• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Widok za oknem. Za to płacimy kupując mieszkanie

Joanna Puchala
25 listopada 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Nawet w wysokich budynkach mieszkania na najwyższych piętrach mają zwykle większe tarasy, które pozwalają w pełni korzystać z roztaczających się widoków. Nawet w wysokich budynkach mieszkania na najwyższych piętrach mają zwykle większe tarasy, które pozwalają w pełni korzystać z roztaczających się widoków.

Panorama miasta, widok na zatokę, przestrzeń za oknem - to argumenty często wymieniane przez osoby, które decydują się na zakup mieszkania na wyższym piętrze. Za takie zalety mieszkania trzeba jednak zapłacić odpowiednio więcej. Sprawdzamy, o ile droższe są w Trójmieście mieszkania na piętrach od 11 do 17.



Czy chciałbyś/mógłbyś zamieszkać w wysokim budynku?

- Klienci, którzy chcą nabyć nieruchomość, chętnie wybierają mieszkania usytuowane na wysokich kondygnacjach. Kluczową rolę w tym przypadku odgrywa dostępność niezawodnej windy w budynku - mówi agent nieruchomości Sandra Kukowska z Tyszkiewicz Nieruchomości.

Zalety mieszkań położonych na najwyższych piętrach



- W inwestycjach deweloperskich, zwłaszcza tych o wyższym standardzie, lokale usytuowane na górnych piętrach to często najdroższa oferta w całym budynku. Na rynku trójmiejskim, inwestycje w dobrej lokalizacji oferują klientom wyższych pięter często imponujący widok. Ten najbardziej ceniony to widok na zatokę. Gdy inwestycja daje pewność, że ten widok się nie zmieni mówimy, że "wart jest on każdej ceny" - mówi Sylwia Witowska, koordynator działu marketingu w firmie deweloperskiej Allcon Osiedla.
Jeżeli nowoczesny budynek dodatkowo znajduje się w atrakcyjnej lokalizacji, to mieszkanie znacznie zyskuje na wartości, a kupujący wraz z nieruchomością nabywa prestiż. Często lokale na najwyższych piętrach posiadają także większe balkony niż mieszkania położone niżej lub nawet tarasy.

Czytaj także: czy mieszkania na parterze są tańsze od tych na wyższych piętrach?

- Bez wątpienia nieruchomości znajdujące się na wysokiej kondygnacji mają zazwyczaj nieprzeciętny widok na przykład na panoramę miasta, krajobraz lub zatokę. Bardzo często te mieszkania są również dobrze doświetlone i słoneczne. Ich wysokie położenie dodaje również poczucia bezpieczeństwa oraz prywatności - zauważa Sandra Kukowska.
Co do prywatności możemy być spokojni, że nikt nie będzie zaglądał nam w okna (o ile tuż obok nie stoi równie wysoki budynek). Wyżej usytuowane mieszkania bywają także nieco cichsze - mieszkańcy ostatnich pięter nie mają bowiem sąsiadów z góry a położenie z dala od ulicznego zgiełku i hałasów dobiegających z niższych pięter może zapewnić właścicielom ciszę i spokój. Ze względu na brak sąsiadów nad głową (lub ich mniejszą liczbę) mniejsze jest także ryzyko zalania.

Nawet jeśli z balkonu widać bloki, to przestrzeń za oknem staje się wyczuwalna także we wnętrzu. Nawet jeśli z balkonu widać bloki, to przestrzeń za oknem staje się wyczuwalna także we wnętrzu.

Cena za widok



- Widok z apartamentu, podobnie jak i jego lokalizacja to towar, który ma ogromne znaczenie dla większości nabywców mieszkań. Klienci wybierają te na najwyższych piętrach, ponieważ mają one często większe tarasy i panoramiczne przeszklenia, które zapewniają dostęp promieni słonecznych od rana do wieczora. Ostatnia kondygnacja może także wiązać się z wyższą wysokością mieszkania, co daje poczucie przestronności. Na najwyższych piętrach znajdują się zwykle apartamenty o większych metrażach, a to oznacza mniej lokali na danej kondygnacji - mówi Rafał Zdebski, dyrektor handlowy w Inpro S.A. To wszystko powoduje, że takie mieszkania często są o 25 proc. droższe za 1 m kw. względem standardowych lokali.

Za mieszkania na najwyższych piętrach zapłacimy więcej nie tylko ze względu na widok.

- Na wyższych kondygnacjach zazwyczaj sytuowane są również reprezentacyjne lokale, mieszkania z wyższej półki o najwyższym standardzie i największym metrażu. Często w ich ofercie są duże balkony lub nawet kilkunasto- i kilkudziesięciometrowe tarasy. Mieszkania zlokalizowane na wyższych kondygnacjach cechują się również dobrym rozwiązaniem szczególnie dla osób ceniących spokój i ciszę, często hałas z ulicy jest wytłumiony. To większa prywatność. Ważnym aspektem jest nasłonecznienie takich mieszkań - podkreśla Sylwia Witowska.
Przy takiej ilości zalet, nie ma innego wyjścia: musimy liczyć się z wyższą ceną.

- W zdecydowanej większości ceny metra kwadratowego nieruchomości znajdującej się na najwyższych piętrach w nowoczesnym budownictwie są o kilka, a nawet kilkanaście procent wyższe od analogicznych lokali usytuowanych przykładowo na parterze - podkreśla Sandra Kukowska.
Z analizy ofert sprzedaży mieszkań zamieszczonych w serwisie ogłoszeniowym Trojmiasto.pl wynika, że średnie ceny mieszkań na wyższych piętrach na rynku pierwotnym wynoszą 12 480 zł za 1 m kw. Najwięcej musimy zapłacić za mieszkanie na Przymorzu. Tam ceny mieszkań na wyższych kondygnacjach wahają się od 12 241 za 1 m kw. do 17 374 za 1 m kw. Najmniej zapłacimy za takie mieszkanie na Morenie, bo 7 590 zł za 1 m kw. W przypadku mieszkań na rynku wtórnym musimy liczyć się średnio z ceną 15 380 zł za 1 m kw. Za najtańsze mieszkanie na rynku wtórnym na wyższym piętrze zapłacimy 6 250 zł za 1 m kw. na Suchaninie. Najwięcej, bo rekordowe 24 841 zł za 1 m kw. kosztuje apartament w centrum Gdyni.


- Przykładem połączenia dwóch najważniejszych atutów, czyli lokalizacji i niezmiennego widoku na zatokę i zieleń, jest najnowszy gdański apartamentowiec Tarasy Bałtyku. Najwyższe piętra w tym budynku zajmą penthouse'y o powierzchni aż do 163 m kw. z imponującymi tarasami. Cena tych lokali osiąga wartość ponad 2,9 mln złotych - dodaje Sylwia Witowska.

Na co zwrócić uwagę wybierając piętro?



Mimo niepodważalnych zalet mieszkań na piętrze, wybór kondygnacji powinien być podyktowany indywidualnymi preferencjami. Osoby, które poszukują namiastki domu nie będą zachwycać się wysokim piętrem, bo chętniej wybiorą mieszkanie z ogródkiem na parterze.

- Należy wziąć pod uwagę, że wybór kondygnacji nieruchomości w budynku jest kwestią indywidualnych potrzeb i cechy nieruchomości znajdującej się na ostatniej kondygnacji, które dla wielu osób oznaczają zalety, dla innych mogą być wadą lub nie stanowić dodatkowego atutu. Zanim zdecydujemy się na zakup, warto obejrzeć kilka mieszkań znajdujących się na różnych kondygnacjach, aby podjąć świadomą i właściwą decyzję o zakupie swojej wymarzonej nieruchomości - radzi Sandra Kukowska.

Miejsca

Opinie (238) 6 zablokowanych

  • Niekosfekwencja (1)

    W przypadku Zatoki Gdańskiej na wschod od miasta ALBO masz widok na nią ALBO masz jasne i słonaczne mieszkanie. No chyba ze apartament ma wszystkie kierunki Świata

    • 32 1

    • Naucz się pisać.

      • 9 2

  • Jak ktoś ma nadmiar gotówki to czemu nie (3)

    Tylko że pięknego widoku do księgi wieczystej nie wpiszesz
    Ostatnie piętro to nie miejsce gdzie siedzi się na tarasie -wszyscy dookoła cię widzą no i strasznie wieje, tak że duży taras jest potrzebny chyba do trzymania gratów
    Ostatnie piętro to też większe ryzyko zalania - nieszczelny dach i co roku remont z malowaniem, w prawdzie na koszt dewelopera ale nie po to kupuję mieszkanie by z niego nie korzystać czy w remontach siedzieć
    Zieleń za oknem szybko może zniknąć jeśli nie jest nasza
    Trzeba pamiętać że jedyny wpływ na co mamy to na to co jest wpisane w papierach, reszta może się szybko zmienić

    • 22 12

    • to wpisz mi telewizor, majtki i balkon do kw

      • 5 2

    • Ostatnie pietro to 99% grzyba wczesniej czy pozniej (1)

      • 1 7

      • Grzyba to w 99% masz ale na parterze

        • 2 0

  • Nigdy więcej wieżowca (9)

    Kupiłam mieszkanie z pięknym widokiem na morze 5 lat temu (cztery oceany)- Przymorze. A teraz mam widok na kolejne 4 wieżowce gdzie zapewniano mnie ze nic tam nie stanie. Budowę, chalas, kradzieże z hal garażowych- mimo monitoringu i ochrony. Na windę czekam czasem po 5 min bo albo ktoś blokuje albo jedzie tyle ludzi ze na każdym pietrze się zatrzymuje. I nie daj Boże mieć psa, wszędzie zakazy, najlepiej wynieść psa na rękach do parku Regana. Osiedle miało być ze szlabanem żeby płacić za komfort, bezpieczeństwo tymczasem szlaban od lat nie działa i zarówno na teren osiedla jak i do hal garażowych może wejść każdy. Nie cierpię tego wieżowca. Komfort to kameralne zamknięte osiedle 3 piętrowe a nie ten kołchoz.

    • 78 7

    • nastawiają takich kolosów obok siebie

      I szukają jelenia który będzie czekał w korku zanim dojedzie do domu a potem na windę.

      • 22 4

    • pies może korzystac

      z czesci wspólnych budynku jeśli jest zakaz to napewno nielegalny !

      • 9 3

    • Akurat to wszystko o czym piszesz można było była bardzo łatwo przewidzieć. Wystarczyło chłodno, trzeźwym okiem popatrzeć na inwestycję, a nie jarać się lokalizacją.

      Też się zastanawiałem nad mieszkaniem w dużym, nowoczesnym bloku z super widokami. Wybrałem jednak 4 piętrowca, z kilkunastoma mieszkaniami w klatce, nowe budownictwo. I nie żałuję. A widok -tez się znalazł... nie taki, ale zawsze.. Nie mam natomiast minusów, o których napisałeś...

      • 17 3

    • a ja preferuję tylko wieżowce (4)

      Od 26 lat mieszkam na 7 piętrze, w mieszkaniu z przepięknym widokiem na panoramę miasta (poza trójmiastem). Dwa lata temu kupiłem kolejne mieszkanie (wakacyjne) w Gdańsku, w nowym apartamentowcu, oczywiście wysoko, na 9 piętrze. W zamieszkiwaniu górnych kondygnacji dostrzegam tylko plusy. Oprócz pięknych widoków z okien i balkonu, w mieszkaniach jest ciszej, czyściej i bardziej intymnie. W moich mieszkaniach przebywanie na balkonie, nawet w niekompletnym stroju, nie jest krępujące, czego nie można powiedzieć o balkonach na niskich kondygnacjach. Ponadto nie zauważyłem żadnych problemów z windą, zarówno w mieszkaniu zamieszkiwanym na co dzień, jak i w wakacyjnym.
      Może mam szczęście, albo ... inaczej postrzegam świat :)

      • 8 14

      • (3)

        Mieszkanie w wieżowcach ma jeden podstawowy feler: liczba mieszkańców jest tak duża, że powoduje to nieznajomość siebie nawzajem i idąc dalej tym tropem - tumiwisizm i anarchię. Typowe podejście sebixowe: "ja nikogo nie znam i nikt mnie nie zna, to mogę sobie pozwolić na zachowanie społecznie nieakceptowalne". Gdy coś takiego zdarza się w małej społeczności, to jesteś w stanie taki "element" wyłapać, następnie wychować prośbą albo groźbą, w mrówkowcu - niewykonalne, bo nie wiesz komu przypisać jakiś incydent, a takich sebixów może być więcej.

        No i ostatnia rzecz - mieszkania w mrówkowcach są tańsze, więc szansa na sebixów większa.

        • 13 4

        • (2)

          Nie zgadzam się z opinią, że ludzie przez anonimowość zachowują się aspołecznie.Patologia w drogich apartamentach należy mimo wszystko do rzadkości.
          Mieszkania w apartamentowcach dobrze zlokalizowanych nie są tanie, a sąsiedzi z reguły znają się nawzajem przynajmniej z widzenia, oczywiście sąsiedzi ci najbliżsi.
          Trzeba pamiętać również to, że .jeżeli ja nie znam mieszkańców nie oznacza, że mnie nie znają. Na portierni siedzą ochroniarze, którzy znają większość lokatorów doskonale, ponadto jest monitoring, więc z tą anonimowością bym nie przesadzał.

          • 5 4

          • Tak, z tym że znają się tak koło piątku - pod koniec "turnusu" (1)

            • 2 3

            • Wątek dotyczy wieżowców, a nie mieszkań wynajmowanych krótkoterminowo, niezależnie od wysokości budynków

              • 2 1

    • hałas

      • 4 1

  • dno

    kupujac mieszkanie w nowym budownictwie płaci sie za widok na bloko obok okno w okno! koszmar!

    • 26 3

  • Pani Sylwia wiedzę czerpie ssając palec. (3)

    ,,Ich wysokie położenie dodaje również poczucia bezpieczeństwa oraz prywatności"
    Co za bzdura! To na pierwszym piętrze ktoś się może do mnie włamać a na 17 już nie? A może jak wypadnę z 17ego to będę w lepszym stanie niż jak z pierwszego? :-)

    • 12 11

    • (2)

      Więcej wyobraźni życzę:
      - Wyjdź niekompletnie ubrany na balkon na pierwszym piętrze, a następnie na balkon zlokalizowany na 17 piętrze. Dostrzeżesz różnicę?
      - Złodziej zapewne łatwiej ulotni się z mieszkania zlokalizowanego na pierwszym pietrze niż na 17-tym. Jestem również pewien, że złodziej może zdecydowanie łatwiej opróżnić mieszkanie z "fantów" przez balkon, okno na pierwszym piętrze niż na piętrze17-tym.

      • 4 5

      • (1)

        Z kolei z 1 piętra szybciej można uciec niż z 17 -tego w przypadku np pożaru w budynku

        • 4 3

        • ale za to z 17 piętra jest bliżej do nieba

          • 7 1

  • (5)

    Najgorsze W Oliwie przy Opackiej.Tam zero widoku.Tak ciasno że balkon w balkon.No widok albo wieżowce,Albo cmentarz i wielki kloc TV .Ciasnoty jak diabli.Malo tego budynki w kolorze czarnym.

    • 24 3

    • Ale za to mają dzwony w gratisie.

      To jest dopiero hardcore, kiedy chcesz się wyspać.

      • 4 0

    • Blokowisko jak z głębokiego PRL. Nawet intensywne zabiegi PR-owe Inpro tego nie zmienią. Osiedle bez finezji, polotu, smaku, jak na taka lokalizację. Klocki jak w chińskich TBS-ach

      • 4 1

    • Ale to nie są wieżowce (2)

      A ja właśnie chciałem niskie, małe bloki w dobrej lokalizacji. Nie chciałbym mieszkać na nastym piętrze. Jest dużo innych miejsc z gorszym widokiem, no na przymorzu gdzie naokoło tylko bloki i zero zieleni w okolicy

      • 2 1

      • To NIE jest dobra lokalizacja (1)

        Niby pomiędzy Gdańskiem a Sopotem, niby wszędzie blisko a tak naprawdę wszędzie (i do Gdańska i do Sopotu) musisz dojechać bo jesteś pomiędzy

        • 2 4

        • no chyba ze pracujesz w jednej z kilkudziesieciu firm w Oliwie

          wtedy idziesz do pracy na piechote, do Sopotu mozesz rowerem, wszedzie indziej SKM lub tramwaj

          • 0 1

  • mniejsze ryzyko zlania na ostatnim piętrze ? (5)

    z praktyki wiem że raczej większe, bo dachy przeciekają
    do tego przemarzanie sufitu i duże rachunki za ogrzewanie zimą
    jeśli już to lepsze jest przedostatnie piętro

    • 26 2

    • I jak dach ma wady to problem właściciela a nie dewelopera czy wspólnoty (3)

      wszyscy mają to w nosie i odsyłają Cię w kółko od sasa do lasa, znam to niestety z autopsji, odmaluję sufit sprzedaję przed zimą i niech się następny "szczęśliwy" nabywca mieszkania z widokiem szarpie

      • 15 1

      • Ale plama jest taka cicha :) (2)

        Ja mam nad głową ( i za ścianą) wynajmujących, krótkoterminowo. Koszmar. To już wolę cichą, mokrą plamę. Kto ma to samo - ten zrozumie.

        • 16 2

        • Co ty wiesz o "mokrej plamie". (1)

          Pozwól, że opiszę:
          - na dworze zimno, w domu śmierdzi wilgocią,
          - ciuchy wilgotne i z grzybem, jeśli szafa dotyka zewnętrznej ściany !
          - dziwne zapachy, plama, wilgoć, woda, farba odpada, śmierdzi,
          - płacisz jak za 30C a masz 18C,
          - okna mokre od środka a przy -20 masz lód na szybie od środka, że idzie skrobać,
          - pojawiają się problemy ze zdrowiem (katar, kichasz, alergie, ...).

          A najemców załatwiasz stosując zatyczki do uszu ;-)

          • 6 8

          • Ale Ty nie opisałeś "mokrej plamy", tylko jakąś katastrofę, kataklizm :)

            • 12 2

    • ach te stale przeciekające dachy i przemarzające stropy ... współczuje właścicielom domków jednorodzinnhch ... biedaczyska nie mają wspólnoty, do której mogliby zwrócić się o naprawę dachu ... :)

      • 7 0

  • Gdzie w ankiecie opcja Mieszkam w wysokim budynku?

    • 14 1

  • Powiem to tak i mam nadzieje, że mam razcję (7)

    Jak skończyłem studia i kupiłem sobie mieszkanie w apartamentowcu tego typu myślałem, że chwyciłem Pana Boga za nogi. Mieszkając tam jakieś 7 lat stwierdziłem, że nie potrafię znosić dziwnych zachować ludzi (Moich sąsiadów), nocne imprezy, kiepowanie fajek przez balkon, zostawianie smieci pod wiatą, puszczenie dzieciaka na podwórko i niszczenie wszystkiego co się da, pisanie kartek na klatce z uwagami do innych sąsiadów. Postanowiłem z zoną sprzedać moje mieszkanie z kredytem. Tak się trafiło, że udało nam sie za "górkę" kupić działkę pod Gdańskiem. Dziś w końcu żyje, wychodzę przed dom słucham śpiewu ptaków jest mi po prostu dobrze. dlaczego to piszę a no dlatego, żeby Młodzi ludzie nie kierowali się tym, że muszą mieszkać w nowoczesnych osiedlach mieć super fury, wyglądać modnie. Najważniejsze żeby byli szczęśliwi

    • 75 8

    • a ja bym nie chciał mieszkać "za górami za lasami" (2)

      i mieszkam na Przymorzu, skąd mam blisko wszędzie: do pracy i do parku czy nad morze (gdzie ptactwa nie brakuje ;), nie mówiąc już że wszystko jak sklepy, przedszkola, służba zdrowia jest w pobliżu a koszenie własnego trawnika i odśnieżanie drogi do garażu nie jest moim marzeniem.

      • 25 10

      • (1)

        Przymorze to typowe betonowe osiedle... Zero lasu, parków itp. Do plaży niby blisko, ale nie dla takich wygodnych jak Ty, którzy muszą mieć wszystko pod nosem

        • 9 22

        • Sam jesteś beton, Przymorze to obecnie jedna z najlepszych lokalizacji w Gdańsku, ostatnie wolne skrawki ziemi będą schodziły na pniu, Tarasy Bałtyku są tego przykładem

          • 6 4

    • A co do uciążliwych sąsiadów to jeżeli raz czy drugi nie pomoże grzeczne zwrócenie uwagi i prośba o niezakłócanie ciszy nocnej to wzywa się policję i po sprawie.. Zapłaci mandat to nauczy się szanować innych lokatorów

      • 14 1

    • A ile czasu zajmuje (1)

      Ci jazda do pracy w centrum? Chociaż zaraz pewnie cwanie odpiszesz, że pracujesz w domu. Albo co bardziej możliwe ,,za miedzą".

      • 5 3

      • On jedzie do pracy traktorem, ma zupełnie blisko

        • 2 1

    • Wieśniak szczeście znalazł na wsi

      Co w tym dziwnego?
      Myślałeś że mieszkanie w mieście każdemu pasuje - poczytaj bajkę o myszce wiejskiej i miejskiej

      • 2 3

  • (3)

    Gorzej jak się ma małe dziecko jeżdżące w wózku lub osobę niepełnosprawną w rodzinie i winda się popsuje.

    • 16 6

    • Mi się winda popsuła jak miałem 300kg paneli i 800kg na dole (2)

      Po wniesieniu pierwszych 20kg na 5-te piętro zdecydowałem się naprawić windę (i to z powodzeniem ;-) )

      • 14 1

      • Szwagier prawdę mówi, co to taka winda. Było jakieś 15 minut roboty po pijaku.

        • 2 0

      • haha to dobrze, że się udało :) ale jak prądu zabraknie to raczej ciężko ją będzie uruchomić ;)

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi

Targi mieszkań i domów

wykład, targi, konsultacje
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane