- 1 Studenci z nową wizją al. Niepodległości (256 opinii)
- 2 Gedania, Danziger Hof - problemy do rozwiązania (284 opinie)
- 3 Tulipanowe pole już otwarte (103 opinie)
- 4 Opryski w ogrodzie. Jak ochronić rośliny? (6 opinii)
- 5 Morska Park. Osiedle będzie dokończone (184 opinie)
- 6 Ten gmach znany jest tylko od strony wody (66 opinii)
Uruchomienie Narodowego Programu Mieszkaniowego, który Polakom, których nie stać na zakup mieszkania od dewelopera miał zapewnić dostęp do własnego lokum, było jednym z punktów programu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości. Po kilku miesiącach pracy nad założeniami programu, rząd ogłosił jego ostateczne założenia. Przy założeniu, że czynsz będzie wynosił 20 zł za m kw., lokal o powierzchni 50 m kw. wynająć będzie można za 1000 zł.
Pierwszy filar: mieszkania na wynajem
Inaczej niż poprzedni rząd, ten aktualny zakłada, że priorytetem jest nie wspieranie (zwłaszcza młodych) Polaków przy zakupie mieszkania na własność, a umożliwienie taniego najmu mieszkania w nowo wybudowanym domu. Dlatego pierwszy filar to plan budowy mieszkań na wynajem z możliwością dojścia do jego własności.
- Narodowy Fundusz Mieszkaniowy nie będzie oparty o środki budżetowe, nie będzie więc realizowany z podatków obywateli. Nowe budynki będą powstawały na gruntach należących do Skarbu Państwa. Wojewodowie przekazali już część informacji o tym, jakie grunty w poszczególnych województwach mogą być wykorzystane pod budownictwo mieszkaniowe. Zbieranie tych danych trwa. Pod uwagę brane będą także grunty należące do Agencji Mienia Wojskowego oraz Agencji Nieruchomości Rolnych. Fundusz budować może także na gruntach należących do osób prywatnych czy samorządowych, jeśli zechcą one wnieść swoje nieruchomości do funduszu. Jeśli taki grunt udostępni spółka Skarbu Państwa, to otrzyma udziały - mówił minister Andrzej Adamczyk.
Według rządowych analiz cena realizacji budowy wraz z wykończeniem mieszkania wynosić ma od 2 500 zł za m kw. wzwyż. Skąd taka kwota? Nie jest w nią wliczona cena gruntu (jak przytoczył minister Adamczyk wg. Ośrodka Wdrożeń Ekonomiczno-Organizacyjnych Promocja średnia cena budowy i wykończenia mieszkania w Polsce to 2517 zł za m kw.) Ostateczna kwota budowy (a za nią stawka czynszu) będzie różna w zależności od regionu Polski i dokładnej lokalizacji budynku. Oczywiście nie należy się spodziewać, że mieszkania będą powstawały w najbardziej centralnych lokalizacjach, bo tam grunty są zbyt drogie.
W czasie konferencji najmniej zostało powiedziane o instrumentach finansowania inwestycji. Narodowy Fundusz Mieszkaniowy ma działać w oparciu o zasady wolnorynkowe. Będzie zaciągał kredyty na budowę, emitował obligacje, obracał aktywami. Funkcję tą pełnić ma inwestor zastępczy, jakim będzie Narodowy Operator Mieszkaniowy.
Tak czy inaczej, według założeń na dzisiaj o mieszkanie na wynajem aplikować będzie mógł każdy. Chętnych zapewne nie zabraknie, dlatego każdej osobie przyznawane będą punkty. Liczyła się będzie liczba posiadanych dzieci, dochody rodziny i inne czynniki. Na podstawie takiej punktacji będzie określana kolejność przyznawania mieszkań. Premiowane mają być osoby, których nie stać na zakup mieszkania lub jego wynajem.
- Chcemy uwzględnić sytuacje różnych grup Polaków. Tych, którzy mają bardzo niskie dochody, ale także klasy średniej. Wielu młodych Polaków bardzo dużo pracuje, ma nawet godne zarobki, ale nie stać ich na to, aby kupić własne mieszkanie. Chcemy, aby Polacy mieli szanse na mieszkanie, ale aby nie obywało się to kosztem standardu ich życia. Ograniczenie wiekowe nie zostanie w programie wprowadzone - mówiła Beata Szydło.
Czytaj także: oferta Funduszu Mieszkań na Wynajem w Gdańsku
Czynsz będzie wynosił od 10 do 20 zł za m kw. (plus media). Ostateczna stawka zależeć ma od lokalizacji, bo koszty budowy są różne w zależności od regionu i lokalizacji. Osoby, które oprócz najmu będą chciały docelowo uzyskać własność, będą miały czynsz wyższy o około 20 proc.
- Osoby o niskich dochodach, które będą wynajmowały mieszkania z opcją dojścia do własności, w przypadku gdyby na przykład straciły pracę, będą mogły środki zbierane na wydzielonym rachunku na zakup nieruchomości wykorzystać czasowo na opłatę czynszu - mówił minister Adamczyk. - W ten sposób oddali się czarny sen osób, które spłacają kredyt i denerwują się co się stanie, jeśli stracą pracę.
Jeśli odłożone pieniądze się skończą, a lokator nadal nie będzie miał pracy, podlegać ma eksmisji na zasadach ogólnych.
Drugi filar: budownictwo społeczne
Rząd planuje zwiększyć pomoc dla samorządów, towarzystw budownictwa społecznego, spółdzielni mieszkaniowych. Działalność tych ostatnich rząd chciałby pobudzić, upatruje w nich niewykorzystany potencjał. Przywrócona miałaby zostać możliwość pozyskania mieszkania w formule spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu (w tej chwili można takie mieszkanie tylko kupić na rynku wtórnym, odziedziczyć lub otrzymać w darowiźnie; spółdzielnie nie budują w takiej formule).
- Planowane jest zwiększenie efektowności dofinansowania budowy mieszkań komunalnych. Rezygnujemy z dotowania mieszkań socjalnych, bo mieszkań o bardzo niskim standardzie są w tej chwili w Polsce miliony - mówił Kazimierz Smoliński.
Zwiększona ma zostać dostępność do nisko oprocentowanych kredytów z Banku Gospodarstwa Krajowego, by samorządy, TBS-y, spółdzielnie mogły w większym stopniu wykorzystać środki.
- Chcemy także zmienić prawo, tak by umowy z najemcami komunalnymi były podpisywane na czas określony. Często osoby, które mają mieszkania komunalne od dawna nie spełniają wymogów, bo mają wyższe zarobki, albo posiadają inne mieszkanie. Takie osoby nadal mogłyby mieszkać w zasobach komunalnych, ale opłacając czynsz rynkowy - tłumaczył Kazimierz Smoliński.
Taka zamiana miałaby na celu uwolnienie części lokali komunalnych, które zająć mogłyby potrzebujące mieszkania osoby.
Trzeci filar: premiowane oszczędności
Jest to oferta skierowana do osób, które chcą kupić, wyremontować nieruchomość albo wybudować własny dom. Zapowiedzią przyjęcia tego rozwiązania było rozważane wprowadzenie kas oszczędnościowo-budowlanych. Zamiast nich powstać mają subkonta, gdzie Polacy odkładać będą swoje oszczędności na cele mieszkaniowe. Wytrwale oszczędzający otrzymają od państwa premie.
Czytaj także: rynek nowych mieszkań w Trójmieście - wysoka sprzedaż, ceny w górę
- Będą mogły o nią starać się osoby, które planują remont posiadanej nieruchomości, albo budowę domu - wszystkie działania, które wymagają pozwolenia na budowę. Możliwy będzie także zakup za te pieniądze mieszkania - tłumaczył Kazimierz Smoliński.
Po wejściu w życie programu i założeniu subkont pierwsze wypłaty dla wytrwale oszczędzających możliwe byłyby w 2019 roku, a więc po zakończeniu podstawowych wypłat w ramach programu Mieszkanie dla Młodych. Wysokość premii jest na etapie obliczania, ale określono już, że minimalny okres oszczędzania będzie wynosił pięć lat, zostanie także określony górny próg oszczędzania, by osoby zamożne, które dysponują środkami do zamrożenia nie wykorzystały okazji. Jeśli środki z oszczędności wykorzystane zostaną na inny cel niż mieszkaniowy, premię trzeba będzie oddać.
Przedstawione dzisiaj idee rysują świetlaną przyszłość przed potrzebującymi mieszkań i podmiotami, które mają realizować skierowaną w ich stronę politykę. Jednak dopiero konkretne rozwiązania i szczegóły założeń pozwolą ocenić, na ile są one realne.
Dzisiaj przedstawione zostały założenia programu. Szczegóły mają zostać podane w III kwartale roku, w ostatnich miesiącach rozpoczęłyby się prace nad ustawą. Program mógłby zacząć działać na początku drugiej połowy 2017 roku. Zatem w drugiej połowie 2017 roku będzie można rozpocząć nabór chętnych na wynajem, a inwestycje mogłyby ruszyć z początkiem 2018 roku.
Opinie (183)
-
2016-06-04 12:40
Socjalizm w Polsce musi zbankrutować!!! (1)
Po prostu musi!!!
On się do pewnego stopnia udał tylko w państwach Skandynawskich ale tylko dlatego że dawno temu wytrzebiono tam ogniem i żelazem złodziejstwo, kombinatorstwo i cwaniactwo, czyli cechy narodowe Polaków.
Szwedowi do głowy nie przyjdzie okradać fiskusa, nie wykazać dochodu, czy zatrudnić na czarno.
U nas rozdawnictwo plus cwaniactwo musi się skończyć katastrofą.
W takim kraju jak Polska może udać się tylko kapitalizm oparty na naturalnym pędzie większości do posiadania własności. Oczywiście kapitalizm na zdrowych zasadach, ale na pewno nie socjalizm!!!
Zresztą Szwedzi już też powoli odchodzą od niego. Problemem jest na przykład to że u nich nikt się nie chce edukować zbytnio, bo skoro lekarz zarabia prawie tyle co pielęgniarka, a ona prawie tyle co salowa, to po co się kształcic??? Efektem jest to że lekarzy muszą sprowadzać z zagranicy, innych specjalistów również/.- 18 3
-
2016-06-04 15:01
W Szwecji socjalizm możliwy jest także dlatego,
że to był najbogatszy kraj w Europie po II wojnie, uniknął zniszczeń wojennych, a jednocześnie zbił fortunę na produkcji stali, samolotów itd.
Koncerny takie jak:
IKEA, Volvo, Scania, Electrolux, Skanska, Skandia, Ytong, Beckers płacą od lat potężne podatki (CIT 22%, wcześniej 26%), ale również płacące wysokie pensje (wysoko przetworzone produkty) umożliwiają rozdawnictwo większe niż w innych krajach Europy.
I gdzie do nich budżet kraju specjalizującym się w wydobyciu węgla, ścince drzew w lasach i produkcji jabłek.- 7 0
-
2016-06-04 13:39
Czyli jak sam zarobilem na swoje mieszkanie to zle , bo trzeba poczekac az kurdupel laskawie (1)
rozda mieszkania za 3000 pln/m nieudacznikom . W Wenezueli taki ustroj maja , i nie narzekaja bo tylko moga 2 dni w tygodniu pracowac , a ciemny lud sie cieszyl ze wszystko za darmo .
- 13 8
-
2016-06-04 15:04
Na Kubie socjalizm panuje od kilkudziesięciu lat.
Ludzie szczęśliwi, naprawiają samochody częściami od pralek, tańczą na ulicach.
Tylko na wycieczkach piloci proszą o rozdawanie dzieciom kredek, a dorosłym prostych leków, bo w kraju brakuje wszystkiego.
Generalnie wszyscy mają po równo - nic.- 7 0
-
2016-06-04 14:22
ale sie plują lemingi KODowcy Powcy (2)
tak jest w całej europie chlopcy i dziewczynki to co Pis chce zrobic to funkjonuje w UNI
- 8 13
-
2016-06-04 15:10
Jeśli zapierniczasz całe zycie ,flaki wypruwasz zeby do czegoś dojść
A potem przyłazi gosc który mowi ze ci to wszystko zabierze bo musi dac reszcie to cie szlag trafia!!!
- 5 1
-
2016-06-04 15:31
W uni nie ma komuni .
ciemny debilu pisdecki po zawodowce
- 5 2
-
2016-06-04 16:51
Ale Kod czkodany sie pluja
I ex Po wskie kanciarze, ale sie rzucaja, ale im nie po mysli.... Okazuje sie ze mozna i deweloperom dokopac za okradanie ludzi za te najtaniej wybudowane klity..
- 2 6
-
2016-06-04 17:37
wynajem (1)
Wreszcie matoły od wynajmu nie będą tyle kasy pobierać za wynajem
- 6 9
-
2016-06-04 18:10
Opinia
Matolem to ty jestes, bo nigdy nie bylo Cie stac na zakup mieszkania na wynajem i teraz zazdroscisz. A ja mam dwa i matolem nie jestem. I nawet jak sie te wynajmy zaczna, to oddam je Dzieciom. Opluwac kogos za zaradnosc zyciowa- to takie polskie... Zarob i kup- i nie zazdrosc innym matolku.
- 8 4
-
2016-06-05 07:49
A co z Funduszem Mieszkań na Wynajem stworzonym przez poprzedni rząd?
.... który okazał się komercyjnym biznesem dla bandy kolesi za państwową kasę. Czy to zostanie zlikwidowane? Czy może ten nowy program okaże się podobny tylko kolesie będą inni?
Przypomnę, że istniejący Fundusz miał kupować tanie mieszkania i wynajmować poniżej ceny rynkowej tym których nie stać na kredyt, a kupili drogie mieszkania we Wrzeszczu i wynajmują drożej niż właściciele prywatni.- 9 1
-
2016-06-05 08:04
co bedzie?
A ja tak sobie mysle co bedzie z ludzmi ktorzy obcnie mieszkaja x lat w komunalnych mieszkaniach?..przeciez je remontowali, dbali i co..umowa tylko na kilka lat..to kto bedzie pokrywał koszty napraw jak to i tak nie dla nich??
- 4 0
-
2016-06-05 11:28
W punkt.
I znów punkty za pochodzenie.
- 4 1
-
2016-06-05 14:23
wybory wybory
No tak, predzej nie mozna ??? kielbasa pod nastepne wybory przygotowana.
- 3 2
-
2016-06-05 17:32
5456767
Ciekawę skąd pani premier wezmie pieniądze na inwestycję mieszkań jeżeli zaczną projektować nowe bloki ruszą budowy to zabraknie pieniedzy na program rodzina 500 plus przeciez jak budowa to nie 500 plus polska nie jest krajem tak bogatym żeby pis rozdawał pieniądze ludziom na swoje dzieci a teraz wymyslają program mieszkanie plus niech tu lepiej nie pokazują platwormie obywatelskiej że są lepsi od nich bo pisowcy mogą być nawet gorsi od po i jeszcze gorzej niszczyć kraj niż tamten rząd może pani premier Beata Szydło uszyje pieniądze na wszystkie obietnicę państwa
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.