Podczas pierwszych targów mieszkaniowych w Ergo Arenie pod patronatem tabelaofert.pl oficjalnie zaprezentowano nowe osiedle na Migowie. Innych dużych nowości nie było.
|
|
|
|
|
|
. Po raz pierwszy można było zobaczyć makietę oraz uzyskać więcej szczegółów na temat tej inwestycji. Docelowo ma ona objąć obszar 108 hektarów, na których powstanie ok. 3 tys. mieszkań. Całość ma zostać zrealizowana w 5 etapach. Pierwszy to 11 budynków i 235 mieszkań.. W tej chwili powstaje tam jeden, 11-piętrowy budynek, jednak docelowo będą cztery o zbliżonej do siebie architekturze i kubaturze. ), Lawendowe Wzgórze (ul. Jabłoniowa ) oraz premierę sprzed dwóch tygodni - wówczas nazwaną roboczą Marina Tower, a teraz oficjalnie... Albatross Towers . . IK promował także kolejny etap Aquariusa w Sopocie , doskonale znane osiedla, takie jak: Wzgórze Focha w Gdańsku , Nadmorski Dwór w pasie nadmorskim orazKomandorskie Wzgórze w Gdyni . składa się z trzech pięciokondygnacyjnych budynków o "lekkiej" architekturze, natomiast Cztery Oceany to cztery ok. 55 m punktowce przy ul. Obrońców Wybrzeża . Co ważne, oba przedsięwzięcia są już w trakcie budowy. (deweloper Kokoszki), Parkowe Wzgórze (Tom-Bud), Cztery Kąty (KRJ Partner), ponownie wprowadzone do oferty osiedle Pohulanka , osiedle Do Studzienki (PB Górski), Myśliwski Stok , następny etap Błękitnej Kaskady (Polservice) oraz Waterlane (Vitania Group). i Zielony Zakątek (Panorama Development), trzy inwestycje Targo: Orłowska Bryza , Kamienica Janowska , Kamienica Bosmańska oraz Apartamenty Kępa Redłowska (Eco Classic).
2011-03-14 09:14
zarabiam 1400 i mam 19scie lat... Warto wynajmować czy pchać sie w kredyt? (jesli w ogole dostane jakis)
2014-05-03 22:53
kup małe ale własne
2011-03-16 15:24
nie dostaniesz za 700 zł miesięcznie zdolności nie kupisz nawet piwnicy ;]
2011-03-14 11:14
To zależy jakie masz do tej pory warunki mieszkaniowe..bo jeśli nie mieszkasz już z rodzicami to na razie wynajmuj , jeśli możesz mieszkać z rodziną to nie baw się w wynajem tylko odkładaj sobie jakaś kasę. Jeśli chodzi o kredyt to odradzam, bo faktycznie można się zajechać żeby go spłacić i jeszcze jakoś w ogóle żyć.
2011-03-14 11:52
Pomogła mi nieco twoja wypowiedź ;)
Co do sytuacji, to jest ta pierwsza opcja - mieszkanie bez rodziców.
2011-03-14 11:51
Wymyślasz sobie problemy.
NPoki co prawdziwego nie masz - kredytu i tak z takimi zarobkami nie dostaniesz. (Chyba, że planujesz wspólny kredyt z kimś? Można tez wziąć kredyt wspólny z którymś z rodziców.)
2011-03-14 09:21
pchać się w kredyt ale z 1400 PLN na rękę żadnego kredytu nie dostaniesz
2011-03-14 09:34
albo zajedziesz się kredytem i to bedzie twoje jedyne wspomnienie młodości
2011-03-14 10:15
"normalna" w sensie, że chyba dominanta, bo normalna to ona na pewno nie jest... w stosunku do kosztów życia.
2011-03-14 10:12
2011-03-14 08:12
zakladam ze wiekszosc mlodych ludzi chcialaby mieszkac w czyms wiekszym niz 30m^2, wiec za sensowny standard przyjmie mieszkanie 60-70m.
pytanie?!
skad do jasnej cholery wziac na to fundusze skoro bank wymaga jakich kosmicznych rat...
Bierzesz kredy na 30-50lat i splacasz co m-c po 1500-2000 a ja sie pytam gdzie oplaty, dodatkowe wydatki jak dziecko, hmmm raz na rok buty? etc.
Macie pewnosc ze przez 30lat bedziecie miei super plynnosc finansowa?
Ja pracuje jako grafik wiec nie mam powodow by narzekac - dziekuje chociaz za to co mam, ale jak 90% moich znajoomych ledwo zarabia 2000-2500 to jak tu myslec o kredycie i o wlasnym kacie...
2011-03-14 08:16
jak ktoś kończy zarządzanie albo marketing to niech później nie narzeka.
2011-03-14 09:24
2011-03-14 09:49
2011-03-14 10:45
Nie wystarczają już 2 pokoje? Za 50 metrów zapłacisz mniej. Czy ludzie zrobili się już tak wygodni? Nasi rodzice mieli po dwójkę dzieci i większość mieszkała w 2 pokojach. Źle było? Kiedyś było normalniejsze życie, ludzie nie myśleli tylko o luksusach i nie byli takimi materialistami.
2011-03-18 13:30
A co w tym złego, że chcemy mieszkać wygodniej niż nasi rodzice. Nas było 6-cioro na 54m2, 3 pokoje, i pamiętam, że było bardzo ciasno, brak własnego kąta .. ale takie były czasy za komuny. Teraz mam te 100m2, jest nas 4-ro, w tym 2-je dzieci i wcale nie uważam tego za wielki luksus. Tylko tyle, że nie ma takiej ciasnoty jak w dzieciństwie, wszystko można pożądnie w szafach ułożyć i mam własny kąt.
2011-03-16 11:51
mam jedno dziecko. mieszkanie trzypokojowe 60m. nie uważam tego za luksus. zwykłe mieszkanie. jakoś nie wyobrażam sobie mieszkania we trójkę w dwóch pokojach. dziecko musi mieć swój pokój, my sypialnię, która jednocześnie nie jest pokojem dziennym. dla mnie to minimum. gdybyśmy mieli dwoje dzieci to kupilibyśmy mieszkanie czteropokojowe.
2011-03-14 15:46
to komunistyczne pomysly by mieszkac w takich malych mieszkaniach.
50m2 to sie na kawalerke nadaje.
a żona i dziecko do szafy wstawie?
2011-03-14 16:37
Bo teraz Polacy się wzbogacili i muszą mieć po 100 metrów. Bo na 2 pokojach to się przecież uduszą. Aha, a ty byś chciał mieć 60 metrów, żeby żona i dziecko zajmowali 10 a ty 50? No bo na 50 metrach tylko szafa dla nich pozostaje...
2011-03-14 17:37
to mówiłem ja, Jarząbek
2011-03-14 12:27
A ja nie jestem inżynierem, tylko magistrem, co skończył ekonomie.
Też mnie stać na 2 a nawet na 3 raty i co z tego.
Każdego stać tylko musi potrafić udowodnić pracodawcy, że warto mu tyle płacić.
2011-03-14 16:40
Każdy wie, że grunt to znajomości. Poza tym to przypadek, gdzie się pracuje. Akurat ci zapłacą parę tysięcy, jak im coś udowodnisz. Możesz się starać nie wiadomo jak, a pracodawca jeśli nie zechce to ci i tak tyle nie da.
2011-03-14 11:13
2011-03-14 10:26
Pierwszy milion trzeba ukraść tylko tacy co żyją z ta zasadą więcej zarabiają.I nie chodzi o kradzież bułek w sklepie spożywczym ale o parkowanie na miejscu dla inwalidy podłożenie świni komuś z pracy by samemu dostać awans ,nie spłacanie długów i setki innych cwaniacko złodziejskich kombinacji
2011-03-14 15:43
typowa odpowiedz zyciowego nieudacznika. jak ktos jest za glupi zeby zalozyc wlasna firme lub wyspecjalizowac sie w jakiejs intratnej dziedzinie, to wszystkich, ktorzy odniesli sukces, oskarza o kradziez, cwaniactwo i machlojki. idz lepiej po ten zasilek z urzedu pracy i siedz bezczynnie. debil
2011-03-15 11:36
trudno co kol wiek dodać.Oburzył się bo sam tak robi.
2011-03-14 17:39
bo zawsze w czasie przemian znajomi królika dorabiają się cudzym kosztem
na przeróżnych wałkach.
KGHM, przekręty Kaczyńskich i sekty Katolickiej, machlojki w prokuraturach, wojsku i Policji, podwójne głosowania w Sejmie,
lub czasopisma, cukier, mączka a dziś spekulacja i bańka nieruchomości,
drukowanie pieniędzy itp. itd.
2011-03-14 21:21
taa ty pewnie sie uczyles to wytlumacz mi dlaczego w Niemczech sa podobne ceny mieszkan jak w Polsce a zarobki nie .Czekam na odpowiedz madralinski
2011-03-14 08:04
Czekajcie aż polecą na łeb, na szyję. To kwestia czasu.
2011-03-14 22:23
kupujcie cukier po 7 zł... idioci... i tyle w temacie
2011-03-17 00:11
nie rozumiem, przeciez go az nadto w wielu produktach,
to po co jeszcze doplacac zeby sie dodatkowo truc ?
:)
2011-03-14 08:41
a póki co miejszkajcie u mamy, tak jak ekspert. ALbo wynajmujcie za kasę identyczną jak wysokośc rat, ktore bvędziecie płącic do banku
2011-03-14 09:22
chłodna kalkulacjanaganiaczu.Straciłeś 100 tysięcy i żal ci pupę ściskai chcesz żeby inni tez utopili ciężko zarobione pieniądze.
2011-03-14 09:31
w jakim okresie zaoszczędzisz 100 tys. zł? w ciągu 5 lat, 30 lat, 3 pokoleń? Bo mieszkanie jest właśnie na tyle - ja je spłacam - słusznie zauważyłeś - ale nie mam zamiaru go potem spalić, oddam swoim dzieciom, a one swoim dzieciom. No chyba że sprzedam je wcześniej.
A ile oddam bankowi? Mieszkanie mam za 500 tys. zł, oddam mu w ciągu 30 lat ok. 900 tys. czyli 400 tys. więcej. Za wynajem zapłaciłbym miesięcznie ok. 4 tys. zł - to duże mieszkanie we Wrzeszczu. Rocznie 50 tys. zł to po 10 latach tyle, ile kupno mieszkania. Coś się twoje wyliczenie wali ;-)
2011-03-14 10:20
wiesz za 4 tysie to ja dom wynajmę, generalnie wynajem mieszkania dużego tj ok 2-3 tysi. Ale jak się orientuję to można coś w miarę rozsądnego znaleźć i za 1500 (patrzyłem ostatnio 60m2, wyremontowane na prawdę niezły standard, z miejscem w hali garażowej) I wychodzi, że jest to wielkość raty, którą spłacasz przez 30 lat. Zgadam się z Tobą, że kupujesz za 500, a spłacasz 900. Tylko,że ja mam to w nosie, za rok przeniosę się do innego, a i tak nie zamierzam żyć dłużej niż jeszcze 20 lat. Pieniądze na odsetki przebaluje i na łożu śmierci powiem: ale żyłem, albo byłem tu i tu i tu, a nie "Udało mi się spłacić kredyt i raz byłem na wakacjach". Generalnie każdy robi co lubi :-P
2011-03-14 17:32
1. Dzisiaj kupię mieszkanie za 300tys. - wezmę kredyt na 25 lat - do spłacenia mam 600tys. - rata 2 tys.
2. Za dwa lata to samo mieszkanie kupię za 250tys. - - wezmę kredyt na 25 lat - do spłacenia mam 500tys. - rata 1670
3. W kredycie hipotecznym spłaca się na początku prawie same odsetki - w pierwszych dwóch latach z kapitału spłacę zaledwie 3 raty kapitałowe - reszta to tylko odsetki (sprawdźcie w banku!!!) - to maks. 6tys.
4. Wynajmuję mieszkanie na 2 lata - czynsz 2tys. - przez 2 lata 48tys.
5. Wg błędnego liczenia jestem do przodu 100tys. - 6tys. - 48 tys = 46tys.
6. Naprawdę jestem do przodu duuuuużo więcej - bo skoro w ciągu 2 lat spłaciłem zaledwie 3 raty kapitałowe - to mój rachunek wygląda: 100tys. - 6 tys. = 9 4 t y s. (reszta się zeruje - nie ma znaczenia, czy spłacę odsetki w banku, czy zapłacę za wynajem)
2011-03-15 16:05
Po 25 latach przy wynajmowaniu masz wydane 25 lat x 12 miesiecy x 2 tyś czyli 600.000 zł. Po 25 latach spłaty kredytu (wg ciebie 300.000 kredyt spłata 600.000) czyli wychodzi na zero z tą różnicą, że przy kupnie mieszkania masz te mieszkanie a przy wynajmnie nie masz nic. Ile za 25 lat warte będzie mieszkanie nie wiadomo ale na pewni nie stracisz!
2011-03-15 16:43
ale cały kryzys od 2007 roku opiera się na założeniu, że "na nieruchomościach na pewno nie stracisz" :)
2011-03-14 11:10
Za 1200 ja wynajmuje kawalerkę (podwyższony standard) 22m2, a ty chcesz mieszkanie 60m z garażem za 1500 znaleźć? OK, nie mówię, że nie, znajdą się jacyś nieświadomi filantropi co za pół darmo wynajmą, ale nie róbmy z tego reguły. Realne ceny wyglądają tak, jak podał je gościu nad tobą i tego się trzymajmy, OK?
2011-03-14 11:49
nie każdego interesują przedmieścia i godziny w korku w każdą stronę
2011-03-15 12:08
10 minut dluzej jazdy samochodem ale cisza i spokoj, zero halasu, zadnego smrodu z wysypisk...
2011-03-14 17:34
eee - ja wynajmuję na strzeżonym osiedlu Morena Park 2 pokoje z oddzielną kuchnią i garażem za 1600 + opłąty
2011-03-14 10:30
kazdy kto kupował choc raz cos a kredyt wie jak to jest a przedsmak masz juz gdy kupisz auto na kredyt. a jeszce dom na 30-50lat? cały swiat zyje na kredyt tylko prawda jest taka ze nie na Polskich warunkach i nie z polskimi zarobkami.!!
2011-03-14 17:31
w odwracaniu kota ogonem to przebijasz nawet Jarosława Kłamliwego
vel 3mln mieszkań.
Ciebie nie trzeba obrażać,
ty się sam obrażasz za każdym razem
kiedy otwierasz usta.
Znów jak Jarosław Kłamliwy.
To jakaś plaga, zgniłe geny,
pewnie te same, po tym jak mongolska armia przeszła przez Białystok.
Pełno was w Polsce.
2011-03-14 21:50
dorzuć jeszcze kilka rudych słów by więcej lemingów (wg sondaży) dało się nabrać na ten PR
2011-03-14 11:20
mieszkając kątem u mamy
2011-03-14 17:35
dlatego mieszkańcy tego kraju są pachołkami Europy,
nic nie myślą
i można ich wodzić za nos bo głupsi są niż świnie.
2011-03-16 19:31
Frank 3,5
Euro 4,5
To będzie trochę rzeźnia... ok 400 - 420 tys rodzin wzięło kredyty we franku.
Wszyscy są pod kreską... dobrze, że nie zbudowali 3mln mieszkań bo gospodarkę by szlak trafił.
2011-03-14 11:27
na cmentarz żołnierzy radzieckich.
2011-03-14 14:31
Jest całkiem fajna, blisko SKM, do morza / lasu 10 min na nogach.
2011-03-16 17:56
Spokojni cisi ....
2011-03-14 13:31
więc w czym problem.
2011-03-16 15:24
Nie potrafią od roku usunąć usterek wynikających z niedoróbek i ich partactwa. Generalnie strasznie średnie wykonanie budynków co chwilę jest jakiś problem, Polservice gra na zwłokę ignorując zgłoszenia.
Polservice zainkasuje od was pieniążki i zapomnijcie o opiece pogwarancyjnej.
Plus a może wielki minus hehehe to firma z Kartuz i ludzie z Kartuz i okolicznych wiosek Panie to się nie da jo, robią fuszerkę.
Przeciągają już rok gwarancyjne naprawy cieknie hala wlewa się woda do klatek, budynek popękany, śmierdzi w łazienkach kanalizacją, niedotleniony albo przetleniony układ, wentylacja nie działała od początku, strasznie prości ludzie, którzy nie przyjmują argumentów. Typowa odpowiedź kierownika Czapiewskiego Państwo kupili za tyle mieszkania niech się państwo nie dziwią że są błędy a ja mam zasadę do błędów nie wracam. Pytam się jak to się ma do kreowanego pozytywnego wizerunku na plakatach i jak to się ma do gwarancji, oraz do usterek do których się sami przyznają ???
2011-03-16 14:02
są nie tylko kosmiczne ceny za m2 oraz mniejsza zdolność kredytowa ludzi (od czasu wdrożenia rekomendacji T). Jednym z ważnych powodów są także bardzo dziwne umowy jakie podsuwają developerzy. We wzorcu umowy jednego z większych developerów (Kokoszki) są aż cztery klauzule zabronione (abuzywne)! Inny developer (Robyg) wprowadza tak pokrętne struktury prawne, że właściwie nie wiadomo co jest przedmiotem zakupu (balkon nie jest elementem własności mieszkania, tylko częścią wspólną Wspólnoty, właściciel mieszkania ma tylko prawo do użytkowania balkonu!). Oczywiście klauzule abuzywne też są.
Jak się widzi takie wzorce umów, to się odechciewa mieszkania ode developerów kupować.
2011-03-16 15:03
robyg srobyg.
2011-03-16 14:07
Szczytem absurdu jest też zapisane we wzorcu umowy żądanie Robygu do udzielenia im upoważnienia do podejmowania decyzji w sprawie części wspólnej Wspólnoty. Kuriozum polega bowiem na tym, że upoważnienie to ma obowiązywać także w przypadku... śmierci Kupującego mieszkanie! Czyli Kupujący daje zgodę na to, aby nawet po jego śmierci developer zarządzał osiedlem. Kto będzie na tyle naiwny aby taką umowę podpisać?
2011-03-16 11:50
2011-03-14 12:13
Czy możecie sie podzielić informacjami jakie rabaty udało wam sie wyngocjować z deweloperami ostatnio . Na co można liczyć rozmawiając dziś z deweloperem 5% , 10% czy 15% ?
2011-03-15 13:25
tak, jeśli deweloper jedzie na kredycie, zbliża się mu rata płatności , ma słabą sprzedaż, i Ci , którzy mają ceny nierynkowe /zbyt wysokie/, tam gdzie jest słaba lokalizacja, oraz przy dużych osiedlach przy pierwszym budynku -promocja . Osobiście znam tylko jedną firmę, która robi bez kredytów i ma ceny sprzedaży tak dobre, że tylko kupow.... .
2011-03-15 20:20
Czy kto?
2011-03-16 11:40
po nazwisku sądząc - Polservice (ale pewnosci nie mam ;-) )
2011-03-14 12:18
Developer moze z 5% udzielic rabatu, ale jest miedzy nimi zmowa. Dasz rabat jednemu beda chceli wszyscy. Oni wola poczekac i zobaczyc co bedzie dalej. Nagonka prasowa, naganienia leszczy ze mieszkania pojda w gore powoduje, ze wola poczekac. Dostaniesz rabat na piwnice, albo miejsce pod blokiem....NIE KUPOWAC, CZEKAC
2011-03-16 10:48
ryzyko duże, ceny tylko pozornie atrakcyjne, lokalizacje kiepskie... lepiej poszukać sobie czegoś na rynku wtórnym.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy