpowiedzialnymi za wzrost cen były obserwowane w całym kraju rosnące koszty budowy oraz istotne zwiększenie od końca 2017 roku - z 21 do 43 proc. - udziału mieszkań o podwyższonym standardzie i apartamentów w łącznej ofercie Gdańska, Gdyni i Sopotu - dowodzi Aleksandra Gałabuda, konsultant w dziale badań rynku mieszkaniowego JLL. - Wyniki sprzedaży, choć nieco słabsze niż w poprzednich latach, wydają się wciąż być dla deweloperów satysfakcjonujące, co wynika z rosnących cen, kompensujących wolniejsze tempo sprzedaży. Jest to niewątpliwą zasługą inwestorów kupujących mieszkania na wynajem.
Z dokonanych po III kwartale 2019 roku analiz JLL ukierunkowanych na trójmiejski rynek wynika, że rosnące ceny powodują, że nabywcy szukają też mieszkań coraz mniejszych. Jednocześnie w Trójmieście zdecydowanie częściej niż w innych miastach potencjalni nabywcy planują zakup własnego lokum za gotówkę. Taką formę finansowania zadeklarowało 44 proc. poszukujących mieszkania. Tak jest nie tylko w przypadku transakcji inwestycyjnych, ale także zakupów dokonywanych przez rodziny, pary i singli.


Rok 2020 nie przyniesie spadków



Przedstawiciele branży nieruchomości zgodnie mówią o stabilizacji na rynku nieruchomości, a ewentualne spowolnienie nie powinno oznaczać załamania rynku.

- Wyraźna obecnie stabilizacja cen powinna się utrzymać w I kwartale 2020 r. Na wiosnę, kiedy wiele osób nachodzi większa potrzeba dokonania zmian w życiu, a co za tym idzie - na rynku nieruchomości pojawia się ożywienie, możemy jednak spodziewać się wzrostu cen. Otwartym pytaniem pozostaje dynamika tego wzrostu i ewentualne czynniki gospodarcze, które mogą mieć na niego wpływ - ocenia Marcin Bystry.
Taki scenariusz dla rynku deweloperskiego potwierdzają analitycy JLL.

- Perspektywy na rok 2020 są nadal dobre. Niskie stopy procentowe przy wyraźnie wyższej inflacji będą nadal stymulować zakupy o charakterze inwestycyjnym, a kredyty hipoteczne pozostaną relatywnie dostępne. Nie widać też zagrożenia pojawienia się nadwyżki podaży nad popytem - czytamy w zapowiedziach na 2020 rok.

Opinie (420) ponad 10 zablokowanych

  • Kapitalizmu naszego powszedniego (1)

    • 12 1

    • lepszy kapitalizm

      niż kolejny prawdziwy socjalizm

      • 9 5

  • Kaczynski obiecal ze mieszkania bedą kosztować po 2500 zł/m a juz sa prawie po 10 000.. (12)

    • 18 11

    • kosztują po 2500 (4)

      tylko w małych wioskach. Spodziewasz się apartamentu w dzielnicy premium za grosze?

      • 10 4

      • (2)

        dzielnica premium, hahahah, dobre :D
        gdzie tu takie?

        • 8 3

        • Pekin, Meksyk, Cisowa,Witomino, Grabowek

          To te najbardziej prestiżowe w Gdyni

          • 11 1

        • Biskupia Górka - nasz mały Montmartre...

          • 6 1

      • W małych wioskach nikt bloków nie buduje, jak postawisz dom systemem gospodarczym to może tyle wyjdzie...

        • 4 0

    • (1)

      chyba na forum gazety wyborczej udzielil takiego eksluzywnego wywiadu

      • 5 2

      • W Telewizji Śniadaniowej

        • 1 0

    • ALe dokladnie taka jest cena !

      2500 euro/m2

      • 15 0

    • Ojtam ojtam

      Obiecal a nie ze zapewnil. To jednak jak widac roznica

      • 2 0

    • No, tak, ale nie powiedział, w jakiej walucie (1)

      Są akurat po 2500 euro :)

      • 2 0

      • I 2 wieże

        • 1 0

    • niepoważne komentarze

      po co wypisujecie głupstwa niezwiązane z tematem

      • 3 2

  • Może tak któryś redaktorek albo spec od udzielania wywiadów zacznie gadać do rzeczy? (15)

    1. Mieszkania kupują bardzo często ludzie którzy lokują w ten sposób pieniądze z wszelkich lewizn. Ujawnianie nieudokumentowanych źródeł dochodu leży w tym kraju i kwiczy od 31 lat. Pralnia na całego. Zaczynając od tych co zagrabili majątek na transformacji, poprzez tych co klepali różne usługi (prym wiodą lekarze, prawnicy, marynarze, mechanicy, budowlańce od wykończeniówki) bez kasy fiskalnej i deklaracji podatkowych, kończąc na przestępczości mniej lub bardziej zorganizowanej na czele z korupcją menadżerską, urzędniczą i polityczną. Od razu w tym miejscu nadmienię że pracowici, uzdolnieni, geniusze, milionerzy lotto i ci co zasuwali za granicą lub odziedziczyli majątek kupują mieszkania, ale to nie tworzy takiego wolumenu sprzedaży.
    2. Lokowanie kapitału w mieszkania jest najbardziej prymitywną i prostą inwestycją. Notariusz robi wszystko za odpowiednią taksę, a po drodze można zatrudnić pośrednika. Potrzeba jedynie środków finansowych...
    3. Mam nadzieję że wezmą się za d*pę tym co kupują za gotóweczkę a przez całe życie ze swoich deklarowanych dochodów nie spłacili by jednego m3 na Szadółkach.
    4. Mam nadzieję także że zrobią wreszcie porządek z najmem krótkoterminowym, w szczególności tego co i gdzie można wynajmować oraz odpowiednie rozliczanie podatkowe
    5. Skontrolują najem długoterminowy pod kątem rozliczania ryczałtu na 8,5% albo w PIT na koniec roku bo tu też widzę wolną amerykankę. Jedni płacą naiwnie a drudzy lecą w przysłowiowego pana, a potrafią najwięcej narzekać na Polskę, bronić Konstytucji i narzekać że dziurawe drogi i że nie ma gdzie parkować ich leasingowego auta (tutaj z VAT naliczonym nie mają kłopotu).
    5. Liczmy na to że ta cała lewa Deweloperka i ci anonimowi dla mas inwestorzy jako dobrzy znajomi Krolika będą tracić wpływy bo jak tak dalej pójdzie to będą dalej sprzedawać syfiaste mieszkania (słabe materiały, krzywizny, małe wiaty śmietnikowe, strome wjazdy na parking itp.) w kiepskich lokalizacjach za zwariowane pieniądze.
    6. Miejmy nadzieję że skończy się czas budowania akwarium dla korposzczurów bez parkingów podziemnych (vide budynki na Grunwaldzkiej w Oliwie) które swoje auta pozostawiaja na parkingach na prywatnych posesjach, marketach, a zwykłym mieszkańcom i ich krewnym montuje się płatne strefy parkowania pod ich posesjami

    • 74 20

    • a zwykłym mieszkańcom i ich krewnym montuje się płatne strefy parkowania pod ich posesjami (2)

      serio nie stać cię na zapłacenie kilkudziesięciu złotych abonamentu miesięcznie za parkowanie na ulicy? Czemu nie parkujesz na wykupionym miejscu parkingowym, na własnym podwórku czy w garażu? Mam samochód i jestem zwolennikiem stref płatnego parkowania, bo tylko dzięki temu da się jeszcze jakoś zaparkować w centrum.

      • 9 10

      • Dlaczego pytasz czy mnie stać?
        Pytanie czy ICH stać powinno być zadane przez urzędników wobec inwestorów - Czy stać was wybudować 20 pieter z czego min. 3 to parkingi.

        • 12 1

      • Uważam że właściciele posesji jednorodzinnych powinni chować auta w obrębie swoich działek.
        Ale problem dotyczy w tym wypadku aut pozostawionych po okolicznych ulicach. Tam gdzies jest strefa parkowania kasa leci do miasta ale pas ruchu jest zwezony bo oplata tego nie zmieni.
        Zresztą mówimy tu o problemie który dot. parkingu Castorama, UG itd.

        • 7 1

    • Dziwię się, że jeszcze nie jesteś po zawale. Z takim podejściem do życia musisz pluć na każdego kto ma więcej w kieszeni od (7)

      Ciebie.
      A tak się rodzice starali abyś przystosował się do współczesnego Świata. Kolejna rodzinna klapa.

      • 11 18

      • ostatnio byłem świadkiem (3)

        ginekoloog - 120 ziko po 3 min. wizycie za wypisanie recepty na srodek ktorego nazwe zna kazdy

        stomatolog - konsultacja - że trzeba wyrwać tego (tj wskazanego zeba i nie ma przeciwskazan) - 130 ziko bez wyrywania

        niektórzy nie musza nic kombinować, po prostu maja takie fuchy i brak jakichkolwiek skrupułów zeby nie brac mniej i cene uzaleznic chociaż w czesci od tego co naprawde dali w usludze klientowi; ale w końcu takie czasy skurczysynskiego traktowania sie skoncza

        • 13 5

        • (2)

          idź do znachora albo wróżki jak Ci sie nie podoba
          nie ma obowiązku korzystać z usług specjalistów

          • 4 6

          • najpierw idziemy do lekarza z ubezpieczenia państwowego lub na podstawie polisy ale u nas ani 1 ani 2 nie jest możliwe w takim wymiarze

            • 3 0

          • usług wątpliwej jakości i często naciągarstwa

            • 4 0

      • (2)

        Pluję na każdego cwaniaka co to kosztem Państwa, kontrahentów lub Klienta wzbogacił się i jest w tym Państwie nietykalny.

        Szanuję każdego który zapierniczał na łopacie albo ma kompetencje i talenty które dają mu wolność ekonomiczną i korzystanie z pasywnych dochodów.
        Ale takim co to w latach 90 podstawiali rolnikom "oferty życia", przejmowali PGRy i przerabiali je na domy weselne i hotele za pół darmo albo innym przedsiębiorczym co to kasę ze złodziejstwa pod zabezpieczeniem esbecj i i wojskówki inwestowali w firmy asekuracyjne, banki, deweloperkę mógłbym podstawić nogę na schodach i zawieść ich do szpitala aby poczekali w kolejkach na procedurę w NFZ bez prawa wcześniejszego wyjścia :)

        • 17 3

        • hahhahaa nieudacznikom tylko pozostało plucie i szukanie winnych swojej nędznej sytuacji. (1)

          Jak wiadomo za moje niepowodzenia odpowiada ktoś inny !

          • 2 4

          • na starcie po babci/dziadku bylo mieszkanko? po mamie/tacie też weszło czy jeszcze zyja i kupili synkowi?
            A moze z gotoweczki w wieku 26 lat kupione z saksow wakacyjnych w ramach legendy

            • 1 0

    • lecz się człowieku

      • 5 10

    • to jest najbardziej sensowne co napisałeś!

      te lewizny to chyba podstawa zapotrzebowania na mieszkania...
      dziwi mnie że ok 30% proc mieszkań i tak stoi pusta

      • 3 3

    • To co że lewizna (właśnie kupuje trzecie mieszkanie). Trzeba być zaradnym a nie tylko zazdrościć. (1)

      • 2 2

      • Masz 3 mieszkanie a nie potrafisz czytać ze zrozumieniem?

        "Od razu w tym miejscu nadmienię że pracowici, uzdolnieni, geniusze, milionerzy lotto i ci co zasuwali za granicą lub odziedziczyli majątek kupują mieszkania, ale to nie tworzy takiego wolumenu sprzedaży."

        I tak zupełnie na luzie w zaradności jest sporo luzu pojęciowego. Można się prostytuować, być alfonsem, dealować, sprzedawać popowodziowe auta, robić wałki na VAT albo mieć tatę dyrektora lub zostać wstawiony do spółek skarby państwa. Tego nie należy mylić z zaradnością.
        Pozostaje jeszcze lichwa i spekulacja. Generalni analityka i zmysł do inwestycji to sprawa wartościowa gorzej jak korzysta się z wiedzy insiderów, stosuje spekulacje lub naciąga innych na "ambery".

        Wychodząc z domu bez spadku, z zawodem w granicy 3000-4000 na rękę trudno kupować 3 mieszkanie jeśli trzeba opłacać najem, opłaty, jeść i ponosić inne wydatki. Prosta kalkulacja.

        • 4 1

  • korekta będzie ale do cen pierwszej połowy 2018, więcej bym się nie spodziewał (1)

    wygląda na to, że 2019 był przełomowy, a podwyżki cen mieszkań w 2019 to było zwykłe naciągactwo i próba wykorzystania koniunktury na maxa

    • 7 7

    • Czekaj tatka latka

      • 1 1

  • jako spec nr 1000 na tym forum polecam

    szukać do skutku na rynku wtórnym. jakość lepsza, sprawdzona, więcej fajnych lokalizacji. ostro negocjować. ja tak zrobiłem i się udało.

    • 22 3

  • !! (4)

    To jest już chore zarabiam 4000zl i jedyne na co mnie stać to kawalerka 26m na lostowicach. Ludzie skąd te ceny i jak zarabiać 10tys?!
    No chyba że chce wsiąść kredyt 2000zl miesięcznie i jeść chleb z masłem... do tego jak ludzie mają uzbierać 15/20% wkładu własnego? Dobrze, że się załapałem na mieszkanie dla młodych jeszcze

    • 27 4

    • Vartek

      A MDM to najgorsze gorsze g****o

      • 8 0

    • Wziąć - na litość boską... (1)

      • 19 0

      • dlatego zarabia, ile zarabia

        zacznij od gruntownej nauki języka polskiego

        • 4 1

    • No, nikt nie powiedział, że będzie lekko

      Ja zarabiam prawie te 10tys ale pierwsze mieszkanie kupiłem mocno po 30,jak miałem na wkład własny tyle, że rata kredytu wynosiła TYLKO 2000zl.

      • 1 0

  • system rozyechany przez pseudo inwestorów

    na krótkieterminy i szarą strefę legitymizującą niedekalrowane dochody.
    jeśli zrobią porządek z najmem krótkoterminowym tzn. - zakaz prowadzenia takiej działalności w budynkach mieszkalnych - to ceny trochę 'znormalnieją'.

    • 18 4

  • Zapamiętajcie sobie raz na zawsze, że w nieruchomościach liczą się: lokalizacja, lokalizacja i lokalizacja.

    Dobre lokalizacje co najwyżej przestaną przez chwilę drożeć, albo korekta będzie nieznaczna, słabe lokalizacje stanieją mocno, nawet poniżej kosztów. Inwestowanie w słabych lokalizacjach to prawie jak rosyjska ruletka.

    • 10 7

  • Polecam rynek wtórny (1)

    najlepiej starsze bloki 4 pietrowe. Kameralnie

    • 10 2

    • Tak i kameralnie kuna obgryzie Ci przewody w samochodzie a kot porysuje dach i maskę - o ile znajdziesz miejsce do zaparkowania

      • 6 5

  • według raportu Deloitte z 2016 (2)

    by móc kupić 70 metrowy lokal, Polak musi odłożyć równowartość 8-letnich średnich pensji

    Dla porównania: Niemiec na nieruchomość o tej samej powierzchni pozwoli sobie po trzech latach odkładania...
    i tak dla nowych mieszkań średnio w euro za 1mkw:
    Berlin 2500-4800
    Drezno 2300-4000
    Erfurt 2200-3600
    Halle 1500-1800
    Lipsk 2200-4000
    Poczdam 2800-5000
    Rosrock 2000-3700
    Brema 2700-4000
    Dortmund 1500-4000
    Essen 1300-7000
    Hamburg 2500-12000
    Kolonia 1500-10000
    Monachium 4500-11000
    Stuttgart 3000-10000

    Rozbieżność duża, ale i tak w przeliczeniu na zarobki jest dużo taniej (mam na myśli normalnie pracującego człowieka z jakimś wykształceniem i doświadczeniem w zawodzie)

    Jesteśmy **** od 89 non stop i na każdym kroku. Paliwo Niemcy 1,3 euro (czyli ok 5,7 zł) przy zarobkach x4....w Norwegii (skrajny przykład, ale pracuję tam od kilku lat) paliwo kosztuje ok 16 koron - czyli ok 8 zł - przy zarobkach 30.000-50.000 koron msc...czyli 15.000-25.000 zł msc.....Tutaj musiałbym pracować na dom pewnie ze 30 lat....

    • 34 2

    • (1)

      Porównujesz nas do bogatych Niemiec choć tam też nie jest tak wesoło bo opłaty miesięczne wynoszą 1000 i wiecej . Porównaj ceny w państwach startujących z tego samego pułapu co my takich jak Czechy ,Litwa, Węgry czy Bułgaria .Wcale nie chcę przez to powiedziec że u nas jest tanio tylko że u nas ceny dyktuje popyt , kazde mieszkanie jest sprzedawane na pniu więc developerzy windują ceny ale ty nie musisz u nich kupować tylko kup na rynku wtórnym albo wynajmij jak to sie dzieje w wielu krajach . Mam znajoma która wynajmuje 28 lat mieszkanie w Atenach i wcale nie mysli o kupnie własnego .

      • 1 1

      • Moze chce wynajmowac, moze nie. W wynajmowanym wielu rzeczy nie mozesz, wsztstko musisz konsultowac. Ja tez wynajmowalam w Manchesterze 8 lat fajne mieszkanie a i tak chcialam swoje. Wielu ustabilizowanych Anglikow tez sklada na mortgage i chca miec swoje. Po wynajmach skacza glownie mlodzi.

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane