• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Stan deweloperski. Co zmienia się na rynku?

Joanna Puchala
20 grudnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Przed zakupem mieszkania od dewelopera, warto zapoznać się z oferowanym przez niego standardem wykończenia. Przed zakupem mieszkania od dewelopera, warto zapoznać się z oferowanym przez niego standardem wykończenia.

Klienci deweloperów godzą się płacić wysokie stawki za metr kwadratowy mieszkania, ale są też coraz bardziej świadomi. Chcą wiedzieć, w jakim standardzie wykończone będzie mieszkanie czy dom i oczekują od deweloperów coraz większego zaangażowania w ostateczny efekt. Zapytaliśmy trójmiejskich deweloperów w jakim stanie oddają lokale.



Lepiej kupić mieszkanie nowe czy używane?

Tzw. standard deweloperski, czyli stan wykończenia mieszkania czy domu w jakim deweloper oddaje go swojemu klientowi nie został opisany w prawie. Jest on dla każdej inwestycji indywidualnie ustalany przez dewelopera, dlatego przed zakupem nieruchomości warto dokładnie zapoznać się z informacjami dotyczącymi wykończenia mieszkania, aby wiedzieć w jakim stanie odbierzemy swoje nowe lokum.

- W przypadku naszych inwestycji stan deweloperski oznacza wstępne wykończenie mieszkania czy apartamentu. Podłączone i rozprowadzone są instalacje wodno-kanalizacyjne oraz elektryczne. Montujemy oprawy elektryczne oraz estetyczne grzejniki. W łazienkach stosujemy grzejniki drabinkowe. Wykonujemy izolowaną akustycznie podłogę pływającą, która stanowi bazę pod dalsze wykończenie. Stawiamy murowane ściany działowe, które pokrywane są maszynowym tynkiem gipsowym. W pełni wykańczamy sufity, są one szpachlowane i malowane na biało - mówi Martyna Musiał, wiceprezes zarządu z BMC.
Wybór rozwiązań może też zależeć nie tylko od dewelopera, ale i poszczególnych inwestycji.

- W naszym przypadku standard deweloperski uzależniony jest od rodzaju inwestycji. W naszej ofercie posiadamy zarówno osiedla z segmentu popularnego o standardzie podstawowym, w których często spotkać możemy dodatkowe udogodnienia takie jak: ponadstandardową wysokość pomieszczeń, murowane ściany działowe o właściwościach wygłuszających czy parapety wykonane z konglomeratu marmurowego - mówi Arkadiusz Borowiecki, dyrektor ds. realizacji inwestycji Robyg w Gdańsku. - Posiadamy również osiedla prestiżowe o najwyższym standardzie, gdzie wykorzystane zostały materiały najwyższej jakości i wprowadzone dodatkowe udogodnienia dla przyszłych mieszkańców, m.in. sterowane elektronicznie zewnętrzne rolety przeciwsłoneczne, ekonomiczne panele fotowoltaiczne zasilające w energię elektryczną części wspólne czy System Smart House Gold o najwyższym dostępnym standardzie wyposażony w m.in. funkcję sterowania oświetleniem, ogrzewaniem, multimediami, wykrywanie ruchu oraz automatyczne otwieranie drzwi wejściowych.

Katalog inwestycji mieszkaniowych. Zobacz, co w Trójmieście aktualnie budują deweloperzy



W BMC zróżnicowanie standardu deweloperskiego w zależności od inwestycji ma miejsce w przypadku stolarki okiennej.

- W zależności od rodzaju inwestycji stosujemy stolarkę okienną drewnianą, z PVC lub aluminiową. Tu warto zaznaczyć, że szyby w oknach mają współczynnik przenikania poniżej 0,9 W/m2K, zatem przewyższają wymagania stawiane przez normy, gdyż według obowiązujących od stycznia 2017 roku przepisów, współczynnik przenikania ciepła (Umax), który opisuje, ile energii na metr kwadratowy tracimy dla całego okna, nie może przekraczać 1,1 W/m2K. Dodatkowo, mieszkania parterowe posiadają okna z okuciami antywyważeniowymi, szybami antywłamaniowymi oraz z klamkami z kluczykiem, co z pewnością daje większe poczucie bezpieczeństwa przyszłym mieszkańcom - dodaje Martyna Musiał.

Parapety nie zawsze są standardem



Większość deweloperów uwzględnia w swoim standardzie wykonanie parapetów. Warto jednak podkreślić, że nie wszystkie firmy to zapewniają. Tu przykładem może być Polnord, w przypadku którego co najmniej część inwestycji parapetów w standardzie nie posiada.

- Parapety wykonujemy z konglomeratu marmurowego. W pełni wykańczamy balkony i tarasy w nowoczesnej technologii wentylowanej, na wspornikach, używając wielkoformatowych płyt gresowych dla lepszego efektu wizualnego - wyjaśnia Martyna Musiał.

Czy deweloperzy budują coraz lepiej wykończone mieszkania?



Podniesienie standardu deweloperskiego w wielu przypadkach jest wynikiem zwiększonych wymagań i świadomości klientów, którzy w zamian za wysokie stawki za m kw., oczekują rozwiązań, które realnie wpłyną na komfort ich życia w zakupionym mieszkaniu.

- Odpowiadając na potrzeby rynku, z roku na rok podnosimy jakość naszych inwestycji. Dotyczy to także materiałów użytych do wykończenia apartamentów. Nasz podwyższony standard deweloperski obejmuje m.in. markowe drzwi antywłamaniowe, wideodomofon, otynkowane ściany, szlichtę cementową na podłodze, kamienne lub z konglomeratu parapety oraz szklane balustrady na balkonach - wyjaśnia Karol Mikulski z Moderna Design.
Ten trend potwierdza także Arkadiusz Borowiecki z Robyg.

- Na przestrzeni lat standard stanu deweloperskiego na rynku pierwotnym staje się coraz istotniejszy i stale się podnosi. Staramy się wychodzić naprzeciw oczekiwaniom klientów przy nowych inwestycjach oferując coraz nowocześniejsze rozwiązania, z uwagi na rozwój technologiczny oraz dostępność lepszych materiałów - mówi Arkadiusz Borowiecki.
O poprawie standardu deweloperskiego w wielu firmach świadczy także coraz częściej możliwość konsultacji z architektem i wprowadzenia zmian aranżacyjnych w lokalu, dzięki którym nie trzeba będzie prowadzić prac dotyczących rozmieszczenia elektryki, grzejników, zmiany podłączenia hydrauliki czy ścian działowych po odbiorze mieszkania. O takiej możliwości zwykle decyduje etap inwestycji, na jakim nabywamy nieruchomość.

  • Mieszkanie urządzone w podwyższonym standardzie w wersji klasycznej.
  • Mieszkanie urządzone w podwyższonym standardzie w wersji eleganckiej.
  • Mieszkanie urządzone w podwyższonym standardzie w wersji nordyckiej.
  • W Rezydencji Wintera znalazły się również w pełni urządzone mieszkania.
- Dużą uwagę klientów zwraca także energooszczędność budynków oraz wyeksponowanie terenów wokół, zagospodarowanie terenów zielonych czy rekreacyjnych, dlatego projektujemy przestrzeń w taki sposób, aby inwestycje otoczone były dużą ilością stref zielonych obejmujących bogatą roślinność, place zieleni czy parki sensoryczne. Przykładami tak właśnie zaplanowanych inwestycji są Lawendowe Wzgórze i Park Południe - dodaje Arkadiusz Borowiecki.
Niektórzy idą o krok dalej i oprócz lepszych materiałów wykończeniowych, oferują usługę urządzenia mieszkania według ustalonej stylistyki i wyposażenia.

- Na przestrzeni ostatnich lat klienci coraz częściej poszukują mieszkań gotowych do zamieszkania. Oczekują rozwiązań bardziej kompleksowych, które pozwolą im przenieść sprawy związane z organizacją wykończenia lokalu na dewelopera - mówi Magdalena Reszkowska-Ustarbowska, pełnomocnik zarządu Ekolan SA.

Deweloperzy w Trójmieście



Takie zapotrzebowanie ze strony klientów potwierdza także deweloper Moderna.

- W naszej nowej inwestycji Scala wprowadziliśmy nowy standard wykończenia, który nazwaliśmy Model M. W cenie metra kwadratowego oferujemy naszym klientom gotowe rozwiązania wykończenia oparte na ponadczasowych stylach i wieloletnim doświadczeniu naszych projektantów - dodaje Karol Mikulski.
W tej inwestycji możliwe są trzy standardowe warianty wykończenia: klasyczny, nordycki i elegancki. W momencie odbioru klienci otrzymują wygładzone i pomalowane ściany, ułożoną podłogę, zamontowane drzwi oraz listwy oraz w pełni wykończoną łazienkę i kuchnię ze sprzętami AGD.
Nieruchomości Mapa inwestycji

Mapa inwestycji

Zależy ci na lokalizacji? Sprawdź na naszej mapie inwestycji mieszkaniowych i biurowych, gdzie aktualnie w sprzedaży są nieruchomości z rynku pierwotnego.

Miejsca

Opinie (455) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • wiadomo

    większość mieszkań jest dostępnych w stanie deweloperskim i ma to swoje plusy i minusy, ja też stawiam na takie mieszkanie na osiedlu gdańskie tarasy bo najważniejsza dla mnie jest przystępna cena, wykończyć je mogę przecież później

    • 1 0

  • (2)

    Mam mieszkanie od BMC, jakie było moje zdziwienie gdy okazało się że zainstalowany dzwonek do drzwi to najtańszy modułowy na szynę. Brzmi jak np przytłumiony dzwonek starego telefonu z tarczą. Dla niezorientowanych - takie dzwonki montuje się w przemysłowych pulpitach sterowniczych. Brawo BMC !

    • 8 5

    • (1)

      dziwne bo Ja też mieszkam w budynku BMC i mam domofon z video....

      • 1 1

      • Dokładnie. Na Kopernika w Gdyni mam od nich mieszkanie i dzwonek do drzwi dzwoni w domofonie. Kultura. Widać coś zmienili...

        • 0 0

  • Azymut gdynia był temat zamknięty i wyprzedany (2)

    od kilku miesięcy wisi na ogłoszeniach kilkanaście mieszkań które już wcześniej sprzedane wróciło do dewelopera. mniej niż 9 - 11 k nie wołali rok temu za to. teraz poniżej 8 k za metr wiszą ogłoszenia. czyli ze dblie od nieruchomości dalej będą twierdzić że ceny nie spadły?

    • 0 1

    • ten deweloper to syf

      • 0 0

    • Duże metraże już dawno temu osiągnęły sufit, na wielu inwestycjach takie mieszkania są dostępne nawet rok po zakończeniu inwestycji.

      • 1 0

  • My z kolei chcemy kupić mieszkanie na osiedlu Młode Stogi, a tam będą rozwiązania smart house :) Bardzo podoba mi się ten koncept, to jest wygodne.

    • 1 2

  • Polak kupi wszystko (36)

    Stare bloki z wielkiej płyty w Niemczech zostały rozebrane bo nawet za darmo nikt nie chciał w nich mieszkać a w PL kosztują majątek. Stare rozbite auto ze złomu w Polsce warte jest 4 razy tyle. Nie kumam. Nawet te same ciuchy w Polsce potrafia kosztować 2 razy tyle a ludzie kupują jak głupi.
    Chyba bogaty naród z tych Polaków ?

    • 107 21

    • Tresura polegajaca na wpajaniu Gorszości Polaków Działa (2)

      Dlatego tak kupują wszystko co Zachodnie i Markowe. Aby podnieś Swoją samo ocenę. i być postrzegany jako Fajny. Co do mieszkań to na zachodzie ludzie w 80 % wynajmują bo taka jest tam polityka Ale wynajmują od miasta prywatnych bloków jest b mało. Tylko tu Określa się klitki 49m jako apartamenty we wspaniałej okolicy w kredycie na 30 lat

      • 10 7

      • o czym ty w ogóle gadasz hahahahahahahah (1)

        podnieść samoocene ? hahahahhahaha. względem kogo/czego? jedyna rzecz której cały czas można zazdrościc to zarobki, wszystko, dosłownie wszystko inne czyli historia, tradycje, jak się żyje to zdecydowanie nam zazdroszczą. mam rodzine w niemczech, i jak ciotka kilka razy tu była to widzialem jak ryczała jak tu wspaniale i spokojnie się żyje, a tam u nich jaki bur*el

        • 6 2

        • Tak jest !

          To prawda !

          • 1 0

    • Stare z wielkiej plyty sa tansze i dlatego schodza.

      No i w lepszej lokalizacji. Np. Chelm, zaspa, przymorze, zabianka zamiast Gdansk poludnie czy jasien. I tak wielka plyta jest duzo lepsza niz niepewne kamienice. Niewiem jak mozna kupic mieszkanie w starej kamienicy, nawet po remoncie. Przeciez zaszpachlowanie grzyba czy innych dziur nie spowoduje, ze on zniknie. Do tego szczury w piwnicy albo w ceglach dziurawkach brrrr...

      • 4 0

    • Bo (21)

      Bo w Polsce brakuje mieszkań. Młodzi mieszkają z rodzicami albo wyjeżdżają. Mieszkania niby są w sprzedaży ale w abstrakcyjnych cenach.

      • 19 6

      • (1)

        W Polsce nie brakuje mieszkań, w samej Warszawie jest kilkadziesiąt tysięcy pustostanów. Możesz je wszystkie kupić, czekają na Ciebie.

        • 6 4

        • brakuje

          aby miec tyle mieszkan na 1000 mieskancow co Francja albo Bulgaria to liczba ludnosci powinna spasc do 26 mln (wg. raportu OECD)

          • 3 1

      • Nie brakuje. (18)

        Ceny spadają i będą spadać.

        • 9 27

        • powinny spadać jeszcze chwilę (6)

          • 3 8

          • Już spadają (5)

            a ta chwila spadania to pewnie 3-4 lata potrwa i może nowe rekordy spadków zobaczymy?
            Hiszpania postawiła poprzeczkę wysoko - 90% utraty wartości nieruchomości po kryzysie 2008. Ładny wynik.

            • 11 8

            • porownywanie do boomu w Hiszpani

              Polski "boom" w porownaniu z tym co sie dzialo w Hiszpani, to jak pierdniecie komara podczas tornada :)

              • 4 0

            • Hiszpania i 90% utraty wartości ?? (1)

              A u lekarza to dawno byłeś ????

              • 3 0

              • Tak, śle spokojnie u nas może skończy się na 40%.

                • 0 0

            • Spadną ale Twoje spodnie jak zobaczysz ceny za rok i znowu będzie dziewczynie wciskał kit, że jeszcze chwila i kupisz (1)

              • 15 8

              • Wierzę ci,

                od marca stoisz bez portek udając nieudolnie, że nic się nie stało.

                • 6 3

        • podaj chociaż 1 przykład spadku cen. chociaż 1. (3)

          teraz 10tys za m2 zrobilo się standardem i już nawet na to nikt nie narzeka. to jest patologia. to co 1-2 lata temu bylo za 6tys terraz jest za 10-14tys. dokładnie to samo!!!!

          • 9 2

          • Rosną rosną (1)

            To prawda ja kupiłam w 2017 roku na morenie za 6200 a teraz za 11 - 12 sama jestem w szoku że ludziw tyle chcą placic za mieszkania

            • 14 1

            • Tylko 100% wzrostu, co ty kupiłaś? Standardowo jest 300% w 3 lata.
              Kto dziś nie kupi przegrał życie, pociąg odjedzie a on zostanie z mamą w falowcu.

              • 2 4

          • Reklama dewelopera w GD - Ceny już od 5.900 za metr kwadratowy
            W marcu można było jeszcze udawać, że nie spada ale dzisiaj?
            10 k standardem :))) jak brałeś 3 kawalerki w kredycie na krótki to faktycznie masz 10k ale miesięcznej straty.

            • 4 2

        • (1)

          chyba Ci się przyśniło, od stycznia 2020 wzrosły i to bardzo

          • 9 3

          • Wzrosły minus 10%.

            Wzrosną jeszcze bardziej.

            • 4 5

        • Nie zauważyłem żeby spadały... (2)

          • 9 7

          • aha, to nie spadają. (1)

            Daj znać jak zauważysz.

            • 9 3

            • uwielbiam dobre riposty na tym portalu:)))

              • 8 0

        • (1)

          Po kryzysie w 2008 r. do 2014 r. ceny mieszkań spadły o 30% wg oficjalnych danych NBP. Myślisz, że teraz będzie inaczej? Nie będzie.

          • 6 6

          • Tłumacz to sprzedawcy mieszkań. Polują na jeleni, dokładnie wiedzą co nadchodzi.

            • 6 4

    • Brak alternatyw (4)

      Dzielnicach gdzie stoją te stare bloki np.: Przymorze, Zaspa, mało się buduje nowych mieszkań bo po prostu nie ma już wolnych działek.

      • 29 3

      • Przymorze

        Droszyńskiego, Śląska , Beniowskiego, Komorowskiego . Same nowe budownictwo wciśnięte

        • 1 0

      • Dzialek jest pełno ale nie ma dla nich uchwalonych planow zagospodarowania (2)

        Na jednej działce mozesz postawic 15 pietrowy blok a na drugiej działce obok tylko ławeczkę. Wszystko zależy od widzimi się urzędnika albo bardziej od $$

        • 21 6

        • Akurat Gdańsk ma jeden z najwyższych współczynników w Polsce obłożenia planami zagospodarowania przestrzennego. (1)

          • 9 4

          • Ale co szkodzi ponarzekać ?

            • 7 3

    • (4)

      Dokładnie. Deweloper robi klientów bez wazeliny. Banki to samo. Manipulują plebsem. Z roku na rok mówią że o kredyt bedzie trudniej a mimo tego coraz więcej się buduje i coraz wiecej sie sprzedaje.

      • 22 1

      • Szczególnie teraz, (1)

        kiedy ilość transakcji spadła o połowę a portale pękają od ogłoszeń - sprzedam mieszkanie.

        • 4 1

        • Dziwne, naganiacze piszą że wszystko idzie jak ciepłe bułeczki. Ledwo wizualizacja a tu już wszystko sprzedane.

          • 5 2

      • Zgadzam się... zjechali z oprocentowaniem kredytu do maksimum a chętnych mniej niz przed rokiem (1)

        Co teraz ? Mniej chętnych to mniej kasy pompowanej na rynku a co roku 250 000 mieszkań się buduje (4 lata = milion mieszkań). Covid chciał nie chciał ale tez uwolni troche mieszkan. Mało to na Przymorzu babć mieszka samotnie na 3 pokojach ?

        • 6 2

        • Piękny grunt pod dalsze spadki cen.

          • 7 0

  • (33)

    A co byście radzili w takiej sytuacji: mam 150 000 wkładu własnego, żadnego mieszkania (wynajmuję pokój), nigdy nic nie odziedziczę. Nieźle zarabiam, ale ostatnio na umowach o dzieło (etat skończył mi się latem). Brać kredyt na drugie 150 000 na małą kawalerkę, czy poczekać? Boję się, że wtopię kilkadziesiąt tysięcy, a sama na nie ciężko pracowałam przez dekadę.
    Nie jestem, jak widać, "inwestorem"- po prostu chcę w końcu mieszkać sama, ale jeśli trzeba, mogę jeszcze dzielić mieszkanie przez jakiś czas (dobiegam trzydziestki, mieszkam z fajną kumpelą za cenę o połowę mniejszą, niż wyniósłby mnie kredyt+czynsz).

    • 9 0

    • Jedno co ważne to:

      Położenie ! Położenie ! Położenie ! A teraz dodatkowo: dewaluacja i "rządząca pandemia" systematycznie okradają nas z oszczędności !

      • 0 0

    • Kup kawalerkę z wejherowie lub gdzies gdzie cie stać (3)

      I gdzie mogłabyś 'od biedy' mieszkać. Wynajmij ją komuś, a sama wynajmij sobie coś co Ci bardziej odpowiada. Gotówka sią tak dewaluuje, że nie ma co trzymać tej kasy.

      • 4 5

      • (2)

        Wolę od biedy z kimś i blisko morza, niż na wygwizdowie (znam ten koszmar- całą młodość tak spędziłam u rodziców), ale dzięki:)

        • 6 0

        • Wygwizdowo

          Również się zastanawiałem, dom pod GD czy blokowisko blisko morza. Zawsze myślałem, że dom wygra bezpardonowo, a jednak nie zdecydowałem się na wygwizdowo... Ale ceny są masakryczne, bez problemu można się za to budować.

          • 1 0

        • A jeśli chodzi o sytuację, w której kupuję coś na końcu świata, co może być teraz trudno wynająć i potem sprzedać, i jeszcze funduję sobie kolejne lata wynajmu- to nie dla mnie, ale dzięki!

          • 5 0

    • Zostań moją żoną. Damy sobie radę. Nie będziesz musiała kupować mieszkania. Mam własne. (1)

      Liczy się to, że jesteś pracowita i normalna.

      • 6 0

      • :)
        Wesołych Świąt!

        • 1 0

    • Mając 150 000 można kupić dwie kawalerki w cenie ok 230000 każda. wkład własny ok 50000 x2, 50 000 na wykończenie. Jedną kawalerkę można wynająć za 1400 plus opłaty a w drugiej zamieszkać. Oczywiście nie można przepłacić za m2.

      • 1 0

    • Co swoje (2)

      Co swoje to swoje. Kup sobie małą kawalerke na obrzeżach Trójmiasta. Są ciut tańsze niż w samym mieście. Budują osiedla w Rumi i Tczewie. Też się nad tym zastanawiam. Pozdrawiam

      • 1 7

      • na obrzezach wiesniacy buduja la wieesiakw

        • 1 0

      • Lol! Nie ma jak zamrozić swoją forsę, ba, zadłużyć się, na klitę w Rumi! Tam będziesz szczęśliwa, bo SWOJE!
        naganiacz!

        • 5 0

    • Znajdz meza (4)

      • 7 3

      • ale z mieszkaniem (1)

        • 2 0

        • może to byc cudzy mąż,Zrób tak by był twój.

          • 2 2

      • Dziewczyno, niech ci to nie przychodzi do głowy. Najpierw mieszkanie, potem ślub. Choćbyś miała żyć na minimum do 40- ale potem będziesz wolna, to ty będziesz rozdawała karty!!! Lepszy kredyt niż ktoś, kto cię utrzymuje- zawsze może ci powiedzieć good bye.

        • 9 3

      • Większość znanych mi młodych kobiet w to właśnie idzie. Potem dzieci, rozwód, chata na pół, ale najczęściej: jesteś pod pięćdziesiątkę i zostajesz z kimś, bo musisz- nie masz nic swojego.

        • 6 3

    • Doradzam znaleźć sobie bogatego faceta (3)

      Niech Ciebie utrzymuje i Wasze dzieci.
      Jak mu się nie spodoba i Was porzuci to o alimenty go pociągnij, tylko takie srogie byś nie musiała pracować bo masz przecież dzieci.

      • 8 6

      • Oczywiscie trzeba dodac ze musisz teraz zainwestowac (2)

        Zainwestuje siebie...Tak w Siebie. Medycyna estetyczna jest dostępna, myślę ze 20 tys wystarczy na pierwszy tuning

        • 6 9

        • (1)

          Trochę śmieszne, ale tylko trochę, popracuj jeszcze nad tym, ironia to trudna rzecz:)

          • 6 0

          • raczej prawdziwe tylko przedstawione w obrazoburczym świetle..Nie ma miejsca tu na romantyzm. Jest jakie ma byc i nie trzeba tu niczego dopracowywać tylko szukać"dawcy"

            • 1 0

    • (2)

      bierz kredyt ja też się zastanawiałem, miałem 150k i wziąłem na 250k by kupić mieszkanie za 400

      • 4 0

      • Do Autorki: uważaj na takie "porady". Cały szkopuł w tym, że trzeba wziąć pod uwagę wszystkie zmienne: nie jesteś tym, który wziął 2/3 na kredyt! Może nie wziął go sam (czyli płaci pół na pół z kimś, ryzyko też pół na pół), może ma w perspektywie jakiś spadek (jakikolwiek: nawet 1/3 mieszkania po babci za ileś lat- to zawsze pieniądze z nieba, a nie z własnej, dziesięcioletniej pracy), może ma taką pracę, która w bardzo krótkim czasie przyniesie nagły, gwałtowny przypływ gotówki (i takie się zdarzają). Piszesz, że nieźle zarabiasz, ale różnie może być: to poczekaj, aż ta sytuacja się ustabilizuje. I bezwzględnie przeczekaj do wiosny/lata. Zobacz, co stało się wczoraj: z dnia na dzień zamknięte UK. Ktoś się tego spodziewał? Nie. A na pewno nie stewardessy/piloci, którzy mieli w grafiku kilkanaście okołoświątecznych lotów. No to już nie mają. I pieniędzy z nich też.

        • 6 0

      • Ja też tak uważam.

        Po co płacić komuś za wynajem jak można tymi pieniędzmi spłacać kredyt. Im szybciej tym lepiej. Tylko szukaj odpowiedniego i spokojnie.

        • 4 0

    • Kupuje się w trakcie kryzysu a nie u progu, chyba, że zakładamy, że żadnego kryzysu nie będzie.

      • 4 0

    • (1)

      Ja bym poczekał ale jakbym jednak zdecydował się na zakup to celował bym w coś tańszego , tak aby wziąć możliwie minimalny kredyt.
      Ja mam gotówkę i czekam ale u mnie to zakup inwestycyjny a aktualne ceny nie są interesujące do zakupów inwestycyjnych. Jeśli miałbym kupić dla siebie to raczej bym kupił, mówię tu oczywiście w sytuacji gdy ma się gotówkę na całość.

      • 5 1

      • Oczywiście szukam jak najtaniej, dla mnie lokalizacja wygrywa względem metrażu (nie mam dzieci i nie planuję). Akurat mam kilka niezłych kontraktów zagranicznych na przyszły rok i gdybym jeszcze rok poczekała- będę mogła 2/3 zapłacić gotówką, 1/3 kredytu (po dzisiejszych cenach- jeśli urosną, to znowu będę do tyłu). No nic, wygląda na to, że warto jeszcze przeczekać drugą czy którą tam falę mamy i poobserwować rynek.

        • 5 0

    • Ceny mieszkań są bardzo wysokie ale i tak bym kupował... (3)

      ... natomiast jak nie chcesz to przynajmniej nie trzymaj tych oszczędności w PLN bo z pomocą neokomunistów Ci g... zostanie.

      • 5 8

      • (2)

        Dzięki za odpowiedź. Totalnie się na tym nie znam (przewalutowanie oszczędności), mam wrażenie, że mogę sobie na ten temat czytać i gdybać, a i tak jest to dla mnie ryzyko. Pewnie jeśli mnie przyciśnie- jednak pójdę w mieszkanie, bo to dla mnie najważniejsze na tym etapie życia i pracy zawodowej (mieć swój kąt, ciszę i móc w niej spokojnie pracować).

        • 3 0

        • Nie pytaj tutaj ludzi (1)

          Skąd wiesz ze Ci dobrze doradzą?
          Przecież tu nikt poważny nie siedzi. Jest dużo naganiaczy. Poszukaj kogoś kto jest specjalistą. Nie bankier i nie agent nieruchomości.

          • 12 2

          • Przecież to, że posłucham odpowiedzi, nie znaczy, że polecę i od razu wszystko według nich zrobię:)

            • 9 1

    • Pamiętaj (1)

      Ze przeciętny Kowalski może pomarzyć o 150 tys oszczędności , to banki mówią Kowalskiemu na co go stać , jesli ktos uważa ze zamknięte hotele , lotniska,turystyka , usługi nie spowodują wzrostu bezrobocia i spadku siły nabywczej i kredytowej przez to spadku cen nieruchomości to jest i**ota, bogaci nie inwestują w kawalerki, dla nich to drobnica , kawalerka będzie za 200 , tylko pytanie czysty sama będziesz miała prace w nadchodzącym kryzysie ?

      • 6 0

      • Dzięki. Oto jest pytanie i również dlatego się cykam (choć w to 150 000 nie wliczam poduszki finansowej na rok skromnego życia). Jestem zawodowym muzykiem i wszystko się może zdarzyć- raz bywa świetnie, raz bardzo źle.

        • 6 0

    • Lepiej poszukaj rudery na flipa jak się załamie sektor albo inwestuj 150k w celu pomnażania majątku w innej branży. 150k to juz nie 10k więc można coś kombinować choć wiadomo że w zasadzie od miliona w górę można iść w coś konkretnego jak park maszynowy, pojazdy, ludzie, projekty, towar

      • 1 8

  • Opinia wyróżniona

    Ludzie - nie marudzić (8)

    tylko od początku brać aktywnie udział w budowie i wykończeniu - jak przy budowie własnego domu, a nie zakupie bułeczki w sklepiku.
    Kolega podpisał umowę 1,5 roku temu, ma wszystko zrobione jak chciał - przestawione ściany, przyłącza i sama nie wiem co jeszcze. Non stop był w kontakcie z architektem z budowy i jednocześnie planował rozkłady mebli, oświetlenia, kafeleczki, lustereczka i tak dalej. Za 1,5 miesiąca się wprowadza.
    Nie słyszałam, żeby na coś marudził - wiem, że parę rzeczy nie grało na początku (jak to zwykle bywa), ale nawet kaloryfery ma inne niż standardowo instalowane przez dewelopera, porobione jakieś przejścia kablowe, instalacje 12 V w łazience i jeszcze dużo innych "wynalazków"
    Może to ważne, ale w marketach budowlanych nie był ani razu.

    • 10 47

    • (1)

      Nie pleć bzdur deweloper nie zamontuje ci innych kaloryferów niż standardowe nawet jak im ekstra zapłacisz, to samo jakieś cuda typu gniazda 12V. Po prostu nie mają czasu, ani ochoty się w to bawić.

      • 14 1

      • mało wiesz, a głośno krzyczysz

        od tego ci nie przybędzie rozumu

        • 1 2

    • Masz rację, wystarczy mieć dużo pieniędzy i po temacie.

      • 1 0

    • Ciekawe kto ma na to czas (2)

      I kto się zna na tyle, żeby to ogarnąc. Płacimy tyle kasy i jeszcze mamy codziennie być na budowie???! Chyba spadłeś z wysokości...

      • 18 4

      • stać cie na nowe mieszkanie (1)

        i nie ogarniasz budowlanki? Wynajmij specjalistę, zapłać - on ogarnie za ciebie. Proste jak drut.

        • 6 20

        • No to właśnie wynajmuję - firmę deweloperską, która specjalizuje się w budowie.

          Miałbym jeszcze wynajmować drugą firmę, żeby pilnowała tej pierwszej?

          • 18 0

    • Zgadza się.

      Do tego potrzebna tylko kasa i to cała filozofia. Skoro sam nie robił, tylko przekazywał zlecenia. Zmiana układu różnych przewodów elektrycznych, rur wodnych, kabina, miska ze stelażem, ścianek, płytek, paneli, podłączenie urządzeń kuchennych, wszystkich wodnych, malowanie, meble i cała wykończeniówka. To jest bardzo dużo roboty, tylko ten co przez to przeszedł zdaje sobie z tego sprawę. Ale coś za coś.

      • 7 0

    • Jest etap, gdzie mówisz co jakie przyłącze, ścianki itd.

      oczywiście dodatkowo płatne.. ale fakt, można parę rzeczy skonfigurować na tym etapie.

      • 9 1

  • Drastyczny spadek wszystkich czynników wpływających na rynek nieruchomości a ceny mieszkań się trzymają. O co tu chodzi? (18)

    Spadek popytu na mieszkania na pierwotnym 50%, na wtórnym 70%
    Tylko po wakacjach liczba mieszkań do sprzedaży wzrosła o 30%
    Ceny najmu spadły o ponad 20%
    Liczba kredytów spadła o 30%
    Liczba zakupów gotówkowych spadła z 60 do 30%
    Popyt na powierzchnię biurową spada

    A ceny mieszkań w zasadzie stoją w miejscu. Na pewno niskie stopy %, straszenie inflacją, lobbing ,że inwestycja w mieszkanie ochroni kapitał, tarcze zapomogowe itp, itd robią tu jakąś robotę ale czy to wystarcza aby utrzymać wygórowane ceny mieszkań?
    Co prawda ludzie z branży około deweloperskiej przebąkują, że w budowlance nadchodzi kryzys ale przynajmniej oficjalnie deweloperka jest zadowolona

    • 30 3

    • czekają. mogą czekać tyle na

      ile bank odroczy spłatę kredytu aa w dzisiejszej sytuacji to banki moga chcieć się układać bo w końcu co mają zrobić. chcą zarabiać to poczekają. na rynku wtórnym już widać znaczne spadki cen nawet ofertowych o sprzedaży nie wspominając. ilość transakcji dramatycznie spadła. ceny mieszkań chwilę stały w miejscu teraz po kilkunastu artykułach sponsorowanych że ceny jednak rosną pasożyty nieruchomości je podnieśli na chwilę i teraz opuszczają a to co było na sprzedaż stało to i tak stoi i jeszcze postoi

      • 0 0

    • deweloperka w latach 2016-2019 miała żniwa, stać ich na przeczekanie

      liczą na koniec pandemii w przeciągu pół roku, i że po pandemii wszystkie statystyki wrócą do czasu sprzed pandemii. Jeśli po pandemii trendy się nie zmienią to będziemy mieli mega zjazd cenowy i bankructwa januszexów. Klucz to płynność.

      • 2 1

    • (8)

      Zakupy gotówkowe spadły do 8% poprzedniej wartości a wcześnie średnio było to 30%, czyli obecnie poniżej 3% zakupów gotówkowych. To dobrze świadczy o rozsądku rodaków.
      50% spadku popytu a deweloperka jest zadowolona, chyba z faktu że jeszcze nie zbankrutowali :))

      • 7 1

      • "To dobrze świadczy o rozsądku rodaków." (7)

        To zależy z jakiego powodu liczba zakupów gotówkowych spadła. Może dlatego, że mniej ma gotówkę a nie dlatego, że posiadają gotówkę ale nie wydają jej na mieszkania.

        • 5 2

        • (6)

          Oszczędności nie wyparowały w kilka mcy, 900 mld jest na kontach Polaków i o to jest cała nagonka. Wystraszyć inflacją i wpuścić w mieszkania póki jeszcze trzymają cenę.
          Jak widać średnio to wychodzi.

          • 3 2

          • Polak głupi po szkodzie. (4)

            Wyjmie z banku pieniądze bo praktycznie zerowe odsetki i inflacja. Kupi za nie mieszkanie myśląc, że uchronił pieniądze przed inflacją. Zamiast stracić kilka procent na inflacji straci z 20% na spadku wartości mieszkania plus do tego dojdą koszty notarialne rzędu kilku tysięcy złotych. Gdzie tu jest mądrość Polaków? Przedmioty takie jak ekonomia i logika powinny być już w szkole podstawowej.

            • 8 2

            • To trzymaj w banku (3)

              Albo w skarpecie

              • 5 3

              • Nie, oddam deweloperowi, jego inflacja nie dotyczy. (2)

                • 3 2

              • (1)

                Deweloper mądry i wie jak tą kasę dobrze wydać żeby nie straciś, Polak głupi i nie ma innego pomysłu niż zakup mieszkania za zaskórniaki

                • 2 1

              • Chyba nie taki głupi ten Polak, sprzedaż mieszkań spadła o połowę.

                • 2 2

          • To fakt, aktualnie deweloperka rzuca wszystkie siły (marketing, lobbing, "profesjonalne" artykuły,eksperci naganiacze ) aby wydernować konta Polaków i wmawia się ludziom,że zakup niepotrzebnego im mieszkania jest bardziej rozsądne od trzymania kasy w banku. Mamy ostrą nagonkę pomimo braku logicznych przesłanek.
            Ostatnio nawet słyszałem głosy, że rząd ma przejąć oszczędności Polaków

            • 8 1

    • Masz inflacje

      I stopy minusowe.

      • 1 0

    • Ceny mieszkań stoją w miejscu a inflacja 5% (5)

      Czyli de fakto już staniały o 5% r/r.
      Dzisiaj za kawalerkę kupisz 190 rowerów a rok temu kupiłbyś 200

      • 3 6

      • Inflacja 3%, spadki cen transakcyjnych mieszkań 5-10% zależnie od lokalizacji. (4)

        • 4 4

        • (1)

          Mam obawę, że zakończy się na korekcie 5-10%, a to jest tyle co nic bo o tyle deweloperzy celowo podnoszą ceny aby mieć z czego obniżyć i wyjść na swoje.
          Czym dłużej ceny się trzymają tym gorzej bo ludzie przyzwyczajają się do tych cen i w końcu kupią. Do niedawna przewidywałem korekty rzędu 20% ale teraz już takim optymistą nie jestem.

          • 6 5

          • 5-10%

            jest już teraz a to dopiero pierwsze nuty przygrywki. Najlepsze przed nami.

            • 3 4

        • (1)

          jeszcze nie ma spadków cen więc nie kłam paskudy deweloperze :)

          • 5 2

          • Nie ma, nigdy nie będzie i nigdy nie było. Kupuj bo przegrasz życie.

            Deweloper.

            • 4 2

  • Na Zachodzie nie do pomyślenia w tej cenie chaty w takim stanie (4)

    podziękujcie politykom, bo to oni regulują wsio - nie rynek! Rynek reguluje przy cenie 10-15 tysi za metr, ale w cenie dla normalnego człowieka będzie zawsze badziew i po najmniejszej linii oporu.

    • 19 6

    • Na Zchodzie ceny są dużo wyższe i za niższy standard. (2)

      Widać, że pojęcia nie masz ile kosztują nieruchomości, boś ciągle mózgiem w PRL-u. Tam zakupionie mieszkania będą spłacać jeszcze wnuki.

      • 6 3

      • pasożyt

        nieruchomości

        • 0 0

      • Na zachodzie zarobki są 4x wyższe a nawet 7x jak w Szwajcarii.

        Musisz się bardziej postarać, poza tym przypomnij sobie Hiszpanię i spadek cen do 15% wartości wstępnej po 2008 roku. Przemyśl nagonkę bardziej.

        • 4 2

    • W jaki sposób politycy ustalają ceny nieruchomości?

      Skoro 10-15 k za metr, to skąd te reklamy - u nas już od 5.900 ?

      • 5 3

  • BMC (2)

    BMC oooohohoho to jest dopiero pełna professka. Generalnie nie polecam

    • 9 5

    • bez przesady kupiłem mieszkanie w sopocie żadnych problemów. a było to kilka dobrych lat temu. co prawda szkoda że nie cekoluja w cenie. zawsze szybszy był by to remont.

      • 0 0

    • BMC solidny deweloper

      Mieszkam w mieszkaniu wybudowanym przez BMC ponad 2 lata, zero problemów

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane