- 1 Gedania, Danziger Hof - problemy do rozwiązania (284 opinie)
- 2 Studenci z nową wizją al. Niepodległości (256 opinii)
- 3 Tulipanowe pole już otwarte (103 opinie)
- 4 Morska Park. Osiedle będzie dokończone (184 opinie)
- 5 Opryski w ogrodzie. Jak ochronić rośliny? (6 opinii)
- 6 Gdynia. 8 nowych budynków nad morzem (400 opinii)
Narodziny dziecka to życiowa rewolucja. Musimy przeorganizować nie tylko tryb życia ale i przestrzeń, w której mieszkamy. Jeśli nie ma możliwości powiększenia lokum, przestrzeni dla dziecka szukać trzeba na tych metrach, którymi dysponujemy... Wyzwaniem może stać się wtedy nawet znalezienie rozsądnego miejsca dla pralki.
Z takim właśnie problemem zwróciła się do nas pani Paulina, która chciałaby dostosować układ mieszkania o powierzchni 58,5 m kw. do obecności nowego członka rodziny. W tym celu chciałaby przerobić kuchnię na dodatkową sypialnię, a aneks kuchenny umieścić w salonie.
- Bardzo podobają mi się projekty z kuchnią schowaną w zabudowie, ale nie wiem, czy coś podobnego udałoby się umieścić w naszym salonie - napisała w liście pani Paulina. - Nasza rodzina preferuje minimalistyczny i nowoczesny styl, podobają nam się proste, podwieszane sufity.
Nasza czytelniczka ma też duży dylemat, gdzie umieścić pralkę, która - jak wiadomo - przy małym dziecku jest koniecznością. Łazienka jest dość mała, więc rozważane jest jej powiększenie.
Magdalena Sicha z pracowni Mootif Studio, na podstawie wskazówek czytelniczki zaproponowała cztery warianty przearanżowania tego mieszkania - za każdym razem biorąc pod uwagę miejsce dla tego urządzenia.
Przy wyborze idealnego miejsca na pralkę musimy wziąć kilka rzeczy pod uwagę. Po pierwsze podłączenie wodno-kanalizacyjne musi być położone w miarę blisko. Stąd łazienka jest najbardziej popularnym pomieszczeniem. Jednak jeśli chcemy, by mała łazienka była w pełni funkcjonalna i do tego jeszcze przestronna, trzeba dla pralki znaleźć inne miejsce.
Dobrym miejscem dla pralki jest też kuchnia. Jednak ze względu na hałas, jaki wydaje urządzenie, to rozwiązanie ma wielu przeciwników. O ile kuchnia jest pomieszczeniem zamkniętym, nie stanowi to dużego problemu. Gorzej jeśli - tak jak w tym przypadku - mamy aneks kuchenny połączony z salonem. Jeszcze gorzej, jeśli w tym samym pomieszczeniu również śpimy.
Wybierając odpowiedni model pralki oraz wstawiając ją w zabudowę meblową możemy nieprzyjemne dźwięki w dużym stopniu ograniczyć. Bardzo ważne jest zachowanie w tym wypadku wskazań producenta dotyczących montażu i zabudowy takiego sprzętu. Najbardziej problematyczne jest wibrowanie pralki podczas wirowania. Dlatego nie powinna ona stykać się bezpośrednio ze ścianą czy innymi sprzętami. Wystarczy, że po bokach pralki pozostawimy ok. 2 cm przestrzeni i ok. 10 cm za nią, a będziemy mogli spać spokojnie. Można też pokusić się o dodatkowe wygłuszenie "mebla" za pomocą specjalnych mat izolacyjnych.
Koncepcja pierwsza
Układ ściany w mieszkaniu uległ tu tylko niewielkim modyfikacjom. Pralkę umieszczono w wysokiej zabudowie kuchennej, a w łazience zamiast wanny umieszczono duży, wygodny prysznic. Połączono też korytarz wejściowy z salonem, dzięki czemu zyskujemy więcej przestrzeni. Efekt ten jest wzmocniony poprzez zastosowanie dużych luster na ścianie.
Przy wejściu do mieszkania powiększyłam wnękę z rozdzielnią elektryczną i umieściłam tam płytką szafę na obuwie.
W ścianie między starą kuchnią a salonem utworzyłam wnękę, która od strony nowego pokoju tworzy dobre miejsce na umieszczenie szafy ubraniowej, a od strony aneksu kuchennego wpasowuje się w kształt wysokiej zabudowy. Biały, matowy kolor jej frontów zlewa się ze ścianą i tworzy optyczną całość. Dzięki temu nie rzuca się bardzo w oczy i nie pomniejsza pomieszczenia.
W wysokiej zabudowie umieściłam prawie wszystkie sprzęty kuchenne: wspomnianą już wcześniej pralkę, zmywarkę, piekarnik, ekspres do kawy oraz lodówkę.
W tym wariancie zrezygnowałam z szafek wiszących nad niskim ciągiem roboczym. Dzięki temu kuchnia nabiera lekkości i "salonowego" charakteru. Okap został "ukryty" w suficie podwieszanym
a ścianę kuchenną podkreśliłam dekoracyjnymi płytami betonowymi.
Układ pokoju opiera się na liniach równoległych: niska zabudowa, szafki wiszące w części wypoczynkowej, sofa i niska zabudowa kuchenna. Dodatkowym "podkreśleniem" tej kompozycji jest długa półka nad blatem roboczym. Takie uporządkowane układy dają nam poczucie harmonii i spokoju. Im bardziej uporządkowane formy tym mniej przestrzeni zabieramy wnętrzu.
Stół oraz stoliki kawowe na zasadzie kontrastu i urozmaicenia zaproponowałam w formie koła. Duża, wręcz przeskalowana lampa nad stołem podkreśla strefę jadalnianą i jest kontrapunktem dla długiej, ciemnej sofy.
Łazienka opiera się na tym samym schemacie kolorystycznym, co reszta mieszkania. Biel, szarość plus mocny akcent kolorystyczny. Jest także maksymalnie uporządkowana, by wydobyć jak najwięcej gładkich powierzchni bez podziałów (stąd umywalka monolityczna z blatem "ukryta" w szafce wiszącej, czy duże lustro). Nad zabudową podwieszanej toalety znajdują się szafki na chemię i kosmetyki. Aby nie wprowadzać dodatkowych podziałów całość zabudowałam płytą meblową w białym kolorze.
Koncepcja druga
Ta wersja jest odważniejsza pod względem kolorystycznym, wprowadza także bardziej znaczące zmiany układu pomieszczeń.
Ściana między starą kuchnią a holem została przesunięta kosztem holu. Dzięki temu mamy możliwość umieszczenia dłuższej zabudowy kuchennej, tym samym powiększył nam się pokój dziecka.
Główna sypialnia także uległa pewnym modyfikacjom. Drzwi przeniesiono na ścianę sąsiadującą z salonem. Dzięki temu pokój zyskuje lepsze proporcje i możliwe jest wstawianie większej szafy. Przesunęłam też nieco ścianę między holem a łazienką. Drzwi do łazienki umieściłam na środku, dzięki czemu można po ich obu stronach (w przedpokoju) wstawić szafy tych samych wymiarów. W jednej z nich umieściłam pralkę, a druga pełni rolę szafy ubraniowej.
Kompozycja i układ salonu opiera się na kontrastowej kolorystyce. Głównym punktem kompozycji jest czarna ściana. Umieszczony w niej aneks kuchenny praktycznie znika z pola widzenia. W zabudowie zastosowano specjalny system jezdny, dzięki któremu możemy ukryć blat roboczy. Po otwarciu frontów wsuwamy je w korpus i nie przeszkadzają podczas gotowania. Ponieważ znaczną część powierzchni blatu zajmuje zlew i płyta grzewcza, zaproponowałam dodatkową przestrzeń roboczą w postaci wyspy połączonej ze stołem jadalnianym.
W tej wersji łazienka zyskała nieco centymetrów. Układ jest bardzo podobny jak w poprzedniej wersji, ale zamiast prysznica umieściłam długą, wygodną wannę. Także blat przy umywalce zyskał parę centymetrów. System sanitarny został zabudowany na głębokość 40 cm, dzięki czemu szafki umieszczone nad nim zyskały bardzo na funkcjonalności - można przechowywać w nich nie tylko kosmetyki ale i ręczniki czy bieliznę.
Koncepcja trzecia
W tym wariancie starałam się pokazać, jak można dostosować mieszkanie do nowych potrzeb nie wprowadzając żadnych zmian w układzie ścian.
Zabudowa kuchenna umieszczona została wzdłuż długiej ściany. Tu wkomponowana została również pralka. Blat roboczy można zasłonić za pomocą uchylnych frontów górnych. Taki układ kuchni, choć bardzo typowy, pozwala zmieścić wszystkie potrzebne sprzęty nie zabierając przy tym przestrzeni na stół czy wygodną sofę. Uprzedzam jednak, że to rozwiązanie może mieć jeden minus: zabudowa może wyglądać dość ciężko i mimo uchylnych frontów będzie się w salonie dość mocno rzucać w oczy.
W łazience nie wprowadzałam żadnych zmian. Układ z umywalką na wprost wejścia jest najbardziej optymalny. Pozostaje tylko kwestia wyboru typu umywalki. Możliwości jest wiele: naszafkowa, nablatowa w formie misy czy wolno stojąca o dekoracyjnym kształcie.
Koncepcja czwarta
W ostatniej wersji pralka została umieszczona w łazience. Stąd też pomieszczenie to zostało powiększone do maksimum - tak, by jednocześnie znalazło się miejsce na wystarczająco obszerną szafę w holu.
Kolejnym atutem tego układu jest to, że oprócz wanny znalazło się też miejsce na spory prysznic. Pralka została ukryta w wysokim słupku, w którym można też umieścić kosz na brudną bieliznę czy chemię.
Układ kuchni jest podobny do wariantu drugiego, inne jest jednak położenie wyspy ze stołem. Ma to swoje plusy i minusy: ułożony równolegle blat roboczy jest nieco bardziej funkcjonalny od tego z wariantu drugiego, jednak zajmuje więcej miejsca, przez co wygodnie z aneksu kuchennego korzystać będzie mogła tylko jedna osoba.
Strefa wypoczynku optycznie jest dość duża, ale umiejscowienie okien ogranicza nas do ustawienia sofy pod ścianą (aby można było wygodnie otworzyć okno balkonowe).
Możliwe jest tu oczywiście przesunięcie wyspy, aby poruszanie się między ciągami kuchennymi było wygodniejsze, ale odbędzie się to kosztem sofy, która będzie musiała być po prostu krótsza.
Minusem takiego układu jest kontakt sofy z wyspą. Jednak w zależności od trybu życia i potrzeb może to być także zaletą!
Masz problem z aranżacją wnętrza?
Wyślij do nas zwymiarowany szkic pomieszczenia wraz z zaznaczoną wentylacją oraz doprowadzeniami instalacji. Napisz jakie kolory lubisz, jaki preferujesz styl, jakie elementy mają koniecznie znaleźć się w twoim otoczeniu. Opisz kto będzie korzystał z projektowanych pomieszczeń i jaki tryb życia prowadzą użytkownicy. Czy mają jakieś pasje?
Rozwiązania przedstawimy w serwisie Dom i Nieruchomości w dziale Projekty i wnętrza.
Uprzedzamy, że przedstawione zostaną wybrane problemy.
List i szkic prześlij pod adres: aranzacje@trojmiasto.pl
Opinie (41) 2 zablokowane
-
2013-11-13 10:38
pralka wkuchni, bo tak sie robi?
jakos nie widzailem pralek w kuchni w domach w szwecji, Norwegii. tam nawet wblokach sa specjalne pomieszczcenai zwane pralniami z pralkami przenyslowymi, suszarkami, w domach pralki sa tez w pralniach a nie w lazienkach czy w kuchni.
- 3 0
-
2013-11-12 08:20
58 m, 2+1, nie wiem gdzie umieścić pralkę (1)
Ludzie, którzy z tak czegoś robią problem (przy tak dogodnym rozkładzie wyjściowym mieszkania) nie powinni decydować się na dzieci. Problemem nie jest gdzie postawić pralkę, tylko gdzie suszyć pranie w nowoczesnym, minimalistycznym mieszkaniu.
- 10 2
-
2013-11-13 10:36
przeciez mozna kupic suszarke
i po klopocie z suszeniem wiekszosci prania.
- 0 0
-
2013-11-11 09:44
prawie 60m2 i ma problem z wstawieniem pralki... (2)
Człowiek żył na 40m w 4 osoby i było dobrze, a tu taki mega problem. Komuś się w D. poprzewracało.
- 83 2
-
2013-11-12 10:48
jaki problem??? Poniżej link do idealnego rozwiązania dla każdego mieszkania
www.penera.pl/demot/ee3c460f2688326bc1a2aa71ba81ebb5_przez_.jpg
- 5 0
-
2013-11-11 09:46
no i jak dziecko się pojawi to dopiero pralka potrzebna, a wcześniej co? wietrzenie? niepojęte.
- 47 1
-
2013-11-12 10:26
Pralka w kuchni, bo w łazience nie wolno...
W Wielkiej Brytanii w łazience nie można stosować innych gniazdek niż 110 V dlatego pralkę umieszcza się z innymi "white goods" w kuchni. To konsekwencja przepisów health and safety.
Nasi architekci wnętrz chcą umieszczać pralkę w kuchni, "bo tak się współcześnie robi". To klasyczny przykład kalki zachowań pochodzący z zachodu - bez zastanowienia, bez zrozumienia dlaczego.
W naszej kulturze miejsce pralki jest w łazience. Razem z brudnymi rzeczami tam chowanymi. U nas gniazdka są dozwolone w łazience.- 9 1
-
2013-11-12 10:23
projekt
Ludzia to sie naprawde w d....e przewraca. Niedlugo to beda prosic projektanta jaki maja kupid papier taletowy zeby pasowal do ich kafelek w lazience. Maja duza sypialnie, lozeczko sie zmiesci przynajmniej do 2-3 roku zycia. Ja bym nie zostawiala takiego malucha samego w pokoju. Koncepcja czwarta jest najlepsza
- 7 1
-
2013-11-11 14:47
(2)
Na balkon wystawić
- 25 1
-
2013-11-12 10:20
pralka
Moi znajomi mieszkaja w Tunisie tam podlaczenie dla pralki jest na balkonie ktory jest zabudowany
- 1 0
-
2013-11-11 19:20
niech do sąsiada wstawi :)
- 8 1
-
2013-11-12 09:03
miejsce pralki jest w łazience
lub pralni jeśli taką posiadasz w domu, ale na pewno nie w kuchni, przenieście sobie jeszcze kuchenkę do sypialni a lodówkę do WC
- 9 2
-
2013-11-12 08:42
doskonałe
Jak zawsze doskonały projekt, z dopracowanymi detalami i funkcjonalnymi rozwiązaniami, a na dodatek estetyczna rewelacja:)
- 2 2
-
2013-11-11 11:38
(1)
A gdzie w tym czymś jest miejsce na szafy, ubrania, książki, garnki, proszki do prania, szczotki, deskę do prasowania, suszarki itd? Można by jeszcze długo wymieniać. Mam 45 m2 mieszkanie, w którym od zawsze była pralka. Pytanie cztelniczki jest tak durne, że nie wiadomo czy to naprawdę jej wymysł czy konfabulacja pseudo architektów.
- 42 1
-
2013-11-12 08:24
ppp
prowokacja pani pauliny
- 3 0
-
2013-11-11 23:46
w koncepcji trzeciej i czwartej
jak odprowadzić wodę ze zlewu w aneksie kuchennym?
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.