• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiejski rynek mieszkaniowy 2021. Rok wzrostów

Ewa Budnik
30 grudnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
W 2021 roku zaczęło powstawać duże osiedle na terenach postoczniowych - Doki. To jedna z nowych lokalizacji w Gdańsku, gdzie w najbliższych latach mają szansę powstawać setki mieszkań. W 2021 roku zaczęło powstawać duże osiedle na terenach postoczniowych - Doki. To jedna z nowych lokalizacji w Gdańsku, gdzie w najbliższych latach mają szansę powstawać setki mieszkań.

Rok 2021 na trójmiejskim rynku mieszkaniowym upłynął pod znakiem wzrostów. Przede wszystkim wzrostów cen - szczególnie na rynku pierwotnym. Ale też wzrostów sprzedaży nieruchomości w każdym segmencie oraz liczby udzielonych na ich zakup kredytów. Wzrosty dotyczą także produkcji mieszkaniowej - zarówno w zakresie liczby udzielonych pozwoleń na budowę, jak i mieszkań oddanych do użytkowania.



Czy w przyszłym roku wzrost cen mieszkań wyhamuje?

Wzrost cen nieruchomości w 2021 r. dotyczy zarówno rynku pierwotnego, jak i wtórnego, przy czym nie da się ukryć, że w tym roku w górę szczególnie poszybowały ceny mieszkań nowych.

Z porównania danych, jakie od deweloperów i pośredników pozyskuje Narodowy Bank Polski, wynika, że w ujęciu rok do roku (III kw. 2020 - III kw. 2021) średnie ceny transakcyjne nowych mieszkań i domów w Gdyni wzrosły o niecałe 18 proc., w Gdańsku o nieco ponad 10 proc.

W przypadku rynku wtórnego wzrosty te kształtują się na poziomie ponad 9,6 proc. w Gdyni i 7,6 proc. w Gdańsku.

Średnie wyliczane przez NBP potwierdzają się w badaniach firmy doradczej JLL (wcześniej REAS), która od lat bada pierwotny rynek mieszkaniowy w Polsce. Średnią ofertową dla Trójmiasta (w całości) na koniec III kw. 2021 r. ustaliła ona na poziomie 11 tys. zł za m kw.

Wzrost cen nieruchomości mieszkaniowych w Sopocie pokazuje z kolei działający w serwisie Dom i Nieruchomości portalu Trojmiasto.pl Barometr Cen Nieruchomości, który średnie ceny za metr kw. wylicza na podstawie ofert zamieszczonych w Serwisie Ogłoszeniowym naszego portalu. W 2021 r. w tym mieście do sprzedaży wprowadzonych zostało kilka nowych inwestycji - w ciągu roku (od listopada 2020 r.) średnia cena metra kw. lokalu z rynku pierwotnego wzrosła tu zatem o ponad 4 tys. zł (z 14 183 na 18 491 zł). Nieco niższe ceny są na rynku wtórnym - tu cena ofertowa wzrosła z 13 692 na 16 005 zł za metr kw.

- Ostatnie dwa miesiące roku pokazują, że wzrost cen nieco spowalnia, nastąpiło lekkie uspokojenie. Ale też jest to charakterystyczne dla przełomu roku. Na ile trwała jest to tendencja, będzie można zatem ocenić dopiero w pierwszych miesiącach przyszłego roku - zauważa Małgorzata Janucewicz, prezes zarządu Stowarzyszenia Pomorskiego Pośredników Obrotu Nieruchomości.
Ceny rosną na całym świecie
Drobnym pocieszeniem niech będzie fakt, że drastyczny wzrost cen nieruchomości ma miejsce niemal na całym świecie. Z raportu przygotowanego przez firmę doradczą Knight Frank po III kw. 2021 r. wynika, że wzrosty dotyczą 54 z 56 badanych krajów i regionów na świecie. W ujęciu rok do roku nominalnie ceny najbardziej wzrosły w Turcji - o 35,5 proc. Dla przykładu w Szwecji o 20,3 proc., w Stanach Zjednoczonych o 18,7 proc., w Czechach o 14,6 proc. Polska ze wzrostem cen na poziomie 8,3 proc. znajduje się na 34. miejscu tego zestawienia.

Zobacz, jak wzrosły ceny nieruchomości w 56 krajach na świecie

Dane wyraźnie pokazują także, że z roku na rok maleje różnica pomiędzy ceną ofertową a transakcyjną. Wnioskować oczywiście można, że rynek i jego mechanizmy są coraz dojrzalsze - szacowanie cen nieruchomości jest coraz bardziej adekwatne w stosunku do możliwej do osiągnięcia ceny sprzedaży, ale też zdecydowanie wynika to z wysokiego popytu na mieszkania. Skraca się średni czas sprzedaży nieruchomości.

Szaleństwo zakupowe w każdym segmencie



- Nie da się ukryć: trwa polowanie na dobre nieruchomości. Trwa ono nie tylko na rynku premium. Mieszkania o powierzchni 70-80 m kw. w segmencie ekonomicznym są bardzo przebrane, małe mieszkania pod wynajem również. Nieruchomość trudno znaleźć, bo mieszkania sprzedają się szybko. Jeśli oferta jest dobrze skonstruowana, czas sprzedaży bywa nie dłuższy niż dwa-trzy tygodnie - mówi Małgorzata Janucewicz. - Dodatkowo środowisko trójmiejskich pośredników dopracowało współpracę pomiędzy biurami, w związku z czym wiele ofert w ogóle nie trafia do portali, bo nabywca znajduje się, jeszcze zanim powstanie ogłoszenie.
W ubiegłym roku, po doświadczeniach z głębokim lockdownem, z ofert sprzedaży szybko znikały domy. Wiele osób zamkniętych w mieszkaniach szybko spełniło swoje marzenie o większej przestrzeni i wolnym od wirusa ogrodzie. Niezmiennie wysoka jest w Trójmieście także sprzedaż dobrze zlokalizowanych apartamentów, które w czasie epidemicznych utrudnień w poruszaniu się po świecie pełnią rolę tzw. second home, a przy okazji są dobrą lokatą kapitału.

Nieruchomości Mapa inwestycji

Mapa inwestycji

Zależy ci na lokalizacji? Sprawdź na naszej mapie inwestycji mieszkaniowych i biurowych, gdzie aktualnie w sprzedaży są nieruchomości z rynku pierwotnego.

Właśnie potrzeba ochrony posiadanych środków jest powodem zakupu wielu nieruchomości, także mieszkaniowych. W tym mało stabilnym okresie nieruchomości pozostają pewną inwestycją - to pozostaje niezmienne od lat.

- Na rynku wtórnym dominują klienci gotówkowi, takich transakcji przybywa z roku na rok. Informacja od klienta, że szuka nieruchomości do zakupu i dysponuje gotówką na jej zakup, nie robi już żadnego wrażenia. Szacuję, że w tej chwili ponad 70 proc. nieruchomości na rynku wtórnym jest zakupowanych za gotówkę - mówi Małgorzata Janucewicz. - Cześć tych klientów poprawia swoje warunki lokalowe i komfort życia. Ale znaczne grono inwestuje w nieruchomości, bo jest to bezpieczna lokata kapitału, a przy tym dająca zarobek i najmniej opodatkowana forma dochodu.
W tym roku w puli mieszkań sprzedanych przez deweloperów po raz pierwszy tak mocny akcent postawiony został na masowe zakupy mieszkań pod wynajem dokonywane przez fundusze inwestycyjne. W Trójmieście największa taka transakcja dotyczyła zakupu od Budimexu Nieruchomości (obecnie Spravia) dwóch siedemnastopiętrowych budynków mieszkaniowych na Zaspie. Wobec fiaska rządowego programu Mieszkanie Plus pewne jest, że ten segment rynku będzie się rozwijał, chociaż nie może on liczyć na "dobrą prasę".

- Mieszkanie Plus miało być programem, który równoważy kwestie najmu i własności. Tymczasem kolejne inicjatywy rządu wyglądają jak powrót na starą ścieżkę polityki mieszkaniowej, gdzie priorytetem jest własność (gwarancja wkładu własnego, bon mieszkaniowy czy małe domy bez pozwolenia) - komentuje w raporcie za III kw. 2021 r. Aleksandra Gawrońska, dyrektor Działu Badań Rynku Mieszkaniowego JLL. - Najważniejszy obecnie problem, czyli brak nowej podaży [na rynku pierwotnym - dop. red.], wydaje się nie istnieć na szczeblu politycznym. A nawet jeśli, to okazuje się, że to nie brak planów miejscowych, zablokowane tereny pod Krajowy Zasób Nieruchomości czy opóźnienia administracyjne spotęgowane jeszcze przez pandemię stanowią największe wyzwanie. Za wszystkie problemy, z jakimi mierzy się rynek mieszkaniowy, zaczęto winić zagraniczne fundusze, których działalność nie ma wpływu ani na rosnące ceny mieszkań, ani na ich liczbę w ofercie.

Deweloperzy nie próżnują



Wprowadzony w ubiegłym roku twardy lockdown znacznie spowolnił przygotowanie inwestycji mieszkaniowych do realizacji - wszelkie procedury w urzędach były wydłużone. Dlatego pod koniec 2020 r. statystycznie liczba wydanych pozwoleń na budowę zwiastować mogła duże załamanie podaży. Rzeczywiście mogłaby ona być w Trójmieście wyższa, ale jak wynika z raportu JLL, na tle pozostałych rynków mieszkaniowych w Polsce Trójmiasto nie jest w złej sytuacji. Na koniec III kw. 2021 r. rezerwy pozwoleń w szufladach deweloperów można szacować na ok. 40-50 proc. rocznej podaży.

Nowe Inwestycje Mieszkaniowe - comiesięczne przeglądy ofert mieszkań i domów wprowadzanych do sprzedaży w Trójmieście

W pierwszych trzech kwartałach 2021 r. wydano w Trójmieście pozwolenia na budowę 7564 mieszkań i domów (6062 w Gdańsku, 1289 w Gdyni i aż 213 w Sopocie). To nadal mniej niż przed epidemią (w 2019 r. w analogicznym okresie było ich 7784), ale też więcej niż w roku ubiegłym (w 2020 r. w ciągu trzech kwartałów wydano ich 6813).

Warto jednak pamiętać, że są to liczby dotyczące ścisłego Trójmiasta, podczas gdy produkcję mieszkaniową Trójmiasta trzeba liczyć szerzej - w powiększeniu m.in. o Pruszcz Gdański, Małe Trójmiasto Kaszubskie i gminy ościenne, bo w tej chwili tam nawet znaczący na rynku deweloperzy przenoszą część swojego zaangażowania.

Czytaj także: zmiany w prawie wprowadzone w 2021 r.:

Coraz wyższa wartość kredytów hipotecznych



Wzrost cen nieruchomości w naturalny sposób spowodował także zwiększenie wysokości zaciąganych przez nabywców kredytów hipotecznych. Jak podaje Biuro Informacji Kredytowej (BIK), w porównaniu do stanu sprzed pandemii (między marcem 2020 a wrześniem 2021) średnia kwota hipoteki zwiększyła się w województwie pomorskim o 12,2 proc. Taki wzrost pokrywa się ze średnim wzrostem dla całego kraju.

Czytaj także: jak rosną raty kredytów hipotecznych po podwyżce stóp procentowych

W listopadzie 2021 r. według danych BIK średnia wartość wnioskowanego kredytu mieszkaniowego wynosiła 337 915 zł (kraj). Jest to kwota wyższa o 12,6 proc. w stosunku do analogicznego okresu w 2020 r., co też wyraźnie pokazuje, jaki wpływ na budżet gospodarstw domowych ma wzrost cen mieszkań. W Trójmieście ta średnia jest jeszcze wyższa. Według danych Prime Banking w III kw. 2021 roku wyniosła 375 tys.

Dane dotyczące kredytów potwierdzają trend dotyczący powolnego wyhamowania tempa sprzedaży mieszkań, który dostrzegają też trójmiejscy pośrednicy: BIK zanotował w listopadzie 2021 w skali całego kraju wzrost liczby zapytań o 13,8 proc. w stosunku do analogicznego okresu rok wcześniej, ale już w porównaniu do października 2021 było ich mniej o 7,4 proc.

Barometr cen nieruchomości Barometr cen

Barometr cen

Sprawdź ceny mieszkań i domów na trójmiejskim rynku nieruchomości. Wykres generowany jest na podstawie cen ofertowych z ogłoszeń zamieszczanych w portalu Trojmiasto.pl.

2022 r.: spowolnienie, ale bez spadków cen



Wielu kupujących z nadzieją oczekuje choćby niewielkiego spadku cen nieruchomości mieszkaniowych. Czy można na to liczyć? Analitycy nie spodziewają się cudów.

Cen nie zdecydują się zapewne obniżyć deweloperzy, bo koszty ich działalności drastycznie rosną: coraz droższe i trudniejsze do zdobycia, a następnie przygotowania pod zabudowę, są grunty. Koszty produkcji mieszkań podnoszą także rosnące ceny materiałów budowlanych i robocizny. Składkę, którą deweloperzy będą musieli odprowadzać do Deweloperskiego Funduszu Gwarancyjnego na mocy znowelizowanej tzw. ustawy deweloperskiej, również przeniesione zostaną na nabywców.

Wydawałoby się, że wzrost stóp procentowych, a co za tym idzie - zmniejszenie zdolności kredytowej obniży popyt, ale nie jest to takie oczywiste.

- Na rynku wtórnym dominuje gotówka, więc zmiany stóp procentowych nie będą miały radykalnego wpływu na poziom sprzedaży, bo to nie nabywcy posiłkujący się kredytami hipotecznymi w głównej mierze odpowiadają za popyt - ocenia Małgorzata Janucewicz. - Ważnymi czynnikami, które będą miały przełożenie na rynek nieruchomości, będą wzrost cen energii i inflacja. To w naturalny sposób będzie musiało spowodować podniesienie czynszów najmu. A to z kolei nie będzie do zaakceptowania, jeśli za tymi podwyżkami nie pójdą podwyżki płac.

Opinie (302) 3 zablokowane

Wszystkie opinie

  • (18)

    Rok jeszcze większego rozejścia się trójmiejskich cen mieszkań (czy to deweloperka czy wtórny) od trójmiejskiego rynku pracy.

    • 58 3

    • (3)

      Biedni deweloperzy, koszty tak rosną, że nie ma szans spadków. Bo jak tu zejść z marży 30%.

      • 27 5

      • Ta marża to jedynie efekt kilka lat wcześniej kupionej ziemi, poza tym marża to nie zysk. (1)

        Jak myślisz że jest łatwo spróbuj wybudować taniej w Gdańsku i wygryź drogich deweloperów.

        • 6 16

        • Rozumiem, że dofinansujesz mnie tak jak międzynarodowe fundusze dofinansowują deweloperów? xD

          • 12 5

      • 30% to zysk w deweloperów w dużych miastach, niedawno na jakimś bankierze było zestawienia.
        W małych miastach wojewódzkich zysk nie przekracza 15%. Marże deweloperów w dużych miastach są ponad 40%.

        • 22 1

    • Mam 50 lat i prawo jazdy. Czekam na propozycje. (13)

      I jak taki ma byc zadowolony z rynku pracy?

      • 6 12

      • (5)

        No tak, bo koniecznie musi być "młody dynamiczny zespół" studentów do 26 roku życia na minimalnej i zleceniu, mile widziana niepełnosprawność i 10 letnie doświadczenie w branży. Typowa oferta pracy w Gda;)

        • 27 2

        • (2)

          I oczywiście powinien być jeszcze dozgonnie wdzięczny za zdobyte doświadczenie za które powinien jeszcze dopłacić.

          • 25 0

          • (1)

            I jeszcze znajomość 10 języków, biegłość Java, sql, itp

            • 17 0

            • Java i Javascript bo przecież to niewielka różnica

              • 6 0

        • Ja na każdej rozmowie mówię że nie chcę pracować w zespole (1)

          A już na pewno nie w młodym, dynamicznym i rozwijającym się. Ale jestem zorientowany na sukces. Dajcie mi tylko normalny stary zespół z którym nie będę musiał pracować w grupie. Każdy niech robi swoje. Praca w grupie to najgłupszy slogan. Poza tym najgorsi zawsze ciągną resztę w dół

          • 13 1

          • ... na każdej rozmowie

            Wynika z tego, że sukcesów zawodowych nie odnosisz, bo większość czasu poświęcasz na rozmowy kwalifikacyjne, zamiast na pracę

            • 2 2

      • (5)

        Pracownicy sklepów, komunikacji miejskiej, czy zwykłe "biurwy" też muszą gdzieś mieszkać. Przy takim wzroście cen mieszkań to niedługo okaże się, że w Trójmieście zostaną tylko specjaliści IT, kadry menadżerskie korpo, turyści i puste mieszkania bogatych inwestorów. Trochę średnia to wizja dla miasta.

        • 39 5

        • (4)

          Mi to nie przeszkadza. W IT przynajmniej są mądrzy ludzie (zdecydowana większość), a nie jakieś słoiki-płaskoziemcy i antycovidianie.

          • 5 22

          • Raczej cwaniaczki którzy by nie dali rady przyswoić większej wiedzy

            Ale też nie przygłupy. W Polsce są za to traktowani jak jacyś. pradawni kapłani z niesamowitymi zdolnościami, mamy niespotykaną różnicę w wynagrodzeniach między IT a średnio resztą. Wśród osób które znam to jest różnica kilkukrotna. Pozostali to max 4 tys brutto jeśli są na etacie

            • 7 2

          • Elyta IT, caly ten postep technologicznyy prowadzi do nikad

            przybywa samobójstw, upadaja wiezi rodzinne, natura zdewastowana, nawet swieta z kazdym rokiem bardziej puste sie robią, mlode pary wiecej miziają smartfon niż siebie nawzajem a wyszukanie partnera na tinderach to jak przegladanie katalogu..... Ludzie w starozytnosci a nawet za PRLu byly szczesliwsi a za 50 lat technokracja doprowadzi do jeszcze wiekszego wyobcowania ludzkosci... Japonia ma najwiecej samobójstw na swiecie. Wiec Ci Twoi inteligentni informatycy na dluzsza mete robią wiecej zlego niz dobrego (oczywiscie bezwiednie bo intencje są dobre). Niedlugo przez te IT rozwiazania zlikwiduja gotowke i bez zgody politykow nie bedziesz mogl sie w kiblu zesr...

            • 8 3

          • Mieszkania hurtem skupują przede wszystkim medycy - glowna branża ktora zarabia krocie na pandemii (1)

            • 3 9

            • I producenci folii aluminiowej

              Na czepki dla zrytych beretów

              • 2 2

      • To ty idziesz jedną nogą w stronę cmentarza ! Nie czekaj już na propozycje !

        • 2 2

  • Zabraklo podziekowac dla naszych kochanych deweloperow i urzednikow (6)

    Dziekujemy wam ze jestescie z nami, dbacie o tworzycie piekny betonowy Gdansk

    • 55 24

    • (1)

      a co,maja z kartonu te domy budowac?

      • 17 7

      • No po części to budują z kartonu :)

        • 4 2

    • (1)

      A ty Pawełek mieszkasz w szałasie?

      • 12 6

      • Dziękuje dla deweloperów, więc mieszka na Podlasiu.

        • 2 1

    • Wlasnie przez takich ****** mieszkania tak drozeją

      • 6 1

    • Podziękować dla = Podlasie/Warmia

      • 4 4

  • (2)

    Mogłoby troszeczkę spaść w 2022. Chce kupić dom w tym roku.

    • 18 11

    • Przy takiej inflacji to po prostu przestanie szybko drożeć

      I niby taki bum a w samym Gdańsku oddano w zeszłym roku jakieś 6,5 tys. nowych mieszkań (a wydano pozwoleń na budowę 8 tys.) - w sytuacji, kiedy jeden fundusz potrafi kupić kilkaset to nie jest dużo.
      Albo inaczej, wyobraźmy sobie, że jakieś 20-30 tysięcy najbogatszych Gdańszczan nagle chce zainwestować w mieszkanie - to jedna z przyczyn, dla których ceny tak poszły w górę.
      Walka z popytem to jedno, ale trzeba też myśleć o podaży - nie możemy mieć w nieskończoność małej powierzchni nieruchomości przy niskich cenach, prędzej czy później musi się wyrównać.
      Do 2030 liczba Polaków spadnie pewnie w okolice 37 milionów a dojdzie 1-1,5 miliona mieszkań - ale zamiast czekać, można zwiększyć podaż odralniając grunty, inwestując w infrastrukturę, planowanie przestrzenne itp.

      • 9 5

    • Chwalisz się czy żalisz?

      • 4 3

  • Podziekowania dla pisowskiego gangu (8)

    Olsena. Dzieki decyzji o wyzerowaniu stop proc ta banka nieruchomosciowa i taka inflacja przy okazji. Krakan zapowiadal w 2015 ze wycisnie kase skitrana na oszczednosciach ludzi? Slowa dotrzymal

    • 59 39

    • (6)

      Po upadku PRL żaden rząd na poważnie nie zajął się problemem mieszkalnictwa, ba każdy dokładał cegiełkę do jego pompowania. Trudno się zresztą dziwić, jeśli politycy masowo w nieruchomości inwestują (patrz np. były wójt Pcimia), to czemu ma im zależeć na spadku cen tychże.

      • 23 2

      • Nigdy mieszkania nie byly tak niedostepne dla mlodych ludzi jak za obecnych rzadow pis (2)

        Gdzie jest te 100 000 mieszkan obiecanych przez Kaczynskiego? Znowu oszukał Polaków tak jak kiedyś z tymi 3 mln mieszkan

        • 24 6

        • Ceny mieszkań wzrastają na całym świecie

          Myślisz, że PIS, deweloperzy i urzędnicy trójmiejscy mają aż takie wpływy np. w Turcji, Austrii czy innej Korei?

          • 9 11

        • A po co ta dostępność?

          Bo Polak ubzdurał sobie ze musi mieć własne m? Nie byłoby żadnego problemu gdyby rynek najmu żył. Ludzie są wtedy dużo bardziej mobilni. Na zachodzie to się sprawdza. I jeszcze jedna kwestia. Ludzie o zamożnosci i możliwościach przeciętnego Polaka wręcz nie powinni mieć zdolności kredytowej a mają. W Londynie, Frankfurcie czy Paryżu całkiem zamożni ludzie często mają współlokatorow w apartamentach. W Warszawie i największych polskich aglomeracjach dotyczy to tylko gołych studentów i obcokrajowców ze wschodu

          • 1 8

      • Dlaczego przykład byłego wójta z Pcimia (1)

        na własnym podwórku przykładów na pęczki

        • 9 3

        • ale ci od wójta Pcimia są aktualnie decydującymi o zasadach gry w tym kraju

          reszta gra według ich zasad

          • 10 3

      • I lepiej żeby żaden rząd w to nie ingerował

        To za trudna kwestia, zbyt wiele uwarunkować, zależności i czynnikowi które nie do końca da się przewidzieć

        • 1 1

    • kto to minusuje... poczytajcie podstawy ekonomii...

      • 3 0

  • (2)

    Drożej, drożej, byznes byznes, jeden wielki biznes, fundusze, inwestorzy i spekulacja i brak jakichkolwiek regulacji prawnych uderzających w przyczyny takiego stanu rzeczy. Fajne mamy czasy:) Jedna psudo- unfluencerka reklamowała jakiś czas temu mikro-apartamenty o powierzchni 10m2 jako wymarzone miejsce do życia. Nie żartuje. Forsuje się takie rozwiązania w dużych miastach, i nie wiadomo, czy śmiać się, czy może płakać. Na pewno nie wróży to nic dobrego. Jeśli zarobki są 4razy mniejsze niż w Raichu, a ceny życia i nieruchomości już prawie niemieckie, to jak się domyślacie raczej nie będzie komu robić na nasze emerytury, bo młodzi(nawet jak uroni ich marketing) raczej nie będą skorzy do zadłużania się na 30 lat dla 30 metrowych klitek sprzedawanych w odrealnionych cenach. Politycy chyba wychodzą z założenia, że przecież tych młodych co uciekną z kraju zastąpią Ukraińcy, Bialorusini... ? Dalekowzroczne patrząc- jest to bardzo zła polityka "rozwoju". Zakładanie rodziny w takich realiach to średni pomysl, demografia na pewno da o sobie znać, bo nawet reprodukcja patologii nie nadgoni strat szykujących się tym sposobem w gospodarstwie. Jednym słowem, będzie jeszcze więcej układów dewelopersko-poselskich i dewelopersko-samorządowych, ujemny przyrost i ucieczka młodych z kraju. Inny bardzo zły skutek drożyzny, to wzrost korupcji, więcej samozapłonów, karczunków parków nadmorskich oraz terenów zielonych, różnej maści wałków, oraz dewastacji urbanistyki i planowania przestrzennego, co już dzieje się z coraz większą intensywnością. Kto ma zarobić to zarobi, a reszta niech ma źle- ot co!

    • 59 8

    • "Jeśli oferta jest dobrze skonstruowana czas sprzedaży bywa nie dłuższy niż dwa-trzy tygodnie"- no tak, czyli chodzi o marketingowe frazesy i kłamstwa o bliskości Szadółek do centrum i tak dalej? Stogi ostatnio stały się kurortem a Nowy Port turystyczna mekką xD. Oczywiście wszystko, każde miejsce, nawet kawalerka 20 M2 położona na księżycu byłaby doskonale skomunikowanym apartamentem, 10 minut do centrum xD

      • 17 2

    • jesli ktos chce mieszkac na 10m2 to co ci do tego?

      • 0 3

  • Na dolnym tarasie w zasadzie nic się nie buduje, tutaj coś tanio kupić graniczy z cudem. (13)

    Inflacja spowodowała, że siła nabywcza naszych zarobków spadła. Buduje się głównie na południu, które nie ma nic wspólnego z prawdziwym Gdańskiem, to jakieś pola podoczepiane administracyjnie. Już lepszym pomysłem byłoby zabudowywanie przemysłowych dzielnic typu Przeróbka, Ruidniki, Stogi ,a nie okolic Żukowa.

    • 59 11

    • Na dalnym tarasie buduje sie bardzo duzo (12)

      Ostatnio przeżyłem szok jak zobaczyłem ile wybudowali przez ostatnie 2 lata na letnicy

      • 22 2

      • Letnica to nie dolny taras ,tylko denny taras (10)

        jedno pietro pod dolnym-taka depresja,teren przemyslowy przez wczesniejszych mieszkancow Gdanska prawie niezamieszkany z racjonalnych powodow.

        • 23 7

        • (8)

          Jeżeli nie Letnica, to które dzielnice tworzą dolny taras?

          • 4 13

          • (3)

            Srodmiescie ,Wrzeszcz,Oliwa,Brzezno,Przymorze,Zaspa ,Jelitkowo,Zabianka

            • 28 1

            • (1)

              ...a Letnica i Nowy Port?

              • 7 8

              • to odpady

                • 17 6

            • Śródmieście nie należy do Dolnego Tarasu.
              Letnica i Nowy Port - tak.

              • 6 12

          • (3)

            Dolny taras to tam gdzie od zatoki gdańskiej nie podjeżdżasz mocno pod górkę. Więc Śródmieście też. Z tym że to nic nie mówi, to nie są klasy, to jest cecha położenia. Letnica jest Szadółkami dolnego tarasu, po prostu funkcja mieszkaniowa nie była, i nie powinna była być tam mocno promowana - przemysł, ciężki, smar, olej, ścieki. Nowy Port to samo - można mieszkać, ale w trybie robotniczym, przynajmniej z założonej funkcji.

            • 2 2

            • (2)

              Wikipedia podaje wykaz dzielnic składający się na dolny taras i Śródmieścia nie ma, natomiast jest Letnica I Nowy Port.

              • 3 2

              • (1)

                Najsmutniejszy przykład dzisiejszego społeczeństwa - "Wikipedia podaje". Cudowne źródło, jestem spokojny o rzetelne przestudiowanie tematu. Tak jakby od kilku lat Śródmieście jest trochę jednak mieszkalne, i to coraz bardziej, nawet próbując dopasować się do definicji wyroczni Wiki.

                • 4 3

              • Podaj na czym opierasz swoje zdanie, bo na razie Ty kreujesz się na wyrocznię :)

                • 1 1

        • Dzielnica przemysłowa,jezioro Zaspa zasypane popiołami z elektrociepłowni,w pobliżu Portservice,kolej towarowa do portu niedługo ruszy,pył z nabrzeży portowych......

          • 16 1

      • Letnica to Nie dolny taras ! Oliwa , Wrzeszcz , Przymorze Małe to dolny taras ! Ale tam już nic nie budują .

        • 9 7

  • podatek od pustostanu i spekulacji w opracowaniu - jeszcze rok trzeba wytrzymać (31)

    te podatki + drastyczny wzrost stóp procentowych "uwolnią" mieszkania szczególnie na dolnym tarasie, i ceny 15-16k za m2 będą brzmiały jak żart.
    Podatek od pustostanu przypuszczalnie obejmie także najem krótkoterminowy, czyli wszystkie lokale mieszkalne na które nie ma podpisanej długoterminowej umowy najmu i nie ma nikogo zameldowanego.
    Nie bez znaczenia są też niższe limity na m2 od aktualnych cen w nowym ładzie poza granicami Gdańska, np Gdynia aktualnie się nie łapie do limitów nowego ładu. Najprawdopodobniej tylko efekt nowego ładu skoryguje ceny w Gdyni.
    Wszystkie znaki na niebie wskazują na nadchodzący kryzys na rynku nieruchomości.

    • 39 36

    • te podatki to fikcja, to są gazetowe clickbajty jak kataster (6)

      A nawet gdyby weszły, spowoduje to wzrost cen i jeszcze mniejszą dostępność. Dobrym przykładem jest podatek cukrowy, cena Coli wzrosła, sprzedaż spadła , dostepność spadła. Już samo to ile osób czeka na obniżki działa na nie hamująco.

      • 18 9

      • Polak potrafi (4)

        Nawet, gdyby jakimś cudem PIS uchwalił podatek od pustostanów, to każde mieszkanie znalazłoby "lokatora" :)

        • 24 2

        • (3)

          Jal masz jedno czy dwa takie mieszkania to faktycznie zameldujesz żonę i kohyoś z rodziny i podatek obejdziesz. Gorzej jak ktoś ma 10 mieszkań w najmie któtkoterminowym, wtedy jest gleba.

          • 12 3

          • (2)

            Do obowiązku meldunkowego jeszcze daleka droga. Póki co, nic nie grozi za brak meldunku, więc uzależnianie podatku od meldunku jest bezpodstawne. Te wszystkie, pobożne życzenia zazdrośników nie tak szybko, o ile w ogóle zostaną spełnione. Najemca mający meldunek na pobyt stały, może, ale nie musi meldować się na pobyt czasowy. Nota bene, pobyt czasowy kwalifikuje się dopiero po 3 miesiącach.

            • 11 3

            • Pożyjemy , zobaczymy (1)

              Tutaj możemy pisać sobie co chcemy ale zobaczymy co tam wymyślą, jednakże pamiętaj, że w US to ty musisz udowadniac w jaki sposób wykorzystujesz mieszkanie. A dla samego siebie lepiej zakładać najgorszy scenariusz i być na niego przygotowany.
              Ja zakładam, że dowalą podatek 1% rocznie od wartości. Jeśli masz umowę na najem długoterminowy lub możesz kogoś zameldować z rodziny to nie masz problemu ale jak trzymasz puste lub najem krótkoterminowy to trzeba sobie przkallulować czy warto trzymać czy może wynająć na długi okres lub sprzedać.

              • 8 4

              • pis sobie krzywdy nie zrobi , najwiecej nachapali sie pisory i ci maja pelno pustostanow wiec

                nie beda sobie opodatkowywac, mazenie golodupca. Jak cie nie stac teraz na mieszkanie to w przyszlosci nawet jak by stanialo o te 10 procent to dalej nie bedzie cie stac.

                • 7 1

      • W jaki sposób dostępność coli spadła? Towaru jest w opór.

        • 3 1

    • nie rozsmieszaj, piszesz oczywiste bzdury (3)

      kazdy polityk wie,ze kataster,wzrost oprocentowania kredytow czy podatek od sprzedazy/kupna mieszkania to samobojstwo jego partii.To dziala tak samo jak kiedys sama gadka o podwyzszeniu wieku emerytalnego zabila na zawsze PO.
      Zaden polityk tego nie zrobi,bo te darmozjady zyja wygodnie z naszego wyboru i na nasz koszt.

      • 20 9

      • pomyśl (1)

        ilu potencjalnych wyborców (w szczególności pisu) dotyczy wiek emerytalny a ilu podatek od mieszkań, które są nieużywane i trzymane jako lokata kapitału - procentowo jeśli chodzi liczbę głosów to jest bez znaczenia. Jeszcze mniejsze znaczenia mają fliperzy (spekulanci).
        Posunięcie bardzo sprytne, bo podatek nie będzie dotyczył Januszy, którzy zarabiają na wynajmie długoterminowym przez co będzie przesłanką do podwyżek czynszów za wynajem i tym samym nie będzie pociągać skutków społecznych.
        Podatek od pustostanu i flipingu będzie miał marginalny wpływ na głosy, ale szczególnie w centrach dużych miast może mieć duży wpływ na rynek nieruchomości t.j. na ceny mieszkań i najmu.

        • 9 3

        • widziałeś ceny wykończeniówki? Ktoś jeszcze zajmuje się flippingiem?

          To są gazetowe bzdury o flipperach itd pisane przez ludzi którzy nie mają pojęcia i szukają winnego cenom, a to filiperzy a to fundusze co wykują niby sprzed nosa. A Winna jest inflacja, ceny gruntów itd i słabe zarządzanie gruntami, brak planów zagospodarowania, niekończące się procedury i jakieś dodatkowe koszty w rodzaju świadectw energetycznych itd

          • 7 1

      • Wzrost oprocentowania hmmmm w przyszłym roku będzie miedzy 4-5 % i zacznie się przelewanie kredyciarzy zatankowanych pod korek.

        • 7 1

    • Dlaczego mamy zostać ukarani? (19)

      Jesteśmy na emeryturze, więc sprzedaliśmy duży dom. W zamian, kupiliśmy dwa mniejsze mieszkania. Jedno w miejscowości rodzinnej, a drugie, jako mieszkanie wakacyjno-weekendowe w trójmieście. Gdyby wszedł w życie podatek od pustostanów, zapewne drugie mieszkanie, potraktowane jako pustostan wymagałoby odprowadzenia nowego haraczu.
      Pytanie: dlaczego mielibyśmy zostać ukarani dodatkową daniną? Tylko dlatego, że chcemy korzystać z dwóch, mniejszych mieszkań, zamiast jednego dużego?

      • 25 10

      • Nie, (10)

        A dlatego, że odbieracie mieszkanie tym którzy mogliby tam mieszkać. Miasto poprzez plan zag przestrzenngo przeznaczyło teren pod zabudowę mieszkaniową a Ty traktujesz to jako mieszkanie wakacyjne i to jest ppwód do opodatkowania.
        Na rynku są dostępne mieszkania wakacyjne sprzedawane jako lokale użytkowe, takie inwestycje są na wyspie spichrzów czy chociażby jeden z wieżowców Atalu na Brzeźnie, trzeba było kupić lokal w tego typu inwestycjach i byłoby wszystko ok.

        • 14 21

        • Absurd goni absurd :) (6)

          Lepiej się poczujesz, jeżeli mieszkanie w trójmieście będę traktował jako mieszkanie podstawowe, a mieszkanie w mojej miejscowości rodzinnej jako weekendowe?
          Może trzeba będzie powołać obywatelską straż mieszkaniową, która będzie sprawdzać, w które dni poszczególne mieszkania będą zamieszkiwane?

          • 25 8

          • Człowieku czy Ty naprawdę nic nie rozumiesz? (5)

            Tu nie chodzi o czyjeś samopoczucie, polityka mieszkaniowa prowadzona przez wszystkie ekipy rządzące w przeciągu ostatnich 15 lat doprowadziła do problemu społecznego. Mieszkanie wakacyjne w Gdańsku to powinien być luskus a tak nie jest przez łagodną (a w zasadzie żadną) politykę fiskalną. W ostatniej dekadzie mieszkania wakacyjne w Gdańsku pokupowali przeciętniacy ,a nie doszłoby do tego gdyby takie mieszkania były odpowiednio opodatkowane.
            Nie stać cię na podatek to sprzedaj mieszkanie w Gdańsku i kup np w Łebie.

            • 15 13

            • Mnie stać na mieszkanie w Gdańsku, bo je kupiłem. Ciebie nie stać i wymyślasz sposoby, jakby dowalić zaradniejszej części społec (4)

              Z jednym się zgodzę, że obecny rząd jest w stanie wprowadzić bezmyślne ustawy, żeby potem wspaniałomyślnie wprowadzać tarcze/ulgi i próbować rozwiązywać problemy, które sam stworzy.

              • 18 12

              • Aleś sobie zakomplementował :) (1)

                Nie zaradniejszej a po prostu... starszej...

                • 4 4

              • Czy mam rozumieć, że cała starsza część naszego społeczeństwa ma po dwa mieszkania?

                ... w tym co najmniej jedno w Gdańsku?

                • 2 1

              • dokladnie jest tak, ten co nic nie ma wymysla zeby zabrali temu co ma , a to i tak nic nie zmieni (1)

                bo golodupca i tak nie bedzie stac na utrzymanie a co dopiero o kupnie, Czasy gdzie kazdy mial swoje mieszkanie na wlasnosc sie koncza i tak jak na zachodzie precuje sie tam gdzie jest praca i tam sie mieszkanie wynajmuje, i tak jak na zachodzie wiekszosc za jakis czas bedzie wynajmowac

                • 5 3

              • Obyś miał rację

                W Niemczech bodajże 7% a u nas?

                • 0 0

        • Na Brzeznie ??? Skąd ty jestes...dzizes

          • 9 1

        • No i niezgodność przeznaczenia wydaje się jedynym uzasadnieniem (1)

          Ale nie chciałbym żeby to był podatek który trafia w próżnię.
          Powinien zasielac lokalne konto na budownictwo komunalne

          • 1 6

          • Socjalista

            • 0 1

      • (1)

        Trzeba było kupić mieszkanie wakacyjno-weekendowe na Mazurach. Ładniej i taniej, zero betonu.

        • 6 0

        • Jedni lubią góry, inni Mazury, a dla mnie Gdańsk jest bezkonkurencyjnie piękny

          • 9 5

      • Bo nie potrzebujecie dwuch mieszkań (1)

        Tacy jak wy zgniją w piekle

        • 1 10

        • Wcześniej zgniją ci którzy nie nauczyli się ortografii w szkole

          • 6 0

      • Twój przykład tylko potwierdza słuszność wprowadzenia takiego podatku (3)

        Ludzie, którzy chcą tu mieszkać i pracować powinni mieć jakieś preferencje. To oni tworzą tkankę miejską i rozwijają to miasto. Mieszkania wakacyjne absolutnie nic nie wnoszą dla miasta, wręcz przynoszą szkodę, bo mając takie mieszkanie przyjeżdżasz tu na krzywy ryj, twój jedyny wydatek to zakupy w biedrze. Gdyby nie mieszkanie to może przyjeżdżałbyś do hoteli i w ten sposób przyczyniał się do rozwoju miasta.
        Traktowanie lokali mieszkalnych jako mieszkania wakacyjne powinno zostać solidnie opodatkowane, i to na tyle solidnie aby coś takiego wybić delikwentom z głowy.

        • 6 7

        • Takie komentarze bardzo mnie cieszą :)

          Utwierdzają mnie w przekonaniu, że podjąłem dobrą decyzję. Twoja zazdrość motywuje mnie do zakupu kolejnego mieszkania :)

          • 4 3

        • rzadko tu widywałem równie głupią wypowiedż (1)

          • 1 1

          • Najgorsze jest to, że takie głupie wypowiedzi niestety nie są rzadkością :(

            100 lat temu w ZSRR zabieranie właścicielom ziemi, przymusowa kolektywizacja rolnictwa i ściąganie obowiązkowych, nieodpłatnych dostaw produktów rolnych wywołały sprzeciw społeczeństwa i klęskę głodu w latach 1932-1933, szczególnie na Ukrainie. Umarło z głodu miliony osób. Centralne zarządzanie gospodarką wcześniej, czy później bardzo źle się kończy.

            • 0 1

  • To co zafundował pis mlodym ludziom to jest jedna wielka tragedia (13)

    Jak nie uciekać z tego kraju?

    • 75 20

    • Uciekaj, uciekaj. Gdzie indziej rozdają za darmo. (2)

      • 18 21

      • zwłaszcza w holandi gdzie gaz wzrósł o 900% (1)

        • 4 3

        • Nie jest istotne ile wzrosl gaz tylko czy cie na niego stac.

          • 4 1

    • (2)

      Uciekają tylko szczury. I tchórze. Tu trzeba zostać i coś zmienić a nie płakać uciekać.
      Żałosna postawa

      • 14 22

      • A nie szury??? ;)))

        • 6 0

      • A dlaczego? Masz jedno życie i chcesz żyć dla polityków?

        Można żyć gdziekolwiek. Najlepiej tam gdzie się będzie najmniej dymanym. Ja nie kiwnąłbym palcem w obronie tych którzy mnie okradają i nakładają złodziejskie podatki. Gdyby "ktoś po nich przyszedł" tobym chętnie wskazał drogę i nazwiska. Nie interesuje mnie pseudopatriotyczny bełkot pospolitych złodziei

        • 8 0

    • PO za to zafundowala tym ludziom taki raj,ze 3 miliony wywialo za granice (2)

      ich prezio Komorowski ,ktorego dzieciaki poustawiane na super fuchach radzil innym mlodym zmienic prace i wziac kredyt,Zas Tusk dla nieco starszych juz obmyslal podniesienie wieku emerytalnego,zeby go najlepiej nie dozyli i nie obciazali ZUS-u. Ty czlowieku masz pamiec rybki akwariowej.

      • 19 20

      • Wyjechały za poprzednich rzadów pis (1)

        • 15 7

        • głupi z peło czy o drogę pytasz ? :)

          • 1 5

    • Od rana do wieczora sie produkujesz co dziennie Tuskoruski trolu tylko poco?

      Jestes az tak głupi ze ci sie wydaje ze twoje wypociny kogokolwiek obchodzą? Zwracają uwage tylko Takich pustych dzbanków jak ty potakujacych i nic wiecej.

      • 3 8

    • Młodym? Bez jaj. Łożymy na tych młodych oddając im zarobione pieniądze na ich rozmnażanie

      Każdy powinien pracować na siebie ale już dużo lepiej by było gdyby 20-parolatkowie łożyli na kilka stów dla 45-latków. Dlaczego!? - bo ci starsi tego nie przejedzą, bo są mądrzejsi życiowo, a przede wszystkim są w stanie te srodkj zainwestować z korzyścią dla gospodarki. Zwłaszcza drobna przesiebioczość. A dotowanie młodych to patologia. Palenie pieniędzy

      • 3 6

    • Koniecznie uciekaj

      • 0 1

    • tylko gdzie uciekać?

      wszędzie wirusowy zamordyzm, ja już wolę zostać tutaj i bronić swojej twierdzy.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane