• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przekonujemy się, jak wzrosły raty po podwyżce stóp procentowych

JPU
1 stycznia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Kredyty z oprocentowaniem zmiennym narażone są na wahania rat kredytów hipotecznych. Mogło się o tym przekonać w ostatnim czasie wielu kredytobiorców. Kredyty z oprocentowaniem zmiennym narażone są na wahania rat kredytów hipotecznych. Mogło się o tym przekonać w ostatnim czasie wielu kredytobiorców.

Chociaż o wprowadzonych przez Radę Polityki Pieniężnej podwyżkach stóp procentowych słyszeliśmy w ostatnim czasie kilkukrotnie, to właśnie w tym czasie większość kredytobiorców w swoich skrzynkach znajduje informacje o wysokościach nowych - wyższych - rat. Wszystko przez WIBOR 3M i 6M odpowiadający za częstotliwość aktualizacji oprocentowania kredytów co trzy lub co sześć miesięcy.



Czy wzrost rat kredytu hipotecznego był lub będzie dla ciebie odczuwalny?

Oprocentowanie kredytów hipotecznych w złotówkach to suma marży banku oraz WIBOR-u (Warsaw Interbank Offered Rate, czyli oprocentowanie pożyczek na krajowym rynku międzybankowym), który uzależniony jest w dużej mierze od stóp procentowych.

- Według stopy WIBOR banki pożyczają sobie nawzajem pieniądze. Ustalany jest on jako średnia arytmetyczna wielkości oprocentowania w największych bankach w ujęciu rocznym. Aktualna wysokość stawki WIBOR ma wpływ na koszty kredytów i pożyczek udzielanych w instytucjach bankowych. WIBOR zmienia się niemal każdego dnia. Wpływ na jego wysokość ma również wyznaczana przez Radę Polityki Pieniężnej stopa depozytowa oraz stopa lombardowa. Każdorazowo wartość WIBOR musi mieścić się między wartościami tych stóp - tłumaczy ekspert finansowy Daniel Banaś z Tyszkiewicz Finanse.
Osoby, które zaciągnęły kredyt hipoteczny są zatem narażone na tzw. ryzyko zmiennej stopy procentowej. W ostatnich miesiącach byliśmy przyzwyczajeni do rekordowo niskich stóp procentowych, co miało wpływ na obniżenie wysokości comiesięcznie spłacanych rat. Nie zawsze tak jednak było. Przypomnijmy, że przez około pięć lat przed pandemią stopy procentowe utrzymywały się na poziomie 1,72 punktów proc., a w dobie pandemii osiągnęły niewiarygodnie niski poziom 0,21 punktów proc. Dla porównania kilkanaście lat temu oscylowały wokół 5 punktów proc. Obecnie stopa referencyjna NBP wynosi 1,75 pp., ale zapowiadane są kolejne podwyżki.

Czytaj także: jak w listopadzie i grudniu 2021 wzrosły stopy procentowe

- Co więcej polityka Rady Polityki Pieniężnej, która utrzymała tak długo taki poziom stóp, spowodowała ogromną inflację i zakorzeniła w głowach kredytobiorców niski poziom rat. Nikt już nie pamięta, jak wyglądały raty 10 lat temu i jeszcze parę miesięcy wielu osobom temu ciężko było sobie wyobrazić, że można płacić ratę o 1000 zł wyższą - mówi ekspert kredytowy Łukasz Kubista z Prime Banking.

Setki złotych mniej w domowych budżetach



Raty kredytów hipotecznych zależą nie tylko od oprocentowania, ale także od wysokości kredytu i czasu, na jaki została zawarta umowa z bankiem. Ponieważ Trójmiasto należy do jednej z najdroższych aglomeracji w Polsce, kwota kredytu jest często wyższa niż w innych częściach Polski, a w konsekwencji wzrost stóp procentowych jest bardziej odczuwalny dla kredytobiorców.

- W Prime Banking tylko w trzecim kwartale 2021 roku średnia kwota uruchomionego kredytu wyniosła około 375 tys. złotych. W czwartym kwartale prognozujemy, że wyniesie 409 tys. złotych, a w pierwszym kwartale 2022 roku nawet 430 tys. złotych. Zdecydowana większość kredytów zaciągana jest na okres 30 lat - mówi Łukasz Kubista.
Cztery przykłady obrazują wzrost wysokości rat kapitałowo-odsetkowych dla kredytów hipotecznych z wkładem własnym w wysokości 20 proc., na okres 25 lat i marży banku 1,89 proc. dla kwoty 200 tys. złotych, 300 tys. złotych, 400 tys. złotych oraz 500 tys. złotych. Raty nie zawierają możliwych comiesięcznych kosztów dodatkowych, takich jak przykładowo: ubezpieczenia na życie, ubezpieczenia nieruchomości czy ubezpieczenie pomostowe.

- Na potrzeby przykładu warto posługiwać się porównaniem aktualnego WIBOR-u 3M 2,48 pkt proc. do WIBOR-u, do którego wielu kredytobiorców było przyzwyczajonych, gdyż obowiązywał w bankach w latach między 2014-2020 i stabilnie utrzymywał się na poziomie średnio około 1,70 pkt proc. - podkreśla Daniel Banaś.
Obniżenie WIBOR 3M z poziomu około 1,70 pkt proc. do poziomu około 0,21 pkt proc. było sytuacją krótkotrwałą wynikającą z pandemii koronawirusa, dlatego porównywanie może być niemiarodajne. W symulacji uwzględniliśmy zatem wysokość rat przy WIBOR 3M 1,70 punktów proc. (przed pandemią), 0,21 punktów proc. (od początku pandemii) oraz 2,48 punktów proc. (aktualny na dzień 28.12.2021 roku).

Zmiany harmonogramów, wysokości oprocentowania i rosnące wysokości rat



Informacje przekazywane przez banki o zmianie harmonogramu i wysokości oprocentowania są ściśle związane z częstotliwością aktualizacji stawki oprocentowania kredytu co trzy lub sześć miesięcy w zależności od tego, czy oprocentowanie kredytu opiera się o WIBOR 3M lub WIBOR 6M.

- Oba WIBOR-y 3M i 6M były w ostatnich latach na bardzo podobnym poziomie. W związku z powyższym nie miało to dotychczas istotnego znaczenia jakim WIBOR-em 3M czy 6M bank posługiwał się do obliczenia naszego oprocentowania kredytu - wyjaśnia Daniel Banaś.
Czytaj także: Kredyt hipoteczny dla pary. Przed czy po ślubie?

Jak podkreślają eksperci, klienci banków nie mogą być informowani o podwyżce stóp procentowych wcześniej niż w dniu ich ogłoszenia na posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej.

- Zgodnie z prawem bankowym klientom już na etapie składania wniosku o kredyt hipoteczny przekazywane są informacje, które szczegółowo opisują ryzyko zmiennej stopy procentowej. W zależności od banku obowiązek ten jest po stronie banku lub banku i pośrednika kredytowego jednocześnie - mówi ekspert kredytowy Radosław Komoniewski.
Dobrym rozwiązaniem podczas kalkulacji kredytu o oprocentowaniu zmiennym jest omówienie możliwych wariantów zmian wysokości rat kredytu i całkowitych kosztów kredytu w przypadku podniesienia stóp procentowych.

Doradcy finansowi w Trójmieście



Potencjalnie przed wzrostem stóp procentowych ma chronić oprocentowanie okresowo stałe.

- Kredytobiorcy mają możliwość wyboru oprocentowania stałego przez pierwsze pięć lat, ale jest ono wyższe od zmiennego o średnio od jednego do półtora procenta. Przy podwyżce stóp procentowych bank także koryguje aktualną ofertę oprocentowania stałego - podkreśla Łukasz Kubista.

Malejąca zdolność kredytowa



Oprócz rosnących rat kredytów wzrost stóp procentowych obniża także zdolność kredytową. Różni się ona w zależności od wieku, stanu cywilnego, liczby osób w gospodarstwie domowym i zarobków. Poszczególne wyniki zależą także od konkretnego banku. Mają na to wpływ wewnętrzne regulacje banków, które określają, w jaki sposób liczona jest zdolność kredytowa.

Czytaj także: jak wzrosły ceny nieruchomości w 2021 roku

- Nie bez znaczenia jest również fakt, że część banków nie akceptuje niektórych źródeł dochodów klienta, na przykład dochodów z umów zlecenie czy o dzieło, jak również dochodów z wynajmu posiadanej nieruchomości - mówi Daniel Banaś.
Przy tym samym poziomie dochodów osoby wnioskujące obecnie o kredyt hipoteczny mogą zauważyć, że posiadają niższą zdolność kredytową niż przykładowo pół roku temu, kiedy to WIBOR był na historycznie niskim poziomie.

Przykładowo, według ustaleń Prime Banking, singiel zarabiający 5500 zł netto miał w lipcu zdolność na poziomie około 495-550 tys. złotych. Dzisiaj jego zdolność jest znacznie niższa i oscyluje pomiędzy 390, a 420 tys. złotych.

JPU

Miejsca

Opinie (356) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    Raty wzrosły prądu i gazu też. Wszystko w sklepach jest droższe w odpowiedzi na to - kolejna podwyżka stóp. (22)

    Ale i tak się cieszę, bo dzisiaj nie dostałabym kredytu, a moje miekszanie jest droższe o 20% i byłoby poza moim zasięgiem, więc i tak się cieszę że mam swoje.

    • 73 16

    • Nie jest Twoje. Twoje będzie po zapłaceniu ostatniej raty. (14)

      • 31 36

      • Aga jest właścicielem, co wynika wprost z zapisów księgi wieczystej (9)

        bank nie jest właścicielem a ma jedynie wpisaną hipotekę

        • 45 10

        • a nie jest tak,że jeżeli budynek jest zastawiony pod hipotekę pod kredyt dewelopera (1)

          to wchodzi w to cała masa bez względu czy ktoś ma własną hipotekę czy nie? Kiedyś coś takiego było pamiętam, nie wiem jak teraz

          • 1 12

          • Nic takie nie ma

            Wyodrębniasz bezciężarowo z KW działki poszczególne mieszkania. Oczywiście za zgodą banku który udzielił kredytu dla dewelopera.

            • 11 0

        • to niech nie zapłaci np dwóch rat ....to wtedy okaże się kto jest właścicielem nieruchomości (6)

          .....nie ośmieszajcie się że nieruchomość na kredyt jest własnością tego co brał kredyt....dopóki nie spłaci ostatniej raty i dostanie wszystkie dokumenty od banku

          • 33 24

          • Banku nie interesuje nieruchomosc tylko pieniadze pozyczone. (5)

            Jak nie zaplaci 2 czy 10 rat rusza wezwania i procedury do uiszczenia zaleglosci. Wtedy wlasciciel nieruchomosci ( nie bank) moze wyrownac zaleglosci, moze sprzedac nieruchomosc i splacic naleznosc banku lub co jest najgorsza opcja, dalej olewac i nic nie placic. Wtedy bank ma prawo dochodzic roszczen i egzekucji komorniczych ale nie dzieje sie to z automatu. Bank nie jest wlascicielem i sam nie ma prawa sprzedac nieruchomosci ani wynajac w kazdym momencie. W przeciwienstwie do wlasciciela wpisanego w ksiedze hipotecznej, ten moze sprzedac lub wynajac kiedy chce.

            • 28 2

            • Nie do końca. Jak miałem kredyt to miałem wpisany bank w hipotekę czyli sam nie mogłem nic zrobić (2)

              ba po spłaceniu bank nadal wisi w hipotece jak sam go nie wykreślisz.

              • 5 18

              • Możesz nawet sprzedać z hipoteką.

                Ja tak zrobiłem. Kwestia tego czy kupujący wyrazi na to zgodę.

                • 17 0

              • Bank masz wpisany ale ty decydujesz co z mieszkaniem robisz.

                Jedyna roznica jest taka, ze formalnie musisz poinformowac bank o sprzedazy. Bank nie robi z tym problemu o ile po sprzedazy, splacasz kredyt. A po splacie kredytu to normalne, ze musisz isc do sadu i wykreslic bank z kw. To formalnosc kosztujaca jedynie czas.

                • 7 2

            • Poprawka (1)

              To nie jest należność tylko wierzytelność banku jak już ;).

              • 4 0

              • wierzytelność, czyli należność dla banku ;)

                • 1 4

      • To

        Trzeba spłacać od końca

        • 5 0

      • A może ma swoje? (2)

        Ja mam swoje mieszkanie be z kredytu :) 31l i zero stresu o ratę kredytu :) Pozdrawiam.

        • 0 6

        • Zamknęli rokse to skończy się kozaczenie. (1)

          • 9 0

          • Jak nie roksa, to znajdzie się inny serwis :) Pozdrawiam

            • 2 0

    • Najbardziej mnie bawią jakm ktoś mówi ile jest warte. Zapamiętaj Aga jest tyle warte ile zapłaci (2)

      za nie klient. A widzę,że niektóre mieszkania ( Orunia Górna, Morena) są w ofercie od dobrego pół roku niektóre już z obniżoną ceną. Tak więc...

      • 21 20

      • Mieszkanie to nie truskawki na straganie, niektóre sprzedaje się i rok i dłużej. (1)

        A często jest i tak, że jeżeli się nie sprzeda to cenę się podnosi - bo wszystko dookoła drożeje. Sądząc po twoim wpisie polujesz na spadki, gorzej jeżeli czekasz czekasz i ktoś podnosi cenę tak jak pisałem i upatrzona okazja ucieka.

        • 15 3

        • jeżeli osoba wystawia mieszkanie na sprzedaż i czeka rok lub dłużej tzn że szuka jelenia lub nie chce sprzedać

          ...ale takich osób jest garstka które mogą sobie pozwolić na czekanie żeby sprzedać nieruchomość za rok lub dłuzej

          • 32 1

    • Ciesz się mieszkaniem

      I nie patrz na cenę, zaraz będzie -20% , nie ma co się podniecać tym ile "zyskałaś" , chociaż faktem jest , że jakbyś kupiła w tym roku to w związku z prognozowanymi spadkami cen za rok mogłabyś mieć dodatkową jazdę z bankiem np dodatkowe zabezpieczenia itp

      • 12 9

    • Czyli perspektyw na przyszłość już nie masz?

      • 1 0

    • Jutro. (1)

      Jutro to mieszkanie byłoby tańsze, a kredyt niższy o te 20%.

      • 0 2

      • Ktoś dał ci cynk, czy przyśniło ci się w nocy?

        • 2 0

  • Opinia wyróżniona

    Z tego co widzę na wykresie na stronie Trójmiasto w grudniu ceny mieszkań nadal w górę. (3)

    To oznacza że teraz droższe miekszania będą kupowali głównie gotówkowcy - a po sprzedaży apartamentu w Sea Towers za 16 000 000 nie mam wątpliwości że Polacy mają gotówkę.
    W górę idzie nie tylko wibor, ceny materiałów budowlanych, płyta osb, cegły, wszystko do góry. Klamka do drzwi od łazienki kosztuje 200zł. Mamy inflację, więc wszystko do góry, mieszkania też.

    • 32 11

    • ale ilu masz ludzi z gotówką? Przy założeniu,że chcą kupowac/inwestować w 3city a nie np (2)

      w Olsztynie/Iławie/Łodzi czy zagranicą jest ich za mało żeby rozbujać sprzedaż mieszkań. Tanie kredyty to krwioobieg gospodarki, teraz może być nieciekawie.

      • 6 13

      • Sa grupy zawodowe, ktore nie cierpia na brak gotowki, wiec nie osmieszaj sie. (1)

        I ci ludzie nie beda trzymali calych pieniedzy w papierze.

        • 5 2

        • Ale nie będą też kupowali mieszkań na górce. Ludzie z kasą to nie idioci w porównaniu do biedaków za średnia krajowa na kredycie.

          • 10 3

  • (11)

    Najwyższy czas odsunąć od władzy nieudolnych pisowców!

    • 98 56

    • I co dalej? (8)

      Czekam na pomysły?

      • 15 4

      • To i tak dobry początek! (3)

        Aby wstrzymać dewastację kraju!

        • 17 7

        • I tak przyjdą (2)

          Inni dewastować

          • 10 6

          • A do tego pierwsze co zrobią to wprowadza obowiązek szczepienia na C19 dla wszystkich (1)

            • 7 9

            • Oby tak zrobili

              • 13 7

      • (1)

        Tusk i Merkel się zajmą polską

        • 7 9

        • Przegapiłeś zmiany w rządzie Niemiec?

          • 5 2

      • tylko Konfederacja (1)

        • 4 11

        • Koniecznie

          Jeszcze tylko brunatnych ultrakatoli nam potrzeba.

          • 7 2

    • O tak

      Bo przyjdzie Tusk i jego banda splaci ci kredyt

      • 0 0

    • Jaaasne. Bo za pelo bylo lepiej

      Że zacytuję szoguna "znajdź pracę i weź kredyt"; albo innego: "nieporadzili sobie w transformacji..."

      • 0 0

  • Wzrost dopiero przed nami... (13)

    Piękne czasy nadchodzą. Warto było czekać z zakupem. 250 tysi starczy na apartament na Dolnym Tarasie? Tak z 40 M2 mi styka. WIBOR idzie na 4,5%

    • 27 39

    • Zawiść (5)

      • 18 14

      • Nie, nie zawiść (4)

        To prawa ekonomii...

        • 21 18

        • Za 250k to niebawem kupisz co najwyzej fabie ze (3)

          srednim wyposazeniem, a nie mieszkanie. Gwarancja wkladu 100k spowoduje dalszy wzrost cen mieszkan. Jakim trzeba byc prawicowym kucem ekonomicznym aby gwarantowac wklad wlasny ludziom i ich pakowac w jeszcze wyzsze kredyty.

          • 46 7

          • Czegoś nie kumam, to lewica "daje" ludziom kasę, dodatki itp (2)

            • 5 6

            • Moze dawac i lewica i prawica. (1)

              U nas rzadzi prawica i to ona rozdaje kase na lewo i prawo. Nigdy tyle kasy bezmyslnie nie zrzucano z helikopterow jak za rzadow prawicowego PIS.

              • 4 2

              • U nas nie rzadzi prawica jelonku

                • 0 0

    • Za tyle sam szarpne jak Reksio za gotówkę , czynsze najmu też w górę , warto było czekac

      • 7 5

    • Spadki będą ale niestety nie sądzę, że przekroczą 20% (1)

      Mowa o średnich spadkach, bo szczególnie na wtórnym niektóre ofert są przeszacowane nawet o 40%.
      Inflacja jednak swoje robi stąd nie spodziewam się sapdków większych od 20%.

      • 8 6

      • Jakie spadki?

        Inflacja galopuje, materiały budowlane, energia, koszty pracy itd. wszystko idzie drastycznie w górę. Pytam więc, jak ceny mieszkań mogą pójść w dół? Mam na myśli przeciętne mieszkania, nie jakieś apartamenty za miliony, bo tam akurat jest możliwość obniżki. Nawet jeśli devy zejdą z marży, to ceny nie mają szans pójść w dół, no chyba że będą budować bloki z gliny i krowiego łajna.

        • 14 3

    • 250 tys?

      To będzie dobra cena za miejsce w hali garażowej

      • 35 2

    • Przy inflacji 20% to Ci nawet na sprzet agd niedlugo nie starczy..

      • 6 0

    • Hahah

      Hahaha. Golas co się ma za inwestora. Muszę cię zasmucić. Możesz sobie te 250k włożyć w zadek. Ceny jeszcze długo nie spadną. Ponad 60% zakupów nieruchomości jest za gotówkę. Te Ok. 40% na kredyt, ile jest takich co się zadłużyli pod korek? 2-3%? Z tego może 1% zdecyduje się na sprzedaż. 1% będzie miał 0-wy wpływ na ceny nieruchomości.
      Typowy golas, co nie ma pojęcia o czym mówi.

      • 5 2

    • 250 raczej nie ale trzy stówy to z pocalowaniem ręki i to nie długo, jak się "zagraniczni " inwestorzy tylko obkupią

      • 0 0

  • (9)

    Stopy procentowe poszły w górę , kredyty również ale lokaty w bankach nadal 0 procent. Zwykłe złodziejstwo, banki operują naszymi pieniędzmi zarabiają krocie a klient nie dostaje nic! Dlaczego nasze państwo na to pozwala?

    • 147 6

    • (3)

      Dokładnie. Jak to jest, że jak tylko stopy procentowe ruszyły, to kredyty w górę a oprocentowanie lokat ani drgnie?

      • 49 0

      • (1)

        W bankach przynajmniej niektórych coś tam drgnelo z lokatami ale to dalej ochłapy,natomiast obligacje państwowe stoją w miejscu, może się zmienia jak uwzględnia WIBOR za 6m nie wiem

        • 15 1

        • To się dokształć , i pirdz***** głupot

          • 2 12

      • Na wzrost oprocentowania na lokatach jest jeden sposób - nie trzymajcie pieniędzy w bankach. Banki obecnie sr*ją forsa i nie potrzebuja się dzielić zyskami z groszołapami. Prawo rynku. Na umowie o lokatę nie masz nigdzie w banku zapisu że bank musi podnosić. Bank może podnieść jak mu się będzie chciało

        • 14 0

    • Oj naiwny (3)

      Myślisz że to automat? Pracuję w banku 21 lat i tak zawsze jest. Jak jest powód do krojenia klienta to zawsze skorzystają, a jak do dania zarobić klientowi to już nie widzą powodów.

      • 37 0

      • (2)

        Ale podniesienie raty kredytu to już automat, następnego dnia po podniesieniu stopy procentowej klienci dostają pismo z podwyżką raty kredytowej więc jest to automat ale w jedna stronę! Państwo polskie powinno ukrócic takie praktyki banków bo to zwykłe okradanie obywateli w majestacie naszego chorego prawa które na to pozwala!!!

        • 15 1

        • Ale co ze państwo polskie pozwala? Jest wolność zawierania umów. Wywalcz w banku umowę na lokatę uzależniona od WIBOR3M. Jeśli bankowi będzie zależało na Twojej kasie to Ci taka umowe przygotuja. Jeśli nie (a na pewno nie :)), to zabierz hajs do skarpety. Prawo rynku. Tak samo spróbuj wywalczyć kredyt na stałej stopie na 20 lat. Jeśli bankowi będzie zależało sprzedać kredyt to Ci taki dadzą. Jeśli nie - to Ci każą spadać na drzewo. Obecnie jest tak, że bankom nie zależy na kasie przeciętnego Kowalskiego na depozytach (więc nie dadzą korzystnej oferty lokaty) ani bankowi nie zależy na dawaniu każdemu kredytu, bo na Twoje miejsce maja innych 10 chętnych. Tak działa rynek. Jeśli Ci się nie podoba procentowanie lokat - zabierz z bani pieniądze. Jeśli Ci się nie podoba oprocentowanie kredytu - nie bierz kredytu. Proste jak konstrukcja cepa

          • 11 4

        • Nieprawda

          w pko bp zgodnie z prawdą, co 3 miesiące aktualizacja. Do tej pory nie podnieśli, spodziewam się w następnej korespondencji, tak samo wcześniej nie opuszczali, mimo tego że stopy spadły.
          Zmień bank jak Cię doją.

          • 1 1

    • Co jest q***** nie dozwolone

      • 1 2

  • Opinia wyróżniona

    Branie kredytów na szczycie drożyzny nieruchomości i przy stopach na poziomie 0,21 pp jak to było niedawno, to branie dużego (15)

    ciężaru na plecy.

    • 125 4

    • Stopy były po 0,1% (1)

      WIBOR 3m był na tym poziomie. Ale racja. Idzie rzeźnia.

      • 39 1

      • Doktorze od siedmiu boleści

        Nie dla kredytobiorcy który wykupił IRSa na poziomie 1,5%

        • 0 2

    • To pisowski przekręt . Naciąganie na kredyty przy 0% , i podnoszenie oprocentowania . (2)

      Tak się robi sutenera w ci*la

      • 22 11

      • (1)

        Ale przecież nikt z pisu nie kazał brać ludziom kredytu

        • 18 9

        • A pomysły z gwarantowanym wkładem własnym, żeby jak kogoś nie stać na kredyt to mógł go wziąć, to co?

          • 12 2

    • Mlodzi ludzie nie mieli tej okazji wziasc wczesniej, a nie mają tyle czasu zeby czekac w nieskonczonisc. (2)

      • 21 6

      • (1)

        Co znaczy "nie mają czasu czekać"? Jeśli ktoś idzie do banku po kredyt bo musi na wczoraj i nie ma czasu czekać, to sam się stawia w pozycji negocjacyjne a poziomie szmaty do podłogi. Właśnie macie odpowiedź, czemu banki w naszym niedouczonym ekonomicznie kraju maja finansowe eldorado. Polak nigdy nie wygra z bankiem jak będzie za plecami banda frajerów co to "muszą" i przyjmą każda umowę bez negocjacji :D

        • 18 15

        • A co to znaczy "czekać"? Ile? Więcej czekania to więcej płacenia za wynajem, czyli w plecy co miesiąc. Odezwał się geniusz finansowy.

          • 16 4

    • Polacy nie słuchają innych mądrych Polaków (1)

      Polacy słuchają bankowców i telewizora

      • 13 1

      • Mądry Polak? To jakiś oksymoron?

        • 1 0

    • Ciężaru na plecy ? To bardziej przypomina rosyjską ruletkę.
      Ludzie lecą na fali FOMO (strachu przed wypadnięciem z rynku), bo sąsiad , bo kolega , bo wszyscy kupują - śrubując ceny na wzrosty ku uciesze tych co faktycznie na tym zarabiają (czyli Finansjera i duzi gracze / Ci co shortują rynek ). FOMO nakręca bańki.
      Im szybszy i dynamiczniejszy wzrost, tym szybszy i bolesny spadek wartości . A płacenie 12k/m w falowcu (:)))) - to już samo mówi za siebie. Wolumen i kasa na rynkach (przynajmiej w Polsce) już się kończy / o ile już się nie skończyła.

      Cykl się kończy...

      • 14 2

    • kupując jesienią 2020 do teraz zarobiło się tyle na samej nieruchopmosci (2)

      że te raty to mogą sobie nawet dwukrotnie wzrosnąć a i tak ta inwestycja się opłaciła, kto przegapił ten idealny moment to już nigdy tyle w jeden rok nie zarobi

      • 4 15

      • (1)

        Oczywiście zapomniałeś/aś dopisać że masz serce pełne nadziei że przez kolejne (10,15,25 - lat ) - Wartość Twojej nieruchomości nie spadnie poniżej "wyceny" ze szczytu cyklu , momentu w którym dokonałeś zakupu na kredyt :) ?

        To zadam niewygodne pytanie : Co jak stopy wzrosną mocno ( a wzrosną) i wartość nieruchomości skoryguje poniżej ceny zakupu ?

        Rynek NIGDY nie działa w jedną stronę.

        • 23 1

        • dokładnie tak

          rata wzrośnie 20% bo nie sądzę że stopy się zatrzymają na 2,5% (bliżej 4-5% w dłuższym okresie), wartość nieruchomości skoryguje się o 20% w dół (tak jak było w 2008r.) i ktoś taki jest mocno do tyłu. Oczywiście w perspektywie czasu wartość nieruchomości i tak wzrośnie, ale jeśli ma to być inwestycja to bez sensu kupować na górce. Co innego jak ktoś kupuje dla siebie i musi mieć swój kwadrat tu i teraz. Wtedy nie ma pola manewru a wynajem się nie opyla.

          • 1 0

    • Dokładnie

      Wybaczcie, ale trzeba być na prawdę nierozgarniętym żeby kupować mieszkanie w szczycie bańki, w dodatku wspomagając się zaciąganiem kredytu przy takich stopach procentowych jakie były niedawno. Albo głupota albo doradca Was oszukał. Sorry, ale za błędy się płaci.

      • 10 2

  • O co chodzi z tymi ratami? (24)

    Kupiłem w centrum 54 m2 za 769, 630 tys kredytu. Mam pytanie raty mogą mi wzrosnąć? Już teraz jadę na styku, a jak poszedłem po podwyżkę powiedzieli że wzrosły koszty utrzymania firmy i tylko inflacyjne wyrównanie 7%. Żartuję hahahahaha jestem informatykiem wystawiam fakturę na 18 tys netto buhahahaha przechodzę na ryczałt heszcze więcej mi zostanie

    • 36 145

    • Ale rubli? (2)

      • 30 1

      • 18 000 pln + vat to nie dużo. (1)

        Informatycy za dzień obsługi biorą 2 000 pln + vat a dni mamy 20 czyli 40 000 + vat jest fajniejszą kwotą

        • 4 9

        • Obudź się

          • 2 1

    • ...kredyt na 20-30 lat o zmiennej stopie procentowej czyli niewolnik.... (1)

      ...klitka za ok 800tys zł a do spłaty jakieś 1,2mln zł ....niezły biznes zrobił informatyk poza tym teraz 18tys netto a za rok może nie być nawet 5tys zł brutto buahahahahhh

      • 38 4

      • Nie wymagaj od informatyka umiejętności liczenia.

        Poszedł do banku. Pani coś dała do podpisania i podpisał.

        • 13 0

    • tylko 18?

      • 22 0

    • fakturzysta

      słabo , mam firme za granicą, takie FV wystawiam co tydzien...hehehe informatyku

      • 12 4

    • Spoko ryczałt i składka NFZ 9% od przychodu. (1)

      xD

      Weź rozpisz siebie to w excelu

      • 24 6

      • Na ryczałcie w jego przypadku będzie 100% przeciętnego wynagrodzenia. 9% od dochodu jest przy skali podatkowej...

        • 7 0

    • B2B (5)

      Ja widzę największe zagrożenie w tym , że to jest wynagrodzenie na b2b. Jak na b2b to przy wynagrodzeniu 18k netto branie kredytu na 800k to jazda po bandziem. Ale coż, mamy pokolenie kredyciarzy czyli najpier wydawać a potem zastanawiać się jak na to zarobić.

      • 28 3

      • To ile trzeba zarabiać żeby kupić 3 pokojowe na Dolnym Tarasie? (2)

        Serio pytam bo 800 tys to tak na 65m2 wystarczy

        • 24 0

        • Może nie wystarczyć (1)

          Nawet na Morenę

          • 22 1

          • Na szadolki moze hahaha

            • 0 0

      • Serio? (1)

        A na czym, według Ciebie, polega to zagrożenie w B2B? Jeśli myślisz że umowa o pracę, nawet z 3 miesięcznym wypowiedzeniem, da ci bezpieczeństwo przy kredycie na 25 lat, to nie żartuj...

        • 5 1

        • A znasz kogoś kto na śmieciówce przepracował 25 lat w jednej firmie?
          Regula zazwyczaj jest taka, że przy redukcji w pierwszej kolejności lecą ci na śmieciówkach.

          • 2 1

    • Ten się śmieje kto się śmieje ostatni.

      • 14 0

    • nie karmić trolla

      • 19 0

    • Może 18000 brutto

      • 7 0

    • Co to jest (1)

      769, 630 tys kredytu? 769 milionów?! Z ciebie taki informatyk, jak ze mnie cesarz chiński. Naucz się chociaż składać do kupy liczebniki, bo kodów to ty nie piszesz na pewno z taką matematyką.

      • 9 3

      • Właśnie skrótowe myślenie potwierdza, że jest informatykiem. Jak zwykle przeszacował zdolności intelektualne odbiorcy

        Kupił mieszkanie za 769tys zł, w tym kredyt 630tys zł, czyli wkład własny wynosił 139tys zł.

        • 7 3

    • Trolle 1grosz za komentarz dostają bo tylko tyle wiedzą

      • 1 0

    • Kolo (1)

      Mała ta faktura, słaby jesteś. Ja wystawiam 30 tys

      • 2 1

      • Ja 80 tys + vat

        • 3 1

    • Panie informatyku w drukarce nie ma papieru

      • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Rata kredytu mieszkaniowego w zł wzrosła mi o około 11%. (15)

    W listopadzie było po staremu, w grudniu 11% więcej.

    Czy to jest ok, mój drogi (nomen omen) banku?

    • 26 20

    • A czego (3)

      Się spodziewałam? Że bank będzie Ci raty płacił i dokładał?

      • 27 8

      • Skoro środki na koncie były od dawna "oprocentowane" 0,0 % (1)

        To spodziewałbym się wzrostu raty o 5% maks, a nie o ponad 11.

        Coś mi tu śmierdzi....

        • 12 6

        • Jak zawsze stare koszerne rabiniczne triki, a ludzie dalej się na nie łapią , fakt że wielu nie ma wyjścia i musi iść do lichwiarzy

          • 20 3

      • Ty chyba nie masz hipoteki, co? Dowiedz się, co to jest część kapitałowa i odsetkowa, a potem je porównaj. Nie ma opcji, żeby bank "dokładał"...

        • 4 1

    • Spokojnie to chwilowe (1)

      • 3 5

      • chwilowe bo to narazie

        wyrownanie za listopad w styczniu przyjdzie za grudzien a w lutym za styczn bo juz pojutrze znow podniosa stopy

        • 25 0

    • Wg mnie nie ok, coś za mało

      Powinno być ok 25% , tak od nowego roku moje raty wzrosną

      • 9 3

    • Bo to dopiero pierwsza podwyżka.

      Większość banków może to zrobić raz w miesiącu w dniu zapadalności raty. Jak miałem termin przed podwyżką grudniową to załapiesz się dopiero w styczniu.

      • 12 2

    • Każdy rozsądny człowiek biorąc kredyt w realiach boom-u mieszkaniowego z nakręconymi cenami. (5)

      irekordowo niskimi kosztami oraz dostępnością kredytów... wziął po prostu stałe oprocentowanie.

      • 7 15

      • powiedz w jakim banku takie masz (4)

        • 11 5

        • W każdym (3)

          Jest to ustawowo stałe oprocentowanie na 5 lat. Co wiecej, każdy kto miał kredyt mógł zmienić na stałe. I ludzie co o tym wiedzieli to wygrali życie. Bo mają 4 %, a na zmiennym za chwile bedzie 15

          • 4 10

          • Jeśli nawet

            To załatwia kwestię tylko 5 lat, a średnia długość kredytu to 30. Nie bój się, bank to sobie w przyszłości odbije.

            • 5 1

          • Wzięłam kredyt mieszkaniowy w latem 2018

            Mój bank wprowadził możliwość wzięcia kredytu na stałe oprocentowanie dopiero miesiąc później. Gdy spytałam wówczas czy mogę zmienić w umowie stopy zmienne na stałe, w banku powiedzieli, że nie...

            • 2 0

          • Maja 4% zapewne zmienione za 5 lat na 25%

            • 2 0

    • Tak, to jest ok.

      Podziękuj radzie polityki pieniężnej, która zamiast w porę zapobiec problemowi, wolała przypodobać się rządowi, a teraz bardzo zdziwieni co się stało

      • 7 3

  • Stopy powinny wzrosnac i to sporo wiecej a nikt nie zmusza do kupowac dziupli na kredyt w Gdańsku (4)

    W Gdańsku mamy najwyzsze ceny deweloperki w Polsce bo tutaj rzadzi deweloper nie władze miasta.Ale ta banka kiedys peknie i bedzie jak w Hiszpanii sprzedawac 2 mieszkania wcenie jednego z trudem

    • 61 33

    • (1)

      Od 2006 regularnie czytam takie komentarze. Ci ktorzy kupili postanowili jednak wziac kredyt i kupic sobie wlasne cztery sciany na pewno nie zaluja, a ci ktorzy wciaz przepowiadaja spadki cen i doszukuja sie teorii spiskowych mieszkaja z rodzicami albo w wynajmowanym lokalu.

      • 34 11

      • W 2008 kupiłem za 180 000

        Dwa pokoje... Też czytałem o Hiszpanii, bańce itp. Dziś płacę za nie ratę 600 zł. Wynajem podobnego to koszt 2000 (plus oczywiście czynsz i media). Wartość takiego samego to jakiej 350 000. Więc nie żałuję.

        • 14 0

    • Dwa mieszkania w cenie jednego, powiadasz?

      To znaczyłoby, że odzyskałbym tylko to, co włożyłem kiedyś w zakup. Jednym słowem pozostałby mi tylko zarobek z najmu, czyli lepiej niż trzymanie kasy na lokacie :)

      • 13 2

    • Kolo

      Ale masz kompleksy i ulało się tobie.

      • 3 0

  • Nie będzie podwyżek - gospodarka kwitnie (1)

    • 16 9

    • xD

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi

Targi mieszkań i domów

wykład, targi, konsultacje
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane