• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sporny teren w Brzeźnie sprzedany

Katarzyna Włodkowska
3 lipca 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 

Miasto nie może odzyskać jednej z najbardziej atrakcyjnych działek w mieście. Tymczasem dotychczasowy dzierżawca ubija za plecami gminy interes życia.



Chodzi o hektar ziemi przy ulicy Zdrojowej w Brzeźnie. Miesiąc temu gmina wygrała proces z jego dotychczasowym dzierżawcą Kordianem Borejką, prezesem Sopockiego Klubu Tenisowego i członkiem SLD. Sąd nakazał rozwiązanie umowy. Zanim jednak wyrok się uprawomocnił, Borejko (unikający konsekwentnie mediów) sprzedał ziemię za 5 mln zł wrocławskiej firmie Toya.

- W sierpniu ruszymy z budową hotelu połączonego ze SPA - zapowiada Tomasz Koprowski, szef Toya.

Przypomnijmy. Przetarg na dzierżawę Borejko wygrał w 1993 r. Zapłacił 89 tys. zł i zobowiązał się w przeciągu czterech lat zagospodarować teren. Nie dotrzymał terminu. Mimo to zarząd miasta przedłużył mu termin do końca 1999 r. Borejko ponownie nie dotrzymał słowa, więc dwa lata później gmina zdecydowała się wypowiedzieć mu umowę. Przed sądowym finałem władze Gdańska niespodziewanie zawiesiły postępowanie. Powód? Borejko zapewnił, że lada dzień rozpoczyna inwestycję. Ponownie jednak nie dotrzymał warunków umowy, więc rok później proces wznowiono. Finał nastąpił miesiąc temu.

- Nakazuję rozwiązać umowę, ale do uprawomocnienia wyroku miasto nie może odebrać terenu - powiedział sędzia Piotr Daniszewski.

Sytuację wykorzystał Borejko szybko sprzedając ziemię. Toya przygotowuje odwołanie od wyroku i dopina plany budowy. Interesuje się też kupnem historycznego Domu Zdrojowego.

- Hotel będzie miał 65 pokoi, a na górnych kondygnacjach apartamenty na sprzedaż - wylicza Koprowski. - Na dachu obiektu postawimy taras. Do tego centrum konferencyjne, restauracje i sklepy. Na sylwestra 2007 powinno być otwarcie.

- Po moim trupie! - denerwuje się Wiesław Bielawski, wiceprezydent Gdańska ds. polityki przestrzennej. - W grę wchodzi tylko rozwiązanie umowy, a potem przetarg. Nie dostaną pozwolenia na budowę.

Koprowski zapowiada, że też nie odpuści. - Jeśli miasto chce kolejne lata spędzić w sądzie, zamiast cieszyć się, że po 13 latach inwestycja rusza, to gratuluję.

Tymczasem prokuratura bada, czy Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska, nie naruszył prawa, przychylnie odnosząc się do wybryków Borejki.
Gazeta WyborczaKatarzyna Włodkowska

Opinie (141) 5 zablokowanych

  • w sprawie poligonu

    tivoli wycofalo sie juz dawno z inwestycji - po przekrecie z poligonem (podziekujmu agencji mienia wojskowego) na ktorym bedzie (w zaierzeniu inwestora) osidele mieszkaniowe - chcieli wybudowac park w pasie nadmorskim w miescu starych ogrodkow dzialowych - ale nie dogadali sie z miastem i dobrze sie stalo bo stracilibysmy fajny teren rekreacyjny nad morzem...

    • 0 0

  • Gallux,

    Przymykanie oka na niewywiazywanie sie z umow to jedno, a sprzedaz dzierzawionej ziemii to drugie.
    Nastepne posuniecie pana Borejki ?
    Sprzeda Szwedom Inflanty ?
    Kabaret.

    • 0 0

  • przymykanie oka jak i sama sprzedaż to jedna i ta sama sprawa:-)
    nie byłoby mój marku sprzedaży bez przymykania oka :D
    prawda jakie to proste??
    poza tym, zaznaczam nie znam sie zbytnio, nie bardzo kumam jak ziemie dzierżawioną można sprzedać? i to bez zgody właściciela? można ją poddzierżawić i tyle
    no chyba, że dla publiki jest to dzierżawa, ale w księgach sądowych - własność
    jak dla mnie jest to kompletnie bez sensu....

    • 0 0

  • kabaret

    "Przetarg na dzierżawę Borejko wygrał w 1993 r. Zapłacił 89 tys. zł i zobowiązał się w przeciągu czterech lat zagospodarować teren. "

    To mi tak jakoś wychodzi 1997,teraz mamy 2006 r.
    Ale jak się jest prawdziwym fachowcem z SLD, to szkoda, żeby taką inwestycję ktoś mu zmarnował!

    • 0 0

  • Może jakies zasiedzenie czy co.

    A ten Borejko to mi się kojarzy z jakimś dyrektorem firmy budowlanej za komuny, Może ktoś wie coś bliżej.

    • 0 0

  • nikt normalny nie uwierzy, że "Toya" wpakowała 5 milionów bez gwarancji zysku w rzecz, która jest już nawet przedmiotem prokuratorskiego dochodzenia, a na pewno przedmiotem sądowego sporu....
    a kto może dać takie gwarancje??
    no no no no?
    dobrze kombinujecie:-)

    • 0 0

  • Co do poligonu

    to ciągle pretensje do AMW a co robiło miasto, mialo prawo pierwokupu. Za maly aparat do dopilnowania sprawy co. Podobna sytuacja z działką u zbiegu Słowackiego i Grunwaldzkiej.

    • 0 0

  • Co tu ma SLD, PiS i inni

    Widać, że u nas takie wojenki gospodarczo drogo kosztuja. Panie Wiesławie Bielawski do wyborów nie jest daleko, rozlicz sie z innymi nierozpoczętymi inwestycjami chocby Aqua-parkiem, wykopami koło NOT-u, wyspa, itd.itp. Borejka pograł wam po nosie, a teraz bedzie wspaniałe SPA z kortami itd., wy potraficie doskonale tworzyć destrukcje.

    • 0 0

  • w
    jesteś tzw "idiotą prawną"
    jeżeli ja ci coś wydzierżawię po bardzo atrakcyjnej cenie, powiedzmy działeczke (wyglądasz mi na działkowicza), a ty się zobowiążesz, że za 4 lata zrobisz na niej basen, to albo budujesz basen albo fora ze dwora....
    naucz się odróżniać dzierżawę od własności
    sąd nie miał takich jak ty problemów:
    "- Nakazuję rozwiązać umowę, ale do uprawomocnienia wyroku miasto nie może odebrać terenu - powiedział sędzia Piotr Daniszewski"
    szczytem bezczelności można nazwać odsprzedanie nie swojego po nieprawomocnym, ale zawsze wyroku...

    • 0 0

  • wywłaszczenie - zawłaszczenie

    Jeśli spojrzeć na ostatnie 60 lat naszej historii, to ciekawie wygląda sprawa posiadania. Władza ludowa zarekwirowała prywatne majątki w imię publicznego dobra, a teraz spadkobiercy tej władzy stają się w dziwny sposób właścicielami atrakcyjnych działek. Ja wiem, że interes musi się krecić itp. i że idee są dla mas, a pasza dla tych przy korycie ale denerwuje mnie jedno - ciągłe ograniczenia do korzystania ze wspólnego dobra. Czy nie może być u nas tak jak w Szwecji - lasy i jeziora są dla wszystkich. U nas, jeśli już ktoś jest właścicielem, to najchętniej pociągnąłby płoty i przez srodek jeziora, zeby ktoś po jego wodzie nie popływał. Płoty w lesie, jak w Niemczech, to też robi sie nagminne. Ta akcja w Brzeźnie, to pikuś w porównaniu z przekrętami jakie robią prawnicy i czerwoni w Olsztynie.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi

Targi mieszkań i domów

wykład, targi, konsultacje
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane